Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

[alwa]

Napisane przez Edzia400

u nas jest mama badz mami , tata badz dadi , aba (to amelia) , patik (patryk) ne (to nie ) ta (to tak) da(to daj) dziadka woła ale dz nie wymawia nie napisze jak o woła bo nie wiem jakich liter uzyć haha reszty nie pamietam w ogóle moje dziecko cały czas spiewa , czy we wózku czy jak sie bawi non stop spiewa ...
kiedys ja nagram ...

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------


to jak u nas pare dni temu z wielkiem wyczekiwaniem bo od grudnia w koncu wyszły dolne dwójki patrze w paszcze a tam dwie górne 4 i prawa górna dwójka w ataku na dzien dzisiejszy mamy 7 zebów

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------



ja wiecej bym w klubie pisała , niestety za bardzo tu nie moge z róznych przyczyn ... dlatego tak mało sie tu udzielam ale czytam ...
z virginia to dziwne bo ... własnie oficjalnie nic napiac nie moge a do klubu nie raz pisałam i sie próbowałam zeby zaakceptowali zaproszenie niestety bez echa co mnie troche drazni

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------


... w tym wieku testy niestety nie sa wiarygodne jak juz to po 4 roku zycia i to testy z żywej kropli krwi ... nawet znajoma miała 5 latka zrobiła mu testy te co w reke nakuwaja i nic nie wyszło a jak brzozy pyliły to on wiecznie zasmarkany i z oczami załzawiajacymi , zrobiła testy z krwi i wyszło szydło z worka .....

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------


powiedz mi potem jak z tymi czarnymi ala kaflami , czy bedzie sie to łatwo myło i czy wiesz bedzie szybko widać ze zakurzone itp ... ogólnie kuchnia bardzo w moim stylu

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------


juz 29 tydzien matko jak ten czas leci

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

dziewczyny mam prośbe napiszcie prosze wage urodzeniowa waszych dzieciaków czym karmione (kp czy mm) i ile teraz waza i mierza ... dla mnie wazna informacja dzieki...
AHA WAZNE , nie wolno szczepic na ospe rózyczke i co tam jeszcze , dzieciaków które nie chodza , oraz ząbkujacych dzieci ... znajde pismo wkleje dlaczego w skrócie to z powodu tego ze , obwinia sie niechodzenie po szczepieniu , a zabkowanie to ze dziec moze juz byc infekcyjne

U nas jest tak:
urodzeniowe 3670g, 60cm
teraz (12,5 mca) 10,75kg, ok. 77cm (ciężko zmierzyć)
Karmiony mm od początku, pierwsze 3 miesiące trochę kp

Kuba był szczepiony przy zabkowaniu i co teraz?

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej

[mara86]

Napisane przez margo80

Widziałyście? Virginia wrzucila na fb zdjęcia z roczku Natalki. Przyznam, ze troche mi ulżyło, bo miałam jakies zle myśli czasami...

Wlasnie widzialam. Tez mi ulzylo bo mysli mialam rozne. Sliczna dziewczynka z Natalki.

[alwa]

Napisane przez mara86

Wlasnie widzialam. Tez mi ulzylo bo mysli mialam rozne. Sliczna dziewczynka z Natalki.

No jak napisałyście, że wrzuciła zdjęcia, to mnie to zirytowalo, że nie raczyla napisać nawet jednego zdania typu "nie będę się udzielać bo nie mam czasu/chęci", zwłaszcza że wiemy że podczytywała wątek i na pewno wie, że niektóre dziewczyny się martwily co u niej słychać i czy z Natalka wszystko w porządku

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej

[wiola883]

witam czytam was cały czas brak czasu na pisanie przy moim łobuzie ruchliwym jest jak żywe srebro po mamusiu podobno
20 kwietnia skończyliśmy roczek Kacperek jest przeuroczy cały czas sie usmiecha , teraz ma paluszki poprzecinane bo jakies ostre rzeczy bierze do raczek i nie wiem skad on je bierze bo wszystko chowam . Chodzimy za raczke i przejdzie około metra sam ale woli sie reki trzymac leniuch moj
mały wazył 3460 kg i 56cm
a teraz ponad 11kg i około 80cm buł 3 miesiace na piersi apotem juz na mm i ma 12m

[luuucynka]

alwa próbowałam wszystkich metod. najpierw zrobiłam dodatkowe dziurki, żeby nie dało się go ssać. ale się nie sprawdziło, bo ssała go bez problemu. potem obcięłam końcówkę - ssać się nie dało ale była strasznie wkurzona - rzucała nim, a potem krzyczała żeby jej podać. na koniec zabrałam. pierwszy dzień chyba nie wiedziała o co chodzi i zasnęła na rękach dosyć szybko. najgorszy był drugi i trzeci dzień. nie tyle płakała o smoka, co marudziła i widać było, że ma problem z wyciszeniem. teraz po dwóch tygodniach jest już o niebo lepiej zasypia zwykle przytulona na kolanach, coraz mniej na rękach, a ostatnie dwa wieczory to zasnęła w łóżeczku tarmosząc misie. dużo mniej się budzi w nocy.
powodem dla którego chciałam teraz odsmoczkować, było to, że szła do żłobka i bałam się, że zamiast dostawać smoka tylko do spania, będzie z nim chodzić cały dzień. cieszę się, że się za to wzieliśmy, chociaż miałam chwile zwątpienia :P

[alwa]

Napisane przez luuucynka

alwa próbowałam wszystkich metod. najpierw zrobiłam dodatkowe dziurki, żeby nie dało się go ssać. ale się nie sprawdziło, bo ssała go bez problemu. potem obcięłam końcówkę - ssać się nie dało ale była strasznie wkurzona - rzucała nim, a potem krzyczała żeby jej podać. na koniec zabrałam. pierwszy dzień chyba nie wiedziała o co chodzi i zasnęła na rękach dosyć szybko. najgorszy był drugi i trzeci dzień. nie tyle płakała o smoka, co marudziła i widać było, że ma problem z wyciszeniem. teraz po dwóch tygodniach jest już o niebo lepiej zasypia zwykle przytulona na kolanach, coraz mniej na rękach, a ostatnie dwa wieczory to zasnęła w łóżeczku tarmosząc misie. dużo mniej się budzi w nocy.
powodem dla którego chciałam teraz odsmoczkować, było to, że szła do żłobka i bałam się, że zamiast dostawać smoka tylko do spania, będzie z nim chodzić cały dzień. cieszę się, że się za to wzieliśmy, chociaż miałam chwile zwątpienia :P

dzięki za odpowiedź. a jak używaliście smoczka to zasypiała sama, tzn w łóżeczku czy też potrzebowała przytulania?
teraz jesteśmy na takim etapie, że Kuba dostaje smoczek i zostawiam go samego i zasypia. wolałabym nie wracać do tego, że potrzebuje mnie, żeby zasnąć i z drugiej strony chciałabym wyeliminować smoczek i cały czas zastanawiam się jak do tego podejść

wiola synek ma piękne oczy

[luuucynka]

tak, ze smoczkiem zasypiała sama w łóżeczku.
też nie chciałam wracać do innych metod ale nie miałam wyjścia.
powodzenia może łatwiej to przejdziecie...

córka przy porodzie miała 53cm i 3180 g, a w połowie stycznia 74cm i prawie 8kg. od tego czasu trochę i urosła i przytyła ale ogólnie jest drobniutka.

[natetitka]

Napisane przez mara86

Wlasnie widzialam. Tez mi ulzylo bo mysli mialam rozne. Sliczna dziewczynka z Natalki.

może virginia podejrzała, że pisałyście o braku zdjęć niedawno i dodała :p

[virginia]

cześć dziewczyny

z Natalką niestety nie jest wszystko dobrze, to długa historia, o której nie potrafię jeszcze i nie chcę mówić, proszę żebyście to uszanowały, dopiero stajemy na nogi, i ona i ja, przepraszam za milczenie ale nie w głowie mi było ani forum, ani FB ani net w ogóle

dziękuję za komplementy w imieniu Natalki i za Waszą troskę i ściskam Wasze maluchy

[frogutka]

virginia dobrze, że się odezwałaś, bo już każda z nas czarne scenariusze miała w głowie. Mam nadzieję, że wkrótce wszystko się Wam poukłada i wreszcie będzie dobrze! Ściskam mocno i dużo sił dla Ciebie i Natalki!


Hania przy urodzeniu 3580g i 59cm, teraz 9,7kg i ok. 80cm. Do roku kp, a teraz tylko kaszka na mm, samego mleka nie chce pić.


Od ponad 2 tyg. Hania nie płacze przy kąpieli, a nawet jej się podoba


Dziewczyny dzięki za odp w sprawie bucików


Witam nowe mamusie Fajnie, że wciąż jeszcze ktoś dołącza

[margo80]

Virginia - cieszę sie, ze się odezwalas, życzę Wam dużo siły i trzymam za Was kciuki

Przemo dostał dzis po raz pierwszy poduszkę (płaską) do spania. Zapoznał sie z nią przed kąpielą i byl szal radości. On jest strasznym przytulakiem, obściskuje wszystkie pluszaki i poduszki.
Właśnie zasnął, a przed snem kokosił sie z ta poduszką chyba z 15 minut

[Smarrita]

waga urodzeniowa 3640. Od 3 tyg dokarmiana MM, od 4 miesiąca same mm. Teraz z 11kg i ok 86cm wzrostu (mierzyłam sama więc może by jakiś błąd). Ciuchy na 86 już dawnooooo schowane.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez wiola883

witam czytam was cały czas brak czasu na pisanie przy moim łobuzie ruchliwym jest jak żywe srebro po mamusiu podobno
20 kwietnia skończyliśmy roczek Kacperek jest przeuroczy cały czas sie usmiecha , teraz ma paluszki poprzecinane bo jakies ostre rzeczy bierze do raczek i nie wiem skad on je bierze bo wszystko chowam . Chodzimy za raczke i przejdzie około metra sam ale woli sie reki trzymac leniuch moj
mały wazył 3460 kg i 56cm
a teraz ponad 11kg i około 80cm buł 3 miesiace na piersi apotem juz na mm i ma 12m

cześc Jejku ale Kacperek ma śliczne oczy. Marzyłam żeby moja córa takie miała (po tatusiu) a tu lipa

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez margo80

Przemo dostał dzis po raz pierwszy poduszkę (płaską) do spania. Zapoznał sie z nią przed kąpielą i byl szal radości. On jest strasznym przytulakiem, obściskuje wszystkie pluszaki i poduszki.
Właśnie zasnął, a przed snem kokosił sie z ta poduszką chyba z 15 minut

Fajnei miec takiego przytulaka w domu. Mamusię i tatusia też tak wyściska?

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Margo- teraz z SLA jest promocja na testy alergiczne z krwi. 99zł każdy pakiet kosztuje

[Limonka1987]

Virgo- pisałam Ci już na FB, więc się nie będę powtarzać

Mara- nawet sobie nie wyobrażam co przeszliście... Dobrze, że nic Wam się nie stało.

Frogutko- cieszę się, że Hania przekonuje się do kąpieli

Luuucynka- podziwiam za odsmoczkowanie. Ja na razie nie mogę się przemóc, wciąż znajduję jakieś wymówki

U nas...
Waga i wzrost przy urodzeniu: 3510 g, 54 cm.
Od 3 tygodnia dokarmiana MM. Od 2 miesiąca przeszliśmy całkowicie na MM.
Teraz: ok. 10 kg i 77 cm.

[margo80]

Tak, mama i tata tez tacy wysciskani Ewa tylko mniej, bo ucieka

Przemo ur. 3870 i 58.
Tylko kp, bez dokarmiania.
12 kwietnia 10kg i 76, choc wydaje mi się, ze zle go pomierzyly, bo według mnie co najmniej 80cm.

[alwa]

Virginia cieszę się że napisałaś dziewczyny nie raz się tutaj zastanawiały czy wszystko w porządku. Mam nadzieję że u Was coraz lepiej i wreszcie skończą się problemy

Smarrita ale masz wysoka córkę

Kuba też przytulaśny dlatego już dawno dostał poduszkę. Teraz myślę czy mu nie kupić troszkę grubszej, ta którą ma już się mocno zużyła od przytulania

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej

[teQiba]

Napisane przez TynkaG

My też na ospę bedziemy szczepić, bo Emilka żlobkowa. Tylko nie wiem kiedy , bo od stycznia ciągle kaszel i katar i trochę się boję, choć podobno to nie jest przeszkodą. Przed nami też odra-świnka-...

My już po szczepieniu - tydzień po antybiotyku z leciutkim katarkiem - wszystko jest ok
Ale zrób tak jak sama czujesz i lekarka Wam radzi

Napisane przez margo80

a i nie pisałam wczoraj, ale chirurg zajrzała w pieluchę i się przeraziła sklejonym napletkiem. a wydawało mi się, że dobrze odciągam... mamy smarować linomagiem kilka razy dziennie i odciągać przy kąpieli (trudne to, bo młody zwiewa).

Dziwne... Ponoć do 3 r.ż. może być sklejony.
Ja też delikatnie odciągam i troszkę popuścił, bo wcześniej był sklejony na amen Teraz się troszkę roluje, co ponoć jest normalne. Odciągam tyle żeby wyczyścić.

Napisane przez Edzia400

dziewczyny mam prośbe napiszcie prosze wage urodzeniowa waszych dzieciaków czym karmione (kp czy mm) i ile teraz waza i mierza ... dla mnie wazna informacja dzieki...

3540, pierwsze 6 m-cy wyłącznie kp, potem mm - teraz waży ok. 11 kg.

Napisane przez virginia

cześć dziewczyny

z Natalką niestety nie jest wszystko dobrze, to długa historia, o której nie potrafię jeszcze i nie chcę mówić, proszę żebyście to uszanowały, dopiero stajemy na nogi, i ona i ja, przepraszam za milczenie ale nie w głowie mi było ani forum, ani FB ani net w ogóle

dziękuję za komplementy w imieniu Natalki i za Waszą troskę i ściskam Wasze maluchy

Super że się odezwałaś
Pisz czasem do nas, bo bardzo się martwimy

[elunka88]

Napisane przez Edzia400

ja wiecej bym w klubie pisała , niestety za bardzo tu nie moge z róznych przyczyn ... dlatego tak mało sie tu udzielam ale czytam ...
z virginia to dziwne bo ... własnie oficjalnie nic napiac nie moge a do klubu nie raz pisałam i sie próbowałam zeby zaakceptowali zaproszenie niestety bez echa co mnie troche drazni

Ale co Cię drażni? Że klubowiczki nie mają czasu na siedzenie na wizazu?
pisałaś do mnie raz, chyba, że do kogoś jeszcze?
Zaproszenia do kubu dawno przestały być wysyłane z uwagi na poziom zaawansowania prywatności w klubie
Macie ochote, załóżcie proszę swój klub, nikt Wam nie zabroni.

[tygrysek83]

Elunka, masz rację nikt nikt nie zabroni.
Założyłam klub. Ktoś chętny? Jeszcze nic tu nie ogarniam, ale co tam ;p

[Limonka1987]

Tygrysku- ja oczywiście chętna, czekam na zaproszenie

[alwa]

Napisane przez luuucynka

tak, ze smoczkiem zasypiała sama w łóżeczku.
też nie chciałam wracać do innych metod ale nie miałam wyjścia.
powodzenia może łatwiej to przejdziecie...

córka przy porodzie miała 53cm i 3180 g, a w połowie stycznia 74cm i prawie 8kg. od tego czasu trochę i urosła i przytyła ale ogólnie jest drobniutka.

ja tak jak Limonka cały czas odkładam odsmoczkowanie na potem chcę do wakacji pozbyć się smoczka, bo myślę, że moja mama będzie go nadużywać

margo widziałam zdjęcie fajnie ściska poduszkę

tygrysku ja chętna

a w ogóle z dziewczyn, które się jeszcze udzielają na forum, któraś należy do starego klubu? tak z ciekawości pytam

[margo80]

Smaritta - dzięki za info


ja też chętnie się przyłączę do klubu. od 4 lat jestem w klubie mamusiek poznanych, gdy byłam w ciąży z Ewą, w ogóle przestałyśmy pisać na publicznym odkąd mamy klub.

[ag9]

Napisane przez tygrysek83

Elunka, masz rację nikt nikt nie zabroni.
Założyłam klub. Ktoś chętny? Jeszcze nic tu nie ogarniam, ale co tam ;p

I ja

Nadrobiłam cały tydzień na kom, ale stefan tak mnie rozśmieszyła że specjalnie kompa odpaliłam Uśmiałam się z Gabrysia wypełnionego helem Taka wielka kula podskakują w powietrzu hahah.


U nas waga urodzeniowa 2960g, obecnie (14 mcy) coś ok. 12 kg, na mm.


A ja wróciłam do pracy, szukam nowej, chodzę na rozmowy i nie ma na nic czasu. Gabryś w żłobku, ledwo wyzdrowiał, po tygodniu znowu ma lekki kaszel Codziennie go inhaluję ale jakoś to nie pomaga... Jak znajdę lepszą pracę to albo zastanowimy się nad opiekunką albo mniejszym klubem malucha bo to jest bez sensu, co tydzień chory.

[Edzia400]

pytam o wage i rodzaj karmienia bo ciekawa byłam czy jest róznica miedzy mm a kp jesli chodzi o przybieranie ale widze ze nie ...i doszłam ze malo nas kp chyba wiekszosc z nas to mm ... ja dalej kp i to bardzo czesto ... ale ciagle słysze u lekarza ze mloda mało wazy i nie potroiła swojej wagi na roczek
waga urodzeniowa 3010 a teraz ma 9 kg co do wzrostu to nie wiem .... chodzilo mi po glowie ze moze u mnie cos nie tak z kp skoro mloda tylko tyle wazy ale zobaczyłam ze jednak co innego ma wpływ dzieki dziewczyny ...

margo , super te zdiecie ja tez dałam w koncu mlodej poduche ale ona nie chciała , za to spodobała jej sie moja .....

ag9 wiem o czym piszesz moja 1 rok w plu i przezywam koszmary chorobowe

tygrysku ja tez czekam na zaproszenie



któras tam dziewczyna pisała ze szczepiła malucha jak zabkowało , no nic sie nie stało ale sa dzieciaki które podczas zabkowania maja infekcje np moja ona zabkuje i pojawia sie katar po paru dniach mamy juz czerwone gardło ....

[Smarrita]

tygrysek- ja też chętna jestem

[stefan89]

Podziwiam was za to odsmoczkowywanie. Ja to się boje tego jak diabeł święconej wody. Ale bardzo bym chciała się wziąć za to, bo ja byłam dzieckiem, ktoro chodziło najpierw ze smoczkiem do 5 roku życia, a potem przez 5 lat w aparatach ortodontycznych;/

Ag powodżenia w szukaniu pracy i dużo zdrówka dla Gabrysia. Wydaje mi się ze z tymi chorobami, to nikogo nie ominie;/ jak nie w żłobku, to pózniej w przedszkolu. Ja narazie siedzę w domu z Hanka, ale chciałabym żeby poszła do przedszkola za rok od września ( mamy przedszkole w bloku na dole). Dlatego u nas, jeżeli chodzi o choroby jest spokój, ale pewnie się zacznie jak pójdzie do przedszkola..

Edzia nasza na roczek tez nie potroiła wagi urodzeniowej ( ur. 3510g teraz: 9700g) i pediatra mi nic nie mówiła. Wręcz przeciwnie, wszyscy chwała, ze 'dobrze wyglada'

Jeżeli chodzi o klub, to ja tez bym chciała, ale zdaje sobie sprawę, ze mało się udzielałam, a to jest jednak klub prywatny, wiec się nie pogniewam jak się nie zgodzicie narazie

[wiola883]

dziekuje za komplement dla synka a oczy to ma urocze juz wiem ze jak przeskrobie cos w przyszłosci i szczeli takim oczkami i jescze doda do tego jego uroczy usmiech to wymiekne pewnie , a oczy ma moje a oprawe meza

co do klubo to tez moge ale jak niedostane zaproszenia to sie nie obraze

my siedzimy w domu to narazie raz bylismy chorzy i to w swieta

[Ela87]

Edzia moja Ola na mm a tez nie potroila. W roczek miala niecale 9 kg a urodzila sie 3300

[Kropkaa]

Dziękuję Dziewczyny za odpowiedzi w sprawie karmienia mlekiem krowim Zastanawiałam się nad tym.

A Liliana urodziła się z wagą 2700g i miała 49 cm. Do 6 miesiąca podawałam butelką odciągnięte swoje mleko a od 6 miesiąca mm.Teraz waży prawie 11 kg a cm to dowiem się po 12 maja bo wtedy będzie ogólne badanie

Wiola883 liczne oczka ma twój synek

[natetitka]

Napisane przez tygrysek83

Elunka, masz rację nikt nikt nie zabroni.
Założyłam klub. Ktoś chętny? Jeszcze nic tu nie ogarniam, ale co tam ;p

I jaaaaa też chętna skoro stary klub taki jest bardzo elitarny to najlepszym rozwiązaniem było założenie nowego!

Jestem padnięta po dzisiejszym dniu, więc tylko poczytałam co słychać, witam i mówię dobranoc

[mariolasl]

Edziu, Marco wiadomo, ze wage potroil, bo wazyl 900g, ale nadal malo wazy, chociaz idzie rowno swoim kursem po siatce centylowej ponizej 5 . Dzisiaj bylismy sie zwazyc i ma 7880g. Moja lekarka nie czuje sie zaniepokojona, ani ja, ale tez Marco je wszystko i duzo oraz jest caly czas w ruchu

Ag duzo zdrowia dal Gabrysia i powodzenia w poszukiwnaiu pracy

Margo, u nas inna polityka dotyczaca napletka i nic z nim nie robie, nikt nie jest przerazony na razie

cdn.