finanse w zwiazku - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-21, 12:21   #151
ladymezmerize
Raczkowanie
 
Avatar ladymezmerize
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 420
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
to nie jest żadna analiza tylko zwykły komentarz co sama o sobie napisałaś, nie wiem właściwie po co i czemu chciałaś dać przykład, skoro to jest oczywiste, że utrzymując się za tysiąc zł miesięcznie trzeba mega zaciskać pasa i oglądać każdą złotówkę bardzo dokładnie a i tak z której strony nie obrócisz wszędzie dupa więc nie mów, że się da bo to coś kosztem czegoś.
A robisz z niej toksycznego bez ambicji nieroba tylko dlatego, że Ty wegetując masz się świetnie. A jej jedynym grzechem jest to, że miała całkiem zamożnych rodziców i mogła sobie pozwolić na niepracowanie bo miała całkiem fajne kieszonkowe.
Notabene żadna nie zwróciła uwagi, że między nimi jest pare lat różnicy i on jest na rynku pracy jakiś czas, ona konczy studia by też na niego wejść, a jak się okazuje on był tak samo w kiepskiej sytuacji i cóż, szybko zapomniał, że jego dziewczyna to jest finalistka studiowania na początku zawodowej drogi a nie prezeska banku. No cóż,zamiast wiązać się z 23latką powinien z panną 15 lat starszą?
Nie mówiąc o tym, że różne branże faktycznie generują różne dochody.

Dokładnie.
Dziwi się, że została rozliczona jak sama rozliczała. Propsy Hultaj.


Nie zesrajcie się z tym rozliczaniem hajsu na wizażu.
Oczywiście ulubiony temat ludzi z tego forum!
Rozliczmy autorke z pieniędzy!!!!!oneoneone! <3
__________________
...
ladymezmerize jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-21, 12:59   #152
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez blaskskonca Pokaż wiadomość
Dzieci nie chcemy miec, wiec to zupelnie nieistotne. ;p
Serio, takie nieistotne?
Czasem się zdarzają podbramkowe sytuacje, błąd ludzki itp. I jak jednak zajdziesz, to co?
Weźmiesz chwilówkę na aborcję w Czechach, czy jednak on zapłaci, bo to korzyść dla niego, więc ok, sypnie kasą?
A jak Ty będziesz chciała dziecko zatrzymać, a on nie? Do końca życia będziesz sama na dziecko łożyć, bo przecież on nie chciał i nic z tego nie ma? W końcu nie jego sprawa.

Pomysł z uszczupleniem etatu sprzątaczki mnie rozwalił. No chyba, że autorka zapłaci, to sprzątaczka może zostać Ogólnie - jedno wielkie LOL i zgadzam się z każdym słowem olenkasz.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 12:51   #153
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: finanse w zwiazku

autorko.

Twoj partner, przynajmniej wedlug mnie, podchodzi dorosle do zycia. chce czesc obowiazkow dzielic, nie chce byc Twoim sponsorem. wedlug mnie to uczciwe. rzucanie sie, ze zatrudnianie sprzataczki jest chore dla mnie jest absurdem. nie widze nic zlego w zarabianiu pieniedzy i wydawaniu ich na uprzyjemnienie sobie zycia, chocby to mialo byc zwolnienie z czesci obowiazkow domowych.

co do Twoich odczuc, bo wg mnie to na tym sie nalezy tu skupic - poszukaj w sobie, dlaczego jest Ci przykro. czujesz sie gorsza? widzisz wartosc czlowieka (siebie i jego) poprzez pieniadze? moze z nim o tym porozmawiaj? nie o podzialach, ale ze tu masz zaburzone widzenie relacji. bo ogolnie jesli postrzega sie czlowieka poprzez wysokosc jego pensji, to to nie jest normalne.

popros go, zeby powiedzial Ci, za co Cie ceni. ale nie tak na jedym wydechu, daj mu dzien, dwa. moze jak on Ci powie, za co dla niego jestes wartosciowa (bo masz super poczucie humoru, jestes dobrym czlowiekiem, jestes uczciwa, dojrzala itp) to wtedy Twoje poczucie wlasnej wartosci wzrosnie?

daj znac, co dalej
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 12:54   #154
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Twoj partner, przynajmniej wedlug mnie, podchodzi dorosle do zycia. chce czesc obowiazkow dzielic, nie chce byc Twoim sponsorem. wedlug mnie to uczciwe. rzucanie sie, ze zatrudnianie sprzataczki jest chore dla mnie jest absurdem. nie widze nic zlego w zarabianiu pieniedzy i wydawaniu ich na uprzyjemnienie sobie zycia, chocby to mialo byc zwolnienie z czesci obowiazkow domowych.
Nikt się specjalnie nie rzuca na to, że on chce mieć sprzątaczkę, tylko że chce zrobić podział obowiązków - raz sprząta on, czyli sprzątaczka, a raz ona, a jak chce to może sama sobie kogoś wynająć. No wspólnota jak uj.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 12:57   #155
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Nikt się specjalnie nie rzuca na to, że on chce mieć sprzątaczkę, tylko że chce zrobić podział obowiązków - raz sprząta on, czyli sprzątaczka, a raz ona, a jak chce to może sama sobie kogoś wynająć. No wspólnota jak uj.

wg mnie na tym etapie zwiazku to nic zlego. chcemy luksusow, to trzeba na nie zapracowac. a jakby on oplacal sprzatanie calego mieszkania sam, zawsze, gdzie autorka duzo u niego przebywa, to by bylo ok? wg mnie tez nie fair uklad.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 12:58   #156
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
wg mnie na tym etapie zwiazku to nic zlego. chcemy luksusow, to trzeba na nie zapracowac. a jakby on oplacal sprzatanie calego mieszkania sam, zawsze, gdzie autorka duzo u niego przebywa, to by bylo ok? wg mnie tez nie fair uklad.
Dla mnie zamieszkanie razem oznacza powazny związek, a nie wspollokatorstwo.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 13:09   #157
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
wg mnie na tym etapie zwiazku to nic zlego. chcemy luksusow, to trzeba na nie zapracowac. a jakby on oplacal sprzatanie calego mieszkania sam, zawsze, gdzie autorka duzo u niego przebywa, to by bylo ok? wg mnie tez nie fair uklad.
a niby dlaczego nie? w tym wypadku autorka jest jego gosciem a nie partnerem.
jakos sobie nie przypominam, zeby ktos mi kazal wyszorowac lazienke jak przyjezdzam do niego z wizyta na weekend.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-22, 13:24   #158
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
a niby dlaczego nie? w tym wypadku autorka jest jego gosciem a nie partnerem.
jakos sobie nie przypominam, zeby ktos mi kazal wyszorowac lazienke jak przyjezdzam do niego z wizyta na weekend.

dziwiłam się dlaczego Autorka ma sprzątać u swojego faceta. Je i myje się u swoich rodziców, a sprzątać ma u swojego faceta .... Dziwne.

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Cytat:
Napisane przez blaskskonca Pokaż wiadomość
Dzieci nie chcemy miec, wiec to zupelnie nieistotne. ;p

A z tym sprzataniem, to tlumaczy ze bedzie wieksze mieszkanie(wiec i wiecej pieniedzy byloby trzeba placic) i bedziemy zyc razem, wiec na dwojce ludzi spoczywa wtedy wszystko, a nie tylko jego.

No nic, dzieki za rade. Na pewno mam sporo do przemyslenia.


dzieci mieć nie chcecie ale wpaść możecie. Rozumiem że macie obgadane co zrobicie w takiej sytuacji? Jeżeli urodzisz i oddasz do adopcji to czy będzie Cię utrzymywał do czasu porodu i w czasie połogu? jeżeli zdecydujecie się na aborcje to jak sfinansujecie zabieg?
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 13:24   #159
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: finanse w zwiazku

doczytalam o sprzataczce. Troche to wyglada tak jakby gosciu nie zalezalo na pannie tylko korzystal z tego ze ona za nim biega i patrzyl do czego to mu sie moze jeszcze przydac.

Co ich spotkan to ona spedza z nim glownie noce weekendowe bo w tygodniu jest u mamy a w ciagu dnia siedza w galerii w butikach rzedu vistula czy fast foodach stekowych typu jeffs. Ale by nabic tam az 250 pln to musieli wziasc butelke wina.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 13:52   #160
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: finanse w zwiazku

Poczytamlam inne wypowiedzi autorki w. innych watkach.I niestety ale wniosek nasuwa sie sam.Partner nie traktuje autorki jako swoja przyszla partnerke zyciowa,wszystko odbywa sie na podstawie luznego zwiazku.Autorka podchodzi powaznie do zwiazku,on niestety nie,
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 18:33   #161
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
wg mnie na tym etapie zwiazku to nic zlego. chcemy luksusow, to trzeba na nie zapracowac. a jakby on oplacal sprzatanie calego mieszkania sam, zawsze, gdzie autorka duzo u niego przebywa, to by bylo ok? wg mnie tez nie fair uklad.
Fajne standardy bycia w związku: "weź i sobie zapracuj i won od mojego"
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-22, 18:50   #162
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
wg mnie na tym etapie zwiazku to nic zlego. chcemy luksusow, to trzeba na nie zapracowac. a jakby on oplacal sprzatanie calego mieszkania sam, zawsze, gdzie autorka duzo u niego przebywa, to by bylo ok? wg mnie tez nie fair uklad.
jego mieszkanie to niech płaci, jakby mi facet ustawił grafik że sprzątam na zmianę ze sprzątaczką i jeszcze rzucił tekstem, że też mogę sobie jakąś zatrudnić to bym się przeraziła, że jestem z burakiem.
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 19:23   #163
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
wg mnie na tym etapie zwiazku to nic zlego. chcemy luksusow, to trzeba na nie zapracowac. a jakby on oplacal sprzatanie calego mieszkania sam, zawsze, gdzie autorka duzo u niego przebywa, to by bylo ok? wg mnie tez nie fair uklad.
Tak, byłoby fair, bo ona tam tylko przebywa. Ja rozumiem, że Autorka może umyć po sobie szklankę, bo zrobiła sobie herbatę, ale że ma w nie swoim mieszkaniu na mopie jeździć? Wystarczy odwrócić sytuację - wyobrażasz sobie ustalać grafik sprzątania osobie, która Cię regularnie i często odwiedza, np facetowi albo przyjaciółce?

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Cytat:
Napisane przez blaskskonca Pokaż wiadomość
Dzieci nie chcemy miec, wiec to zupelnie nieistotne. ;p

A z tym sprzataniem, to tlumaczy ze bedzie wieksze mieszkanie(wiec i wiecej pieniedzy byloby trzeba placic) i bedziemy zyc razem, wiec na dwojce ludzi spoczywa wtedy wszystko, a nie tylko jego.

No nic, dzieki za rade. Na pewno mam sporo do przemyslenia.
doczytałam. To jednak on ma problem. Nie będziesz miała w nim wsparcia w przyszłości.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 20:05   #164
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: finanse w zwiazku

jeśli autorka jest zupełnie zależna finansowo w obecnej sytuacji, to poniekąd rozumiem, że partner chce wprowadzić jakieś zasady równego współudziału i przygotowania do mieszkania razem. na razie pomieszkuje - co jest złego podziale obowiązków? mam wrażenie, że ponieważ teraz jest bardzo od partnera zależna, to ten nie chce kobiety na garnuszku u siebie, gdzie on na wszystko charuje, a ona tylko pachnie.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 20:13   #165
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: finanse w zwiazku

zara, bo czegoś nie rozumiem.

Wy serio na jednym oddechu rozważacie frazę "poważny związek" i przypadek ćwoka, który napina się o kupienie komuś, z kim jest w na tyle zażyłych relacjach, żeby chodzić razem do sklepu, batonika? Batonika?! Serio?!

Cała reszta opowieści o tym pacjencie też jest miodna, wypowiedzi kolegi od tresowania partnerki drogą niezakupienia batonika też galante, mądrości o zarabianiu od kołyski jak zwykle na miejscu, ale serio, z tym batonikiem to nie ogarniam najbardziej.

Ja bym podziękowała, po części dlatego, że związki z klinicznymi egoistami i / lub pozbawionymi empatii przemocowcami mnie nie interesują. Nawet jeśli ten pan ma inny problem niż wymieniony, nadal byłby dla mnie totalnie nieinteresujący, bo robienie cyrków o złotówkę lub trzy jest dla mnie, jakby, gówniarskie. Może on mieszka sam, zarabia trochę ponad średnią krajową, ma pracę i perspektywy, ale poza tym jest zwyczajnie tępym gówniarzem.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
jeśli autorka jest zupełnie zależna finansowo w obecnej sytuacji, to poniekąd rozumiem, że partner chce wprowadzić jakieś zasady równego współudziału i przygotowania do mieszkania razem. na razie pomieszkuje - co jest złego podziale obowiązków? mam wrażenie, że ponieważ teraz jest bardzo od partnera zależna, to ten nie chce kobiety na garnuszku u siebie, gdzie on na wszystko charuje, a ona tylko pachnie.
nie, ona nie jest od niego zależna finansowo, jej rodzina znalazła się przejściowo w finansowej dupie. Ona jest finansowo zależna od rodziców, toż nawet nie nadużywa jego rachunku za wodę ani zawartości lodówki. Dlatego drobiazgi, takie jak kupienie batonika za, niech stracę, jedną tysięczną jego zarobków, aktualnie przekraczają jej możliwości finansowe. Czego ten gość albo nie rozumie - co znaczy, że jest tłukiem o doświadczeniu życiowym gimnazjalisty, albo, na drugą nóżkę, wykorzystuje to, celem pognębienia Autorki i okazania jej władzy - co znaczy, że jest obsranym przemocowcem. Są jeszcze jakieś stany pośrednie i ewentualne krzyżówki, ale w żadnym z nich ta sytuacja nie sąsiaduje z równym współudziałem i podziałem obowiązków.

Nawiasem - ja bym mu wyceniła swoje towarzystwo przy tym steku. Bo jak się ma fantazję i zaprasza panią do towarzystwa do knajpy na obiad dla swojej przyjemności, to prócz rachunku uiszcza się również honorarium.

Edytowane przez rembertowa
Czas edycji: 2015-06-22 o 20:16
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-06-22, 20:32   #166
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
jeśli autorka jest zupełnie zależna finansowo w obecnej sytuacji, to poniekąd rozumiem, że partner chce wprowadzić jakieś zasady równego współudziału i przygotowania do mieszkania razem. na razie pomieszkuje - co jest złego podziale obowiązków? mam wrażenie, że ponieważ teraz jest bardzo od partnera zależna, to ten nie chce kobiety na garnuszku u siebie, gdzie on na wszystko charuje, a ona tylko pachnie.
ty sie z glupim przez sciane macalas?
ona od niega w zaden sposob nie jest zalezna, mieszka z rodzicami a u niego bywa jako gosc w weekendy
ona tylko pachnie?
my czytamy ten sam watek?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 20:56   #167
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: finanse w zwiazku

napisałam, że autorka jest w pełni finansowo zależna. nie napisałam, że jest zależna OD NIEGO. nie dopisywać.

autorka nie ma własnych dochodów. może polegać tylko na 'kieszonkowym' od rodziców (którego to obecnie brak lub jest bardzo mierne) lub uprzejmości swojego partnera. rozumiem faceta, że może się obawiać 'sponsoringu'. mam świadomość, że autorce daleko od takich schematów - co nie znaczy, że on się takiego układu boi i stara się go uniknąć. oczywiście, sprawa jest do dokładnego przegadania, to bez dwóch zdań. co nie zmienia faktu, że bez obgadania facet może mieć inną wizję sytuacji, niż autorka.

nigdzie nie powiedziałam, że ona TERAZ siedzi i pachnie. zaznaczyłam, że partner (możliwe) nie chce takiego układu, i w swój sposób stara się go uniknąć.

ludzie, czytajcie ze zrozumieniem...
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 20:58   #168
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
jeśli autorka jest zupełnie zależna finansowo w obecnej sytuacji, to poniekąd rozumiem, że partner chce wprowadzić jakieś zasady równego współudziału i przygotowania do mieszkania razem. na razie pomieszkuje - co jest złego podziale obowiązków? mam wrażenie, że ponieważ teraz jest bardzo od partnera zależna, to ten nie chce kobiety na garnuszku u siebie, gdzie on na wszystko charuje, a ona tylko pachnie.
Dziewczyna jest zależna finansowo od rodziców, a nie od niego. Kurde, moja przyjaciółka nocowała kiedyś u mnie co weekend, powinna mi sponsorować sprzątaczkę, frajerka ze mnie, nawet mi do głowy nie przyszło.
Tekst o tym, że sprzątaczka będzie przychodziła rzadziej, bo ona ma sprzątać w swojej kolejce, był po prostu buracki. Rozumiem wspólny podział obowiązków, jakieś ustalenia itp, ale tekst - za mnie będzie sprzątać sprzątaczka, Ty możesz sobie zatrudnić swoją, wiedząc, że dziewczyna na razie nie ma złotkówki... No jest marny.

Autorko, na początku myślałam, że może masz problem z zazdrością o jego zarobki, ale po kolejnych postach mam dla Ciebie kilka rad. Po pierwsze, nie rzucaj studiów dla pracy, został Ci semestr, przemęcz się, mieszkaj z rodzicami dalej, dorwij dorywczą pracę. To tylko kilka miesięcy, jak nie zrobisz dyplomu, to będziesz bardzo w plecy. Po drugie - powiedz o tym facetowi. Szczerze, że w aktualnej sytuacji finanse są dla Ciebie ciężkim tematem.
Moim zdaniem, jeśli on ma takie podejście, jak zaprezentowałaś, to znaczy, że będzie trudno stworzyć z nim równy układ partnerski. I że jego potrzeba władzy wyjdzie także przy innych aspektach.
__________________
May the Force be with You!


Edytowane przez zlotniczanka
Czas edycji: 2015-06-22 o 21:05
zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 21:21   #169
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: finanse w zwiazku

no prosze, to jak jest podzial sprzatania w JEGO mieszkaniu, to sa dwoje, a jak sa problemy finansowe, to sa tylko jej a nie ich. Wiec raz jest wspolna odpowiedzialnosc w wybranych przez pana kwestiach, a raz odpowiedzialnosc jednostki. Widze tu pelna konsekwencje. Ciekawe czy moglaby tam tak na luzaka robic chocby glupia pizama party dla kolezanek u niego w chacie, skoro dorobila sie tam juz obowiazkow, to co z prawami. Bo z opisu ich relacji mam watpliwosci czy sie az tak czuje u siebie w jego czterech katach.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-22, 21:23   #170
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: finanse w zwiazku

Na podstawie głupiego batonika za 2zł mieć podejrzenia, że dziewczyna szuka sponsora- dobre
No bez kitu, jakby mój facet po 2 latach związku i jakiś tam deklaracjach, wspólnych wizjach, bał się bez słowa wrzucić do mojego koszyka jakiejś pierdoły za kilka złotych to bym pomyślała, że coś tu nie tak. Tak samo chyba bym się w łeb pieprzła, gdzie ja mam oczy, jakby mi facet aluzje robił, że jestem materialistką czy sponsora szukam, bo mu zrobiłam listę zakupów, co ma mi do jedzenia kupić i tylko spytałam czy ma kasę, zamisast wcisnąć mu 5dych. Ja nie wiem, mam wrażenie że niektóre laski chyba jakieś kompleksy leczą tą całą swoją niezależnością i potrzebą pokazywania tego, że one wcale nie potrzebują pomocy/miłego gestu ze strony faceta, jakie to one samodzielne i wogule. Facet dorosły, pracuje na siebie, wie ile kosztuje życie+poważnie myśli o swojej dziewczynie- to sory, ale to już nie ten etap, żeby się rozliczać z zakupów czy głupiej czekolady, i tak na prawdę dla mnie nie ma znaczenia, czy razem mieszkają, czy jeszcze nie. Mam kasę, to mi nie ubędzie jak porozpieszczam trochę faceta i zapłacę czasem za jego zachciankę czy kupię jakiś ciuch, bo nie ma w czym chodzić. Jasne, że to powinno działać w dwie strony, ale wypadałoby okazać trochę zrozumienia, gdy partner tymczasowo jest w gorszej sytuacji finansowej.


Cytat:
Autorko, na początku myślałam, że może masz problem z zazdrością o jego zarobki, ale po kolejnych postach mam dla Ciebie kilka rad. Po pierwsze, nie rzucaj studiów dla pracy, został Ci semestr, przemęcz się, mieszkaj z rodzicami dalej, dorwij dorywczą pracę. To tylko kilka miesięcy, jak nie zrobisz dyplomu, to będziesz bardzo w plecy. Po drugie - powiedz o tym facetowi. Szczerze, że w aktualnej sytuacji finanse są dla Ciebie ciężkim tematem.
Moim zdaniem, jeśli on ma takie podejście, jak zaprezentowałaś, to znaczy, że będzie trudno stworzyć z nim równy układ partnerski. I że jego potrzeba władzy wyjdzie także przy innych aspektach.

Ogólnie niefajną postawę prezentuje ten facet i tyle.
Można próbować to obgadać, można poobserwować, jak daleko problem sięga, ale nie nastawiałabym się na to, że facet zmieni podejści do kasy w związku i ogólnie do waszego związku, autorko. Nie tak wygląda dla mnie związek, gdzie ludzie myślą o sobie poważnie.
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 00:05   #171
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
no prosze, to jak jest podzial sprzatania w JEGO mieszkaniu, to sa dwoje, a jak sa problemy finansowe, to sa tylko jej a nie ich. Wiec raz jest wspolna odpowiedzialnosc w wybranych przez pana kwestiach, a raz odpowiedzialnosc jednostki. Widze tu pelna konsekwencje. Ciekawe czy moglaby tam tak na luzaka robic chocby glupia pizama party dla kolezanek u niego w chacie, skoro dorobila sie tam juz obowiazkow, to co z prawami. Bo z opisu ich relacji mam watpliwosci czy sie az tak czuje u siebie w jego czterech katach.


Celna uwaga.
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 09:36   #172
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: finanse w zwiazku

Ja nie wiem, że niektóre dziewczyny w ogóle rozważają czy być z takim ,,kimś" w związku. Przecież od razu widać, że nie dojrzał. Nad czym tu deliberować??
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 09:52   #173
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
napisałam, że autorka jest w pełni finansowo zależna. nie napisałam, że jest zależna OD NIEGO. nie dopisywać.

autorka nie ma własnych dochodów. może polegać tylko na 'kieszonkowym' od rodziców (którego to obecnie brak lub jest bardzo mierne) lub uprzejmości swojego partnera. rozumiem faceta, że może się obawiać 'sponsoringu'. mam świadomość, że autorce daleko od takich schematów - co nie znaczy, że on się takiego układu boi i stara się go uniknąć. oczywiście, sprawa jest do dokładnego przegadania, to bez dwóch zdań. co nie zmienia faktu, że bez obgadania facet może mieć inną wizję sytuacji, niż autorka.

nigdzie nie powiedziałam, że ona TERAZ siedzi i pachnie. zaznaczyłam, że partner (możliwe) nie chce takiego układu, i w swój sposób stara się go uniknąć.

ludzie, czytajcie ze zrozumieniem...
no wlasnie czytamy, czytamy.
i oczy przecieramy
juz nie udawaj, ze chcialas cos innego przekazac niz przekazalas

czyli ty, po przeczytaniu paru postow, masz tego swiadomosc a facet po 2 latach "zwiazku" tej swiadomosci niby nie ma?
faktycznie biedniuszek taki, boi sie sponsoringu w zwiazku
jest w ogole cos takiego w zwiazku? bo ja zawsze myslalam, ze jak jestem z kims z kim dziele zycie, to cale, i jakos nie dziele na "to moje i ja cie teraz sponsoruje, bo palancie nie masz pracy".
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-06-23, 11:26   #174
blaskskonca
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 400
Dot.: finanse w zwiazku

kahoko hino i co z tego ze jestem finansowo zalezna? malo to studentow jest? Moze i sobie niektorzy dorabiaja, ale cala masa wyjezdza do innego miasta gdzie musza miec na mieszkanie, oplaty, jedzenie(a wiadomo ze zywienie w pojedynke wychodzi drozej) wiec nie sadze abym byla niewiadomo jakim pasozytem. Nie widzialam sensu w tyraniu dla samego tyrania, mialam kase na przyjemnosci, niczego mi nie brakowalo, wiec o co chodzi?
Pracowalam sobie zawsze lipiec, sierpien, a potem cala ta kase wydawalam w tydzien-dwa we wrzesniu, na wakacjach za granica. Mi to pasowalo. Zwrot podatku, dodatkowa kasa (bo sobie np. poszlam na hostesse) tez wydawalam na weekendowe wycieczki, bo wychodzilam z zalozenia, ze teraz mam mozliwosci, a pozniej jak bede sama sie utrzymyywac, to moze roznie bywac.

Dobra, ale tez nie rozumiem o co chodzi z tym sponsoringiem. Dla mnie to naturalne, ze jak ktos wiecej zarbia, to wiecej daje. Tak dziala wiele zwiazkow i uwazam to za najrozsadniejsze.
Nie mam zamiaru z nim zamieszkac jesli stwierdzi ze kazdy daje np. 2 tys (czyli np. cala moja wyplate, bo wiadomo na poczatek nie licze na kokosy, szczegolnie w mojej branzy) a mu zostaje drugie tyle.

A teksty u nauczaniu sa zalosne, nie jestem jego dzieckiem, zeby mial mnie cokolwiek uczyc. Takze jak ktos pisze taki glupoty i uwaza, ze to normalne, to nie wiem kto ma wiekszy problem. ;p


Teraz np. idziemy w sobote na impreze do mojej kolezanki, on tez zna dobrze to towarzystwo. Impreza skladkowa, kazdy ma przyniesc jedzenie i alkohol. No.. i ja zrobie jedzenie, malo na nie nie pojdzie i wiadomo w takiej sytuacji alko nie kupie. Chcialabym go poprosic, bo to przeciez nie tylko dla mnie, ale obawiam sie gadek "to ty mnie zapraszasz" "to twoja impreza" i chyba sobie po prostu daruje, pojdziemy z samym jedzeniem.. bo az zle mi sie robi na sama mysl, ze mam zapytac. I wlasnie o takie tez drobne sprawy chodzi.

Edytowane przez blaskskonca
Czas edycji: 2015-06-23 o 11:35
blaskskonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 12:28   #175
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez blaskskonca Pokaż wiadomość
Teraz np. idziemy w sobote na impreze do mojej kolezanki, on tez zna dobrze to towarzystwo. Impreza skladkowa, kazdy ma przyniesc jedzenie i alkohol. No.. i ja zrobie jedzenie, malo na nie nie pojdzie i wiadomo w takiej sytuacji alko nie kupie. Chcialabym go poprosic, bo to przeciez nie tylko dla mnie, ale obawiam sie gadek "to ty mnie zapraszasz" "to twoja impreza" i chyba sobie po prostu daruje, pojdziemy z samym jedzeniem.. bo az zle mi sie robi na sama mysl, ze mam zapytac. I wlasnie o takie tez drobne sprawy chodzi.
ja bym wtedy burasowi powiedziała, że jednak z nim nie chcę iść, jak tak stawia sprawę.
czemu ty w ogóle z nim jesteś?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 12:32   #176
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: finanse w zwiazku

Ale on faktycznie takimi tekstami rzuca, czy raz mu się zdarzyło i ty tylko teraz za każdym razem się spodziewasz, że tak będzie?

Ta sytuacja z batonikiem się wydarzyła, czy ty sobie tylko wyobrażasz, że tak to będzie wyglądać, więc batonika/chipsów nie bierzesz w sklepie?
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 12:41   #177
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
no wlasnie czytamy, czytamy.
i oczy przecieramy
juz nie udawaj, ze chcialas cos innego przekazac niz przekazalas

czyli ty, po przeczytaniu paru postow, masz tego swiadomosc a facet po 2 latach "zwiazku" tej swiadomosci niby nie ma?
faktycznie biedniuszek taki, boi sie sponsoringu w zwiazku
jest w ogole cos takiego w zwiazku? bo ja zawsze myslalam, ze jak jestem z kims z kim dziele zycie, to cale, i jakos nie dziele na "to moje i ja cie teraz sponsoruje, bo palancie nie masz pracy".
rozwiazania finansowe w zwiazkach bywaja bardzo rozne. to, ze Ty akurat tak podchodzisz, nie znaczy, ze kazdy tak preferuje. sa wieloletnie malzenstwa z intercyza, osobnymi rachunkami osobistymi i wspolnym, oszczednosciowym. i kazdy sobie.

Cytat:
Napisane przez blaskskonca Pokaż wiadomość
kahoko hino i co z tego ze jestem finansowo zalezna? malo to studentow jest? Moze i sobie niektorzy dorabiaja, ale cala masa wyjezdza do innego miasta gdzie musza miec na mieszkanie, oplaty, jedzenie(a wiadomo ze zywienie w pojedynke wychodzi drozej) wiec nie sadze abym byla niewiadomo jakim pasozytem. Nie widzialam sensu w tyraniu dla samego tyrania, mialam kase na przyjemnosci, niczego mi nie brakowalo, wiec o co chodzi?
Pracowalam sobie zawsze lipiec, sierpien, a potem cala ta kase wydawalam w tydzien-dwa we wrzesniu, na wakacjach za granica. Mi to pasowalo. Zwrot podatku, dodatkowa kasa (bo sobie np. poszlam na hostesse) tez wydawalam na weekendowe wycieczki, bo wychodzilam z zalozenia, ze teraz mam mozliwosci, a pozniej jak bede sama sie utrzymyywac, to moze roznie bywac.

Dobra, ale tez nie rozumiem o co chodzi z tym sponsoringiem. Dla mnie to naturalne, ze jak ktos wiecej zarbia, to wiecej daje. Tak dziala wiele zwiazkow i uwazam to za najrozsadniejsze.
Nie mam zamiaru z nim zamieszkac jesli stwierdzi ze kazdy daje np. 2 tys (czyli np. cala moja wyplate, bo wiadomo na poczatek nie licze na kokosy, szczegolnie w mojej branzy) a mu zostaje drugie tyle.

A teksty u nauczaniu sa zalosne, nie jestem jego dzieckiem, zeby mial mnie cokolwiek uczyc. Takze jak ktos pisze taki glupoty i uwaza, ze to normalne, to nie wiem kto ma wiekszy problem. ;p


Teraz np. idziemy w sobote na impreze do mojej kolezanki, on tez zna dobrze to towarzystwo. Impreza skladkowa, kazdy ma przyniesc jedzenie i alkohol. No.. i ja zrobie jedzenie, malo na nie nie pojdzie i wiadomo w takiej sytuacji alko nie kupie. Chcialabym go poprosic, bo to przeciez nie tylko dla mnie, ale obawiam sie gadek "to ty mnie zapraszasz" "to twoja impreza" i chyba sobie po prostu daruje, pojdziemy z samym jedzeniem.. bo az zle mi sie robi na sama mysl, ze mam zapytac. I wlasnie o takie tez drobne sprawy chodzi.

autorko, jeszcze raz. ja nie uwazam jego zachowania za dobre (bo chyba o to Ci chodzi). zauwazylam, ze dosc sporo facetow nie chce teraz byc utrzymankiem wybranej.

jesli dla Ciebie taki uklad nie pasuje (kazdy po 2k), to mu to powiedz. ja jestem zdania, ze jesli zarabia wiecej, to wcale nie musi dawac wiecej - moze, ale nie musi. moje finanse z partnerem wygladaja zupelnie inaczej, ale my stale o tym rozmawiamy, pytamy siebie nawzajem, czy nie pojawily sie jakies watpliwosci, czy wszystko ok, czy ktores nie czuje sie zle, bo zarabia mniej, bo potrzebuje wiecej itp.

co do imprezy - ja bym zrobila tak: powiedziala 'ja robie jedzenie, wez zorganizuj flaszke'. jesli odpowie tak, jak napisalas, to bym odpowiedziala 'dobra, to idziemy bez flaszki. mnie na alkohol nie stac, wiec bedzie tylko szamo'. i koniec. mozesz mniej pic na imprezie, to zadna tragedia, a bawic sie rownie dobrze. wiec zamiast sie zamartwiac i oceniac, wez troche wyluzuj, a z facetem omow dokladnie wizje zwiazku, bo chyba sie rozbiegacie.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 13:10   #178
201604140952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 236
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
co do imprezy - ja bym zrobila tak: powiedziala 'ja robie jedzenie, wez zorganizuj flaszke'. jesli odpowie tak, jak napisalas, to bym odpowiedziala 'dobra, to idziemy bez flaszki. mnie na alkohol nie stac, wiec bedzie tylko szamo'. i koniec. mozesz mniej pic na imprezie, to zadna tragedia, a bawic sie rownie dobrze. wiec zamiast sie zamartwiac i oceniac, wez troche wyluzuj, a z facetem omow dokladnie wizje zwiazku, bo chyba sie rozbiegacie.
Serio? Jakby mi facet robił wyrzuty, że go poprosiłam, żeby wydał te 20parę zł na alkohol na imprezę składkową, to bym poszła bez niego. No chyba, że miałby trudną sytuację - wtedy spoko, nie ma problemu. Ale w tym przypadku...

Ten facet to dzieciak, nie dojrzał do związku, ma niezdrowe podejście do wspólnoty, nie potrafi się dzielić, nie dba o to jak się czujesz, czego chcesz, wręcz celowo sprawia Ci przykrość (jeśli te wszystkie komentarze nie są celowe i nie ogarnął, że źle się przez nie czujesz, to nie jest zbyt inteligentny). Nie chciałabym być z kimś takim. Jest bardzo prawdopodobne, że takie podejście będzie miał nie tylko do pieniędzy.

A osoba, która pisała, że facet sobie "wychowuje" dziewczynę i że nie ma w tym nic złego chyba nadal siedzi w siedemnastym wieku.. a może naczytała się Greya. Przeraża mnie to, że istnieją ludzie o takich poglądach.
201604140952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 13:15   #179
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: finanse w zwiazku

Ej. Ale ze słów autorki wynika, że on tych wszystkich rzeczy NIE MÓWI. Ona tylko sądzi, że on to powie. Więc nawet nie pyta.

No halo.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 13:17   #180
zenobiaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 195
Dot.: finanse w zwiazku

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
mam wrażenie, że ponieważ teraz jest bardzo od partnera zależna, to ten nie chce kobiety na garnuszku u siebie, gdzie on na wszystko charuje, a ona tylko pachnie.
Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
napisałam, że autorka jest w pełni finansowo zależna. nie napisałam, że jest zależna OD NIEGO. nie dopisywać.

ludzie, czytajcie ze zrozumieniem...
faktycznie... co za niedouki tu siedza. nawet nie potrafia czytac ze zrozumieniem

ja rozumiem ze mozna miec rozne podejscie do finansow w zwiazku, ale kurcze dziewczyno co ty piszesz?? jaki sponsoring?? jaka utrzymanka?? czy gdziekolwiek wypowiedziach autorki widzisz jakas sugestie, ze chcialaby aby ja utrzymywal??? on po dwoch latach tez powinien wiedzie jaki model zwiazku jej odpowiada i rozumiec jej problemy i rozterki.
niektorzy maja jakas obsesje z tym sponsoringiem, widza go wszedzie

do atorki: co tu mowic, jestes z burakiem do kwadratu i powinnas go rzucic cholere. po co taki partner w ktorym nie masz wsparcia?
kompletnie nie rozumiem rozkladania gowna na atomy w tym watku.
zenobiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-06 10:37:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.