Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

[martulka0991]

Napisane przez Nicole`_

Będę miała pietra przed kolejnym USG... a jakoś ostatnio nachodzą mnie takie myśli, co jeśli okaże się, że syn A szafa ewidentnie dziewczęca Ale przede wszystkim już jakoś tak psychicznie jestem mamą córki, wiem, że to może dziwnie brzmi, ale jakoś tak mówię do NIEJ, głaszczę JĄ itd

Ja tez z poczatku bylam nastawiona na synka, jak okazalo soe ze dziewczynka to jakos mi ciezko bylo sie przestawic bo marzylam o synku, a jak juz sie nastawilam na coreczke to tu taki psikus :-/ a tez juz mowilismy do "malej" po imieniu... Maz sie z 'nia' wital i zegnal po imieniu... Glaskal...
ja tez juz po imieniu mowilam...

Napisane przez Acka

To faktycznie ladne jaja grunt ze zdrowy chopok a z reszty bedziecie sie smiac wspominajac

No... Ladne ladne :-P no ale za kilka dni bedzie juz ok i bede juz nastawiona na synka... Chyba...

Napisane przez moniska139

No to niespodziankę macie
Mam nadzieję, że u nas nic nie urośnie bo wszysyko różowe kupuje

Mega niespodzianka... Ja dzos zrezygnowalam z zakupow przez to wszystko... Musze sie oswoic...

Napisane przez roxana_lu

Wow, serio ?!?? ale Wam maluszek psikusa zrobił hihi ale fajnie, wazne, ze zdrowiutki

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------




To całkiem normalne tez juz mam w głowie ze to dziewczynka

Chociaz powiem, ze w ciazy z juniorem byłam o wiele bardziej ostrożniejsza z wyborem ciuchow itd mimo, ze mówili ze na 100% chłopak. Bałam sie kupować wszystkiego pod "chłopaka" bo zawsze była nutka niepewności. Teraz inaczej bo mam z krwi, inaczej bym pewnie tez nie zrobiła az tak dziewczęcej wyprawki a zas z drugiej strony nie mozna az tak popadać ze skrajności w skrajność. Zdarza sie, ze naraz chłopak bedzie dziewczynka ale nie az tak często

Mam nadzieje ze jakos to przelkne... Musze poprostu sie przestawic i sobie to uswiadomic... Wazne ze zdrowy, i prawidlowo rosnie, dzis rozmawialam z lekarzem o przeniesieniu do innego lekarza prowadzacego, wytlumaczyl mi wszystko, z zaswiadczeniem tez nie bedzie problemu wiec z tego jestem zadowolona. Dzis wizyta byla dluzsza niz zwykle...

[Nicole`_]

Martulka, a macie już imię dla synka? Było jakieś gotowe "w razie wu"?

[kasperka]

Napisane przez martulka0991

Nicole... U nas w 21t 1d na 90%powiedzial ze dziewczynka, pozniej bylam w 24t4d i nie potwierdzil bo sie nie dalo a dzis mam 28t4d i jest chlopak...
Nad imieniem wlasnie debatujemy, maz chce Alan albo Ignas (czyli Ignacy... A to juz nie tak ladnie brzmi) :-P

Ale numer
Najważniejsze, że synuś ma się dobrze
Gratulacje !!!
Mi dziś lekarka na wizycie pokazywała znowu klejnoty synka i mówiła, ze napewno już nie odpadnie nic

[martulka0991]

Napisane przez Nicole`_

Martulka, a macie już imię dla synka? Było jakieś gotowe "w razie wu"?

powiem szczerze ze kilka mielismy ale jak uslyszelismy o dziewczynce to miala byc Lena, a teraz maz chce Alana albo Ignasia, podobaja mi sie ale... Dzis nie podejme decyzji... Za swieza sprawa, musze pierwsze sie oswoic...

Napisane przez kasperka

Ale numer
Najważniejsze, że synuś ma się dobrze
Gratulacje !!!
Mi dziś lekarka na wizycie pokazywała znowu klejnoty synka i mówiła, ze napewno już nie odpadnie nic

Jak dzis lekarz powiedzial ze chlopiec i pozniej zobaczyl moje wielkie oczy to pozniej jeszcze 3razy pokazywal ze to naprawde chlopczyk...

Nooom... Dobrze ze teraz nie po porodzie bo by serio mial rozowe ciuchy w szpitalu... :-D

[sandeo]

Jej... Ja mam całą szafę chłopięcych ciuszków. Jakby teraz sie okazało ze bedzie jednak dziewczynka to chyba bym zemdlała

[kasperka]

Napisane przez martulka0991

powiem szczerze ze kilka mielismy ale jak uslyszelismy o dziewczynce to miala byc Lena, a teraz maz chce Alana albo Ignasia, podobaja mi sie ale... Dzis nie podejme decyzji... Za swieza sprawa, musze pierwsze sie oswoic...



Jak dzis lekarz powiedzial ze chlopiec i pozniej zobaczyl moje wielkie oczy to pozniej jeszcze 3razy pokazywal ze to naprawde chlopczyk...

Nooom... Dobrze ze teraz nie po porodzie bo by serio mial rozowe ciuchy w szpitalu... :-D

No ja tez uwazam, ze teraz lepiej
U mojego brata dziewczyny byla taka sytuacja, ze do końca ciąży lekarka mówiła, że chłopczyk będzie
W dniu cc moja mama do mnie dzwoni, ze juz po cc i mam bratanice, a nie bratanka

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez sandeo

Jej... Ja mam całą szafę chłopięcych ciuszków. Jakby teraz sie okazało ze bedzie jednak dziewczynka to chyba bym zemdlała

Lepiej jak dziewczynka w chłopięcych ciuszkch niż odwrotnie

[Acka]

Napisane przez sandeo

Jej... Ja mam całą szafę chłopięcych ciuszków. Jakby teraz sie okazało ze bedzie jednak dziewczynka to chyba bym zemdlała

U mnie tak samo meski repertuarale juz 3 lekarzy widzialo ptaszka wiec bylabym w szoku

[natalia1011]

Napisane przez kasperka

Dziewczyny, ja juz po wizycie
Wyniki wszystkie mam dobre, Mały ma się również dobrze , fikał cały czas
Pani doktor powiedziała, że nóżki ma długie po tacie
Waży 1600 gram


Nadrobię Was później, dziękuję za wszystkie kciuki

No to masz niezlego klocunia juz masz pod sercem gratli za udana wizyte

Napisane przez Acka

Bylam przed chwila na pogotowiu
Koszmar jakis normalnie.otoz wbil mi sie kleszcz prawie pod pacha ale troche nizej.tak ze mislam go pod biustoniszem.probowalam z paniki zrobic to na wladna reke ale cos zostalo i biegiem do przychodni.tam nawet na.mnie nie spojrzeli poniewaz mam karte zalozona w starej przychodni a w tej niemam.babka w recepcji poszla zapytac lekarza a on mnie odeslal-nawet nie wychodzac z gabinetu:/dodam ze stara przychodnie mam w miescie obok a maz zabral samochod akurat.wyszlam z tej przych i zaczelam ryczec z bezsilnosci i ze wscieklosci zarazem.Musialam poczekac na meza i jak juz wrocil pojechalismy na pogotowie.Tam odbylam rozmowe z ratownikiem ktory oswiadczyl ze takie rzeczy jak kleszcze wyciagaja w przychodni ogolnej..juz sie zalamalam:/ale przyszedl lekarz i bez rejstracji wyciagnal mi tego gadaala:
Uff teraz musze patrzec czy nie ma ruminia..

O masakra, nie cierpie kleszczy, a pierwsza przychodnia to masakra, kobieta w ciazy przychodzi a lekarz nawet nie raczyl Cie ogladnac ;/

Napisane przez martulka0991

Witajcie... Ja juz po wizycie... Moja mala Lenka okazala sie CHŁOPCEM.... :-P serio... Nie moglam w to uwierzyc ale bede miala wymarzonego synka!!!! Ale juz bylam nastawiona na dziewczynke i mam juz kilka rozowych ubranek... :-P wazy 1226g, a rozmiary brzuszka glowki i kosci udowej ma jakby byl tydzien starszy.
Zadzwonilam do mamy z informacja ze zostanie jednak zona dziadka a ona na to ze jaja sobie robie, a ja jej mowie ze jaja to ja widzialam na pol ekranu ;-) aj... Jakos mi coezko teraz ta zmiane przyswoic... Ale ewidentnie widac bylo ze bedzie chlop...

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

A... I waga... 8 z przodu jeszcze sie nie pokazalo ;-) wiec tyle dobrego ;-) ale tylko ciut ciut brakuje... :-P dzis fryrki a pozniej lody... To na poprawienie humoru...

Lo maj gad, ale psikusa Wam bobas zrobil niespodzianka dobrze ze nie po porodzie sie dowiedzialas

Napisane przez ankaaa206

Martulka ale niespodzianka, teraz normalnie pietra mam jak moja Julcia moglaby byc chlopcem.. wlasnie sprzedalam prawie wszystko po synku a szafa cala w rożu i sukienkach. :-D malo sie odzywam bo pakujemy sie nad morze, takze wakacjujemy

Zazdroszcze wyjazdu

[Jess922]

Napisane przez belleza_ines

Jess922 Też jestem zadowolona a u Ciebie były te spodnie tez tylko szare, czy inne kolory? Tak w ogóle nawet nie wiedziałam, że będą takie spodnie w ofercie, bo jak kilka dni temu oglądałam gazetkę, widziałam tylko legginsy, koszule nocne i bluzki ciążowe, a o dresach nic nie wiedziałam.

Tak tylko szare były i też nigdzie nie było o nich "mowy", dlatego byłam zdziwiona, że w ogóle są

Napisane przez Mravka

Dziewczęta, nie chce się chwalić,ale....za tydzień w środę będę już nad morzem całeeee 2 tyg. Już się nie mogę doczekać tych.....gofrów, ryb Oby tylko pogoda była znosna!

zabierzcie mnie ze sobą

Napisane przez asienka_182

Kasperka gratuluje dużego chłopaka
Ja juz jadę od dentysty z zębem!!! Ale się mega cieszę bo w końcu wyglądam jak człowiek)

Napisane przez Acka

Bylam przed chwila na pogotowiu
Koszmar jakis normalnie.otoz wbil mi sie kleszcz prawie pod pacha ale troche nizej.tak ze mislam go pod biustoniszem.probowalam z paniki zrobic to na wladna reke ale cos zostalo i biegiem do przychodni.tam nawet na.mnie nie spojrzeli poniewaz mam karte zalozona w starej przychodni a w tej niemam.babka w recepcji poszla zapytac lekarza a on mnie odeslal-nawet nie wychodzac z gabinetu:/dodam ze stara przychodnie mam w miescie obok a maz zabral samochod akurat.wyszlam z tej przych i zaczelam ryczec z bezsilnosci i ze wscieklosci zarazem.Musialam poczekac na meza i jak juz wrocil pojechalismy na pogotowie.Tam odbylam rozmowe z ratownikiem ktory oswiadczyl ze takie rzeczy jak kleszcze wyciagaja w przychodni ogolnej..juz sie zalamalam:/ale przyszedl lekarz i bez rejstracji wyciagnal mi tego gada
Uff teraz musze patrzec czy nie ma ruminia..

oo kurcze ale "przygoda". A w przychodni znieczulnica totalna dobrze, że na pogotowiu ci gada usunęli. Niepotrzebny stres

Napisane przez martulka0991

Witajcie... Ja juz po wizycie... Moja mala Lenka okazala sie CHŁOPCEM.... :-P serio... Nie moglam w to uwierzyc ale bede miala wymarzonego synka!!!! Ale juz bylam nastawiona na dziewczynke i mam juz kilka rozowych ubranek... :-P wazy 1226g, a rozmiary brzuszka glowki i kosci udowej ma jakby byl tydzien starszy.
Zadzwonilam do mamy z informacja ze zostanie jednak zona dziadka a ona na to ze jaja sobie robie, a ja jej mowie ze jaja to ja widzialam na pol ekranu ;-) aj... Jakos mi coezko teraz ta zmiane przyswoic... Ale ewidentnie widac bylo ze bedzie chlop...

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

A... I waga... 8 z przodu jeszcze sie nie pokazalo ;-) wiec tyle dobrego ;-) ale tylko ciut ciut brakuje... :-P dzis fryrki a pozniej lody... To na poprawienie humoru...

ooo kurczaki, ale psikus wiem, że jest Ci ciężko się oswoić, ale daj sobie trochę czasu i będziesz szczęśliwa, że jednak wymarzony synek

Napisane przez martulka0991

Nicole... U nas w 21t 1d na 90%powiedzial ze dziewczynka, pozniej bylam w 24t4d i nie potwierdzil bo sie nie dalo a dzis mam 28t4d i jest chlopak...
Nad imieniem wlasnie debatujemy, maz chce Alan albo Ignas (czyli Ignacy... A to juz nie tak ladnie brzmi) :-P

Mój syn będzie miał na imię Alan.
ale by było gdybyście też się zdecydowali. - mamy ten sam termin porodu, dokładnie ten sam tydzień ciąży, obie syna i jeszcze jak będą mieli to samo imię to już w ogóle kosmos


A ja dziś zaliczyłam niemiłe, stresujące popołudnie
wyjeżdżając z parkingu zahaczyłam auto obok.. najgorsze jest to, że ten bok dopiero co wyremontowaliśmy, Łukasz się biedny męczył z tym cały dzień, a ja to zniszczyłam w sekundzie
zostawiłam numer za wycieraczką facet zadzwonił, był miły, powiedział, że się zdarza i ma się jeszcze odezwać. No masakra
Lukasz mnie pocieszał i na szybko to ogarnął, że na pierwszy rzut oka nie widać, ale sam fakt

[asienka_182]

Martulka Alle numer No to musisz się teraz przestawić
Ale powiem wam że teraz mi dziwnie z tym zębem Musze sie spowrotem nauczyć
Ja juz leze bo troche jestem zmęczona ta droga i tym półtora godzinnym siedzeniem na fotelu u dentystki..

[moniska139]

Napisane przez Jess922

A ja dziś zaliczyłam niemiłe, stresujące popołudnie
wyjeżdżając z parkingu zahaczyłam auto obok.. najgorsze jest to, że ten bok dopiero co wyremontowaliśmy, Łukasz się biedny męczył z tym cały dzień, a ja to zniszczyłam w sekundzie
zostawiłam numer za wycieraczką facet zadzwonił, był miły, powiedział, że się zdarza i ma się jeszcze odezwać. No masakra
Lukasz mnie pocieszał i na szybko to ogarnął, że na pierwszy rzut oka nie widać, ale sam fakt

To i tak nie jest źle. Facet ok a Twój tż jeszcze Cię pocieszył.
Mój to dwa dni chodzoł obrażony a potem radochę ma ze auto może robić.

Przyszła mi moja 'zapomoga' i będę robić zakupy na gemini

[mms_22]

Napisane przez martulka0991

Witajcie... Ja juz po wizycie... Moja mala Lenka okazala sie CHŁOPCEM.... :-P serio... Nie moglam w to uwierzyc ale bede miala wymarzonego synka!!!! Ale juz bylam nastawiona na dziewczynke i mam juz kilka rozowych ubranek... :-P wazy 1226g, a rozmiary brzuszka glowki i kosci udowej ma jakby byl tydzien starszy.
Zadzwonilam do mamy z informacja ze zostanie jednak zona dziadka a ona na to ze jaja sobie robie, a ja jej mowie ze jaja to ja widzialam na pol ekranu ;-) aj... Jakos mi coezko teraz ta zmiane przyswoic... Ale ewidentnie widac bylo ze bedzie chlop...

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

A... I waga... 8 z przodu jeszcze sie nie pokazalo ;-) wiec tyle dobrego ;-) ale tylko ciut ciut brakuje... :-P dzis fryrki a pozniej lody... To na poprawienie humoru...

to Ci niespodzianka ale skoro chciałaś synka, to lepszej inf nie mogłaś usłyszeć chyba
I gratuluję dużego Synka



ja wróciłam ze szkoły rodzenia... oglądaliśmy jakiś film o nieogolonych niemkach

[beaciorq]

Napisane przez Acka

Bylam przed chwila na pogotowiu
Koszmar jakis normalnie.otoz wbil mi sie kleszcz prawie pod pacha ale troche nizej.tak ze mislam go pod biustoniszem.probowalam z paniki zrobic to na wladna reke ale cos zostalo i biegiem do przychodni.tam nawet na.mnie nie spojrzeli poniewaz mam karte zalozona w starej przychodni a w tej niemam.babka w recepcji poszla zapytac lekarza a on mnie odeslal-nawet nie wychodzac z gabinetu:/dodam ze stara przychodnie mam w miescie obok a maz zabral samochod akurat.wyszlam z tej przych i zaczelam ryczec z bezsilnosci i ze wscieklosci zarazem.Musialam poczekac na meza i jak juz wrocil pojechalismy na pogotowie.Tam odbylam rozmowe z ratownikiem ktory oswiadczyl ze takie rzeczy jak kleszcze wyciagaja w przychodni ogolnej..juz sie zalamalam:/ale przyszedl lekarz i bez rejstracji wyciagnal mi tego gada
Uff teraz musze patrzec czy nie ma ruminia..

Przeczytalam 1 zdanie i jux siemprzestrsszylam ze cos z dzidziusiem. Na szczęście wszystko db sie skończyło i pozbylas się tego gada

Napisane przez martulka0991

Witajcie... Ja juz po wizycie... Moja mala Lenka okazala sie CHŁOPCEM.... :-P serio... Nie moglam w to uwierzyc ale bede miala wymarzonego synka!!!! Ale juz bylam nastawiona na dziewczynke i mam juz kilka rozowych ubranek... :-P wazy 1226g, a rozmiary brzuszka glowki i kosci udowej ma jakby byl tydzien starszy.
Zadzwonilam do mamy z informacja ze zostanie jednak zona dziadka a ona na to ze jaja sobie robie, a ja jej mowie ze jaja to ja widzialam na pol ekranu ;-) aj... Jakos mi coezko teraz ta zmiane przyswoic... Ale ewidentnie widac bylo ze bedzie chlop...

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

A... I waga... 8 z przodu jeszcze sie nie pokazalo ;-) wiec tyle dobrego ;-) ale tylko ciut ciut brakuje... :-P dzis fryrki a pozniej lody... To na poprawienie humoru...

hah a to ci niespodzianka )) przyzwyczaisz sie szybko i bedziesz sie jeszcze dziwic ze bylas w szoku.


Ja juz zaczynam zle sie czuć jak codzień wieczorem takze zmykam do lozeczka dzis ostatni dzień 2 trymestru )))

[martulka0991]

Napisane przez Jess922

ooo kurczaki, ale psikus wiem, że jest Ci ciężko się oswoić, ale daj sobie trochę czasu i będziesz szczęśliwa, że jednak wymarzony synek
Mój syn będzie miał na imię Alan.
ale by było gdybyście też się zdecydowali. - mamy ten sam termin porodu, dokładnie ten sam tydzień ciąży, obie syna i jeszcze jak będą mieli to samo imię to już w ogóle kosmos

A ja dziś zaliczyłam niemiłe, stresujące popołudnie
wyjeżdżając z parkingu zahaczyłam auto obok.. najgorsze jest to, że ten bok dopiero co wyremontowaliśmy, Łukasz się biedny męczył z tym cały dzień, a ja to zniszczyłam w sekundzie
zostawiłam numer za wycieraczką facet zadzwonił, był miły, powiedział, że się zdarza i ma się jeszcze odezwać. No masakra
Lukasz mnie pocieszał i na szybko to ogarnął, że na pierwszy rzut oka nie widać, ale sam fakt

Za kilka dni a moze nawet juz jutro bedzie inaczej, ostatnio tak bylo jak myslalam ze bedzie synek a okazalo sie ze niby corcia, a teraz wyszlo na moje ;-) bo ja wyliczylam dni na synka ;-) chyba bedzie jednak Alan a moj maz tez Łukasz to juz calkiem wesoło :-D
Samochodem sie nie przejmuj, rzecz nabyta wazne ze nic powaznego tylko przyhaczenie no i ze Wam nic nie jest tzn. Tobie i Alankowi

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Kochane, ja zmykam spac, dzis chyba zaduzo wrazen jak na jeden dzien ;-) milego wieczorku :-*

[roxana_lu]

Ja tez juz odpływam... Od godziny juz siedzę z zapałkami w oczach, padaaaam! Dotrwałam do konca debaty, herbatke wypiłam i lece spac

Dobranoc !

[Mirabelka_90]

Hej Ja wpadłam tylko na chwilkę. Dziękuję za kciuki. U kardiologa wszystko dobrze, więc bardzo się cieszę. Nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu Jutro Was nadrobię, bo jednak od 8 rano w drodze byłam i godzinę temu wróciliśmy i padnięta jestem. W dodatku brzuszek twardy się robi. Nawet zakupy odpuściliśmy. Byliśmy jedynie w mothercare, ale nic ładnego nie było.
Dobranoc

[Niespodziewajka25]

Dzięki dziewczyny za miłe słowa

Napisane przez moniska139

Super wiadomości a z tymi kuzynem? Zapłaci za pracę?

Eeee gdzie tam , dziś bylismy u niego bo Tżeta mu pomagał szafę skręcać to dziad nawet herbaty nie zaproponował .

Napisane przez martulka0991

Witajcie... Ja juz po wizycie... Moja mala Lenka okazala sie CHŁOPCEM.... :-P serio... Nie moglam w to uwierzyc ale bede miala wymarzonego synka!!!! Ale juz bylam nastawiona na dziewczynke i mam juz kilka rozowych ubranek... :-P wazy 1226g, a rozmiary brzuszka glowki i kosci udowej ma jakby byl tydzien starszy.
Zadzwonilam do mamy z informacja ze zostanie jednak zona dziadka a ona na to ze jaja sobie robie, a ja jej mowie ze jaja to ja widzialam na pol ekranu ;-) aj... Jakos mi coezko teraz ta zmiane przyswoic... Ale ewidentnie widac bylo ze bedzie chlop...

O kurczę .. ale jaja Ale super że bedziesz miec wymarzonego synka
.. ja bym się chyba nie mogła przestawić z Zuzi na Michałka

Byłam w Biedronce . Kupiłam piżamę do karmienia bo koszulę mam ale że koszul nie znosze to chciałam piżamę i jestem bardzo z niej zadowolona , bardzo zgrabna i wygodna Do tego kupiliśmy wielką pakę 150 sztuk dwójeczek Dady za 50 zl (zerówki i jedynki już mam),dwupak chusteczek newborn i mleko Bebiko 1 .. No i się okazuje że z wyprawki mam już wszystko , zostały tylko klapki pod prysznic , sól fizjologiczna i termos . Lóżeczko przygotowane , szafa dla Zuzi pęka w szfach , ubranek masa, wszystko mam już praktycznie dopięte na ostatni guzik .. Zostało tylko spakowac torbę do szpitala i wyprac wózek bo czeka w piwnicy ..

[kasperka]

Napisane przez Niespodziewajka25

Dzięki dziewczyny za miłe słowa



Eeee gdzie tam , dziś bylismy u niego bo Tżeta mu pomagał szafę skręcać to dziad nawet herbaty nie zaproponował .



O kurczę .. ale jaja Ale super że bedziesz miec wymarzonego synka
.. ja bym się chyba nie mogła przestawić z Zuzi na Michałka

Byłam w Biedronce . Kupiłam piżamę do karmienia bo koszulę mam ale że koszul nie znosze to chciałam piżamę i jestem bardzo z niej zadowolona , bardzo zgrabna i wygodna Do tego kupiliśmy wielką pakę 150 sztuk dwójeczek Dady za 50 zl (zerówki i jedynki już mam),dwupak chusteczek newborn i mleko Bebiko 1 .. No i się okazuje że z wyprawki mam już wszystko , zostały tylko klapki pod prysznic , sól fizjologiczna i termos . Lóżeczko przygotowane , szafa dla Zuzi pęka w szfach , ubranek masa, wszystko mam już praktycznie dopięte na ostatni guzik .. Zostało tylko spakowac torbę do szpitala i wyprac wózek bo czeka w piwnicy ..

Nawet herbaty nie zaproponował ???!!!
Czyste prostactwo! Przepraszam za wyrażenie

[Niespodziewajka25]

Napisane przez kasperka

Nawet herbaty nie zaproponował ???!!!
Czyste prostactwo! Przepraszam za wyrażenie

No dokładnie .. ale co poradzić .. ostatni raz tam poszliśmy , ostatni raz TŻet w czymkolwiek mu pomagał.

A jeszcze wczoraj ta moja kuzynka stwierdziła że wylądowała w szpitalu ( jest w ciąży zagrożonej ) bo musiała mojemu G podawac wode jak jej te płytki na tarasie układał .. noo szczeeeeeeeena taka

[sandeo]

Napisane przez kasperka

Lepiej jak dziewczynka w chłopięcych ciuszkch niż odwrotnie

Racja!

Napisane przez Acka

U mnie tak samo meski repertuarale juz 3 lekarzy widzialo ptaszka wiec bylabym w szoku

U mnie dwoje wiec mam nadzieje ze żadnej niespodzianki nie bedzie

Napisane przez Jess922

A ja dziś zaliczyłam niemiłe, stresujące popołudnie
wyjeżdżając z parkingu zahaczyłam auto obok.. najgorsze jest to, że ten bok dopiero co wyremontowaliśmy, Łukasz się biedny męczył z tym cały dzień, a ja to zniszczyłam w sekundzie
zostawiłam numer za wycieraczką facet zadzwonił, był miły, powiedział, że się zdarza i ma się jeszcze odezwać. No masakra
Lukasz mnie pocieszał i na szybko to ogarnął, że na pierwszy rzut oka nie widać, ale sam fakt

dobrze ze nie widać, ale domyślam sie ze to stres..
Mi ostatnio w czasie cofania nagle wyrosło drzewo i przywaliłam! Czujecie to? Jedno jedyne drzewo na całym parkingu i musiało na mnie trafić. Na szczęście walnelam błotnikiem wiec tylko malutka ryska

[kasperka]

Napisane przez Niespodziewajka25

No dokładnie .. ale co poradzić .. ostatni raz tam poszliśmy , ostatni raz TŻet w czymkolwiek mu pomagał.



A jeszcze wczoraj ta moja kuzynka stwierdziła że wylądowała w szpitalu ( jest w ciąży zagrożonej ) bo musiała mojemu G podawac wode jak jej te płytki na tarasie układał .. noo szczeeeeeeeena taka

Co za bezwstydnica
No nie wytrzymam

[natalia1011]

Napisane przez Niespodziewajka25

No dokładnie .. ale co poradzić .. ostatni raz tam poszliśmy , ostatni raz TŻet w czymkolwiek mu pomagał.

A jeszcze wczoraj ta moja kuzynka stwierdziła że wylądowała w szpitalu ( jest w ciąży zagrożonej ) bo musiała mojemu G podawac wode jak jej te płytki na tarasie układał .. noo szczeeeeeeeena taka

Matko dyja co za prostactwo i kuzynka i jej maz to jakies buraki (przepraszam za wyrazenie), ale az sie zdenerwowalam ze ludzie maja az taki tupet ;/

Ja padam na twarz wiec tez sie klade, szybko zasypiam ostatnio

[MsLullaby]

Niespodziewajka po raz kolejny widać ze z rodziną wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach :/

[heroine86]

Napisane przez Acka

Bylam przed chwila na pogotowiu
Koszmar jakis normalnie.otoz wbil mi sie kleszcz prawie pod pacha ale troche nizej.tak ze mislam go pod biustoniszem.probowalam z paniki zrobic to na wladna reke ale cos zostalo i biegiem do przychodni.tam nawet na.mnie nie spojrzeli poniewaz mam karte zalozona w starej przychodni a w tej niemam.babka w recepcji poszla zapytac lekarza a on mnie odeslal-nawet nie wychodzac z gabinetu:/dodam ze stara przychodnie mam w miescie obok a maz zabral samochod akurat.wyszlam z tej przych i zaczelam ryczec z bezsilnosci i ze wscieklosci zarazem.Musialam poczekac na meza i jak juz wrocil pojechalismy na pogotowie.Tam odbylam rozmowe z ratownikiem ktory oswiadczyl ze takie rzeczy jak kleszcze wyciagaja w przychodni ogolnej..juz sie zalamalam:/ale przyszedl lekarz i bez rejstracji wyciagnal mi tego gada
Uff teraz musze patrzec czy nie ma ruminia..

O kurcze, niefajnie ale co za dziad z tego lekarza w każdej przychodni powinni Ci udzielić pomocy, a nie odsyłać obserwuj to miejsce

Napisane przez moniska139

juz zaczęły się te paskudy... w aptece można kupić takie coś do ich wyciągania, ja zawsze peseta wyciągam.

Ojjj, nie polecam można "urwać" i nie wyciągnąć całości, a później są komplikacje...

Napisane przez martulka0991

Witajcie... Ja juz po wizycie... Moja mala Lenka okazala sie CHŁOPCEM.... :-P serio... Nie moglam w to uwierzyc ale bede miala wymarzonego synka!!!! Ale juz bylam nastawiona na dziewczynke i mam juz kilka rozowych ubranek... :-P wazy 1226g, a rozmiary brzuszka glowki i kosci udowej ma jakby byl tydzien starszy.
Zadzwonilam do mamy z informacja ze zostanie jednak zona dziadka a ona na to ze jaja sobie robie, a ja jej mowie ze jaja to ja widzialam na pol ekranu ;-) aj... Jakos mi coezko teraz ta zmiane przyswoic... Ale ewidentnie widac bylo ze bedzie chlop..

Haha, no niezłe jaja dosłownie znam to- tyle, że u mnie na odwrót :P ale najważniejsze, że Młody zdrowy i rośnie

Napisane przez ankaaa206

Martulka ale niespodzianka, teraz normalnie pietra mam jak moja Julcia moglaby byc chlopcem.. wlasnie sprzedalam prawie wszystko po synku a szafa cala w rożu i sukienkach. :-D malo sie odzywam bo pakujemy sie nad morze, takze wakacjujemy

O, kolejna nad morze jedzie jutro wyjeżdżacie?

Napisane przez Jess922

A ja dziś zaliczyłam niemiłe, stresujące popołudnie
wyjeżdżając z parkingu zahaczyłam auto obok.. najgorsze jest to, że ten bok dopiero co wyremontowaliśmy, Łukasz się biedny męczył z tym cały dzień, a ja to zniszczyłam w sekundzie
zostawiłam numer za wycieraczką facet zadzwonił, był miły, powiedział, że się zdarza i ma się jeszcze odezwać. No masakra
Lukasz mnie pocieszał i na szybko to ogarnął, że na pierwszy rzut oka nie widać, ale sam fakt

Współczuję... biedna się pewnie zestresowałaś ale dobrze, że TŻ spokojnie zareagował i ten facet też najważniejsze, że Wam nic nie jest

Napisane przez mms_22

ja wróciłam ze szkoły rodzenia... oglądaliśmy jakiś film o nieogolonych niemkach

Ciekawe rzeczy u mnie było o mięśniach Kegla, zwiastunach i fizjologii porodu

Napisane przez Mirabelka_90

Hej Ja wpadłam tylko na chwilkę. Dziękuję za kciuki. U kardiologa wszystko dobrze, więc bardzo się cieszę. Nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu Jutro Was nadrobię, bo jednak od 8 rano w drodze byłam i godzinę temu wróciliśmy i padnięta jestem. W dodatku brzuszek twardy się robi. Nawet zakupy odpuściliśmy. Byliśmy jedynie w mothercare, ale nic ładnego nie było.

Super, że wszystko okej

[moniska139]

Napisane przez sandeo

dobrze ze nie widać, ale domyślam sie ze to stres..
Mi ostatnio w czasie cofania nagle wyrosło drzewo i przywaliłam! Czujecie to? Jedno jedyne drzewo na całym parkingu i musiało na mnie trafić. Na szczęście walnelam błotnikiem wiec tylko malutka ryska

Ja jak pod netto przywaliłam w latarnię to zderzak pękł na pół tylni, dobrze że latarni nie rozwaliłam Ja to całe życie będę jeździć starym autem, bo jak znowu coś zrobię to mniej szkoda będzie

Mój chłop tak chrapie, że zasnąć nie mogę

[heroine86]

Napisane przez Niespodziewajka25

No dokładnie .. ale co poradzić .. ostatni raz tam poszliśmy , ostatni raz TŻet w czymkolwiek mu pomagał.

A jeszcze wczoraj ta moja kuzynka stwierdziła że wylądowała w szpitalu ( jest w ciąży zagrożonej ) bo musiała mojemu G podawac wode jak jej te płytki na tarasie układał .. noo szczeeeeeeeena taka

ludzie to mają tupet...

[Jess922]

Napisane przez Mirabelka_90

Hej Ja wpadłam tylko na chwilkę. Dziękuję za kciuki. U kardiologa wszystko dobrze, więc bardzo się cieszę. Nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu Jutro Was nadrobię, bo jednak od 8 rano w drodze byłam i godzinę temu wróciliśmy i padnięta jestem. W dodatku brzuszek twardy się robi. Nawet zakupy odpuściliśmy. Byliśmy jedynie w mothercare, ale nic ładnego nie było.
Dobranoc

Super, ze wszystko dobrze Na pewno jestes spokojniejsza

Napisane przez Niespodziewajka25

No dokładnie .. ale co poradzić .. ostatni raz tam poszliśmy , ostatni raz TŻet w czymkolwiek mu pomagał.

A jeszcze wczoraj ta moja kuzynka stwierdziła że wylądowała w szpitalu ( jest w ciąży zagrożonej ) bo musiała mojemu G podawac wode jak jej te płytki na tarasie układał .. noo szczeeeeeeeena taka

yyy ja pierd... no nie wierze. Nie dosc ze skapcy i naciagacze to jeszcze tacy intryganci od takich to lepiej z daleka, jak wyczuja ze moga wykorzystac, to jak pijawki
gratulacje calej wyprawki

[mms_22]

witam sie z rana
druga noc z rzedu przespana krecilam sie i wiercilam caly wieczor, ale jak juz padlam to nie bylo bata, zeby mnie obudzic nawet maz mi mowi, ze jak wstawal do toalety to mnie budzil czy ide z nim (zeby dwa razy nie chodzic, bo ja go zawsze budze jak chce mi sie siku, bo sie boje ) i mowil, ze ani drgnełam wiec odpuscił

Napisane przez Niespodziewajka25

No dokładnie .. ale co poradzić .. ostatni raz tam poszliśmy , ostatni raz TŻet w czymkolwiek mu pomagał.

A jeszcze wczoraj ta moja kuzynka stwierdziła że wylądowała w szpitalu ( jest w ciąży zagrożonej ) bo musiała mojemu G podawac wode jak jej te płytki na tarasie układał .. noo szczeeeeeeeena taka

nie chce o niej zle pisac, bo wspolczuje jej zagrozonej ciazy, no ale kur... bez przesady!

[roxana_lu]

Witam sie !

[martulka0991]

Witam sie i ja synek juz ma imie wybrane, bedzie Alan, wybral tatus ;-) Do mnie chyba powoli dotarlo ze jednak synus ale nie ma bata, teraz trzeba kupic jemu jakichs ciuszkow na poczatek... Wiec jutro chyba wyruszamy na lowy ;-)

---------- Dopisano o 06:03 ---------- Poprzedni post napisano o 06:02 ----------

Ale jak bedzie nastepna coreczka to bedzie Lena, nie ma bata ;-)