Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 4

[Pavlinecka_21]

Napisane przez violka848

Ale Twoja jest dużo młodsza- spokojnie ona tak z dnia na dzień taki postęp Wcześniej to w łóżeczku 3 razy jej się udało przypadkiem jak się wściekała, ale to kilka tygodni temu.

Hehe wyobraziłam sobie takie wściekłe miotające sie maleństwo mam nadzieje, ze nadrobi wszystko moja i tez bedzie sie turlac

[blackberry89]

Napisane przez gossip_girl21

Black ja bym go nie krytykowała gdyby nie był tak roztrzepany...
Jejku ja przez te bóle brzucha i sraczki to się boje być drugivraz w ciąży, juz Bogu dziękuje ze jej nic nie było jak mnie brzuch bolal....a druga sprawa poród... Nie wiem niech mnie je.bna w łeb i obudza po wszystkim...

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Domima bo. Tys mniej pochmurna i to tez dlatego 😉

A ty nie mialas znieczulenia do porodu?

[niunka2015]

A moja się 2 razy przewróciła z pleców na brzuch i coś więcej nie może. Tzn na bok daje rade potem jej rączka przeszkadza

[DomimaZet]

Napisane przez gossip_girl21

Black ja bym go nie krytykowała gdyby nie był tak roztrzepany...
Jejku ja przez te bóle brzucha i sraczki to się boje być drugivraz w ciąży, juz Bogu dziękuje ze jej nic nie było jak mnie brzuch bolal....a druga sprawa poród... Nie wiem niech mnie je.bna w łeb i obudza po wszystkim...

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Domima bo. Tys mniej pochmurna i to tez dlatego 😉

:-*

[kar0ola]

Napisane przez niunka2015

No była już mowa o drugim porodzie - kanał przeochany;-)

Ja to się cukrzycy znowu i zgagi boje

Zgaga!!! Jak moglam zapimniec o moich katuszach!!! Wychodzi na to ze moja glowa wyparla te straszne wspomnienia, inaczej bym miala koszmary..

Jezu jak ja przyzyje znowu ta zgage

A Ty Niunka planujesz trzecie??

Napisane przez DomimaZet

No oby oby :-* - boje się ze zapesze zaraz i będzie du.pa :-/

Oby nie, trzymam kciuki ja killa dni temu pochwilam mojego skarba i od tamtego czasu daje mi popalic... mam nadzieje ze to przejsciowe. Ale ja mam takiego pecha wlasnie zawsze jak coa powiem to zaraz mi sie wali :/

Napisane przez Koperco

ojej superancko! Mojej raz sie udalo





widzisz jak TZ o Ciebie dba|







tak, skzolenie przypominające







to oby tak dalej



ide na film bo dzieciaki juz dawno smacznie spia.buziaki

Dobrej nocki

Napisane przez violka848

A ja się ciąży nie boję, miałam lajtową, oby przy drugiej też los był dla mnie łaskawy Boję się jak ja podołam z dwoma szkrabami, a potem jeszcze praca- ciężka sprawa.

Jezu o tym ze zapomnialam.. Tak naprawde same obawy. Ale jak nie poslucham serca, to nigdy nie bede miala drugiego dziecka, bo tak naprawde ciezko wylapac kiedy jest ten wlasciwy czas..

[DomimaZet]

Napisane przez niunka2015

No była już mowa o drugim porodzie - kanał przeochany;-)

Ja to się cukrzycy znowu i zgagi boje

No właśnie ta cukrzyca. Chociaż ja się przyzwyczaiłam do tej diety i z chęcią bym teraz na niej była tyle ze tych godzin nie mogę sine ogarnąć :-(
Byłaś do kontroli?

[gossip_girl21]

Niunka ja mam psychikę przeorana oprócz kanału 😂🙈
Black miałam ale na parte na żywca bo raz ze się skończyło znieczulenie podobno bol czulam jak juz do kanału schodziła myslalam ze kupe muszę....

[Pavlinecka_21]

Napisane przez kar0ola

Ponoc, ale tez nie zawsze..




Jakis wniosek wyciagnal chociaz z tego? Cos powiedzial? Czy udawal ze nie widzi heh ? :P

Aaa i mialam sie zapytac Ciebie. Ty masz ta paletke urban decay Naked o ile dobrze pamietam naked, 2 czy 3? Polecasz?




No ostatnie 2 miechy to porazka, tego tez sie obawiam :/




Jak slodko nie moge sie doczekac jak moja tez tak zacznie
A nie denerwuje sie jak lezy na brzuszku??

Mam 3, jest bardzo, bardzo fajna, cienie sa jakby kremowe ( ach, teb kogel mogel ), kolory do siebie pasują, mozna posiedzieć, ze same sie blenduja - dla mocnych, wieczorowych makijaży to moze minus, ale na co dzien to świetna sprawa, szczególnie, przy małym dziecku, kiedy nie ma czasu na bawienie sie pedzlami. I trzymają sie cały dzien. Wada to cena, bo za taka mozna miec 2 paletki Zoevy np., ktore mozna wykorzystać na wiecej sposobów. Ja za swoja zapłaciłam 140 zł bo były kody do Sephory, ale 190 to przegięcie

[DomimaZet]

Napisane przez niunka2015

A moja się 2 razy przewróciła z pleców na brzuch i coś więcej nie może. Tzn na bok daje rade potem jej rączka przeszkadza

O u mnie też tak właśnie jest...

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez kar0ola

Zgaga!!! Jak moglam zapimniec o moich katuszach!!! Wychodzi na to ze moja glowa wyparla te straszne wspomnienia, inaczej bym miala koszmary..

Jezu jak ja przyzyje znowu ta zgage

A Ty Niunka planujesz trzecie??




Oby nie, trzymam kciuki ja killa dni temu pochwilam mojego skarba i od tamtego czasu daje mi popalic... mam nadzieje ze to przejsciowe. Ale ja mam takiego pecha wlasnie zawsze jak coa powiem to zaraz mi sie wali :/




Dobrej nocki




Jezu o tym ze zapomnialam.. Tak naprawde same obawy. Ale jak nie poslucham serca, to nigdy nie bede miala drugiego dziecka, bo tak naprawde ciezko wylapac kiedy jest ten wlasciwy czas..

Ja tez tak niestety mam. Jak tylko się z czegoś uciesze to zaraz dostaje po du.pie.

[niunka2015]

Napisane przez kar0ola

Zgaga!!! Jak moglam zapimniec o moich katuszach!!! Wychodzi na to ze moja glowa wyparla te straszne wspomnienia, inaczej bym miala koszmary..

Jezu jak ja przyzyje znowu ta zgage

A Ty Niunka planujesz trzecie??




Oby nie, trzymam kciuki ja killa dni temu pochwilam mojego skarba i od tamtego czasu daje mi popalic... mam nadzieje ze to przejsciowe. Ale ja mam takiego pecha wlasnie zawsze jak coa powiem to zaraz mi sie wali :/




Dobrej nocki




Jezu o tym ze zapomnialam.. Tak naprawde same obawy. Ale jak nie poslucham serca, to nigdy nie bede miala drugiego dziecka, bo tak naprawde ciezko wylapac kiedy jest ten wlasciwy czas..

Może, za 3lata najwcześniej, ale mogę się jeszcze rozmyslec. Mi chyba ta ciążowa zgaga coś trwałe uszkodził bo niestety została, nie tak hardcore jak w ciąży ale coś tam trochę.

Co do dwóch maluchowi do ogarnięcia, jednak wymaga to organizacji czasu co do minuty. Łatwo nie jest ale warto

[DomimaZet]

Napisane przez kar0ola

Zgaga!!! Jak moglam zapimniec o moich katuszach!!! Wychodzi na to ze moja glowa wyparla te straszne wspomnienia, inaczej bym miala koszmary..

Jezu jak ja przyzyje znowu ta zgage

A Ty Niunka planujesz trzecie??




Oby nie, trzymam kciuki ja killa dni temu pochwilam mojego skarba i od tamtego czasu daje mi popalic... mam nadzieje ze to przejsciowe. Ale ja mam takiego pecha wlasnie zawsze jak coa powiem to zaraz mi sie wali :/




Dobrej nocki




Jezu o tym ze zapomnialam.. Tak naprawde same obawy. Ale jak nie poslucham serca, to nigdy nie bede miala drugiego dziecka, bo tak naprawde ciezko wylapac kiedy jest ten wlasciwy czas..

Ja miałam super ciążę i super poród... jedynie czego się boje to tylko tego ze nie będzie mi dane mieć drugiego dziecka... to jest mój jedyny strach... I już się powoli się modlę o to żeby mieć jednak jeszcze jednego Dzidziusia ...

[violka848]

Napisane przez kar0ola

O jeju ale super!! Zazdroszcze ! Mojej nie zapowiada sie na takie ekscesy za to chwyta sama zabawki, czy leza czy wisza, dotyka mnie po twarzy i probuje ciagnac Za nos, usta niesamowite jest to ze kazde dzieciatko rozwija sie swoim tempem i kazde inaczej

To sie popisal. I co, zostawi matke z dzieckiem same bo go zona krytykuje? Widocznie masz powody, moze to on powinien spojrzec z dystansu i widocznie cos w sobie zmienic...
Ja mojego tez stale o cos ganiam.. My koniety chyba tak mamy haha szkoda ze oni nie widza tego ze widocznie powinni cos ze soba zrobic tylko gadaja ze marudzimy....

Superancko! I oby tak zostalo!

Dokładnie, każde swoim tempem, moja nie chwyta zabawek wlasnie wcale, teraz dopiero zaczęła je zauważać gapi się na nie i ślini piąchy

Napisane przez kar0ola

Ponoc, ale tez nie zawsze..




Jakis wniosek wyciagnal chociaz z tego? Cos powiedzial? Czy udawal ze nie widzi heh ? :P

Aaa i mialam sie zapytac Ciebie. Ty masz ta paletke urban decay Naked o ile dobrze pamietam naked, 2 czy 3? Polecasz?




No ostatnie 2 miechy to porazka, tego tez sie obawiam :/




Jak slodko nie moge sie doczekac jak moja tez tak zacznie
A nie denerwuje sie jak lezy na brzuszku??

Zawsze się denerwowała, ale dziś np z 10 minut może poleżała - szoook - myślę że po skoku taką umiejętność nabyła wcześniej był pisk po chwili i zaraz głowa jej leciała do dołu

[blackberry89]

Napisane przez gossip_girl21

Niunka ja mam psychikę przeorana oprócz kanału 😂🙈
Black miałam ale na parte na żywca bo raz ze się skończyło znieczulenie podobno bol czulam jak juz do kanału schodziła myslalam ze kupe muszę....

Ja sie cieszę ze mialam cc. I za drugim tez cc by bylo.

[kar0ola]

Napisane przez Pavlinecka_21

Mam 3, jest bardzo, bardzo fajna, cienie sa jakby kremowe ( ach, teb kogel mogel ), kolory do siebie pasują, mozna posiedzieć, ze same sie blenduja - dla mocnych, wieczorowych makijaży to moze minus, ale na co dzien to świetna sprawa, szczególnie, przy małym dziecku, kiedy nie ma czasu na bawienie sie pedzlami. I trzymają sie cały dzien. Wada to cena, bo za taka mozna miec 2 paletki Zoevy np., ktore mozna wykorzystać na wiecej sposobów. Ja za swoja zapłaciłam 140 zł bo były kody do Sephory, ale 190 to przegięcie

No ja wlasne czekam na jakies kody ale nie zapowiada sie.. :/ tez chyba 3 wezme, jakos najabrdziej mi odpowiadaja te odcienie. Ja przy malej juz zapomnialam co to jest makijaz, jak piszesz ze fajnie i sprawnie sie jej uzywa to super

[DomimaZet]

Napisane przez Pavlinecka_21

Mam 3, jest bardzo, bardzo fajna, cienie sa jakby kremowe ( ach, teb kogel mogel ), kolory do siebie pasują, mozna posiedzieć, ze same sie blenduja - dla mocnych, wieczorowych makijaży to moze minus, ale na co dzien to świetna sprawa, szczególnie, przy małym dziecku, kiedy nie ma czasu na bawienie sie pedzlami. I trzymają sie cały dzien. Wada to cena, bo za taka mozna miec 2 paletki Zoevy np., ktore mozna wykorzystać na wiecej sposobów. Ja za swoja zapłaciłam 140 zł bo były kody do Sephory, ale 190 to przegięcie

Jakby kremowe mówisz? A Zuza jakby śpi? ;-)

[niunka2015]

Napisane przez DomimaZet

No właśnie ta cukrzyca. Chociaż ja się przyzwyczaiłam do tej diety i z chęcią bym teraz na niej była tyle ze tych godzin nie mogę sine ogarnąć :-(
Byłaś do kontroli?

Byłam i jest już ok.

Może nie miałaś aż tak strasznej tej cukrzycy, ja aż mdlalam z głodu w pewnym momencie. Insulina trochę pomogła ale też szału nie było.pewnie przez to teraz tak zre

[Hanka20]

Napisane przez blackberry89

Wlasnie - droga przepchana :-P

Wiecie czego najbardziej boje sie przy drugiej ciąży? A raczej czego Wolalabym uniknąć? Tymi wizytami co miesiąc, i tym ze jakas niekompetentna i nieostrozna pigula bedzie zakładała mi cewnik - ostatnio nie bolalo jak mi zakladala. A i ostatnie 2 miechy ciąży to byla masakra dla mnie. Samo cc luzik moge i zaraz isc.

A ja nie wspominam mile tego co było po cc. No pierwsze godziny dopóki nie zeszło znieczulenie były super. Szczęście niesamowite ze mamy wreszcie naszego małego czlowieczka przy sobie ale potem, pierwsze wstawanie i ogólnie pierwsze dwa dni to dla mnie był koszmar, a myślałam że odporna na ból jestem.

Napisane przez violka848

Dziękujemy ona tak fajnie rękę kładzie do gory wypristowaną i wtedy się okręca wokół tej ręki i fika na plecki a my brawa bijemy hehe ❤️

Super gratuluję nowej umiejętności Adki u nas jeszcze takich akrobacji nie ma.

[Majka232]

Napisane przez blackberry89

Ja wiem ze jak chce sie pomoc to sie da. Moj od 7-17 fizycznie na budowie i jak wracał to zajmował sie synkiem bo ja juz psychicznie nie Dawalam rady. Moze dlatego mi nie gada ze to tak latwo z dzieckiem siedziec, bo ja czesto ryczalam juz jak on wracał z pracy z bezsilności.








o tak ja widzę ze moj tz zyskał na tym. Jego babcia rozpieszczala troche






Taa... Bo wszystkie baby zrzedza przeciez, oczywiście bez powodu nie? to jest stały tekst facetów którzy wiedza ze nic nie robia i nie maja nic wiecej na swoją obronę :-P

zgadza sie. Trzeba chciec..

Napisane przez Pavlinecka_21

To tez biedactwa, moze maja swoje forum, tłamszonych, pouczanych, zapracowanych i niedocenianych mężczyzn?

żal.pl

Napisane przez DomimaZet

U mnie wieczór jest niesamowity. Po prostu sama jestem w szoku ze tak to się ułożyło- kąpiel później maz daje butle ja ogarniam po kąpieli potem mąż odbija - minutke ponosi po odbiciu daje buziaka włącza konika fp i odkłada do łóżeczka i wychodzi z pokoju. Nie mija 5 minut jak mały śpi. I tak już to wygląda jakiś czas -dzisiaj dostał trochę więcej to zobaczymy o której się obudzi... ale z reguły kolo 1 czy 2.

super. U nas wisk przy zasypianiu i malo snu w ciągu dnia. Navpewno skok hehe. Jak się pier...doli to wszystko

Napisane przez violka848

3 i 6 tydzien zycia dziecka i 3 i 9 miesiąc - kryzysy laktacyjne. Nic się nie bój masz i będziesz mieć mleko- tak jak ja tak sobie powtarzam

O. To może ze starszym to kryzys laktacyjny był w 9 m-cu ale go nie przetrwalismy

Napisane przez Hanka20

Oj widzę ze i u Ciebie kryzys :/ u nas niby wszystko ok ale ja ostatnio nie mam prawie ochoty na te sprawy i przez to czuje ze wisi w powietrzu coś niedobrego między nami







nikt nie całuje mojego synka tylko ja





Mój nie płacze, obcinam tak jak Violka przy cycu najczęściej.

Będzie dobrze!

Napisane przez violka848

Cudnie cieszę się
A ja już 3 raz dokarmiam, bo od 19 się Adka przewracała w łóżeczku. Ona u nas już tak od 17 się marudna robi i o 19 kapiemy i potem cyc i sen, ale długo walczy jakoś zawsze, dziś wyjątkowo długo.
A się pochwalę, sporo na macie leżało dziś słoñce nasze i na brzuchu już jej pasuje- 5 razy pod rząd się przewróciła z brzuszka na plecki ❤️ i tak jej to sprytnie idzie

U nas wieczory podobne.
Gratulacje dla Ady!
Julek 2 razy się przewrócił z brzuszka na plecki. Raz to tak sie wystraszył tego fikniecia

Napisane przez niunka2015

Jednak wzielam drugi magnum. Skoro mam cole zero to mogę lodem nadrobic

No jasne

Napisane przez Pavlinecka_21

U mnie Identycznie - tylko siostra 1 i tez tak mowi. Tydzien - az nie miał w czym chodzic i z czego jesc, wszystko jak leżało tak leżało, piaskownica na podłodze. Ale nie dałam rady sama ...

Mojemu też by nie przeszkadzało

Napisane przez Pavlinecka_21

Ale super ) a moja dalej wrzeszczy na brzuchu ;(

Twoja młoda. Dorośnie i zrozumie że fajnie oglądać świat z tej perspektywy

[lekkaatletka]

Napisane przez blackberry89

Ja rozumiem jak facet ciezko pracuje po kilkanaście h. A twoj taki przepracowany?
Ja nie wiem nie kumam tego. Ale jak czytam i patrze na znajomych to 90% powinna byc kawalerami bk nie nadaje sie na ojców i mężów. I nie wiem skad to sie bierze, chyba z tego ze mamusia całe życie pod nosek wszystko gotowe podtykala...

Mojemu to i teraz z checia podtyka... temat rzeka, epopeje mozna pisac jak matki robia krzywde przyszlym synowym

Napisane przez kar0ola

No to trzymam kciuki
W ogole to jeszcze jakies kryzysy laktacyjne sa oprocz 6 tygodnia? Ja to ciagle panicznie boje sie ze strace mleko, nie wiem czemu bo raczej problemow z kp nie mam..

Dziekuje, oj bede na pewno hehe

Kryzysy sa 3, 6 tydzien i 3, 6 i 9 miesiac. Mowia zeby nie myslec nie kombinowac, tylko karmic.


Moj maz tez sie zepsul.....

[Pavlinecka_21]

Napisane przez DomimaZet

Jakby kremowe mówisz? A Zuza jakby śpi? ;-)

A ja jakby wypoczywam. Absolutnie :p

[DomimaZet]

Napisane przez niunka2015

Byłam i jest już ok.

Może nie miałaś aż tak strasznej tej cukrzycy, ja aż mdlalam z głodu w pewnym momencie. Insulina trochę pomogła ale też szału nie było.pewnie przez to teraz tak zre

Tzn ja tez ta insulinę musiałam mieć... I tez chodziłam głodna ale usystematyzowalo mi się jedzenie - te posiłki... w życiu tak regularnie nie jadłam jak wtedy.

[siempre]

Napisane przez niunka2015

A potem daj mi coś do ubrania, albo dlaczego mi nie wyprałas?

E to mojego nauczylam wrzucac ciuchy do kosza na pranie bo tak to chowal do szafy albo odkladal na bok. Nie ma w koszu to nie wyprane a później ubieral i się dziwil czemu brudne haha Teraz uczy się jeszcze segregacji

[blackberry89]

Napisane przez niunka2015

Może, za 3lata najwcześniej, ale mogę się jeszcze rozmyslec. Mi chyba ta ciążowa zgaga coś trwałe uszkodził bo niestety została, nie tak hardcore jak w ciąży ale coś tam trochę.

Co do dwóch maluchowi do ogarnięcia, jednak wymaga to organizacji czasu co do minuty. Łatwo nie jest ale warto

Tez mi została zgaga lekka :-(

Napisane przez DomimaZet

Ja miałam super ciążę i super poród... jedynie czego się boje to tylko tego ze nie będzie mi dane mieć drugiego dziecka... to jest mój jedyny strach... I już się powoli się modlę o to żeby mieć jednak jeszcze jednego Dzidziusia ...

No to zazdroszczę, ja ciążę milo wspominam od 2 trymestru bo mialam straszne mdłości... Od 8 miesiaca nie dosc ze bylam juz wagowo ciezka to ten wielki Bebzon mi wadzil i po cc bylam szczesliwa ze moge lezec na pleckach, mimo ze bolała rana to cieszylam sie ze zawartość brzusia leży obok.

A jeszcze co zle wspominam to naciskanie brzucha zaraz po operacji :-(
Dziewczyny po cc wy tez macie dziwnie jak mówicie ze urodzilyscie, bo jakos dla mnie to dziwne ze nie urodziłam tylko mi wyjęli synka... :-(

[DomimaZet]

Napisane przez Majka232

zgadza sie. Trzeba chciec..







żal.pl








super. U nas wisk przy zasypianiu i malo snu w ciągu dnia. Navpewno skok hehe. Jak się pier...doli to wszystko





O. To może ze starszym to kryzys laktacyjny był w 9 m-cu ale go nie przetrwalismy







Będzie dobrze!







U nas wieczory podobne.
Gratulacje dla Ady!
Julek 2 razy się przewrócił z brzuszka na plecki. Raz to tak sie wystraszył tego fikniecia







No jasne







Mojemu też by nie przeszkadzało






Twoja młoda. Dorośnie i zrozumie że fajnie oglądać świat z tej perspektywy

Ha ha ha żal.pl dobre

[Belka15]

Widzę, że macie trochę kłopotów z tz. Wspolczuje wam. Czasem sobie mysle ze nie ma tym świecie już zbyt wielu porządnych facetów. Wiec te które maja synów - zadbajcie o to niech moja córka nir ma naszych problemów
Co do drugiego dziecka to ja poproszę. Niech mi ktoś zostawi pod drzwiami. Ciąża była straszna, poród jeszcze gorszy. I strach pozostanie na zawsze

[DomimaZet]

Napisane przez siempre

E to mojego nauczylam wrzucac ciuchy do kosza na pranie bo tak to chowal do szafy albo odkladal na bok. Nie ma w koszu to nie wyprane a później ubieral i się dziwil czemu brudne haha Teraz uczy się jeszcze segregacji

O no proszę. Tez miałam to samo z tym odkładaniem do szafy juz znoszonych ubrań... - I tez oduczylam

[gossip_girl21]

Pavlinecka ja mam sleek au naturel fajna jest 😊

Zrohilam jej zjadła prawie cale ale ulała dużo... Wracam do 160

[kar0ola]

Napisane przez niunka2015

Może, za 3lata najwcześniej, ale mogę się jeszcze rozmyslec. Mi chyba ta ciążowa zgaga coś trwałe uszkodził bo niestety została, nie tak hardcore jak w ciąży ale coś tam trochę.

Co do dwóch maluchowi do ogarnięcia, jednak wymaga to organizacji czasu co do minuty. Łatwo nie jest ale warto

Myslalam ze to tylko mi :/ witaj w klubie. Nie jest to uciazliwe i w ogole nie porywnywalne do tego co bylo w ciazy, ale cos tam sie 'kwasuje' czasem w tym zoladku i czuje to.

Wszyscy mowia ze warto... Organizacja nie pogardze no i na pwno weselej w domu jest z wieksza gromadka nie?

Napisane przez DomimaZet

Ja miałam super ciążę i super poród... jedynie czego się boje to tylko tego ze nie będzie mi dane mieć drugiego dziecka... to jest mój jedyny strach... I już się powoli się modlę o to żeby mieć jednak jeszcze jednego Dzidziusia ...

Skad te mysli? Musisz myslec pozytywnie! I na pewno sie uda. Nie mozemy dopuszczac so siebie takich mysli bo to wlasnie blokuje i tez nie ulatwia zachodzenia w ciaze.. Stres nie sprzyja
Kiedy chcesz sie zaczac starac?

Napisane przez violka848

Dokładnie, każde swoim tempem, moja nie chwyta zabawek wlasnie wcale, teraz dopiero zaczęła je zauważać gapi się na nie i ślini piąchy



Zawsze się denerwowała, ale dziś np z 10 minut może poleżała - szoook - myślę że po skoku taką umiejętność nabyła wcześniej był pisk po chwili i zaraz głowa jej leciała do dołu

Heh naprawde niesamowite jest to jak kazde dzidzi jest inne ja nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic jak moja sie przewraca tak, W OGOLE sie na to nie zapowiada w najblizszym czasie :P to musi super wygladac takie male a takie sprawne!

[Rina]

Napisane przez DomimaZet

He he a ile masz tych futer ? Nie mogłabyś oxy zostawić z tz?

Mam dwa:-D nie zostawie ich bo one i tak bardziej ze mna zwiazane niz z nim. A i tak maja nas mniej, bo Mlody, wiadomo
. Za dużo by było dla nich jakbym jeszcze tak je zostawiła. Zresztą ją bym za nimi tęskniła.

Napisane przez Pavlinecka_21

Aaa moj tez w pokera tnie, Zuza płacze i twierdzi, ze dziecko musi sie wypłakać, albo, ze wymusza. Tak dwumiesieczne dziecko. I jak mu tłumacze to wali do mnie tekstem, ze ja wszystko wiem najlepiej, ze on tu w ogóle nie jest potrzebny, ze ☠☠☠☠☠☠☠i to itp. Na co ja nie reaguje, wiec zaraz on zachwuje sie jakby nigdy nic, bierze dzieciaka, ze niby tak bardzo nim sie zajmuje. Ja nie chce, zeby to był taki nieobecny ojciec sprzed TV, jak moj np. Jak nie podoła roli to cóż ... Ja sie nie poddaje ale w☠☠☠☠ia mnie codzienne walczenie z kimś, kto powinien byc mi najbliższy, stać za mną murem, pomagać mi i wspierać ...

Identycznie mam!!!Młody ryczal ostatnio,ten go do lozeczka położył, bo nie będzie go na rękach nosić!!no zesz ku... Ją przyszłam, wzięłam na ręce,przytulilam, poszlismy razem usiąść na kanapę i był spokój.
Teksty o wymuszaniu też u nas chodzą. I wytłumacz takiemu, że takie małe dziecko nie manipuluje i nie wymusza!bo skąd ma wiedzieć o co chodzi?płacz jest dla nas sygnałem,a my musimy odpowiedzieć.
On nawet jak Młodego na ręce bierze i trzyma na kolanach to dystans widać na kilometr.

Najlepsze jest to, że on dziecko chciał znaaaaacznie wczesniej niż ją, ją długo byłam na nie, nie czulam się gotowa. I jak przyszło co do często to u niego jakoś ta chec nie przeszła w dobre podejście jak już dziecko jest.
On się do tego nie nadaje po prostu, sam jest mentalnie Dzieckiem, bywa rodzicem krytycznym, ale nie ma w sobie Dorosłego.

[violka848]

Napisane przez Pavlinecka_21

Hehe wyobraziłam sobie takie wściekłe miotające sie maleństwo mam nadzieje, ze nadrobi wszystko moja i tez bedzie sie turlac

Na bank

Napisane przez niunka2015

A moja się 2 razy przewróciła z pleców na brzuch i coś więcej nie może. Tzn na bok daje rade potem jej rączka przeszkadza

Może jej pokaż raz i załapie moja tak jak pisałam, tak do gory bierze wyprostowaną rączkę.

Napisane przez kar0ola

Zgaga!!! Jak moglam zapimniec o moich katuszach!!! Wychodzi na to ze moja glowa wyparla te straszne wspomnienia, inaczej bym miala koszmary..

Jezu jak ja przyzyje znowu ta zgage

A Ty Niunka planujesz trzecie??




Oby nie, trzymam kciuki ja killa dni temu pochwilam mojego skarba i od tamtego czasu daje mi popalic... mam nadzieje ze to przejsciowe. Ale ja mam takiego pecha wlasnie zawsze jak coa powiem to zaraz mi sie wali :/


Dobrej nocki


Jezu o tym ze zapomnialam.. Tak naprawde same obawy. Ale jak nie poslucham serca, to nigdy nie bede miala drugiego dziecka, bo tak naprawde ciezko wylapac kiedy jest ten wlasciwy czas..

Dokładnie, napewno z dwójką lżej nie będzie, ale to każdy wie ale fajnie takie dwa małe szkraby mieć
A z tym że jak coś pochwalę to zaraz się wali to też tak mam ehh

Napisane przez blackberry89

Ja sie cieszę ze mialam cc. I za drugim tez cc by bylo.

Ja też i wogole nie żałuje że nie spróbowałam naturalnie Jednak po cc jedynie Malinka miała jakieś problemy, a reszta zero skutków ubocznych.