Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część VI

[Kociaak]

Agnessa*- fajna ta maseczka, pierwszy raz w życiu skóra mi przy myciu skrzypiała Miałam nadzieję na lepsze rezultaty (choć i tak są niezłe!), ale użyłam jej dopiero raz, zobaczymy jak będzie po 2-3 użyciu


Dziewczyny, ponawiam pytanie o Bio-peeling Neoderma-ktoś coś?

[Ag4]

Napisane przez Agnessa*

Ag4 - te maseczki są w Naturze, Superpharm i Hebe

Polecam To mój hit i najlepsza maseczka, jakiej dotyczas używałam, a było tego naprawdę sporo

Dziękuję Aguś, muszę do Hebe!

[Agnessa*]

Napisane przez Kociaak

Agnessa*- fajna ta maseczka, pierwszy raz w życiu skóra mi przy myciu skrzypiała Miałam nadzieję na lepsze rezultaty (choć i tak są niezłe!), ale użyłam jej dopiero raz, zobaczymy jak będzie po 2-3 użyciu


Dziewczyny, ponawiam pytanie o Bio-peeling Neoderma-ktoś coś?

Już wypróbowałaś? To cieszę się, że Ci podpasowała Moim zdaniem przy regularnym stosowaniu - widać znaczne efekty

Swoją drogą - szkoda, że nie zrobili jej w jakimś większym opakowaniu

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez Ag4

Dziękuję Aguś, muszę do Hebe!

Bardzo proszę

[Kociaak]

Napisane przez Agnessa*

Już wypróbowałaś? To cieszę się, że Ci podpasowała Moim zdaniem przy regularnym stosowaniu - widać znaczne efekty

Swoją drogą - szkoda, że nie zrobili jej w jakimś większym opakowaniu

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------



Bardzo proszę

Jakaś taka fajna ta skóra Inna sprawa, że robię sobie regularnie peelingi, zmieniłam pielęgnację (olejek arganowy z retinolem z Bielendy jest super, chociaż na początku używania mnie wysypało) a ta maseczka to tak dodatkowo, żeby się zaskórników pozbyć, bo mam ich dość.

Planuję sobie zrobić ten Bio-peeling, podobno jeden taki zabieg to jak 5-6 mikrodermabrazji, czyli może się pozbędę śladów po rozdrapywaniu syfków... Mam nadzieję, bo jednak 270zł piechotą nie chodzi, a jeszcze nie wiem czy dam radę do pracy chodzić, jak mi sie będzie skóra jak u jaszczurki łuszczyć

[Agnessa*]

Napisane przez Kociaak

Jakaś taka fajna ta skóra Inna sprawa, że robię sobie regularnie peelingi, zmieniłam pielęgnację (olejek arganowy z retinolem z Bielendy jest super, chociaż na początku używania mnie wysypało) a ta maseczka to tak dodatkowo, żeby się zaskórników pozbyć, bo mam ich dość.

Planuję sobie zrobić ten Bio-peeling, podobno jeden taki zabieg to jak 5-6 mikrodermabrazji, czyli może się pozbędę śladów po rozdrapywaniu syfków... Mam nadzieję, bo jednak 270zł piechotą nie chodzi, a jeszcze nie wiem czy dam radę do pracy chodzić, jak mi sie będzie skóra jak u jaszczurki łuszczyć

Nie słyszałam o tym bio-peelingu, także się nie wypowiem Ja używam od niedawna toniku Norel z migdałem i od kilku dni właśnie mi się skóra łuszczy Troszkę mnie to przeraża, bo trzeba się nagimnastykować żeby zrobić staranny makijaż i to ukryć Mam nadzieję, że niebawem wszystko wróci do normy

[Kamila96]

Napisane przez patrysienka

Podziwiam Was.. ja codziennie jem paczkę ciastek, chipsów, nie ejstem w stanie się opanować, aż nie zobaczę dna w opakowaniu. :/

skąd ja to znam zjem wszystko co napotkam na swojej drodze

[201605090958]

Napisane przez monimyszek

Dziołszki już pytałam, ale jeszcze się przypomnę, znacie jakies preparaty cudem dostępne bez recepty retinoidami o działaniu między innymi antytrądzikowym? Avene Triacneal znam ,coś innego.

Sesderma

[--Olka--]

Napisane przez justytynka

Gabi grunt to zastąpić stare uzależnienie nowym

To jest bardzo dobry sposób, bardzo.

[Olcia]

Napisane przez a34

No taki lekko kwaskowaty - mówię o takim w białym kubku. Ja jem częściej grecki Bakomy, bo ma delikatniejszy smak i jest bardziej treściwy, chyba ma więcej tłuszczu, ale ja nie popadam w paranoję Dodaję otręby, owoce, czasem kropelkę miodu czy syropu klonowego.

Kupiłam Bakomę, spróbuję

Napisane przez monimyszek

te ciasteczka są pyszne Bekvitka, uwielbiam je i nie traktuje jak ciastek, zjadam do sniadania. Mysle, ze naprawde daja troche energii

Ja tam tej energii nie czuję, ale same ciasteczka mi smakują

Napisane przez Agnessa*

Rozumiem Ja używam od czasu do czasu, ale jestem zadowolona z efektów

Mogę jeszcze polecić tą maseczkę, bardzo fajnie oczyszcza, widać efekty po pierwszym użyciu
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,25918,dermomask.html

Można ją dostać w Naturze, Superpharm i Hebe

Dla lepszych rezultatów przed nałożeniem jej robię peeling

Dziękuję zapisałam na telefonie, najbliżej mam do Natury więc tam jej poszukam
a myślisz, że parówka, która rozszerzy pory, przed nałożeniem maski będzie dobrym rozwiązaniem?

Napisane przez Ag4

Też kiedyś piłam tylko jakieś słodkie napoje Przez gardło mi mineralka nie przeszła. Teraz za to piję tylko mineralną



U mnie weekend pod znakiem

Mi tak samo zastanawiałam się jak ludzie mogą ją pić

Napisane przez naciulatko

Kochana, jestem bardzo, bardzo za!!! Właśnie ktoś taki jak Ty bardzo by mi się przydał. Osoba, z którą mogę wzajemnie się "pilnować" i motywować. Wchodzę w to! To kiedy zaczynamy?
Co do ciasteczek - ogólnie jestem na nie, bo mam zakodowane w swojej głowie, że albo rezygnuję całkowicie z czegoś, albo wcale. Jeśli zrobiłabym to połowicznie, tj. raz w tygodniu pozwoliłabym sobie na jakiekolwiek ciastka czy pasek czekolady to wiem, że już bym grzeszyła codziennie. Tak już mam
Też muszę stworzyć własną wishlistę, ostatnio cierpię na brak ubrań

No to walczymy razem
U mnie takie całkowite zrezygnowanie byłoby ciężkie, lubię czasem wyjść do kawiarni na jakąś szarlotkę ale będę walczyć ze sobą, żeby nie kupować nic w sklepach
I co się znajdzie na Twojej wishliście?

[monimyszek]

Napisane przez danusiaes

Sesderma

tak faktycznie Sesderma, dziękuj e Kochana

[Agnessa*]

Olcia - mam nadzieję, że maseczka się u Ciebie sprawdzi Jeśli chodzi o to parowanie - mówiąc szczerze - nie mam pojęcia Nigdy tego nie robiłam, ja tylko używam peelingu wcześniej

[Forget_me]

Hej
Nie mam zupełnie czasu, żeby Was nadrobić. Pracy mam sporo więc wpadam tylko się przywitać Miłego dnia Wam życzę

[sskers]

A propo słodyczy..też wczoraj powiedziałam że koniec. Ogólnie zaczęłam się ostatnio fatalnie odżywiać Muszę zmobilizować się, rzucić po raz kolejny słodycze i zacząć sobie gotować. Bo przez lenistwo jem co popadnie. Trwa to może tydzień, ale jest mi z tym źle.

W weekend kupiłam sobie maskę Vaxa do włosów zniszczonych, plus dostałam saszetkę serum gratis. Potrzymałam wczoraj godzinę, nałożyłam to serum i jestem zadowolona. Kiedyś miałam już podejście do tej maski, ale takich cudów nie było Poza tym zakupiłam peeling do twarzy z liści manuki i też jestem zadowolona. Przymierzam się do pasty na zaskórniki i zaciekawił mnie krem z kwasem migdałowym z tej serii. Któraś używa i widzi jakieś efekty na buzi? Obawiam się co prawda, że po retinoidach jeszcze za wcześnie nawet na małe stężenie, ale za miesiąc mogłabym już spróbować

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

A co do budowy..mamy wybrać ten projekt i serio, na nic nie jestem w stanie zdecydować się.
Wszystko do

[Forget_me]

Napisane przez sskers

A co do budowy..mamy wybrać ten projekt i serio, na nic nie jestem w stanie zdecydować się.
Wszystko do

Współczuję tego szukania! My też przejrzeliśmy setki projektów nim wybraliśmy ten wymarzony
My teraz bujamy się z konserwatorem Mam nadzieję, że w kwietnu wszystko będzie załatwione

[sskers]

Napisane przez Forget_me

Współczuję tego szukania! My też przejrzeliśmy setki projektów nim wybraliśmy ten wymarzony
My teraz bujamy się z konserwatorem Mam nadzieję, że w kwietnu wszystko będzie załatwione

No ja coś czuję że gotowca nie znajdziemy Ale trzeba wybrać jakiś wzorcowy. Tż ma znajomego projektanta i musimy się z nim umówić jak on to widzi. Nie mam sił już przeglądać tych projektów.

[Forget_me]

Napisane przez sskers

No ja coś czuję że gotowca nie znajdziemy Ale trzeba wybrać jakiś wzorcowy. Tż ma znajomego projektanta i musimy się z nim umówić jak on to widzi. Nie mam sił już przeglądać tych projektów.

Nam na szczęście udało się znaleźć projekt, który odpowiadał naszym oczekiwaniom w 100% Zmieniać jednak musieliśmy bo mamy specyficzną działkę
Teraz walka z konserwatorem i mżemy zaczynać

[Ag4]

Napisane przez Kociaak

Planuję sobie zrobić ten Bio-peeling, podobno jeden taki zabieg to jak 5-6 mikrodermabrazji, czyli może się pozbędę śladów po rozdrapywaniu syfków... Mam nadzieję, bo jednak 270zł piechotą nie chodzi, a jeszcze nie wiem czy dam radę do pracy chodzić, jak mi sie będzie skóra jak u jaszczurki łuszczyć

Nie słyszałam o tym wcześniej, nawet mi się nazwa nie rzuciła nigdy w oczy w ofercie gabinetów kosmetycznych albo nie zwróciłam uwagi po prostu. Jestem bardzo ciekawa, jeśli się zdecydujesz to koniecznie napisz o efektach.Też bym sobie fundnęła

Napisane przez Agnessa*

Ja używam od niedawna toniku Norel z migdałem i od kilku dni właśnie mi się skóra łuszczy Troszkę mnie to przeraża, bo trzeba się nagimnastykować żeby zrobić staranny makijaż i to ukryć Mam nadzieję, że niebawem wszystko wróci do normy

Coś ty? Mi w ogóle prawie nic się nie łuszczy, a dodatkowo jeszcze z norela stosuję sam kwas migdałowy. No, ale to pewnie dlatego że jestem przywyczajona do kwasów i mam skrórę nosorożca

[Phoebee]

Napisane przez Eggnogg

Tylko takie foto znalazlam Z lokowka moge stac godzine przed lustrem, a wlosy sie wyprostuja zanim lokowka ostygnie A tak bym chciala miec romantyczne fale Warkoczyki to jedyna szansa na jakas odmiane od czasu do czasu

Fale falami ( wypróbuję na pewno), ale jaki blondas z Ciebie na tym foto! Sama szykuje się powoli do fryzjera, ale moja mama również chce pasemka. Jak tylko się dowiedziała o cudzie w sprayu, to koniec. Kupiłam tę Friedę. Sobie też bym machnęła, ale sama to prędzej napsikam sobie do oczu albo po nogach Ktoś musiałby się podjąć.
I teraz tak :

• Ile psików dajesz?
• Stosujesz potem suszarkę/prostownicę, tak jak Frieda przykazał?

Napisane przez sskers

W weekend kupiłam sobie maskę Vaxa do włosów zniszczonych, plus dostałam saszetkę serum gratis. Potrzymałam wczoraj godzinę, nałożyłam to serum i jestem zadowolona. Kiedyś miałam już podejście do tej maski, ale takich cudów nie było

Ja zawsze lubiłam maskę Waxowską, to była miłość od pierwszego odżywienia. Teraz awansowała na produkt do nagłych przypadków, awaryjny taki.

[kobea]

Napisane przez sskers

A propo słodyczy..też wczoraj powiedziałam że koniec. Ogólnie zaczęłam się ostatnio fatalnie odżywiać Muszę zmobilizować się, rzucić po raz kolejny słodycze i zacząć sobie gotować. Bo przez lenistwo jem co popadnie. Trwa to może tydzień, ale jest mi z tym źle.

W weekend kupiłam sobie maskę Vaxa do włosów zniszczonych, plus dostałam saszetkę serum gratis. Potrzymałam wczoraj godzinę, nałożyłam to serum i jestem zadowolona. Kiedyś miałam już podejście do tej maski, ale takich cudów nie było Poza tym zakupiłam peeling do twarzy z liści manuki i też jestem zadowolona. Przymierzam się do pasty na zaskórniki i zaciekawił mnie krem z kwasem migdałowym z tej serii. Któraś używa i widzi jakieś efekty na buzi? Obawiam się co prawda, że po retinoidach jeszcze za wcześnie nawet na małe stężenie, ale za miesiąc mogłabym już spróbować

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

A co do budowy..mamy wybrać ten projekt i serio, na nic nie jestem w stanie zdecydować się.
Wszystko do

Miałam tą pastę z ziaji i jak dla mnie bez rewelacji ja ostatnio odkryłam fajną czarną glinke rosyjska z jonami srebra i na prawdę fajnie oczyszcza i nie wysusza
Zazdroszczę budowy Mi się marzy parterowy domek.

Stresuje się świętami bo tz chce mnie przedstawić rodzinie....

[sskers]

Napisane przez Forget_me

Nam na szczęście udało się znaleźć projekt, który odpowiadał naszym oczekiwaniom w 100% Zmieniać jednak musieliśmy bo mamy specyficzną działkę
Teraz walka z konserwatorem i mżemy zaczynać

Nawet nie wiesz jak Wam zazdroszczę Tak zdrowo. Chciałabym być już na tym etapie.

Napisane przez Phoebee

Ja zawsze lubiłam maskę Waxowską, to była miłość od pierwszego odżywienia. Teraz awansowała na produkt do nagłych przypadków, awaryjny taki.

Patrząc po efektach postaram się zrobić sobie intensywną regenerację i przez miesiąc-dwa częściej myć włosy i zawsze nakładać tą maskę. Nienawidzę tego procederu, bo włosy schną u mnie godzinami..ale jakoś przemęczę się. Z drugiej strony obawiam się efektu odwrotnego od zamierzonego jeśli je przeciążę szamponami. No ale zobaczę.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez kobea

Miałam tą pastę z ziaji i jak dla mnie bez rewelacji ja ostatnio odkryłam fajną czarną glinke rosyjska z jonami srebra i na prawdę fajnie oczyszcza i nie wysusza
Zazdroszczę budowy Mi się marzy parterowy domek.

Stresuje się świętami bo tz chce mnie przedstawić rodzinie....

A krem z kwasem miałaś?

My początkowo też chcieliśmy parterowy, ale okazało się że koszty budowy podobne, a wolimy mieć więcej trawnika

Ile jesteście razem? Będzie dobrze Ja świetnie wspominam pierwszą wyprawę do rodziców tż.

[Ag4]

Napisane przez Phoebee

Fale falami ( wypróbuję na pewno), ale jaki blondas z Ciebie na tym foto! Sama szykuje się powoli do fryzjera, ale moja mama również chce pasemka. Jak tylko się dowiedziała o cudzie w sprayu, to koniec. Kupiłam tę Friedę. Sobie też bym machnęła, ale sama to prędzej napsikam sobie do oczu albo po nogach Ktoś musiałby się podjąć.
I teraz tak :

• Ile psików dajesz?
• Stosujesz potem suszarkę/prostownicę, tak jak Frieda przykazał?

Ja się podłączam pod pytanie bo też się czaję na tego friedę Do tej pory używałam sunkissa i też był ok ale chętnie spróbuję czegoś nowego.Tylko poczekam na jakaś promocje

Napisane przez kobea

Stresuje się świętami bo tz chce mnie przedstawić rodzinie....

Pokochają Cię!

Ja rodziców nowego towarzysza też jeszcze nie poznałam. Pewnie niedługo to nastąpi (mieszkają 100km od nas), jego swoim już przedstawiłam i strasznie go polubili, spodobał im się i nam kibicują

[rysienka]

Napisane przez Ag4

Ja się podłączam pod pytanie bo też się czaję na tego friedę Do tej pory używałam sunkissa i też był ok ale chętnie spróbuję czegoś nowego.Tylko poczekam na jakaś promocje

o jakim kosmetyku fridy mówicie?

[Agnessa*]

Napisane przez Ag4

Nie słyszałam o tym wcześniej, nawet mi się nazwa nie rzuciła nigdy w oczy w ofercie gabinetów kosmetycznych albo nie zwróciłam uwagi po prostu. Jestem bardzo ciekawa, jeśli się zdecydujesz to koniecznie napisz o efektach.Też bym sobie fundnęła




Coś ty? Mi w ogóle prawie nic się nie łuszczy, a dodatkowo jeszcze z norela stosuję sam kwas migdałowy. No, ale to pewnie dlatego że jestem przywyczajona do kwasów i mam skrórę nosorożca

Poważnie To mój pierwszy kosmetyk z migdałem, nigdy wcześniej nie używałam żadnych kwasów, więc to pewnie dlatego Ty już jesteś zahartowana

W pierwszych dniach wszystko było ok, dopiero niedawno mam to łuszczenie Ale nie zrażam się, bo i tak jestem bardzo zadowolona z tego, co ten tonik robi z moją skórą świetny jest!

[kobea]

Napisane przez sskers

Nawet nie wiesz jak Wam zazdroszczę Tak zdrowo. Chciałabym być już na tym etapie.

Patrząc po efektach postaram się zrobić sobie intensywną regenerację i przez miesiąc-dwa częściej myć włosy i zawsze nakładać tą maskę. Nienawidzę tego procederu, bo włosy schną u mnie godzinami..ale jakoś przemęczę się. Z drugiej strony obawiam się efektu odwrotnego od zamierzonego jeśli je przeciążę szamponami. No ale zobaczę.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------


A krem z kwasem miałaś?

My początkowo też chcieliśmy parterowy, ale okazało się że koszty budowy podobne, a wolimy mieć więcej trawnika

Ile jesteście razem? Będzie dobrze Ja świetnie wspominam pierwszą wyprawę do rodziców tż.

nie miałam tego kremu, a pasta to taki zwykły peeling gruboziarnisty jak dla mnie

Jesteśmy razem już 3mce , kontakty z rodzicami tztow już miałam ale to jest inna sytuacja bo jest ode mnie młodszy 3 lata i dziewczyny do domu jeszcze nigdy nie przyprowadzal

Kupię sobie ten tonik norel polecany przez was bo trzeba będzie już odstawić retinoidy.

Napisane przez Ag4

Ja się podłączam pod pytanie bo też się czaję na tego friedę Do tej pory używałam sunkissa i też był ok ale chętnie spróbuję czegoś nowego.Tylko poczekam na jakaś promocje



Pokochają Cię!

Ja rodziców nowego towarzysza też jeszcze nie poznałam. Pewnie niedługo to nastąpi (mieszkają 100km od nas), jego swoim już przedstawiłam i strasznie go polubili, spodobał im się i nam kibicują

Moi też go polubili bardzo, zresztą go znali bo to kolega mojego brata
Byłam długo w nieudanym związku i teraz dopiero poczułam się tak na prawdę szczęśliwa

[sskers]

Popsioczyłam, popsioczyłam i znalazłam stronę z świetnymi projektami http://z500.pl/ Nawet kilka spodobało mi się. W jednym jestem zakochana ale za mała kotłownia.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez kobea

nie miałam tego kremu, a pasta to taki zwykły peeling gruboziarnisty jak dla mnie

Jesteśmy razem już 3mce , kontakty z rodzicami tztow już miałam ale to jest inna sytuacja bo jest ode mnie młodszy 3 lata i dziewczyny do domu jeszcze nigdy nie przyprowadzal

Kupię sobie ten tonik norel polecany przez was bo trzeba będzie już odstawić retinoidy.

Moi też go polubili bardzo, zresztą go znali bo to kolega mojego brata
Byłam długo w nieudanym związku i teraz dopiero poczułam się tak na prawdę szczęśliwa

Aha, aha. No dobra..też myślę nad tym tonikiem Norela, ale ja odstawiłam retinoidy dopiero miesiąc temu, więc teoretycznie okres kwarantanny powinien wynosić jeszcze 3 miesiące

Najważniejsze, że jesteś szczęśliwa! A rodzicom na pewno spodobasz się

[kobea]

Sskers przez Twoje kuszenie kupiłam 2 pary dzinsow brodway z mng:p na razie noszę się świetnie i sadelko w nich nie wystaje

[sskers]

Napisane przez kobea

Sskers przez Twoje kuszenie kupiłam 2 pary dzinsow brodway z mng:p na razie noszę się świetnie i sadelko w nich nie wystaje

No to cieszę się Moje granatowe też świetnie noszą się, czarne trochę gorzej..bo mogłam brać rozmiar mniejszy spokojnie. A tłuszczyk fakt, świetnie maskują

[Ciemna163]

Napisane przez sskers

Popsioczyłam, popsioczyłam i znalazłam stronę z świetnymi projektami http://z500.pl/ Nawet kilka spodobało mi się. W jednym jestem zakochana ale za mała kotłownia.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------


Aha, aha. No dobra..też myślę nad tym tonikiem Norela, ale ja odstawiłam retinoidy dopiero miesiąc temu, więc teoretycznie okres kwarantanny powinien wynosić jeszcze 3 miesiące

Najważniejsze, że jesteś szczęśliwa! A rodzicom na pewno spodobasz się

wow, faktycznie ładne projekty

[justytynka]

Sskers ale projekty jakbym tylko piniążki miała

Wypowiem się co do Friedy bom testowała na sobie Pryskałam całą głowę jak leci, psik tu, psik tam. Raczej obficie ją spryskiwałam i suszyłam suszarką. Po użyciu włosy były Szok po prostu myślałam, że ten spray wypali albo zaszkodzi moim włosom a to zasko! Po zastosowaniu na drugi dzień pięknie się falowały a nie puszyły, były miękkie, sypkie, jak z reklamy!! Aż sobie przypomniałam i chyba zakupię ponownie. Aczkolwiek miałam keratynowe prostowanie i nie wiem czy mi złapie

[sskers]

Napisane przez justytynka

Wypowiem się co do Friedy bom testowała na sobie Pryskałam całą głowę jak leci, psik tu, psik tam. Raczej obficie ją spryskiwałam i suszyłam suszarką. Po użyciu włosy były Szok po prostu myślałam, że ten spray wypali albo zaszkodzi moim włosom a to zasko! Po zastosowaniu na drugi dzień pięknie się falowały a nie puszyły, były miękkie, sypkie, jak z reklamy!! Aż sobie przypomniałam i chyba zakupię ponownie. Aczkolwiek miałam keratynowe prostowanie i nie wiem czy mi złapie

Wow, ale efekt Sama swego czasu myślałam, czy nie wyprostować. Ale szkoda mi trochę tego mojego skrętu. Przemyślę sprawę, bo chciałabym znów obciąć włosy do ramion i wtedy byłoby to idealne rozwiązanie. Obawiam się jednak jak będę wyglądać jak trochę odrosną