|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3
|
Moja dziewczyna się nie stara
.
Edytowane przez horus91 Czas edycji: 2015-05-02 o 21:34 Powód: do kosza |
|
|
|
|
#2 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 657
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Po co Ci dziewczyna, która tak Cię traktuje?
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
mam caly czas w głowie to co było na poczatku przez ponad rok, jak sie tak bardzo kochalismy, nadal ja kocham ponad wszystko i nie potrafilbym zyc inaczej. Wspolne plany na zycie, na przyszlosc zawodowe i prywatne..Nie jestem z ludzi ktorzy latwo odpuszczaja, a wiem ze jesli odpuszcze sobie ja to bede zalowal tego do konca zycia, nie potrafie albo moze i nie chce wyprzec tej przeszlosci. Wole probowac to naprawic niz poddac sie i odejsc.
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 657
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Cytat:
Z nową byłoby tak samo. Ja serio nie rozumiem facetów, którzy niemalże dają sobą pomiatać i jeszcze się starają za wszelką cenę naprawiać ,,związek". |
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Cytat:
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Nie da się kochać ani starać za dwoje, zwłaszcza jeśli druga osoba nie wykazuje chęci do zmian.
Co do samych tabletek - może zachęć ją na ich zmianę. Ja biorąc Milvane, nie odczuwam absolutnie żadnych skutków ubocznych.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 262
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Dziewczyna się od Ciebie wyraźnie odsuwa. Nie pisz do niej pierwszy i daj jej czas odpocząć. Może potrzebuje chwili dla siebie skoro od 9 miesięcy jesteście non stop razem?
|
|
|
|
|
#8 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Moze to dziwne ale tak z perspektywy czasu widze ze im rzadziej sie kochamy tym wiecej tych klotni, sama mowi ze Logest nie wplywa na jej libido, moze to przez te awantury w domu i sporo stresu w ostatnim czasie. Ja sam oczywiscie chcialbym kilka razy w tygodniu ale jesli moja kobieta odmawia to nie zachecam jej bardziej, poprostu odpuszczam temat. Sama kwestia tabletek to loteria, jedne dzialaja na kobiete tak drugie inaczej, tu nie ma reguly. Napewno zaproponuje zebysmy sprobowali innych, moze to cos zmieni, ale to napewno nie jest wina tylko tego ze rzadziej dochodzi miedzy nami do zblizen.
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Ja dałabym jej odetchnąć na Twoim miejscu.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 497
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Wg mnie rozwiązania są dwa:
1- Mówisz że ma problemy w domu. Uwierz są chwilę w życiu gdzie problemy w domu potrafią tak dokopać że aż nie chce Ci się nic nawet żyć. Nie wiem jakiego kalibru ma problem ale może to jest przyczyną jej zachowania 2- Może coś się zmieniło i jej nie zależy (tu problemy w domu mogą być wymówką) Skłaniałabym się ku wersji nr 1 ale mogę się mylić. Radziłabym porozmawiać nawet jeśli to miałaby być rozmowa po raz setny z dziewczyną i ustalić przyczynę a później zdecydować co dalej.
__________________
Nie czyń priorytetu z kogoś,
kto ma Cię tylko za opcję |
|
|
|
|
#11 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
A jak poważne są te problemy w domu? Stres może zabić libido i w ogóle chęć do życia skuteczniej niż tabletki anty.
Jak czytam Twój post autorze, to sama nie wiem czy to ona się stara mało, czy może Ty się starasz za bardzo. Szczerze - mnie też by się nie chciało jechać na 15 minut do chłopaka w sytuacji gdy widujemy się bardzo często, może bym miała tyle zapału w pierwszej fazie związku, w szalonym zakochaniu, ale nie po paru latach Piszesz, że się widzicie codziennie, że jeździsz na te 15 minut,że nie mogliście bez siebie wytrzymać, a teraz się to zmieniło. Mnie się to wydaje normalną kolejnością rzeczy, nie da się być non stop razem. |
|
|
|
|
#12 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Cytat:
zaproponuj dziewczynie zmianę tabletek albo skoro nie ma seksu - żeby je odstawiła. nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo hormony mogą wpływać na nastrój i libido.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Ja tez uwazam, ze przesadzasz z tym kontaktem. Laska naprawde ma prawo zjesc obiad z kolezankami a nie natychmiast meldowac sie u chlopaka.
Poza tym masz jakies hobby? Pilka nozna? Filmy fantasy? Polityka? Straciles kontakt z kumplami? Nic nie szkodzi zawsze mozesz zadzwonic i powiedziec ze chcesz sie spotkac wlasnie dlatego ze sie dawno nie widzieliscie. Nie badz facetem bluszczem. |
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 270
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Może ją zagłaskałeś? Z tą dobrocią, z tym czestym kontaktem...
A tak w ogóle, to jak można być takim samolubnym facetem, żeby mówić o swojej dziewczynie, że na szczęście nie daje mi powodów do zazdrości, bo nie ma przyjaciół ma tylko mnie. Mi byłoby smutno, gdyby mój ukochany nie miał przyjaciół ani znajomych. Nie można się zamykać tylko na związek, bo można doprowadzić do przesytu. A Ty własnie ku temu zmierzasz, zwłaszcza że sam podkreślasz jak to zaniedbałeś swoich znajomych |
|
|
|
|
#15 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Jejku, ja bym uciekła z rękami do góry. Nic, tylko facet, facet i facet. No szlag by mnie trafił O.o Ile można. Nic dziwnego, że ją to zaczęło męczyć i wkurzać. Dla mnie kilka dni rozłąki to minimum, nigdy, z żadną osobą nie chciałabym się widzieć codziennie. Nawet bym nie miała z kimś takim o czym gadać. Najgorsze jest to, że ograniczyliście oboje kontakt z innymi ludźmi. Weź zacznij do ludzi znowu wychodzić, to przestaniesz się na niej tak chorobliwie skupiać. Niech ona też zacznie, to zacznie za tobą choć trochę tęsknić.
|
|
|
|
|
#16 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 389
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Uważam, że oboje przesadzacie, Ty za bardzo naciskasz, a ona się za mało stara. Wyjściem jest chyba wycofanie się z Twojej strony i cierpliwość, jeśli coś się zmieni, to dobrze, jeśli nie, to raczej nie ma czego ratować. Z dwojga złego moim zdaniem lepszy jest ktoś, kto się stara za bardzo, zawsze można go próbować ,,wystopować" i określić granice , niż ktoś z zerową inicjatywą.
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 093
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Jesteś tragiczny. Nie chcesz żeby twoja dziewczyna miała przyjaciół, bo ty sam ich straciłeś.
Co jeszcze poświęcisz dla związku? Skoro to taka wielka miłość, to najlepiej poświęcić wszystko, a w razie rozstania wszystko stracić. Lecz się jak jesteś chorobliwie zazdrosny, idź do psychologa, z czegoś to musi wynikać. W dziewczynie widzisz problem, a według mnie to ty jesteś ogromnym problemem. Nie mówię, że jej zachowanie jest całkiem w porządku, ale w takiej sytuacji nie wiem czy sama bym cię w końcu nie zaczęła olewać, bo z takimi ludźmi się wie że i tak zawsze przybiegną, cokolwiek nie zrobisz. Uciekłabym z krzykiem, bo masz zadatki na związkowego psychola. |
|
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Cytat:
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Zawsze mnie to zastanawia, że Wizażanie (oczywiście nie wszyscy ale duża część) wiedzą co doradzić konkretnej osobie i zawsze świat jest biały albo czarny i zawsze Ci doradzacze są idelanie kryształowi mają super związki i mnóstwo pasji super pracę i są szczęśliwymi ludźmi... a niektóre osoby chyba w ogóle nie mają nic innego do roboty bo widzę pod każdym wpisem ich odpowiedź, ciekawe czy wszystko czytają od deski do deski.
Odejdz, dusisz ją, znajdz pasję, ma Ciebie dosyć, nie dajesz jej oddychać. Słuchajcie ona chyba ma buzie i potrafi powiedzieć swojemu facetowi, że potrzebuje czasu dla siebie, że dzisiaj się nie spotkają itd.. Ze swojego doświadczenia powiem Ci że kiedy brałam tabletki, moje libido było równe zero, ponad to wpadałam w stany depresyjne, i denerwowało mnie wszystko nawet najmniejsza pierdoła. Nie miałam ochoty wychodzić, przytulać się nic.. A kłopoty domowe absolutnie mnie dobijały. Na mnie hormony miały ogromny wpływ i wiem, że kiedy je brałam nie byłam sobą, może Twojej dziewczynie też nie służą.. Porozmawiaj z nią, powiedz co Cię martwi i spróbujcie jakoś rozwiązać Wasze problemy. |
|
|
|
|
#20 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
mieszkałam ze swoimi facetami, ale widzę różnicę w pędzeniu na złamanie karku, żeby spotkać się na 15 minut i w tym, że facet jest jak wraca się spokojnie do domu. poza tym u mnie zdarzały się sytuacje, że czasem jednak się mijaliśmy ze względu na obowiązki/hobby.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
no ale w małżeństwie to raczej nie ma opcji nie widzieć się codziennie (chyba, że mąż ciągle na delegacjach lub rozjazdach). A tylko to komentowałam.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: Moja dziewczyna się nie stara
Nie mieszkając razem rozwiązłość życiową łatwiej prowadzić, przecież nie rozmawia się ze sobą o każdej bzdurze, nie myśli się o codziennych czynnościach które trzeba zrobić, obiad, rachunki, życie - nie w takim stopniu jak przy mieszkaniu razem.
Nie ma co tłumaczyć, co kobieta to inne podejście. Tylko powinieneś mieć jakieś zasady kolego, nie merdać ogonem jak pies ze schroniska kupujący emocje żeby tylko zwrócić na siebie uwagę. To nie o to chodzi. Jak codziennie z euforią dzwonisz i wlatujesz jej na chatę to ona się do tego przyzwyczaiła że zawsze to robisz. Są tego wady i zalety ale gdzieś popełniłeś błąd. Jesteś zbyt przewidywalny. To zależy od typu osobowości również, ale nie graj nikogo na siłę i nie uszczęśliwiaj. Jak cię dziewczyna bardzo zdenerwuje arogancykim, egoistycznym zachowaniem to ją po prostu o☠☠☠☠☠☠☠. Że jak będzie się tak zachowywać to zrobicie sobie przerwę na 2 tyg może wtedy zatęskni. Takie rzeczy działają, bo jak było za dobrze z mojej strony to szukało się problemów na siłę. Teraz jak jestem zarobiony to nie mogę sobie na takie upierdliwości z jej strony pozwolić. Nie chcesz? Masz focha? Ok to nie przyjeżdżam, związek ci się nie zawali jak nie będziecie się widzieć kilka dni. Może mieć problemy z depresją, libido etc. Ale ona musi się z tym uporać, ty masz być przy niej i tyle. Broń boże nie zagłaskuj, zachowuj się normalnie jak facet. I nie dawaj sobie na łeb wchodzić. Miałem kiedyś sytuację że dziewczyna zasymulowała chyba ból gardła czy coś w tym stylu, bo nie chciała iść na spotkanie ze znajomymi, umawialiśmy się wspólnie. Chciała żebym do niej przyjechał i tak zrobiłem, wiedziałem że coś tu śmierdzi a ona wiedziała że jak mi powie że jej się nie chce to się w☠☠☠☠ię bo musieliśmy tam iść nawet na 15 min ( pomijając dlaczego ). No i zacząłem mącić wodę, że pewnie ją gardło boli, nudziłem pytałem, kupiłem coś na to gardło mimo że wiedziałem że to symulacja. Jej mina była przewspaniała, zaczynała się wkurzać, a ja byłem jeszcze bardziej arogancki i bezpośredni. Szala przeleciała na moją stronę w momencie jak powiedziałem że ma leżeć w łóżku, i że na następny dzień nigdzie nie jedziemy ( mieliśmy jakiś wypad na którym jej bardzo zależało ), dodałem chyba jeszcze coś że zadzwonię do jej mamy żeby wiedziała że nie przyjedzie do niej bo jest chora. Ogólnie to w☠☠☠☠iłem ją na maksimum, na końcu dodając żeby się ogarnęła bo nie będę tolerował symulowania, że nie ma 16 lat i tak dalej... Podziałało jak nigdy Wiadomo rozmowa to najlepsza sprawa, ale kobiety to najlepsze aktorki w historii i stawiają na swoim ( nie mówię że faceci nie ). Ty chcesz dobrze dla związku, ale przeanalizuj to co napisałem i wyciągnij wnioski.Bo straciłeś gdzieś kierownicę i wpadłeś w poślizg w tym związku. Zimny kubeł wody jej spraw |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:23.












ma tylko mnie.
Wiadomo rozmowa to najlepsza sprawa, ale kobiety to najlepsze aktorki w historii i stawiają na swoim ( nie mówię że faceci nie ). Ty chcesz dobrze dla związku, ale przeanalizuj to co napisałem i wyciągnij wnioski.
