Kobiety sukcesu ;) - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-26, 10:32   #151
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez charlotte89 Pokaż wiadomość
Czyli nie taki wilki straszny, jak go malują No nic, czekam i tak na wiadomość od promotora z propozycją terminu



Haha no tak starość nie radość A myślisz w ogóle o zmianie pracy czy to była jakaś dodatkowa propozycja?
myślę, ale ciężko będzie mi coś znaleść - mam stosunkowo fajną pracę, ale przydałaby się podwyżka, więc to jest zasadniczy problem. plus zrobiłam się wygodnicka: nie rozważam innych niż umowa o pracę, pakiet medyczny i sportowy i nie na zastępstwo. ciężko
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 13:09   #152
charlotte89
Zakorzenienie
 
Avatar charlotte89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
myślę, ale ciężko będzie mi coś znaleść - mam stosunkowo fajną pracę, ale przydałaby się podwyżka, więc to jest zasadniczy problem. plus zrobiłam się wygodnicka: nie rozważam innych niż umowa o pracę, pakiet medyczny i sportowy i nie na zastępstwo. ciężko
A nie ma szans, że tutaj uda Ci się ją dostać? Wymagania konkretne, ale jeśli nie przeszkadza Ci praca w korpo, to wbrew pozorom nie aż takie trudne do spełnienia
charlotte89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 15:53   #153
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Dzień dobry Chciałabym dołączyć

Po czasie stagnacji w pracy wreszcie się obudziłam i zaczęłam podejmować kroki kierujące do zmian na lepsze

Od 5 lat pracuję w jednej firmie i od jakiegoś czasu czułam, że to co robiłam mnie nie rozwija, że już nauczyłam się wszystkiego co było do zaoferowania i dodatkowo nie jest to coś co chciałabym robić w przyszłości. Mimo tego w ramach podsumowania mojego doświadczenia zamierzam zrobić 2 certyfikaty z tej działki. Jednocześnie od ok 1,5 roku uczę się i wykonuję prace, z którymi prędzej wiążę przyszłość, tak więc poniekąd obrabiam 2 stanowiska.

Krokiem w przód było awansowanie takie nie na papierze, a pod kątem pełnionych obowiązków (niestety nie związane z podwyżką ) na leadera zespołu, tak więc okazuje się ze jestem czyimś szefem Mimo, że trwa to już jakiś czas jeszcze brzmi to dla mnie abstrakcyjnie pozwala mi to na poszerzenie wiedzy i doświadczenia w zarządzaniu, rozwijanie umiejętności miękkich. Jednocześnie nadal wykonuję część poprzednich obowiązków (technicznych, specjalistycznych).

Mimo, że teoretycznie obecne zatrudnienie daje mi pewne możliwości wiem, że po tym "bumie" będzie znów stagnacja. Dlatego jeśli pracodawca nie zaoferuje mi ciekawych propozycji oraz lepszego wynagrodzenia będę szukała czegoś nowego. Rozglądam się za ofertami w Polsce i za granicą (tu głównie na krótko w celu zdobycia ciekawego wpisu do CV i oczywiście poprawy finansów).

Mój plan rozwoju:
- 2 certyfikaty (do zrobienia jak najszybciej)
- od października studia podyplomowe w ramach których zalicza się szkolenie do kolejnych 2 certyfikatów (na własną rękę wystarczy opłacić egzaminy i oczywiście je zdać )
- odświeżenie języka angielskiego i nauka "business English"
- przypomnienie języka japońskiego i kontynuacja
- nauka jednego z języków: niemiecki, francuski, niderlandzki, hiszpański
- ćwiczenie wiary w siebie i przekonywanie się, że jestem wartościowym pracownikiem, wykonuję swoją pracę dobrze i podejmuje słuszne decyzje

Nie chcę, żeby to było odebrano jak jakieś przechwałki, chętnie przeczytam wasze ścieżki kariery, przemyślenia itd fajnie by było jakby to był wątek gdzie można się śmiało chwalić osiągnięciami bez obawy, że ktoś pomyśli, że zadzieramy nosa albo coś takiego


A, i mnie praca w korpo nie przeraża, obecnie własnie jestem tak zatrudniona i serio nie narzekam na wyzyskiwanie czy inne dziwne rzeczy. Muszę się prosić o nadgodziny, a i tak nie pozwalają zostawać, każą iść do domu odpoczywać
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"


Edytowane przez tenebra
Czas edycji: 2015-06-26 o 15:55
tenebra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-26, 23:11   #154
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 542
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość





Mój plan rozwoju:
- 2 certyfikaty (do zrobienia jak najszybciej)
- od października studia podyplomowe w ramach których zalicza się szkolenie do kolejnych 2 certyfikatów (na własną rękę wystarczy opłacić egzaminy i oczywiście je zdać )
- odświeżenie języka angielskiego i nauka "business English"
- przypomnienie języka japońskiego i kontynuacja
- nauka jednego z języków: niemiecki, francuski, niderlandzki, hiszpański
- ćwiczenie wiary w siebie i przekonywanie się, że jestem wartościowym pracownikiem, wykonuję swoją pracę dobrze i podejmuje słuszne decyzje

Nie chcę, żeby to było odebrano jak jakieś przechwałki, chętnie przeczytam wasze ścieżki kariery, przemyślenia itd fajnie by było jakby to był wątek gdzie można się śmiało chwalić osiągnięciami bez obawy, że ktoś pomyśli, że zadzieramy nosa albo coś takiego


I super, mi się też dokładnie taki wątek marzy.
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-27, 06:37   #155
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez charlotte89 Pokaż wiadomość
A nie ma szans, że tutaj uda Ci się ją dostać? Wymagania konkretne, ale jeśli nie przeszkadza Ci praca w korpo, to wbrew pozorom nie aż takie trudne do spełnienia
Pracuję w korpo Trochę oldskulowym, ale jednak. Wcześniej pracowałam w znanej firmie kosmetycznej na "A" i niestety mobbing i przeraźliwie źle tam było, nawet dobra kasa tego nie rekompensowała.

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
Dzień dobry Chciałabym dołączyć

Po czasie stagnacji w pracy wreszcie się obudziłam i zaczęłam podejmować kroki kierujące do zmian na lepsze

Od 5 lat pracuję w jednej firmie i od jakiegoś czasu czułam, że to co robiłam mnie nie rozwija, że już nauczyłam się wszystkiego co było do zaoferowania i dodatkowo nie jest to coś co chciałabym robić w przyszłości. Mimo tego w ramach podsumowania mojego doświadczenia zamierzam zrobić 2 certyfikaty z tej działki. Jednocześnie od ok 1,5 roku uczę się i wykonuję prace, z którymi prędzej wiążę przyszłość, tak więc poniekąd obrabiam 2 stanowiska.

Krokiem w przód było awansowanie takie nie na papierze, a pod kątem pełnionych obowiązków (niestety nie związane z podwyżką ) na leadera zespołu, tak więc okazuje się ze jestem czyimś szefem Mimo, że trwa to już jakiś czas jeszcze brzmi to dla mnie abstrakcyjnie pozwala mi to na poszerzenie wiedzy i doświadczenia w zarządzaniu, rozwijanie umiejętności miękkich. Jednocześnie nadal wykonuję część poprzednich obowiązków (technicznych, specjalistycznych).

Mimo, że teoretycznie obecne zatrudnienie daje mi pewne możliwości wiem, że po tym "bumie" będzie znów stagnacja. Dlatego jeśli pracodawca nie zaoferuje mi ciekawych propozycji oraz lepszego wynagrodzenia będę szukała czegoś nowego. Rozglądam się za ofertami w Polsce i za granicą (tu głównie na krótko w celu zdobycia ciekawego wpisu do CV i oczywiście poprawy finansów).

Mój plan rozwoju:
- 2 certyfikaty (do zrobienia jak najszybciej)
- od października studia podyplomowe w ramach których zalicza się szkolenie do kolejnych 2 certyfikatów (na własną rękę wystarczy opłacić egzaminy i oczywiście je zdać )
- odświeżenie języka angielskiego i nauka "business English"
- przypomnienie języka japońskiego i kontynuacja
- nauka jednego z języków: niemiecki, francuski, niderlandzki, hiszpański
- ćwiczenie wiary w siebie i przekonywanie się, że jestem wartościowym pracownikiem, wykonuję swoją pracę dobrze i podejmuje słuszne decyzje

Nie chcę, żeby to było odebrano jak jakieś przechwałki, chętnie przeczytam wasze ścieżki kariery, przemyślenia itd fajnie by było jakby to był wątek gdzie można się śmiało chwalić osiągnięciami bez obawy, że ktoś pomyśli, że zadzieramy nosa albo coś takiego


A, i mnie praca w korpo nie przeraża, obecnie własnie jestem tak zatrudniona i serio nie narzekam na wyzyskiwanie czy inne dziwne rzeczy. Muszę się prosić o nadgodziny, a i tak nie pozwalają zostawać, każą iść do domu odpoczywać
powodzenia wygląda ambitnie!
ja mam żelazne podejście do nadgodzin - powiedziałam to zresztą mojemu szefowi. za tyle, ile mi obecnie płacą, nie ma opcji żebym zostawała po godzinach (pomijając jakieś ważne okazje kiedy szef mnie o to prosi, ale wtedy np. wychodzę godzinę wcześniej następnego dnia)

jak mam robić ekstra to za przyzwoitą kasę.
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-27, 10:14   #156
charlotte89
Zakorzenienie
 
Avatar charlotte89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
Dzień dobry Chciałabym dołączyć

Po czasie stagnacji w pracy wreszcie się obudziłam i zaczęłam podejmować kroki kierujące do zmian na lepsze

Od 5 lat pracuję w jednej firmie i od jakiegoś czasu czułam, że to co robiłam mnie nie rozwija, że już nauczyłam się wszystkiego co było do zaoferowania i dodatkowo nie jest to coś co chciałabym robić w przyszłości. Mimo tego w ramach podsumowania mojego doświadczenia zamierzam zrobić 2 certyfikaty z tej działki. Jednocześnie od ok 1,5 roku uczę się i wykonuję prace, z którymi prędzej wiążę przyszłość, tak więc poniekąd obrabiam 2 stanowiska.

Krokiem w przód było awansowanie takie nie na papierze, a pod kątem pełnionych obowiązków (niestety nie związane z podwyżką ) na leadera zespołu, tak więc okazuje się ze jestem czyimś szefem Mimo, że trwa to już jakiś czas jeszcze brzmi to dla mnie abstrakcyjnie pozwala mi to na poszerzenie wiedzy i doświadczenia w zarządzaniu, rozwijanie umiejętności miękkich. Jednocześnie nadal wykonuję część poprzednich obowiązków (technicznych, specjalistycznych).

Mimo, że teoretycznie obecne zatrudnienie daje mi pewne możliwości wiem, że po tym "bumie" będzie znów stagnacja. Dlatego jeśli pracodawca nie zaoferuje mi ciekawych propozycji oraz lepszego wynagrodzenia będę szukała czegoś nowego. Rozglądam się za ofertami w Polsce i za granicą (tu głównie na krótko w celu zdobycia ciekawego wpisu do CV i oczywiście poprawy finansów).

Mój plan rozwoju:
- 2 certyfikaty (do zrobienia jak najszybciej)
- od października studia podyplomowe w ramach których zalicza się szkolenie do kolejnych 2 certyfikatów (na własną rękę wystarczy opłacić egzaminy i oczywiście je zdać )
- odświeżenie języka angielskiego i nauka "business English"
- przypomnienie języka japońskiego i kontynuacja
- nauka jednego z języków: niemiecki, francuski, niderlandzki, hiszpański
- ćwiczenie wiary w siebie i przekonywanie się, że jestem wartościowym pracownikiem, wykonuję swoją pracę dobrze i podejmuje słuszne decyzje

Nie chcę, żeby to było odebrano jak jakieś przechwałki, chętnie przeczytam wasze ścieżki kariery, przemyślenia itd fajnie by było jakby to był wątek gdzie można się śmiało chwalić osiągnięciami bez obawy, że ktoś pomyśli, że zadzieramy nosa albo coś takiego


A, i mnie praca w korpo nie przeraża, obecnie własnie jestem tak zatrudniona i serio nie narzekam na wyzyskiwanie czy inne dziwne rzeczy. Muszę się prosić o nadgodziny, a i tak nie pozwalają zostawać, każą iść do domu odpoczywać

Witaj Fajnie, ze coraz nas wiecej!

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
Pracuję w korpo Trochę oldskulowym, ale jednak. Wcześniej pracowałam w znanej firmie kosmetycznej na "A" i niestety mobbing i przeraźliwie źle tam było, nawet dobra kasa tego nie rekompensowała.







powodzenia wygląda ambitnie!

ja mam żelazne podejście do nadgodzin - powiedziałam to zresztą mojemu szefowi. za tyle, ile mi obecnie płacą, nie ma opcji żebym zostawała po godzinach (pomijając jakieś ważne okazje kiedy szef mnie o to prosi, ale wtedy np. wychodzę godzinę wcześniej następnego dnia)



jak mam robić ekstra to za przyzwoitą kasę.

No widzisz, moja firma jest natomiast w procesie transformacji z dużej, ale polskiej spółki w typowe, międzynarodowe korpo i najkrócej mówiąc, jest ciezko.. Z jednej strony rozumiem zalety związane z monitorowaniem czasów pracy, rozliczaniem sie z klientami za przepracowane godziny, procedurami i zasadami współpracy chociażby z działem kadrowym czy księgowościa, ale z drugiej w tym momencie panuje tam straszny bałagan, bo większość jest albo jeszcze do tego nie przyzwyczajona, albo podchodzi do tego zbyt entuzjastycznie, co tez prowadzi do dziwnych sytuacji. Umowy przedłużane z miesiąca na miesiąc (często pod koniec miesiąca, co de facto oznacza, ze przez większość czasu pracuje sie bez umowy), brak jasnej struktury firmy, niesprecyzowane wymagania wobec osób na konkretnych stanowiskach, kiepska organizacja czasu pracy i fatalne zarządzanie ludźmi prowadzi do ciągłych konfliktów, przez co atmosfera w pracy jest non stop napięta.

Edytowane przez charlotte89
Czas edycji: 2015-06-27 o 14:06
charlotte89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-27, 22:37   #157
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
I super, mi się też dokładnie taki wątek marzy.
Cieszę się, że nie tylko mi

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
powodzenia wygląda ambitnie!
ja mam żelazne podejście do nadgodzin - powiedziałam to zresztą mojemu szefowi. za tyle, ile mi obecnie płacą, nie ma opcji żebym zostawała po godzinach (pomijając jakieś ważne okazje kiedy szef mnie o to prosi, ale wtedy np. wychodzę godzinę wcześniej następnego dnia)

jak mam robić ekstra to za przyzwoitą kasę.
Dzięki
Ja tam nadgodziny bardzo chętnie, bo mam je płatne więcej. Tak samo dyżury, ale niestety mnie omijają Jedyna opcja póki co jak jest potrzeba nadgodzin jakiegoś dnia to właśnie odbieranie ich innego dnia sobie. No cóż, to też się czasami przydaje, szczególnie jak cały dzień wolny się uzbiera.

Cytat:
Napisane przez charlotte89 Pokaż wiadomość
Witaj Fajnie, ze coraz nas wiecej!




No widzisz, moja firma jest natomiast w procesie transformacji z dużej, ale polskiej spółki w typowe, międzynarodowe korpo i najkrócej mówiąc, jest ciezko.. Z jednej strony rozumiem zalety związane z monitorowaniem czasów pracy, rozliczaniem sie z klientami za przepracowane godziny, procedurami i zasadami współpracy chociażby z działem kadrowym czy księgowościa, ale z drugiej w tym momencie panuje tam straszny bałagan, bo większość jest albo jeszcze do tego nie przyzwyczajona, albo podchodzi do tego zbyt entuzjastycznie, co tez prowadzi do dziwnych sytuacji. Umowy przedłużane z miesiąca na miesiąc (często pod koniec miesiąca, co de facto oznacza, ze przez większość czasu pracuje sie bez umowy), brak jasnej struktury firmy, niesprecyzowane wymagania wobec osób na konkretnych stanowiskach, kiepska organizacja czasu pracy i fatalne zarządzanie ludźmi prowadzi do ciągłych konfliktów, przez co atmosfera w pracy jest non stop napięta.


Taki burdel jest strasznie irytujący, tak samo nadmierna biurokracja. U mnie na szczęście jeszcze jest w miarę, ale moja koleżanka pracująca w innym korpo narzeka właśnie, bo musi np. raportować swoją pracę (czas) w 4 różnych miejscach Śmiejemy się, ze za niedługo więcej czasu będzie się spędzało na raportowaniu każdego kroku i minuty niż na pracowaniu.
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-28, 05:28   #158
charlotte89
Zakorzenienie
 
Avatar charlotte89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
Cieszę się, że nie tylko mi







Dzięki

Ja tam nadgodziny bardzo chętnie, bo mam je płatne więcej. Tak samo dyżury, ale niestety mnie omijają Jedyna opcja póki co jak jest potrzeba nadgodzin jakiegoś dnia to właśnie odbieranie ich innego dnia sobie. No cóż, to też się czasami przydaje, szczególnie jak cały dzień wolny się uzbiera.











Taki burdel jest strasznie irytujący, tak samo nadmierna biurokracja. U mnie na szczęście jeszcze jest w miarę, ale moja koleżanka pracująca w innym korpo narzeka właśnie, bo musi np. raportować swoją pracę (czas) w 4 różnych miejscach Śmiejemy się, ze za niedługo więcej czasu będzie się spędzało na raportowaniu każdego kroku i minuty niż na pracowaniu.

U mnie jest bardzo podobnie Najgorszy jest jednak mimo wszystko brak rozwoju. O ile umiem zrozumieć większość procedur i nie mam problemu, zeby sie do nich dostosować, o tyle ciezko mi zadowolić się pracą, w ktorej niczego nowego sie nie uczę i czuje, ze stoję w miejscu. Moze nie w każdym korpo tak jest, ale wiem, ze ja w przyszłości będe takie miejsca omijać z daleka
charlotte89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-28, 14:49   #159
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez charlotte89 Pokaż wiadomość
U mnie jest bardzo podobnie Najgorszy jest jednak mimo wszystko brak rozwoju. O ile umiem zrozumieć większość procedur i nie mam problemu, zeby sie do nich dostosować, o tyle ciezko mi zadowolić się pracą, w ktorej niczego nowego sie nie uczę i czuje, ze stoję w miejscu. Moze nie w każdym korpo tak jest, ale wiem, ze ja w przyszłości będe takie miejsca omijać z daleka
Jak dla mnie w 90% korpo praca jest proceduralna, uciążliwa i nierozwojowa
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-29, 13:53   #160
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Jak się często zmienia projekty to można siedzieć w jednej korporacji, jeśli każdy projekt jest zupełnie inny myślę, że taka stagnacja może być w każdej pracy, po iluś latach mało co cię zaskoczy. Wtedy trzeba zmienić (projekt/firmę) żeby się nie zanudzić

Weekend miałam zawalony i nic się nie pouczyłam do certyfikatu. Mam nadzieję że dziś mi się uda.
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-29, 19:41   #161
Hemikryptofit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 376
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

.

Edytowane przez Hemikryptofit
Czas edycji: 2018-02-12 o 08:05
Hemikryptofit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-29, 20:15   #162
charlotte89
Zakorzenienie
 
Avatar charlotte89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
Jak dla mnie w 90% korpo praca jest proceduralna, uciążliwa i nierozwojowa
I ja już wiem, że mnie ten klimat kompletnie nie odpowiada Ostrzegali mnie, ale jak zawsze musiałam się przekonać na własnej skórze

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
Jak się często zmienia projekty to można siedzieć w jednej korporacji, jeśli każdy projekt jest zupełnie inny myślę, że taka stagnacja może być w każdej pracy, po iluś latach mało co cię zaskoczy. Wtedy trzeba zmienić (projekt/firmę) żeby się nie zanudzić

Weekend miałam zawalony i nic się nie pouczyłam do certyfikatu. Mam nadzieję że dziś mi się uda.
Różnorodność na pewno pomaga, ale myślę, że w miarę dobra atmosfera w miejscu pracy też jest istotna, przynajmniej dla mnie Póki nie znajdę jednak nic innego, będę musiała się trzymać sprawdzonej zasady: jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma

Ja muszę się zmobilizować do nauki, bo w niedzielę mam ostatni egzamin, ale tak mi się nie chce..
charlotte89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-29, 20:27   #163
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez Hemikryptofit Pokaż wiadomość
Dzięki. Ma te podręczniki.
to trzeba było dołożyć coś od siebie

dlaczego uważasz że dyplomy polskiego prawa chyba nie są uznawane za granicą ? Bo nie odpowiedziałaś mi na tamtym wątku ( atak moderatora .
Do wykonywania zawodu stricte prawniczego chyba trzeba mieć dyplom uczelni z kraju, w którym chcemy go wykonywać? Nostryfikacja polskiego dyplomu zdaje się, że nie jest możliwa? W Kanadzie ni USA niby istnieje możliwość podejścia od razu do egzaminu zawodowego, ale przecież logiczne, że absolwent polskiego prawa bez żadnego przygotowania i wiedzy o tamtejszym systemie prawnym nie ma praktycznie szans go zdać.

Ja chyba dzisiaj oblałam swój pierwszy egzamin na aplikacji. Jak zwykle - wychodzi człowiek całkiem zadowolony z siebie, przekonany, że nieźle mu poszło, a potem wbija na fejsa i widzi milion wersji wydarzeń plus jakieś nielogiczne bzdury z orzecznictwa, o których nigdy nie słyszał. A teraz jeszcze porównałam kazus z tego samego przedmiotu w innej izbie i się w ogóle załamałam.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-29, 20:53   #164
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 542
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Nouvelle, spokojnie, nie wkręcaj sobie


Znalazłam dziś bardzo ciekawy artykuł na temat przekonań ograniczających sukcesy finansowe. Zgadzam się z większością tez w nim postawionych. A Wy co myślicie?
http://mateuszgrzesiak.natemat.pl/14...ansowe-polakow
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-29, 21:51   #165
charlotte89
Zakorzenienie
 
Avatar charlotte89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ja chyba dzisiaj oblałam swój pierwszy egzamin na aplikacji. Jak zwykle - wychodzi człowiek całkiem zadowolony z siebie, przekonany, że nieźle mu poszło, a potem wbija na fejsa i widzi milion wersji wydarzeń plus jakieś nielogiczne bzdury z orzecznictwa, o których nigdy nie słyszał. A teraz jeszcze porównałam kazus z tego samego przedmiotu w innej izbie i się w ogóle załamałam.
Będzie dobrze Podobno najważniejsze jest pierwsze wrażenie, że trzymaj się tego intuicja podpowiadała, że jest ok więc tak na pewno jest

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Znalazłam dziś bardzo ciekawy artykuł na temat przekonań ograniczających sukcesy finansowe. Zgadzam się z większością tez w nim postawionych. A Wy co myślicie?
http://mateuszgrzesiak.natemat.pl/14...ansowe-polakow
Rzeczywiście ciekawe podsumowanie większości najczęściej spotykanych bolączek. Nie wiem, jak wśród waszych znajomych, ale w moim otoczeniu - wydawałoby się ludzi młodych, wykształconych, zaczynających karierę zawodową, z otwartymi głowami - temat pieniędzy jest jeszcze większym tabu niż w pokoleniu moich rodziców. Jednocześnie widzę jakieś dziwne połączenie narzekania na niskie zarobki, nieumiejętności zawalczenia o swojego, i bardzo negatywnego nastawienia do osób, które mają więcej lub lepiej
charlotte89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-06-30, 07:29   #166
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Nouvelle, spokojnie, nie wkręcaj sobie


Znalazłam dziś bardzo ciekawy artykuł na temat przekonań ograniczających sukcesy finansowe. Zgadzam się z większością tez w nim postawionych. A Wy co myślicie?
http://mateuszgrzesiak.natemat.pl/14...ansowe-polakow
prawda to, co do punktu

Cytat:
Napisane przez charlotte89 Pokaż wiadomość
Będzie dobrze Podobno najważniejsze jest pierwsze wrażenie, że trzymaj się tego intuicja podpowiadała, że jest ok więc tak na pewno jest


Rzeczywiście ciekawe podsumowanie większości najczęściej spotykanych bolączek. Nie wiem, jak wśród waszych znajomych, ale w moim otoczeniu - wydawałoby się ludzi młodych, wykształconych, zaczynających karierę zawodową, z otwartymi głowami - temat pieniędzy jest jeszcze większym tabu niż w pokoleniu moich rodziców. Jednocześnie widzę jakieś dziwne połączenie narzekania na niskie zarobki, nieumiejętności zawalczenia o swojego, i bardzo negatywnego nastawienia do osób, które mają więcej lub lepiej

my z TŻ mamy bardzo dogadany plan finansowy (jak już pisałam, TŻ jest szefem kasy), a i tak rozmowy o finansach nie są łatwe. spotykam się z tym np. na wizażu często - jak napisałam kiedyś, zgodnie z moimi doświadczeniami, że pensja 2500 w Wawie to malutka pensja, która pozwala na przeżycie od 1 do 1 to myślałam, że mnie zjedzą żywcem... co mnie obchodzi, że niektórzy muszą utrzymać za to 4 osoby?

Edytowane przez 201608160903
Czas edycji: 2015-06-30 o 07:30
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-30, 08:32   #167
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Kobiety sukcesu ;)

Ostatnio pod jakimś finansowym artykulem na fb pojawił sie komentarz "Phi, a kto niby w Polsce zarabia ponad 2500 netto? Niech polubi ten komentarz to zobaczymy hehe". Polajkowałam, nie ja jedna. Wiadra z pomyjami, które na mnie wylano nawet nie chce mi sie przypominać, zwłaszcza że mam w profilu jaką szkołę aktualnie kończę, więc oczywiście dowiedziałam się, że pewnie tatuś mi wszystko załatwił i w ogole jestem bananówą, bujająca sie co rano z kubkiem ze Starbunia. Szkoda tylko, że tatuś od 12 lat w grobie leży.

W Polsce większość ludzi narzeka na pensję, a jak komuś się udaje to zaraz hejt, wyzywanie od oszustów i wyzyskiwaczy. No i oczywiście wszystko przez "znajomości".

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2015-06-30 o 08:40
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-30, 09:18   #168
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ostatnio pod jakimś finansowym artykulem na fb pojawił sie komentarz "Phi, a kto niby w Polsce zarabia ponad 2500 netto? Niech polubi ten komentarz to zobaczymy hehe". Polajkowałam, nie ja jedna. Wiadra z pomyjami, które na mnie wylano nawet nie chce mi sie przypominać, zwłaszcza że mam w profilu jaką szkołę aktualnie kończę, więc oczywiście dowiedziałam się, że pewnie tatuś mi wszystko załatwił i w ogole jestem bananówą, bujająca sie co rano z kubkiem ze Starbunia. Szkoda tylko, że tatuś od 12 lat w grobie leży.

W Polsce większość ludzi narzeka na pensję, a jak komuś się udaje to zaraz hejt, wyzywanie od oszustów i wyzyskiwaczy. No i oczywiście wszystko przez "znajomości".
znaczy, że pewnie SGH jak nic ja mam złe doświadczenie z 1 czy 2 osobami z SGH które znam, ale moje zakochane w sobie koleżanki z UW były jeszcze gorsze

u mnie dochodzi do tego, że moja teściowa hejtuje mnie i męża (własnego syna), bo to niesprawiedliwe, że taki nikt jak ja zarabia więcej niż ona, nauczyciel dyplomowany lecą teksty że jesteśmy materialistami którym zależy tylko na kasie i "karierowiczami"
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-30, 11:28   #169
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 542
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Przykre to, co piszecie. Wg mnie zupełnym bezsensem jest robienie tabu z zarobków, ale sama czasami czuję się niezręcznie zapytana o zarobki, a już w szczególności nauczyłam się nie odpowiadać na pytania o cenę moich butów czy torebki, bo wiem, że później na 90% wystąpi okrzyk: "ile!?! Jak można dać tyle za torebkę?!?" Albo: "Mam identyczną z Egiptu za 15$". ( A ja podròbek po prostu nie toleruje i wolę sobie od czasu do czasu uskładać na markowa, porządną rzecz. Zresztą co to za pomysł, żeby się komuś tłumaczyć z własnych, uczciwie zarobionych pieniędzy i dysponowania nimi?).
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-30, 12:09   #170
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Ja również nie rozmawiam wprost o zarobkach, z kilku powodów... Raz, że jak powiem ile zarabiam to osoba słuchająca pomyśli że tyle mam do "przepierniczenia" na zachciewajki, bo nie wie przecież, że większość idzie na stałe opłaty miesięczne. To niesie za sobą trucie tyłka o pożyczanie pieniędzy, a jak mówię że nie mam (bo się tak zdarza wcale nie rzadko, że nie mam luźnej forsy) to nie wierzą, bo ja przecież tyyyyle zarabiam. Następnie - nie szanowanie moich pieniędzy i przedmiotów, a także czasu. Myślenie, że mnie praca i dojście do tego co obecnie mam nie przyniosło wysiłku. Myślenie, że przecież mnie stać na droższy prezent dla kogoś, że powinnam część tych pieniędzy oddać właśnie w takiej formie, bo przecież ja mam.
Patrzenie na to jakie mam kosmetyki czy buty i utwierdzanie się w przekonaniu, ze jestem wredna sknera, bo sobie kupuję a innym nie rozdaję ot tak.

Nie mówię też ile zapłaciliśmy za mieszkanie, a raczej na ile wzięliśmy kredyt, bo często były takie pytania. Bo też by były komentarze, a po co a na co.

Nikt z tych osób raczej nie patrzy na to, że mój mąż zarabia mało (ale baaaaardzo lubi swoją pracę ) więc nasza średnia nie powala, nikt nie bierze pod uwagę spłat kredytu itd, nikt nie myśli o tym, że jak chcę droższy kosmetyk to muszę kalkulować czy na pewno mogę sobie na niego pozwolić w tym miesiącu. Cały czas mamy wydatki związane z mieszkaniem i papierologia do niego, cały czas nie mamy skończonego remontu i moje zakupy, na które sobie pozwalam dla własnej przyjemności muszę przemyśleć 500 razy. Już nie mówiąc o tym, że wiele rzeczy uznanych za droższe mam od kilku lat i o nie dbam, czy też kupiłam je gdy była super okazja i wcale drogie nie były. Nikt nie myśli o tym, że mam więcej bo dobrze gospodaruję pieniędzmi.

Mi po prostu te pieniądze wyrastają z doniczek.
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-30, 12:26   #171
charlotte89
Zakorzenienie
 
Avatar charlotte89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ostatnio pod jakimś finansowym artykulem na fb pojawił sie komentarz "Phi, a kto niby w Polsce zarabia ponad 2500 netto? Niech polubi ten komentarz to zobaczymy hehe". Polajkowałam, nie ja jedna. Wiadra z pomyjami, które na mnie wylano nawet nie chce mi sie przypominać, zwłaszcza że mam w profilu jaką szkołę aktualnie kończę, więc oczywiście dowiedziałam się, że pewnie tatuś mi wszystko załatwił i w ogole jestem bananówą, bujająca sie co rano z kubkiem ze Starbunia. Szkoda tylko, że tatuś od 12 lat w grobie leży.

W Polsce większość ludzi narzeka na pensję, a jak komuś się udaje to zaraz hejt, wyzywanie od oszustów i wyzyskiwaczy. No i oczywiście wszystko przez "znajomości".

A bo prawnicy to w ogóle jedna z najbardziej "kontrowersyjnych" pod wzgledem wysokości zarobków grup zawodowych - albo przymierają głodem, bo padli ofiarą "otwarcia zawodu", albo im manna z nieba kapie, bo "mają znajomości"


Nie twierdze, ze sytuacja na rynku pracy jest łatwa, ale nie chce mi sie wierzyć, że nikt w tym kraju nie zarabia 2500 PLN, szczególnie w dużych miastach. U mnie w firmie taką pensje dostaje osoba na stanowisku juniorskim, nie wymagającym ani specjalnego wykształcenia, ani doświadczenia (co innego, ze zawód jest specyficzny i nie każdy sie do tego na dłuższa metę nadaje ). Zresztą, mówiąc szczerze, nie są to wysokie zarobki, jak na Warszawę. Nawet jesli nie musi się płacić za wynajem mieszkania samemu, to i tak koszty życia są na tyle wysokie, że niewiele z tego zostaje.. Jednak "poprawnie politycznie" jest twierdzić, ze pracuje się za 1500 PLN, ma się pieniądze na wszystko i jeszcze stać nas dwa razy w roku na zagraniczne wakacje
charlotte89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-30, 12:39   #172
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez charlotte89 Pokaż wiadomość
A bo prawnicy to w ogóle jedna z najbardziej "kontrowersyjnych" pod wzgledem wysokości zarobków grup zawodowych - albo przymierają głodem, bo padli ofiarą "otwarcia zawodu", albo im manna z nieba kapie, bo "mają znajomości"


Nie twierdze, ze sytuacja na rynku pracy jest łatwa, ale nie chce mi sie wierzyć, że nikt w tym kraju nie zarabia 2500 PLN, szczególnie w dużych miastach. U mnie w firmie taką pensje dostaje osoba na stanowisku juniorskim, nie wymagającym ani specjalnego wykształcenia, ani doświadczenia (co innego, ze zawód jest specyficzny i nie każdy sie do tego na dłuższa metę nadaje ). Zresztą, mówiąc szczerze, nie są to wysokie zarobki, jak na Warszawę. Nawet jesli nie musi się płacić za wynajem mieszkania samemu, to i tak koszty życia są na tyle wysokie, że niewiele z tego zostaje.. Jednak "poprawnie politycznie" jest twierdzić, ze pracuje się za 1500 PLN, ma się pieniądze na wszystko i jeszcze stać nas dwa razy w roku na zagraniczne wakacje
Aż mi się przypomniały wątki, gdzie dziewczyna na wizażu pouczała mnie, że wydaje miesięcznie tyle, co ja w tydzień bo jadła np. jedną kromkę chleba z twarożkiem, pomarańczę, 2 łyżki owsianki a na obiad codziennie warzywa gotowane więc ja jestem zła, niedobra i niegospodarna

kobiety na wizażu tworzą tak nieprawdopodobne, wyidealizowane i nierealne, że aż zęby bolą

Edytowane przez 201608160903
Czas edycji: 2015-06-30 o 12:42
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-30, 14:03   #173
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Nouvelle trzymam kciuki dopoki nie masz wyniku wszystko może się zdarzyć

Ja też nie podaje ani gdzie pracuje, ani gdzie zarabiam. Ci którzy mnie znają w realu tworzą kosmiczne teorie na ten temat wiedząc że mam dwie stale prace. Nikt nie jest w stanie zrozumieć, że zaniedbuję kontakty towarzyskie, bo jestem w pracy, więc do opinii że się wywyższam przyzwyczaiłam się. Wakacji nie miałam od lat, w kinie nie bywam, ale....jestem na tym etapie, ze jak teraz prześpię to tego nie nadrobię. Kiedyś mowiłam o swoich zarobkach to sie zaczynalo, że po 1 żle wydaję MOJE pieniądze, po 2 że powinnam wspierać ubogich/skrzywdzonych/głodujace dzieci/smutne dzieci/ginące rośliny/ zwierzęta zagrożone/kamienie pięknie położone a po 3 powinnam pożyczac pseudo znajomych i nie domagac się zwrotu.
Hitem był facet, ktory przyszedł do mnie do pracy i powiedział wprost, że widzi ze mam problemy z wydawaniem, a skoro on jest nałogowym alkoholikiem to mogłabym stworzyć z nim związek i fundować mu alkohol...

Edytowane przez 201605090958
Czas edycji: 2015-06-30 o 14:06
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-06-30, 14:14   #174
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 542
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Hahaha, przedsiębiorczy PAN alkoholik mnie nawet rozbawił. To byłyby wspaniale wydane pieniądze
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-04, 07:37   #175
charlotte89
Zakorzenienie
 
Avatar charlotte89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Jak tam Wasz weekend?

U mnie ostatni tydzień przyniósł sporo zmian i koniec końców szukam nowej pracy.. Nastąpiło to troche wczesniej niż planowałam, ale nie było juz szans na dogadanie sie z szefową. Postawili mnie w bardzo niekomfortowej sytuacji i wiedzialama, ze jak się zgodzę na ich warunki to siła rzeczy będe musiała się związać z firmą na dłuższy czas, czego tez robić nie chciałam, ze względu zarówno na atmosferę tam panująca, jak i zakres obowiazkow, który nie do końca mi odpowiadał. W każdym także trzymajcie za mnie kciuki
charlotte89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-04, 10:30   #176
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Dla mnie to ostatnie dni urlopu, więc się plażinguję, a wieczorem idę na miasto z tż i bedzie fajnie
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-04, 10:51   #177
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

U mnie 100% relaks. Opalamy sie na basenie A pozniej w planach małe zakupy. Czytam sobie Kindla na zmianę z pluskaniem się
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-04, 11:51   #178
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez charlotte89 Pokaż wiadomość
Jak tam Wasz weekend?

U mnie ostatni tydzień przyniósł sporo zmian i koniec końców szukam nowej pracy.. Nastąpiło to troche wczesniej niż planowałam, ale nie było juz szans na dogadanie sie z szefową. Postawili mnie w bardzo niekomfortowej sytuacji i wiedzialama, ze jak się zgodzę na ich warunki to siła rzeczy będe musiała się związać z firmą na dłuższy czas, czego tez robić nie chciałam, ze względu zarówno na atmosferę tam panująca, jak i zakres obowiazkow, który nie do końca mi odpowiadał. W każdym także trzymajcie za mnie kciuki
Trzymam
Oddalam wczoraj moj projekt, teraz czas na odsypianie zaleglości z 2 tygodni. A od poniedzialku czas się zabrać za nowe, ja to sobie zawsze cos wynajdę
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-04, 17:29   #179
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 542
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

U mnie w pracy minimalnie mniej roboty, jak zwykle latem, ale za to muszę ogarniać mój prywatny projekt - ślub. Niby nie robimy tradycyjnego weselicha, tylko rejs stateczkiem i wieczorną imprezę dla znajomych, ale i tak jest masa rzeczy do dogrania, bo np. kieckę szyję u projektantki w mieście 350 km od mojego, nie mamy garniaka, obrączki wciąż nie gotowe. Będziemy się musieli wreszcie zmobilizować, bo czasu zostało niewiele. Ale w sumie jakoś nadmiernej spiny nie mam, będzie, co ma być


Natomiast w pracy marzy mi się zorganizowanie na jesień wyjazdowych warsztatów rozwojowych dla grupy do 15 osób. Pomysły mi kiełkują w głowie, mam nadzieję, że to wypali.


U Was też dziś taaaki upał? Jest cieplej niż u znajomych w Chorwacji.
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-04, 17:35   #180
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Kobiety sukcesu ;)

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
U mnie w pracy minimalnie mniej roboty, jak zwykle latem, ale za to muszę ogarniać mój prywatny projekt - ślub. Niby nie robimy tradycyjnego weselicha, tylko rejs stateczkiem i wieczorną imprezę dla znajomych, ale i tak jest masa rzeczy do dogrania, bo np. kieckę szyję u projektantki w mieście 350 km od mojego, nie mamy garniaka, obrączki wciąż nie gotowe. Będziemy się musieli wreszcie zmobilizować, bo czasu zostało niewiele. Ale w sumie jakoś nadmiernej spiny nie mam, będzie, co ma być


Natomiast w pracy marzy mi się zorganizowanie na jesień wyjazdowych warsztatów rozwojowych dla grupy do 15 osób. Pomysły mi kiełkują w głowie, mam nadzieję, że to wypali.


U Was też dziś taaaki upał? Jest cieplej niż u znajomych w Chorwacji.
bardzo fajny pomysł co do garniaka polecam zamówić na Suit Supply i ew. zanieść do dobrego krawca do poprawek
http://mrvintage.pl/2012/04/zwykly-g...la-okazje.html.

http://mrvintage.pl/2014/05/poradnik-slubny.html
http://www.szarmant.pl/garnitur-slubny

przeczytajcie sobie z TŻtem przed zakupem
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-16 15:05:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.