Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-07-13, 22:54   #3631
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Ja kiedyś też długo wytrzymywałam bez chodzenia... Teraz ograniczam picie na wieczór, a i tak jak się budzę po dwóch godzinach to leci ze mnie tyle jakbym cały dzień w toalecie nie była. Nic fajnego
Powiem Ci że ja chyba bym tak wolała bo to znaczy że sobie organizm z płynami radzi i jest mniejsze ryzyko obrzęków. Lepsze to niż wieczne pragnienie kiedy wiesz, że pić nie wolno
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-13, 22:55   #3632
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość


Ale ile powierzchni użytkowej!!! Przecież każde dziecko (zależy, ile się tych dzieci planuje) może mieć swój pokój, jeszcze może być gabinet, pokój gościnny, pralnia, cokolwiek, no można po prostu poszaleć
A i zgodzę się w tym, że na mniejszych powierzchniach szybciej się robi bałagan i w rezultacie sprzątać trzeba co chwila.
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej małe mieszkanie wymaga tego, żeby nie przechowywać masy niepotrzebnych rzeczy i utrzymywać porządek. Bo każdy śmieć już robi bałagan. A im więcej miejsca tym więcej gratów, chomikowania, przechowywania na wieczne nigdy. U moich teściów jest cały strych zagracony, piwnica, garaż i garderoba... masa rzeczy, których nikt nie używa albo używa raz na 5 lat. Wszystko ma swoje plusy i minusy

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
W 30 tc miał 1300 g, w 32 2100 g a teraz 2450 g (34 tc).
Ło matko, ale przybrał szybko!

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Dzisiaj przemeblowaliśmy trochę nasz pokój, żeby wstawić małej lozeczko. Okazalo się, że wcale nie zabierze nam nasza mała lokatorka duzo miejsca. Wstawiam fotę, jutro bede jeszcze wieszać z sufitu pompony, bo dzis TŻ przed praca juz nie zdazyl. Może nie jest to cud miód, ale ciesze się, że mimo 1 pokoju Kluska będzie miała swój wlasny kąt
Fajnie wygląda

Ja byłam w kinie, młoda się caaaaaały film wierciła jak szalona, a wcale nie było bardzo głośno.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-13, 23:02   #3633
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Powiem Ci że ja chyba bym tak wolała bo to znaczy że sobie organizm z płynami radzi i jest mniejsze ryzyko obrzęków. Lepsze to niż wieczne pragnienie kiedy wiesz, że pić nie wolno
Ja już tym zmęczona jestem. A boję się, że dostanę nakaz picia jeszcze większej ilości wody, bo w sobotę się okazało, że mój zastój w nerce się mocno powiększył Jutro wizyta u urologa.
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-13, 23:14   #3634
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Ja już tym zmęczona jestem. A boję się, że dostanę nakaz picia jeszcze większej ilości wody, bo w sobotę się okazało, że mój zastój w nerce się mocno powiększył Jutro wizyta u urologa.
Każda z nas ma swój ból jak widać. Ja mam dość już jedzenia mięso/ryba na przemian, wchodzę na dział rybno-mięsny z czystego obowiązku bo wewnętrznie przeżywam katusze. No i wypiłabym wszystko w zasięgu rąk.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-13, 23:22   #3635
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Jeeeny ja to mam wrazenie, ze moja noc sklada sie glownie ze spacerow do toalety. I nie ma znaczenie czy pije duzo, malo czy np od 19 nie pije ani kropli.

Aaa no i zapomnialam wczesniej dodac, ze przez te zylaki macicy i obrzek pochwy nie ma mowy o jakimkolwiek masazu krocza
A tobie to sie id tego masażu moze nie zrobilo ? Moze cos za mocno uciskalas albo zle robilas


Ja znow nie moge sobie znalexc pozycji do siedzenia lezenia stania... plecy bolą zebra bola wszystko mnie boli
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886

Edytowane przez aakkzzii
Czas edycji: 2015-07-13 o 23:23
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-13, 23:27   #3636
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
A tobie to sie id tego masażu moze nie zrobilo ? Moze cos za mocno uciskalas albo źle



---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

[/COLOR]Ja znow nie moge sobie znalexc pozycji do siedzenia lezenia stania... plecy bolą zebra bola wszystko mnie boli
Nieee... pytalam mojej gin, bo tez tak pomyslalam i powiedziala, ze to nacisk malej to powoduje i masaz nie.mogl zaszkodzic. Ja te bole zaczelam miec teraz na dniach. Masaz robilam tylko 2 razy bo potem jechalam na 3 dni do mamy i nie wzielam olejkow wiec nie robilam a jak wrocilam to juz mnie bolalo i nie dotykalam tez. Gin powiedziala wlasnie ze to nacisk malej i za duzo przebywania w pozycji pionowej.
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-13, 23:58   #3637
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez truskafffka91 Pokaż wiadomość
Twoj TŻ za granicą by miał bardzo dobrze. Nie wiem jak w innych krajach, ale w Nl ciężko o dobrego i TANIEGO mechanika...
Pomyślimy o wyjeździe, jak coś mu z pracą nie wypali
tfuuu

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Hej ja juz zameldowana, chociaz to juz od ok 10. Jest mas na sali 5 ale jeat calkiem wesolo. Mam dobre miejsce przu oknie i caly parapet pod reka wiec moge sie obstawiac. Wzieli mi dzisiaj krew pobrali i wymaz z pochwy wiec chyba juz nie bede musiala robic kolejnego.
Obyś szybko wyszła!

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Ja mam Ikea Family i jest super Szczególnie zapisywanie transakcji na karcie, trzymanie paragonów mnie wkurza. No i czasem jakieś fajne oferty są, kawa lub herbata za darmo. Ogólnie nie widzę negatywów.

A owieczkę mam
Ale są jakieś zasady typu robić zakupy co jakiś czas, albo za coś się płaci? Nie znalazłam nic w regulaminie...
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 00:02   #3638
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Mnie ostatnio wszystko swedzialo zrobiłam badanie prób watrobowych i mam podwyzszone. Wizytę mam dopiero 06.08. Chciałam jechać w ten czwartek do lekarza żeby pokazać wyniki lekarzowi bo się martwię. Fakt ze blisko do lekarza nie mam i płace za wizyty, ale chciałam wiedziec co jest bo się martwię. Tz chcę żebym zadzwoniła do lekarza żebyśmy nie jechali. Ja wole pojechać bo telefonicznie to co innego. I mnie wkurzyl :-(

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

I chyba samą pojadę nie będę go prosiła :-(
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 00:13   #3639
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Witam się późną porą

Mamy teraz gości, wpadł na kilka dni brat z rodzinką, więc mniej czasu spędzam z wami U nas wszystko ok , poza okresem buntu Młodej. Już czasem ręce opadają na jej akcje i histerie. Staramy się z mężem do tego podchodzić ze spokojem i konsekwencją, ale już czasem mam po dziurki z nosie tego jak się zachowuje
Wiem, że jej to niedługo minie, bo tak już bywało, ale sił mi już brakuje Ech, tak to jest z tymi dziećmi...

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Mnie ostatnio wszystko swedzialo zrobiłam badanie prób watrobowych i mam podwyzszone. Wizytę mam dopiero 06.08. Chciałam jechać w ten czwartek do lekarza żeby pokazać wyniki lekarzowi bo się martwię. Fakt ze blisko do lekarza nie mam i płace za wizyty, ale chciałam wiedziec co jest bo się martwię. Tz chcę żebym zadzwoniła do lekarza żebyśmy nie jechali. Ja wole pojechać bo telefonicznie to co innego. I mnie wkurzyl :-(

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

I chyba samą pojadę nie będę go prosiła :-(
Spokojnie, chyba nie ma co się denerwować. Zadzwoń najpierw jutro, wyjaśnij co się dzieje i lekarz sam zadecyduje czy masz przyjeżdżać w czwartek. Jak tak zawsze robiłam jak mnie coś niepokoiło.
Chyba, że masz tylko nr do gabinetu, a nie do samego lekarza i przed czwartkiem się z nim nie skontaktujesz. To wtedy rzeczywiście bym jechała, nie ma na co czekać skoro wyniki są podwyższone. A mocno powyżej normy są?
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 00:28   #3640
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Witam się późną porą

Mamy teraz gości, wpadł na kilka dni brat z rodzinką, więc mniej czasu spędzam z wami U nas wszystko ok , poza okresem buntu Młodej. Już czasem ręce opadają na jej akcje i histerie. Staramy się z mężem do tego podchodzić ze spokojem i konsekwencją, ale już czasem mam po dziurki z nosie tego jak się zachowuje
Wiem, że jej to niedługo minie, bo tak już bywało, ale sił mi już brakuje Ech, tak to jest z tymi dziećmi...

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------



Spokojnie, chyba nie ma co się denerwować. Zadzwoń najpierw jutro, wyjaśnij co się dzieje i lekarz sam zadecyduje czy masz przyjeżdżać w czwartek. Jak tak zawsze robiłam jak mnie coś niepokoiło.
Chyba, że masz tylko nr do gabinetu, a nie do samego lekarza i przed czwartkiem się z nim nie skontaktujesz. To wtedy rzeczywiście bym jechała, nie ma na co czekać skoro wyniki są podwyższone. A mocno powyżej normy są?
Mam dwa nr do niego które są na pieczatce. Nigdy do niego nie dzwoniłam więc nie wiem jak u niego jest z odbieraniem.

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

np alat mam 130 a na kartce pisze Max 34, więc jest dosc podwyzszony właśnie nie znam się na tym i nie wiem jakie wyniki są jesZcze w miarę w normie i czy może w ciąży te granice są dopuszczalne
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 00:43   #3641
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Gratuluję wszystkim udanych wizyt

A zdjęcia wklejałyście cudne, super wyglądacie z brzuszkami Ja się czuję ostatnio okropnie ciężko, mimo że przytyłam z 10 kg to te nadprogramowe kilogramy sprzed ciąży chyba dają o sobie znać No nic, mam nadzieję że kiedyś to wszystko zrzucę

Zuzulka
, gratuluję magistra!

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
No i tż po rozmowie z szefem... Niby dobrze wszystko wyszło, a jakoś się cieszyć nie potrafimy. Ja nie wiem, czy to moje hormony, czy co (ale tż w sumie też tęczą nie sra)...
Tż zostaje na starych warunkach, czyli pensja i umowa ta sama. Duży plus. Ale nadgodzin już pewnie nie będzie mógł tyle robić, więc bez nadgodzin pensja mu wyjdzie ok 1000 zł mniejsza. Ale tu opłacamy mieszkanie, a tam mieszkanie dużo taniej mamy wynajmować, więc wychodzimy na zero. Niby dobrze, ale z drugiej strony, jak tż dorabiał, to nadgodziny odkładaliśmy, niezależnie od tego, ile ich wychodziło - i te pieniądze odkładaliśmy na Wiki i na remont domu. Z pensji będzie nam trudniej odłożyć pieniądz. Tak bardzo nastawiliśmy się na to, że przeprowadzka za rok i od razu na swoje, że się jakoś cieszyć nie potrafimy. Szkoda nam trochę mieszkania w Wawie, myślałam, że przez rok pomieszkamy sobie jeszcze tutaj, gdzie mam znajomych i gdzie spacerować, że tyle osób wpadnie zobaczyć Małą, no i cieszyliśmy się, że obie teściowe tak daleko a teraz mam mieszkać piętro nad przedszkolem mojego brata, więc swoją mamę będę widziała...codziennie No i tu pakuję Małą w autobus i jadę do koleżanki, tam nie mam żadnej. I ogólnie jestem dziś maruda, znów mam zgagę, tż poszedł do fryzjera, mnie boli głowa i wcale się nie chcę przeprowadzać do jakiegoś mieszkania. Tż średnio zadowolony, bo raz, że to wrzesień a dla nas to najgorszy miesiąc na przeprowadzkę, dwa, że moi rodzice już mają 1000 planów na to, kiedy robimy przeprowadzkę, jak, gdzie będę ja wtedy mieszkać z Małą, gdzie tż, załatwiają nam meble, których nie chcemy i ogólnie za dużo załatwiają, to jeszcze szef nie był zadowolony, że go przenosi, bo jest jednym z lepszych pracowników a ma niższą pensję, a tam, gdzie go przenosi, praca jest pewna na jakieś 5 lat, potem mogą zamknąć tamten oddział i No ale jak to moi rodzice stwierdzili "przeniesiecie się we wrześniu i będzie ci się robotę załatwiać" (ale na pytanie co zrobię z córką już odpowiedzi nie mają )....
Wybaczcie, że Wam tak smędzę. Wiem, powinnam się cieszyć, ale nam się tak często plany zmieniają, że mam już tego dosyć. Przed ślubem rozglądaliśmy się za mieszkaniem w Warszawie, w końcu mieliśmy się przeprowadzać daleko od Wawy i mieszkać w bliźniaku z moją rodziną, planowaliśmy tam remonty itp, potem kupno domu a teraz jeszcze przeprowadzka pomiędzy
Nie zazdroszczę takich poważnych zmian zaraz przed porodem albo już z Wiki poza brzuszkiem... No i tego, że wciąż wasze rodziny wtrącają się we wszystko, a jak będziecie mieszkać obok, na pewno będzie jeszcze trudnej zaznaczyć granice swojego życia i prywatności.

Ale mam nadzieję, że mimo to, wszystko wam wyjdzie na plus i będziecie jednak zadowoleni z tych zmian! Może jakieś nadgodziny też się uda zrobić, nawet jeśli mniej ich będzie. I zawsze możecie próbować odkładać kasę, którą teraz dajecie za wynajem.

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Hej ja juz zameldowana, chociaz to juz od ok 10. Jest mas na sali 5 ale jeat calkiem wesolo. Mam dobre miejsce przu oknie i caly parapet pod reka wiec moge sie obstawiac. Wzieli mi dzisiaj krew pobrali i wymaz z pochwy wiec chyba juz nie bede musiala robic kolejnego.
Trzymaj się! Pisz nam co słychać u Ciebie, czy wszystko ok!

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
W 30 tc miał 1300 g, w 32 2100 g a teraz 2450 g (34 tc).
Ale przybrał, w miesiąc ponad kg! No to ładnie podtuczyłaś Ignasia

Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
Trzeba było mnie widzieć jak kraze z lakierem po domu szukając najlepszego miejsca :-D najpierw do łazienki ale na wannie za nisko, na szafce za daleko i pomalowalabym pół nogi :-P w końcu mąż mnie pyta co ja robię haha :-P w efekcie na kanapie wylądowałam po "turecku" :-D
Haha, też tak mam Chodzę i szukam sobie dobrego miejsca na malowanie paznokci

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Ja już w łóżku odpoczywam. Tak jak pisałam badanie prenatalne mam za sobą, córka jest i będzie córką, waży ok 1700 g. Rozwija sie książkowo. Później wizyta u mojej gin, krew, mocz itd - ok. Moja szyjka 3,8mm. Opowiadałam jej o tym moim bólu strasznym bo dzisiaj to dosłownie chodzic już nie moglam jak dotarlam do niej na 17tą - fakt, że caly dzien na nogach bo robilam porządek w domu, no i zrobila mi usg dowcipne - okazało się, że mam żylaki macicy i na ściankach pochwy jest obrzęk stąd ten ból. Musze dużo lezeć znów, bo leczyć możemy dopiero po ciąży - chociaż przeważnie po ciazy znikają.
Dzisiaj przemeblowaliśmy trochę nasz pokój, żeby wstawić małej lozeczko. Okazalo się, że wcale nie zabierze nam nasza mała lokatorka duzo miejsca. Wstawiam fotę, jutro bede jeszcze wieszać z sufitu pompony, bo dzis TŻ przed praca juz nie zdazyl. Może nie jest to cud miód, ale ciesze się, że mimo 1 pokoju Kluska będzie miała swój wlasny kąt
Przepiękny kącik dla Kluski! Super go urządziłaś

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
Gratulacje z okazji udanych wizyt
Ja mam jutro i przy okazji prenatalne(proszę o kciuki i pozytywne fluidy) i tez jestem ciekawa jak duży kawaler już urósł
Mówisz i masz!
Daj znać koniecznie po wizycie jak tam!

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Dla mnie to niewykonalne. W nocy budzę się co 2 godziny na siku I to jest maks jaki potrafię bez toalety wytrzymać. Jeszcze mój dzieć od kilku dni tak mi wieczorem naciska na pęcherz, że np. wczoraj w ciągu godziny musiałam lecieć ze 4 razy do toalety i kompletnie nie mogłam przez to zasnąć
Też tak mam Najgorsze jest to uczucie, jak kładę się z powrotem do łóżka, już się wygodnie ułożę, i znowu mam uczucie parcia na pęcherz i wydaje mi się, że jednak do końca się nie wysiusiałam I znowu drepczę do toalety...
Albo ja wracam, budzi się mąż i on też przy okazji pójdzie do toalety, a na końcu budzi się Młoda i też woła siusiu. Sztafeta rodzinna

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Mam dwa nr do niego które są na pieczatce. Nigdy do niego nie dzwoniłam więc nie wiem jak u niego jest z odbieraniem.

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

np alat mam 130 a na kartce pisze Max 34, więc jest dosc podwyzszony właśnie nie znam się na tym i nie wiem jakie wyniki są jesZcze w miarę w normie i czy może w ciąży te granice są dopuszczalne
Spróbuj do niego jeszcze jutro przedzwonić i skonsultować wyniki, może będzie chciał, żebyś jeszcze jakieś badania zrobiła na czwartek. Przy cholestazie bada się chyba też bilirubinę z tego z pamiętam. Bo wizyta rzeczywiście chyba Cię nie ominie, ALAT masz mocno podwyższony.. A ASPAT ile wynosi?
Z takimi wynikami ogranicz koniecznie tłuste, smażone i ciężkostrawne jedzenie, zrezygnuj ze słodyczy i słodkich napojów, żeby dodatkowo nie obciążać wątroby.
I nie martw się na zapas, będzie ok!
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 01:45   #3642
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Witam się późną porą

Mamy teraz gości, wpadł na kilka dni brat z rodzinką, więc mniej czasu spędzam z wami U nas wszystko ok , poza okresem buntu Młodej. Już czasem ręce opadają na jej akcje i histerie. Staramy się z mężem do tego podchodzić ze spokojem i konsekwencją, ale już czasem mam po dziurki z nosie tego jak się zachowuje
Wiem, że jej to niedługo minie, bo tak już bywało, ale sił mi już brakuje Ech, tak to jest z tymi dziećmi...

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------



Spokojnie, chyba nie ma co się denerwować. Zadzwoń najpierw jutro, wyjaśnij co się dzieje i lekarz sam zadecyduje czy masz przyjeżdżać w czwartek. Jak tak zawsze robiłam jak mnie coś niepokoiło.
Chyba, że masz tylko nr do gabinetu, a nie do samego lekarza i przed czwartkiem się z nim nie skontaktujesz. To wtedy rzeczywiście bym jechała, nie ma na co czekać skoro wyniki są podwyższone. A mocno powyżej normy są?
Ja się właśnie obawiam, czy do swojej starczy mi cierpliwości. Z reguły raczej jestem nerwus, brata traktowałam jak swoje, ale brakowało i nadal brakuje mi do niego sił i cierpliwości. A to, co on odwala, to przechodzi ludzkie pojęcie.
Jeszcze tylko okres dojrzewania i z górki
Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Gratuluję wszystkim udanych wizyt

A zdjęcia wklejałyście cudne, super wyglądacie z brzuszkami Ja się czuję ostatnio okropnie ciężko, mimo że przytyłam z 10 kg to te nadprogramowe kilogramy sprzed ciąży chyba dają o sobie znać No nic, mam nadzieję że kiedyś to wszystko zrzucę

Zuzulka
, gratuluję magistra!



Nie zazdroszczę takich poważnych zmian zaraz przed porodem albo już z Wiki poza brzuszkiem... No i tego, że wciąż wasze rodziny wtrącają się we wszystko, a jak będziecie mieszkać obok, na pewno będzie jeszcze trudnej zaznaczyć granice swojego życia i prywatności.

Ale mam nadzieję, że mimo to, wszystko wam wyjdzie na plus i będziecie jednak zadowoleni z tych zmian! Może jakieś nadgodziny też się uda zrobić, nawet jeśli mniej ich będzie. I zawsze możecie próbować odkładać kasę, którą teraz dajecie za wynajem.



Trzymaj się! Pisz nam co słychać u Ciebie, czy wszystko ok!



Ale przybrał, w miesiąc ponad kg! No to ładnie podtuczyłaś Ignasia



Haha, też tak mam Chodzę i szukam sobie dobrego miejsca na malowanie paznokci



Przepiękny kącik dla Kluski! Super go urządziłaś



Mówisz i masz!
Daj znać koniecznie po wizycie jak tam!



Też tak mam Najgorsze jest to uczucie, jak kładę się z powrotem do łóżka, już się wygodnie ułożę, i znowu mam uczucie parcia na pęcherz i wydaje mi się, że jednak do końca się nie wysiusiałam I znowu drepczę do toalety...
Albo ja wracam, budzi się mąż i on też przy okazji pójdzie do toalety, a na końcu budzi się Młoda i też woła siusiu. Sztafeta rodzinna

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------



Spróbuj do niego jeszcze jutro przedzwonić i skonsultować wyniki, może będzie chciał, żebyś jeszcze jakieś badania zrobiła na czwartek. Przy cholestazie bada się chyba też bilirubinę z tego z pamiętam. Bo wizyta rzeczywiście chyba Cię nie ominie, ALAT masz mocno podwyższony.. A ASPAT ile wynosi?
Z takimi wynikami ogranicz koniecznie tłuste, smażone i ciężkostrawne jedzenie, zrezygnuj ze słodyczy i słodkich napojów, żeby dodatkowo nie obciążać wątroby.
I nie martw się na zapas, będzie ok!
Ja sobie też nie zazdroszczę, dlatego planowaliśmy za rok przeprowadzkę. Ten pierwszy rok z Wiki będzie bardzo intensywny: poród, remont, dwie przeprowadzki, przeniesienie tż, a do tego wszystkiego rodzina za blisko... No ale jakoś to będzie. Jak to tż powiedział dziś "najważniejsze, że będziemy razem".
Tak sobie dumam, że może łatwiej będzie mi walczyć o nie wtrącanie się mojej mamy, jak będę batalie staczać codziennie, szybko nabiorę wprawy

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 08:28   #3643
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Hej u mnie srednia noc. Jakos mnie dusilo oddechu mi brakowalo to chyba przez to wyro...takie pod spodem jest z siatki sprezyn a nie stabilne. Glowa troche boli. Swoje sniadanie juz zjadlam 😊 mniam twarozek z rzodkiewka. Czekam na ktg, robia tu codziennie. Dzisiaj moze zajrzy do mnie moj pan doktor bo ma dyzur chociaz juz ma 2 planowane cesarki i jedna dosc ciezka. Dziewczyna od nas z sali ma chyba lozysko vo sie odkleja i powiedzial jej profesor ze moze byc tak ze jej wytna macice...

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Dostaje zastrzyki na rozwiniecie pluc dziecka ale to podobno standard u matek ktore sa ponizej 36 tygodnia na tym oddziale. Podejrzewam ze te dusznosci to od tego wyra. Musze je zmienic.
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 08:31   #3644
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Dziewczyna od nas z sali ma chyba lozysko vo sie odkleja i powiedzial jej profesor ze moze byc tak ze jej wytna macice...

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Dostaje zastrzyki na rozwiniecie pluc dziecka ale to podobno standard u matek ktore sa ponizej 36 tygodnia na tym oddziale. Podejrzewam ze te dusznosci to od tego wyra. Musze je zmienic.
Ale ta dziewczyna jest w ciąży? Kurde, ale kiepsko
A czemu dostajesz te zastrzyki? Dziwne, żeby dawać jakieś leki tak profilaktycznie
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 08:36   #3645
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Ja się właśnie obawiam, czy do swojej starczy mi cierpliwości. Z reguły raczej jestem nerwus, brata traktowałam jak swoje, ale brakowało i nadal brakuje mi do niego sił i cierpliwości. A to, co on odwala, to przechodzi ludzkie pojęcie.
Jeszcze tylko okres dojrzewania i z górki

Ja sobie też nie zazdroszczę, dlatego planowaliśmy za rok przeprowadzkę. Ten pierwszy rok z Wiki będzie bardzo intensywny: poród, remont, dwie przeprowadzki, przeniesienie tż, a do tego wszystkiego rodzina za blisko... No ale jakoś to będzie. Jak to tż powiedział dziś "najważniejsze, że będziemy razem".
Tak sobie dumam, że może łatwiej będzie mi walczyć o nie wtrącanie się mojej mamy, jak będę batalie staczać codziennie, szybko nabiorę wprawy

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Kolejnym plusem przeprowadzki teraz jest Wiki nie chodzaca. Uwierz mi, ze przy rocznym dziecku pakowanie dobytku mogloby sie okazac bardzo trudne
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-07-14, 08:52   #3646
loudres
Zadomowienie
 
Avatar loudres
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Kurde ale wy macie z ta toaleta w nocy, ja przed spaniem siku i do rana na luziku mogę nawet w nocy się napić ale siku nie idę.

Jadę na szmatky dzisiaj, bo musze kupić świeże żarcie dla naszego podopiecznego, a obok jest super szmatlawiec wiec zawsze po jedzenie wybieram się we wtorki bo jest super extra tanio. Miłego dnia. Pomimo że piękny to nie jest.
loudres jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 08:54   #3647
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Kurde ale wy macie z ta toaleta w nocy, ja przed spaniem siku i do rana na luziku mogę nawet w nocy się napić ale siku nie idę.

Jadę na szmatky dzisiaj, bo musze kupić świeże żarcie dla naszego podopiecznego, a obok jest super szmatlawiec wiec zawsze po jedzenie wybieram się we wtorki bo jest super extra tanio. Miłego dnia. Pomimo że piękny to nie jest.

W dzien do toalety chodze co kwadrans, w okolicy juz wszystkie miejsca mam obcykane ;-) natomiast w nocy to ja spie (o ile starsza corka pozwoli)
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 08:56   #3648
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Hej u mnie srednia noc. Jakos mnie dusilo oddechu mi brakowalo to chyba przez to wyro...takie pod spodem jest z siatki sprezyn a nie stabilne. Glowa troche boli. Swoje sniadanie juz zjadlam 😊 mniam twarozek z rzodkiewka. Czekam na ktg, robia tu codziennie. Dzisiaj moze zajrzy do mnie moj pan doktor bo ma dyzur chociaz juz ma 2 planowane cesarki i jedna dosc ciezka. Dziewczyna od nas z sali ma chyba lozysko vo sie odkleja i powiedzial jej profesor ze moze byc tak ze jej wytna macice...

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Dostaje zastrzyki na rozwiniecie pluc dziecka ale to podobno standard u matek ktore sa ponizej 36 tygodnia na tym oddziale. Podejrzewam ze te dusznosci to od tego wyra. Musze je zmienic.
Trzymaj się tam. Chyba bym nie chciał zeby mi wycieli macice. Pamietam jak 8 lat temu popękały mi cysty na jajnikach i dostałam krwotok wewnętrzny. Przygotowywali mnie do operacji i pan doktor bez żadnych emocji do mnie " moze byc tak ze pani usuniemy jajniki" ale mnie zagrzał wtedy powiedziałam'' zeby se jądra usunął ''. Juz nie miał obojętnej miny. Życze zdrowia dla sąsiadki. A może masz dusznośći od tych zastrzyków?
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 08:56   #3649
Virves
Raczkowanie
 
Avatar Virves
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 456
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Hej u mnie srednia noc. Jakos mnie dusilo oddechu mi brakowalo to chyba przez to wyro...takie pod spodem jest z siatki sprezyn a nie stabilne. Glowa troche boli. Swoje sniadanie juz zjadlam �� mniam twarozek z rzodkiewka. Czekam na ktg, robia tu codziennie. Dzisiaj moze zajrzy do mnie moj pan doktor bo ma dyzur chociaz juz ma 2 planowane cesarki i jedna dosc ciezka. Dziewczyna od nas z sali ma chyba lozysko vo sie odkleja i powiedzial jej profesor ze moze byc tak ze jej wytna macice...

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Dostaje zastrzyki na rozwiniecie pluc dziecka ale to podobno standard u matek ktore sa ponizej 36 tygodnia na tym oddziale. Podejrzewam ze te dusznosci to od tego wyra. Musze je zmienic.
Jeśli pojawia się ryzyko wcześniejszego porodu podaje się odpowiednie leki sterydowe, które właśnie przyspieszają rozwój pęcherzyków w płucach i przygotowują maluszka żeby w razie W sam sobie poradził Słyszałam,, że jest to standard. Grunt to pozytywne myślenie. Na pewno wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki

Edytowane przez Virves
Czas edycji: 2015-07-14 o 09:01
Virves jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 08:57   #3650
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Ja już tym zmęczona jestem. A boję się, że dostanę nakaz picia jeszcze większej ilości wody, bo w sobotę się okazało, że mój zastój w nerce się mocno powiększył Jutro wizyta u urologa.
Ojej trzymam kciuki żeby było dobrze
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 08:58   #3651
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez loudres Pokaż wiadomość
Kurde ale wy macie z ta toaleta w nocy, ja przed spaniem siku i do rana na luziku mogę nawet w nocy się napić ale siku nie idę.

Jadę na szmatky dzisiaj, bo musze kupić świeże żarcie dla naszego podopiecznego, a obok jest super szmatlawiec wiec zawsze po jedzenie wybieram się we wtorki bo jest super extra tanio. Miłego dnia. Pomimo że piękny to nie jest.
Miłych zakupów. W UK też tak jakoś ponuro i bez życia na dworze.
Ale mi sie nic nie chce. Masakra.
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 09:01   #3652
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Ja tez trzymam kciuki! A masz ryzyko wcześniejszego ? Oby nie ! Zaciskaj nogi

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 09:02   #3653
elcia88
Wtajemniczenie
 
Avatar elcia88
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 738
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Hej u mnie srednia noc. Jakos mnie dusilo oddechu mi brakowalo to chyba przez to wyro...takie pod spodem jest z siatki sprezyn a nie stabilne. Glowa troche boli. Swoje sniadanie juz zjadlam 😊 mniam twarozek z rzodkiewka. Czekam na ktg, robia tu codziennie. Dzisiaj moze zajrzy do mnie moj pan doktor bo ma dyzur chociaz juz ma 2 planowane cesarki i jedna dosc ciezka. Dziewczyna od nas z sali ma chyba lozysko vo sie odkleja i powiedzial jej profesor ze moze byc tak ze jej wytna macice...

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Dostaje zastrzyki na rozwiniecie pluc dziecka ale to podobno standard u matek ktore sa ponizej 36 tygodnia na tym oddziale. Podejrzewam ze te dusznosci to od tego wyra. Musze je zmienic.
A miałaś jakieś problemy wcześniej z oddychaniem. Leżałam z dxiewczyna która tak miała to tlen dostała normalnie.
__________________
z moim skarbem od 29.01.2006
formalnie żona swojego męża 14.07.2012
a teraz czekamy na dzidzie
elcia88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-07-14, 09:05   #3654
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Kolejnym plusem przeprowadzki teraz jest Wiki nie chodzaca. Uwierz mi, ze przy rocznym dziecku pakowanie dobytku mogloby sie okazac bardzo trudne
A może Twoja mama z racji tego, że będziecie blisko niej mieszkać to wam pomoże? Moja mama niby nigdy nie chciała się wtrącać, ale i tak to robi nieświadomie. Ja jednak biorę jej rady z przymrużeniem oka. Po prostu robię swoje. Wiem, że chce pomóc... Jak coś daje to mowie "dziękuje" , chociaż np. nie jest mi to do niczego potrzebne.
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 09:16   #3655
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Dziewczyny czuje się jakby mi ktoś mocnego kopa zasadzil w krocze, albo mnie zgwałcił... W nocy szłam jak kaczka do WC, tragiczne to uczucie, ciekawe czy po porodzie jeszcze bardziej krocze boli :/ gin powiedział ze to normalne bo wszystko się tam rozchodzi i przygotowuje na poród, ale nie jest to przyjemne...
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 09:31   #3656
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
Trzymaj się tam. Chyba bym nie chciał zeby mi wycieli macice. Pamietam jak 8 lat temu popękały mi cysty na jajnikach i dostałam krwotok wewnętrzny. Przygotowywali mnie do operacji i pan doktor bez żadnych emocji do mnie " moze byc tak ze pani usuniemy jajniki" ale mnie zagrzał wtedy powiedziałam'' zeby se jądra usunął ''. Juz nie miał obojętnej miny. Życze zdrowia dla sąsiadki. A może masz dusznośći od tych zastrzyków?
Nie no to tu profesor taki nie jest bo powiedzial jej ze moze byc raka sytuacja ale zeby sie nastawiac ze bedzie wszystko dobrze.
Dostalam nowe lozko 😄 a raczej pidwedzilam :P przyjechalo nowe i poprosilam o podmiane a dzieeczyna z pokoju jeszcze moj stary materac wzielo bo ona nie dosc ze sprezynowe lozko jak moje to jeszcze materac grubosci 2 cm :/ wreszcie sobie wygodnie leze 😁 Moj pan doktor mnie odwiedzil z samego rana. Zartowal ze jak mi nic nie wyjdzie to mbie zamknie na 3 miesiace az cis wykryje :P

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Cytat:
Napisane przez elcia88 Pokaż wiadomość
A miałaś jakieś problemy wcześniej z oddychaniem. Leżałam z dxiewczyna która tak miała to tlen dostała normalnie.
Nie dzisiaj pierwszy raz i to na bank od tego wyra bo lezalo sie na nim jak w hamaku taka rynienka sie robila i mnie zgniatalo po bokach. Teraz jest duzo lepiej ale zobaczymy w nocy jak bedzie.





Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czuje się jakby mi ktoś mocnego kopa zasadzil w krocze, albo mnie zgwałcił... W nocy szłam jak kaczka do WC, tragiczne to uczucie, ciekawe czy po porodzie jeszcze bardziej krocze boli :/ gin powiedział ze to normalne bo wszystko się tam rozchodzi i przygotowuje na poród, ale nie jest to przyjemne...
Po porodzie to jest calkiem inny rodzaj bolu. Ten co teraz chyba gorszy tak wiec glowa do gory
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 09:33   #3657
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Dziewczyny, które mają pojęcie o laktatorach - co sądzicie o Phillips Avent Natural (manualny)?
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 09:36   #3658
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
Gratuluję wszystkim udanych wizyt

A zdjęcia wklejałyście cudne, super wyglądacie z brzuszkami Ja się czuję ostatnio okropnie ciężko, mimo że przytyłam z 10 kg to te nadprogramowe kilogramy sprzed ciąży chyba dają o sobie znać No nic, mam nadzieję że kiedyś to wszystko zrzucę

Zuzulka
, gratuluję magistra!



Nie zazdroszczę takich poważnych zmian zaraz przed porodem albo już z Wiki poza brzuszkiem... No i tego, że wciąż wasze rodziny wtrącają się we wszystko, a jak będziecie mieszkać obok, na pewno będzie jeszcze trudnej zaznaczyć granice swojego życia i prywatności.

Ale mam nadzieję, że mimo to, wszystko wam wyjdzie na plus i będziecie jednak zadowoleni z tych zmian! Może jakieś nadgodziny też się uda zrobić, nawet jeśli mniej ich będzie. I zawsze możecie próbować odkładać kasę, którą teraz dajecie za wynajem.



Trzymaj się! Pisz nam co słychać u Ciebie, czy wszystko ok!



Ale przybrał, w miesiąc ponad kg! No to ładnie podtuczyłaś Ignasia



Haha, też tak mam Chodzę i szukam sobie dobrego miejsca na malowanie paznokci



Przepiękny kącik dla Kluski! Super go urządziłaś



Mówisz i masz!
Daj znać koniecznie po wizycie jak tam!



Też tak mam Najgorsze jest to uczucie, jak kładę się z powrotem do łóżka, już się wygodnie ułożę, i znowu mam uczucie parcia na pęcherz i wydaje mi się, że jednak do końca się nie wysiusiałam I znowu drepczę do toalety...
Albo ja wracam, budzi się mąż i on też przy okazji pójdzie do toalety, a na końcu budzi się Młoda i też woła siusiu. Sztafeta rodzinna

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------



Spróbuj do niego jeszcze jutro przedzwonić i skonsultować wyniki, może będzie chciał, żebyś jeszcze jakieś badania zrobiła na czwartek. Przy cholestazie bada się chyba też bilirubinę z tego z pamiętam. Bo wizyta rzeczywiście chyba Cię nie ominie, ALAT masz mocno podwyższony.. A ASPAT ile wynosi?
Z takimi wynikami ogranicz koniecznie tłuste, smażone i ciężkostrawne jedzenie, zrezygnuj ze słodyczy i słodkich napojów, żeby dodatkowo nie obciążać wątroby.
I nie martw się na zapas, będzie ok!
Aspat mam 75 a bilirubine w normnie. Chociaż nie piłam słodkich, raz na jakiś czas jadłam coś słodkiego to ograniczę jeszcze bardziej
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 09:39   #3659
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Ja już w łóżku odpoczywam. Tak jak pisałam badanie prenatalne mam za sobą, córka jest i będzie córką, waży ok 1700 g. Rozwija sie książkowo. Później wizyta u mojej gin, krew, mocz itd - ok. Moja szyjka 3,8mm. Opowiadałam jej o tym moim bólu strasznym bo dzisiaj to dosłownie chodzic już nie moglam jak dotarlam do niej na 17tą - fakt, że caly dzien na nogach bo robilam porządek w domu, no i zrobila mi usg dowcipne - okazało się, że mam żylaki macicy i na ściankach pochwy jest obrzęk stąd ten ból. Musze dużo lezeć znów, bo leczyć możemy dopiero po ciąży - chociaż przeważnie po ciazy znikają.
Dzisiaj przemeblowaliśmy trochę nasz pokój, żeby wstawić małej lozeczko. Okazalo się, że wcale nie zabierze nam nasza mała lokatorka duzo miejsca. Wstawiam fotę, jutro bede jeszcze wieszać z sufitu pompony, bo dzis TŻ przed praca juz nie zdazyl. Może nie jest to cud miód, ale ciesze się, że mimo 1 pokoju Kluska będzie miała swój wlasny kąt

gratuluję wizyty
uważaj na te żylaki!

kącik też bardzo ładny czy to Radek II?
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-14, 09:41   #3660
Sandrusia91
Zadomowienie
 
Avatar Sandrusia91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Hej u mnie srednia noc. Jakos mnie dusilo oddechu mi brakowalo to chyba przez to wyro...takie pod spodem jest z siatki sprezyn a nie stabilne. Glowa troche boli. Swoje sniadanie juz zjadlam 😊 mniam twarozek z rzodkiewka. Czekam na ktg, robia tu codziennie. Dzisiaj moze zajrzy do mnie moj pan doktor bo ma dyzur chociaz juz ma 2 planowane cesarki i jedna dosc ciezka. Dziewczyna od nas z sali ma chyba lozysko vo sie odkleja i powiedzial jej profesor ze moze byc tak ze jej wytna macice...

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Dostaje zastrzyki na rozwiniecie pluc dziecka ale to podobno standard u matek ktore sa ponizej 36 tygodnia na tym oddziale. Podejrzewam ze te dusznosci to od tego wyra. Musze je zmienic.
no chyba ogólnie normalne jak jest prawdopodobieństwo wczesniejszego porodu.
Ja dostałam w 26 tyg( ale tylko jeden )

a tak bolało potem ze nawet się obrócić nie mogłam :/
__________________
MAJUSIA 27.04.2011r.
http://s6.suwaczek.com/201104274865.png



JULEK 16.08.2015
http://s10.suwaczek.com/201508161756.png
Sandrusia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-20 20:30:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.