Wiosna przyszła, ptaszki ćwierkają, a Gwiazdy dalej dietę trzymają. Cz. 27

[jeu]

Napisane przez anns_

Hej melduje 45 min siłowni teraz czekam na zajecia na uczelni. Srednio sie dzis wyspalam bo ok 2 w nocy obudziła mnie impreza gdzies na osiedlu (same baby i non stop sie darły i śpiewały ) a od 5:30 moi mądrzy współlokatorzy najpierw sobie robili jakies koktajle blenderem, potem suszarki używali a na koniec włączyli se radio i rozmawiali głośno, by przekrzyczeć muzykę

no to faktycznie ciężką noc miałaś tych Twoich współlokatorów to powybijać
a w przyszłym roku akademickim z TŻ już zamieszkacie?

Napisane przez aguniaaaaa041986

Sa sprawy ważne i ważniejsze

wiadomo

Kaveri mocne ciągle zmieniają tę maturę nie wiadomo po co

Non gratulacje, ważne że zdane angielski ostatni?

SzalonaFoka witaj ależ zazdroszczę Ci wzrostu i koloru włosów

[katiennn]

Napisane przez anulciak85

Hej. Z racji posiadania dnia wolnego poszłam sobie dziś na siłownię i WYGRALAM konkurs!!!! 6 miesięczny karnet!!!!

o jaaaa gratulacje

[tulipan1994]

Napisane przez anns_

Hej melduje 45 min siłowni teraz czekam na zajecia na uczelni. Srednio sie dzis wyspalam bo ok 2 w nocy obudziła mnie impreza gdzies na osiedlu (same baby i non stop sie darły i śpiewały ) a od 5:30 moi mądrzy współlokatorzy najpierw sobie robili jakies koktajle blenderem, potem suszarki używali a na koniec włączyli se radio i rozmawiali głośno, by przekrzyczeć muzykę

No to miałaś ciężką noc i poranek

[katiennn]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja mam oficjalny szlaban na zakupy
Przesadziłam z aliexpress

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------


Dzieki ze pytasz
NO rozmawiamy ze sobą normalnie , tak jakby nigdy nic, mysle ze będzie dobrze
chociaż ja bym chciała ta sytuacje obgadać tak czy tak

co nakupiłaś fajnego? chwal się

jasne, że lepiej obgadać. niewyjaśnione sprawy zawsze wracają, często z fochem "o byle co" kiedy naprawdę chodzi właśnie o niewyjaśnione wcześniejsze sytuacje pogadajcie jak emocje do końca opadną

Napisane przez Lamelkaa

Hej
Wyjechac chcecie gdzies poza granice?

Ja jeszcze w tym roku chyba zadnego wyjazdu nie zalicze Podejrzewam, ze nawet jakis weekendowy wyjazd odpada [COLOR="Silver"]
:

nooo właśnie on (tak jak Ty podejrzewam ) od dawna nie miał wakacji. właściwie to od dwóch lat więc pewnie chciałby teraz zaszaleć. myślę, że się wybierzemy gdzieś za granicę, ale ja tam znowu nie mogę aż tak poświrować bo nie zarabiam aż tak super dużo ale coś wybierzemy narazie to nie mogę się doczekać jego powrotu, jeszcze dwa tygodnie

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez nonetheless

Jutro angielski i koniec potem tylko egzamin zawodowy, ale najważniejsze że ustne jutro mi się skończą

Dla mnie ustny angol był lżejszy na maturze niż polski, może i dla Ciebie tak będzie

[katiennn]

non za maturkę ja już nawet nie pamiętam ile miałam z ustnego

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez katiennn

co nakupiłaś fajnego? chwal się

jasne, że lepiej obgadać. niewyjaśnione sprawy zawsze wracają, często z fochem "o byle co" kiedy naprawdę chodzi właśnie o niewyjaśnione wcześniejsze sytuacje pogadajcie jak emocje do końca opadną



nooo właśnie on (tak jak Ty podejrzewam ) od dawna nie miał wakacji. właściwie to od dwóch lat więc pewnie chciałby teraz zaszaleć. myślę, że się wybierzemy gdzieś za granicę, ale ja tam znowu nie mogę aż tak poświrować bo nie zarabiam aż tak super dużo ale coś wybierzemy narazie to nie mogę się doczekać jego powrotu, jeszcze dwa tygodnie

Zamówiłam bluzki, sukienki, air maxy, leginsy, dresik , bluze adidasa, torebke
Ale na razie tylko s bluzki przyszły bokserki koronkowe czekam na reszte


Własnie na spokojnie chce usiasc porozmawiać, bo tak jak mówisz takie trzymanie wszystkiego w sobie to nic dobrego i prędzej czy później wyjdzie
poza tym jak się nie rozmawia...to co to za związek

[SzalonaFoka]

Dzięki za serdeczne powitanie U mnie od samego rana słońce nie wygląda zza chmur, raczej będzie padać.

Wyspałam się w miarę, bo zajęcia mam dopiero o 13.30, B. ma na 10.00 i w końcu udało mi się wstać przed nim i przygotować coś dobrego na śniadanie - w moim przypadku to na prawdę coś wyjątkowego, bo jestem strasznym, ale to strasznym śpiochem Jeszcze na pierwszym roku studiów byłam zmuszona wstawać po 6 bo codziennie zaczynałam zajęcia od 8, ale od 4. semestru zajęcia przypadają mi głównie na godziny południowe i popołudniowe (czasem się śmiejemy ze znajomymi, że jeżeli chodzi o rozkład zajęć, okienka itp to popołudniowcy mają na naszej uczelni lepiej, bo wykłady wieczorem też bardzo często mi się zdarzały, nawet do 21.00, tylko wcześniej cała masa okienek).

Z promotorką zobaczę się najpewniej dopiero jutro. Postaram się dzisiaj coś napisać, ale tak jak mówiłam, nie dam rady w I terminie, więc bez spiny

jeu: obrona? będę trzymać kciuki licencjat, inżynierka, mgr? a co do ósemek, to wszystkie 4 mi wyrosły (po Tatusiu, Mama nie ma ani jednej ) ale na razie wszystko OK, nic nie boli, raczej są zdrowe. Wczoraj dzwoniłam do Mamy i się okazało, że mój Brat był właśnie na chirurgicznym usuwaniu jednej 8-ki. Obolały, ale lekarz usunął całość. Ma wziąć dwa dni wolnego, ale znając mojego Brata raczej na pewno dziś wrócił do pracy, takiego ma bzika

No i dziękuję za komplementy! Ze wzrostem już się lubię od pewnego czasu (chociaż muszę przyznać, że w szkole średniej miałam z tego powodu kompleksy ) i kolor włosów też lubię, na razie nie farbowałam i nie zamierzam

Jeść zdrowo, poćwiczyć - po raz pierwszy od 3. tygodni - to plan na dziś. Dzielicie się swoimi dziennymi jadłospisami? Bo aktywnością fizyczną, widzę, że tak - lubię to! Obym ja miała się czym dziś pochwalić

[Lamelkaa]

Katienka 2 tygodnie szybko zleci
A ja na wakacjach nie bylam 5-6 lat juz chyba

[jeu]

Napisane przez SzalonaFoka

Dzięki za serdeczne powitanie U mnie od samego rana słońce nie wygląda zza chmur, raczej będzie padać.

Wyspałam się w miarę, bo zajęcia mam dopiero o 13.30, B. ma na 10.00 i w końcu udało mi się wstać przed nim i przygotować coś dobrego na śniadanie - w moim przypadku to na prawdę coś wyjątkowego, bo jestem strasznym, ale to strasznym śpiochem Jeszcze na pierwszym roku studiów byłam zmuszona wstawać po 6 bo codziennie zaczynałam zajęcia od 8, ale od 4. semestru zajęcia przypadają mi głównie na godziny południowe i popołudniowe (czasem się śmiejemy ze znajomymi, że jeżeli chodzi o rozkład zajęć, okienka itp to popołudniowcy mają na naszej uczelni lepiej, bo wykłady wieczorem też bardzo często mi się zdarzały, nawet do 21.00, tylko wcześniej cała masa okienek).

Z promotorką zobaczę się najpewniej dopiero jutro. Postaram się dzisiaj coś napisać, ale tak jak mówiłam, nie dam rady w I terminie, więc bez spiny

jeu: obrona? będę trzymać kciuki licencjat, inżynierka, mgr? a co do ósemek, to wszystkie 4 mi wyrosły (po Tatusiu, Mama nie ma ani jednej ) ale na razie wszystko OK, nic nie boli, raczej są zdrowe. Wczoraj dzwoniłam do Mamy i się okazało, że mój Brat był właśnie na chirurgicznym usuwaniu jednej 8-ki. Obolały, ale lekarz usunął całość. Ma wziąć dwa dni wolnego, ale znając mojego Brata raczej na pewno dziś wrócił do pracy, takiego ma bzika

No i dziękuję za komplementy! Ze wzrostem już się lubię od pewnego czasu (chociaż muszę przyznać, że w szkole średniej miałam z tego powodu kompleksy ) i kolor włosów też lubię, na razie nie farbowałam i nie zamierzam

Jeść zdrowo, poćwiczyć - po raz pierwszy od 3. tygodni - to plan na dziś. Dzielicie się swoimi dziennymi jadłospisami? Bo aktywnością fizyczną, widzę, że tak - lubię to! Obym ja miała się czym dziś pochwalić

co Ty studiuejsz w ogóle?

aj, ja to prawo, magisterkę nie wiem co dalej i ten temat tylko przytłacza sama nie wiem czy dam radę, mam do napisania ok. 40 stron w 11 dni niby niedużo bo to mniej niż 4 strony dziennie i to bardzo realny wynik ale z moją motywacją bywa różnie

ja ciągle z wagą stoję w miejscu, a raczej ciągle stopniowo i powoli idzie w górę tak to jest jak z Tżtem ciągle się je na mieście i ciężko wrócić na dobre tory ale wiem, że ten moment nastąpi dla mnie najważniejsze to skonczyc magisterke a w czerwcu juz wracam przerzucać żelastwo na siłce

to sie rozpisalam

Agunia to poszalałs zakupowo pokaz bokserke fajnie, ze z TZ lepiej obgadacie wszystko i bedzie luksusowo znowu

traxx wg mnie maturka z polskiego tez była gorsza niż z ang, zarowno pisemna jak i ustna

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez Lamelkaa

Katienka 2 tygodnie szybko zleci
A ja na wakacjach nie bylam 5-6 lat juz chyba

no bo Ty tak lubisz pracowac to kiedy znalazlabys czas na wakacje? {taki kąśliwy żarcik } a w Tym roku sie nie uda nawet na weekend gdzies wyrwac?

[aguniaaaaa041986]

Jeu http://www.aliexpress.com/snapshot/6...67189848761793
wizełam i czarna i rózowa

[jeu]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Jeu http://www.aliexpress.com/snapshot/6...67189848761793
wizełam i czarna i rózowa

łoooo sam seks TŻ to Cię zje wzrokiem

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez katiennn

nooo właśnie on (tak jak Ty podejrzewam ) od dawna nie miał wakacji. właściwie to od dwóch lat więc pewnie chciałby teraz zaszaleć. myślę, że się wybierzemy gdzieś za granicę, ale ja tam znowu nie mogę aż tak poświrować bo nie zarabiam aż tak super dużo ale coś wybierzemy narazie to nie mogę się doczekać jego powrotu, jeszcze dwa tygodnie

szybko zleci
a macie już jakiś wstępny kierunek na wakacje? coś myśleliście?

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez jeu

łoooo sam seks TŻ to Cię zje wzrokiem

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------


szybko zleci
a macie już jakiś wstępny kierunek na wakacje? coś myśleliście?

no oby


właśnie czas nad wakacjami pomyslec cos

[SzalonaFoka]

Napisane przez jeu

co Ty studiuejsz w ogóle?

aj, ja to prawo, magisterkę nie wiem co dalej i ten temat tylko przytłacza sama nie wiem czy dam radę, mam do napisania ok. 40 stron w 11 dni niby niedużo bo to mniej niż 4 strony dziennie i to bardzo realny wynik ale z moją motywacją bywa różnie

Studiuję na kierunku "finanse i rachunkowość", jestem na III roku dziennych Moja praca będzie liczyć ok. 30 stron (oczywiście bez wstępu, zakończenia, bibliografii itd, chodzi mi o tą "czystą" treść) i raz bywa tak, że napiszę 2-3 strony dziennie, a kilka razy mi się zdarzyło, że mniej niż pół strony udało mi się stworzyć Jestem w połowie, przyznaję, że temat mnie trochę przerósł. Konkretną tematyką pracy pochwalę się jak ją skończę, ale potrzebne informacje są w większości w języku ang. i mimo dobrej znajomości tego języka, znacznie dłużej mi się schodzi np. z opracowaniem i prezentacją danych. Trzymam kciuki za Twoją pracę

[jeu]

Napisane przez aguniaaaaa041986

no oby


właśnie czas nad wakacjami pomyslec cos

Turcja again?

Napisane przez SzalonaFoka

Studiuję na kierunku "finanse i rachunkowość", jestem na III roku dziennych Moja praca będzie liczyć ok. 30 stron (oczywiście bez wstępu, zakończenia, bibliografii itd, chodzi mi o tą "czystą" treść) i raz bywa tak, że napiszę 2-3 strony dziennie, a kilka razy mi się zdarzyło, że mniej niż pół strony udało mi się stworzyć Jestem w połowie, przyznaję, że temat mnie trochę przerósł. Konkretną tematyką pracy pochwalę się jak ją skończę, ale potrzebne informacje są w większości w języku ang. i mimo dobrej znajomości tego języka, znacznie dłużej mi się schodzi np. z opracowaniem i prezentacją danych. Trzymam kciuki za Twoją pracę

to malutko, dasz radę da się solidnie napisać pracę w krótkim okresie czasu, ale trzeba się mega mobilizować ja potrzebuję 80-120 celuję jakoś w 85 czystej treści + 5 stron na wstęp i zakończenie, no i dojdzie bibliografia i spios treści to ponad 90 na pewno będzie mój temat też dość ciężki, głównie bazuję na regulaminach no isporo danych mam po ang i dużo rzeczy z internetu jednak, ale to rzetelne informacje temat 'nowy' wzięłam,bo o startupach i ooo

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez jeu

Turcja again?

No właśnie nie wiem, ale bardzo prawdopodobne ze tak
Ale to dopiero we wrześniu tak mysle i chciałabym na dłużej pojechać niż na tydzień i nie w te upały po 40 stopni

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Wy tu o wakacjach... i ja bym się z chęcią gdzieś wybrała, ale nie wiem czy się uda

[magda_lena40]

Napisane przez Lamelkaa

Zakupy Ja biede klepie, bo lozko kupilam i cienko do 10 czerwca bedzie A przydalyby mi sie jakies bluzki nowe i bielizna ladna Tz ma imieniny 1 czerwca, Malemu cos od chrzesnej wypadaloby kupic

Ja też powinnam sobie już dać spokój w tym miesiącu no ale po wypłacie może już nie być takich fajnych promocji a właśnie jeszcze biustonoszy nowych potrzebuję i chyba się w końcu wybiorę do braffiterki

Napisane przez anulciak85

Hej Słonka
Mam dziś dobry nastrój mimo ciężkiego dyżuru.
Potem popołudnie z zajeciami Młodego
Silownia a chyba jutro albo w piątek bo jutro mam dietetyka.

I tak trzymaj

Napisane przez jeu

no to rzeczywiście musisz spiąć się fajnie, prawie 4 miesiące laby jakie plany wakacyjne?

ja jak dorbze pójdzie 23.06 mam obronę

ja to pobiłam siebie z zakupami ząb mnie pobolewa, bo 8 mi rośnie i chciałam kupić torebkę a TŻ na to 'ząb Cię boli to do dentysty marsz, a Ty torebki chcesz kupować' na co ja 'są priorytety i priorytety' ale serio, muszę iść bo mam wrażenie, że rośnie mi na siódemce

Plany na wakacje? Praca i chciałabym pójść na staż 3 lipca jadę do Krk na mecz (Liga Światowa ), a na początku sierpnia ze znajomymi planujemy pojechać na Węgry pod namioty, innych planów póki co nie mam na pewno do siebie w góry będę chciała pojechać jak tylko będzie czas, może po sesji od razu się wybiorę

Też do dentysty muszę iść w końcu a jutro mam wizytę u gina

[magda_lena40]

Napisane przez SzalonaFoka

No i dziękuję za komplementy! Ze wzrostem już się lubię od pewnego czasu (chociaż muszę przyznać, że w szkole średniej miałam z tego powodu kompleksy ) i kolor włosów też lubię, na razie nie farbowałam i nie zamierzam

Jeść zdrowo, poćwiczyć - po raz pierwszy od 3. tygodni - to plan na dziś. Dzielicie się swoimi dziennymi jadłospisami? Bo aktywnością fizyczną, widzę, że tak - lubię to! Obym ja miała się czym dziś pochwalić

Ja też z tych wysokich, także rozumiem Twoje kompleksy zawsze w szkole byłam najwyższą z dziewczyn (teraz na studiach już jest nas więcej wysokich ) lubię swój wzrost, ale też zazdroszczę niekiedy niższym dziewczynom

Czasami któraś wrzuca swój jadłospis, jak masz ochotę to śmiało pisz


Jednak nie jadę dzisiaj na siłkę, w domu może poćwiczę (mam od kilku dni ochotę na spotkanie z Shaunem ) albo pójdę na fitnessy zamiast tego biorę się za poprawę konspektu magisterki i siadam do nauki

[heroine86]

Dzień dobry

Mnie późnym wieczorem zaczął boleć brzuch, a nospy brak na dodatek TŻ mi powiedział, że każdy lek stosowany w ciąży to ryzyko i się kurna męczyłam... w nocy też wstawałam, bo myślałam, że rodzę nad ranem było jeszcze gorzej, ale tylko przez chwilę... dziś się miałam umawiać do gina, ale mi przeszło i jest okej...

Napisane przez anulciak85

Godzinkę silowni melduje bo coś mi w szyję eksponuje nie mogę ruszać...

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51455895]
Ja melduję póki co 40 min stacjonarnego. I widzę, że chmurka burzowa się zbliża [/QUOTE]



[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51456650]No tak już nie dietetycznie Podsmażyłam cebulkę, dodałam pieczarki, zrobiłam je w sosie śmietanowym, dodałam puszkę tuńczyka w sosie własnym. Ugotowałam makaron kokardki, przełożyłam do naczynia żaroodpornego, wyłożyłam sos, zapiekłam. Na koniec posypałam serem żółtym, na chwilę do piekarnika i gotowe [/QUOTE]

Robiłam kiedyś coś podobnego, pycha

Napisane przez anns_

Póki co melduję 7km biegu i 12,7km roweru

Napisane przez Niedorosla_Antonina

jest szansa, że na następnym weekendzie wpadnie mi coś kasy, ale nie chcę jeszcze zapeszać

No to

Napisane przez Grapefrutka

melduje kolejny dzień Focusa

Napisane przez SzalonaFoka

Cześć! Czy mogę się do Was przyłączyć? Potrzebuję wsparcia, a przeglądając aktywne wątki na tym forum jakoś najbardziej spodobał mi się Wasz

Witaj

Napisane przez Kaveri

Budziłam się co chwilę od 5:15, teraz już wstałam na amen. Muszę naszykować sobie rzeczy, powtórzyć "Bogurodzicę", treny i dla relaksu nałożę coś na włosy. Wczoraj dietowo było ładnie, ale dziś przewiduję jakąś super kaloryczną nagrodę, jeśli dobrze pójdzie mi polski

Powodzenia

[Lamelkaa]

Hero biedactwo Dobrze, ze juz Ci przeszlo Ale typowo brzuch Cie bolal? Cos sie rozciagalo czy zoladek moze jednak to byl, bo cos zjadlas?




Jeu no wlasnie liczylam, ze za kase z dodatkowej pracy gdzie wyjedziemy a jak jej nie dostalam tzn. ze lato cale siedzimy w domu No nic wiejskie wakacja jak to blaszok napisala

[heroine86]

Napisane przez nonetheless

Siema
Nie wiem jak to wyszło że wczoraj wam nie napisałam jak mi poszło
Weszłam do sali, zaczęłam mówić, pomyliłam się na samym początku i potem cały czas się myliłam i zacinałam, w ogóle nie powiedziałam połowy swojej pracy. Potem komisja zadawała mi pytania i wcale nie wypadłam lepiej. W ogóle nie wiedziałam o co im chodzi, czułam się jakby robili ze mnie idiotkę, szczególnie przy ostatnim pytaniu (ale to za długa historia żeby ją tu pisać). Wypadłam z sali z płaczem i przekonana że nie zdam musiałam czekać do 13 na wyniki i już myślałam że nie pójdę na ich odczytanie, no ale poszłam. Zdałam i nawet nie byłam najgorsza, miałam 40%, a były dwie osoby które miały 30%. W porównaniu do Tż który zdawał dzień wcześniej i miał 95% wypadłam chuyowo

Nieważne na ile, ważne, że zdane

Napisane przez Lamelkaa

Hero spisz?
Za mnie chyba

Nie spałam... źle się czułam

Mam nadzieję, że z pracą się uda

Napisane przez Kaveri

Dziewczyny, kciuki potrzebne mi są szczególnie od 14:30 do 15:15

Będą nie wiedziałam, że teraz tak to wygląda ale Ty mózg jesteś, poradzisz sobie genialnie

Napisane przez Kaveri

U Was też taka brzydka pogoda? Jest pochmurno, zimno i szaro

Przed 6 lało niemiłosiernie, później słoneczko wyszło, teraz znów pochmurno

Napisane przez Niedorosla_Antonina

hej wróciłam z laboratorium, zjadłam śniadanko, chwilę przy muzyce relaks i siadam do mechaniki nic nie umiem nie rozumiem echhh

Kiedy wyniki?
Powodzenia w nauce

Napisane przez magda_lena40

dzisiaj cały wolny dzień, pojadę chyba na siłkę i myślę żeby wstąpić do CCC i Reserved, bo promocję są kolejne a ja dalej potrzebuje spodni i buty też by się przydały a później chce siąść do nauki, bo ciężkie czasy nadchodzą oficjalną sesja zaczyna się 9.06 a ja planuję 8.06 zacząć wakacje

Widzę, że wpadłaś w szał zakupowy

Napisane przez anns_

Hej melduje 45 min siłowni teraz czekam na zajecia na uczelni. Srednio sie dzis wyspalam bo ok 2 w nocy obudziła mnie impreza gdzies na osiedlu (same baby i non stop sie darły i śpiewały ) a od 5:30 moi mądrzy współlokatorzy najpierw sobie robili jakies koktajle blenderem, potem suszarki używali a na koniec włączyli se radio i rozmawiali głośno, by przekrzyczeć muzykę

Współczuję nocy i poranka

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

Mnie późnym wieczorem zaczął boleć brzuch, a nospy brak na dodatek TŻ mi powiedział, że każdy lek stosowany w ciąży to ryzyko i się kurna męczyłam... w nocy też wstawałam, bo myślałam, że rodzę nad ranem było jeszcze gorzej, ale tylko przez chwilę... dziś się miałam umawiać do gina, ale mi przeszło i jest okej...

Biedna
Dobrze , ze już Ci lepiej

[jeu]

Napisane przez aguniaaaaa041986

No właśnie nie wiem, ale bardzo prawdopodobne ze tak
Ale to dopiero we wrześniu tak mysle i chciałabym na dłużej pojechać niż na tydzień i nie w te upały po 40 stopni

ja to lubie takie upały teraz to zimnica w Polsce koniec maja a zimno

Napisane przez magda_lena40

chyba się w końcu wybiorę do braffiterki

Plany na wakacje? Praca i chciałabym pójść na staż 3 lipca jadę do Krk na mecz (Liga Światowa ), a na początku sierpnia ze znajomymi planujemy pojechać na Węgry pod namioty, innych planów póki co nie mam na pewno do siebie w góry będę chciała pojechać jak tylko będzie czas, może po sesji od razu się wybiorę

Też do dentysty muszę iść w końcu a jutro mam wizytę u gina

ja też się musze wybrać, niby raz byłam, ale właściwie dała mi ten sam rozmiar co miałam i wole skonsultowac z inna ostatnio dwa komplety bielizny od TŻ dostałam

fajne plany lepszet akie niż żande a w wakacje planujesz więcej pracować? ;>

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

Mnie późnym wieczorem zaczął boleć brzuch, a nospy brak na dodatek TŻ mi powiedział, że każdy lek stosowany w ciąży to ryzyko i się kurna męczyłam... w nocy też wstawałam, bo myślałam, że rodzę nad ranem było jeszcze gorzej, ale tylko przez chwilę... dziś się miałam umawiać do gina, ale mi przeszło i jest okej...

może lepiej by było gdybyś jednak poszła? niby już przeszło, ale zawsze lepiej to skonsultować

Napisane przez Lamelkaa

Jeu no wlasnie liczylam, ze za kase z dodatkowej pracy gdzie wyjedziemy a jak jej nie dostalam tzn. ze lato cale siedzimy w domu No nic wiejskie wakacja jak to blaszok napisala

ważne że wakacje razem już nie tak ważne gdzie
T w kulki poleciało i dlatego tak

[heroine86]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Zamówiłam bluzki, sukienki, air maxy, leginsy, dresik , bluze adidasa, torebke
Ale na razie tylko s bluzki przyszły bokserki koronkowe czekam na reszte

Ty wstawiaj foty, a nie
Cieszę się, że z TŻ-tem lepiej rozmowa lekarstwem na wszystko

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez heroine86

Ty wstawiaj foty, a nie
Cieszę się, że z TŻ-tem lepiej rozmowa lekarstwem na wszystko

NIe mam fotek jeszcze dopiero czekam na przesyłki a linka do bluzek wstawiłam wyżej :P wyglądają identycznie w realu

[arnama]

Dzień dobry

[Lamelkaa]

Hero po jakim czasie od zjedzenia produktu z glutenem moga pojawic sie juz "nieprzyjemnosci"?

[heroine86]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;51462811]Wy tu o wakacjach... i ja bym się z chęcią gdzieś wybrała, ale nie wiem czy się uda [/QUOTE]

A ja za niecałe 2 tygodnie jadę

Napisane przez Lamelkaa

Hero biedactwo Dobrze, ze juz Ci przeszlo Ale typowo brzuch Cie bolal? Cos sie rozciagalo czy zoladek moze jednak to byl, bo cos zjadlas?

Typowo brzuch.. był taki spięty i twardy... coś jak skurcz, ale ciągły

Napisane przez aguniaaaaa041986

Biedna
Dobrze , ze już Ci lepiej

Napisane przez jeu

może lepiej by było gdybyś jednak poszła? niby już przeszło, ale zawsze lepiej to skonsultować

Ale to ponoć normalne w ciąży.. takie kurczowe spinanie brzucha nospę trzeba brać i magnez jak się powtórzy to zadzwonię

[SzalonaFoka]

Co do wakacji to chyba w tym roku sobie je odpuszczę, bo chciałabym zacząć pracować, jak tylko pozaliczam egzaminy. No i zostaje obrona we wrześniu. W zeszłe wakacje miałam na głowie praktyki ale udało nam się wyjechać z B. nad Bałtyk w okresie końcówka sierpnia - początek września (łącznie ok. 2 tygodnie) i było po prostu super. Bardzo mało innych turystów, zarówno w hotelu jak i na plaży cisza i spokój I przez te dwa tygodnie tylko raz było chłodniej, a tego dnia i tak wybraliśmy się na Hel pozwiedzać, przez resztę wyjazdu pogoda idealna Po prostu cud, miód i orzeszki. Moja ciocia z kolei była na przełomie lipiec/sierpień i większość z 10 dni spędziła w hotelu, bo taka była pogoda . Ale tak to już jest z naszym morzem, że z pogodą to nigdy nie wiadomo Mimo wszystko zawsze jakoś mnie tam ciągnie, w tym roku też, no ale i tak nie mam na razie żadnych oszczędności, więc muszę popracować. Zobaczymy