Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

[czarownica_tea]

Ridja devojka- lekarz po takiej kontroli dostanie co najwyżej pouczenie a Tobie ZUS moze kazać zwrócić świadczenie finansowe. Z drugiej strony pytanie co wpisał jako przyczynę L4. Byc moze cos co wyklucza latanie samolotem.
Ja nie za bardzo rozumiem po co wogole "naglasnialas" chęć wylotu. Bierzesz L4 i lecisz. Jeśli byłaby kontrola to ZUS zostawiłby Ci zawiadomienie gdzie i kiedy miałabyś sie zgłosić. A wytłumaczenie jest proste polecialas z przyczyn rodzinnych (choroba np. kogoś bliskiego itp.)


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Małgosia89]

Ja też dzisiaj miałam wizytę u mojego ginekologa. Synuś waży 530 g i spał sobie słodko jak aniołek z rączkami przy policzku
Moja ginka powiedziała, że mam AFI = 10 i jest jak najbardziej w porządku

[Mten]

A ja właśnie wróciłam z paczką ze Smyka do domu i porozkladalam wszystkie ciuszki żeby popatrzeć jakie są piękne :-D

[malena1979]

Napisane przez czarownica_tea

Ridja devojka- lekarz po takiej kontroli dostanie co najwyżej pouczenie a Tobie ZUS moze kazać zwrócić świadczenie finansowe. Z drugiej strony pytanie co wpisał jako przyczynę L4. Byc moze cos co wyklucza latanie samolotem.
Ja nie za bardzo rozumiem po co wogole "naglasnialas" chęć wylotu. Bierzesz L4 i lecisz. Jeśli byłaby kontrola to ZUS zostawiłby Ci zawiadomienie gdzie i kiedy miałabyś sie zgłosić. A wytłumaczenie jest proste polecialas z przyczyn rodzinnych (choroba np. kogoś bliskiego itp.)


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Dokładnie tak samo myślę, ale to chyba tak jest jak ktoś chce być "za porządny".

[grita]

Napisane przez meryy82

Jestem.
Moja dziewczynka Matylda jest cała i zdrowa, ma 475,1g

Gratuluję!! Super, że u Matyldy wszystko ok!

Napisane przez ridja devojka

Dziewczyny mąż dzwonił do mojego gina i ten mu powiedział, że nie zgadza się na to, by wpisać do dokumentacji, że mogę gdzieś pojechać, bo to może być ryzykowne, bo to może podważać L4 itp itd No kurde. A jakbym miała wpisane, że źle się czuję psychicznie? Serio, nie mogę wtedy nigdzie jechać? Czemu on jest świętszy od ZUS-u?

Kurcze, bez sensu... Nie dziwię Ci się, że jesteś zła i rozczarowana.
Ja chybabym ryzykowała i poleciała. Raczej niewielkie jest ryzyko, że przyjdą na kontrolę do domu.

Napisane przez Mten

A ja właśnie wróciłam z paczką ze Smyka do domu i porozkladalam wszystkie ciuszki żeby popatrzeć jakie są piękne :-D

Super, pokaż nam coś

[owieczkaa]

Napisane przez Mten

A ja właśnie wróciłam z paczką ze Smyka do domu i porozkladalam wszystkie ciuszki żeby popatrzeć jakie są piękne :-D

To cykaj fotkę też popatrzymy

ridja ja też bym jechała, ryzyko kłopotów jest tak niewielkie że olałabym tego doktorka i jechana

[AaaMarta]

Napisane przez Kissmisiaa

Ty go mocno nie chwal bo przestanie 😁

Myślę, że to tak nie działa. Faceci są jak dzieciaki, trzeba ich chwalić

[didi9]

Boże, nie mieliśmy dużego lustra do dziś w nowym mieszkaniu: co to się dzieje na moich udach, ja sie pytam??? I czemu małż nic nie mówi? Koniecznie muszę kupić tę rękawicę i czarne mydło, skoro chwalicie. Tylko jakie? Firma ma znaczenie? Znalazłam dwie: nacomi i alepia, tak samo z mydłem- czy to jest istotne? któreś polecacie bardziej? Aaaaa, pomocyyy!!! Mam tyle ładnych sukienek na ciąże

[grita]

No i u mnie po wizycie wszystko ok, wyniki dobre, serduszko bije jak trzeba Tylko niestety to jednak żylaki krocza i warg sromowych Na razie nie są bardzo rozległe, ale gin mówi, że prawdopodobnie wraz ze wzrostem macicy, a co za tym idzie większym uciskiem na naczynia krwionośne problem będzie się powiększał
No, ale nic, oby nie było żadnych powikłań, a tak to nic wielkiego w sumie. Przez ostatni miesiąc przytyłam 3 kg, więc znośnie. Chociaż to już 8 kg do przodu

[bianeczkaa]

Napisane przez meryy82

jeszcze trochę i będę mieć problem z ogarnięciem bożenki normalnie dawno się tak nie nagimnastykowałam, by ją dojrzeć



ja robię jak mi się przypomni
fakt jak ja zrobię, to wiem, że zje coś porządnego



u mnie tez pizza z serem i pomidorami



koleś jest żałosny
prywatne fochy na publicznym forum....



e, tak to sobie życie utrudniasz, rozumiem czasem zrobić kanapki, by mężowi było miło itp. ale robić bo niby nie umie? co to za problem zrobić kanapki? pokazać co gdzie jest i do roboty. Zaraz pojawią nam się dzieci i co jak nie będziesz miała czasu, siły by jeszcze kanapki robić?
a teściowej trzeba wtedy powiedzieć, że skoro go nie nauczyła jak był dzieckiem, to teraz najwyższa pora

Napisane przez ridja devojka

Dziewczyny mąż dzwonił do mojego gina i ten mu powiedział, że nie zgadza się na to, by wpisać do dokumentacji, że mogę gdzieś pojechać, bo to może być ryzykowne, bo to może podważać L4 itp itd No kurde. A jakbym miała wpisane, że źle się czuję psychicznie? Serio, nie mogę wtedy nigdzie jechać? Czemu on jest świętszy od ZUS-u?

No ale jak to sobie wyobrażasz? Ma ci wpisać, że coś ci tam jest, nie możesz pracować, ale na loty samolotem i wyjazdy możesz jechać? No zrozumcie człowieka. Przecież on może mieć nieprzyjemności z tego powodu. A czy tobie nie przysługuje urlop? Nie mogłaś wziąć zwolnienia do wyjazdu a na sam wyjazd urlopu? Wtedy mogą ci naskoczyć na pukiel. Niepotrzebnie zrobiłaś zamieszanie. Było jechać a w razie czego napisać oświadczenie, że byłaś u chorej babci/cioci czy u kogokolwiek, albo że ty sie źle czułaś i pojechałaś do kogoś, żeby ci pomagał, bo mąż nie był w stanie, przecież ktoś by ci poświadczył, a tak, to już wszyscy chyba o tym wiedzą. Teraz to już nawet lekarz może zaświadczyć, ze namawiałaś go do fałszowania dokumentacji medycznej. Pamiętaj, nadgorliwość gorsza od faszyzmu.

Napisane przez dirtyblack

To ja tez mojego meza powinam pochwalic - wszytko zrobi. Sniadanko mam pod nosek, jak jest w domu to obiad i kolacje tez, nawet ugotuje jak mu wytumcze jak. Pranie sam pusci, powiesi, poodkurza, zakupy zrobi...

Na promocji w tesco kupilam maluchom komplet takich maciupenkich body - i w koncu jestem spokojna, ze jakby chcieli wyjsc wczesniej to bede miala co na te maciupenka dupinke wlozyc.

Bylam u ginekologa na kontroli - szyjka sie wydluzyla

Oooo super U mnie już tylko takie rozmiary zostały, ale takich mam ogrom.

Napisane przez party_girl7

Może źle trochę napisałam bo nie tyle że nie umie, co mu się nie chce robić zdrowych kanapek po prostu... bo to nie jest tak że w życiu sobie kanapek do pracy nie zrobił, bo były sytuacje że na prawdę mi się nie chciało i wtedy oczywiście sobie robił, albo najprościej w świecie przez ostatnie lata jeździłam do pracy za granicę na kilka miesięcy i wtedy też sobie sam robił codziennie śniadania i kolacje, bo obiady to teściowa. Kolację też sobie robi sam codziennie, a śniadań razem nie jemy bo codziennie pracuje od 6 rano, więc mi po prostu nie jest w stanie zrobić śniadania No i to nie jest tak że on NIC w domu nie robi, bo od kiedy jestem w ciąży to jeździ ze mną na każde zakupy żebym nosić nie musiała, pralkę też potrafi wstawić i często wstawia, ale taki mamy już model ukształtowany że teraz on pracuje i zarabia na rodzinę a ja zajmuję się domem, w tym jego kanapkami do pracy i mi to odpowiada, ale na pewno nie jestem z tych co przy niemowlaku będzie spało po 2h na dobę bo będzie musiało mężowi ugotować, uprać i posprzątać, a wiem że takie osoby są np. moja szwagierka która miała non stop płaczące dziecko i była jak robot, bo wszystko musi być dla męża gotowe, teraz tego żałuje że na siłe chciała być perfekcyjną panią domu, a mąż robił to co zwykle czyli prawie nic bo "on pracuje i zarabia"...


No to kiepsko, skoro lekarz nie będzie chciał Ci wystawić zaświadczenia to raczej nigdzie nie polecisz.

No to chwała ci za to podejście i oby po narodzinach było po twojej myśli

[Mten]

Tadam :-D Moje łupy z promocji na stronie Smyka jeszcze do tego kaftanik z reniferki. Za wszystko razem zapłaciłam niecałe 100 zł.

A nie wiem czy tylko ja tak mam ale nie lubię/drażnią mnie dziecięce ciuszki w taki mega infantylne wzorki... Ja w ogóle sama wolę minimalizm

[bianeczkaa]

Napisane przez Małgosia89

Ja też dzisiaj miałam wizytę u mojego ginekologa. Synuś waży 530 g i spał sobie słodko jak aniołek z rączkami przy policzku
Moja ginka powiedziała, że mam AFI = 10 i jest jak najbardziej w porządku

co to to afi?

Napisane przez Mten

A ja właśnie wróciłam z paczką ze Smyka do domu i porozkladalam wszystkie ciuszki żeby popatrzeć jakie są piękne :-D

No i nic się nie chwalisz? Pokaż nam co tam masz

Gratuluję wszystkich wizyt

[ridja devojka]

Napisane przez bianeczkaa

No ale jak to sobie wyobrażasz? Ma ci wpisać, że coś ci tam jest, nie możesz pracować, ale na loty samolotem i wyjazdy możesz jechać? No zrozumcie człowieka. Przecież on może mieć nieprzyjemności z tego powodu. A czy tobie nie przysługuje urlop? Nie mogłaś wziąć zwolnienia do wyjazdu a na sam wyjazd urlopu? Wtedy mogą ci naskoczyć na pukiel. Niepotrzebnie zrobiłaś zamieszanie. Było jechać a w razie czego napisać oświadczenie, że byłaś u chorej babci/cioci czy u kogokolwiek, albo że ty sie źle czułaś i pojechałaś do kogoś, żeby ci pomagał, bo mąż nie był w stanie, przecież ktoś by ci poświadczył, a tak, to już wszyscy chyba o tym wiedzą. Teraz to już nawet lekarz może zaświadczyć, ze namawiałaś go do fałszowania dokumentacji medycznej. Pamiętaj, nadgorliwość gorsza od faszyzmu.

No skoro w ZUSie twierdzą, że można, to chyba można? Można mieć np. depresję albo złamaną rękę, i uniemożliwia to pracę ale lot już nie, skoro nawet w ZUSie rozumieją, że choroba nie równa się niezdolność do odbycia podróży, to owszem, dziwię się, że nie rozumie tego lekarz. Nie, urlop mi nie przysługuje, bo pracowałam na zastępstwo więc miałam tylko połowę urlopu (10 dni), bo było z gory wiadomo, że popracuję ok pół roku. Jakbym wiedziała, nie wykorzystywałabym go wcześniej. No i nie sądziłam, że ciężarna na L4 nie może się ruszać z domu, nie byłam nigdy w ciąży i w życiu bym na to nie wpadła, chciałam być uczciwa i nie sądziłabym, że coś mi stanie na przeszkodzie

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez Mten

Tadam :-D Moje łupy z promocji na stronie Smyka jeszcze do tego kaftanik z reniferki. Za wszystko razem zapłaciłam niecałe 100 zł.

A nie wiem czy tylko ja tak mam ale nie lubię/drażnią mnie dziecięce ciuszki w taki mega infantylne wzorki... Ja w ogóle sama wolę minimalizm

Na stronie Smyka chyba nie ma tych promocji? Ładne rzeczy

[grita]

Napisane przez Mten

Tadam :-D Moje łupy z promocji na stronie Smyka jeszcze do tego kaftanik z reniferki. Za wszystko razem zapłaciłam niecałe 100 zł.

A nie wiem czy tylko ja tak mam ale nie lubię/drażnią mnie dziecięce ciuszki w taki mega infantylne wzorki... Ja w ogóle sama wolę minimalizm

Super ciuszki Wcale się nie dziwię, że je oglądasz z każdej strony A jak potem fajnie się ogląda malucha w takich ślicznych rzeczach

[bianeczkaa]

Napisane przez Mten

Tadam :-D Moje łupy z promocji na stronie Smyka jeszcze do tego kaftanik z reniferki. Za wszystko razem zapłaciłam niecałe 100 zł.

A nie wiem czy tylko ja tak mam ale nie lubię/drażnią mnie dziecięce ciuszki w taki mega infantylne wzorki... Ja w ogóle sama wolę minimalizm

O mamo jakie cudne To w łezki najlepsze Mnie drażnią dziecięce ubranka, stylizowane na modę dorosłą. Dla mnie dziecko powinno mieć dziecinne ubranka. Wzorki lubię, ale nie lubię też przesytu.

[Mten]

Napisane przez ridja devojka

No skoro w ZUSie twierdzą, że można, to chyba można? Można mieć np. depresję albo złamaną rękę, i uniemożliwia to pracę ale lot już nie, skoro nawet w ZUSie rozumieją, że choroba nie równa się niezdolność do odbycia podróży, to owszem, dziwię się, że nie rozumie tego lekarz. Nie, urlop mi nie przysługuje, bo pracowałam na zastępstwo więc miałam tylko połowę urlopu (10 dni), bo było z gory wiadomo, że popracuję ok pół roku. Jakbym wiedziała, nie wykorzystywałabym go wcześniej. No i nie sądziłam, że ciężarna na L4 nie może się ruszać z domu, nie byłam nigdy w ciąży i w życiu bym na to nie wpadła, chciałam być uczciwa i nie sądziłabym, że coś mi stanie na przeszkodzie

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------



Na stronie Smyka chyba nie ma tych promocji? Ładne rzeczy

Są na głównej jest info, że są przeceny na ciuszki Cool Club do 50%

[bianeczkaa]

Napisane przez ridja devojka

No skoro w ZUSie twierdzą, że można, to chyba można? Można mieć np. depresję albo złamaną rękę, i uniemożliwia to pracę ale lot już nie, skoro nawet w ZUSie rozumieją, że choroba nie równa się niezdolność do odbycia podróży, to owszem, dziwię się, że nie rozumie tego lekarz. Nie, urlop mi nie przysługuje, bo pracowałam na zastępstwo więc miałam tylko połowę urlopu (10 dni), bo było z gory wiadomo, że popracuję ok pół roku. Jakbym wiedziała, nie wykorzystywałabym go wcześniej. No i nie sądziłam, że ciężarna na L4 nie może się ruszać z domu, nie byłam nigdy w ciąży i w życiu bym na to nie wpadła, chciałam być uczciwa i nie sądziłabym, że coś mi stanie na przeszkodzie

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------



Na stronie Smyka chyba nie ma tych promocji? Ładne rzeczy

No ale skoro dla zusu to nie problem, to po co zawracasz lekarzowi gitarę? Bo teraz to już zgłupiałam. Skoro im to nie przeszkadza to co ma lekarz do gadania? Jak im to pasuje to bym się nie zastanawiała tylko leciała.

[Małgosia89]

Napisane przez bianeczkaa

co to to afi?

No i nic się nie chwalisz? Pokaż nam co tam masz

Gratuluję wszystkich wizyt

Indeks plynu owodniowego. Mozna go zmierzyc na USG. Norma jest od 5-20

[bianeczkaa]

Napisane przez Małgosia89

Indeks plynu owodniowego. Mozna go zmierzyc na USG. Norma jest od 5-20

A to mnie sprawdza zawsze ale nie mówi ile jest go w jednostkach Mnie mówił o tym czymś w mózgu co odpowiada za wodogłowie i jest wskaźnik do 10.

[malena1979]

Napisane przez Mten

Tadam :-D Moje łupy z promocji na stronie Smyk.. a jeszcze do tego kaftanik z reniferki. Za wszystko razem zapłaciłam niecałe 100 zł.

A nie wiem czy tylko ja tak mam ale nie lubię/drażnią mnie dziecięce ciuszki w taki mega infantylne wzorki... Ja w ogóle sama wolę minimalizm

Też kupiłam te body 5 szt, takie same, a do tego pajace "w brązach". Naprawdę sliczne są

[Kissmisiaa]

Zaczęły mi pychna delikatnie nogi :/
Mam tylko nadzieje ze nie będą aż tak strasznie.

Musze pić więcej i ograniczyć sól do minimum

[Panna Izabela]

Napisane przez bianeczkaa

Kurde, nie wiedziałam, że można zamawiać przez neta ala: I wiecie co, przejrzałam ofertę, nawet zamówiłam, ALE ceny niektórych rzeczy są nawet o połowę niższe!Majteczki, które kupowałam wczoraj w sklepie są za 17 a na stronie za 11 i to nie była kategoria wyprzedażowa. Pajace, które kosztują ponad 50 zł nawet, tutaj były za 32 zł! No niezłą mają przebitkę. A takie pajacyki i spodnie zamówiłam. Wszystko w rozmiarze 68 (3-6 miesięcy).

A ja jakoś ślepa jestem, bo nie mogę znaleźć tego zamawiania przez neta Ale poszukam jutro, bo dziś był w ogóle nie mój dzień.

Napisane przez bianeczkaa

Słód tylko na allegro znalazłam, nigdzie w stacjonarnym nie widziałam, a zastąpić można spokojnie miodem
Możesz zacząć w takim małym, raczej od razu nie powinno kipieć, a później przełożysz.

Zastąpię, bo sama widziałam w necie tylko. Dzięki a 4l toż to wielki słój jest, mi do lodówki nawet nie wejdzie musiałam kupić mniejszy.

Napisane przez party_girl7

Ja to Wam zazdroszczę takich mężów którzy sami sobie potrafią ugotować i zrobić normalne kanapki, bo mój to po prostu zbytnio leniwy żeby robić sobie z rzodkiewką/sałatą/ ogórkiem itp więc tylko chleb, margaryna i szynka + ketchup, a czasem nawet mu sie margaryną smarować nie chce! więc jak takie coś widzę to wolę mu sama zrobić, tym bardziej że ma problemy żołądkowe i je mało warzyw i owoców. A jakbym zaprotestowała i przestała robić to od razu byłby lincz od teściów bo mamy wspólną kuchnię i bacznie nas obserwują, więc zaraz by było "co to z niej za żona co nawet mężowi śniadania nie robi!"

Tylko wiesz, jak jest zbyt leniwy, to jego problem, nie ma 5 lat. Wie, co zdrowe a co nie i je wszystko na własną odpowiedzialność. Mój też nauczony, że mamusia nawet pomyśli za niego, nie tylko zrobi, ale tydzień ze mną pomieszkał i się oduczył. Czasem oczywiście ma jakieś odpały, to mu cisnę, żeby dzwonił do mamusi, to ogarnie rzeczywistość za niego
Ja też.zajmuję się domem i nie pracuję, ale tż jak chce jeść coś w pracy, to musi zrobić sobie sam. Kiedyś robił kanapki bardzo prymitywne, ale go opieprzyłam i teraz chociaż tego pomidora czy ogórka tam położy Wiadomo, jeśli Ty to lubisz, sprawia Ci to przyjemność, to nikomu nic do tego i rób tak dalej, oby Cię tylko refleksja za xx lat nie dopadła, że mąż się zrobił mało samodzielny

Napisane przez bianeczkaa

Wiecie co, tak się wq że aż się rozpłakałam rosi: Wiecie, że chodzę na żużel. Kibicuję mojej drużynie zawsze i wszędzie, bez względu na wyniki. Często udzielałam się na fp na FB i zawsze pozytywnie, zachęcałam wiele osób do tego rodzaju rozrywki. I wiecie co. Dzisiaj pisząc komentarz na kurierze, zobaczyłam jednego z gnojów, które udzielają się w klubie kibica. Ja tam nie należę, bo to w większości fanatycy. Podejrzewam, że jest on administratorem ich fp na FB. No ale przechodząc do sedna. Zostałam zablokowana na ich fp, bo głosuję na Komorowskiego! Wyobrażacie to sobie? Bo niby jaki byłby inny powód? I to się stało jakoś zaraz po tym, jak komentowałam inny profil, był temat wyborów i widziałam tam komentarz tamtego dzieciaka. Oczywiscie zero odzewu na prośbę wyjaśnienia tej sytuacji. Napisałam maila na ofecjalny adres klubu, żeby mi to wszystko wyjaśnili, ponieważ klub sportowy to nie jest pole do załatwiania jakichś swoich prywatnych fochów!

No to miałyśmy dzisiaj dzień płaczu z nerwów
A zachowanie typka niepoważne.

Napisane przez owieczkaa

109 promocja ze 129.







Daj linka do sklepu! Uwielbiam cotton ball lights i powiedz jak płaciłaś






Faceci to tak zawsze...
Wyobraź sobie jak na początku ciąży miałam mega ochotę na paluszki rybne po czym mąż wrócił z nuggetsami z kurczaka "bo tak samo wyglądają"... Wtedy naprawdę się rozpłakałam...

Ciężki dzień mam dzisiaj, od 7 do teraz w pracy...

Zabiłabym (swoją drogą, to wspólną mają tylko panierkę...), ale mój też mi takiego psikusa zrobił. Zaprosiliśmy mojego brata z dziewczyną i robiłam makaron z łososiem, tż miał kupić plastry wędzonego łososia, a kupił pstrąga łososiowego i to nie w plastrach, a do upieczenia i musiał iść drugi raz. A teraz to kupił jeszcze dwie cukinie, bo były w promocji, ale po co to już nie wiedział. Przynajmniej się wyżyłam na nim porządnie, może mi się hormony uspokoją Jest cudowny i naprawdę wiele rzeczy robi w domu i jest do pozazdroszczenia, ale czasem mam wrażenie, że jest jakiś tępy i kompletnie nie myśli.

Napisane przez meryy82

Jestem.
Moja dziewczynka Matylda jest cała i zdrowa, ma 475,1g

Gratuluję

Napisane przez ridja devojka

Dziewczyny mąż dzwonił do mojego gina i ten mu powiedział, że nie zgadza się na to, by wpisać do dokumentacji, że mogę gdzieś pojechać, bo to może być ryzykowne, bo to może podważać L4 itp itd No kurde. A jakbym miała wpisane, że źle się czuję psychicznie? Serio, nie mogę wtedy nigdzie jechać? Czemu on jest świętszy od ZUS-u?

Leć i olej

Napisane przez Mediona

Nie umiałam sie powstrzymac i wyslalam mojego po frytki z serem. Mniam. Juz po drugiej frytce dostalam zgage, ale dalej jem. Tak mi sie chce ze mam to gdzieś. Zjem cale pudełko.

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Jutro wyjeżdża do PL i niewiem czy znajde tyle czasu zeby tu zagladac. Dziewczyny udanych wizyt u gina, udanych zakupów i niech wam brzuszki pieknie rosną.

A ja zrobiłam sobie lemoniadę

Napisane przez Małgosia89

Ja też dzisiaj miałam wizytę u mojego ginekologa. Synuś waży 530 g i spał sobie słodko jak aniołek z rączkami przy policzku
Moja ginka powiedziała, że mam AFI = 10 i jest jak najbardziej w porządku

Miałam już pytać co to afi, ale doczytałam Ciekawe, czy jak się syn urodzi, to też będzie takim aniołkiem

Napisane przez didi9

Boże, nie mieliśmy dużego lustra do dziś w nowym mieszkaniu: co to się dzieje na moich udach, ja sie pytam??? I czemu małż nic nie mówi? : Koniecznie muszę kupić tę rękawicę i czarne mydło, skoro chwalicie. Tylko jakie? Firma ma znaczenie? Znalazłam dwie: nacomi i alepia, tak samo z mydłem- czy to jest istotne? któreś polecacie bardziej? Aaaaa, pomocyyy!!! Mam tyle ładnych sukienek na ciąże rosi:

Ja mam z Nacomi i rękawicę i mydło. Zdecydowanie nie polecam mydła z Organiq, ma więcej składników i w ogóle na mnie nie działało, choć używałam wtedy na twarz z glinką.

Napisane przez bianeczkaa

O mamo jakie cudne To w łezki najlepsze Mnie drażnią dziecięce ubranka, stylizowane na modę dorosłą. Dla mnie dziecko powinno mieć dziecinne ubranka. Wzorki lubię, ale nie lubię też przesytu.

A ja niektóre lubię. Przesady nie lubię w żadną stronę, ale uważam, że skoro dziecko jest malutkie, to jedyny czas na słodkie ubranka. I z drugiej strony, niektóre poważne stylizacje wyglądają też słodko ja mam dla małej jeden taki komplet, legginsy w panterkę, czarne body i beżową kamizelkę i nie mogę się doczekać, aż jej założę
Za to jestem przeciwna kolczykom i innej niepotrzebnej biżuterii, makijażowi (choć niemowląt chyba nikt nie maluje, chodzi też o starsze), obcasom (wyjątkiem są np komunijne lakierki, ale to malutki obcas), itp

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[meneq]

Czesc!
Dzis mialam wizyte; w koncu moja waga przystopowala, za to cora rosnie jak na drozdzach i lekarz szacuje, ze ma 830g. Pierwszy raz mialam tak super wyrazne 3D, no i w koncu tz mogl isc ze mna na wizyte.

[party_girl7]

Napisane przez meneq

Czesc!
Dzis mialam wizyte; w koncu moja waga przystopowala, za to cora rosnie jak na drozdzach i lekarz szacuje, ze ma 830g. Pierwszy raz mialam tak super wyrazne 3D, no i w koncu tz mogl isc ze mna na wizyte.

To super, waga piękna! Prawie kg, to już niezły wynik. Zazdroszczę że znacie wymiary, bo ja bez usg i nie mam pojęcia czy juz chociaż jest 0,5kg czy nie... Choć i tak najważniejsze że znam płeć

Przebudziłam się przed 6 i juz było po spaniu, poprsowalam juz pranie z nudów, ale za podłogi nie chce mi się brać...

[meneq]

Napisane przez party_girl7

To super, waga piękna! Prawie kg, to już niezły wynik. Zazdroszczę że znacie wymiary, bo ja bez usg i nie mam pojęcia czy juz chociaż jest 0,5kg czy nie... Choć i tak najważniejsze że znam płeć

Przebudziłam się przed 6 i juz było po spaniu, poprsowalam juz pranie z nudów, ale za podłogi nie chce mi się brać...

Kiedy masz najblizsze usg?

[ridja devojka]

Napisane przez Mten

Są na głównej jest info, że są przeceny na ciuszki Cool Club do 50%

To są już ceny po przecenach? 32zł za pajacyka? kurde, drogie jakieś te ciuszki dziecięce.

Napisane przez bianeczkaa

No ale skoro dla zusu to nie problem, to po co zawracasz lekarzowi gitarę? Bo teraz to już zgłupiałam. Skoro im to nie przeszkadza to co ma lekarz do gadania? Jak im to pasuje to bym się nie zastanawiała tylko leciała.

Bianeczko, pisałam to dokładnie i wyraźnie Dla ZUSu nie jest problemem podróż na L4 jeśli lekarz wpisze w dokumentacji medycznej, że podróż to nie problem dla niego

Napisane przez meneq

Czesc!
Dzis mialam wizyte; w koncu moja waga przystopowala, za to cora rosnie jak na drozdzach i lekarz szacuje, ze ma 830g. Pierwszy raz mialam tak super wyrazne 3D, no i w koncu tz mogl isc ze mna na wizyte.

Kurde, fajnie Ta moja ma jakieś 480 gram, straszny kurdupel

[party_girl7]

Napisane przez meneq

Kiedy masz najblizsze usg?

Lekarz coś mówił o 30 tygodniu. Czyli za 7tyg... ale z drugiej strony nie wiadomo tak do końca czy częste usg nie wpływa jakoś na dziecko, wiec póki jest ok to niech tak będzie.

[ridja devojka]

Aha, już czaję - nie wszystko jest w promocji

A w ogóle jestem zdziwiona, bo myślałam, że do Smyka można się zalogować na koncie z empiku, bo to jeden moloch i dostawy też mogą być do empiku z tego co pisałyście?

[meneq]

Napisane przez ridja devojka

To są już ceny po przecenach? 32zł za pajacyka? kurde, drogie jakieś te ciuszki dziecięce.







Bianeczko, pisałam to dokładnie i wyraźnie Dla ZUSu nie jest problemem podróż na L4 jeśli lekarz wpisze w dokumentacji medycznej, że podróż to nie problem dla niego







Kurde, fajnie Ta moja ma jakieś 480 gram, straszny kurdupel

Moja jeszcze niepelne 2tygodnie temu miala 550g, wiec sama sie zdziwilam, ze juz taka duza

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez party_girl7

Lekarz coś mówił o 30 tygodniu. Czyli za 7tyg... ale z drugiej strony nie wiadomo tak do końca czy częste usg nie wpływa jakoś na dziecko, wiec póki jest ok to niech tak będzie.

I tego sie trzymajmy. U mnie natomiast nie ma usg genetycznego czy polowkowego czy innego dluzszego, a w zamian za to jest krotkie przy kazdej wizycie

[ridja devojka]

Napisane przez meneq

Moja jeszcze niepelne 2tygodnie temu miala 550g, wiec sama sie zdziwilam, ze juz taka duza

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------




I tego sie trzymajmy. U mnie natomiast nie ma usg genetycznego czy polowkowego czy innego dluzszego, a w zamian za to jest krotkie przy kazdej wizycie

Ja mam na kazdej wizycie krótkie, a 2 razy już miałam to genetyczne, czy anatomiczne, gdzie każdy organ namierza, mierzy, sprawdza tętnice, zastawki i inne cuda, o istnieniu których nie miałam pojęcia

Przypadnie mi trochę ciuszków po mojej szwagierce, bo okazało się, że będzie miała chłopca a mieli dziewczynkę, więc dostaniemy jakieś ciuszki