Geneza Nicku

[rachela]

Tulip , czepiasz się. Nick masz uroczy i aż chce się z Tobą rozmawiać.

Ciebie przynajmniej na "Rejczel" nie przerabiają

[your Angel]

Jak już jesteśmy na tym etapie rozmowy, to ja się przyznam, że zaczynam mieć kompleksy na punkcie głupkowatości mojego nicka Nie każdy wie, że inspiracją była ta śliczna piosenka Massive Attack i mam wrażenie, że czasem (przez nieznajomych raczej) jestem odbierana conajmniej jako ...infantylna (?). Okropność..

Tulipanko, Twój nick jest fajny - piszę szczerze

Rachelo, nie wiedziałam, że nie lubisz odmiany na Rejczel Już nie będę tak pisać

[rachela]

Angel, byłoby infantylnie, gdybyś miała słitaśnego, różowiasto-żarówiastego avatarka. A u Ciebie wszystko z umiarem, stonowane

P.S. Nie lubię tej odmiany, bo nie chodzi o żadną Rachel z Przyjaciół, tylko o eteryczną, niezwykłą Rachelę z Wesela. Ale przeżyję (;

[your Angel]

A mam ze dwa takie słitaśne awki w zanadrzu

/edit/

prawda ? Mam podobne w realu i noszę czasem kiedy odczuwam taką potrzebę

[dzika truskawa]

Napisane przez your Angel

Jak już jesteśmy na tym etapie rozmowy, to ja się przyznam, że zaczynam mieć kompleksy na punkcie głupkowatości mojego nicka Nie każdy wie, że inspiracją była ta śliczna piosenka Massive Attack i mam wrażenie, że czasem (przez nieznajomych raczej) jestem odbierana conajmniej jako ...infantylna (?). Okropność..

Tulipanko, Twój nick jest fajny - piszę szczerze

Rachelo, nie wiedziałam, że nie lubisz odmiany na Rejczel Już nie będę tak pisać

No, jeśli Twój nick jest głupi, to co ja mam powiedzieć?


Tak OT: uuuuuuuwielbiam Massive Attack

[your Angel]

Napisane przez dzika truskawa

No, jeśli Twój nick jest głupi, to co ja mam powiedzieć?


Tak OT: uuuuuuuwielbiam Massive Attack

Twój jest świetny Taki indie (independent - dla niewtajemniczonych )

Massive Attack są niesamowici Ja dopiero niedawno ich "odkryłam"

[dzika truskawa]

Napisane przez your Angel

Twój jest świetny Taki indie (independent - dla niewtajemniczonych )

Massive Attack są niesamowici Ja dopiero niedawno ich "odkryłam"

Taaa... Indie... I teraz jeszcze awatarek prawie że emo No niech będzie.

Moja przygoda z Massive Attack zaczęła się jak smarkulą byłam i zobaczyłam teledysk do "Teardrop" - z tej samej płyty co "Angel" zresztą. W połączeniu z anielskim głosem Elisabeth Fraser powalił mnie na podłogę .
Od tamtej pory zainfekowałam już kilkoro znajomych.

[gryx82]

Rachela, a mi z tego testu wyszło "open minded", co jak najbardziej się zgadza. I niech mi ktoś wytłumaczy, co to jest/są te emo?

[dzika truskawa]

Napisane przez gryx82

Rachela, a mi z tego testu wyszło "open minded", co jak najbardziej się zgadza. I niech mi ktoś wytłumaczy, co to jest/są te emo?

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_%28ludzie%29

z przymrużeniem oka

http://pl.wikipedia.org/wiki/Emo_%28muzyka%29

http://pl.wikipedia.org/wiki/Emo_%28slang%29

Bardziej serio

[your Angel]

Truskawo, 'Teardrop' też jest niesamowite. I ten klip

gryx, tak właściwie to cieżko jest streścić w kliku słowach Zajrzyj tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Emo_%28slang%29

Truskawo - ubiegłaś mnie To wyjąsnienie z Twojego linka jest ekstra

[gryx82]

Aha... Coś tak podejrzewałem, że chodzi o ten specyficzny "gatunek" młodzieży. Pierwsze wytłumaczenie (link) - bez komentarza...

[rachela]

Napisane przez gryx82

Aha... Coś tak podejrzewałem, że chodzi o ten specyficzny "gatunek" młodzieży. Pierwsze wytłumaczenie (link) - bez komentarza...

Genialne

Emo to najczęściej typy z tzw. „dobrych domów”, którym w dupach się poprzewracało. Nie są wystarczająco mroczni, by być gotami, ale są zbyt nieodporni na tanie wina, by być punkami.
(...)
W tych pierwszych emowcy spotykają się w celu wylansowania swojej niepodważalnie wrażliwej osoby wśród ludzi ślepych na piękno ich duszy.
(...)
Prawdziwe emo musi się chlastać Gilettem lub tępym i za***iście gotyckim nożem do korespondencji.
(...)
Emo staje się zbytnim cieniasem, nie ma jaj, zaczyna mieć większe huśtawki nastroju niż jego laska podczas menstruacji.
(...)
Po zamknięciu pięciu emo w jednym pokoju jedno z nich umrze, ponieważ nie znajdzie wolnego kąta do płakania.

Rany, kto to pisał?


Dziewczyny, dzięki za podrzucenie tego linka, popłakałam się ze śmiechu

[Favkes]

Napisane przez rachela

Sabbath, nazwa może nienajszczęśliwsza... Neopoganizm chyba ogólnie uważa się za "religię" każdego, kto odwrócił się od Chrześcijaństwa - i w podtekście za coś złego Chociaż ja tego tak nie odbieram.
Po prostu bardziej jestem skłonna uwierzyć w moc natury, siłę drzew czy ziemi, niż w boga. Jakiegokolwiek. I nie oznacza to, że jestem niemoralną dzikuską (bo i z takimi poglądami się spotkałam, że to ciemnota, głupota, zabobon; o moim przytulaniu się do drzew i innych ekscesach nie wspominając).
Mam nadzieję, że tym tematem nie poruszę lawiny.


P.S. Religion Test:
http://web.tickle.com/tests/religion/?test=religionogt

Ja neopoganizm kojarzę z wiarą w Matkę Naturę z Wiccą ( może błędnie, ale chyba nie ) A najbardziej z książką " Piąty Żywioł". Notabene rewelacyjną.
Jestem Katoliczką nawet zdaża mi się chodzić do kościoła Ale staram się wyodrębiać religię tak, by nigdy nikogo nie krzywdzić i nie potępiać za jego ideały - każdy żyje jak ON uważa za stosowne. Ja sama zostałam wychowana w takiej wierze i nie zmieniłam jej - nie próbowałam niczego innego - głównie z braku odwagi chyba Wiele wierzeń mnie pociaga .. chociażby wymieniona Wicca własnie - ale chyba bardziej w kwestii poznawczej.

Napisane przez tulipanka

Uh, jak ja nie cierpię swojego nicku Jest kretyński i głupkowaty, nikomu się nie przyznałam ze znajomych jak figuruję tutaj. No, tylko przyjaciólce, bo wiedziałam, że mnie nie wyśmieje
Wymyśliłam go dawno temu, jak byłam młoda i głupia uwielbiam tulipany i jakoś tak się zrobiła tulipanka. Z dwojga złego, już używana tu czasem (głównie przez Rachel) tulip jest lepsza

Tulip - śliczny nick ... mi też jakoś bardziej pasuje pisać Tulip niż Tulipanka ale do tej pory nie wiedziałam,ze tak lubisz

Napisane przez rachela

Tulip , czepiasz się. Nick masz uroczy i aż chce się z Tobą rozmawiać.

Ciebie przynajmniej na "Rejczel" nie przerabiają

oj ... przepraszam , już nie będę nie wiedziałam , że nie lubisz .... SERIO

Napisane przez your Angel

Jak już jesteśmy na tym etapie rozmowy, to ja się przyznam, że zaczynam mieć kompleksy na punkcie głupkowatości mojego nicka Nie każdy wie, że inspiracją była ta śliczna piosenka Massive Attack i mam wrażenie, że czasem (przez nieznajomych raczej) jestem odbierana conajmniej jako ...infantylna (?). Okropność..

Tulipanko, Twój nick jest fajny - piszę szczerze

Rachelo, nie wiedziałam, że nie lubisz odmiany na Rejczel Już nie będę tak pisać

eeee tam, zaraz infantylny

Napisane przez dzika truskawa

No, jeśli Twój nick jest głupi, to co ja mam powiedzieć?


Tak OT: uuuuuuuwielbiam Massive Attack

Ty też nie narzekaj, nick masz super - tylko dlaczego Dzika ?

Napisane przez rachela

Genialne

Emo to najczęściej typy z tzw. „dobrych domów”, którym w dupach się poprzewracało. Nie są wystarczająco mroczni, by być gotami, ale są zbyt nieodporni na tanie wina, by być punkami.
(...)
W tych pierwszych emowcy spotykają się w celu wylansowania swojej niepodważalnie wrażliwej osoby wśród ludzi ślepych na piękno ich duszy.
(...)
Prawdziwe emo musi się chlastać Gilettem lub tępym i za***iście gotyckim nożem do korespondencji.
(...)
Emo staje się zbytnim cieniasem, nie ma jaj, zaczyna mieć większe huśtawki nastroju niż jego laska podczas menstruacji.
(...)
Po zamknięciu pięciu emo w jednym pokoju jedno z nich umrze, ponieważ nie znajdzie wolnego kąta do płakania.

Rany, kto to pisał?


Dziewczyny, dzięki za podrzucenie tego linka, popłakałam się ze śmiechu

Umarłam ze śmiechu

[your Angel]

No co Wy, nie znałyście tych mądrości na temat EMO ? No to ja już nie wiem jak Wy chcecie zrozumieć współczesną młodzież nie czytając fachowej literatury na jej tamat

[Aragonte]

Napisane przez rachela

P.S. Religion Test:
http://web.tickle.com/tests/religion/?test=religionogt

Też kiedyś robiłam ten test i wynik miałam taki, jak Rachela. Teraz, jak podejrzewam, stoję gdzieś pomiędzy nią a Sabbath, jeśli chodzi o poglądy religijne

Rachela, muszę kiedyś Cię wyciągnąć na piffo czy cuś, to sobie pogadamy o wicca i tym podobnych

Napisane przez rachela

Po zamknięciu pięciu emo w jednym pokoju jedno z nich umrze, ponieważ nie znajdzie wolnego kąta do płakania.

Kapitalne

[musicman]

Słuchajcie, ja w ogóle nie miałam wpływu na mój nick , a to dlatego że nie chciało mi się pomyśleć i przeprowadzić samej całego tego procesu rejestracji (taka niecierpliwa jestem i klikam w co się da) no i poprosiłam męża informatyka (dla niego to moment przecież) no i mam nicka..... którego on używa na innych forach i który sugeruje że jestem nie wiadomo kim facetem, kobietą , melomanką...

[rachela]

Napisane przez Aragonte

Rachela, muszę kiedyś Cię wyciągnąć na piffo czy cuś, to sobie pogadamy o wicca i tym podobnych

Rachela chętnie się wyciągnie

[vesenka]

Napisane przez Sabbath

Ja tylko offtopowo pozwolę sobie zaznaczyć, że nazwa neopogaństwo jest dość... pogardliwa.
Rdzenne wierzenia na naszych terenach to rodzimowierstwo, a poganinem jest subiektywnie każdy, kto wyznaje religię inną, niż osoba wypowiadająca się w temacie. Czyż nie?

Logicznie rzecz biorą, na naszym terenie religią napływową, obcą jest chrześcijaństwo właśnie.

Nie chcę nikogo urazić, ale to na tym forum właśnie wyczytałam, że dla polskiego Katolika poganinem jest nawet jego Prawosławny brat w wierze... To przykre.

Rodzima Wiara to akurat temat bardzo mi bliski. Większość moich najbliższych znajomych na szyjach nosi młoty Thora, Świaszczyce, Peruna,albo Świętowita. Ja zresztą też. Nie czuję się z tego powodu gorsza, ani lepsza niż ktoś wierzący w coś innego niż ja.
A w temacie, Vesenka brzmi lekko głupawo, ale nick Vesna, był już zajęty Tak po prostu mówią do mnie przyjaciele.
i jeszcze mały offtop...Sabbath, mój longbow ma 19 kilo naciągu i ostatnio przestałam sobie z nim radzić

[Sabbath]

Napisane przez vesenka

Rodzima Wiara to akurat temat bardzo mi bliski. Większość moich najbliższych znajomych na szyjach nosi młoty Thora, Świaszczyce, Peruna,albo Świętowita. Ja zresztą też. Nie czuję się z tego powodu gorsza, ani lepsza niż ktoś wierzący w coś innego niż ja.
A w temacie, Vesenka brzmi lekko głupawo, ale nick Vesna, był już zajęty Tak po prostu mówią do mnie przyjaciele.
i jeszcze mały offtop...Sabbath, mój longbow ma 19 kilo naciągu i ostatnio przestałam sobie z nim radzić

Ja się przerzuciłam z dwudziestki (40 funtów) bo mi bark siadał. A Świętowita sama noszę.

[golgie]

Mój nick ma swoje korzenie w ...liceumOtrzymałam tam właśnie tę piękną ksywę, bo niektórym się ubzdurało, że UWAGA UWAGA!!-jestem podobna do Roberta Gawlińskiego
I wymyślili sobie skrót golgie (czyt.goldżi):P

[Anuschka]

Napisane przez E

Kolejna fanka Kate się zgłasza
A już myślałam, że jakaś przedpotopowa jestem

Anuschko, tak pomyślalam, ale uznałam, że mam zbyt "proste" skojarzenia

"Proste" skojarzenia są najlepsze
Zrobiłam sobie ten test "religijny" Chociaż znam rozwiązanie

[Gosia197]

Witajcie! JA mam wszedzie ten sam ( skleroza ....jeden nick+jedno hasło to jeszcze zapamiętam) Gosia -bo to moje imię , a 197 to numer autobusu którym jeżdziłam do szkoły. CZy to nie głupie?

[your Angel]

Napisane przez Gosia197

Witajcie! JA mam wszedzie ten sam ( skleroza ....jeden nick+jedno hasło to jeszcze zapamiętam) Gosia -bo to moje imię , a 197 to numer autobusu którym jeżdziłam do szkoły. CZy to nie głupie?

O rany, Gosiu, nigdy bym nie wpadła, że to stąd ta cyferka

[dzika truskawa]

Napisane przez Favkes

Ty też nie narzekaj, nick masz super - tylko dlaczego Dzika ?



Umarłam ze śmiechu

Ok, to wyjaśnię jak to dokładnie było. Moi koledzy planowali założenie zespołu okołopunkowego pod nazwą Poziomki (że niby nawiązanie do hiphopowych ziomków) ale komuś się skojarzyło z Fasolkami
Siara totalna, trzeba było zmienić.
Poziomki - Wild Strawberries - Dzikie Truskawy


Zespół ostatecznie nie powstał, ale przywiązałam się do mojego pomysłu
No i Truskawa to blisko do Mandaryny, prawie równie fajnej jak Fasolki

I cieszę się, że mój link dostarczył tyle radosci

OT: z testu religijnego wyszło mi open minded - jak Gryxowi (w dodatku mamy tego samego dnia urodziny i oboje uwielbiamy Opium!)
Z otwartym umysłem trzeba uważać - żeby mózg nie wypadł...

[Favkes]

tiaaaa mi też tak wyszło ... hmmm chyba se zaceruję

[Mereth]

Mój nick pochodzi od bohaterki książki Andre Norton i żeby było śmieszniej, do tej pory nie mogę sobie przypomnieć o czym ta książka była...a uwielbienie dla Norton było krótkie i dawno minęło
Został nick...jedno spojrzenie na opis książki i tak zostało

[meri99]

Moj nick(a takze ksywka) jest uzywany na wielu forach,e-mail'u itp...

Wysmyslony zostal przez moich znajomych...za co bardzo im dziekuje
Moje imie to Marysia,i nie zawsze jest ono chetnie wymawiane,takie dlugie i mile, nie kazdemu przechodzi przez usta tak jak np. Anka,czy Izka...
Wg. moich znajomych Meri bylo lepsze od np. poprawnej w pisowni angielskiej Mery.
Meri jest slodsze i bardziej do mnie pasuje---jest takie moje

a zapomnialam jeszcze o dwoch dziewiatkach...99 ,dziewiatka to moja szczesliwa liczba, urodzilam sie 9, moj TZ tez urodzil sie 9,nasza rocznica jest 9,i wiele innych zdarzen zwiazanych z wielokrotnoscia 9.
Dwie 9 oznaczaja mnie i mojego TZ

ps. nawet ten post jest moim 399

[Różowy Strachulec]

Napisane przez your Angel

Hehehe... A kiedy ja miałam 15 lat to ojciec spokojnie wysyłał mnie po papierosy dla siebie, bo miał pewność, że mi sprzedadzą Zawsze sprzedawali bez mrugnięcia okiem

Mi nadal czasem alkoholu nie chcą sprzedać

Napisane przez Sabbath

Nie miałam kiedyś rolet w pokoju do pracy i zdarzył mi się pewien młodociany erotoman rzucający mi w okno najpierw śnieżkami, a potem kamyczkami. Nie pomagało wzywanie policji - wracał nawet kiedy już założyłam rolety. Zniechęciło go dopiero gwałtowne otwarcie dużego okna, wyskoczenie do niego z napiętym longbowem (32 funty naciągu) i zagrożenie, że strzelę mu w dupę podczas ucieczki.

Ja mam w domu łuk 36 funtowy i chciałam się go pozbyć, ale nie spodziewałam się że może być przydatny w tak różnych sytuacjach

Napisane przez Aragonte

Dopisuję się do Klubu Smokofilów

Ja też, z racji pleców

Napisane przez rachela

Ciebie przynajmniej na "Rejczel" nie przerabiają

Uwielbiam przerabiać Cię na Rejczel ale ostatecznie mogę przestać

Napisane przez your Angel

Truskawo, 'Teardrop' też jest niesamowite. I ten klip

"Teardrop" jest rewelacyjne

Historia mojego nicku w skrócie - n lat temu grałam w Warhammera 40 000 i demony jednego z bogów chaosu - Tzeentscha, nazywały się Pink Horror. W jakimś warhammerowym wydawnictwie ktoś to przetłumaczył na "różowe strachulce" a koledze skojarzyło się to ze mną (podobno zawsze miałam ze sobą coś różowego ) i tak już zostało.

[noseknosek]

Mój nick, chociaż mógłby na to wskazywać z perfumami nic wspólnego (przynajmniej początkowo) nie miał
Mój TŻ tak do mnie mówi, a wzięło się to od mojego zadartego, piegowatego nosa
Podwójny stał się z racji tego, że pojedyńczy 'nosek' był już zajęty, a za numerkami przy nickach nie przepadam.
Potem nick nabierał coraz bardziej perfumeryjnego znaczenia, więc chyba TŻ coś przeczuwał w którą stronę moje obsesje będą ewoluować.


golgie, nigdy bym nie pomyślała że jesteś podobna do Gawlińskiego

[Aragonte]

Napisane przez Sabbath

Ja się przerzuciłam z dwudziestki (40 funtów) bo mi bark siadał. A Świętowita sama noszę.

A ja albo srebrnego smoka, albo mandragorę