Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

[malena1979]

laktator ja mam manualny avent, jest bardzo fajny i nic nie piszczy.

[owieczkaa]

Napisane przez Blondynka17

Ja tez nie mam tych bóli, ciekawe czy to zasluga genow mojej mamci ktora nie miala wogole boli porodowych 😉

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

To mi wczoraj gin opowiadał o babce, która przyjechała na porodówkę ale nie że rodzi, tylko że coś ją łupie w kręgosłupie od 2-3 godzin. Ale normalnie przyjechała komunikacją miejską. Oni ją kładą a ona 9 cm rozwarcia

[Blondynka17]

Napisane przez owieczkaa

To mi wczoraj gin opowiadał o babce, która przyjechała na porodówkę ale nie że rodzi, tylko że coś ją łupie w kręgosłupie od 2-3 godzin. Ale normalnie przyjechała komunikacją miejską. Oni ją kładą a ona 9 cm rozwarcia

No to moja mama miala bardzo podobnie ze mna w ciąży, 2 tyg przed porodem pojechala pociagiem 60km na kontrole. Kladzie sie na fotel a lekarz eeee panj nic nie czuje tu jest rozwarcie na calego, jedziemy na sale. Hehe a ze to byla era bez telefonow to moj ojciec mial niezla niespodzianke jak sie w koncu dodzwonil do szpitala bo sie mama dlugo cos nie odzywa hehe.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Mediona]

Napisane przez owieczkaa

To mi wczoraj gin opowiadał o babce, która przyjechała na porodówkę ale nie że rodzi, tylko że coś ją łupie w kręgosłupie od 2-3 godzin. Ale normalnie przyjechała komunikacją miejską. Oni ją kładą a ona 9 cm rozwarcia

Napisane przez Blondynka17

No to moja mama miala bardzo podobnie ze mna w ciąży, 2 tyg przed porodem pojechala pociagiem 60km na kontrole. Kladzie sie na fotel a lekarz eeee panj nic nie czuje tu jest rozwarcie na calego, jedziemy na sale. Hehe a ze to byla era bez telefonow to moj ojciec mial niezla niespodzianke jak sie w koncu dodzwonil do szpitala bo sie mama dlugo cos nie odzywa hehe.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

No niespodzianka na calego

[TusiaeM]

Napisane przez ali_ma

Witam



najbliżej mam w rodzinnym mieście, ale opinie są różne, poza tym jak będzie coś nie tak z maluszkiem to i tak zabiorą go na Sz-n, więc zaczęłam się zastanawiać czy od razu tam nie jechać, ale opinie odnośnie Zdroi od ostatnich 2 lat też nienajlepsze, ponoć "taśmówka" i usłyszałam to i od znajomych co tam rodziły i od lekarzy (nietylko ginów), myślałam też o Pomorzanach, już sama nie wiem...

Ja znowu o Pomorzanach słyszałam średnie opinie... Ja bym wybrała Zdroje, ale dla mnie idealne są Police - blisko, możliwy poród w wodzie, oddział neonatologii z III stopniem referencyjności.

[ridja devojka]

Napisane przez malena1979

laktator ja mam manualny avent, jest bardzo fajny i nic nie piszczy.

Ale ten natural czy inny model?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[Kissmisiaa]

Napisane przez Blondynka17

Szczescie w nieszczeciu bo nie pozwolili jej rodzic naturalnie bo pewnie by partych nie czula. Chociaz ja bym sie cieszyla z cc jakos panicznie boje się komplikacji okoloporodowych.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Wiesz co ja chyba wole rodzic naturalnie. Koleżanka raz dwa doszła do siebie bo SN s druga po cesarce to masakra.

[agu23gda]

Napisane przez party_girl7

Dziewczyny czuje się jakby mi ktoś mocnego kopa zasadzil w krocze, albo mnie zgwałcił... W nocy szłam jak kaczka do WC, tragiczne to uczucie, ciekawe czy po porodzie jeszcze bardziej krocze boli :/ gin powiedział ze to normalne bo wszystko się tam rozchodzi i przygotowuje na poród, ale nie jest to przyjemne...

Nooo u mnie jest dramat z tym. Moze masz te zylaki co ja?

[bianeczkaa]

Napisane przez owieczkaa

To mi wczoraj gin opowiadał o babce, która przyjechała na porodówkę ale nie że rodzi, tylko że coś ją łupie w kręgosłupie od 2-3 godzin. Ale normalnie przyjechała komunikacją miejską. Oni ją kładą a ona 9 cm rozwarcia

Niezle 😂

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez Kissmisiaa

Wiesz co ja chyba wole rodzic naturalnie. Koleżanka raz dwa doszła do siebie bo SN s druga po cesarce to masakra.

To jest kwestia indywidualna a cc miala umowione czy najpierw rodzila naturalnie? Mysle ze jak by nie rodzila to by to zle zniosla

[oczarowana]

Napisane przez malena1979

laktator ja mam manualny avent, jest bardzo fajny i nic nie piszczy.

No ja się właśnie w taki chce zaopatrzyć

[bianeczkaa]

Napisane przez malena1979

laktator ja mam manualny avent, jest bardzo fajny i nic nie piszczy.

Na sucho i owszem moj tez nie piszczal gorzej podczas odciagania

[oczarowana]

Napisane przez Blondynka17

No to moja mama miala bardzo podobnie ze mna w ciąży, 2 tyg przed porodem pojechala pociagiem 60km na kontrole. Kladzie sie na fotel a lekarz eeee panj nic nie czuje tu jest rozwarcie na calego, jedziemy na sale. Hehe a ze to byla era bez telefonow to moj ojciec mial niezla niespodzianke jak sie w koncu dodzwonil do szpitala bo sie mama dlugo cos nie odzywa hehe.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Jaki czaaaaaaaaad normalnie

No i tu się potwierdza,fakt zeby jak najdłuzej zostać w domu,nie schizować,podejsć do porodu na luzie czyli mieć zapisane w mózgu,że to ty musisz przez to przezjsć,że to naturalna kolej rzezczy bo dziecka nikt za ciebie nie urodzi,ot normalna fizjologia. Jak najmniej paniki,jak najwiecej spokoju i opanowania w domowych pileszach. Wiadomo,że bólu się nie uniknie ale można go zminimalizować SPOKOJEM.

btw. moja teściowa miał podobny poród,pojechała sobie do pracy,w pracy coś ją tam pobolewało ale ze to było jeszzce na troszke przed terminem to olała te bóle i wody jej odeszły około 15:00. POjechałą z kolegą do szpitala i w przeciągu kilkunastu minut urodziła!

[Kissmisiaa]

Napisane przez bianeczkaa

Niezle 😂

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------



To jest kwestia indywidualna a cc miala umowione czy najpierw rodzila naturalnie? Mysle ze jak by nie rodzila to by to zle zniosla

No właśnie miała wskazania do cc przez oczy.

[zuzulka_89]

Napisane przez malena1979

laktator ja mam manualny avent, jest bardzo fajny i nic nie piszczy.

To ja pochwalę mojego TŻta W prezencie kupił mi laktator Medela Swing

[malena1979]

Napisane przez ridja devojka

Ale ten natural czy inny model?

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Tak, natural

[oczarowana]

Napisane przez namisek1990

owieczkaa
Ja mam bóle jak dziecko się rusza - weź to rozkmiń

Ja nie mam takich bóli jak dziewczyny piszą ale co raz czesciej mam takie pobolewanie niekomfortowe jak na okres,ciągną albo kłują jajniki,ciągnie aż do pachwin-taki tępy ból no i dziecko mi zbyt często gmera rączkami w bożenie-okropne uczucie- jakby chciała sobie wydrapać paluchem czopa i siłą wyjsć na zewnątrz. NIe wiem czy to jest normalne żeby tak dziecko było TYM miejscem zainteresowane i namiętnie tam coś dłubało
gina sie wstydzę o to zapytać bo raz że to chłop i swoje teorie ma i jakoś takoś...no wiecie.

[malena1979]

.

Napisane przez bianeczkaa

Na sucho i owszem moj tez nie piszczal gorzej podczas odciagania

Podczas odciągania też nie.

[misiskuku]

Napisane przez oczarowana

Jaki czaaaaaaaaad normalnie

No i tu się potwierdza,fakt zeby jak najdłuzej zostać w domu,nie schizować,podejsć do porodu na luzie czyli mieć zapisane w mózgu,że to ty musisz przez to przezjsć,że to naturalna kolej rzezczy bo dziecka nikt za ciebie nie urodzi,ot normalna fizjologia. Jak najmniej paniki,jak najwiecej spokoju i opanowania w domowych pileszach. Wiadomo,że bólu się nie uniknie ale można go zminimalizować SPOKOJEM.

to się zupełnie nie sprawdzi w moim przypadku. Jestem panikarą, Tż też to potwierdza i to jedna z moich paranoi, że ja nie będę pewna czy to już i pewnie jak się tylko zacznie pojadę do szpitala.

[oczarowana]

o Jessos, byłam na lipcówkach i przeanalizowałam w którym tygodniu się dzieciaczki najczęsciej wykluwały i mi wyszło że 36 i 37 tc najwiecej ! aaaaaaaaaa

no to wielkie szanse,ze u nas za jakieś trzy tygodnie zacznie się wykluwanie

[ali_ma]

Napisane przez TusiaeM

Ja znowu o Pomorzanach słyszałam średnie opinie... Ja bym wybrała Zdroje, ale dla mnie idealne są Police - blisko, możliwy poród w wodzie, oddział neonatologii z III stopniem referencyjności.

na początku myślałam o Policach, ale jednak trochę daleko, poród w wodzie mnie akurat nie kręci, ale oddział neonatologii już do mnie przemawia
znam 2 dziewczyny co rodziły na Pomorzanach, jedna w tamtym roku, była zadowolona z opieki, druga na początku tego i już było odmienne zdanie
o Zdrojach się tyle nasłuchałam, że to chyba na sam koniec

a znając moje szczęście to nie będzie czasu wieźć mnie gdzie chcę, tylko będziemy pędzić do najbliższego, gdzie akurat będziemy

[zuzulka_89]

Napisane przez oczarowana

Ja nie mam takich bóli jak dziewczyny piszą ale co raz czesciej mam takie pobolewanie niekomfortowe jak na okres,ciągną albo kłują jajniki,ciągnie aż do pachwin-taki tępy ból no i dziecko mi zbyt często gmera rączkami w bożenie-okropne uczucie- jakby chciała sobie wydrapać paluchem czopa i siłą wyjsć na zewnątrz. NIe wiem czy to jest normalne żeby tak dziecko było TYM miejscem zainteresowane i namiętnie tam coś dłubało
gina sie wstydzę o to zapytać bo raz że to chłop i swoje teorie ma i jakoś takoś...no wiecie.

Mnie pobolewa w okolicy więzadeł głównie gdy mały przesunie się na któryś z boków i zaczyna się tam mocno kopać. Choć znalazł też jakieś miejsce pod żebrami i tam namiętnie mnie kopie w jakieś nerwy. Choć najgorzej było w weekend jak zrobiłam jednego dnia 350 km za kółkiem i myślałam, że mi nogi odmówią posłuszeństwa pod koniec.

[oczarowana]

Napisane przez misiskuku

to się zupełnie nie sprawdzi w moim przypadku. Jestem panikarą, Tż też to potwierdza i to jedna z moich paranoi, że ja nie będę pewna czy to już i pewnie jak się tylko zacznie pojadę do szpitala.

wiesz...ja lubię uprawiać czarnowidztwo w sytuacjach stresowych i musi nade mna ktoś stać i niczym żołnierz wydawać mi ostre rozkazy i wylewać kubeł zimnej wody na mój pos*any mózg. ale wiem,ze muszę<CHCE> zostać jak najdłużej w domu bo mam te świadomość,że szpital mnie TAK ZESTRESUJE,że nie daj Boziu cała akcja mi się zatrzyma. nigdy nie byłam hospitalizowana ale po oddziałąch się nałaziłam i spędziłąm na nich dużo godzin jako praktykantka. no ale cóż...peniam się i to bardzo. dosżło do mnie,ze już w przyszłym miesiacu mogę się rozpakować.

[party_girl7]

Napisane przez owieczkaa

To mi wczoraj gin opowiadał o babce, która przyjechała na porodówkę ale nie że rodzi, tylko że coś ją łupie w kręgosłupie od 2-3 godzin. Ale normalnie przyjechała komunikacją miejską. Oni ją kładą a ona 9 cm rozwarcia

Ale szcześciara z niej! Tez tak chce!

Napisane przez Blondynka17

No to moja mama miala bardzo podobnie ze mna w ciąży, 2 tyg przed porodem pojechala pociagiem 60km na kontrole. Kladzie sie na fotel a lekarz eeee panj nic nie czuje tu jest rozwarcie na calego, jedziemy na sale. Hehe a ze to byla era bez telefonow to moj ojciec mial niezla niespodzianke jak sie w koncu dodzwonil do szpitala bo sie mama dlugo cos nie odzywa hehe.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Pozazdrościć! Może odziedziczysz to po mamie?

Napisane przez agu23gda

Nooo u mnie jest dramat z tym. Moze masz te zylaki co ja?

Kurcze wczoraj miałam usg przez brzuch i dopochwowe, chyba by mi powiedzieli o tym no nie?... Wiec myślę że to nie to. I nie mam tego jakby codziennie tylko co jakiś czas... Ale wcale się już nie dziwię ze kobiety w ciąży dziwnie chodzą, bo zawsze mi się to takie śmieszne wydawało ;p

[oczarowana]

Napisane przez party_girl7

Ale wcale się już nie dziwię ze kobiety w ciąży dziwnie chodzą, bo zawsze mi się to takie śmieszne wydawało ;p

ja chodzę dziwnie
hm...kaczkowato i tak się bujam przy tym i pewnie sprawiam wrażenie,że za chwilę urodzę i tak się dziwnie ludzie na mnie lampią hehe

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Ciekawe których z nas dzieciaki urodzą się jako lwy,panny i wagi?

[ali_ma]

Napisane przez oczarowana

[/COLOR]Ciekawe których z nas dzieciaki urodzą się jako lwy,panny i wagi?

ja liczę na to, że jednak panna i to wrześniowa , choć moja siostra jak była to parę razy powiedziała, że następnym razem widzimy się w sierpniu (a ma przyjachać dopiero jak dziecko się urodzi). Mam tylko nadzieję, że nie wykracze tego sierpnia

[owieczkaa]

Napisane przez misiskuku

to się zupełnie nie sprawdzi w moim przypadku. Jestem panikarą, Tż też to potwierdza i to jedna z moich paranoi, że ja nie będę pewna czy to już i pewnie jak się tylko zacznie pojadę do szpitala.

Ja się boję że tak samo spanikuję mimo że wiem, że lepiej później przyjechać to może się obejdzie bez wlewania oxy na litry. Tak czy siak chcę pojechać jak skurcze będą co 3-4 minuty, wcześniej mam nadzieję że nerwy mi nie puszczą i wytrzymam w domu.

[Kissmisiaa]

Napisane przez owieczkaa

Ja się boję że tak samo spanikuję mimo że wiem, że lepiej później przyjechać to może się obejdzie bez wlewania oxy na litry. Tak czy siak chcę pojechać jak skurcze będą co 3-4 minuty, wcześniej mam nadzieję że nerwy mi nie puszczą i wytrzymam w domu.

Ja mam nadzieje ze początki uda mi się w domu przeleżec, a jak już nie będę dawała rady to podaje. Najfajniej by było jakby wody odeszły i w ciągu kilku godzin mały byłby z nami. Marzenia

[namisek1990]

owieczkaa
Nie, tam nie. Jak dziecko się powoli rusza to bez problemu, ale jak szybciej się przekręca uderza to mnie to boli... Nie jest to dla mnie przyjemne. I w środku mnie boli mam wrażenie jakby mi zahaczał o jakieś więzadła czy żyły no nie opiszę.

bianeczkaa
Lepiej świecić cyckami przed jednym niż żeby Ci grupa studentów wkładała w tyłek palca i sprawdzała czy masz hemoroidy... (moja trauma z kolonoskopii ;/... czułam sie jak zgwałcona, już kiedyś Wam o tym pisałam...).

[owieczkaa]

Napisane przez namisek1990

owieczkaa
Nie, tam nie. Jak dziecko się powoli rusza to bez problemu, ale jak szybciej się przekręca uderza to mnie to boli... Nie jest to dla mnie przyjemne. I w środku mnie boli mam wrażenie jakby mi zahaczał o jakieś więzadła czy żyły no nie opiszę.

Aaaaa to ja też tak mam. Jak mały dostaje jakiegoś szału to się cała krzywię jak się rusza. A z tym więzadłem to ja się śmieję że Ignaś sobie strunę znalazł i gra na tym jak na gitarze Strasznie nieprzyjemne ale śmieję się z tego

[ali_ma]

Napisane przez namisek1990

Lepiej świecić cyckami przed jednym niż żeby Ci grupa studentów wkładała w tyłek palca i sprawdzała czy masz hemoroidy... (moja trauma z kolonoskopii ;/... czułam sie jak zgwałcona, już kiedyś Wam o tym pisałam...).

a to nie jest tak, że musisz wyrazić zgodę na obecność studentów podczas badania??