Szukam przyjaciol,czuje sie samotna:( Odslona druga.

[1Patty]

To tylko moje zdanie po prostu miałam przykre wspomnienia z tym. Może Tobie się poszczęści? Wszystkiego w życiu trzeba spróbować

[koralik124]

Beutyq jak nie spróbujesz to nie bedziesz wiedziec ja pisałam tam z dwoma chłopakami ale niestety chemi nie było

[sapphhiree]

Napisane przez 1Patty

Dziewczyny jak to jest z tymi rozmiatami staników? Mitem jest wielkość po A B C D? Ja kupowałam staniki w atlanticu i 1 80B a drugi 75C obydwa leżą jak ulał...

Nie rozumiem do konca pytania wielkosc miseczki zmienia sie wraz z obwodem. 75C mniej wiecej miseczka bedzie odpowiadal bodajze 80B

[1Patty]

Tak teraz już to zrozumiałam. Zagłębiłam się trochę w temacie biustonoszy po prostu intrygowało mnie to dlaczego w szufladzie mam miseczki zarówno B jak i C... Sorry jakoś takie wymiarowe tematy omijam łukiem ;D

[sapphhiree]

Ja tez musialam sie kiedys w tym temacie zaglebic ale i tak nie stac mnie na drogie biustonosze...wiec kupuje uzywane i bardziej patrze na cene niz idealny rozmiar

[creatives]

Też planowałam założyć konto na badoo kiedyś. A obecnego chłopaka poznałam przez... demotywatory

[koralik124]

Creatives rozwiń

[creatives]

Nie wiem, czy kojarzycie tą akcję "dla samotnych" Ludzie piszą coś o sobie, jakieś namiary, miasto i kto ma ochotę to do nich pisze.
Też napisałam, nie szukałam wtedy nikogo, ale jakoś tak nie miałam z kim gadać, chciałam nowych ludzi poznać, trochę zająć myśli, bo przyznaję, że wtedy jeszcze były siedział mi w głowie (po roku od rozstania )
Napisało do mnie kilkanaście osób, praktycznie same chłopaki z mojego miasta, napisał też on, zdziwiłam się trochę, bo z miasta kawał ode mnie. Ale gadało nam się naprawdę świetnie, to samo poczucie humoru, no po prostu genialnie. Z resztą urwał mi się kontakt, bo gadało się drętwo, z jednym się spotkałam, ale chciałam jak najszybciej uciekać
I tak sobie pisaliśmy od stycznia do lipca, non stop, kiedy tylko mieliśmy czas, codziennie do 3, 4 w nocy, ja nie brałam tego jakoś na poważnie, bo w życiu nie przyszedłby mi do głowy związek na odległość. No, ale pisalo się świetnie. Skype też się nie zamykał
W międzyczasie dowiedziałam się, że jestem pierwszą osobą, którą poznał przez internet i ma z nią kontakt dłużej niż miesiąc, bo sam jest przeciwny takiemu poznawaniu ludzi. A napisał do ponad 20 osób z tych demotywatorów w celu... trollowania ich No ale ze mną mu coś nie wyszło
W lipcu postanowił do mnie przyjechać. Brałam to jako koleżeńskie spotkanie, bo strasznie go lubiłam, ale tak jak pisałam wyżej, nie wyobrażałam sobie związku na odległość. Więc nawet nie było jakiegoś strasznego stresu. Spędziliśmy miło dzień, gadaliśmy bez żadnego skrępowania, jakbyśmy się znali całe życie. A tego samego dnia wieczorem mnie pocałował Od tamtej pory jest mój

[paulinika]

Creatives jaka opowiesc az sobie przypomnialam jak mojego meza poznalam

[201607211025]

Zazdroszczę Wam takich wspomnień, ale bardzo miło się je czyta

[1Patty]

Wow cudownie! pewnie się wam układa dobrze.

Ja nie stety poświeciłam 5 lat życia jednemu bo za wierność dostawałam kopa w tyłek. Tyle się tych kopniaków nazbierało że już dłużej nie mogłam. Mam nadzieje że pomożecie mi wytrwać i nie dawać setnej szansy.

[zakonna]

Ej dziewczyny, zawsze mogłoby być gorzej. Mogłybyście zmarnować 15 lat życia na chore całkiem związki.

[sapphhiree]

Napisane przez 1Patty

Wow cudownie! pewnie się wam układa dobrze.

Ja nie stety poświeciłam 5 lat życia jednemu bo za wierność dostawałam kopa w tyłek. Tyle się tych kopniaków nazbierało że już dłużej nie mogłam. Mam nadzieje że pomożecie mi wytrwać i nie dawać setnej szansy.

Oczywiscir postaramy sie !

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Paulinika napisz jak poznalas swojego!

[1Patty]

Dziękuję. Dzisiaj miałam tak zrąbany dzień że wolałabym zapomnieć ;D najlepsza przyjaciółka wyjechała do Irlandii nie mam z nią kontaktu już 4 miesiąc i nie mam z kim pogadać o rzeczach, które wprawiają mnie w totalną samotność. W dodatku na tym forum mam pewną nieprzyjemną sytuacje z paroma użytkowniczkami, że zdecydowałam się wysłać wiadomość z długo zbieranymi dowodami do Aniołka tasmańskiego... Nie wiecie ile trzeba czekać na odpowiedź?

[sapphhiree]

Nie mam pojecia. A co takiego sie tutaj stalo? Mozesz napisac na priv albo w ogole nie odpowiadac

Jutro mam isc do pracy do cioci na sad i myslalam, ze zarobie ale okazuje sie, ze druga ciocia, z ktora tam ide bedzie rwala za darmo wiec ja chyba tez nie powinnam nic wziac? Jak myslicie?

[201607211025]

Napisane przez 1Patty

Dziękuję. Dzisiaj miałam tak zrąbany dzień że wolałabym zapomnieć ;D najlepsza przyjaciółka wyjechała do Irlandii nie mam z nią kontaktu już 4 miesiąc i nie mam z kim pogadać o rzeczach, które wprawiają mnie w totalną samotność. W dodatku na tym forum mam pewną nieprzyjemną sytuacje z paroma użytkowniczkami, że zdecydowałam się wysłać wiadomość z długo zbieranymi dowodami do Aniołka tasmańskiego... Nie wiecie ile trzeba czekać na odpowiedź?

Ciekawi mnie, co się stało, bo też mam kilka osób, z którymi wolę nie dyskutować

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez sapphhiree

Nie mam pojecia. A co takiego sie tutaj stalo? Mozesz napisac na priv albo w ogole nie odpowiadac

Jutro mam isc do pracy do cioci na sad i myslalam, ze zarobie ale okazuje sie, ze druga ciocia, z ktora tam ide bedzie rwala za darmo wiec ja chyba tez nie powinnam nic wziac? Jak myslicie?

A jakie masz z nią kontakty?
Jak bym nie poszła pracować za darmo, chyba, że by ktoś poprosił mnie o pomoc

[1Patty]

To nie jest sprawa, Która byłaby tak tajna. Po prostu odważyłam się mieć odmienne zdanie na pewien temat od większości. Pech chciał, że trafiłam na wątek w którym siedziały dziewczyny które się znały na forum i z reguły siedzą 24h na wizaz. 2 czy 3 z nich są moderatorkami i gdy napisałam do mod ze dz na wątku obrażają mnie a ja grzecznie argumentuje to ja dostałam to ostrzeżenie. Potem jedna z nich śledziła moje posty i "komentowały" mnie za plecami co nie bylo miłe. Dowiedziałam się przypadkiem trafiając na ten wątek od którego wszystko się zaczęło a który wcześniej odsubskrybowałam.
Inne dziewczyny widząc całą sytuację przysyłały mi mnóstwo wiad. PW z opisem że ich to tez spotkało ale po mnie ponoć wyjątkowo pojechały...
Dlatego napisałam. I mam nadzieje że odpowiedzą za to. Jak nie to będę ciągle ponawiała prośby.

Prosiłam że skoro im tak przeszkadza moja obecność na wizaz to w ustawi jest opcja ignoruj mogą mnie wyłączyć ale moderatorka stwierdziła tylko że nie bd im mówić co mają robić. Heh
Na szczęście trochę dowodów przeciwko nazbierało wiec mam nadzieje ze już się odwalą bo od jakiegoś czasu mam spokój.

[86lola]

Napisane przez zakonna

Ej dziewczyny, zawsze mogłoby być gorzej. Mogłybyście zmarnować 15 lat życia na chore całkiem związki.

Cale 15 lat bylo chore?
Ja bylam w zwiazku prawie 9 lat, z tego niecale 4 chore...

[zakonna]

Lola, 12 lat z psychopatą, potem dwa lata z alkoholikiem. To nie były dobre związki.

[201607211025]

Jutro(wykłady) i we wtorek(ćwiczenia) będę walczyć z metodologią. Cały weekend nad tym siedziałam, a mam wrażenie, że nic w głowie nie zostało dałam radę ze statystyką, która niby jest sporo trudniejsza, ale metodologia mnie przerasta

[86lola]

Napisane przez 1Patty

To nie jest sprawa, Która byłaby tak tajna. Po prostu odważyłam się mieć odmienne zdanie na pewien temat od większości. Pech chciał, że trafiłam na wątek w którym siedziały dziewczyny które się znały na forum i z reguły siedzą 24h na wizaz. 2 czy 3 z nich są moderatorkami i gdy napisałam do mod ze dz na wątku obrażają mnie a ja grzecznie argumentuje to ja dostałam to ostrzeżenie. Potem jedna z nich śledziła moje posty i "komentowały" mnie za plecami co nie bylo miłe. Dowiedziałam się przypadkiem trafiając na ten wątek od którego wszystko się zaczęło a który wcześniej odsubskrybowałam.
Inne dziewczyny widząc całą sytuację przysyłały mi mnóstwo wiad. PW z opisem że ich to tez spotkało ale po mnie ponoć wyjątkowo pojechały...
Dlatego napisałam. I mam nadzieje że odpowiedzą za to. Jak nie to będę ciągle ponawiała prośby.

Prosiłam że skoro im tak przeszkadza moja obecność na wizaz to w ustawi jest opcja ignoruj mogą mnie wyłączyć ale moderatorka stwierdziła tylko że nie bd im mówić co mają robić. Heh
Na szczęście trochę dowodów przeciwko nazbierało wiec mam nadzieje ze już się odwalą bo od jakiegoś czasu mam spokój.

Napisz mi ktory to watek?

[creatives]

Napisane przez beautyq

Jutro(wykłady) i we wtorek(ćwiczenia) będę walczyć z metodologią. Cały weekend nad tym siedziałam, a mam wrażenie, że nic w głowie nie zostało dałam radę ze statystyką, która niby jest sporo trudniejsza, ale metodologia mnie przerasta

Na czym polega metodologia?
Ja jutro walczę z kolosami z metrologii i baz danych.

[86lola]

Napisane przez zakonna

Lola, 12 lat z psychopatą, potem dwa lata z alkoholikiem. To nie były dobre związki.

To mi sie trafil tyran przemocowiec alkoholik z urojeniami.

[zakonna]

Napisane przez 86lola

To mi sie trafil tyran przemocowiec alkoholik z urojeniami.

to haj fajf a teraz jak jest?

[201607211025]

Napisane przez creatives

Na czym polega metodologia?
Ja jutro walczę z kolosami z metrologii i baz danych.

To taka filozofia połączona z matematyką.
Dobieranie zmiennych do badań, co na co wpływa, wskaźniki, operacjonalizacje danych, wszelkie zależne, hipotezy, schematy badawcze i inne koszmary.

[1Patty]

Bardzo interdyscyplinarne w takim razie

[creatives]

Napisane przez beautyq

To taka filozofia połączona z matematyką.
Dobieranie zmiennych do badań, co na co wpływa, wskaźniki, operacjonalizacje danych, wszelkie zależne, hipotezy, schematy badawcze i inne koszmary.

Wydaje się sympatyczne

[86lola]

Napisane przez zakonna

to haj fajf a teraz jak jest?

Ciezko powiedziec bo sie prawie wcale nie widujemy.

[sandrek]

A nawiązując do Waszego tematu, to ja lubię poznawać ludzi przez internet. Mam przyjaciela, z którym znajomość trwa już kilka dobrych lat i jest aktualnie najbliższą mi osobą. Tylko nie wszyscy są przekonani, że tak można, że się da.

[zakonna]

Lola. Chodzi mi o twój obecny związek. Jesteś z kimś czy sama?