Mamusie październikowe 2015! część II

[toskaKrk]

Nie nadrobię Was
Spędziliśmy wieczór na SOR z płaczącym z bólu i wyjącym młodym, bo go nóżka bolała. Nogi nie używa, nie może zmienić pozycji, wstać siusiu, nic.
Całe 4 godziny Tż trzymał go na rękach. Wyszło zapalenie stawu biodrowego - tydzień w łóżku. W przypadku ruchliwego 3,5latka, który wszystkim się szybko nudzi i najlepiej spędza czas na powietrzu, rewelacja Najgorsze, że ja go nawet za bardzo podnieść nie mogę.
Moje odpoczywanie poszło się rypać. Przy okazji przeziębienie się rozhulało i spróbuję się dziś do internisty wbić zanim płuca wypluję
Niech mnie ktoś zastrzeli...

[mala29lll]

O rany Tośka to Wam współczuje i maluchowi. Kurde, ale skąd to dziadostwo się przyplątało u takiego dziecka hmm...

[malinowa4]

Dzień dobry!

Ale miałam wspaniały sen śniło mi się moje dzieciątko już po porodzie w domu, takie malutkie i kochane Tylko w tym śnie nie miałam pokarmu i musiałam butelką karmić i śniło mi się że to był chłopczyk! Więc pewnie już siusiak zostanie


Toska - kurczę współczuję niefajnie się wszystko naraz złożyło

[Pasztetnik]

Napisane przez mala29lll

No właśnie ściemniają na tych stronach co do wagi dziady jedne. Ja mieszkam na 2 piętrze, ale będę targac na półpietro tylko jeszcze pod klatką parę schodów


No i dobrze, że matkę skopało małe jak gniotła 8 h w pracy do doopy Teraz odpoczywać grzecznie i nie męczyć dzidziusia Cieszę się, że z maluszkiem ok

Napisane przez elvegirl

no i dobrze że bobas w końcu zaprezentował niezadowolenie, czas się zacząć oszczędzać

Noo, tylko w pracy nie beda zadowoleni, chcialam byc chociaz tyle aby wdrozyc na moje miejsce stazyste, no ale coz, w sumie szkaja go 2 tygodnie, mogli szybciej I tak mimo zwolnienia w czwartek zamierzam pojsc na chwile do pracy, bo mam mase maili do ogarniecia i spedza mi to sen z powiek... Nie wiem co z moimi obowiazkami, oni by chcieli zebym wziela kompa i mimo L4 tyrala z domu a ja chce swiety spokoj

Napisane przez Amelie04

Chyba masz racje. Ale i tak jest o wiele lepiej niz na poczatku. Troche wyluzowalam, bo bym oglupiala calkiem.
Pewnie dlatego stres, bo pierwsza wizyta u niego.. Nie wiem czego sie spodziewac
warunki w srodku tego centrum medycznego wow


Nie wiem jakos tak, ostatnio bylam na fotelu podczas wypalanki i nie byly to mile wrazenia moze dlatego :/
ten gin co na nfz chodze to w ogole pacjentek nie bada dopochwowo. Mnie w ciazy dopiero w 33tyg zbadal...

Ee, to co to za gin? Jak on sprawdza szyjke czy sie nie skraca
Dziwne, powiem Ci tylko tyle ze wczoraj sama przez te bole bylam na samolociku, wybadal mnie z kazdej strony i bylo ok

[mala29lll]

Malinowa no ja mówię, że mama miała czuja na chłopca że kupiła niebieski śpiworek ale wmówiłaś jej że w swojej kryształowej kuli widzi dziewczynkę

[Libra2]

Napisane przez mala29lll

Wszędzie tylko czytam i słysze o dietach na lato a ja tylko tyję Jeszcze trochę i będę się turlac

Łączę się w bólu pewnie jak każda z nas, wczoraj chciałam założyć swoje ukochane spodenki bo zrobiło się ciepło jak cholera no i niestety, dupa jeszcze wlazła ale zapiąć się już było ciężko.Muszę zainwestować w jakieś letnie ciuchy bo swoje xs mogę pożegnać na jakiś czas.

A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim.

Tośka współczuję,dużo zdrowia dla młodego.

[vikicullen]

Napisane przez mala29lll

To tak jak z dentystą. Jak chodzisz parę razy pod rząd to już nie taki strach, ale jak długo się nie idzie to trochę strach ogarnia

Trafne porównanie

Napisane przez toskaKrk

Nie nadrobię Was
Spędziliśmy wieczór na SOR z płaczącym z bólu i wyjącym młodym, bo go nóżka bolała. Nogi nie używa, nie może zmienić pozycji, wstać siusiu, nic.
Całe 4 godziny Tż trzymał go na rękach. Wyszło zapalenie stawu biodrowego - tydzień w łóżku. W przypadku ruchliwego 3,5latka, który wszystkim się szybko nudzi i najlepiej spędza czas na powietrzu, rewelacja Najgorsze, że ja go nawet za bardzo podnieść nie mogę.
Moje odpoczywanie poszło się rypać. Przy okazji przeziębienie się rozhulało i spróbuję się dziś do internisty wbić zanim płuca wypluję
Niech mnie ktoś zastrzeli...

Ojaaa , współczuje a od czego to zapalenie?

[Pasztetnik]

Napisane przez Libra2

Łączę się w bólu pewnie jak każda z nas, wczoraj chciałam założyć swoje ukochane spodenki bo zrobiło się ciepło jak cholera no i niestety, dupa jeszcze wlazła ale zapiąć się już było ciężko.Muszę zainwestować w jakieś letnie ciuchy bo swoje xs mogę pożegnać na jakiś czas.

A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim.

Tośka współczuję,dużo zdrowia dla młodego.

Mam taki problem ze spodnicami, wszystkie nosze niedopiete w talii skrywam to pod bluzka i mam nadzieje ze mi kiedys przes to jakas nie spadnie

[malinowa4]

Napisane przez mala29lll

Malinowa no ja mówię, że mama miała czuja na chłopca że kupiła niebieski śpiworek ale wmówiłaś jej że w swojej kryształowej kuli widzi dziewczynkę

Hehe zobaczymy za 2tyg mam wizytę chyba że mój dziec nadal będzie zwinięty w rogala i tyłkiem odwrócony Swoją drogą nie wiem jak wytrzymam te 2 tyg.. A 4dni później jeszcze genetyczne ciekawe czy mój sen się potwierdzi i będzie Brianek

[mala29lll]

Ja swoje S tez już pożegnałam No trudno. SIę zgubi. Troche małe wyssie Ja jeszcze zalezy jak spuchnę i waga mi sie wacha o 2 kg nawet Fajnie już by było odstawić progesteron to przestała bym trochę puchnąć, bo to strasznie uciążliwe. Wczoraj wyszłam i po 20 minutach już mnie buty cisnęły. Oglądałam w CCC klapki takie dość szerokie i na rzepy z wierzchu z Inblue, ale jakoś średnio mi się podobały. W razie czego dobrze wiedzieć, ze takie są. Moja kuzynka nic sobie nie kupiła i w lipcu juz nie miała w czym chodzić takie wielkie stopy miała. Mąż jej kupił jakieś paskudne klapki hihiih i musiała w nich wyjść, żeby coś sobie kupić do chodzenia heheh

[malinowa4]

Napisane przez Libra2

Łączę się w bólu pewnie jak każda z nas, wczoraj chciałam założyć swoje ukochane spodenki bo zrobiło się ciepło jak cholera no i niestety, dupa jeszcze wlazła ale zapiąć się już było ciężko.Muszę zainwestować w jakieś letnie ciuchy bo swoje xs mogę pożegnać na jakiś czas.

A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim.

Tośka współczuję,dużo zdrowia dla młodego.

Ja juz pożegnałam wszystkie spodnie w rozmiarze xs zostały mi tylko legginsy i dżinsy ciążowe.. A na lato sukienki, o spodenkach nie ma mowy . Muszę jeszcze dokupić jakieś sukienki

[mala29lll]

Napisane przez malinowa4

Hehe zobaczymy za 2tyg mam wizytę chyba że mój dziec nadal będzie zwinięty w rogala i tyłkiem odwrócony Swoją drogą nie wiem jak wytrzymam te 2 tyg.. A 4dni później jeszcze genetyczne ciekawe czy mój sen się potwierdzi i będzie Brianek

Ulubiona pozycja mojego malucha heheh dupką do mamy i kręgosłup w rogala i się prostuje co chwilę, ale żeby tak łaskawie się odwrócić to nie. Trzeba podokuczać żeby się odwróciło a ostatnio i to nic nie dało, bo tylko tyłem machało łapkami i kopało jak koń tymi chudymi nóżkami Kurde w czwartek 18 tydzień się zacznie

[malinowa4]

Napisane przez mala29lll

Ulubiona pozycja mojego malucha heheh dupką do mamy i kręgosłup w rogala i się prostuje co chwilę, ale żeby tak łaskawie się odwrócić to nie. Trzeba podokuczać żeby się odwróciło a ostatnio i to nic nie dało, bo tylko tyłem machało łapkami i kopało jak koń tymi chudymi nóżkami Kurde w czwartek 18 tydzień się zacznie

A mi 19 jeszcze chwila i polowa za nami będzie

[elvegirl]

Napisane przez malinowa4

A na lato sukienki, o spodenkach nie ma mowy . Muszę jeszcze dokupić jakieś sukienki

Ja z kolei mam milion par krótkich spodenek z lidla Są przewygodne i zamierzam je normalnie pod brzuchem nosić Chyba że mi tyłek się tak rozrośnie, że w nie nie wejdę, ale na razie się na to nie zanosi. A sukienek nie mam wcale, tylko spódnice maxi z szerokim pasem na brzuch. Muszę się za kieckami rozejrzeć, h&m wzywa

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez malinowa4

A mi 19 jeszcze chwila i polowa za nami będzie

U mnie dziś suwaczkowo 18t3d, ale co z tego, jak na usg trzeba tyyyyyyyyyyle czekać

[malinowa4]

Napisane przez elvegirl

Ja z kolei mam milion par krótkich spodenek z lidla Są przewygodne i zamierzam je normalnie pod brzuchem nosić Chyba że mi tyłek się tak rozrośnie, że w nie nie wejdę, ale na razie się na to nie zanosi. A sukienek nie mam wcale, tylko spódnice maxi z szerokim pasem na brzuch. Muszę się za kieckami rozejrzeć, h&m wzywa

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------


U mnie dziś suwaczkowo 18t3d, ale co z tego, jak na usg trzeba tyyyyyyyyyyle czekać

Heh ja bym mogla mieć co tydzień usg a tak to po 4tyg czekania...
Ja mam 17t6d to jakim cudem mamy taki sam TP?

[vikicullen]

Napisane przez mala29lll

Ja swoje S tez już pożegnałam No trudno. SIę zgubi. Troche małe wyssie Ja jeszcze zalezy jak spuchnę i waga mi sie wacha o 2 kg nawet Fajnie już by było odstawić progesteron to przestała bym trochę puchnąć, bo to strasznie uciążliwe. Wczoraj wyszłam i po 20 minutach już mnie buty cisnęły. Oglądałam w CCC klapki takie dość szerokie i na rzepy z wierzchu z Inblue, ale jakoś średnio mi się podobały. W razie czego dobrze wiedzieć, ze takie są. Moja kuzynka nic sobie nie kupiła i w lipcu juz nie miała w czym chodzić takie wielkie stopy miała. Mąż jej kupił jakieś paskudne klapki hihiih i musiała w nich wyjść, żeby coś sobie kupić do chodzenia heheh

Hehe, rozbawiło mnie to, wyobraziłam sobie tą sytuację, ja miałam w ciazy tak spuchniete nogi w sierpniu, mój tata mówił, że wyglądają tak jakby nadmuchać lateksową rękawiczke

[elvegirl]

Napisane przez malinowa4

Heh ja bym mogla mieć co tydzień usg a tak to po 4tyg czekania...
Ja mam 17t6d to jakim cudem mamy taki sam TP?

U mnie tym razem nawet nie 4, a 5...
Bo Em wstawiła do wątku mój TP z usg, według OM mam 26-27.09

[malinowa4]

Napisane przez elvegirl

U mnie tym razem nawet nie 4, a 5...
Bo Em wstawiła do wątku mój TP z usg, według OM mam 26-27.09

A ok ja też mam z usg, z om miałabym jakiś tydzień więcej ale ciąża jest na 100% młodsza więc nie patrzę na to

[mala29lll]

Ocho moje małe coś puka do mnie Chyba zmieniło pozycję, bo teraz z prawej czuję pyknięcia

[elvegirl]

Napisane przez malinowa4

A ok ja też mam z usg, z om miałabym jakiś tydzień więcej ale ciąża jest na 100% młodsza więc nie patrzę na to

Ja tam wychodzę z założenia, że suwaczek chce OM, doktorek liczy według OM, to niech im będzie USG będzie pokazywało różnie, kwestia aparatu i tempa rozwoju dzidziola, więc bezpieczniej mi liczyć według OM.

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez mala29lll

Ocho moje małe coś puka do mnie Chyba zmieniło pozycję, bo teraz z prawej czuję pyknięcia

U mnie dalej cisza...

[malinowa4]

Napisane przez elvegirl

Ja tam wychodzę z założenia, że suwaczek chce OM, doktorek liczy według OM, to niech im będzie USG będzie pokazywało różnie, kwestia aparatu i tempa rozwoju dzidziola, więc bezpieczniej mi liczyć według OM.

Moja gin nie liczy od om bo wie że ciąża bankowo młodsza, a każde usg potwierdzalo że ciąża tydzień młodsza i nadal tak jest u nas nawet fizycznie nie ma takiej możliwości żebym zaszła wtedy co licząc od om hehe

[Malpka]

hej

Napisane przez Talantea

Hej dziewczyny, nie mam jak was nadrobic bo ciagle jestem zajeta , wchodze jeszcze z sentymentu. Dzisiaj mialam nastepne usg i potwierdzily sie złe wiesci, co do zaskakującego odkrycia okazało sie ze były to blizniaki. Dostalam zdjecie na pamiątke. Maja do mnie zadzwonic dzisiaj i umówić mnie na zabieg.

trzymaj się fajnie ze się odezwałas

Napisane przez Pasztetnik

Dziewczyny wrocilam i w sumie to wszystko ok
Dzidzia cala i zdrowa, szyjka dluga, krwiakow brak. Ale mam wszystko delikatne, przekrwione i musze duzo lezec i wypoczywac. Gin sie nie dziwi ze az tak mnie boli. Dostalam zwolnienie az do 11 maja Wtedy mam wizyte i jak cos to przedluzy. Zabija mnie w pracy No ale zdrowie dzidzi wazniejsze, szczegolnie ze gin potwierdzil ze mam te dolegliwosci od tego siedzenia 8h w pracy, dostalam przekrwienia miednicy malej Mam zakaz siedzenia tyle h. Plus dziecko moglo mnie skopac od srodka, nie dziwie mu sie jak takie ukiszone siedzialo po 8h Do wizyty mam tez brac nospe 3x1 i przez kilka najblizszych dni zwiekszyc dawke duphastonu o 1 tabletke.
Widzialam tez przez chwile dzidzie na usg Fotki nie mam bo dzisiejsza wizyta byla typowo dorazna.


Biore magnez 3x2 juz od paru dni i swietnie lagodzi bole wiezadel Ale na te to nie pomaga

super ze wszystko dobrze odpoczywaj teraz

[elvegirl]

Napisane przez malinowa4

Moja gin nie liczy od om bo wie że ciąża bankowo młodsza, a każde usg potwierdzalo że ciąża tydzień młodsza i nadal tak jest u nas nawet fizycznie nie ma takiej możliwości żebym zaszła wtedy co licząc od om hehe

Ja miałam ostatnią OM 20.12, a zaszłam między Świętami a Nowym Rokiem Dosłownie chwilę po okresie

[malinowa4]

Napisane przez elvegirl

Ja miałam ostatnią OM 20.12, a zaszłam między Świętami a Nowym Rokiem Dosłownie chwilę po okresie

ja miałam 17.12... a zaszłam w 3 króli najpewniej

[elvegirl]

Napisane przez malinowa4

ja miałam 17.12... a zaszłam w 3 króli najpewniej

No to faktycznie Ja jestem ciekawa co mi usg pokaże, ostatnio na badaniu gin z usg wyliczył to samo co z OM, więc tak jakby bobas te parę dni nadrobił, zobaczymy co będzie w maju. Jak mnie szlag ze zniecierpliwienia nie trafi

[emylka86]

dzień dobry brzuchatki!
wy wszystkie o wózkach a ja siedzę w rowerkach, by wybrać najlepszy dla pierworodnego ; p

[malinowa4]

Napisane przez elvegirl

No to faktycznie Ja jestem ciekawa co mi usg pokaże, ostatnio na badaniu gin z usg wyliczył to samo co z OM, więc tak jakby bobas te parę dni nadrobił, zobaczymy co będzie w maju. Jak mnie szlag ze zniecierpliwienia nie trafi

mnie też, jeszcze 2 tygodnie

[elvegirl]

Napisane przez malinowa4

mnie też, jeszcze 2 tygodnie

U mnie 3...ale potem pójdę znowu po tygodniu, albo po dwóch więc sobie wynagrodzę

[mala29lll]

ALe mi pachnie bigosem ale skąd? CHyba sobie zjem na śniadanie bo mam jeszcze od mamusi

[malinowa4]

Napisane przez elvegirl

U mnie 3...ale potem pójdę znowu po tygodniu, albo po dwóch więc sobie wynagrodzę

a ja po 4 dniach heheh

Napisane przez mala29lll

ALe mi pachnie bigosem ale skąd? CHyba sobie zjem na śniadanie bo mam jeszcze od mamusi

ja zmaltretowałam mamuśkę żeby znów fasolkę po bretońsku zrobiła, bo ostatnio była taka pyszna że jadłam po 2-3 talerze naraz