Mamusie Czerwcowe 2015 - cz. VIII

[poldzik]

A moja tesciowa gotuje to co ja lubie
Nawet maz i tesciu narzekaja, bo rzadko jest makaron (ja raczej nie jadam)

[201710041131]

To dla mnie abstrakcja

[country111]

Napisane przez mehja

nie, musi się zgodzić na 1/2 etatu.
Ale mój jest taki ugodowy że zgodzi się na tydzień pracy, tydzień wolnego byleby razem dało 1/2 etatu

jak tobie wygasa umowa to już inna kwestia

W gruncie rzeczy nie ubolewam nad tym . Jakbym chciała to mogę wrócić

[poldzik]

Tu nie ma wisni! !!! W ogole! !!! Buuuuuu chyba z dziesiec lat nie jadlam! !! A uwielbiam! !!!!

[201710041131]

Ilona u nas powiedzieli, że 29 będą wszystko wypłacać, wszystkie zaległości

[poldzik]

Napisane przez szuuu

To dla mnie abstrakcja

Wiemy. ..

[siacha_ck]

Napisane przez poldzik

Byly pyszne. .. U nas sa za 3.50 euro za kilo.. truskawki tu nie sa takie dobre jak w polsce ale czeresnie tak a moze nawet lepsze. ...

Co do pracy to ja bede musiala wrocic po 5 miesiacach pewnie ale prawie na pewno tylko na pol etatu na poczatek.
Zreszta zalezy duzo od tego jak mi pojdzie karmienie piersia.

Co jest w załączniku?

Napisane przez country111

A jak to rozwiązaliście bo ciekawa jestem?

Tu był plus mieszkania z teściową. Wszystkie opłaty szły na pół, kuchnia osobna, więc dało radę z jednej pensji. Do pracy na 1/2 etatu poszłam jak Wiki miała 1,5 roku.

[Princesika]

Napisane przez siacha_ck

Ja nie mam gdzie wracać, bo moja umowa kończy się w trakcie macierzyńskiego, a została podpisana tylko dlatego, że jestem w ciąży. Poza tym już się starają o staż, więc jak coś to nie będą zwalniać innej osoby, żebym ja mogła wrócić.

Ja nie oddaje do żłobka. Wiki nie dałam, wiec Szymka też. Jakoś trzeba będzie dać radę przez 2 lata.

Ja sobie nie wyobrażam nie iść do pracy. W sensie, że finansowo to duża strata.
No i ja bym chyba jajko zniosła siedząc w domu, naprawdę moją psychę strasznie by to zryło

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez siacha_ck

Co jest w załączniku?

.

czereśnie nam wredota wkleiła

[201710041131]

Napisane przez siacha_ck

Co jest w załączniku?

Dobro!

[siacha_ck]

Napisane przez Princesika

Ja sobie nie wyobrażam nie iść do pracy. W sensie, że finansowo to duża strata.
No i ja bym chyba jajko zniosła siedząc w domu, naprawdę moją psychę strasznie by to zryło

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------



czereśnie nam wredota wkleiła

Jak to dobrze, że piszę z tapatalka

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez szuuu

Ilona u nas powiedzieli, że 29 będą wszystko wypłacać, wszystkie zaległości

Paranoja z tymi wypłatami, mi na początku pierwszą kasę wypłacili po 1,5 miesiąca... A gdybym nie miała oszczędności to chyba bym tynk ze ścian jadła.

[siacha_ck]

Wiki została u babci piętro wyżej, a ja zamiast sprzątać to siedzę na wizażu.
Trzeba się wziąć do roboty, bo małż za 1,5h wraca z pracy.

[country111]

Napisane przez siacha_ck

Co jest w załączniku?

Tu był plus mieszkania z teściową. Wszystkie opłaty szły na pół, kuchnia osobna, więc dało radę z jednej pensji. Do pracy na 1/2 etatu poszłam jak Wiki miała 1,5 roku.

To T siedziała z małą?
Widzisz Szuu T moze byc nawet pomocna

[201710041131]

Napisane przez iLoNuS_ktl

Paranoja z tymi wypłatami, mi na początku pierwszą kasę wypłacili po 1,5 miesiąca... A gdybym nie miała oszczędności to chyba bym tynk ze ścian jadła.

Ale spróbowałabyś się Ty z czymś spóźnić... Prze☠☠☠ane.

Jeszcze typiara się Tżta pytała czy może dostałam wezwanie na kontrolę skoro tak długo czekam.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez country111

To T siedziała z małą?
Widzisz Szuu T moze byc nawet pomocna

Ja nie jestem tak odważna

[pszczoua]

Hej. Daje znać ze dziś wychodzimy i właśnie czekam na TZ i Julka. Jestem ciekawa jego reakcji na braciszka Pewnie teraz będę dużo rzadziej, ale w miarę możliwości będę pisać co u nas. A Tymek cudowny, grzecznutki poki co. Ładnie przybiera, do wagi urodzeniowej brakuje mu już tylko 70 gram. Ja mam sporo pokarmu a mlodzian ładnie współpracuje bo najada się w 10 minut Pozdrawiamy

[siacha_ck]

Napisane przez country111

To T siedziała z małą?
Widzisz Szuu T moze byc nawet pomocna

Jak miałam na rano albo ona nie miała żadnych wizyt u lekarzy to tak. Jeszcze mam moją babunie i jak się składało, że wszyscy mieliśmy te same zmiany to ona z nią zostawała.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez pszczoua

Hej. Daje znać ze dziś wychodzimy i właśnie czekam na TZ i Julka. Jestem ciekawa jego reakcji na braciszka Pewnie teraz będę dużo rzadziej, ale w miarę możliwości będę pisać co u nas. A Tymek cudowny, grzecznutki poki co. Ładnie przybiera, do wagi urodzeniowej brakuje mu już tylko 70 gram. Ja mam sporo pokarmu a mlodzian ładnie współpracuje bo najada się w 10 minut Pozdrawiamy

To super : jupi:

[country111]

Napisane przez siacha_ck

Jak miałam na rano albo ona nie miała żadnych wizyt u lekarzy to tak. Jeszcze mam moją babunie i jak się składało, że wszyscy mieliśmy te same zmiany to ona z nią zostawała.

Ale super, że było z kim zostawić u nas raczej nie będzie takiej opcji. Jedna i druga mama jeszcze pracują
Jak mnie pachwina boli, mała szaleje a ja powinnam iść po mięso na obiad

[abz]

Pomyślałam sobie, że długo nie zaglądałam więc może czas zobaczyć czy coś ruszyło na wątku.
Gratuluję mamusiom, które mają już swoje maleństwa przy sobie!

Ominęła mnie cała poprzednia część wątku, nie wiem jak wy to ogarniacie na codzień... Ja bynajmniej na pewno już nie będę na bieżąco, ale ponieważ jestem na liście to wpadłam tylko się odznaczyć U mnie 36tc, generalnie więcej narzekam niż nie narzekam, no ale kulam się w dwupaku.

[alkamor]

Napisane przez kejtiCe

Z prywatnego ubezpieczenia. Płacimy z Tżem za jedną osobę 67 zł i po porodzie on dostanie 1100 zł i ja też tyle samo

Ja jeszcze czekam na kasę z pzu z ubezpieczenia mojego taty, ponad dwa tygodnie temu złożyłam wniosek i się ociągają...

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Ołł jeeeeeeee, teściówka zaprosiła mnie na obiad dziś

To my mamy lepsza opcje bo składka 42,50 miesięcznie od lebka a dostaniemy po 1800 zł na jedno

Napisane przez Princesika

Ja sobie nie wyobrażam nie iść do pracy. W sensie, że finansowo to duża strata.
No i ja bym chyba jajko zniosła siedząc w domu, naprawdę moją psychę strasznie by to zryło

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------



czereśnie nam wredota wkleiła

Tylko jak żłobek wyniesie tyle co pensja to już nie ma aż takiego sensu

Napisane przez pszczoua

Hej. Daje znać ze dziś wychodzimy i właśnie czekam na TZ i Julka. Jestem ciekawa jego reakcji na braciszka Pewnie teraz będę dużo rzadziej, ale w miarę możliwości będę pisać co u nas. A Tymek cudowny, grzecznutki poki co. Ładnie przybiera, do wagi urodzeniowej brakuje mu już tylko 70 gram. Ja mam sporo pokarmu a mlodzian ładnie współpracuje bo najada się w 10 minut Pozdrawiamy

Super ze wszystko u Was ok

Hello.
Byliśmy z siurkiem młodego i lekarza i powiedziała że to nie Stulejka tylko napletek się przykleil.kazała kupić zwykły alantan i ściągać ta skórkę. Więc nie jest zle...

Idę za pół godziny na wizytę..

Kurde zaczęłam się strasznie pocic

[mehja]

Napisane przez pszczoua

Hej. Daje znać ze dziś wychodzimy i właśnie czekam na TZ i Julka. Jestem ciekawa jego reakcji na braciszka Pewnie teraz będę dużo rzadziej, ale w miarę możliwości będę pisać co u nas. A Tymek cudowny, grzecznutki poki co. Ładnie przybiera, do wagi urodzeniowej brakuje mu już tylko 70 gram. Ja mam sporo pokarmu a mlodzian ładnie współpracuje bo najada się w 10 minut Pozdrawiamy

idealnie

[siacha_ck]

Napisane przez alkamor

To my mamy lepsza opcje bo składka 42,50 miesięcznie od lebka a dostaniemy po 1800 zł na jedno


Tylko jak żłobek wyniesie tyle co pensja to już nie ma aż takiego sensu


Super ze wszystko u Was ok

Hello.
Byliśmy z siurkiem młodego i lekarza i powiedziała że to nie Stulejka tylko napletek się przykleil.kazała kupić zwykły alantan i ściągać ta skórkę. Więc nie jest zle...

Idę za pół godziny na wizytę..

Kurde zaczęłam się strasznie pocic

To o tyle dobrze. Kurde zawsze się bałam tej pielęgnacji u chłopców, dlatego chciałam mieć drugą tez córkę.

Ja się ostatnio pytałam gin o stosowanie antidralu, bo zawsze mam problem z nadmierną potliwością i nie widziała przeciwwskazań.

[Princesika]

Napisane przez alkamor

Tylko jak żłobek wyniesie tyle co pensja to już nie ma aż takiego sensu



Kurde zaczęłam się strasznie pocic

Nooo tak, jasne jasne. A tak z ciekawości to ile kosztują żłobki? Około 1000 zł miesięcznie?

Ja się też strasznie pocę, zaczęło się w tej chorobie i dalej mnie łapią takie fazy

[marta1881]

Napisane przez mehja

Coś też miała zabrać torbę na ktg więc wiesz, różnie może być...

ja byłam u okulisty na badaniu dna oka stwierdziła, że nie ma przeciwskazań do porodu sn

Ja bym tylko nie chciała tak długo w szpitalu na poród czekać
Możesz mi powiedzieć jak takie badanie wygląda?

Napisane przez Princesika

Marta badanie dna oka ja miałam. Najlepiej, żeby ktoś Cię zawiózł do okulisty. Bo dostaniesz tropinę, która Ci całkowicie rozszerzy źrenicę i wtedy lekarz bada dno oka. Potem kilka godzin będziesz wrażliwa na światło i możesz mieć problemy z widzeniem.

Na co dzień noszę szkła kontaktowe więc rozumiem, że do okulisty mam iść ślepa? a bada on też ostrość wzroku czy tylko samo dno oka?ile trwa takie badanie?

Napisane przez Domincia_1987

A właśnie dziewczyny czy orientujecie się czy jesli ktoś wezmie pół roku macierzyńskiego to potem można przedłużyc do roku czasu??

Tak jak dziewczyny odpowiedziały, można

Napisane przez kika1989wroc

A jak decydujemy się na rok to 80% płatne ? I to od kwoty brutto czy netto ?
Tez chciałabym pójść na rok

Mi się wydaje, że od brutto

Napisane przez Princesika

Nasza Mała też po roku do żłobka

Mój tak samo...

Napisane przez sylwka321

Noo to jest najgorsze w pl że może się okazać że koszt żłobka będzie tak wysoki że nie będzie się opłacać pracować.
Na pół etatu to nie wiem czy akurat u mnie w pracy szef by tak chciał.
Albo mamuśki własnym biznesem trzeba się zająć i prowadzić go w domu

Mamy nowego Prezydenta, który tyle obiecał, że może i na żłobki nas stać będzie

Napisane przez pszczoua

Hej. Daje znać ze dziś wychodzimy i właśnie czekam na TZ i Julka. Jestem ciekawa jego reakcji na braciszka Pewnie teraz będę dużo rzadziej, ale w miarę możliwości będę pisać co u nas. A Tymek cudowny, grzecznutki poki co. Ładnie przybiera, do wagi urodzeniowej brakuje mu już tylko 70 gram. Ja mam sporo pokarmu a mlodzian ładnie współpracuje bo najada się w 10 minut Pozdrawiamy

dla Tymka, Oj..ależ Ci zazdroszczę...

Napisane przez siacha_ck

To o tyle dobrze. Kurde zawsze się bałam tej pielęgnacji u chłopców, dlatego chciałam mieć drugą tez córkę.

Mnie pielęgnacja siusiaka też przeraża

[mehja]

Napisane przez Princesika

Nooo tak, jasne jasne. A tak z ciekawości to ile kosztują żłobki? Około 1000 zł miesięcznie?

zależy od miasta. u mnie 80tys. - żłobek 350zł

[industria]

Napisane przez kika1989wroc

a tak w ogóle to bierzecie rok macierzyńskiego ?

oczywiście że tak po roku Gosie przejmie moja mama a ja na chwile wracam do pracy na cały etat. ta chwila ma potrwać jakieś pół roku bo wtedy chce zajść z drugą ciąże

Napisane przez Millygirl

Też ide do tesciowej na obiad
Ale:
-ona jest na diecie wiec może byc cos w rodzaju woda z soczewica z marchewka na kostce rosolowej :P
-albo cos co lubi tż czego nie lubie/nie jem ja - jakies watrobki,podroby,gulasz z serc drobiowych itp
Wiec nie nastawiam sie na najedzenie

nooooo, słodka jest


matko....moja mama zrobiła ciasto czekoladowe z bitą śmietaną i truskawami. umarłam z rozkoszy

[poldzik]

Napisane przez siacha_ck

Co jest w załączniku?
.

Mialo byc zdjecie moich czeresni ale chyba nie umieM z telefonu dodawac.

[201710041131]

Abz fajnie, że się odezwałas. No wiesz, ja np nic lepszego do roboty nie mam, wiec tak klepie posty Odezwij sie cześciej czasem co tam u Cievie

alkamor uff to dobrze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Princesika]

Napisane przez siacha_ck

To o tyle dobrze. Kurde zawsze się bałam tej pielęgnacji u chłopców, dlatego chciałam mieć drugą tez córkę.

Ja się ostatnio pytałam gin o stosowanie antidralu, bo zawsze mam problem z nadmierną potliwością i nie widziała przeciwwskazań.

To ja używam antidralu, nawet nie pomyślałam, że nie można
Ja mam takie zimne poty, ręce, nogi, plecy wszystko

[mehja]

Napisane przez marta1881

Możesz mi powiedzieć jak takie badanie wygląda?

Na co dzień noszę szkła kontaktowe więc rozumiem, że do okulisty mam iść ślepa? a bada on też ostrość wzroku czy tylko samo dno oka?ile trwa takie badanie?

zakropliła mi oczy, po ok. pół godz. znowu i po ok. godzinie badanie. Świeciła jakąś "latarką" w oko, sprawdzała przy różnych urządzeniach a potem normalne badanie ostrości wzroku czyli czytanie literek z tablicy. Łącznie 2 godziny mi to zajęło ale ja byłam na nfz, może prywatnie szybciej to robią

Napisane przez industria

matko....moja mama zrobiła ciasto czekoladowe z bitą śmietaną i truskawami. umarłam z rozkoszy

takie rzeczy to ja lubię a nie jakieś owoce

[iLoNuS_ktl]

Marta1881, ja też byłam na badaniu dna oka i nie mam przeciwwskazań do porodu sn. Na czym to polega? Siadasz sobie, opierasz głowę o maszynę i okulista sobie tam świeci w oko i sprawdza czy wszystko w porządku To nic nie boli
Mehja miała oczy zakrapiane, a mi nic nie zakrapiał i nie czekałam

Pszczoua, ale Ci zazdroszczę, że wychodzisz już z Maluszkiem do domu