Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

[boleczka93]

No wiec dzien powoli dobiega konca.
Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty i ktg. Ja tez ide do szpitala na ktg, ciekawe co mi powiedza...
Buziaki dla wszystkich mam, maluszkow i brzuszkow

[Aaamelkaa]

Napisane przez gossip_girl21

Idę spać szybciej bd jutro
Kluje mnie w różnych miejscach brzuch, może bd coś z tego
Dobranoc

Dobranoc ,wyspij się dobrze,bo kto wie czy to nie ostatnia spokojna nocka

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Odnośnie ściągania pokarmu to polecam metodę 7-5-3,dobre efekty daje
Najpierw jedna piers 7 min,później druga,następnie po 5 min i na koniec po 3 min kazda

[violka848]

Napisane przez Majka232

Dobre pytanie

W domu wzielam 2 razy ketonal. Rany nie czuję od 2 tyg.lub dłużej. Po zdjeciu szwów chyba 4 dni i bylo ok. Szwy zdjelam po 8 dniach. Kazdy się pyta jak się czuję i sie dziwią że tak dobrze

ahh to jeszcze trochę przede mną, szwy we wtorek. Super że się tak dobrze czujesz

Napisane przez rosarioV

Haha nie tak jakbyn chciala mowilam mu że nie da rady :P


Butle podalam bo nie chciał piersi ale teraz dostał butle i sprobowalam go przystawic do cycka bo mało mi laktator ściągnął i udało się trochę się napil może jest jakąś mała nadzieja...

Tylko ja daje swoje w butli a nie mm ale nigdy nie wiadomo czy nie przejde...

Powaznie do zera ladne gladkie ale minus taki że też mi pośladki zmalały a miałam taki ladny tyłek :/

Siedze z kapycha na cyckach za godz prawdopodobnie nastepna tura sciagania i masowania i spróbuje ok 24 młodego do piersi przystawic może się uda i wreszcie oprozni moje kamienie
Zobaczę jak jutro

A ja z kapuchą pod pachami ;P

Dziewczyny po cc miałyście przepisane jakieś leki przeciwzakrzepowe do domu? Bo mąż mnie tu wypytuje, ja nic takiego nie dostałam.

[kamilove]

Witam też nowa mamusie


Dziewczyny a jecie parówki takie z indyka czy te dla dzieci przy kp? Albo np ketchup też taki dla dzieci?

[cashmere]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

aa dajk spokoj, pol godziny, 10 km i myslalam ze padne :/ zero kondycji przez te 9 miesiecy brzuszkowe

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

w ogole to uspilam dzis malego w foteliku samochodowym. no wszedzie mu bylo zle, na rekach, przy cycku, na piersi, na brzuchu, na fotelu, na wersalce, na lezaco, az wsadzilam dupe w fotelik bo wiem, ze lubi w nim.. no i spi, po 2 godz usypiania jeah.
tatus jezdzi na orbim, pozniej ja go dosiade

zaczyna się
ja zauważam że mój już zaczyna trochę terroryzować że chce na ręce.
Nie wiem co robić żeby się nie nauczył, a nie zostawiać go takiego płaczącego.

Napisane przez Majka232

Dziś ustaliliśmy menu na chrzciny. Już właściwie wszystko zalatwione. Na moja sukienkę wciąż czekam. Czas realizacji 10 dni roboczych,a minęło 7.

Rosario - synek nie chce piersi bo podałaś butlę? Czy butlę podałaś bo miał problem ze ssaniem?

Jutro idę do gina. Chyba się u niego zważę bi moja waga chyba się psuje

Zdradzisz gdzie robicie? My myślimy o Santanie.

Napisane przez FlightlessBird

Tatiana 10pkt, 3450g i 54 cm





Skonczylo sie cesarka, bo malej szalalo tętno. Okazalo sie, ze byla owinieta pepowina i to dość mocno.



Zakochałam sie w niej <3

@jutro dodam foto

Gratulacje! W końcu Tatiana jest po drugiej stronie

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez kamilove

Witam też nowa mamusie


Dziewczyny a jecie parówki takie z indyka czy te dla dzieci przy kp? Albo np ketchup też taki dla dzieci?

Ja jem z szynki, 93% mięsa. W te ketchupy dla dzieci nie wierzę, często zwykłe mają lepszy skład tylko trzeba popatrzeć

Napisane przez Majka232

Ja też oglądam moje przyjaciółki. Jedną synek właśnie skończył ssać :P

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

My bioderka juz w poniedziałek. Gin jutro. Szczepienia za 2,5 tyg. A za 2 tyg. chrzest.

My też idziemy na bioderka w poniedziałek

Napisane przez Aaamelkaa

U nas tez juz sporo terminów do lekarzy mamy
27 kwietnia Michaś szczepienie
21 maj Kamiś szczepienie
10 czerwiec Michaś kontrola chodu
Czekamy na konkretną date usg bioderek Kamilka,wiem że będzie w czerwcu,ale daty nie znam,bo jesteśmy na liście rezerwowej

Czy jest tu jakąś mamusia z Piaseczna ?

Jest u Was lista rezerwowa?! Taki brak terminów?

[kamilove]

Cashmere dzięki jutro popatrzę na składy w takim razie i kupie parówki bo mam taką ochotę

Mała śpi, idę się nabalsamowac i spać, póki można a jutro do rossa i działkę dobranoc

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Koperco

ja 55kg to moja docelowa!!

ja marze o 55 kg

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez gosiak0512

Korektory, rozswietlacze,.. rany to ja w ciemnej pupie jestem nakladam podklad, tusz i gotowe

Mala umyta i karmimy sie

to ja tez jestem w dupie

jas tez umyyty, jak mu dzis dobrze bylo, prawie spal w kapaniu a po nawet nie chcial cycka tylko moment zasnal.. daje mamusi odpoczac po tych przebojach

[cashmere]

Mała ale masz świetny podpis Dawno mnie na kompie nie było i nie widziałam

[Pavlinecka_21]

A ja o 50 ale bedzie trudno ;0 szczególnie, ze wyszłam z 56 i mam teraz 68. Ale dziecko w brzuchu ;p ja wizytę miałam 16 i juz wiecej nie mam teraz tylko na KTG chodzę. Dziwnie troche ale zwolnienie mam do poniedziałku wiec pewnie znow bede musiała isc ;/

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez blackberry89

Juz mi ciut lepiej, po mm spał 3h a ja zalalam sie mlekiem
Jutro tz zostawia nam auto, mama pomoze wiec ruszamy do rosska.

ciesze sie, ze choc troszke ci lepiej z dnia na dzien juz bedzie lzej

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez blackberry89

Ja mam tyle samo :-D damy rade i zrzucimy!

nie ma innej opcji! z podobnej startowalysmy z podobnym wzrostem to i do nich wrocimy!

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez blackberry89

A ja oglądam przyjaciółki.

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Dzis sie porejestrowalismy i tak 18 maja ja mam gina, 20 maja bioderka, 2czerwca neonatolog. W między czasie koło 20 mają szczepienia. Bedzie sie dzialo.

juz tyle razy mialam cie pytac i wylatywalo mi z glowy- pieluchujesz malego ze wzgledu na bioderka?

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez gosiak0512

Meza czy orbi ?

orbi meza jeszcze nie, ale na dniach ide do gina, wezme tabsy, mez juz sie nie moze doczekac, pol roku celibatu

[kar0ola]

Napisalam posta i poszedl w piz.. u nas narazie wszystko w porzadku internet do dupy wiec w domu nadrobie, opis wstawie jestem zakochana w malej po uszy... Normalnie grom z jasnego nieba, w ciazy nie glaskalam brzucha jakos specjalnie, nie mowilam np 'wychodz coreczko' i inne takie.. Teraz czuje sie jakby swiat w ogole zmienil sie calkowicie.

Maz jest wspanialy... W ogole jestem bardzo szczesliwa. (Takze czekam na pierwszy kryzys haha bo za dobrze nie moze byc jak to w zyciu )

Mala ssie piersi ponoc bardzo ladnie.

Z ciekawostek porodowych przed opisem - nie wiem czy pisalam ale juz szykowali cc gdy polozne stwierdzily ze dobra, probujemy sn. Dziecku tetno spadalo dostalam tlen.. Mialam zielone wody ;( ale nie nacieli mnie. Mam dwa szwy rozpuszczalne. Krzyczalam we wszystkich jezykach swiata haha (tAaa teraz sie smieje )

Reszta w opisie.

Mala spi na mnie nie mam serca wstac zaraz sie posiusiam hehe

W sobote wychodzimy wiec - do soboty! Ale bede miala nadrobienia, umieram z ciekawosci

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez rosarioV

Powaznie do zera ladne gladkie ale minus taki że też mi pośladki zmalały a miałam taki ladny tyłek :/

maz mwoi, ze mi tez, no coz.. moj tylek byl swietny byl.
ale moze jeszcze nabierze jedrnosci po orbim, bede walczyla

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez violka848

Dziewczyny po cc miałyście przepisane jakieś leki przeciwzakrzepowe do domu? Bo mąż mnie tu wypytuje, ja nic takiego nie dostałam.

nie. tylko zastrzyki w szpitalu.

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez kamilove

Witam też nowa mamusie


Dziewczyny a jecie parówki takie z indyka czy te dla dzieci przy kp? Albo np ketchup też taki dla dzieci?

nie jadlam jeszcze ani parowki ani ketchupu, jakos mnie nie ciagnie

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez cashmere

zaczyna się
ja zauważam że mój już zaczyna trochę terroryzować że chce na ręce.
Nie wiem co robić żeby się nie nauczył, a nie zostawiać go takiego płaczącego.

nie nie, to juz trwa. kilka dni ja mam nadzieje, ze to ten skok i kryzys minie. tez nie chcialam zeby sie uczyl, ale jak wyje mi tak ze az sie zanosi to na rece biore, widze, ze potrzebuje mojej bliskosc

[madzixx88]

Napisane przez violka848

To może ja zobaczę ten Maybelline- tylko niechce mi się z domu ruszać, więc niewiem jak to zrobię moze siostry mi cos dobiorą jasnego. A jaki masz rozświetlacz?

rozświetlacz mam z Inglota, taki pasiak
a marze o Meteorytach

Napisane przez Pavlinecka_21

Ten bb maybelline miałam i jest super, zapomniałam o nim a ten kwas daleko w składzie? Wydaje mi sie, ze nie jest go na tyle duzo, zeby przy kp miał zaszkodzić.

2% kwasu jest.
jak czytałam o kwasach w ciąży to nawet ten 10% z pharmacerisa dziewczyna pisała, że można używać, więc chyba bez paniki chociaż tamten migdałowy. Salicylowy może mocniejszy??

wklejam skład Skład: Aqua, Dimethicone, Isododecane, Glycerin, Diisostearyl Malate, Kaolin, Disteardimonium Hectorite, Salicylic Acid, PEG-9 Polydimethylsiloxyethyl, Dimethicone, Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Dimethicone/Polyglycerin-3 Crosspolymer, PEG-10 Dimethicone, Sodium Hydroxide, Sodium Dehydroacetate, Chlorphenesin, Disodium Stearoyl Glutamate, Acrylates Crosspolymer, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Aluminium Hydroxide, PEG-9 Dipropylene Glycol, [+/- May Contain: Cl 77891, Cl 77492, Cl 77491, Cl 77499].

Napisane przez violka848

Madzia to ładnie na koniec pojadłaś bo wpierw tak samo rosłyśmy ja mam 12 do zrzucenia ale ja jakoś nie popuchlam, stopy ciut w ostatnich dniach tylko.

hehe jem tyle samo co przez całą ciąże, czyli dużo
ale wydaje mi się, że w głównej części to woda a nie tłuszcz a przynajmniej mam taką nadzieje

Napisane przez gossip_girl21

Matko moja córka mi wierci dziurę w brzuchu chyba....
dziwne to jest że, zamiast sie do dołu pchać, to wygląda to tak jakby uciekała od dołu w górę....
dupkę wypina do góry....

moja tak samo...wypina mi się pod żebrami:/
ale główka nisko już, mało ma miejsca bidulka..

Napisane przez Aaamelkaa

Pierwszego synka urodziłam na dzień przed tp i pamiętam że brzuch już miałam ogromny,długo też wracałam po porodzie do swojej wagi,teraz w tej ciąży mniej przytylam i brzuch szybko spada

ja mam 103 cm ale przy mojej budowie wydaje się wieeeeelki
przed ciążą miałam w talii poniżej 60 cm

Napisane przez Pavlinecka_21

A ja o 50 ale bedzie trudno ;0 szczególnie, ze wyszłam z 56 i mam teraz 68. Ale dziecko w brzuchu ;p ja wizytę miałam 16 i juz wiecej nie mam teraz tylko na KTG chodzę. Dziwnie troche ale zwolnienie mam do poniedziałku wiec pewnie znow bede musiała isc ;/

ja też do 50 będę wracać oby jak najszybciej!

[cashmere]

Napisane przez kar0ola

Napisalam posta i poszedl w piz.. u nas narazie wszystko w porzadku internet do dupy wiec w domu nadrobie, opis wstawie jestem zakochana w malej po uszy... Normalnie grom z jasnego nieba, w ciazy nie glaskalam brzucha jakos specjalnie, nie mowilam np 'wychodz coreczko' i inne takie.. Teraz czuje sie jakby swiat w ogole zmienil sie calkowicie.

Maz jest wspanialy... W ogole jestem bardzo szczesliwa. (Takze czekam na pierwszy kryzys haha bo za dobrze nie moze byc jak to w zyciu )

Mala ssie piersi ponoc bardzo ladnie.

Z ciekawostek porodowych przed opisem - nie wiem czy pisalam ale juz szykowali cc gdy polozne stwierdzily ze dobra, probujemy sn. Dziecku tetno spadalo dostalam tlen.. Mialam zielone wody ;( ale nie nacieli mnie. Mam dwa szwy rozpuszczalne. Krzyczalam we wszystkich jezykach swiata haha (tAaa teraz sie smieje )

Reszta w opisie.

Mala spi na mnie nie mam serca wstac zaraz sie posiusiam hehe

W sobote wychodzimy wiec - do soboty! Ale bede miala nadrobienia, umieram z ciekawosci

Fajnie się czyta, z postu bije szczęście mimo tych problemów przy porodzie.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez cashmere

Mała ale masz świetny podpis Dawno mnie na kompie nie było i nie widziałam

a dziekowac, tez mi sie podoba

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Napisane przez kar0ola

Napisalam posta i poszedl w piz.. u nas narazie wszystko w porzadku internet do dupy wiec w domu nadrobie, opis wstawie jestem zakochana w malej po uszy... Normalnie grom z jasnego nieba, w ciazy nie glaskalam brzucha jakos specjalnie, nie mowilam np 'wychodz coreczko' i inne takie.. Teraz czuje sie jakby swiat w ogole zmienil sie calkowicie.

Maz jest wspanialy... W ogole jestem bardzo szczesliwa. (Takze czekam na pierwszy kryzys haha bo za dobrze nie moze byc jak to w zyciu )

Mala ssie piersi ponoc bardzo ladnie.

Z ciekawostek porodowych przed opisem - nie wiem czy pisalam ale juz szykowali cc gdy polozne stwierdzily ze dobra, probujemy sn. Dziecku tetno spadalo dostalam tlen.. Mialam zielone wody ;( ale nie nacieli mnie. Mam dwa szwy rozpuszczalne. Krzyczalam we wszystkich jezykach swiata haha (tAaa teraz sie smieje )

Reszta w opisie.

Mala spi na mnie nie mam serca wstac zaraz sie posiusiam hehe

W sobote wychodzimy wiec - do soboty! Ale bede miala nadrobienia, umieram z ciekawosci

trzymajcie sie dziewcyznki i czekamy na opis buziaki

[madzixx88]

co do tyłka to miałam przed ciążą a'la latynoski, teraz mam bardziej murzyński liczę na powrót do latynoskiego, nie sądze, żeby aż tak schudł, zawsze był wystający

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez kar0ola

Napisalam posta i poszedl w piz.. u nas narazie wszystko w porzadku internet do dupy wiec w domu nadrobie, opis wstawie jestem zakochana w malej po uszy... Normalnie grom z jasnego nieba, w ciazy nie glaskalam brzucha jakos specjalnie, nie mowilam np 'wychodz coreczko' i inne takie.. Teraz czuje sie jakby swiat w ogole zmienil sie calkowicie.

Maz jest wspanialy... W ogole jestem bardzo szczesliwa. (Takze czekam na pierwszy kryzys haha bo za dobrze nie moze byc jak to w zyciu )

Mala ssie piersi ponoc bardzo ladnie.

Z ciekawostek porodowych przed opisem - nie wiem czy pisalam ale juz szykowali cc gdy polozne stwierdzily ze dobra, probujemy sn. Dziecku tetno spadalo dostalam tlen.. Mialam zielone wody ;( ale nie nacieli mnie. Mam dwa szwy rozpuszczalne. Krzyczalam we wszystkich jezykach swiata haha (tAaa teraz sie smieje )

Reszta w opisie.

Mala spi na mnie nie mam serca wstac zaraz sie posiusiam hehe

W sobote wychodzimy wiec - do soboty! Ale bede miala nadrobienia, umieram z ciekawosci

super Kochana, gratulacje raz jeszcze

[kordelka85]

Napisane przez madzixx88

rozświetlacz mam z Inglota, taki pasiak
a marze o Meteorytach



2% kwasu jest.
jak czytałam o kwasach w ciąży to nawet ten 10% z pharmacerisa dziewczyna pisała, że można używać, więc chyba bez paniki chociaż tamten migdałowy. Salicylowy może mocniejszy??

wklejam skład Skład: Aqua, Dimethicone, Isododecane, Glycerin, Diisostearyl Malate, Kaolin, Disteardimonium Hectorite, Salicylic Acid, PEG-9 Polydimethylsiloxyethyl, Dimethicone, Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Dimethicone/Polyglycerin-3 Crosspolymer, PEG-10 Dimethicone, Sodium Hydroxide, Sodium Dehydroacetate, Chlorphenesin, Disodium Stearoyl Glutamate, Acrylates Crosspolymer, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Aluminium Hydroxide, PEG-9 Dipropylene Glycol, [+/- May Contain: Cl 77891, Cl 77492, Cl 77491, Cl 77499].



hehe jem tyle samo co przez całą ciąże, czyli dużo
ale wydaje mi się, że w głównej części to woda a nie tłuszcz a przynajmniej mam taką nadzieje



moja tak samo...wypina mi się pod żebrami:/
ale główka nisko już, mało ma miejsca bidulka..



ja mam 103 cm ale przy mojej budowie wydaje się wieeeeelki
przed ciążą miałam w talii poniżej 60 cm



ja też do 50 będę wracać oby jak najszybciej!

Tez mi się marzy 50, ale mi dużo brakuje. Mam 61.

[cashmere]

Idę do łóżka bo padam. Znając życie mały się obudzi na karmienie jak tylko się położę

Dobranoc!

[madzixx88]

Napisane przez kordelka85

Tez mi się marzy 50, ale mi dużo brakuje. Mam 61.

ja 67,5 a porodu ani widu ani słychu... także wiesz

serio chciałabym już urodzić, bo się boję, że przytyję więcej/napuchnę i rozstępy się porobią

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez cashmere

Idę do łóżka bo padam. Znając życie mały się obudzi na karmienie jak tylko się położę

Dobranoc!

skad ja to znam


---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

wrzucilam wam szczescie moje najslodsze do klubu aktualne zdj z dzis

[Majka232]

Napisane przez violka848

ahh to jeszcze trochę przede mną, szwy we wtorek. Super że się tak dobrze czujesz



A ja z kapuchą pod pachami ;P

Dziewczyny po cc miałyście przepisane jakieś leki przeciwzakrzepowe do domu? Bo mąż mnie tu wypytuje, ja nic takiego nie dostałam.

Ja podobnie jak Ty nic nie dostalam. Po pierwszyn cc też nie miałam

Napisane przez kamilove

Witam też nowa mamusie


Dziewczyny a jecie parówki takie z indyka czy te dla dzieci przy kp? Albo np ketchup też taki dla dzieci?

Raz jadlam parówki

Napisane przez cashmere

zaczyna się
ja zauważam że mój już zaczyna trochę terroryzować że chce na ręce.
Nie wiem co robić żeby się nie nauczył, a nie zostawiać go takiego płaczącego.



Zdradzisz gdzie robicie? My myślimy o Santanie.



Gratulacje! W końcu Tatiana jest po drugiej stronie

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------



Ja jem z szynki, 93% mięsa. W te ketchupy dla dzieci nie wierzę, często zwykłe mają lepszy skład tylko trzeba popatrzeć



My też idziemy na bioderka w poniedziałek



Jest u Was lista rezerwowa?! Taki brak terminów?

Gracja

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Dziewczyny - kciuki za ktg, wizyty i porody!

Ja marzę o wadze poniżej 60 a wszystkie kg ciążowe mi już spadły

[violka848]

To i ja coś naskrobię
Noc przed porodem całkiem dobrze przespałam. Przed 6 się zaczęłam przewracać. Po 7 wszamałam lekkie śniadanie i kąpiel. Wcześnie już byłam gotowa to jeszcze do Pepco poleciałam na zakupy :P dzwoniły mamuśki i rodzeństwo życzyć powodzenia. Po 11 oddaliśmy Czestera do mamy i jazda w domu i drodze trochę popłakałam, dokładnie niewiem czemu poprostu z emocji- w klinice też się rozkleiłam kilka razy Kazali się przebrać podpięli pod Ktg i czekaliśmy, na szczęscie pokoj był pusty. Mąż próbował odwrocić uwagę i zagadywał mnie na rożne nie związane z porodem tematy. Wpierw się wkurzałam, bo myślę hellloł ja zaraz rodzę a on o wakacjach, ale potem byłam wdzięczna o 13 20 przyszła babka i zabrała nas do windy i na dół, ja znowu łzy.. Mąż mnie ucałował i poszłam na salę, kazali usiąść po turecku z gołą foką wtf heh ale zakryli trochę. Dostałam znieczulenie, lekkie szczypnięcie tylko poczułam, potem położyli mnie i rozstawili parawan i cos zaczęli robić, ja czułam jeszcze paluchy i bałam się że poczuję cięcie, ale na szczęscie tak nie było. Czuję jak mnie szarpią i myśle o kurde chyba zaraz, wyciàgnęli córeczkę pokazali na chwilę, ale tak na szybciocha żebym tylko płeć zobaczyła, ale nie zobaczyłam hi i się popłakałam, cos mnie pytali, a ja nie umiałam już od tej chwili słowa wykrztusić 😍 Potem zaczęli szyć i dali mi ją na minutkę już taką ubraną na piersi, żebyśmy się przywitały znowu ryk i wielkie wszechogarniające szczęscie W pewnym momencie rozkaraczyli mi tak nogi na boki i coś grzebali, ale to było dziwne uczucie, parawanu już nie było tylko patrzę moje nogi się ruszają, a ja nic nie czuję grr nie mogłam na to patrzeć, odwracałam głowę Mąż nie dał rady pępowiny przeciąć - przydygał
Potem zabrali nas na górę i przystawiałyśmy się do cycka na golaska Maleństwo jest cudowne, najpiękniejsze na świecie najkochańsze i najmądrzejsze, jak dla każdej matki zresztą Jest cudownie malutka i w ogóle genialna, co tu dużo mówić hi Poprzewracała nasze życie do góry nogami ale naprawdę warto 3130 kg żywego złotka
❤️❤️❤️

[Majka232]

Napisane przez violka848

To i ja coś naskrobię
Noc przed porodem całkiem dobrze przespałam. Przed 6 się zaczęłam przewracać. Po 7 wszamałam lekkie śniadanie i kąpiel. Wcześnie już byłam gotowa to jeszcze do Pepco poleciałam na zakupy :P dzwoniły mamuśki i rodzeństwo życzyć powodzenia. Po 11 oddaliśmy Czestera do mamy i jazda w domu i drodze trochę popłakałam, dokładnie niewiem czemu poprostu z emocji- w klinice też się rozkleiłam kilka razy Kazali się przebrać podpięli pod Ktg i czekaliśmy, na szczęscie pokoj był pusty. Mąż próbował odwrocić uwagę i zagadywał mnie na rożne nie związane z porodem tematy. Wpierw się wkurzałam, bo myślę hellloł ja zaraz rodzę a on o wakacjach, ale potem byłam wdzięczna o 13 20 przyszła babka i zabrała nas do windy i na dół, ja znowu łzy.. Mąż mnie ucałował i poszłam na salę, kazali usiąść po turecku z gołą foką wtf heh ale zakryli trochę. Dostałam znieczulenie, lekkie szczypnięcie tylko poczułam, potem położyli mnie i rozstawili parawan i cos zaczęli robić, ja czułam jeszcze paluchy i bałam się że poczuję cięcie, ale na szczęscie tak nie było. Czuję jak mnie szarpią i myśle o kurde chyba zaraz, wyciàgnęli córeczkę pokazali na chwilę, ale tak na szybciocha żebym tylko płeć zobaczyła, ale nie zobaczyłam hi i się popłakałam, cos mnie pytali, a ja nie umiałam już od tej chwili słowa wykrztusić 😍 Potem zaczęli szyć i dali mi ją na minutkę już taką ubraną na piersi, żebyśmy się przywitały znowu ryk i wielkie wszechogarniające szczęscie W pewnym momencie rozkaraczyli mi tak nogi na boki i coś grzebali, ale to było dziwne uczucie, parawanu już nie było tylko patrzę moje nogi się ruszają, a ja nic nie czuję grr nie mogłam na to patrzeć, odwracałam głowę Mąż nie dał rady pępowiny przeciąć - przydygał
Potem zabrali nas na górę i przystawiałyśmy się do cycka na golaska Maleństwo jest cudowne, najpiękniejsze na świecie najkochańsze i najmądrzejsze, jak dla każdej matki zresztą Jest cudownie malutka i w ogóle genialna, co tu dużo mówić hi Poprzewracała nasze życie do góry nogami ale naprawdę warto 3130 kg żywego złotka
❤️❤️❤️

Piekny opis
Ja podobnie wspominam mój poród.
Do znieczulenia siedziałam normalnie na stole z nogami spuszczonymi na dół.
Moje nogi też zobaczyłam i pomyślałam - wtf bo nic nie czułam

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez FlightlessBird

Tatiana 10pkt, 3450g i 54 cm





Skonczylo sie cesarka, bo malej szalalo tętno. Okazalo sie, ze byla owinieta pepowina i to dość mocno.



Zakochałam sie w niej <3

@jutro dodam foto

Gratuluje
Taka baletnica widze jak moja,tez 2x owinieta.dobrze ze sie jej nic nie stalo.wymiary ma Twoja corcia Idealne

[Aaamelkaa]

Napisane przez kamilove

Witam też nowa mamusie


Dziewczyny a jecie parówki takie z indyka czy te dla dzieci przy kp? Albo np ketchup też taki dla dzieci?

Jem parówki 93%mięsa z szynki,ketchup też z dobrym składem, np madero z biedronki ma w sobie sporo pomidorów
Pije też rano jedną kawę rozpuszczalna z mlekiem,popołudniu inka.

staram się jeść różne rzeczy,unikam smazonego ale i to powoli wprowadzam
Wczoraj jadłam naleśniki z dżemem truskawkowym, dziś domowa pizze,jutro będą paluszki rybne z fileta robione w piekarniku,w zeszły piątek ryba z patelni osadzona na ręcznikach papierowych

Napisane przez cashmere

zaczyna się
ja zauważam że mój już zaczyna trochę terroryzować że chce na ręce.
Nie wiem co robić żeby się nie nauczył, a nie zostawiać go takiego płaczącego.



Zdradzisz gdzie robicie? My myślimy o Santanie.



Gratulacje! W końcu Tatiana jest po drugiej stronie

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------



Ja jem z szynki, 93% mięsa. W te ketchupy dla dzieci nie wierzę, często zwykłe mają lepszy skład tylko trzeba popatrzeć



My też idziemy na bioderka w poniedziałek



Jest u Was lista rezerwowa?! Taki brak terminów?

Tak,u nas w mieście dużo małych dzieci
Piaseczno to taka sypialnia warszawska,mieszka tu dużo młodych ludzi
Bardzo to sobie chwalę bo na patio pod blokiem mamy plac zabaw a tam zawsze towarzystwo zarówno dla mnie jak iv dla synka

[boleczka93]

Nie spie jeszcze moim starym zwyczajem ale strasznie zle sie czuje. Caly wieczor mam napady goraca, tak jakby mi sie chcialo wymiotowac i glowe mam ciezka.. moje samopoczucie siega dna..
FLIGHT - GRATULACJE OGROMNE!

I witam sie w 41 tygodniu.. nie wierzylam ze dotrwam.

[Koperco]

Majka- z K zrezygnowalam całkowicie a D podaje ten Vigantol na receptę. Jak we środę już odstawilam te d+k tak dopiero dzis pod wieczor widzę poprawę,jutro będę mogła stwierdzić na pewno

[violka848]

Napisane przez Koperco

Majka- z K zrezygnowalam całkowicie a D podaje ten Vigantol na receptę. Jak we środę już odstawilam te d+k tak dopiero dzis pod wieczor widzę poprawę,jutro będę mogła stwierdzić na pewno

A czym ten vigantol się różni? On ma w składzie olej niewiesz? Bo podobno lepsza bez oleju jest ta witamina

[kordelka85]

Zapowiadają u mnie snieg

[Aaamelkaa]

Napisane przez kordelka85

Zapowiadają u mnie snieg

Brrrr.... śnieg
podobno maj ma być gorący,pewnie będzie jak w zeszłym roku,z kurtek rozbierzemy się na krótki rękaw.
Zanika nam wiosna i jesień powoli