Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

[grita]

Napisane przez czarownica_tea

Grita- dorsza na parze, młode ziemniaki i sałatkę z zielonego ogórka, pomidora i cebulki z oliwa. Ja nie przepadam za mięsem 2 razy w tygodniu jem rybę, 2 razy danie bez mięsa i 3 razy mięso. Jeśli chodzi o rybę to uwielbiam paluszki rybne usmażone na chrupiąco


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Pycha obiad! Ja za mięsem też nie przepadam, ale mąż bardzo mięsny niestety. Często jak robię obiad to jemu np robię sos do kaszy/makaronu z mięsem, a dla siebie bez, ale nie zawsze tak się da wykombinować, żebyśmy byli pogodzeni jedzeniowo oboje A jak córka się dołączy ze swoimi gustami to już w ogóle, dzisiaj 3 dzień z rzędu je pierogi ze szpinakiem i fetą, potrafi się na coś uprzeć i jeść to w kółko, na szczęście max 4-5 dni
A rybkę za Twoją inspiracją zrobię jutro, akurat będzie postnie

Napisane przez TusiaeM

Dziś uzupełnie



Wow, aakkzzii jakie łupy Ja właśnie zauważyłam na koncie, że dostałam z PZU 160 zł za pobyt w szpitalu i złożyłam zamówienie w 5 10 15

A podsumowując dyskusję o kilgoramach w ciąży to właśnie idę z kumpelam do kawiarni

I prawidłowo! Zaszaleć też trzeba

Mam pytanie odnośnie tej promocji w Rosmanie - mogłaby mi któraś z was polecić jakiś sypki puder? Mam cerę mieszaną, która dosyć mocno się świeci w strefie T, więc w sumie fajnie by było gdyby trochę matowił, ale i był lekki na nadchodzące upały (miejmy nadzieję ).

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez meneq

A jest ktos, kto zupelnie nie ma pomyslu na imie? Czy tylko u nas ten problem?

My też nie bardzo mamy pomysł. Tzn. każde z nas rzuci jakiś pomysł, ale drugiemu zazwyczaj się nie podoba Na razie do brzucha mówimy Mały albo Młody
A dla dziewczynki mam masę pomysłów, dla chłopca właściwie tylko Ignaś mi się podoba. Ale pewnie jeszcze sto razy mi się odmieni, jeszcze na szczęscie trochę czasu

[201701300931]

Dzisiaj dostałam informację, że szkołę rodzenia zaczynamy 11.05

[aakkzzii]

Napisane przez meneq

A jest ktos, kto zupelnie nie ma pomyslu na imie? Czy tylko u nas ten problem?

pomysł przyjdzie sam

[loudres]

Moje kochane babeczki dziś postanowiłam ze musze zrobić jakąś niespodziankę tż. Z okazji tego ze nie możemy wybrać się na miesiąc miodowy zagraniczny z powodów mojej ciąży i poprostu nie chce daleko wyjeżdżać w takim stanie, pomyślałam że może zrobię mu niespodziankę i pojedziemy do SPA. Otóż moje pytanie brzmi czy byliście gdzieś w jakimś konkretnym miejscu gdzie wam się podobało?! I miejsce jest godne polecenia? Lub może macie jakieś miejsca gdzie szukacie prócz gruponu oczywiście.

[bianeczkaa]

Napisane przez owieczkaa

Ja to czasu na spacerki nie mam, ale po prostu gorzej się czuje jak gdzieś nie podejdę/nie podbiegnę/nie porobię czegoś forsownego.
A z przetworzonym żarciem miałam tak samo, teraz mnie odrzuca od takich rzeczy i najchętniej bym jadła sałatki na przemian z owocami i wodą mineralną

Piękny!
A to tylko na zakwasie czy dodałaś drożdże?

to na zakwasie i drożdżach

Dzięki dziewczyny, wyszedł bardzo ładny, chociaż trochę za słony ajk dla mnie ale tż powinien być zadowolony

Napisane przez namisek1990

bianeczkaa
u mnie dziś cisza miałam kiepską noc żołądek mnie bolał. Rano poszłam się myć i nie zdążyłam wyjść haft poszedł do wanny :/

owieczkaa
No to prawidłowo i zdrowo ;D.

Mam udka z kurczaka i szukam po necie przepisu na panierkę jak z KFC....

oj, biedna ale coś ci zaszkodziło czy od taki urok?

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez loudres

Moje kochane babeczki dziś postanowiłam ze musze zrobić jakąś niespodziankę tż. Z okazji tego ze nie możemy wybrać się na miesiąc miodowy zagraniczny z powodów mojej ciąży i poprostu nie chce daleko wyjeżdżać w takim stanie, pomyślałam że może zrobię mu niespodziankę i pojedziemy do SPA. Otóż moje pytanie brzmi czy byliście gdzieś w jakimś konkretnym miejscu gdzie wam się podobało?! I miejsce jest godne polecenia? Lub może macie jakieś miejsca gdzie szukacie prócz gruponu oczywiście.

Byłam w Mikołajkach w Gołębiewskim i było super, ale w naszym stanie to ty wiele nie skorzystasz w spa. Basen i to też nie każdy, bo nie wiem czy można korzystać z takich np solankowych. A tak to tam dużo zjeżdżalni. Ale ogólnie warto Gołębiewski w Wiśle odradzam, to straszna dziadowizna

[meryy82]

hej
wróciłam wymięta i wypluta przez zus. W tym kraju kobieta w ciąży nie powinna robić nic innego, tylko leżeć, odpoczywać i uważać na siebie
tylko niech jeszcze porządnie za to zapłacą

[truskafffka91]

Napisane przez meneq

truskaffko z waga to moze organizm wode zatrzymuje? Mnie radzil lekarz kontrolowac, ale to chodzi o to, zeby akcja porodowa sprawniej przebiegala i dziecko nie uroslo za duze. Ale wiem, ze kg na pewnym etapie biora sie z powietrza. Ja jestem bardziej aktywna niz przed ciaza, jem zdrowiej a i tak rosne

Właśnie, woda. A może wiekszosc kg to woda?

Napisane przez meneq

A jest ktos, kto zupelnie nie ma pomyslu na imie? Czy tylko u nas ten problem?

Ja też juz nie mam pomysłu. Dajecie dzieciom polskie czy japonskie imiona?

Napisane przez Danaeee84

Dzisiaj dostałam informację, że szkołę rodzenia zaczynamy 11.05

W moje urodziny <3

[elcia88]

Napisane przez bianeczkaa

Mam fotkę ze spotkania

Bardzo ładna fotka, świetnie wygladsz

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez misiskuku

aakkzzii zobacz co wiocha.pl mówi na temat bąków w ciąży

http://www.wiocha.pl/1221524,Rosnie-nam-pokolenie

no nie mogłam

ooo matko ale ludzie mają głupoty w głowie.

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez Sandrusia91

dziem dobry wieczor

jestesmy juz w domku
co prawda tylko dwa dni w szpitlu a juz jestesmy biedniejsi o nowy telefon i portfel ze wszystkimi dokumentami no,ale cóż.. moze los sie do mnie usmiechnie i zlodziej sie znajdzie..

Dobrze ze juz w domciu, wypoczywaj.
no ja nie moge, jak mozna ludzie okradac w szpitalu, po prostu hańba
dobrze że z małym wszytsko dobrze.

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Fatal,synuś- gratulacje

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Panna Izabela wspólczuje. Mysle ze po prostu ważne bys była przy meżu, czasami słowa nawet nie są potrzebne. co do ubrania na pogrzeb , wcale Ci się nie dziwie bo miałam ostatnio podobny problem jak szłam na pogrzeb dziadka bratowej. poszłam w czarnycj legginsch i płaszczu bo zimno byo. ale tez nie wiedziałm w ogóle w co sie ubrac.

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez owieczkaa

No to o jedzeniu w szpitalach w PL lepiej nie rozmawiajmy... seryjni mordercy jedzą 100x lepiej niż kobiety w ciąży i inni pacjenci.

Znam jedzenie szpitalne z autopsji, porazka. obiad mozna jeszcze znieść ale te głodowe dawki na sniadanie i kolacje to porazka.

[czarownica_tea]

Grita- mam tak samo. Ja zjem zupę a TŻ muszę dorobić kotleta . A wg niego naleśniki z serem to nie obiad a deser .

Loudres- szukaj spa z programem przyszła mama. Sa takie a zabiegi sa dostosowane dla kobiet w ciazy.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[elcia88]

Napisane przez party_girl7

Ja też uwielbiam wodę, mogę cały dzień siedzieć nad wodą i lubię plywac , ale w ciąży postanowiłam nie chodzić na baseny i nie kąpać się w publicznych miejscach, ze względu na moja poprzednia ciążę za bardzo boje się infekcji... Także jakoś przecierpie to lato, ale z maluszkiem chciałabym od paru miesięcy jeździć na basen zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dodaje moje zdjęcie z dziś, zaczyna coś być widać! uświadomiłam sobie ze zaczynam 19 tydzień! Jeszcze nigdy nie byłam na tym etapie ciąży, wiec od teraz dla mnie wszystko nowe :p nie wiecie tak się ciesze ze wszystko jest ok

to super ze wszytsko ok, fajny brzunio. ja mam ciut wiekszy w 18 tyg.
Co do jezior i basenów, zawsze kochałam pływać ale po ostatnich przygodach- najpierw z jeziora mega infekcja, potem z basenu dalam sobie spokój z publicznymi pływalniami czy kąpieliskami

[meryy82]

Napisane przez owieczkaa

No właśnie, ale chyba o Leosiu mogę zapomnieć

Ja tak samo, dziecko lasu, jezior, ognisk i spania w namiocie (bo nie chcieliśmy w domu z rodzicami ). Ja miałam przez jakiś czas żal, że nie jeździliśmy nigdzie indziej, za granicę, na kolonie ale teraz uważam tak jak Ty, że mieliśmy szczęście nie siedzieć całe lato w domu. No i rodzice tak jak u Ciebie dojeżdżali do pracy ze wsi Mam nadzieję tak samo spędzać czas z moim dzieckiem (dziećmi? w przyszłości).

ja też dziecko lasu, jezior, wsi itp. i nawet nie marzyłam o wycieczkach zagranicznych, co tam komu wielki świat, jak po lesie itp. można było biegać na bosaka, w krótkich spodenkach

zresztą zagranicę jak jechałam, to też na wieś, bo kuzyn w Niemczech mieszkał w bardzo małym miasteczku i ciotka we Francji na wsi winnice miała. Jedyne co z takich wakacji wracałam z kolorowymi zeszytami i zapasem słodyczy
To były czasy

Napisane przez Danaeee84

Dobrze kojarzę, że Ty w Poznaniu mieszkasz? Jeśli tak to co to za lumpek?


A ja, że "znad morza" (w sensie dwie godziny drogi, ale wszyscy twierdzą, że to nad morzem), to wody nie znoszę i - wstyd się przyznać - ale pływać też nie umiem Wolę w góry pojechać.


Miałam mieć dzisiaj endokrynologa, okulistę i ginekologa. Gina mi odwołali wczoraj, endo dzisiaj rano, okulistę sama odwołałam. Jakoś mam pecha do lekarzy w tym tygodniu...

taraz z racji tego, że mieszkamy na Wildzie, to tutaj rozglądam się co gdzie mam i coraz bardziej mi się podoba, bo nie dość, że z Wildy wszędzie blisko, to jeszcze na tej Wildzie wszystko jest.
A te dwa lumpki, które ostatnio odkryłam to jeden jest na ul. Górna Wilda (blisko rossmana) a drugi na ul. Prądzyńskiego.

[truskafffka91]

http://allegro.pl/showItem2.php?item=5277251419

Podoba mi się to łóżeczko.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

http://www.ebay.de/itm/Baby-Beistell...item487cd853d2

[elcia88]

Napisane przez grita

U mnie też dyskoteka trwa, pewnie po ince

a ja dalej nic

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Napisane przez aakkzzii

c.d
oczywiście wszystko dla dziewczynki hihi jak się okaże chłopcem to wszystko oddam tutaj którejś z Was

ale pokaźne łupy i jeszcze za free. Niezle

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Dziewczyny, dziś w komisie ogladałam wozek espiro atlantic i tak mi sie spodobał. co o nim sadzicie?

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Napisane przez truskafffka91

http://allegro.pl/showItem2.php?item=5277251419

Podoba mi się to łóżeczko.

fajne, sporo funkcji.

[Airish88]

Hej


Ja dzisiaj z rana na zakupach byłam. Kupiłam sobie dwie pary spodni. Jedne czarne na teraz, a drugie luźne na upały. Byłam jeszcze w Super Pharm po kosmetyki Palmers'a. Strasznie gorąco się zrobiło i nie miałam już siły chodzić, a chcę jeszcze adidasy sobie kupić na lato.

Napisane przez truskafffka91

Taaak, tylko one dają mi mądre rady jak to robić, zeby nie przytyć. A siostra wpierdzielała kilka razy dziennie kebaby, maca i hotdogi z cpn. Teraz mi radzi, żebym omijała puste kalorie i , zebym ćwiczyła i wogole to na maraton poszla. I to jest dołujące...

Z tym ćwiczeniem to nie jest zły pomysł. Nie wysiłkowo, ale ruch jest dobry. Ja od paru dni jeżdżę na rowerku stacjonarnym i czuję się o wiele lepiej.

Napisane przez truskafffka91

Jem normalnie. Z tym, że 0 chipsów, czekolady, żadnych fastfoodow.. Same obiady, dużo warzyw, trochę mniej owoców, nabiał etc. A ja i tak tyje. Inne żyja na samym śmieciowym żarciu i nie tyją, az tak dużo..I gdzie tu sprawiedliwość?

Aakkzzii, a Ty miałaś wagę nornalną (BMI) przed ciążą?

Ja mam podobnie. Odżywiam się zdrowo, może trochę więcej i też mam już 8 kg na plusie. Z tym, że przed ciążą jadłam bardzo mało, w pracy ruszałam się 8 godzin i popalałam. Wagę miałam w normie, chociaż wszyscy mówili, że wyglądam na o wiele mniej niż mam.

Napisane przez aakkzzii

mi tak skoczyło w pierwszym trymestrze
teraz od poczatku kwietnia mam raptem 1 kilo do przodu
zaczęłam słodzić cukrem nie słodzikiem, pieczywo zaczęłam jeść, śniadania kolacje wszytsko regularnie i proszę
myślę ze po ciąży wrócę do słodzika odstawie pieczywko i jakoś zleci .

Ja na początku też cukier do wszystkich napojów, szczególnie do Inki. Teraz słodzę stevią, bo jest bezpieczna w ciąży i nie ma kalorii. Na początku jest ciężko się przyzwyczaić, bo ma specyficzny smak.

Napisane przez truskafffka91

Tylko ja na rowerze jeźdzę. Mniej, bo jakies 40-50km tygodniowo, a wcześniej 160, a nawet i 200km.

Skoro ruszasz się i nie jesz słodyczy i fast foodów to się nie masz czym przejmować. To, że tyle Ci doszło kg to wcale nie znaczy, że to tłuszcz.

Napisane przez aakkzzii

nie no bez przesady , chyba nie żałujesz tego ze czułaś się dobrze

ja tam już się do tego przyzyczaiłam że tyje.
jeżeli po ciąży bd ci pasowało to ze masz trochę na plusie to zostawisz jak nie to coś z tym zrobisz.
ja wiem ze dam radę bo ponad rok temu schudłam 7 kilo w niecały rok, nie jest to jakiś spektakularny wynik ale wiem ze się da. wiec się tym wcale nie martwie, pozatym moja koleżanka Marta 3 miesiące temu urodziła syna a w ciązy przytyła 29 kilo
dziś ma ledwo +5 do wagi z przed ciąży a nie robi kompletnie nic by schudnąć.

Ja mam zamiar jak tylko dojdę do siebie po cesarce zacząć ćwiczyć. Muszę zakupić nianię i jak tylko dziecko będzie spało to będę w drugim pokoju ćwiczyła. Do tego dużo spacerów od samego początku i jakoś zleci.


Moja przyjaciółka w ciąży przytyła 25 kg, a 2 miesiące po ciąży była lżejsza o 5 kg jak przed ciążą. A przed ciążą ważyła 60 kg przy wzroście 185. Dla mnie aż za szczupła.

Napisane przez malena1979

Rozumiem. Ja na początku chciałam Krzysia, ale mój mąż stawił taki taki opór jak flota Admirała Nelsona😉
Trzeba szukać kompromisu.

Mój Tż strasznie chce Krzysia, bo jego tata tak miał na imię. Zmarł dwa lata temu i Tż strasznie to przeżył do tej pory to przeżywa. Mi też nawet to imię się podoba, chociaż jeszcze się zastanawiam .... Podoba mi się też Szymon.

Napisane przez bianeczkaa

Dobra, jest

Podasz przepis. Baaaaardzo proszę. I jak byś mogła pokazać naczynie w którym go piekłaś to bym była uradowana.

Napisane przez aakkzzii

moje łupy z olx.pl wszytsko za darmoszkę.

Bardzo ładne ciuszki. Nie mogę doczekać się jak dowiem się co ja będę miała.

Napisane przez TusiaeM

Dziś uzupełnie



Wow, aakkzzii jakie łupy Ja właśnie zauważyłam na koncie, że dostałam z PZU 160 zł za pobyt w szpitalu i złożyłam zamówienie w 5 10 15

A podsumowując dyskusję o kilgoramach w ciąży to właśnie idę z kumpelam do kawiarni

Długo byłaś w tym szpitalu?


Co zamówiłaś w 5 10 15?

Napisane przez elcia88

Dziewczyny, dziś w komisie ogladałam wozek espiro atlantic i tak mi sie spodobał. co o nim sadzicie?

fajne, sporo funkcji.

Wizualnie ok. Tylko ta spacerówka wydaje mi się dość słaba. No ale ja na żywo nie widziałam.


Dziewczyny nie wiem czemu nie mogę dodawać ikonek? Piszę z laptopa.


Aaaaa i jak nazywała się ta gazeta, którą ostatnio tak zachwalałyście? M jak mama?

[dirtyblack]

Napisane przez truskafffka91

http://allegro.pl/showItem2.php?item=5277251419

Podoba mi się to łóżeczko.

A nie wydaje Ci sie male? 90/40 cm a standard to 120/60 ( chyba)

[truskafffka91]

Napisane przez dirtyblack

A nie wydaje Ci sie male? 90/40 cm a standard to 120/60 ( chyba)

To jest dostawka do łóżka. Sadze, ze tak na 4-6 msc, żeby w nocy nie wstawać do dziecka. A z drugiej strony, żeby się przyzwyczajało spać samo. Ciekawe ile cm ma kołyska do 6 msc.

[elcia88]

Napisane przez Airish88

H
Dziewczyny nie wiem czemu nie mogę dodawać ikonek? Piszę z laptopa.
?

cos sie chyba pierdzieli na wizażu bo mi tez cos dziwnie sie zachowuje komputer, tak jakby w ogole nie raeagował na to co naciskam. po odświeżeniu strony, jest lepiej

[owieczkaa]

Napisane przez czarownica_tea

Grita- mam tak samo. Ja zjem zupę a TŻ muszę dorobić kotleta . A wg niego naleśniki z serem to nie obiad a deser .

Według mojego też - albo śniadanie! Ale im dłużej ze mną jest tym bardziej toleruje bezmięsne obiady, a teraz w ciąży to w ogóle mówię żeby wybił sobie z głowy gotowanie dwóch obiadów bo naprawdę nie mam na to czasu i ochoty. To gotuje sobie kiełbasę na kolację dla równowagi i jest git.

Napisane przez truskafffka91

http://allegro.pl/showItem2.php?item=5277251419

Podoba mi się to łóżeczko.

Fajne, ale jak na coś co za parę miesięcy będzie bez sensu to nie wiem czy aż tak bardzo. Ja myślałam o dostawce ale chyba kupimy od razu pełnowymiarowe łóżko a nie dwa materace, dwa komplety pościeli itd.

[meneq]

Napisane przez aakkzzii

pomysł przyjdzie sam

Na to licze; pierwsza propozycja juz byla, ale tz nie przypadla do gustu. Latwo nie bedzie ;-)

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Napisane przez truskafffka91

Właśnie, woda. A może wiekszosc kg to woda?










Ja też juz nie mam pomysłu. Dajecie dzieciom polskie czy japonskie imiona?




W moje urodziny <3

Ogranicz sol i wiecej pij i wtedy zobaczysz. Puchniesz?
Corka ma klasyczne japonskie; dla drugiej pomyslu brak. Na pewno nie bedzie typowo polskie; jest kilka takich, ktore sa i tu i tu i na razie o nich myslimy.

[truskafffka91]

Napisane przez meneq

Na to licze; pierwsza propozycja juz byla, ale tz nie przypadla do gustu. Latwo nie bedzie ;-)

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------




Ogranicz sol i wiecej pij i wtedy zobaczysz. Puchniesz?
Corka ma klasyczne japonskie; dla drugiej pomyslu brak. Na pewno nie bedzie typowo polskie; jest kilka takich, ktore sa i tu i tu i na razie o nich myslimy.

Wody ostanio mało pije, racja. Sól... Hmmm... Możliwe.
A imiona międzynarodowe?
Jak na imię ma córa?

Napisane przez owieczkaa

Według mojego też - albo śniadanie! Ale im dłużej ze mną jest tym bardziej toleruje bezmięsne obiady, a teraz w ciąży to w ogóle mówię żeby wybił sobie z głowy gotowanie dwóch obiadów bo naprawdę nie mam na to czasu i ochoty. To gotuje sobie kiełbasę na kolację dla równowagi i jest git.

Fajne, ale jak na coś co za parę miesięcy będzie bez sensu to nie wiem czy aż tak bardzo. Ja myślałam o dostawce ale chyba kupimy od razu pełnowymiarowe łóżko a nie dwa materace, dwa komplety pościeli itd.

Koszt 50e.( czyli jak 50 zł.) Pozniej sprzedam Teraz jak będziemy się przeprowadzać to dziecko dobrze mieć blisko i nie za blisko. Śpi oddzielnie, a jednak z nami

[owieczkaa]

Napisane przez truskafffka91

Koszt 50e.( czyli jak 50 zł.) Pozniej sprzedam Teraz jak będziemy się przeprowadzać to dziecko dobrze mieć blisko i nie za blisko. Śpi oddzielnie, a jednak z nami

No to też jest jakaś opcja

[bianeczkaa]

Airish

http://www.mojewypieki.com/przepis/c...ny-na-zakwasie


Dzisiaj moje dziecko doprowadziło mnie prawie do płaczu, ale ze śmiechu. Najpierw zaczęła opowiadać, ze dziewczynki mają pipki i pupki. No i pytam, czy chłopcy też mają taką pipkę, a ona tak, ale z takimi wiszącymi pimpuszkami Pytam sie skąd to wie, a ona, że Karolek ma takiego pimpuszka
Później bawiłyśmy się, że ja jestem dzieckiem a ona moją mamą. No i już się nie chciała bawić i mówi że ona nie chce być mamą a ja mówię, że ja i tak jestem dzidziusiem, a ona, że nie jest mamą, ona jest nastolatką Nie mogłam się przestać śmiać I że ma w przedszkolu chłopaka Kube i chodzą na pikniki

[meneq]

Napisane przez truskafffka91

Wody ostanio mało pije, racja. Sól... Hmmm... Możliwe.
A imiona międzynarodowe?
Jak na imię ma córa?







Koszt 50e.( czyli jak 50 zł.) Pozniej sprzedam Teraz jak będziemy się przeprowadzać to dziecko dobrze mieć blisko i nie za blisko. Śpi oddzielnie, a jednak z nami

Co innego jest tutaj uznawane za miedzynarodowe i na pewno w tym kierunku nie pojdziemy.
Yae [czyt. Jae] od jednego z rodzajow wisni

[aakkzzii]

Napisane przez bianeczkaa

Airish

http://www.mojewypieki.com/przepis/c...ny-na-zakwasie

pracuje w tym wydawnictwie

siedze z papierem w nosie krew mi leci od 5 min

[truskafffka91]

Napisane przez meneq

Co innego jest tutaj uznawane za miedzynarodowe i na pewno w tym kierunku nie pojdziemy.
Yae [czyt. Jae] od jednego z rodzajow wisni

No tak - Japonia, kraj kwitnącej wiśni. Ładne, a nawet bardzo. Jae..

[misiskuku]

Napisane przez truskafffka91

W moje urodziny <3

ja też mam urodziny 11.05


loudres - a czy Twój Tż lubi spa? i co pod pojęciem spa myślisz? bo Gołębiewski to aquapark bardziej, a nie wiem czy Ty bierzesz pod uwagę bardziej masaże itp. Gołębiewski w Mikołajach to aquapark (baseny, sauny itp.) chyba, że sobie wykupicie jakąś bardziej wypasioną opcję (o ile jest), ale szczerze to mnie Mikołajki jako miasto bardzo rozczarowało.

[bianeczkaa]

Napisane przez aakkzzii

pracuje w tym wydawnictwie

siedze z papierem w nosie krew mi leci od 5 min

O fajnie to mi powiedz czy w jej książce jest dużo przepisów? warto kupić?

[Małgosia89]

Zgadnijcie co to ...

[AaaMarta]

Obawy co to muffinek okazały się słuszne. Wyszły zakalce. Dramat, żeby nie umieć zrobić muffinek. W ogóle mi pieczenie ostatnio nie wychodzi, a mam upiec mężowi ciasto na ostatni dzień pracy. Chyba jednak poproszę sąsiadkę, żeby upiekła

[bianeczkaa]

Napisane przez misiskuku

ja też mam urodziny 11.05


loudres - a czy Twój Tż lubi spa? i co pod pojęciem spa myślisz? bo Gołębiewski to aquapark bardziej, a nie wiem czy Ty bierzesz pod uwagę bardziej masaże itp. Gołębiewski w Mikołajach to aquapark (baseny, sauny itp.) chyba, że sobie wykupicie jakąś bardziej wypasioną opcję (o ile jest), ale szczerze to mnie Mikołajki jako miasto bardzo rozczarowało.

W Mikołajkach w Gołębiewskim jest wszystko i nie powiedziałabym, że to tylko aquapark. Są ślizgawki ale są też różne baseny, również lecznicze, grota dolna, lodownia, sauny i inne pierdoły. Wiadomo, dodatkowe opcje są płatne, ale to w każdym spa za np masaż się płaci. Same Mikołajki faktycznie dość słabo ale to jest dobre miejsce wypadowe. Jest wiele fajnych, nieodkrytych miejsc ale wiele z nich jest na uboczu Pytanie, czy tż z tego wszystkiego będzie korzystał Może lepszą opcją byłoby jakieś ciekawe, większe miasto, gdzie można coś pozwiedzać?

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez Małgosia89

Zgadnijcie co to ...

Siurek

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez AaaMarta

Obawy co to muffinek okazały się słuszne. Wyszły zakalce. Dramat, żeby nie umieć zrobić muffinek. W ogóle mi pieczenie ostatnio nie wychodzi, a mam upiec mężowi ciasto na ostatni dzień pracy. Chyba jednak poproszę sąsiadkę, żeby upiekła

Pocieszę cię, mnie muffiny też mało kiedy wychodzą! Poza tym, jakoś mi nie smakują :P

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

A i zapomniałam powiedzieć, że ostatnio na ciuszku byłam i praę ciuszków upolowałam, takze dla siebie :P