Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 1

[violka848]

Heja!
My po 7 h pierwsze karmienie😃 pięknie, muszę tylko jakoś nauczyć ją zasypiania po kąpieli, a nie do 23 bal
Wczoraj pojechaliśmy z małą do znajomych na trochę, robiliśmy gofry - pychota Adeczka marudziła trochę bo wyspana była i ciągle zainteresowania wymagała i noszenia

Napisane przez Koperco

A i Karola, mój kot wcześniej nie miał odpalow i nie miałam powodów myśleć ze mi synka pokiereszuje. Tak mu nagle odwaliło niestety.

To jednak koty są nieobliczalne, współczuje przeżyć.

[boleczka93]

Ok, moja niunka spi to i ja ide dalej w kimke
Jak bedzie ladnie to przyjaciolka nas bierze dzisiaj do siebie na opalanko do domu z ogrodem, wyrwiemy sie na chwile z tego miasta

[DomimaZet]

Joł joł joł Kobitki
Co tam z rana? Ja juz standardowo musiałam ze zwleć z łóżka:-(-Młody nie śpi prawie że od po 3.. Masakra. Co Wy robicie z tymi Waszymi dziećmi ze Wam tak pięknie śpią? To Niedowiary. Violka -7 h ?to ja w czasach świetności tyle spałam sobie - co to za piękne czasy były....
Rany macie jakieś sposoby na sen o których nie wiem? Ukrywacie to?;-) juz mi tu pisać; -)

Boleczka - to miłego dnia. Zazdroszczę wyjazdu i opalanka :-*
Koperco -wspolczuje przeżyć :-(-jakiś nie doczytałam wcześniej o akcji z kotem. Domyślam się ze było Ci cholernie ciężko z tym wszystkim:-( przykre to jest jak nie wiem co- kurde te zwierzęta - nigdy niewiadomo co im odwali - i nawet jak jesteś czujna na 100% to i tak będzie moment jak się po prostu nie zdąży :-( smutne to :-( -dobrze ze ta blizna nie jest jakaś taka szpecaca i przede wszystkim ze nie stało się noc gorszego bo mogło być przecież różnie. .

[kar0ola]

Napisane przez Koperco

Kotu znalazłam inny dom,ale to obcy ludzie byli. Do schronu nie chciałam oddać.
Dodam ze byłam o krok od nich,ale nie zdazylam. Najgorsze byli to ze Mały sobie podszedł do kanapy na której był kot,nic mu nie robił,nie męczył a kot po prostu ciach..



Oddalam. No jak Mały ryczal bo go bolalo to aż się ciałko rozchodziło na boki. Ranka mała ale głęboka była. Nadawało się do szycia,ale w takim miejscu nie bylo o tym mowy-tylko by zrywał skore. Serce bolalo jak się na to patrzylo.
Kota było bardzo szkoda ale trudno.wylam jak bobr za nim.



5zl

Napisane przez Koperco

A i Karola, mój kot wcześniej nie miał odpalow i nie miałam powodów myśleć ze mi synka pokiereszuje. Tak mu nagle odwaliło niestety.

To tak jak ja z mezem, bylismy obok malej ale kto by pomyslal ze kot zaatakuje no i niestety szybke to stworzenie.. Ale od tylu mala zaatakowala i nie widziala dokladnie wiec te dwa razy jak zdazyla machnac lapa to nie trafila.

Przykro mi z powodu synka, biedaczek

Eh bedzie ciezko.. Ale mam nadzieje ze znajde jej dobry dom. Boze nie wiem jak ja ją oddam ale jest niebezpieczna, nie ma wyjscia



FLIGHT zazdro urlopu meza!


Mala poszla spac o 00.00 i wstala trraz na karmienie, ja obudzilam sie o 5 wystraszona, bo to jej godzina jedzenia a ta spi w najlepsze.. To poszlam i ja. Teraz przysypia mi na rece.

Wiecie co, ostatnio mala atrasznie mi sie rzuca przed snem.. Przysypia i majta glowa, raczkami.. Rzuca sie doslownie.. Raczkami po buzi sobie majta, glowe do tylu odgina.. Wasze dzieci tez tak maja?

Aaa i bym zapomniala - w piatek jedziemy do Polski ! Mam nadzieje ze w te pare dni zdaze sie z wszystkimi spotkac, fryzjera zaliczyc i tak dalej hehe ale smitno mi bo bez meza (( nie wiem jak to bedzie.. Ale chyba lepiej zebym pojechala mala pobedzie z babcia troche a ja nie bede samotna jak on ciagle pracuje...

[violka848]

Domima niewiem jak ja to robię, a właściwie ona to samo się dzieje hehe moja mama to mówi że my (w sensie ja i moje rodzeństwo) od razu prawie całe noce przesypialiśmy Ja tych 7 godzin nie przesypiam bo zazwyczaj coś jest do zrobienia jeszcze, albo posiedzieć zwyczajnie się chce, chociaż wczoraj dosyć szybko poszłam spać, a usnęłam jeszcze szybciej
Dzisiaj moja ciotka z synowa ma przyjechać w odwiedki i jeszcze kolega Tż, mam nadzieje ze długo to nie bedzie trwało, bo ładna pogoda trzeba spacerować 😃

[Majka232]

Napisane przez Pavlinecka_21

A co to za osłonka na wózek? Czytałam o kryzysie laktacyjnym i to jakby to - piersi sa miękkie cały czas i mało co z nich leci. Z Zuza od 2 nie śpimy, mamrocze w łóżeczku i stęka- pewnie jakas niespodziankę na rano szykuje. Nie pamietam, kto o mm pytał, ale mi pediatra kazała w szpitalu juz dokarmiać bo po CC słabo było z tym pokarmem, mała po 12 godzinach prawie mi dali, do tego była spora, w szpitalu zgubiła troche i słabo przybierała, pozniej okazało sie, ze od wyjścia ze szpitala przez 11 dni tylko 100 gram przybrała mimo ciagłego karmienia i dokarmiania, i tez mówili, zeby dalej dokarmiać. To tez tak robię. Ilości rożne, od czasu wizyty nr 1 -1-2 butelki dziennie. Jakos spac mi sie nie chce... Ale ide, bo wiem, ze to odpokutuje jak nie pojde

Taka osłonka:
http://allegro.pl/edisa-oslonka-dasz...400234620.html

No dziś byla ekstra noc- 19.20, 2.10, 6.
Po 6 kupa w pajac, siku po ścianach ale wybaczam

[soniuska]

Koty sa nieobliczalne. My sie karmimy po raz 3. W nocy ponad godzine sie ogarnialismy bo may zaczal kupe roboc po tym jak go przebralam wiec czekalam az zrobi,potem przebralan i dopiero jadl bo nie daje jesc bo potem przy przebraniu mimo ze odbity to za szybko i ulewa.
Kotow nie lubie,sa nieobliczalne. Ja dzis mialam mniej pibudek i szczesliwa a widze Wy normslnie spalyscie😱 matko kiedy mi Mikolj da spac 😔


Violka to ich na spacer zabierzesz.


My mamy juz ten chrzest dograny,slub wlasciwie juz prawie prawie wiec sie ciesze.
Dzis jedziemy do moich rodzicow na wies
Ciekawe jak to bedzie bo to nasz 1 wyjazd.
Zaraz czeka mnie ogarnoecie wody do bidonu,umycie podgrzewacza i butli.. maly na pewno nie da mi juz spac.
A szkoda,bo pol h by sie przydalo😔

[Majka232]

U nas z odwiedkami wiekszosc czeka. Część byla na Chrzcinach. Dwa razy mieliśmy gości. W tym tym tyg. 2 koleżanki chcą wpaść. Dużo jeszcze przed nami

[soniuska]

Majka za to u nas odwiedzin troszke bylo,ale nie duzo. Malutko. A teraz my bylismy niedssno u tesciow,moich dziadkow i dzis jedziemy do rodzicow. Oczywiscie nieltorzy z nich juz malego widzieli. A niektorzy nawet nie zadzwonili.
Ale w sumie to dziwny temat

[sunny_eyes]

Napisane przez Pavlinecka_21

No u mnie tez jest problem z otwieraniem paszczki, czasem ładnie zassa, czasem niestety jak piszesz. Czytałam, ze da sie pokonać, zeby nie dawać butelek itd ale mm mam ja poić pojemniczkiem? Boje sie, ze ja udławie czy cos... Nastawiałam sie na rok a tu 3 tygodnie i problem. Ech. Ale i tak ja mecze i przystawiam, niech probuje. Jeszcze sie nie poddam zeby chociaz do 3 miesiaca sie udało, pozniej jak sie uda to super, jak nie to przeżyje jakos

U nas pomimo ze pije mm z butli to z cyckiem ladnie sobie radzi, ale ta butelka tommee tippee ma niby smoczek ksztaltem zbliżony do cycka.

Napisane przez Koperco

czasem sama pierś którą karmię swędzi



Ja mam tę karuzelkę, o co cho?



o ja też z tym mlekiem mam dokładnie tak samo..

Gdzies czytalam ze ta karuzela głośno chodzi, jak jest wg Ciebie? Warto ja.kupic?

Napisane przez gossip_girl21

Karmię i Już myślami Boga proszę by spala spokojnie... Tz dziś śpi z nami już, taki ma mocny sen ze ho płacz Amelki nie obudził i śpi w najlepsze....
Boleczka ale się cieszysz jejku doczekalas się to już jutro

Moja ciocia kiedys swojej kotce dala klapsa bo cos zbroila to w nocy gdy spala skoczyla na nia w czasie snu z parapetu z pazurami

[violka848]

Napisane przez sunny_eyes

U nas pomimo ze pije mm z butli to z cyckiem ladnie sobie radzi, ale ta butelka tommee tippee ma niby smoczek ksztaltem zbliżony do cycka.

Gdzies czytalam ze ta karuzela głośno chodzi, jak jest wg Ciebie? Warto ja.kupic?


Moja ciocia kiedys swojej kotce dala klapsa bo cos zbroila to w nocy gdy spala skoczyla na nia w czasie snu z parapetu z pazurami

Kolejny przykład że koty są nieobliczalne, będę musiała poopowiadać teściowej sese se

[sunny_eyes]

Wow pospalem pol godziny i juz wisze na cycusiu...

Szalu dostane z Michasia siuskami, nawet jak spi i pojawi sie troche siku w pampku to jest zaraz krzyk... nie wiem co on taki wyczulony.
Moze chociaz plus bd taki ze dzieki temu szybciej sie polubia z nocnikiem.

[violka848]

Napisane przez Majka232

U nas z odwiedkami wiekszosc czeka. Część byla na Chrzcinach. Dwa razy mieliśmy gości. W tym tym tyg. 2 koleżanki chcą wpaść. Dużo jeszcze przed nami

A u nas Ci najbliżsi już byli wszyscy, nawet koleżanki po kilka razy a teraz ciut dalsi. Tzn ciotka ta co dzis to mamy siostra to tez bliska rodzinka. Skoczę w tym tygodniu do mojej babci na wioskę z córą bo nie widziała jej a starowinka już jest, nie wejdzie do nas na 3 piętro już

[sunny_eyes]

Napisane przez violka848

A u nas Ci najbliżsi już byli wszyscy, nawet koleżanki po kilka razy a teraz ciut dalsi. Tzn ciotka ta co dzis to mamy siostra to tez bliska rodzinka. Skoczę w tym tygodniu do mojej babci na wioskę z córą bo nie widziała jej a starowinka już jest, nie wejdzie do nas na 3 piętro już

Tez bylismy u prababci juz Michasia pokazac, bo ona 95lat juz ma i się cos słabiej czula to mowie zaraz jedziemy Cie przedstawic co by potem nie bylo ze nie zdążyliśmy. Weszliśmy do niej a Maly po 5 minutach pisk i do cyca :p

Teraz juz spie na cycusiowej poduszce, czyli glodu bylo tu niewiele, bardziej tulenie bylo potrzebne.

[cashmere]

Napisane przez Koperco

Kotu znalazłam inny dom,ale to obcy ludzie byli. Do schronu nie chciałam oddać.
Dodam ze byłam o krok od nich,ale nie zdazylam. Najgorsze byli to ze Mały sobie podszedł do kanapy na której był kot,nic mu nie robił,nie męczył a kot po prostu ciach..


No to super przerwa!!
To chyba wezme te osłonkę bo szlag mnie trafia z parasolka




O super ze pospalas.
Wiem, dobrze ze tylko tak.blizna co raz mniejsza i nie szpeci




Oddalam. No jak Mały ryczal bo go bolalo to aż się ciałko rozchodziło na boki. Ranka mała ale głęboka była. Nadawało się do szycia,ale w takim miejscu nie bylo o tym mowy-tylko by zrywał skore. Serce bolalo jak się na to patrzylo.
Kota było bardzo szkoda ale trudno.wylam jak bobr za nim.








Eee to elegancko.

Moja tez wstała o 4.40 po raz 1 ale teraz się bawimy bo oczy jak 5zl

A czemu Cie parasolka wkurza? Bo musze cos kupic i nie wiem czy wlasnie parasol czy oslonke.

Napisane przez kar0ola

To tak jak ja z mezem, bylismy obok malej ale kto by pomyslal ze kot zaatakuje no i niestety szybke to stworzenie.. Ale od tylu mala zaatakowala i nie widziala dokladnie wiec te dwa razy jak zdazyla machnac lapa to nie trafila.

Przykro mi z powodu synka, biedaczek

Eh bedzie ciezko.. Ale mam nadzieje ze znajde jej dobry dom. Boze nie wiem jak ja ją oddam ale jest niebezpieczna, nie ma wyjscia



FLIGHT zazdro urlopu meza!


Mala poszla spac o 00.00 i wstala trraz na karmienie, ja obudzilam sie o 5 wystraszona, bo to jej godzina jedzenia a ta spi w najlepsze.. To poszlam i ja. Teraz przysypia mi na rece.

Wiecie co, ostatnio mala atrasznie mi sie rzuca przed snem.. Przysypia i majta glowa, raczkami.. Rzuca sie doslownie.. Raczkami po buzi sobie majta, glowe do tylu odgina.. Wasze dzieci tez tak maja?

Aaa i bym zapomniala - w piatek jedziemy do Polski ! Mam nadzieje ze w te pare dni zdaze sie z wszystkimi spotkac, fryzjera zaliczyc i tak dalej hehe ale smitno mi bo bez meza (( nie wiem jak to bedzie.. Ale chyba lepiej zebym pojechala mala pobedzie z babcia troche a ja nie bede samotna jak on ciagle pracuje...

Moj tez ostatnio czesto tak robi jak zasypia.

[FlightlessBird]

Sorry ale nie mogę czytac tego najeżdżania, ze koty takie nieobliczalne. A psy to niby nic nie robią? Jeszcze nigdy nie słyszałam w tv o jakimś poważnym ataku kota na człowieka, a psa i owszem





Mam nadzieje, ze to zasługa mleka i tak zostanie, bo wczoraj ok 14 byla kupa i dzis znow o 5



Fikuś fika w leżaczku, a ja tv oglądam

[Izuniaa89]

Napisane przez sunny_eyes

Wow pospalem pol godziny i juz wisze na cycusiu...

Szalu dostane z Michasia siuskami, nawet jak spi i pojawi sie troche siku w pampku to jest zaraz krzyk... nie wiem co on taki wyczulony.
Moze chociaz plus bd taki ze dzieki temu szybciej sie polubia z nocnikiem.

A nie ma jakiegoa odparzenia?

Napisane przez FlightlessBird

Sorry ale nie mogę czytac tego najeżdżania, ze koty takie nieobliczalne. A psy to niby nic nie robią? Jeszcze nigdy nie słyszałam w tv o jakimś poważnym ataku kota na człowieka, a psa i owszem





Mam nadzieje, ze to zasługa mleka i tak zostanie, bo wczoraj ok 14 byla kupa i dzis znow o 5



Fikuś fika w leżaczku, a ja tv oglądam

Ksiedzu w mieście obok kot przegryzl szyje. Tzn zyle czy cos i chlopu sie zmarlo .
Ale spokojnie. Jestem.kociara jak mieszkałam w bloku mielismy 2 koty. Teraz na podworku moim, mamy i przybled jest z 7

[violka848]

Napisane przez cashmere

A czemu Cie parasolka wkurza? Bo musze cos kupic i nie wiem czy wlasnie parasol czy oslonke.

Moj tez ostatnio czesto tak robi jak zasypia.

Ja kupiłam parasolkę i jestem zadowolona, wygina się ją w którą chcesz stronę i widzisz dziecko.

Napisane przez FlightlessBird

Sorry ale nie mogę czytac tego najeżdżania, ze koty takie nieobliczalne. A psy to niby nic nie robią? Jeszcze nigdy nie słyszałam w tv o jakimś poważnym ataku kota na człowieka, a psa i owszem

Mam nadzieje, ze to zasługa mleka i tak zostanie, bo wczoraj ok 14 byla kupa i dzis znow o 5

Fikuś fika w leżaczku, a ja tv oglądam

Uważam że pies jak jest agresywny to poprostu zaatakuje i tyle i takie trzeba izolować, a koty chodzą luzem, tak przemykają, skradają się, tak patrzą podejrzliwie 😜 i niewiesz kiedy mu coś odbije. Może jestem uprzedzona, chociaż nigdy żaden kot mi nic nie zrobił, ale jakoś nieprzepadam, nieufna strasznie jestem w stosunku do kotów, dużych psów też się w sumie boję. A jeszcze czytając te historie to tym bardziej.

[sunny_eyes]

Napisane przez Izuniaa89

A nie ma jakiegoa odparzenia

nie ma nic, nawet zaczerwienienia zadnego nie ma, a od początku tak reaguje na siku. Najgorsze jest jak juz prawie spi i nagle krzyk i ruchy oznaczające ze mu mokro w jajeczka. I pampki juz tez próbowaliśmy zmienić i ciagle siku oznacza natychmiastowe przewijanie. :/

[FlightlessBird]

żeby nie było - wiem, że kotu może odbić, ale tak samo może odbić psu, który nigdy nie przejawiał agresji
i to i to, to tylko zwierzę

[Hanka20]

Dziewczyny przenosimy się do nowego wątku!!

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez soniuska

Mala a co kupiliscie?

Mojemu chrzesniakowi dwa autka, jeden z efektem dźwiękowym a chrzesnicy tzta torebkę i skarbonke z equestria girl ;D

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Pavlinecka_21

A co to za osłonka na wózek? Czytałam o kryzysie laktacyjnym i to jakby to - piersi sa miękkie cały czas i mało co z nich leci. Z Zuza od 2 nie śpimy, mamrocze w łóżeczku i stęka- pewnie jakas niespodziankę na rano szykuje. Nie pamietam, kto o mm pytał, ale mi pediatra kazała w szpitalu juz dokarmiać bo po CC słabo było z tym pokarmem, mała po 12 godzinach prawie mi dali, do tego była spora, w szpitalu zgubiła troche i słabo przybierała, pozniej okazało sie, ze od wyjścia ze szpitala przez 11 dni tylko 100 gram przybrała mimo ciagłego karmienia i dokarmiania, i tez mówili, zeby dalej dokarmiać. To tez tak robię. Ilości rożne, od czasu wizyty nr 1 -1-2 butelki dziennie. Jakos spac mi sie nie chce... Ale ide, bo wiem, ze to odpokutuje jak nie pojde

Czyliskoro juz w szpitalu dokarmiac to po
kilku dniach?
Wiecej niz 10% wagi spadła?

Napisane przez boleczka93

Helloł, miałam odezwać sie w nocy a tym czasem to nasze pierwsze karmienie Mala spala 6,5h

Moja też dzis 6,5h spala po atrakcjach wioskowych i swiezym powierzu.

ale nad ranem zarcie co godzine ikupa po pachi 😁

Napisane przez violka848

Ja kupiłam parasolkę i jestem zadowolona, wygina się ją w którą chcesz stronę i widzisz dziecko.




Uważam że pies jak jest agresywny to poprostu zaatakuje i tyle i takie trzeba izolować, a koty chodzą luzem, tak przemykają, skradają się, tak patrzą podejrzliwie 😜 i niewiesz kiedy mu coś odbije. Może jestem uprzedzona, chociaż nigdy żaden kot mi nic nie zrobił, ale jakoś nieprzepadam, nieufna strasznie jestem w stosunku do kotów, dużych psów też się w sumie boję. A jeszcze czytając te historie to tym bardziej.

Ja wiecej historii mrozacych krew w zylach slyszalam o psach i to o takich ns codzien lagodnych,ostatnio o psie lubiacym dzieci,bawiacym sie z nimi,któremu odbilo nagle i zlapal glowe dwulatki w paszcze.
Tak ze nagle odbic moze i psu.i czlowiekowi...no ale jak ktos jest z gory uprzedzony do kogos,czegos to nie przetlumaczysz...
Moj kot w zyciu podejrzliwie nie patrzal 😀

[sunny_eyes]

Napisane przez violka848

Ja kupiłam parasolkę i jestem zadowolona, wygina się ją w którą chcesz stronę i widzisz dziecko.

Tez kupilam parasolke. 30 z wysylka wyszla.
Wlasnie ta oslonka jak dla mnie wizualnie nie odpowiadala, to ze dziecka nie widze, no i parasolke moge okrecac dowolnie i osloni np przed wiatrem.

[rosarioV]

Napisane przez Hanka20

Witamy się i my

Jak radzicie dziewczyny żeby odroczyc szczepienia to tak zrobię tym bardziej ze katarek dalej jest tylko mi sie wydawało ze minął.

Wlasnie miałam trzecie karmienie licząc od 22. Maly juz spi a ja nadrobiłam Was i tez idę.

KOPERCO zadrapal kot malego na wylot? Matko! Nie dziwie się ze się go pozbylas...

MAJKA no proszę to sobie pospał Julek

GOSSIP, ROSARIO tez bym coś zjadła ale przez to zażywanie tabletek na tarczyce musze być rano na czczo i

A to jeszcze je bierzesz? Mi endo kazała odstawic od razu po porodzie.

Dajcie link do nowego wątku

[sunny_eyes]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;51590822]
Ja wiecej historii mrozacych krew w zylach slyszalam o psach i to o takich ns codzien lagodnych,ostatnio o psie lubiacym dzieci,bawiacym sie z nimi,któremu odbilo nagle i zlapal glowe dwulatki w paszcze.
Tak ze nagle odbic moze i psu.i czlowiekowi...no ale jak ktos jest z gory uprzedzony do kogos,czegos to nie przetlumaczysz...
Moj kot w zyciu podejrzliwie nie patrzal 😀[/QUOTE]
Jak sie urodzilam to mielismy kotke ktora sie mna opiekowala. Gdy juz raczkowalam to w ogrodzie mama nigdy nie patrzyla gdzie jestem tylko kota wygladala, bo nie odstepowal mnie na krok. Gdy ja plakalam to ona zaczynala strasznie miauczec. Nawet pozwalala mi sie wozic w wozku pod kolderka jak bylam starsza :p
Ale sama nigdy nie bede miala kota ani psa w domu ze wzgledu na siersc ktorej nie znosze. No i koty wg mnie sa wredne bo nie raz mnie podrapaly zaczepialy u kogos jak bylam bez powodu.

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Maz spi Michas spi, jak ja przyloze glowe do poduszki to Maly zaraz zaczyna sie wiercic i mruczec. Nie wiem czy on ma jakas czujke ze mama musi ciągle byc w pelnym pogotowiu... :/

[Izuniaa89]

Gdzie link?

[DomimaZet]

macie linka do kolejnej czesci jakby mnie gdzies wcielo:<br />
<br />
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post51587743<br />
<br />

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

To pisala Mała wczoraj

[Majka232]

Napisane przez soniuska

Majka za to u nas odwiedzin troszke bylo,ale nie duzo. Malutko. A teraz my bylismy niedssno u tesciow,moich dziadkow i dzis jedziemy do rodzicow. Oczywiscie nieltorzy z nich juz malego widzieli. A niektorzy nawet nie zadzwonili.
Ale w sumie to dziwny temat

Nas jeszcze czeka maraton
Udało się ukrócić noszenie Mikołaja
na rękach?

Napisane przez sunny_eyes

Wow pospalem pol godziny i juz wisze na cycusiu...

Szalu dostane z Michasia siuskami, nawet jak spi i pojawi sie troche siku w pampku to jest zaraz krzyk... nie wiem co on taki wyczulony.
Moze chociaz plus bd taki ze dzieki temu szybciej sie polubia z nocnikiem.

Współczuję tej nadwrażliwości.
Może jak synek sika to czuje dyskomfort, coś go boli?

Napisane przez FlightlessBird

żeby nie było - wiem, że kotu może odbić, ale tak samo może odbić psu, który nigdy nie przejawiał agresji
i to i to, to tylko zwierzę

Zgadzam się

Napisane przez sunny_eyes

Tez kupilam parasolke. 30 z wysylka wyszla.
Wlasnie ta oslonka jak dla mnie wizualnie nie odpowiadala, to ze dziecka nie widze, no i parasolke moge okrecac dowolnie i osloni np przed wiatrem.

Osłonke też sie tak ustawia na boki.
Mi parasolka latała na wietrze i trzeba ją przekrecac z jednej str.wozka na drugą jak slonce inaczej swieci. Jakoś nie moge sie do juej przekonać. Mam w komplecie z wózkiem ale jej nie używałam przy starszym.

[MaŁa_Sylwia]

NOWY WATEK !

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post51587743