Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

[WhiteCherry]

Napisane przez krystyna77

może ktoś zna jakieś nieprawidłowe przypadki rozwoju dziecka przy nieuregulowanym tsh. być może to tylko jakiś margines.

.

Nieleczona niedoczynność tarczycy ma także niekorzystny wpływ na rozwój płodu oraz dalszy rozwój dziecka. W pierwszych 10–12 tygodniach ciąży, kiedy tarczyca płodu nie produkuje jeszcze hormonów, jedynym ich źródłem jest tarczyca matki. W późniejszym okresie stopniowo zwiększa się produkcja hormonów tarczycy płodu, jednak praktycznie do końca ciąży korzysta on z hormonów tarczycy matki. W przypadku niedoczynności tarczycy matki niedobór hormonów tarczycy dotyczy więc także płodu. Hormony tarczycy są niezbędne do prawidłowego rozwoju mózgu płodu. Ich niedobór może prowadzić do wystąpienia powikłań, m.in. związanych z rozwojem mózgu płodu (wpływ na rozwój neuropsychologiczny dziecka). U noworodków kobiet z prawidłowo leczoną niedoczynnością tarczycy w okresie ciąży nie stwierdza się żadnych zaburzeń rozwojowych.

[gwiazdka93]

Napisane przez fi

Nieprawidłowy rozwój dziecka to znaczy poronienie albo urodzenie martwego dziecka.

Nie tylko takie skrajności, na skutek niedoczynności pojawiają się różne wady, ale dziecko ma szanse na przeżycie.

[fi]

Napisane przez gwiazdka93

Nie tylko takie skrajności, na skutek niedoczynności pojawiają się różne wady, ale dziecko ma szanse na przeżycie.

Poronienia wcale nie sa skrajnoscia, jeżeli płód nie rozwija sie prawidłowo to najcześciej organizm matki po prostu go wydala. Tak to urządziła natura.

Jeżeli chodzi o wady to beda przede wszystkim wady układu nerwowego, cieżko jest przewidzieć jakie, kazdy przypadek bedzie inny.
U dzieci z niedoczynnością obserwuje sie natomiast opóznienie umysłowe, kretynizm itp.

[gwiazdka93]

Napisane przez fi

Poronienia wcale nie sa skrajnoscia, jeżeli płód nie rozwija sie prawidłowo to najcześciej organizm matki po prostu go wydala. Tak to urządziła natura.

Jeżeli chodzi o wady to beda przede wszystkim wady układu nerwowego, cieżko jest przewidzieć jakie, kazdy przypadek bedzie inny.
U dzieci z niedoczynnością obserwuje sie natomiast opóznienie umysłowe, kretynizm itp.

Nie chodziło mi o to, że poronienie to skrajność, wiem, że to niestety fizjologia, aczkolwiek bardzo nieprzyjemna. Mi chodziło jednakże o to, że dziecko, którego matka miała w ciąży niedoczynność ma szansę na życie (owszem, często występuje opóźnienie umysłowe), nie jest tak, że jest skazane od razu na śmierć.

[fi]

Napisane przez gwiazdka93

Nie chodziło mi o to, że poronienie to skrajność, wiem, że to niestety fizjologia, aczkolwiek bardzo nieprzyjemna. Mi chodziło jednakże o to, że dziecko, którego matka miała w ciąży niedoczynność ma szansę na życie (owszem, często występuje opóźnienie umysłowe), nie jest tak, że jest skazane od razu na śmierć.

Oczywiscie, ze nie jest skazane na smierć. Jak wcześniej napisałam cieżko przewidzieć co sie stanie, jaki bedzie efekt bo kazdy organizm jest inny.
Choć na pocieszenie: znam kilka zdrowych i normalnych dzieci, których matka miała niezdiagnozowana niedoczynnosc. Jak widać człowiek nie jest zero jedynkowy

[hieroglifka]

Dziewczyny, pytanko.
Jakie są wasze szyje? Bo moja jest mega szeroka i zastanawiam się czy to może mieć coś wspólnego z niedoczynnością tarczycy. Jak jest u Was?

[Arya90]

Ja mam normalną szyję

[pantera09]

U mnie też bez zmian, ale ja mam Hashi, to może mi się tarczyca nawet zmniejszać (choć wole też nie są wykluczone :cinfused: )

[gwiazdka93]

Napisane przez Arya90

Ja mam normalną szyję

Ja też

Dziewczyny, myślicie, że sprawdzenie TSH ok 11:30 i po jedzeniu ma sens? Nie mam kiedy zrobić badania rano, bo wcześnie wychodzę z domu i jedyna możliwość to właśnie ok 11:30. Nie wzięłabym rano tabletki i tyle. Ale mam obawy czy to nie jest już zbyt późno (z tego, co wiem TSH spada w ciągu dnia)?

[Arya90]

Chyba lepiej wcześniej sprawdzić

[hieroglifka]

no to smutłam, widocznie taka już moja uroda. ale dzięki za info.

[Smerfetka696969]

Na biopsje trzeba iść na czczo ?

[pantera09]

Napisane przez hieroglifka

no to smutłam, widocznie taka już moja uroda. ale dzięki za info.

A miałaś usg? Może coś tam się dzieje i można to lekami czy czymś zmienić?

Smerfetka - niestety nie pomogę, bo nie wiem...

[martuszka_01]

Czy przed zrobieniem badań trzeba być naczczo i nie wolno brać wtedy letroxu?

[gwiazdka93]

Napisane przez martuszka_01

Czy przed zrobieniem badań trzeba być naczczo i nie wolno brać wtedy letroxu?

Na czczo podobno nie koniecznie (choć lepiej bez), ale bez brania Letroxu

[Dorcia1002]

Napisane przez martuszka_01

Czy przed zrobieniem badań trzeba być naczczo i nie wolno brać wtedy letroxu?

ja przed badaniami zawsze jestem naczczo bo to konieczne ale letrox biorę bo skąd lekarz będzie wiedział czy jest po nim poprawa po to w sumie robię TSH żeby sprawdzić czy dawka letrox jest odpowiednia.Przed biopsją nie przyjmowałam żadnych leków ale nie trzeba być naczczo

[201704210903]

Napisane przez Dorcia1002

ja przed badaniami zawsze jestem naczczo bo to konieczne ale letrox biorę bo skąd lekarz będzie wiedział czy jest po nim poprawa po to w sumie robię TSH żeby sprawdzić czy dawka letrox jest odpowiednia.Przed biopsją nie przyjmowałam żadnych leków ale nie trzeba być naczczo

ten lek działa długofalowo.
1 tabletka nie wpłynie znacząco na wynik tsh

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[pantera09]

Przy tsh rzeczywiście nie powinno mieć znaczenia. Ale co jeśli sprawdzamy tez ft3 i ft4?
Niektórzy nie biorą tabletki, żeby wynik nie był sztucznie zawyżony przez przyjęcie tabletki... Szukałam info w książce, ale nie znalazłam. Sama zgłupiałam teraz...

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Znalazłam I pokrywa się to z tym co mam napisane w książce o tych okresach półtrwania.

"Wszystko będzie zależało od tego, jakie
lekarstwa bierzemy. Jeżeli preparat zawiera T4,
to można go przyjąć przed wykonaniem testów.
Okres półtrwania T4 jest długi i jego poziom we
krwi będzie stabilny, a przyjęcie leku nie wpłynie
na wynik badania.
Dla tych jednak, którzy przyjmują preparat T3,
albo połączony T3/T4, badanie krwi należy
wykonać przed przyjęciem dziennej dawki leku.
T3 ma krótszy okres półtrwania, dlatego też jego
poziom we krwi może się wahać, a przyjęcie
leków spowoduje, że wynik nie będzie dokładny i
pokaże, że mamy więcej hormonów niż w
rzeczywistości.
Dla osób przyjmujących preparaty zawierające T3
badanie krwi najlepiej wykonać rano, aby nie
opuścić dziennej dawki leku."

[201704210903]

wg mojej lekarki przed badaniem ft4 nie brać leku

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[pantera09]

Haha masakra, każdy co innego:-P Ale w zasadzie chyba lepiej nie wziąć. Będzie na pewno aktualny obraz krwi, bo przecież ja np. i tak nie biorę leku o stałej porze, raz wezmę o 6 rano innym razem o 10, a badanie krwi zazwyczaj robię koło 7-8. Więc robię badanie o tej 7-8, a zaraz po tym biorę tabletkę. I nie martwie się czy tabletka wpłynie, czy nie wpłynie na wynik badania...

[201704210903]

no ja robię bez tabletki tak na wszelki wypadek

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[martuszka_01]

Dzięki za odpowiedz to ja też lepiej nie wezmę tabletki przed badaniem, albo zapytam się pielęgniarki

[Dorcia1002]

Czy to prawda że od przyjmowania letrox można przytyć ? czytałam że zwiększa apetyt itd ja u siebie nie zauważyłam nic takiego ale biorę go krótko....

[moniqa222]

Napisane przez Pollinaa

Jaki jest koszt tych badań?

Koszt to 35 zł za B12 a Ferrytyna 39, ale warto zrobić. Jutro wizyta, czekam na nią jak na zbawienie...

[Pollinaa]

Napisane przez moniqa222

Koszt to 35 zł za B12 a Ferrytyna 39, ale warto zrobić. Jutro wizyta, czekam na nią jak na zbawienie...

Dzięki wielkie

[hieroglifka]

Napisane przez pantera09

A miałaś usg? Może coś tam się dzieje i można to lekami czy czymś zmienić?

Miałam usg. Tak normalnie to nie widać, że szyja jest jakaś bardzo gruba, zauważyłam to jak dostałam łańcuszek, który powinien być krótki, ale jednak swobodnie leżeć "pod"szyją na dekolcie, a mnie ledwo się na tej szyji dopiął...

[Arya90]

Napisane przez hieroglifka

Miałam usg. Tak normalnie to nie widać, że szyja jest jakaś bardzo gruba, zauważyłam to jak dostałam łańcuszek, który powinien być krótki, ale jednak swobodnie leżeć "pod"szyją na dekolcie, a mnie ledwo się na tej szyji dopiął...

uu to nie wiem czemu. Ja na usg niby mam jeden płat powiększony tarczycy, ale wszystkie łańcuszki normalnie mi się dopinają. No, ale też różni są ludzie i różne mają szyje. Nawet nie musi to mieć związku z tarczycą przecież, bo też różne są długości łańcuszków, także nie martw się

[pantera09]

Sprawdziłam właśnie ile bym zabuliła za badania krwi, które chciałabym wykonać jakbym robiła prywatnie i padłam. Ponad 300zl...
A chciałabym tarczycowe plus atpo i trab, wapń, witaminę D, lipodogram i diagnostykę anemii na którą żaden z lekarzy mnie dotychczas nie skierował, żeby sprawdzić czemu mam problemy z utrzymaniem poziomu żelaza - wiedzą lepiej i wmawiają mi, że mam obfite miesiączki...
Część pewnie uda mi się załatwić od lekarza, ale części na pewno nie, bo przecież po co...
Gosh za co ja płacę składki?!

Wy robicie raczei prywatnie czy od lekarza na nfz dostajecie?

[Arya90]

Badania robię prywatnie, bo do lekarza chodzę prywatnie. U mnie na nfz terminy do endo są na grudzień 2015

[gwiazdka93]

Napisane przez Dorcia1002

Czy to prawda że od przyjmowania letrox można przytyć ? czytałam że zwiększa apetyt itd ja u siebie nie zauważyłam nic takiego ale biorę go krótko....

Nie. W niedoczynności tarczycy (nieleczonej) apetyt spada, bo zwalnia metabolizm, ale jednocześnie człowiek tyje od obrzęków itp. Kiedy bierze się lewotyroksynę, metabolizm się poprawia, więc apetyt może być większy, ale jest jak u zdrowego człowieka, więc nie tyje się raczej. Co innego jak ktoś zacznie jeść sporo więcej.

Napisane przez pantera09

Wy robicie raczei prywatnie czy od lekarza na nfz dostajecie?

Wszystko robię prywatnie i do lek. też chodzę prywatnie. Mam dość słuchania, że limit danych badań się wyczerpał, albo np. że takie i takie badanie jest absolutnie bezpodstawne.