Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 12

[truskawkaxx]

Napisane przez Izuniaa89

Na początku miałam problem z trzymaniem moczu. Teraz już jest lepiej.

Dziewczyny co pijecie?

To dobrze że jest lepiej :-*

Ja sok jabłkowy , marchewkowy i z buraków na krew :-P

[201606011622]

bardzo słabą herbatę, kompot, wode...

następna fajna strona, co prawda dla mam alergików, ale przepisy tez fajne tu są.
http://dietabezmleczna.blogspot.com/

[07_Pati_07]

Ciekawe jak tam Baset....

Ruska współczuję kochana, nie rozumiem tego podejścia w szpitalach, ileż można się męczyć żeby w koncu pomogli... Bądź dzielna tylko tyle mogę Ci powiedzieć...

Ja też mam ochotę wyć do księżyca.... Po 5h (prawie 6) leżenia pod oxy ZERO rozwarcia... Tzn jest tylko ten jeden marny cm... Skurcze pisały mi się piękne, regularne i w ogóle mówię dzisiaj urodze...
No a po badaniu lekarz kazał odłączyć oxy jak rozwarcie się nie zrobiło, skurcze ucichly i tak sobie leżę.... Jesteśmy we 4 na sali do tego babeczki mają gości i tylko dlatego jeszcze nie rycze, ale jak słyszę płacz niemowląt które się dzisiaj urodziły to łzy same nadchodzą mi do oczu... Też chciałabym już tulic moja mała uparciuszke...
Jutro mam dzień przerwy, nie będą wywoływać, dopiero wezmą się za mnie w czwartek... Kolejne podejście z oxy... Tyle się umeczylam i wszystko na nic

[truskawkaxx]

W jednym miejscu ta rana mnie szczypie :-P nie wiem czy to tam gdzie się rozeszła . . . Ale nic położna wczoraj o ponownym szyciu nie mówiła. Jak oglądam w lusterku to sama nie wiem czy to takie długie rozejście się na około 2cm czy tak blizna idzie. Eh . . . Oszaleje z tym wszystkim :-(

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

W środku wygląda ok ale szczypia mnie te ostatnie 2cm co obok odbytu ciachają. I tam się skóra rozchodzi właśnie. I nie wiem czy tak ma być czy to coś złego. Wcześniej ciężko powiedzieć jak było bo wszystko tam miałam spuchnięte.

Boże żeby człowiek z powodu dupy tyle miał zmartwień . . .

[Emilia 25]

Napisane przez truskawkaxx

To chociaż tyle . . . Bo czytałam o lasce która normalnie pokroili i dopiero od nowa szyli.

Strasznie Ci współczuję :-* mam nadzieję że będzie wszystko ok.

Napisane przez sara3008

strasznie Ci wspolczuje







no tak, pozytyw

A my bylismy na spacerku na dworzu fajnie, ciepelko maly ocxywiscie od razu usnal, a my z tz walczylismy o to kto ma wozek prowadzic
No i mielismy walke z gilem nie moglismy go wyciagnac, ja z malym ryczalam
Czekam teraz az przysnie mocniej i musze mu oczko neomecyna posmarowac, bo biedny oczka otworzyc nie moze przez ta rope

Dzięki dziewczyny. Trzymajcie mocno kciuki żeby już było dobrze.

[Lily ofthe Valley]

wy tu o fajnej pogodzie mówicie a u mnie tak brzydko, że mam ochote walnąć się pod kołdrę a mały jak na złość od kąd tż poszedł do pracy w ogóle nie spi ciągle marudzi a co jakiś czas wpada w histerię jak w nocy i skąd ja mam wiedzieć o co mu chodzi??

[Izuniaa89]

Napisane przez Lily ofthe Valley

wy tu o fajnej pogodzie mówicie a u mnie tak brzydko, że mam ochote walnąć się pod kołdrę a mały jak na złość od kąd tż poszedł do pracy w ogóle nie spi ciągle marudzi a co jakiś czas wpada w histerię jak w nocy i skąd ja mam wiedzieć o co mu chodzi??

U mnir tez paskudnie.
Tez nie zawsze wiem o co dziecku chodzić. Moja tez tak lubi bez powodu marudzic.
A ogole to byla dzisiaj godzine na cycu. Jak ja odstawilam to Wrzeszczala:/

[mimi_77]

Dziewczyny a może smoczki? Ja byłam przeciwna ale u nas nie ma wyjścia. Mała uzalezniona od cyca, nie dało się żyć. Teraz przyzwyczaiła się do smoczka i do wózka. A tak tylko na rękach i cyc, ulewało jej się ale dalej ciągneła , bawiła się, mleko leciało a ona się krztusiła i tak w kółko. W takich przypadkach chyba nie ma wyjścia. Położna wlasnie poradziła mi smoczek i chustowanie bo mamy małą przytulaskę

[201606011622]

Napisane przez mimi_77

Dziewczyny a może smoczki? Ja byłam przeciwna ale u nas nie ma wyjścia. Mała uzalezniona od cyca, nie dało się żyć. Teraz przyzwyczaiła się do smoczka i do wózka. A tak tylko na rękach i cyc, ulewało jej się ale dalej ciągneła , bawiła się, mleko leciało a ona się krztusiła i tak w kółko. W takich przypadkach chyba nie ma wyjścia. Położna wlasnie poradziła mi smoczek i chustowanie bo mamy małą przytulaskę

ja dalam mojemu smoczek. bo kurde tak to czy uspokoić się czy nawet jak mu się chce pociamac trzeba było cyca wyjac a on sie tylko bawił. nawet teraz własnie. no dałam, moze to i źle ale troche mi cycki odpoczna i troszkę spokoju mam.. najwyżej później sie bedziemy martwic jak oduczyć bo tak to nieraz nic nie pomagało tak sie zanosił jak cycka długo nie dałam. :/

[Lily ofthe Valley]

Napisane przez mimi_77

Dziewczyny a może smoczki? Ja byłam przeciwna ale u nas nie ma wyjścia. Mała uzalezniona od cyca, nie dało się żyć. Teraz przyzwyczaiła się do smoczka i do wózka. A tak tylko na rękach i cyc, ulewało jej się ale dalej ciągneła , bawiła się, mleko leciało a ona się krztusiła i tak w kółko. W takich przypadkach chyba nie ma wyjścia. Położna wlasnie poradziła mi smoczek i chustowanie bo mamy małą przytulaskę

ja daję smoczek jak ma ochotę ale jak wpada w tą histerię to go ledwo na rękach trzymam tak się wygina i ani smoczka ani nawet butli z mlekiem nie chce czuję się taka bezsilna mam ochotę wyjść
naczytałam się własnie o butelkach dr brown, że niby takie skuteczne antykolkowe, kupię
a wy wyparzacie po każdym karmieniu butle ?

[Nadzieja87]

Napisane przez 07_Pati_07

Ciekawe jak tam Baset....

Ruska współczuję kochana, nie rozumiem tego podejścia w szpitalach, ileż można się męczyć żeby w koncu pomogli... Bądź dzielna tylko tyle mogę Ci powiedzieć...

Ja też mam ochotę wyć do księżyca.... Po 5h (prawie 6) leżenia pod oxy ZERO rozwarcia... Tzn jest tylko ten jeden marny cm... Skurcze pisały mi się piękne, regularne i w ogóle mówię dzisiaj urodze...
No a po badaniu lekarz kazał odłączyć oxy jak rozwarcie się nie zrobiło, skurcze ucichly i tak sobie leżę.... Jesteśmy we 4 na sali do tego babeczki mają gości i tylko dlatego jeszcze nie rycze, ale jak słyszę płacz niemowląt które się dzisiaj urodziły to łzy same nadchodzą mi do oczu... Też chciałabym już tulic moja mała uparciuszke...
Jutro mam dzień przerwy, nie będą wywoływać, dopiero wezmą się za mnie w czwartek... Kolejne podejście z oxy... Tyle się umeczylam i wszystko na nic

Biedna

Coś uparte te nasze maluszki... Się zaparly rękoma i nogami i nie chcą wychodzić

[mimi_77]

Ola no właśnie u nas było podobnie. Ja zawsze mówiłam , że moje dziecko nie bedzie miało smoka ale zycie weryfikuje takie postanowienia...

Lily ja jak myje to w gorącej, brdzo goracej wodzie. Położna mówiła ze wystarczy. Kurde może to i kolka. A probpwałas herbatki z kopru z Humany?

[Nadzieja87]

Aaa wgl pospałam 1,5 h i jestem nówka sztuka

[truskawkaxx]

A moją kruszyna dalej je i śpi. Ale dziś leży ze mną. Mam tak podły humor i takiego dola przez te problemy z kroczem że muszę mieć ją obok żeby mi przypominała że to wszystko kiedyś minie a ten skarb ze mną zostanie.

Jeszcze hormony chyba mi też siadły. Przez tz się popłakałam bo od rana coś załatwia, z tata też przy domu pracował i przyszedł na chwilę i mówi że wkurza go że dziś tak lata że na raz ma tyle na głowie. A ja w ryk bo chciałabym mieć tylko taki problem że mam zabiegany dzień a nie rozerwaną dupę, obawę co będzie dalej czy nie będę mieć problemów przy współżyciu, ile to się jeszcze będzie goić. No i czy dam radę jako matka , jak sobie z tym wszystkim poradzę. No i tak z skrócie mu powiedziałam dlaczego się popłakałam to tylko stwierdził że fajnie wiedzieć że nie ma prawa już mieć gorszego dnia czy samopoczucia bo i tak ma lepiej ode mnie. Ehh . . . Do dupy to wszystko.

[agnes188]

Tyle pocytowalam i ucieklo
Mialyscie racje dobrze ze poczekalam na to pobranie na tzta bylo strasznie.z jednen reki.wogile krew nie leciala to potem z drugiej zaczeli pobierac krzyczala strasznie biedactwo

Ola ale tobie chodzi o koper z herbapolu to on nie ma badan dla dzieci ponizej 4 roku zycia ale tygo pij.dla maluchow z humany hippa i z babydream jest specjalnykoperek

Od pierwszej w nocy przespala poltorej godziny
ale od 6.30 spi do teraz. Aktuwna byla pol godz a je przez sen.na szczescie badania ok tylko zelazo na granicy ale caly czas bierzemy.mam nadzieje ze noc przespii tp bedzie prezent na dzien mamy;(padam odwiedzilismy jej pradziadkow dziadkow i siostre ciot. Tzta ltora ma malucha pare dni atarszego od malej.aaaa i dzis wybieralismy mate edukacyjna.od cioci i ekstra jest bo niedawno kupilismy drozsza od tej co stacjonarnoe na necie ale totalna porazka nie wiem jak taki badziew mozna sprzedawac czekam na zwrot pieniedzy bo ta mata mogla krzywde dzieckymu zrobic zreszta przyszla w tragicznym stanie

Padam na ryjek dzis

Napisane przez truskawkaxx

A moją kruszyna dalej je i śpi. Ale dziś leży ze mną. Mam tak podły humor i takiego dola przez te problemy z kroczem że muszę mieć ją obok żeby mi przypominała że to wszystko kiedyś minie a ten skarb ze mną zostanie.

Jeszcze hormony chyba mi też siadły. Przez tz się popłakałam bo od rana coś załatwia, z tata też przy domu pracował i przyszedł na chwilę i mówi że wkurza go że dziś tak lata że na raz ma tyle na głowie. A ja w ryk bo chciałabym mieć tylko taki problem że mam zabiegany dzień a nie rozerwaną dupę, obawę co będzie dalej czy nie będę mieć problemów przy współżyciu, ile to się jeszcze będzie goić. No i czy dam radę jako matka , jak sobie z tym wszystkim poradzę. No i tak z skrócie mu powiedziałam dlaczego się popłakałam to tylko stwierdził że fajnie wiedzieć że nie ma prawa już mieć gorszego dnia czy samopoczucia bo i tak ma lepiej ode mnie. Ehh . . . Do dupy to wszystko.

[jagodowa07]

U nas też już często smok w użyciu, czasem zasypia z nim jak aniołek Ale nawet dziś położna mówiła, żeby dawać smoczek, jak widać że dziecko już nie je, tylko chce possać. I że dzieci ze smoczkami często lepiej zasypiają, bo ssanie uspokaja. Nawet teraz cmoka sobie smoka Nic złego przecież, nawet ostatnio o Hafiji na blogu o tym czytałam

A ja czytam o szczepionkach Musimy się zdecydować czy szczepić tymi z NFZ, czy tymi 6w1. I co z rotawirusami itd... zupełnie nie wiem Będziecie szczepić? Wiem że temat już był ale teraz to już jakąś decyzję podjąć trzeba

[sylwia01485]

mimi, ola - ja bym z chęcią dała smoka, nie jestem przeciwniczką (moja średnia czasem miała i nie było problemu z oduczeniem), ale Inga nie chce ze cholerę smoka - wypluwa dalej niż można się spodziewać. Moja starsza też nie chciała smoka, nie dała się oszukac

[Izuniaa89]

Napisane przez mimi_77

Dziewczyny a może smoczki? Ja byłam przeciwna ale u nas nie ma wyjścia. Mała uzalezniona od cyca, nie dało się żyć. Teraz przyzwyczaiła się do smoczka i do wózka. A tak tylko na rękach i cyc, ulewało jej się ale dalej ciągneła , bawiła się, mleko leciało a ona się krztusiła i tak w kółko. W takich przypadkach chyba nie ma wyjścia. Położna wlasnie poradziła mi smoczek i chustowanie bo mamy małą przytulaskę

Ja mojej dalam smoka

[truskawkaxx]

U nas smok póki co zbędny. Ale jak będzie źle to nie zawaham się go użyć ;-)

[Lily ofthe Valley]

Napisane przez jagodowa07

U nas też już często smok w użyciu, czasem zasypia z nim jak aniołek Ale nawet dziś położna mówiła, żeby dawać smoczek, jak widać że dziecko już nie je, tylko chce possać. I że dzieci ze smoczkami często lepiej zasypiają, bo ssanie uspokaja. Nawet teraz cmoka sobie smoka Nic złego przecież, nawet ostatnio o Hafiji na blogu o tym czytałam

A ja czytam o szczepionkach Musimy się zdecydować czy szczepić tymi z NFZ, czy tymi 6w1. I co z rotawirusami itd... zupełnie nie wiem Będziecie szczepić? Wiem że temat już był ale teraz to już jakąś decyzję podjąć trzeba

Ciezki temat z tymi szczepieniami wczoraj bylismu u neurologa i doradzila nam zeby w przypadku naszego malucha szczepic 6 w 1 odpuscic rotawirusy a reszte szczepic

[Nadzieja87]

A ja muszę termin umówić, bo na rotawirusa szczepienie od 6 tygodnia.

Ale to chyba tylko do picia nie?

[Baset]

Cesarka jutro o 8 ...

[Kinga_20]

Napisane przez Baset

Cesarka jutro o 8 ...

Będzie dobrze, wyśpij się, nie myśl za dużo i kciuki!

[sylwia01485]

Baset - kciuki ogromne. Postaraj się zrelaksować

[Baset]

Dziękuję Kochane :-*

[SzaraaMyszka]

Napisane przez Baset

Jestem na przechowywaniu na ginekologii. Na porodowce jest dym, więc jak tylko się uporaja to mnie biorą.
A jak nie dziś, to jutro rano.

Napisane przez Baset

No jeszcze czekam.
Wolałabym być już po :-(

Współczuję kochana

Napisane przez Baset

Cesarka jutro o 8 ...

[TienShan]

Baset super! Trzymamy kciuki za Was Spróbuj się wyspać


Ja jutro chyba podejdę po jakieś kryminały do biblioteki, będę miała co robić w szpitalu

[agnes188]

Baset kciuki
Czy pieluchy dada sa w dwoch rodzajach?bo jzk mialam probke pieluch to mialy w srodku siatke jak pampers sensitive a z pelnowartosciowego opakowania sa takie bez siatki i sztywne calkiem inne.chybs ze jedynki sa inne od wiekszych rozmoarow ktos wie?

[SzaraaMyszka]

Dziś moja Milenka miała swoje pierwsze wyjście. Co prawda z domu do domu ale zawsze to coś

[TienShan]

Napisane przez agnes188

Czy pieluchy dada sa w dwoch rodzajach?bo jzk mialam probke pieluch to mialy w srodku siatke jak pampers sensitive a z pelnowartosciowego opakowania sa takie bez siatki i sztywne calkiem inne.chybs ze jedynki sa inne od wiekszych rozmoarow ktos wie?

nigdy nie miałam dady z siateczką być może jedynki są inne, nie wiem bo nie kupowałam... teraz są dwa rodzaje dady, zwykłe i cieńsze ale bez siateczki