Mamusie Listopadowe 2015 część II!

[agne19s]

Napisane przez MSRS

Magnez, na bóle brzucha, na początku 3x1 pózniej 3x2 a teraz jak mi sie przypomni - nie chce faszerować sie jak mnie nie boli
A do tego od początku ciąży kompleks witamin obecnie vita-miner prenatal (ale to rożnie, co poleca w aptece)

Kupujecie laktatory? Zastanawiam sie czy to takie konieczne, kiedyś przecież nie było takich cudów to jak sobie kobietki radziły? Nie raz słyszę ze ktoś użył tylko 2-3 razy... To po co kupować...

Ja chyba kupie. Bratowa używała natomiast gruszki takiej zwykłej aptecznej. Ale jak ona to robiła to nie mam ani pojęcia ani wyobraźni .

Ja biorę kompleks witamin omega med optima dha ale cena 70zł w aptece powalila mnie na kolana. Zastanawiam się czy są jakieś tańsze odpowiedniki, ale pani w aptece powiedziała że nic tańszego nie ma... I że cena wręcz standardowa jak za witaminy z dha

[Robusta]

Iclosemyeyes
najlepiej mieć ze sobą RMUA (tylko to jest wydawane na prośbę pracownika) ale niektóre szpitale wymagają czasem, ale zamiast tego miej ze sobą pasek płacowy z ostatniej wypłaty on zastępuje RMUA

[lexie42]

Iclosemyeyes trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku

Ja biorę femibion 2. Dzisiaj właśnie kupowałam, bo skończył mi się zapas i ostatnio płaciłam 35zł, a dzisiaj w tej samej aptece były po 29zł (potrafią kosztować też 50zł w innych). Chciałam od razu wziąć 4 opakowania do końca ciąży, ale były tylko 3. No i zaopatrzyłam się też w magnez, farmaceutka poleciła mi magne b6, zamiast tego co miałam w domu magnefarB6. Także mam nadzieję, że po kilku tabletkach pożegnam moje skurcze w łydkach

[MSRS]

Napisane przez Iclosemyeyes

śliczne te ciuszki, gdzie kupowałaś?

dziękuję ja oczywiście tych RMUA nie mam, bo u nas wysyłają na maila i nigdy nie pamiętam, żeby wydrukować. Mam nadzieję, że mnie nie odprawią z kwitkiem.

dziękuję za wsparcie dziewczyny.

Co do witamin, to ja biorę taki zestaw jaki był w omegamed optima oporcz DHA, czyli tam w składzie jest witamina D, żelazo, jod, foliany. Poza tym na receptę i tak mam żelazo do picia, a osobno biorę kwas foliowy, magnez z b6 i kwasy DHA. Jak mi się skończy ten zestaw z omegamed, to chyba nie będę brała nic w sensie żadnego dodatkowego zestawu oprocz tych pojedynczych składników (żelazo, foliowy, DHA, magnez).

Dziękuje, ubranka kupiłam w SMYKU wychodzi najtaniej, obeszlam dziś sporo sklepów ... Jak podrośnie to będę inwestować w "modniejsze" ciuszki, a teraz to podstawa chyba jest wygoda

Z kwitkiem cię odprawić nie mogą, przyjąć cię zawsze musza teraz wszystko po pesel-u sprawdzają...

[czekooczekolada]

ja mam zadumę wiem że to trochę głupie, ale się obawiam. bo nie chciałabym aby mój syn miał rude włosy, córka jeszcze spoko, ale u chłopca bym nie chciała.. a mama Tż ma rude.. u mnie w rodzinie co prawda nie bylo rudych ( jakis pradziadek chyba miał rude, ale tylko on ), tyle że ja mam np karnację raczej ciemną, i włosy ciemne i oczy ciemne, ale mam piegi. i boję się że jednak jakiś tam ten gen jest we mnie. siostra tż ma dwójkę, oboje są rudzi. a druga siostra też ma dwojkę, oboje są ciemni. więc już nie wiem , mam nadzieję że jednak będzie brunecik

i o ile podoba mi się rudy kolor ( u dziewczyn, sama mam zafarbowane aktualnie koncowki na rudo ) to dobrze wiemy jakie życie w podstawówce mają rude dzieci. są wyśmiewane przez rówieśników itp, dlatego nie chcęęę. ehh ale marudze

[MSRS]

Napisane przez agne19s

Ja chyba kupie. Bratowa używała natomiast gruszki takiej zwykłej aptecznej. Ale jak ona to robiła to nie mam ani pojęcia ani wyobraźni .

Kurcze tez nie mogę sobie tego wyobrazic
Ja tez chyba kupie dla świetego spokoju, znajomy polecał MEDELA, chyba skuszę sie na taki najtanszy elektryczny.
Polecał jeszcze aptekę gemini internetowa, ponoć najtaniej.

[poznanianka1990]

agne19s, ja początkowo brałam Falvit Mama i osobno DHA z Omegamed, a teraz biorę Prenatal Duo. Skład mi odpowiada (szukałam witamin bez magnezu w składzie, bo biorę Aspargin i nie chcę przedawkować), cena do zaakceptowania, więc nie zmieniam.

Co do laktatora to ja póki co jestem na nie. Tyle się naczytałam, że przydał się kilka razy, więc nie widzę sensu.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez agne19s

Ja chyba kupie. Bratowa używała natomiast gruszki takiej zwykłej aptecznej. Ale jak ona to robiła to nie mam ani pojęcia ani wyobraźni .

Ja biorę kompleks witamin omega med optima dha ale cena 70zł w aptece powalila mnie na kolana. Zastanawiam się czy są jakieś tańsze odpowiedniki, ale pani w aptece powiedziała że nic tańszego nie ma... I że cena wręcz standardowa jak za witaminy z dha

to cena za ile tabletek? Dostępne są 30 DHA + 30 te drugie albo 60 + 30. Ja kupiłam raz te 30+30 w aptece coś za około 50 zł, teraz kupiłam samo DHA z tej samej firmy 60 kapsułek za 48 zł

Napisane przez Robusta

Iclosemyeyes
najlepiej mieć ze sobą RMUA (tylko to jest wydawane na prośbę pracownika) ale niektóre szpitale wymagają czasem, ale zamiast tego miej ze sobą pasek płacowy z ostatniej wypłaty on zastępuje RMUA

u mnie te paski płacowe jak i RMUA wysyłają nam razem na maila w pracy, teraz w domu nie mam możliwości wydrukować, mam nadzieję, że przyjmą bez tego, ewentualnie poproszę żeby dali mi możliwość donieść to później. Jak wrócę do pracy to podrukuje wszystkie RMUA dla siebie

Napisane przez lexie42

Iclosemyeyes trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku

Ja biorę femibion 2. Dzisiaj właśnie kupowałam, bo skończył mi się zapas i ostatnio płaciłam 35zł, a dzisiaj w tej samej aptece były po 29zł (potrafią kosztować też 50zł w innych). Chciałam od razu wziąć 4 opakowania do końca ciąży, ale były tylko 3. No i zaopatrzyłam się też w magnez, farmaceutka poleciła mi magne b6, zamiast tego co miałam w domu magnefarB6. Także mam nadzieję, że po kilku tabletkach pożegnam moje skurcze w łydkach

Napisane przez MSRS

Dziękuje, ubranka kupiłam w SMYKU wychodzi najtaniej, obeszlam dziś sporo sklepów ... Jak podrośnie to będę inwestować w "modniejsze" ciuszki, a teraz to podstawa chyba jest wygoda

Z kwitkiem cię odprawić nie mogą, przyjąć cię zawsze musza teraz wszystko po pesel-u sprawdzają...

moim zdaniem te spodenki dresowe bardzo modniarskie

Napisane przez czekooczekolada

ja mam zadumę wiem że to trochę głupie, ale się obawiam. bo nie chciałabym aby mój syn miał rude włosy, córka jeszcze spoko, ale u chłopca bym nie chciała.. a mama Tż ma rude.. u mnie w rodzinie co prawda nie bylo rudych ( jakis pradziadek chyba miał rude, ale tylko on ), tyle że ja mam np karnację raczej ciemną, i włosy ciemne i oczy ciemne, ale mam piegi. i boję się że jednak jakiś tam ten gen jest we mnie. siostra tż ma dwójkę, oboje są rudzi. a druga siostra też ma dwojkę, oboje są ciemni. więc już nie wiem , mam nadzieję że jednak będzie brunecik

i o ile podoba mi się rudy kolor ( u dziewczyn, sama mam zafarbowane aktualnie koncowki na rudo ) to dobrze wiemy jakie życie w podstawówce mają rude dzieci. są wyśmiewane przez rówieśników itp, dlatego nie chcęęę. ehh ale marudze

ja myślę, że ciemne włosy jednak wygrają, skoro Ty też jesteś brunetką

[agne19s]

Ja wolę kupić i mieć a później sprzedac na olx niż wysyłać tz ze szpitala. Nie wiem jak będzie z pokarmem ale nawet jak się Nie karmi to zasuszajac trzeba odciągnąć to co się ma (?). Może jakąś mamusia która ma już pociechę jakoś doradzi . No i ręczny czy elektryczny

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez Iclosemyeyes

to cena za ile tabletek?

Tyle kosztowały 30dha i 30 tych drugich, kieszeń mnie bolała strasznie. Ale nie miałam nawet kiedy zobaczyć ceny w necie i poszłam odrazu do niby najtańszej apteki...

[Iclosemyeyes]

Napisane przez agne19s

Ja wolę kupić i mieć a później sprzedac na olx niż wysyłać tz ze szpitala. Nie wiem jak będzie z pokarmem ale nawet jak się Nie karmi to zasuszajac trzeba odciągnąć to co się ma (?). Może jakąś mamusia która ma już pociechę jakoś doradzi . No i ręczny czy elektryczny

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------


Tyle kosztowały 30dha i 30 tych drugich, kieszeń mnie bolała strasznie. Ale nie miałam nawet kiedy zobaczyć ceny w necie i poszłam odrazu do niby najtańszej apteki...

no to faktycznie zdarli trochę z Ciebie


ja laktator też kupię, jakiś w miarę niedrogi. Kiedyś Cornflower_girl wrzuciła na wątek link do tego rankingu, może się przyda: http://www.sw-elzbieta.com/czy-warto-kupic-laktator/


Przyszła do mnie cebuszka fajna bardzo, ale faktycznie śmierdzi, więc nie wiem, czy dziś ją użyję

[Poziomkowa89]

Ja sobie nie wyobrażam karmić piersią i nie miec laktatora. Przeciez nawet wychodząc na 2h trzeba tzowi zostawić mleko w pogotowiu. Poza tym patrząc po koleżankach i znajomych widze ze raczej malo które decydują sie na kp wiec trudno zeby polecały kupic laktator. Jak bylam w szpitalu i mialam nawał pokarmu, gorączkę itd to polozna chciala mi wyciskać nadmiar lapami. Dobrze ze mialam go w torbie to chociaz tego udało mi sie uniknąć i w domu przez jakies 3miesiące zdazalo sie ze mialam przepelnione i twarde jak kamienie, bolace a leo nie chciał akurat jeść, to ściągałam troszkę, tak do poczucia ulgi.
Mialam ręczny avent ale classic a butelki mam natural i bez sensu bylo przelewać tyle do mycia itp. Dlatego jeśli bedzie nas stać kupię avent natural classic elektryczny za 400 a jak nie to ręczny za chyba 120. Warto moim zdaniem miec taki zeby pasował do butelek.

Agnes ja jak odstawiałam leo to nie musiałam odciągac ale on miał prawie półtora roku i za duzo juz nie jadł także samo zaniklo. Myślę ze jakbym to wczesniej robiła to trzeba by cos ściągnąć.

[Dzika Ropucha]

Poziomkowa w tamten gorący weekend stopy mi spuchły.. a tak to nie puchnę... Sama nie wiem od czego tyle wagi mam a i tak się załamałam po wizycie wagą że aż loda zeżarłam aaa tam najważniejsze że dzidzia zdrowa...Przestanę żreć lody to może nie będę tak tyć...

Ja tam kupię laktator-nigdy nie wiadomo co to będzie. A jak będzie nawał? A mała nie będzie tyle jadła...i cyce mi skamienieją a to boli podobno.. lepiej sobie odciągnąć.. tak myślę.?

Aaa zapomniałam się pochwalić-zakupiłam taką fuksjową kieckę na wesele do szwagra. Prosta ale ładna. Teraz myślę jaki kolor dodatków do tego dobrać...

No i innym oczywiście gratuluję wizyt.

[wonderka]

Napisane przez agne19s

Terminu dokładnie nie znam, powiedziała tylko ze przesunie się o około 2tyg, (a pierwotny termin to 26 listopada).
Co do imienia to ja chciałam Vincent ale TŻ na co do imion zagranicznych, ewentualnie Wincenty a to juz dla mnie takiego uroku nie ma druga propozycja to Bruno i tak zostanie

A co do wanienki to znajoma jakis czas temu dodała na facebooka zdj swojej córeczki w wiaderku, kilka mam zaczęło pytać jak się sprawuje i pisała że córka ma 4 miesiące i juz z wiaderka nie korzysta bo jest za duża, za to używa teraz zwykłego wiaderka do mopa bo tez jest profilowane z takim "siodełkie" tylko nie ma korka i termometru ale jest o wiele tańsze bo impreza ze specjalnym wiaderkiem kosztowała ją 70 zł. Niestety nie wiem czy są jakies rozmiary wiaderek ale chętnie bym się dowiedziała.

W pierwszej części któraś z was pokazywała taką wanienke składaną i ja własnie o niej myślę, ponieważ nie mam za dużo miejsca na takie gadzety, ale czy sobie nie utrudnię tylko takim wynalazkiem? bo ona jest jakas taka nie zaokrąglona ... co myślicie. dodaje jej zdjęcie:

Ja ją wstawiłam kupie na pewno i jescze taka nakładkę do mycia niemowlaka tez bym chciała.

[beautifuldream]

Ja też od początku biorę witaminy Omega med Optima z DHA i płacę za nie ok 45zł, chociaż pierwsze opakowanie kupiłam nieświadomie w promocji za 25zł (gdybym wiedziała, że to nie jest cena regularna wzięłabym więcej opakowań) no i ostatnio też udało mi się trafić je za 34zł, także znośnie.

[Gaabbi]

Napisane przez czekooczekolada

ja mam zadumę wiem że to trochę głupie, ale się obawiam. bo nie chciałabym aby mój syn miał rude włosy, córka jeszcze spoko, ale u chłopca bym nie chciała.. a mama Tż ma rude.. u mnie w rodzinie co prawda nie bylo rudych ( jakis pradziadek chyba miał rude, ale tylko on ), tyle że ja mam np karnację raczej ciemną, i włosy ciemne i oczy ciemne, ale mam piegi. i boję się że jednak jakiś tam ten gen jest we mnie. siostra tż ma dwójkę, oboje są rudzi. a druga siostra też ma dwojkę, oboje są ciemni. więc już nie wiem , mam nadzieję że jednak będzie brunecik

i o ile podoba mi się rudy kolor ( u dziewczyn, sama mam zafarbowane aktualnie koncowki na rudo ) to dobrze wiemy jakie życie w podstawówce mają rude dzieci. są wyśmiewane przez rówieśników itp, dlatego nie chcęęę. ehh ale marudze

Ano, marudzisz
Chyba ostatnią rzeczą, nad którą bym się zastanawiała, to to, czy dziecko będzie miało rude włosy Te czasy, kiedy się wyśmiewano z rudzielców minęły. Zresztą, poczucie własne wartości, to nie włosy.

Napisane przez agne19s

Ja wolę kupić i mieć a później sprzedac na olx niż wysyłać tz ze szpitala. Nie wiem jak będzie z pokarmem ale nawet jak się Nie karmi to zasuszajac trzeba odciągnąć to co się ma (?). Może jakąś mamusia która ma już pociechę jakoś doradzi . No i ręczny czy elektryczny

Już kiedyś pisałam
Karmiłam Hanię ponad rok i uważam, że kupowanie laktatora na "start", to zbędny wydatek.
Kupiłam laktator, jak potrzebowałam tzn. jak mi leciała krew z sutka. Używałam go chyba tydzień.

[Poziomkowa89]

Napisane przez Gaabbi

Ano, marudzisz
Chyba ostatnią rzeczą, nad którą bym się zastanawiała, to to, czy dziecko będzie miało rude włosy Te czasy, kiedy się wyśmiewano z rudzielców minęły. Zresztą, poczucie własne wartości, to nie włosy.


Już kiedyś pisałam
Karmiłam Hanię ponad rok i uważam, że kupowanie laktatora na "start", to zbędny wydatek.
Kupiłam laktator, jak potrzebowałam tzn. jak mi leciała krew z sutka. Używałam go chyba tydzień.

A wychodziłaś bez małej z domu? Serio nie widze tego...

[Gaabbi]

Napisane przez Dzika Ropucha

Aaa zapomniałam się pochwalić-zakupiłam taką fuksjową kieckę na wesele do szwagra. Prosta ale ładna. Teraz myślę jaki kolor dodatków do tego dobrać...

Poka
Ja idę na wesele w tą sobotę.

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez Poziomkowa89

A wychodziłaś bez małej z domu? Serio nie widze tego...

Nie wychodziłam. Tzn. wychodziłam, ale na pewno nie na początku Wychodziłam po jakimś czasie np. po wieczornym karmieniu, kiedy wiedziałam, że mam 3h czasu do następnego karmienia. A jeśli nawet byłoby tak, że Hania potrzebowałaby wcześniej cycusia, to wystarczyłby telefon Tż i jestem za chwilę w domu. Ja nie widzę w tym żadnego problemu Dawałam radę ponad rok więc się da

Ja doradzam wg siebie, a każdy niech robi, jak uważa.

[Poziomkowa89]

Ja wychodziłam od samego początku choćby na zakupy czy do fryzjera zeby odpocząć. Sa tez wizyty u lekarza typu gin t którego zawsze siedzę ponad 2h to razem z dojazdem nie ma mnie 4h. Dlatego mi bardzo sie przydał i uważam ze warto kupic.

[tylkokasia]

Napisane przez limonka1983

Mój brzuszek 4 kg na plusie.

Nie widzę Twojego zdjęcia

A inne w wątku widzę

[peachella]

Ja mam laktator reczny z Nuby + pojemniki na pokarm. Zobaczymy jak sie sprawdzi. Dostalam go razem z innymi rzeczami wiec nie bede wybrzydzac

Powiem Wam, ze od wczoraj mała była nad wyraz spokojna, a teraz leze już w lozku i pokazuje co potrafi. Cosi sie zdaje ze lezy nozkami do dołu bo kopniaki ewidentnie w podbrzuszu. Poza tym kopanie w tył

[tylkokasia]

Napisane przez Poziomkowa89

śliczna córka

Pięknie dziękuję. Dla mnie najpiękniejsza. Wstawię jakieś jej aktualne zdjęcie. A co pochwalę się

Napisane przez agne19s

Hej dziewczyny ja już po "polowkowym" które okazało się nim nie być. Ale po kolei. Bardzo dziękuję za wasze słowa otuchy i wsparcie. Na ostatniej wizycie wychodził 17tc czyli 3 tygodnie później 20. A z okresu 21. Dziś z wymiarów babelka okazuje się ze 19tc więc zrobiła badanie normalnie sprawdziła narzady kości kręgosłup ale ponowne polowkowe zrobi za 3 tyg. Ulga straszna bo gdy tylko włączyła usg dziecko się nie ruszalo (przynajmniej ja nie widzialam) po chwili dopiero zaczęło się kręcić ale nie wiedziałam czy to on czy ona zmienia głębokość usg. Waży 240g i nie czuje ruchów bo jest jeszcze czas termin przesuwa mi się o 2 tyg. Co oznacza że urodze w grudniu (ale na grudniowy się nie przenoszę ). No i zostaje dalej chłopiec. Także srebrna smugo możesz mi dopisać Bruna. Jeszcze raz wam bardzo dziękuję

Widzisz. Wszystko się wyjaśniło. Prezent na mikołaja będzie

Napisane przez Iclosemyeyes

cieszę się bardzo, że u was ok to na kiedy masz teraz termin? jasne, że zostań z nami

szybko minie


Dziewczyny ja już po swoim połówkowym i nie jestem mocno szczęśliwa. To znaczy z małą wszystko ok, wszystko pięknie się rozwija, waży 335 g, termin porodu wypada idealnie jak wg OM czyli 29 listopada. Niestety płci nie potwierdzono na 100%, pani lekarza powiedziała, że "bardziej dziewczynka". Mam dużo zdjęć na płycie, ale mój cudowny Windows 8 nie czyta jej zawartości

A druga strona medalu jest taka, że dostałam skierowanie do szpitala, muszę mieć bardziej dokładne badanie, bo mam mocne podejrzenie taśmy owodniowej smutno mi trochę, kolejny raz mi wychodzą jakieś dziwne przypadki na USG (wcześniej wykryto mi częściową przegrodę w macicy)... Idę jutro do szpitala, podobno nie da się umówić konkretnie, więc idę rano i mam tam czekać. Szkoda, że mąż nie dostanie wolnego, wolałabym nie iść tam sama...

O kurcze mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy.
I rozumiem obawy dotyczące samotnej wizyty.
Ja przeżyłam koszmar gdy poroniłam na wakacjach a mój TZ kilka dni wcześniej wrócił do Ie bo już nie miał więcej urlopu i wszystko przechodziłam sama (+ 2,5 latka)...

Napisane przez agne19s

Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze!


A zażywacie jakies witaminy dla kobiet w ciąży?

Ja w pierwszej ciąży brałam pregnacare. Teraz mi lekarka w 12tc kazała odstawić. Ale teraz byłam u innego lekarza bo moja na urlopie i kazał mi brać wit. dla ciężarnych oraz żelazo więc znów biorę pregnacare + omega 3

Napisane przez MSRS

Magnez, na bóle brzucha, na początku 3x1 pózniej 3x2 a teraz jak mi sie przypomni - nie chce faszerować sie jak mnie nie boli
A do tego od początku ciąży kompleks witamin obecnie vita-miner prenatal (ale to rożnie, co poleca w aptece)

Kupujecie laktatory? Zastanawiam sie czy to takie konieczne, kiedyś przecież nie było takich cudów to jak sobie kobietki radziły? Nie raz słyszę ze ktoś użył tylko 2-3 razy... To po co kupować...

Ja nie polecam zakupu na zapas. Sama dostałam i użyłam może 2 razy a karmiłam 14,5mc. Mam elektryczną mendelę mini i po 15 min może 5ml mi ściągało... Jak ktoś nie ma nawału to się nie przyda.

Napisane przez czekooczekolada

ja mam zadumę wiem że to trochę głupie, ale się obawiam. bo nie chciałabym aby mój syn miał rude włosy, córka jeszcze spoko, ale u chłopca bym nie chciała.. a mama Tż ma rude.. u mnie w rodzinie co prawda nie bylo rudych ( jakis pradziadek chyba miał rude, ale tylko on ), tyle że ja mam np karnację raczej ciemną, i włosy ciemne i oczy ciemne, ale mam piegi. i boję się że jednak jakiś tam ten gen jest we mnie. siostra tż ma dwójkę, oboje są rudzi. a druga siostra też ma dwojkę, oboje są ciemni. więc już nie wiem , mam nadzieję że jednak będzie brunecik

i o ile podoba mi się rudy kolor ( u dziewczyn, sama mam zafarbowane aktualnie koncowki na rudo ) to dobrze wiemy jakie życie w podstawówce mają rude dzieci. są wyśmiewane przez rówieśników itp, dlatego nie chcęęę. ehh ale marudze

Nie przewidzisz. Ja bardzo jasna blondynka (jako dziecko niemal białe włosy), mój TZ ciemny blondyn. Obstawiałam łyse dziecko a córa urodziła się włochata że szok! I czarnowłosa. Wszyscy mi gadali że jej włosy wypadną i zjaśnieją. Nic nie wypadło. A zjaśniały ale dopiero po jej roczku. Więc nie martw się na zapas
Wstawiam fotkę włosów u mojej Oliwki jak miała kilka dni Potem niecały roczek, dobierany jak miała 1,5 roku i obecnie (miała wiele razy włosy już obcinane, teraz ma sporo za łopatki)

[tylkokasia]

Kilkudniowa Oliwka
(coś mi wizaż szwankuje i nie chciał dodać poprzednio)

[Poziomkowa89]

Napisane przez tylkokasia

Kilkudniowa Oliwka
(coś mi wizaż szwankuje i nie chciał dodać poprzednio)

Niestety nie widze fotek, jutro nadrobie z komputera. Ja jakos mam opory wrzucać foty tak o, na ogólne forum wiec raczej sie nie odważe.

[limonka1983]

Napisane przez tylkokasia

Nie widzę Twojego zdjęcia

A inne w wątku widzę

Spróbuj przez przeglądarkę. U mnie to pomogło.

[tylkokasia]

Napisane przez Poziomkowa89

Niestety nie widze fotek, jutro nadrobie z komputera. Ja jakos mam opory wrzucać foty tak o, na ogólne forum wiec raczej sie nie odważe.

Na zdjęciach nic nieprzyzwoitego nie ma Głównie włosy ha ha.
I w sumie od dawna publikuję cześć swojego prywatnego życia publicznie. Czasem na ulicy ludzie mnie rozpoznają

Napisane przez limonka1983

Spróbuj przez przeglądarkę. U mnie to pomogło.

Ja z laptopa próbuje ale coś mi dziś wizaż szwankuje.

[agne19s]

Witam się przy srodzie do końca lipca pracuje więc wstaje wcześnie i się nie wysypiam. A za dwa tyg ślub

Miłego dnia wam życzę mamuski

[Soul89]

Witam się i ja 😊 nie śpię od 6, obudziła mnie ogromna ulewa, także dzień u mnie zapowiada się ponury.. 😑
Teściowa jedzie do miasta, wspominala, że wstąpi do second handu.. Aż się boję co przywiezie 😕mężowi nawet nie wspominałam o jej planach bo ostatnio wkurzył się o te 2 siatki ubrań z ciucholandu. Powiedział jej, że nie jesteśmy biedni, żeby nasze dziecko miało tyle używanych rzeczy.. Żeby znowu nie wróciła z siatką ubrań bo będzie afera 😕

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[poznanianka1990]

Witam się i ja

Obudziłam się przed 6, ale do 7 jeszcze leżałam w łóżku. Przed 6 wstałam do toalety i jak wstawałam to poczułam ból z lewej strony pleców (koło nerki) promieniujący aż do lewego jajnika. Co to może być? Ból jest chyba trochę delikatniejszy już, nasila się w momencie psikania lub wydmuchiwania nosa. Jak siedzę to praktycznie w ogóle nie czuję bólu, tylko jak stoję lub jak chodzę... Chyba wezmę Nospę, oby przeszło...

[kasiabwwl]

Witam się z rana Przyznam się, że coraz ciężej mi wstawać o 5 do pracy, coraz częściej myślę wzięciu urlopu. Wstępnie planowałam pracować do końca sierpnia ale teraz mam wątpliwości czy dam radę.

Gratuluję wszystkich udanych wizyt

Napisane przez Dzika Ropucha

A najlepsze....w ciągu 5 tyg przytyłam 4 kg!!! I lekarz do mnie żebym troszkę uważała na dietę-ale ja naprawdę nie jem dużo, nie jem non stop, nawet mi się nie chce jeść. Jem normalnie i dużo owoców. Fakt lody jem no ale masakra...Ogólnie przytyłam od początku 6kg..

Spokojnie, te 4 kg w ciągu miesiąca to pewnie w dużej mierze zasługa zbierającej się wody w organizmie...tym bardziej że jesz normalnie

Napisane przez Poziomkowa89

co do pomocy... przy jednym dziecku można chociaż iść w kimę z nim a jak się ma starszaka to już się nie pośpi nie wiem jak tobędzie, ale mam plan dawać 100%siebie leosiowi podczas gdy maluch będzie spał. nie wiem czy dam radę, na początku byłam strasznie zmęczona i niewyspana choć spałam w dzień, to teraz chyba będzie jeszcze gorzej mieszkamy z teściami i szwagierką ale mi nikt nie pomaga, a moja rodzina daleko, ale też by nie pomogli.

Mam podobne obawy jak ty... Jak sobie dam radę z opieką nad dwójką dzieci, szczególnie w tych pierwszych tygodniach po porodzie. Pozostaje mieć nadzieję, że Filip będzie równie bezproblemowym noworodkiem jak Zosia

Napisane przez MSRS

Kupujecie laktatory? Zastanawiam sie czy to takie konieczne, kiedyś przecież nie było takich cudów to jak sobie kobietki radziły? Nie raz słyszę ze ktoś użył tylko 2-3 razy... To po co kupować...

Ja mam zamiar pożyczyć laktator od przyjaciółki. Po porodzie, jeszcze w szpitalu, miałam nawał pokarmu i gdyby nie laktator musiałabym "ręcznie" pozbywać się nadmiaru mleka Później - gdy laktacja się unormowała- korzystałam z niego sporadycznie. W sumie do 6 miesiąca nie zostawiałam Zosi na dłużej niż 3h więc nie miałam potrzeby ściągania pokarmu.

[Iclosemyeyes]

Hej wszystkim, witam się z poradni, zarejestrowalam się i mam czekać.

Napisane przez poznanianka1990

Witam się i ja

Obudziłam się przed 6, ale do 7 jeszcze leżałam w łóżku. Przed 6 wstałam do toalety i jak wstawałam to poczułam ból z lewej strony pleców (koło nerki) promieniujący aż do lewego jajnika. Co to może być? Ból jest chyba trochę delikatniejszy już, nasila się w momencie psikania lub wydmuchiwania nosa. Jak siedzę to praktycznie w ogóle nie czuję bólu, tylko jak stoję lub jak chodzę... Chyba wezmę Nospę, oby przeszło...

A to taki ból promieniujacy czy bardziej klucie? Mnie raz zlapalo coś takiego w pracy, właśnie tak z boku ale z prawej i trzymało chyba z godzinę! Byłam wtedy w pracy i nawet wstać z krzesła nie moglam, na szczęście przeszło i nie wróciło.

Napisane przez kasiabwwl

Witam się z rana Przyznam się, że coraz ciężej mi wstawać o 5 do pracy, coraz częściej myślę wzięciu urlopu. Wstępnie planowałam pracować do końca sierpnia ale teraz mam wątpliwości czy dam radę.

Gratuluję wszystkich udanych wizyt

Nie dziwię się z tym wstawaniem, że nie masz sily, ja się budzę przed 7 a wstaje ledwo przed 8... Też planowałam pracować do końca sierpnia i teraz coraz mniej to widzę...