Szukam przyjaciol,czuje sie samotna:( Odslona druga.

[86lola]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=760032

Komu sie chce,to niech z nami pisze.

[Matheyas]

Nieaktualne.

[koralik124]

Posłusznie melduję swoją obecbość w nowej części ja z koszyczkiem ide jutro z moją kolażanką, nie wiem czy proboszcz zawalu nie dostanie jak nas zobaczy

---------- Dopisano o 04:59 ---------- Poprzedni post napisano o 04:57 ----------

Lusianna ja psychologiem nie jestem ale moim zdaniem to ty powinnaś koniecznie zmienić towarzystwo.

[bandra]

Cześć dziewczyny w nowej części


Lusiana, zgadzam się z Koralikiem
Po co Ci tacy znajomi? Odetnij się od nich, odetchnij, uśmiech i zobaczysz ile jest wokół ciekawych, nie tak fałszywych ludzi

[86lola]

Koralik, pojdziecie trzymajac sie za rece?
Albo ta kolezanka to Kandao....?

Matheyas, kazdy moze tu pisac. To forum publiczne. Jedyny warunek to niebycie zbanowanym.

Wczoraj u mnie zrobila sie piekna pogoda. I cieplo bylo. A dzis znowu pada...
Tz w pracy... Jutro jedzie na "fuszke". W sumie nawet nie dorobic, tylko dobremu koledze zrobic przysluge. Drobny remoncik.

[bandra]

U mnie świeci słonko

[Klaudiad18]

ejjj przestraszyłam sie, że mnie jakos wywaliłyście z forum jak zobaczyłam, że watek jest zamniety

Koralik, super napisalas o tym piciu i aborcji
Ja mam tez swietnych rodziców, kontakt mamy rewelacyjny na szczescie

Dzis też idę z koszykiem, z racji tego ze będzie moj chrzesniak
a pogoda u mnie piekna, sloneczko swieci, ale w nocy byl mroz

Wesołych Świąt Babeczki

[Talantea]

Jestem i ja

[86lola]

No to ja tez wam:Wesolych Swiat zycze.

Talantea, jak sie w UK obchodzi Wielkanoc?

[Talantea]

W niedziele jest tzw Roast dinner i to chyba tyle. Dokladnie nie pamietam. Na pewno malo to ma wspolnego z religią.
Ja jade do rodziny dzisiaj bo jeszcze musze isc do roboty, tylko jutro mam wolne, w poniedzialek wracam do pracy

[86lola]

Dziala wam fb?

[creatives]

Cześć, można dołączyć dziewczyny?

Też ostatnio jestem trochę samotna, miałam przyjaciółkę przez 4 lata, byłyśmy dosłownie nierozłączne, ale niestety w te wakacje kontakt się osłabiał, bo zakumplowała się z inną dziewczyną, teraz ma swoją nową paczkę, a patrząc na nią kompletnie jej nie poznaję. No zawiodłam się, ale cóż.
Jak to się mówi, nie mam do kogo gęby otworzyć, bo jestem dość nieśmiała, nie potrafię się szybko otworzyć i przywiązać do ludzi. Na szczęście mam TŻ, z którym mogę pogadać, ale mieszkamy prawie 200km od siebie i częściej zostają rozmowy przez internet niż w spotkania. Poza tym chyba brakuje mi takich typowo babskich przyjaźni
Mam 20 lat, studiuję w Kielcach, mieszkam w okolicach


Przyjmiecie?

[bandra]

Creatives

Mnie moja ex przyjaciółka powirdziała, że jestem za mało prestiżowa jak na jej nowe środowisko
Ale odcięłam się od niej i nawiązuję nowe znajomości.


I też byłam w związku na odległość

[creatives]

Napisane przez bandra

Creatives

Mnie moja ex przyjaciółka powirdziała, że jestem za mało prestiżowa jak na jej nowe środowisko
Ale odcięłam się od niej i nawiązuję nowe znajomości.


I też byłam w związku na odległość

Niezły tekst U mnie nic nie powiedziała, zaczęła przede mną ukrywać różne rzeczy, potem nagle zrobiła się taka strasznie ważna, aż w końcu nie wytrzymałam i zaczęłam się odsuwać.

Dużo kilometrów Was dzieliło?

[bandra]

To nie był przyjaciel w takim razie
No u nas po ośmiu latach jej mega odbiło, nic już nie zrobię.

Mnie i mojego aktualnego narzeczonego przez rok dzieliło 125 km. Ja miałam maturę, on studia, straszna "lipa", ale daliśmy radę

[creatives]

Napisane przez bandra

To nie był przyjaciel w takim razie
No u nas po ośmiu latach jej mega odbiło, nic już nie zrobię.

Mnie i mojego aktualnego narzeczonego przez rok dzieliło 125 km. Ja miałam maturę, on studia, straszna "lipa", ale daliśmy radę

Są przyjaciele i "przyjaciele"

To super, że Wam się udało
My się na razie spotykamy co tydzień, czasem co dwa, chciałabym zmienić studia i przenieść się do innego miasta, które pasuje mi z dwóch powodów: raz, że akurat tam jest kierunek, na który chciałabym iść, dwa, że to znacznie zmniejszyło odległość między nami Ale chyba na razie zostanę tu, zrobię inżyniera, a potem pomyślę. Musiałabym wynająć tam mieszkanie + znaleźć pracę, żeby się jakoś utrzymać, bo od rodziców nie chciałabym ciągnąć kasy. Ale na razie to tylko plany

[bandra]

Długo jesteście razem?

My teraz razem mieszkamy i nie wyobrażam sobie znowu takiej rozłąki

[creatives]

Niecałe 9 miesięcy, także nie tak długo

[bandra]

Napisane przez creatives

Niecałe 9 miesięcy, także nie tak długo

Się będziecie docierać. No i fajnie

Ale jutro będę miała tłum w domu

[Emilcia96]

Nie czytałam wątku od wczoraj a tu tyle wiadomości

Moja siostra studiowała we Wrocławiu a szwagier w Krakowie, poznali się w liceum, i od tego czasu byli razem, po 10 latach wzieli ślub a teraz mają 2 dzieci Wiec wszystko możliwe.

Ja upiekłam babkę dziś (nieskromnie powiem ze babki robię najlpesze u mnie w najbliższej rodzinie ) jeszcze zaraz lukier i tylko czekać na jutro mmmniammm. A dziś pierwszy raz od 19 lat jak żyję, po święcące wyszłam sucha z kościoła ;D jakoś do mnie woda święcona nie doszła za bardzo ;p.

W tym roku jakoś smutno przez święta, kuzyn z angli nie przyjedzie, drugi we Wrocławiu, kuzynka pewnie do chłopaka w jeden dzień pójdzie, zostaje tylko ja, rodzice, siostra, szwagier, siostrzenice, ciocia i wujek. A zawsze nas tyle było. Fajnie by było gdyby kuzyni z rodzinami przyjechali

[tereskaj]

Cześć Dziewczyny!
Mam nadzieję, że nie będziecie miały nic przeciwko, że się dołączę.Mam 19 lat i szukam kogoś z kim mogłabym pisać, brakuje mi bratniej duszy, z którą mogłabym pisać o wszystkim i o niczym. Czuję się samotna, jestem singielką, kiedyś miałam kilka lepszych znajomych, ale niestety większość z nich nie ma teraz czasu na spotkania, ponieważ są zajęci swoją drugą połówką i własnymi sprawami. A ja niestety nie mam szczęścia w miłości i wieczory zazwyczaj spędzam sama i wpadam wtedy w depresję..

[Emilcia96]

hej tereskaj
Też matura w tym roku?

[tereskaj]

Cześć
Tak Ty tez ? Mam nadzieję, że jakoś dam sobie radę, chociaż z matmą kiepsko. A jak tam u Ciebie się sprawa przedstawia?

[Emilcia96]

Ja mam za to problemy z polskim ;/, Nie wiem jak z matmą rozszerzoną bo moja babka nie umie uczyć i właściwie wszystko robię sama. Z chemii też raczej nie mam szans bo zadania są beznadziejnie punktowane. Ale za to chociaż na studia mi biorą 0,6 pkt z podstwowej matmy i 0,4 z rozszerzenia, wiec jak napisze na 90% mature z podstawy i bardzooo słabo rozszerzenie to myślę że i tak się dostane

[Natka_Pietruszki91]

Melduję się na nowym wątku!

Witam nowe koleżanki

Ja dziś nie miałam czasu usiąść na kompa, bo pomagałam matce. Trochę już jej zelżało i przestała się czepiać o głupoty. Mam nadzieję, że w święta będzie normalnie.

Wesołego jaja dziewczyny

[pannaatopowa]

Tak się nieśmiało wtrącę, że jeśli jakaś dziewczyna z Lublina chciałaby czasem wyjść na kawę/herbatę, na spacer, czy pogadać to jestem chętna. Nie pochodzę z Lublina, ale tu pracuję (dwa miesiące tu, dwa miesiące w domu), nikogo nie znam i czasem miło by było otworzyć paszczę do kogoś kto ma mniej niż 70 lat
Jeśli towarzystwa i wsparcia szuka osoba odchudzająca się to przyjmę ją z otwartymi ramionami

[olmici]

i ja się melduje w nowej części
creatives ja jestem z Kielc

[creatives]

Napisane przez olmici

i ja się melduje w nowej części
creatives ja jestem z Kielc

O, jak fajnie Co robisz, studiujesz, pracujesz?

[kandao]

Witam i ja...
Przeczytałam wszystko... naklepałyście jak głupie. Ja do kościoła chodzę, ale proboszcz boi się na mnie patrzeć
Święta spędziliśmy dobrze, tata z tortu zadowolony, a więc jest ok.

Witam wszystkie nowe wizażanki

Talantea : gratuluję, masz to czego pragnęłaś.

Będę Was odwiedzać, mam nadzieję częściej, żę ten wątek mi się zapisze... chociaż z czasem kiepsko..

[86lola]

Kanda, jeszcze troche I bedziesz podpisywac cyrograf.

No jak tam dziewczyny, uszlo wam dzis na sucho, czy nie?