Mamusie Lipcowe 2015, cz.3 :)

[niezalogowana]

Napisane przez mademoiselle betti

Nie, karuzeli nie :Nie: ja tez chcialam uniknac rozu itd, a tu w koncu w pokoju bedzie miala jedna sciane szara i 3 ( w sumie dwie, bo okno duze) jasno rozowe do tego biale meble, posciel i zaslony szare.

Pompony mam trzy: rozowy, mietowy i pastelowo zolty. I nie wiem gdzie zawiesic. Napis bedzie szary, bo na rozowej scianie (tylko jakie wstazeczki-zawieszki?) I jeszcze ballsy, ale to na komodzie chcialabym chyba. Nad komoda beda tez 4 ramki - biala, szara, mietowa i jasnorozowa

I jeszcze fotel by sie przydal najlepiej pastelowo zolty albo mietowy

Widzę, że mamy gust podobny U mnie ściany jasny fiolet przełamane bielą, napis szary z akcentem bieli i różu pościel biało szara, pompony szare i różowe, meble białe. Też chciałam unikać różu Ciekawa jestem efektu końcowego naszych niby "podobnych" pokoików pewnie każdy będzie zupełnie inny

To wstążeczki do Twojego napisu białe chyba będą pasować najlepiej?

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez mcdulka

Haha, to jak u mnie! Ballsy na szczęście mam szare, a pompony tylko w rogu. Reszta ma być szara. Mąż niepocieszony, bo uważa, ze dziecko lubi kolory. Taaaas, chyba jego, bo moje na pewno nie . Od małego ma się przyzwyczajać, żeby później jej do Hello kitty i elsy nie ciągnęło

To jesteśmy trzy "w tym stylu"

[elinka21]

Bylam w smyku jest luca i sie zastanawiamy czy kupowac

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Cena 1079, kolor szary wiec pasi

[MarudexuS]

Sroka w sumie pisze, że niemowlę można kąpać tylko w wodzie .. i właściwie chyba ma rację ..

Cyt. z jej strony:

W czym i jak kapać dziecko?

a) niemowlęta spokojnie można kapać tylko w wodzie - kochani, dziecko nie bawi się węglem. Praktycznie cały dzień śpi, je i leży, więc czym ono się brudzi?

b) płyn do kąpieli stosujemy tak: wlewamy niewielką ilość do wody i tą wodą myjemy dziecko. Nie namydlamy go dodatkowo.

c) szampon nie jest potrzebny niemowlakowi.

d) emolienty do kąpieli dodajemy tylko wtedy gdy dziecko ma sucha skórę.

e) po kąpieli w emolientach dziecko osuszamy nie przez pocieranie tylko delikatnie dociskanie ręcznika, żeby nie potrzebnie nie ścierać tłustej warstwy na skórze dziecka.

[gkatarzynka]

Ja w sumie,sie zgadzam z tym kapaniem dziecka w samej wodzie,szczegolnie jesli kapiemy codziennie,co teraz widze ze jest odradzane... make ziemniaczana dodawalam przy odparzeniach i przy potowkach,bo ladnie osusza. Polozna polecala tez nadmanganian potasu przy potowkach...
Zuzia dzis cos wiecej kopie i zaczyna jakos tak 10minut przed czasem.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

A co do emolientow,to ja nie zamierzam uzywac jesli nie bedzie problemow ze skora. Chce uzywac jak najmniej chemii zwlaszcza,ze planuje wielorazowki. I to nie dlatego,ze chce byc eko,ale dlatego,ze z Mloda te najprostrze i naturalne rozwiazania sprawdzily sie najlepiej

[agunineczka]

Napisane przez PalinKa_88

Dzień dobry

Jednak mnie Tż zaraził
Wczoraj się zaczęło delikatnie, poleciałam do lekarki, kazała się ratować tantum verde, apapem i syropem na kaszel. W razie W przepisała mi antybiotyk (jakby się pogorszyło) i całe szczęście, bo wieczorem już umierałam
Kaszel mnie chciał udusić, gardło jakby żywym ogniem paliło i katar się pojawił

Generalnie dzisiaj nie mówię, kaszel chce mnie dobić i mam dość
Oczywiście Teściowa swoje 3 zasr**ne 3 grosze musiałam wpleść jaka to ja nieodpowiedzialna jestem, że wzięłam antybiotyk, bo ona źle na niego reaguje i mogę tym zaszkodzić Frankowi No po kiego grzyba mnie tak wkurza !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież jakbym nie musiała, to bym tego cholernego antybiotyku nie brała !!!!!!!!!!!!!!!!
Jeszcze w sobotę mamy wesele

zdrówka Kochana, kuruj sie szybciutko

Napisane przez sagarmathaa

Dobry dzień,
Właśnie zobaczyłam, że wczoraj natetitka wywołała mnie więc melduje się Czytam Was na bieżąco tylko z pisaniem gorzej. No ale jak już piszę to opowiem jaką miałam sytuację w przychodni przedwczoraj. Poszłam zapisać się do położnej, a facetka w rejestracji patrzy na mnie z góry na dół i poważnie pyta: " A z jakiego powodu Pani chce zapisać się do położnej?" Jak już pozbierałam szczękę z podłogi to mówię, że jest mi znany tylko jeden możliwy powód, a Ona "to znaczy?" w końcu mówię że jestem w 27 tygodniu ciąży. A Ona na to: "no i co z tego ?" potem to już się rozkręciłam i wskoczyłam na wysokie tony lepiej nie pisać. Postanowiłam zmienić przychodnie.

Właśnie w sobotę kupiłam komodę dla młodego i od dziś zaczynam pranie i prasowanie jak już poukładam ciuszki to wrzucę fotki do klubu co tam mam

Od niedawna mam skurcze / brzuch twardnieje jak za dużo chodzę. 30.04 mam wizytę zobaczymy co gin powie, a może powinnam skonsultować się telefonicznie wcześniej, co myślicie?

nie no świetne zachowanie tej babki, nie ma co
ja wczoraj u gina pytałam się o twardnienie brzucha i skurcze i powiedział ,ze teraz to juz to będzie coraz częstrze i silniejsze...
macica przygotowuje sie do porodu i tyle. Jak bardzo jest to uciazliwe to mam łyknać magnez....

Napisane przez elinka21

Wiec trzymac kciuki za moje badanie

Napisane przez niezalogowana

Teraz jeszcze myślę nad karuzelą na łóżeczko, będziecie mieć???
Bo jak sobie wyobrażę te pompony, różową lampkę, napis na ścianie, motylki i karuzelę to już mam jak w cyrku
A pomyśleć że jeszcze ballsy tam chciałam wcisnąć
Miało być minimalistycznie a ja chyba nie umiem tego tak rozegrać Trzeba było iść na wystrój wnętrz, a ja sobie głupia farmację ubzdurałam


Palinka, bardzo ładna ta sukienka ja z biżuterii celowałabym w jakieś kolczyki bo sukienka ma już wzór i może się on gryźć z perłami.

ja karuzelę kupię jakieś 2-3 miesiace po porodzie
no chyba, że Filip będzie wyjatkowym aniolkiem, to wcale

Napisane przez mcdulka

Haha, to jak u mnie! Ballsy na szczęście mam szare, a pompony tylko w rogu. Reszta ma być szara. Mąż niepocieszony, bo uważa, ze dziecko lubi kolory. Taaaas, chyba jego, bo moje na pewno nie . Od małego ma się przyzwyczajać, żeby później jej do Hello kitty i elsy nie ciągnęło

uwielbiam szaary
mam salon biało szary i najchętniej sypialnie też bym tak przemalowała, ale tż nie chce sie zgodzic....
wiec robię miętową ściane a resztta jaśniutki krem, prawie ze biel

Napisane przez MarudexuS

Sroka w sumie pisze, że niemowlę można kąpać tylko w wodzie .. i właściwie chyba ma rację ..

Cyt. z jej strony:

W czym i jak kapać dziecko?

a) niemowlęta spokojnie można kapać tylko w wodzie - kochani, dziecko nie bawi się węglem. Praktycznie cały dzień śpi, je i leży, więc czym ono się brudzi?

b) płyn do kąpieli stosujemy tak: wlewamy niewielką ilość do wody i tą wodą myjemy dziecko. Nie namydlamy go dodatkowo.

c) szampon nie jest potrzebny niemowlakowi.

d) emolienty do kąpieli dodajemy tylko wtedy gdy dziecko ma sucha skórę.

e) po kąpieli w emolientach dziecko osuszamy nie przez pocieranie tylko delikatnie dociskanie ręcznika, żeby nie potrzebnie nie ścierać tłustej warstwy na skórze dziecka.

całkiem rozsądnie to brzmi no bo faktycznie, czym takie malutkie dziecko ma się ubrudzić? wiadomo pupa i te sprawy to porządniej trzeba umyć, ale reszta?


a ja dzis dalej siedziałąm w bibliotece i cisnełam magisterke... mam już dooość!
ale po drodze wpadłam do lumpka i było 50% cos tam nakupowałam Filipowi, zaraz sie pochwalę

[Aviskowa]

Napisane przez niezalogowana

Teraz jeszcze myślę nad karuzelą na łóżeczko, będziecie mieć???

My już kupiliśmy. Karuzela z misiami w sukienkach.

[fuertka88]

Napisane przez niezalogowana

Teraz jeszcze myślę nad karuzelą na łóżeczko, będziecie mieć???
Bo jak sobie wyobrażę te pompony, różową lampkę, napis na ścianie, motylki i karuzelę to już mam jak w cyrku
A pomyśleć że jeszcze ballsy tam chciałam wcisnąć
Miało być minimalistycznie a ja chyba nie umiem tego tak rozegrać Trzeba było iść na wystrój wnętrz, a ja sobie głupia farmację ubzdurałam

, mam 2x Tiny Love Wyspa Marzeń

Karuzela przy łóżeczku, nad każdym łóżeczkiem literki drewniane z imionami + dekor, w jednym rogu lampka gwiazdka z Ikei, a cotton balls planuję albo w drugim rogu pokoju albo nad przewijakiem

[agunineczka]

i przy okazji narzutka dla mnie

[PalinKa_88]

Napisane przez agunineczka

i przy okazji narzutka dla mnie

Superaśne zakupy a narzutka

[niezalogowana]

agunineczka, fajne zakupy oddaj te krótkie ogrodniczki jeansowe one są dziewczęce, mówię Ci!!!

[Strobiluska]

Napisane przez agunineczka

i przy okazji narzutka dla mnie

Pajac w żółte pandy- mam taki sam gdzieś na zdjęciu na insta z praniem widac a nie, nie widac...to w załączniku dowód

[fuertka88]

Napisane przez agunineczka

Śliczne ubranka

[fuertka88]

A ja wygrałam na licytacji takie 2 komplety na 56
(fotki z aukcji)

[Aviskowa]

Napisane przez agunineczka

i przy okazji narzutka dla mnie

Narzutka piękna.

[niezalogowana]

Napisane przez fuertka88

A ja wygrałam na licytacji takie 2 komplety na 56
(fotki z aukcji)

cudne a Ty możesz mi oddać jak Twoje wyrosną, bo może moja się dopiero wtedy urodzi
rozmiar 56 to tak do około miesiąca będzie, nie? to akurat

[Aviskowa]

Napisane przez fuertka88

A ja wygrałam na licytacji takie 2 komplety na 56
(fotki z aukcji)

[agunineczka]

Napisane przez niezalogowana

agunineczka, fajne zakupy oddaj te krótkie ogrodniczki jeansowe one są dziewczęce, mówię Ci!!!

Napisane przez Strobiluska

Pajac w żółte pandy- mam taki sam gdzieś na zdjęciu na insta z praniem widac a nie, nie widac...to w załączniku dowód

też z lumpa?

Napisane przez fuertka88

A ja wygrałam na licytacji takie 2 komplety na 56
(fotki z aukcji)

uwielbiam myszke minnie

[201608010929]

Napisane przez kindo7

Wiecie, ja nie jestem tak przekonana,mze to niezalezne od diety
Bo ja wczesniej jadlam co chcialam i ile chcialam... No i tylam tez ile chcialam bylo juz dwa tyg temu +11...
Teraz jestem na tej diecie niby cukrzycowej i choc jem bardzo duzo, wrecz duzo wiecej niz wczesniej, to jednak zupelnie inaczej. Bez slodkiego i zlych weglowodanow... A tak to jem naprawde urozmaicenie i w ogole...
No i schudlam kg i teraz waga stoi...

Ja uwielbiam jeść i na początku byłam bardzo zmartwiona, że muszę trzymać dietę ale im dłużej ją stosuję tym bardziej jestem zadowolona. Z tym, że nie trzymam się ściśle jadłospisu tylko sama intuicyjnie kupuję to, na co mam ochotę. Zrezygnowałam zupełnie z cukru, ciastek i dużej ilości owoców. Wcześniej sprawdzam sobie jaki indeks glikemiczny mają poszczególne składniki i zaobserwowałam, że bułki pszenne, bagietki bardzo podnoszą mi cukier. Ale teraz piekę sama chleb w domu, więc nie ma z tym problemu. W sumie to zawsze starałam się jeść zdrowo ale wiecie jak to jest, dzisiaj wyjątkowo zjem czekoladę, jutro wyjątkowo frytki, pojutrze wyjątkowo wypiję piwo (przed ciążą), kolejnego dnia wyjątkowo lody i w sumie jakby pozbierać razem te "wyjątki" to wychodzi na to, że trochę niezdrowo jadłam.

Napisane przez Sikorka0204

A mogłabyś napisać przykładowy jadłospis?

Wyjdę przed szereg i wkleję swój jadłospis z dzisiaj, bo od kilku dni zapisuję co jem i jakie mam wyniki po poszczególnych daniach

I: kromka chleba żytniego ze słonecznikiem i ciecierzycą, dwa plasterki indyka gotowanego, sałata, szczypiorek i pół papryki zielonej, gorzka herbata

II: jogurt naturalny 150ml, 2 łyżeczki płatków owsianych, 2 łyżeczki mieszanych orzechów, pół banana

III: kromka chleba (jak wyżej) z awokado, łososiem wędzonym, świeżym ogórkiem i dwa plastry świeżego ananasa

IV: sałatka grecka, 100 ml soku wyciśniętego z pomarańczy

V: 300ml mleczny shake z mrożonymi jagodami

VI: grillowany filet z kurczaka w ziołach, duszone pieczarki, makaron pełnoziarnisty, papryka konserwowa i gorzka herbata

do tego oczywiście butelka wody niegazowanej
jestem tak pojedzona, że wieczorem tylko mała miseczka uprażonych pestek z dyni, bo ostatnio jem codziennie

a najlepsze jest to, że warzywami to się można opychać ile się chce

Napisane przez niezalogowana

Ładne a jaki kolorek pościeli wybrałaś?

wzięłam biało-szary w groszki i białe łóżeczko. Teściowie zasponsorowali

a do zakupu wszystkiego zmobilizowała mnie ostatnia rozmowa na fb z koleżanką ze szkoły, która ma dwoje dzieci i każde urodziła w 7 miesiącu.

[agunineczka]

Napisane przez niezalogowana

cudne a Ty możesz mi oddać jak Twoje wyrosną, bo może moja się dopiero wtedy urodzi
rozmiar 56 to tak do około miesiąca będzie, nie? to akurat

oj coś widzę że Ty tu sobie nieźle kombinujesz i niezły biznes chcesz na nas zrobić

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

ejjjj 30 tydzień zaczęłam dziś!!!

[niezalogowana]

Napisane przez agunineczka

oj coś widzę że Ty tu sobie nieźle kombinujesz i niezły biznes chcesz na nas zrobić

Kurde, wydało się no ale trzeba sobie jakoś radzić


Ej Dziewczyny, dziś moja 100dniówka, pijemy ... soczek

[mademoiselle betti]

Byłam na wizycie I uwaga, uwaga... spędziłam tam łącznie 40 minut, a zazwyczaj u mojej Pani dr to chwila jest Ja to myślałam, że ona mnie tak słabo kojarzy, bo raz w miesiącu przychodzę, nie dzwonię ani nic, a ta wszystko pamięta, nawet, że tejpy miałam różowe na ostatniej wizycie i szefa mojego kazała pozdrowić

Zrobili mi KTG, Ewka się zaczęła kręcić, chyba jej się nie podobało Waży 1452g nadal pozostała Ewką - Tż w poczekalni zanim zawołałam go na USG myślała sobie gdzie ma rachunek za farby jakby się okazało, że jednak będzie Piotrek głupek Wszystko inne w porządku, łożysko z tyłu i wysoko, szyjka długa

Tż odebrał mi dziś wyniki i okazało się, że mam lekką anemię, dostałam jakiś lek (zostawiłam receptę w aucie Tż, co by wykupił i nie pamiętam nazwy )

I mówię jej na koniec, że w przyszłym tygodniu przybędę po zwolnienie, to się ze mnie śmiała, że jak to ja? wszyscy mnie znają

Napisane przez elinka21

Betti duzo kobiet przed Toba? Robili Ci juz ktg?

Napisane przez Aviskowa

Radziła oddychać przeponowo.
Powiedziała, że mam ćwiczyć oddech, ale średnio mi to wychodzi.

A wiecie, że większość ludzi nie potrafi oddychać przeponą? A dzięki temu do organizmu dochodzi więcej tlenu, który m.in. wykorzystywany jest do szybszego spalania kcal, szybsza przemiana materii organizm ma więcej energii nawet śpiewać się można naumieć, bo głos staje się dźwięczniejszy

Napisane przez mcdulka

Haha, to jak u mnie! Ballsy na szczęście mam szare, a pompony tylko w rogu. Reszta ma być szara. Mąż niepocieszony, bo uważa, ze dziecko lubi kolory. Taaaas, chyba jego, bo moje na pewno nie . Od małego ma się przyzwyczajać, żeby później jej do Hello kitty i elsy nie ciągnęło

Nie chcę Cię martwić, ale moja znajoma ma córkę lat 5, od małego otaczała ją rzeczami raczej nie różowymi, ciuszki miała same białe, granatowe, czarne, czerwone itd. a teraz ją błaga o bluzkę z HK bluzki nie dostała, dostała skarpetki, których nie chce ściągać dziecka nie oszukasz

Napisane przez niezalogowana

Widzę, że mamy gust podobny U mnie ściany jasny fiolet przełamane bielą, napis szary z akcentem bieli i różu pościel biało szara, pompony szare i różowe, meble białe. Też chciałam unikać różu Ciekawa jestem efektu końcowego naszych niby "podobnych" pokoików pewnie każdy będzie zupełnie inny

To wstążeczki do Twojego napisu białe chyba będą pasować najlepiej?

No ciekawe, zobaczymy jak Tż pomaluje, pokupuję wszystko i wreszcie ogarnę te moje DIY projekty to wrzucę zdjęcia - mam nadzieję, że się wyrobię do końca maja

A pościel będzie taka, znaczy na razie ochraniacz, pościel będzie później

Napisane przez elinka21

Bylam w smyku jest luca i sie zastanawiamy czy kupowac

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Cena 1079, kolor szary wiec pasi

Bierz, a nie zastanawiaj się, taniej nie będzie Jaki kolor?

[mcdulka]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Ja uwielbiam jeść i na początku byłam bardzo zmartwiona, że muszę trzymać dietę ale im dłużej ją stosuję tym bardziej jestem zadowolona. Z tym, że nie trzymam się ściśle jadłospisu tylko sama intuicyjnie kupuję to, na co mam ochotę. Zrezygnowałam zupełnie z cukru, ciastek i dużej ilości owoców. Wcześniej sprawdzam sobie jaki indeks glikemiczny mają poszczególne składniki i zaobserwowałam, że bułki pszenne, bagietki bardzo podnoszą mi cukier. Ale teraz piekę sama chleb w domu, więc nie ma z tym problemu. W sumie to zawsze starałam się jeść zdrowo ale wiecie jak to jest, dzisiaj wyjątkowo zjem czekoladę, jutro wyjątkowo frytki, pojutrze wyjątkowo wypiję piwo (przed ciążą), kolejnego dnia wyjątkowo lody i w sumie jakby pozbierać razem te "wyjątki" to wychodzi na to, że trochę niezdrowo jadłam.



Wyjdę przed szereg i wkleję swój jadłospis z dzisiaj, bo od kilku dni zapisuję co jem i jakie mam wyniki po poszczególnych daniach

I: kromka chleba żytniego ze słonecznikiem i ciecierzycą, dwa plasterki indyka gotowanego, sałata, szczypiorek i pół papryki zielonej, gorzka herbata

II: jogurt naturalny 150ml, 2 łyżeczki płatków owsianych, 2 łyżeczki mieszanych orzechów, pół banana

III: kromka chleba (jak wyżej) z awokado, łososiem wędzonym, świeżym ogórkiem i dwa plastry świeżego ananasa

IV: sałatka grecka, 100 ml soku wyciśniętego z pomarańczy

V: 300ml mleczny shake z mrożonymi jagodami

VI: grillowany filet z kurczaka w ziołach, duszone pieczarki, makaron pełnoziarnisty, papryka konserwowa i gorzka herbata

do tego oczywiście butelka wody niegazowanej
jestem tak pojedzona, że wieczorem tylko mała miseczka uprażonych pestek z dyni, bo ostatnio jem codziennie

a najlepsze jest to, że warzywami to się można opychać ile się chce


wzięłam biało-szary w groszki i białe łóżeczko. Teściowie zasponsorowali

a do zakupu wszystkiego zmobilizowała mnie ostatnia rozmowa na fb z koleżanką ze szkoły, która ma dwoje dzieci i każde urodziła w 7 miesiącu.

Ale pyyyyysznie jesz! I sporo tego!

[elinka21]

Kupujemy bebetto luca

[fuertka88]

Napisane przez niezalogowana

Ej Dziewczyny, dziś moja 100dniówka, pijemy ... soczek

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez agunineczka

ejjjj 30 tydzień zaczęłam dziś!!!

Robi się poważnie

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez niezalogowana

cudne a Ty możesz mi oddać jak Twoje wyrosną, bo może moja się dopiero wtedy urodzi
rozmiar 56 to tak do około miesiąca będzie, nie? to akurat

Mój synek nosił 56 przez miesiąc czy 1,5 ale jak będzie z dziewczynami W razie czego dam znać

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez elinka21

Kupujemy bebetto luca

[agunineczka]

Napisane przez niezalogowana

Kurde, wydało się no ale trzeba sobie jakoś radzić


Ej Dziewczyny, dziś moja 100dniówka, pijemy ... soczek

ooo to opijamy Twoją studniówkę i mój 30tc! zdrówko!

Napisane przez mademoiselle betti

Byłam na wizycie I uwaga, uwaga... spędziłam tam łącznie 40 minut, a zazwyczaj u mojej Pani dr to chwila jest Ja to myślałam, że ona mnie tak słabo kojarzy, bo raz w miesiącu przychodzę, nie dzwonię ani nic, a ta wszystko pamięta, nawet, że tejpy miałam różowe na ostatniej wizycie i szefa mojego kazała pozdrowić

Zrobili mi KTG, Ewka się zaczęła kręcić, chyba jej się nie podobało Waży 1452g nadal pozostała Ewką - Tż w poczekalni zanim zawołałam go na USG myślała sobie gdzie ma rachunek za farby jakby się okazało, że jednak będzie Piotrek głupek Wszystko inne w porządku, łożysko z tyłu i wysoko, szyjka długa

Tż odebrał mi dziś wyniki i okazało się, że mam lekką anemię, dostałam jakiś lek (zostawiłam receptę w aucie Tż, co by wykupił i nie pamiętam nazwy )

I mówię jej na koniec, że w przyszłym tygodniu przybędę po zwolnienie, to się ze mnie śmiała, że jak to ja? wszyscy mnie znają





A pościel będzie taka, znaczy na razie ochraniacz, pościel będzie później





Bierz, a nie zastanawiaj się, taniej nie będzie Jaki kolor?

za wizytę! a z anemia na pewno szybko się uporasz
piękny wzorek!

Napisane przez elinka21

Kupujemy bebetto luca

szary?
jak kupicie to pokaż fotki real

[niezalogowana]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

I: kromka chleba żytniego ze słonecznikiem i ciecierzycą, dwa plasterki indyka gotowanego, sałata, szczypiorek i pół papryki zielonej, gorzka herbata

II: jogurt naturalny 150ml, 2 łyżeczki płatków owsianych, 2 łyżeczki mieszanych orzechów, pół banana

III: kromka chleba (jak wyżej) z awokado, łososiem wędzonym, świeżym ogórkiem i dwa plastry świeżego ananasa

IV: sałatka grecka, 100 ml soku wyciśniętego z pomarańczy

V: 300ml mleczny shake z mrożonymi jagodami

VI: grillowany filet z kurczaka w ziołach, duszone pieczarki, makaron pełnoziarnisty, papryka konserwowa i gorzka herbata

do tego oczywiście butelka wody niegazowanej
jestem tak pojedzona, że wieczorem tylko mała miseczka uprażonych pestek z dyni, bo ostatnio jem codziennie

a najlepsze jest to, że warzywami to się można opychać ile się chce

Zgłodniałam przez Ciebie

[fuertka88]

Napisane przez mademoiselle betti

Byłam na wizycie I uwaga, uwaga... spędziłam tam łącznie 40 minut, a zazwyczaj u mojej Pani dr to chwila jest Ja to myślałam, że ona mnie tak słabo kojarzy, bo raz w miesiącu przychodzę, nie dzwonię ani nic, a ta wszystko pamięta, nawet, że tejpy miałam różowe na ostatniej wizycie i szefa mojego kazała pozdrowić

Zrobili mi KTG, Ewka się zaczęła kręcić, chyba jej się nie podobało Waży 1452g nadal pozostała Ewką - Tż w poczekalni zanim zawołałam go na USG myślała sobie gdzie ma rachunek za farby jakby się okazało, że jednak będzie Piotrek głupek Wszystko inne w porządku, łożysko z tyłu i wysoko, szyjka długa

Tż odebrał mi dziś wyniki i okazało się, że mam lekką anemię, dostałam jakiś lek (zostawiłam receptę w aucie Tż, co by wykupił i nie pamiętam nazwy )

I mówię jej na koniec, że w przyszłym tygodniu przybędę po zwolnienie, to się ze mnie śmiała, że jak to ja? wszyscy mnie znają

Który masz dziś tc ??

[Aviskowa]

Napisane przez agunineczka

ejjjj 30 tydzień zaczęłam dziś!!!

[Harrods]

Napisane przez niezalogowana

Teraz jeszcze myślę nad karuzelą na łóżeczko, będziecie mieć???
Bo jak sobie wyobrażę te pompony, różową lampkę, napis na ścianie, motylki i karuzelę to już mam jak w cyrku
A pomyśleć że jeszcze ballsy tam chciałam wcisnąć
Miało być minimalistycznie a ja chyba nie umiem tego tak rozegrać Trzeba było iść na wystrój wnętrz, a ja sobie głupia farmację ubzdurałam


Palinka, bardzo ładna ta sukienka ja z biżuterii celowałabym w jakieś kolczyki bo sukienka ma już wzór i może się on gryźć z perłami.

Karuzela to troche pózniej bedzie potrzebna. Dla synka miałam, ale nie zdała egzaminu. Synek nie interesował sie nią wcale. On generalnie nie lubił leżeć w łóżeczku, w ogóle nie bubli nigdzie sam leżeć, bez względu na to, jakie zabawki były wokoło.

[fuertka88]

Napisane przez Harrods

Karuzela to troche pózniej bedzie potrzebna. Dla synka miałam, ale nie zdała egzaminu. Synek nie interesował sie nią wcale. On generalnie nie lubił leżeć w łóżeczku, w ogóle nie bubli nigdzie sam leżeć, bez względu na to, jakie zabawki były wokoło.

Ja już nie pamiętam od kiedy zaczęliśmy używać karuzeli, ale pierwsza to był kompletny niewypał Pastelowe misie z FP - w ogóle nie zwracał na nią uwagi; a jak zmieniliśmy na Tiny Love to potrafił leżeć i słuchać ok 20-60 min