Mamusie Czerwcowe 2015 - cz. VIII

[Aika213]

Napisane przez poldzik

Dziewczyny, pisze na szybko. Urodzilam! Godzine temU. Sn, 2700 g, 47 cm

Napisane przez Domincia_1987

Michalina przyszła na świat 7 czerwca o godzine 20:10 przez cc, dziewczyny odezwe się wkrótce trzymam kciuki za pozostale

Gratulacje dziewczyny

Ja wczoraj byłam u położnej, główka nisko, twierdzi ,ze do 40 tyg nie dotrwam. Według niej może i w tym tyg urodzę ale cholera wie. Wczoraj cały dzień mnie brzuch bolał okresowo, musiałam wziąść paracetamol który nie bardzo pomógł. Do tego miałam kilka skurczy, myślałam, ze sie rozkręca ale nie. Noc cała przespałam nawet do kibelka nie wstawałam.

[rybkaa90]

Napisane przez country111

Ty też jakoś na dniach do szpitala idziesz?

Prawdopodobnie w piątek. Chciałabym w poniedziałek, ale pewnie lekarka się nie zgodzi.

[k a j a]

Napisane przez kejtiCe

Może ona nie wie którędy ma wyjść?! Chciała dwa razy i nie wyszło, a teraz się pogubiła już całkiem

Straciła orientacje ?

Napisane przez Princesika

Mam brunatne plamienia od wczoraj wieczorem

będzie, będzie
Szyjka się pewnie skraca

[Princesika]

Napisane przez kejtiCe

Coś będzie

Po 10 mam wizyte,ciekawe co powie. Ktg dzis o 8 jakies tylko delikatne skurcze zanotowalo

[201710041131]

Napisane przez poldzik

A ja sie nie chce przeterminowac! I chodze i sie seksujemy i nic!

Tak było wczoraj rano jeszcze! Wniosek? Dzisiaj gwałcę Tż!

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez Princesika

Po 10 mam wizyte,ciekawe co powie. Ktg dzis o 8 jakies tylko delikatne skurcze zanotowalo

Może się rozkręci?

[k a j a]

Dziś moi rodzice i teście mają 25 rocznicę ślubu, myślałam ze Lena będzie chciała zrobić prezent dziadkom, ale widzę ze uparte to to..

Prócz nieregularnych skurczy i boli @ nic się nie zbiera

[gabisun]

Napisane przez mehja

Kika trzymam kciuki żeby ciśnienie się wyrównało


Gabi ty już jak tykająca bomba córci chyba nie przenosiłaś nie?

właśnie niestety przenosiłam, 4 dni, ale samo się zaczęło. Teraz 11.06 mam już być na ktg z torbą i po cichu liczę, że nie dotrwam bo zaczęłam się obawiać co mi tam będą robić

Napisane przez mycha_818

Wow!! Szok!!!
Wielkie gratulacje








Fajnie, że napisałaś. Dzięki





To później niż się spodziewałyśmy ;-) Gratuluję



Brawo! Też zamierzam normalnie kąpać, zobaczymy jak mi to wyjdzie ;-)




No właśnie trochę mnie to przeraziło, nie powiem ;-)

Dziś mam wizytę, zobaczymy co powie doktorek ;-)

A najpierw jeszcze lecę kłócić się w ZUSie także proszę podwójnie o kciuki ;-)

chodzi o to wypłate, że za mało kasy Ci przelali? trzymam kciuki za bitwę

Napisane przez country111

Dominika i Poldzik gratulacje tylko co to za wciskanie w kolejkę?

Przemyślałam wczorajszą wizytę i w sumie to chyba jestem przewrażliwiona, ogólnie lekarz był ok. W sumie to ja nie dopilnowałam terminów i teraz trzeba będzie pokombinować.

Kika Ty to prawie w terminie także za parę dni czuję, że będziesz już z synkiem.

Ja jutro jadę do szpitala i ciekawa jestem czy mnie zostawią i coś ruszą

gin kazał Ci się już stawić? pewnie sporo zależy od szpitala, u nas tydzień po terminie to max. Może maluch się wystraszy i w nocy samo się rozkręci

Napisane przez k a j a

No strasznie długo ją trzymali, też mnie ciekawi czemu..
Nie chce tyle kisnac
Mam nadzieję że jutro gin powie mi coś optymistycznego..

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------



Noo właśnie

Może bidna chciałaby wyjść i nie moŻe i kopie i kopie .

a u was ile po tp trzymają? jak gin Ci mówił?

Napisane przez kejtiCe

Może ona nie wie którędy ma wyjść?! Chciała dwa razy i nie wyszło, a teraz się pogubiła już całkiem

Napisane przez Princesika

Mam brunatne plamienia od wczoraj wieczorem

ohooo...no to będzie dzidziuś

Napisane przez Aika213

Gratulacje dziewczyny

Ja wczoraj byłam u położnej, główka nisko, twierdzi ,ze do 40 tyg nie dotrwam. Według niej może i w tym tyg urodzę ale cholera wie. Wczoraj cały dzień mnie brzuch bolał okresowo, musiałam wziąść paracetamol który nie bardzo pomógł. Do tego miałam kilka skurczy, myślałam, ze sie rozkręca ale nie. Noc cała przespałam nawet do kibelka nie wstawałam.

i następna trzymam kciuki za rozkręcenie

ale gorrrrący tydzień nam się zapowiada

[kaczuszka1986]

Ja myłam normalnie położna powiedziała, żeby kupić albo octenisept albo spirytus i rozrobic z woda poł na pół i doradziła w sumie spirytus bo szybciej się zeschnie i tak się stało odpadł i jest git

[kejtiCe]

Napisane przez k a j a

Straciła orientacje ?

Noooo

Napisane przez Princesika

Po 10 mam wizyte,ciekawe co powie. Ktg dzis o 8 jakies tylko delikatne skurcze zanotowalo

!!!! a bolały Cię te skurcze?





A w ogóle jakie to jest uczucie jak nadchodzi skurcz?

[siacha_ck]

Napisane przez poldzik

Dziewczyny, pisze na szybko. Urodzilam! Godzine temU. Sn, 2700 g, 47 cm

Napisane przez Domincia_1987

Michalina przyszła na świat 7 czerwca o godzine 20:10 przez cc, dziewczyny odezwe się wkrótce trzymam kciuki za pozostale

Gratuluję dziewczyny

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[gabisun]

Napisane przez k a j a

Dziś moi rodzice i teście mają 25 rocznicę ślubu, myślałam ze Lena będzie chciała zrobić prezent dziadkom, ale widzę ze uparte to to..

Prócz nieregularnych skurczy i boli @ nic się nie zbiera

w tym samym dniu mają ?

[masija]

Napisane przez Millygirl

Poldzik gratulacje!


Co do pepka,nam polozna kazala codziennie psikac Octeniseptem. Dzis przychodzi,zobaczymy co powie dalej.

My psikaliśmy 2 x dziennie.

Napisane przez Domincia_1987

Michalina przyszła na świat 7 czerwca o godzine 20:10 przez cc, dziewczyny odezwe się wkrótce trzymam kciuki za pozostale

Gratulacje!!!k laski:

Napisane przez pszczoua

Gratulacje Super że się odezwalas

A nam odpadł kikucik Po 16 dniach więc nie wyobrażam sobie nie kąpać tyle mojego dziecka Ale może wowczas wysuszylby się szybciej...

Czemu nie kąpać?
My kąpaliśmy codziennie, ba, nawet nie uważaliśmy jakoś szczególnie na ten pępek i odpadł bardzo szybko
Psikałam, przejeżdżałam patyczkiem dookoła, w środku i pępek jak ta lala

Napisane przez mehja

A ja lecę do fryzjera zrobić się na bóstwo, chyba zmienię kolor na ciemniejszy- jakiś karmel. papa

Pokaż się później

[gabisun]

Napisane przez kejtiCe

Noooo


!!!! a bolały Cię te skurcze?





A w ogóle jakie to jest uczucie jak nadchodzi skurcz?

jakby szło tsunami idzie taka fala, u mnie też ciężko złapać oddech, twardnieje brzuch, a potem zaczyna coraz bardziej boleć, w momencie kulminacyjnym chwilę trzyma i potem puszcza.

[sylwka321]

Poldzik, dominicia wielkie gratulacje
Widzę, że to to albo zupełna cisza albo rozpakowywanie hurtowe
Miałam dziś kiepska noc jak nigdy, budziłam się chyba z milion razy przez mojego psiaka, który ma jakąś niezidentyfikowaną jeszcze alergie i się drapie czochra wierci liże dziamdzia, że spać nie idzie!!! Przy okazji z 4 razy byłam siku... Czyżby brzuszek się obniżał?!

[Aika213]

Napisane przez szuuu

Tak było wczoraj rano jeszcze! Wniosek? Dzisiaj gwałcę Tż![COLOR="Silver"]

Ja wczoraj miałam ale tak mnie ten brzuch bolał i jakoś dziwnie sie czułam ze nic z tego nie wyszło. Dzisiaj tez nic bo jedzie na trening i wróci późno ale jutro to juz napewno.

Napisane przez Princesika

Po 10 mam wizyte,ciekawe co powie. Ktg dzis o 8 jakies tylko delikatne skurcze zanotowalo

Czyli coś sie zaczyna

Napisane przez gabisun

i następna trzymam kciuki za rozkręcenie

ale gorrrrący tydzień nam się zapowiada

Na razie sie wyciszyło ale dziękuje za kciuki.
Rzeczywiście mogą sie dzieciaczki posypać w tym tyg. Mi sie marzy 10 czerwiec sprawdziłam kolejkę, 12 jestem

[sylwka321]

Napisane przez kejtiCe

A w ogóle jakie to jest uczucie jak nadchodzi skurcz?

Mnie też to nurtuje, nie mam pojęcia czego się spodziewać

[k a j a]

Napisane przez gabisun

właśnie niestety przenosiłam, 4 dni, ale samo się zaczęło. Teraz 11.06 mam już być na ktg z torbą i po cichu liczę, że nie dotrwam bo zaczęłam się obawiać co mi tam będą robić



chodzi o to wypłate, że za mało kasy Ci przelali? trzymam kciuki za bitwę



gin kazał Ci się już stawić? pewnie sporo zależy od szpitala, u nas tydzień po terminie to max. Może maluch się wystraszy i w nocy samo się rozkręci



a u was ile po tp trzymają? jak gin Ci mówił?







ohooo...no to będzie dzidziuś




i następna trzymam kciuki za rozkręcenie

ale gorrrrący tydzień nam się zapowiada

Nie rozmawiałam z nim na temat przenoszenia
Ostatnią wizytę miałam.miesiąc temu, potem w 37 tyg w.szpitalu. on podchodzi indywidualnie do każdej, jedną trzymał kilka dni po, drugą wziął na.drugi.dzień po tp. Mi.mówił jedynie że początek czerwca.. A tu już połowa i nic

Napisane przez kejtiCe

Noooo


!!!! a bolały Cię te skurcze?





A w ogóle jakie to jest uczucie jak nadchodzi skurcz?

Niefajne.. Ja mam tak że idzie taka fala, zatyka.mi powietrze, wszystko tak się spina, wypycha, boli, trzyma i puszcza. Mnie przy tym jeszcze leci.mleko

Napisane przez gabisun

w tym samym dniu mają ?

Taa
My z tzem nawet na porodowce razem.lezelismy tzn nie tyle ze razem, ale on.jest dwa dni starszy i teściowa twierdzi ze.pamięta.moją mamę, bo.była jedyną młodą babka wtedy :p

[industria]

Napisane przez poldzik

Dziewczyny, pisze na szybko. Urodzilam! Godzine temU. Sn, 2700 g, 47 cm

no wiesz?! miałaś być po mnie, jak możesz
GRATULACJE!!!

Napisane przez Domincia_1987

Michalina przyszła na świat 7 czerwca o godzine 20:10 przez cc, dziewczyny odezwe się wkrótce trzymam kciuki za pozostale

GRATULUJE !!! ALE SIE NACZEKAŁYŚMY NA TĄ WIADOMOŚĆ

Napisane przez kejtiCe

Gratulacje!!!!!

Miałyśmy rodzić razem.. czy to znaczy, że już czas na mnie?

kejti, my bedziemy rodzić razem, zobaczysz czekaj na mnie jak coś


mi sie dziś śniło że leżałam w szpitalu na jednej sali z kają .to była sala wieloosobowa, jakaś patola z nami leżała, i sie bałyśmy i sobie zsunełyśmy łóżka

[sylwka321]

Napisane przez k a j a

Taa
My z tzem nawet na porodowce razem.lezelismy tzn nie tyle ze razem, ale on.jest dwa dni starszy i teściowa twierdzi ze.pamięta.moją mamę, bo.była jedyną młodą babka wtedy :p

Eee ale śmiesznie

[gabisun]

Napisane przez k a j a

Nie rozmawiałam z nim na temat przenoszenia
Ostatnią wizytę miałam.miesiąc temu, potem w 37 tyg w.szpitalu. on podchodzi indywidualnie do każdej, jedną trzymał kilka dni po, drugą wziął na.drugi.dzień po tp. Mi.mówił jedynie że początek czerwca.. A tu już połowa i nic





Niefajne.. Ja mam tak że idzie taka fala, zatyka.mi powietrze, wszystko tak się spina, wypycha, boli, trzyma i puszcza. Mnie przy tym jeszcze leci.mleko




Taa
My z tzem nawet na porodowce razem.lezelismy tzn nie tyle ze razem, ale on.jest dwa dni starszy i teściowa twierdzi ze.pamięta.moją mamę, bo.była jedyną młodą babka wtedy :p

no to nieźle

Ja przez te nocne skurcze miałam mega zryte sny, bo przysypiałam lekko między nimi i śniłó mi ię, że wody mi odeszły i cały czas pisałam sms-y do Szuuu rano jak wstałam to sprawdzałam tel. czy nic nie wysyłałam i czy tyłek suchy

[kejtiCe]

Napisane przez gabisun

jakby szło tsunami idzie taka fala, u mnie też ciężko złapać oddech, twardnieje brzuch, a potem zaczyna coraz bardziej boleć, w momencie kulminacyjnym chwilę trzyma i potem puszcza.

Napisane przez k a j a

Niefajne.. Ja mam tak że idzie taka fala, zatyka.mi powietrze, wszystko tak się spina, wypycha, boli, trzyma i puszcza. Mnie przy tym jeszcze leci.mleko

Eeeeeee, to nie mam czegoś takiego.. Całe życie będę chodzić w ciąży

Napisane przez industria

kejti, my bedziemy rodzić razem, zobaczysz czekaj na mnie jak coś


mi sie dziś śniło że leżałam w szpitalu na jednej sali z kają .to była sala wieloosobowa, jakaś patola z nami leżała, i sie bałyśmy i sobie zsunełyśmy łóżka

No dobrze, zawsze raźniej we dwie





Hahaha, jakie spoufalanie się tutaj!!!

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez gabisun

no to nieźle

Ja przez te nocne skurcze miałam mega zryte sny, bo przysypiałam lekko między nimi i śniłó mi ię, że wody mi odeszły i cały czas pisałam sms-y do Szuuu rano jak wstałam to sprawdzałam tel. czy nic nie wysyłałam i czy tyłek suchy

za każdym razem to sprawdzam i się zastanawiam jak wstaję z łóżka, czy odejdą zaraz czy nie...

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Miała być u mnie położna o 9.. Zrobiłam makijaż o 7 rano, posprzątałam w domu, wygoniłam Tża wcześniej do warsztatu, a jej nie ma ciągle Chyba o mnie zapomniała!!!

[Cos_]

Napisane przez Princesika

Mam brunatne plamienia od wczoraj wieczorem

Cos sie dzieje

Kejtice ja mialam regularne co 3-4 minuty i jedyne co czulam to przy ruszeniu tylkiem ,nacisk ale nie bolalo mnie to bolesniejsze mialam @.

[alkamor]

Napisane przez szuuu

Tak było wczoraj rano jeszcze! Wniosek? Dzisiaj gwałcę Tż!

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------



Może się rozkręci?

Ja napadłam i co?? I nic

Napisane przez gabisun

jakby szło tsunami idzie taka fala, u mnie też ciężko złapać oddech, twardnieje brzuch, a potem zaczyna coraz bardziej boleć, w momencie kulminacyjnym chwilę trzyma i potem puszcza.

[k a j a]

Napisane przez industria

no wiesz?! miałaś być po mnie, jak możesz
GRATULACJE!!!



GRATULUJE !!! ALE SIE NACZEKAŁYŚMY NA TĄ WIADOMOŚĆ



kejti, my bedziemy rodzić razem, zobaczysz czekaj na mnie jak coś


mi sie dziś śniło że leżałam w szpitalu na jednej sali z kają .to była sala wieloosobowa, jakaś patola z nami leżała, i sie bałyśmy i sobie zsunełyśmy łóżka

Hahahaha

Napisane przez gabisun

no to nieźle

Ja przez te nocne skurcze miałam mega zryte sny, bo przysypiałam lekko między nimi i śniłó mi ię, że wody mi odeszły i cały czas pisałam sms-y do Szuuu rano jak wstałam to sprawdzałam tel. czy nic nie wysyłałam i czy tyłek suchy

Ja też tak mam jakieś głupie porodowesny które nie wiem czy to sen czy na serio
Dziś musiałam chyba jakoś ucho naciskać w nocy bo się obudziłam o 4 ze łzami w oczach bo tak bolało ucho..

Napisane przez kejtiCe

Eeeeeee, to nie mam czegoś takiego.. Całe życie będę chodzić w ciąży


No dobrze, zawsze raźniej we dwie





Hahaha, jakie spoufalanie się tutaj!!!

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------


za każdym razem to sprawdzam i się zastanawiam jak wstaję z łóżka, czy odejdą zaraz czy nie...

Oo jeszcze mam przy skurczu taki nacisk w dół, na bożene na tyłek, na pachwiny.
Ogólnie im więcej chodze tym mam takiego uczucia częściej i więcej.. Dziś odmówiłam mamie żeby po mnie przyjechała bo mam nadzieję ze się rozkręci. Ale z powrotem jadę autem bo zmarzlam :p


Ja przestalam sprawdzać czy odchodzą wody po tym jak tydzień temu ginka powiedziała ze daje mi 15% szans ze odejdą najpierw wody

[groszkolino]

Napisane przez poldzik

Dziewczyny, pisze na szybko. Urodzilam! Godzine temU. Sn, 2700 g, 47 cm

Gratuluje !

Napisane przez Domincia_1987

Michalina przyszła na świat 7 czerwca o godzine 20:10 przez cc, dziewczyny odezwe się wkrótce trzymam kciuki za pozostale

Brawo

Napisane przez Princesika

Mam brunatne plamienia od wczoraj wieczorem

Uhuhuhu bedzie

Kaja ale historia . To jest dopiero przeznaczenie hihihi

Dziewczyny, czy wy czujecie takie mocne ruchy ? Podobno za mocne tez niedobrze. Moja sie tak wierci, ciągnie, kopie jakby nie wiadomo ile miejsca miała... Jak nie urodzę to w środę wizyta dopiero

[kejtiCe]

Napisane przez Cos_

Cos sie dzieje

Kejtice ja mialam regularne co 3-4 minuty i jedyne co czulam to przy ruszeniu tylkiem ,nacisk ale nie bolalo mnie to bolesniejsze mialam @.

No właśnie ja też miałam bolesne @ i to co mnie co jakiś czas boli to jest pikuś gdybym tak nie czekała na to, to bym uwagi nawet nie zwróciła

Napisane przez k a j a

Oo jeszcze mam przy skurczu taki nacisk w dół, na bożene na tyłek, na pachwiny.
Ogólnie im więcej chodze tym mam takiego uczucia częściej i więcej.. Dziś odmówiłam mamie żeby po mnie przyjechała bo mam nadzieję ze się rozkręci. Ale z powrotem jadę autem bo zmarzlam :p


Ja przestalam sprawdzać czy odchodzą wody po tym jak tydzień temu ginka powiedziała ze daje mi 15% szans ze odejdą najpierw wody

Ja jak więcej chodzę, to też bardziej boli Dzisiaj czuję tylko co jakiś czas lekki okresowy ból i bardzo mocne kłucie w bożenie.

Zimno dzisiaj u mnie też!

Noooooo, pisałam tu wcześniej, że czytałam, że tylko 15% porodów zaczyna się odejściem wód Ale ja bym wolała jakby mi wody odeszły, bo wtedy wiem, że muszę się ogarnąć i jechać, a jak zaczną się skurcze, to skąd mam wiedzieć że to już jest to

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez groszkolino

Gratuluje !


Brawo



Uhuhuhu bedzie

Kaja ale historia . To jest dopiero przeznaczenie hihihi

Dziewczyny, czy wy czujecie takie mocne ruchy ? Podobno za mocne tez niedobrze. Moja sie tak wierci, ciągnie, kopie jakby nie wiadomo ile miejsca miała... Jak nie urodzę to w środę wizyta dopiero

Niedobrze jest, jak zaczyna się szamotanina w brzuchu. Moje dziecko wczoraj było bardziej aktywne niż przez ostatnie dni, ale były to ruchy spokojne - tu dupka, tu noga

[k a j a]

Napisane przez groszkolino

Gratuluje !


Brawo



Uhuhuhu bedzie

Kaja ale historia . To jest dopiero przeznaczenie hihihi

Dziewczyny, czy wy czujecie takie mocne ruchy ? Podobno za mocne tez niedobrze. Moja sie tak wierci, ciągnie, kopie jakby nie wiadomo ile miejsca miała... Jak nie urodzę to w środę wizyta dopiero

Taa tz ciągle opowiada Blance bajkę o przeznaczeniu .

Moja ostatnio ma ewidentnie pory aktywności. Wcześniej kopala cały czas, a teraz tak porami ale to bardziej jest takie rozciąganie, wbijanie nóg w bok brzucha

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez kejtiCe

No właśnie ja też miałam bolesne @ i to co mnie co jakiś czas boli to jest pikuś gdybym tak nie czekała na to, to bym uwagi nawet nie zwróciła


Ja jak więcej chodzę, to też bardziej boli Dzisiaj czuję tylko co jakiś czas lekki okresowy ból i bardzo mocne kłucie w bożenie.

Zimno dzisiaj u mnie też!

Noooooo, pisałam tu wcześniej, że czytałam, że tylko 15% porodów zaczyna się odejściem wód Ale ja bym wolała jakby mi wody odeszły, bo wtedy wiem, że muszę się ogarnąć i jechać, a jak zaczną się skurcze, to skąd mam wiedzieć że to już jest to

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------


Niedobrze jest, jak zaczyna się szamotanina w brzuchu. Moje dziecko wczoraj było bardziej aktywne niż przez ostatnie dni, ale były to ruchy spokojne - tu dupka, tu noga

No ja też bym chciała żeby odeszły mi wody bo by było jasne..q tak.. Trzeci raz jechać tam
Teraz to ja nie wiem kiedy pojadę jak parte będą :cojest?

O jejjj ale spać mi się chce

[fartuch]

Poldzik i Domincia Gratulacje

U nas pępuszek odpadł w 8 dobie, w szpitalu jeszcze

Idę dziś założyć kartę młodemu do przychodni, teraz niby pediatra przychodzi do domu i bada małego. u Was też tak bylo?

u nas chrzciny 21 czerwca

[Soleil_Rouge]

hej
nadrabiam Was od wczoraj, ale to nie takie proste - mam jeszcze 20 stron do przeczytania!!
poki co to wiem ze tassia i marta urodzily - gratuluje serdecznie i trzymam kciuki za maluszki, choc pewnie jak doczytam reszte to sie okaze ze juz wszystko u Was w porzadku

u nas jest tak sobie Maly Alex ma katar od czwartku wiec przez to kiepsko spi, wkurza sie, co chwile czyszcze mu nos... ehhh ogolnie niewyspana przez to jestem, ale licze na to ze w tym tygodniu sie to skonczy i juz bedzie spal tak jak po wyjsciu ze szpitala - po 5-6 godzin a starsza siostra zareagowala super na braciszka. tylko pierwszy dzien po wyjsciu ze szpitala byl dziwny, bo chyba nie bardzo wiedziala co sie dzieje, ale juz od wtorku rano jak tylko mogla to podchodzila go poglaskac, albo dac buziaka a teraz jak rano sie budzi to wpada do naszego pokoju i zamiast wspinac sie na nasze lozko jak wczesniej to staje przy lozku Alexa i sie smieje od rana i cos tam do niego 'gada' choc nikt nie rozumie co

opis porodu niedlugo Wam napisze, a teraz ide dalej czytac co u Was

[Cos_]

Napisane przez fartuch

Poldzik i Domincia Gratulacje

U nas pępuszek odpadł w 8 dobie, w szpitalu jeszcze

Idę dziś założyć kartę młodemu do przychodni, teraz niby pediatra przychodzi do domu i bada małego. u Was też tak bylo?

u nas chrzciny 21 czerwca

Nie u nas tak nie ma z tym pediatra.