Mamusie styczniowe 2016, cz. II

[Magdusiaaa]

Mi tez spadlo z 3.40 na 1.48 z tym ze biore leki...

Dziewczyny co sadzicie o przekluwaniu uszek niemowlaczkom??? Podoba Wam sie ta "moda"?

[mojakaren]

Napisane przez kogielmogiel

To jak juz rozmawiamy o przepisach pracy to jedno pytanko do osob które pracuja przy komputerze. Czy zwracalyscie sie o skrócenie czasu pracy przy komputerze do 4 godzin ?

ja sobie robię przerwy kiedy chcę, jakoś siedzenie przed kompem mi nie przeszkadza
I gratki za podwyżkę!

Napisane przez Dotka90

Jezu, ja w tej ciąży to bym jadła tylko owoce

Nie dość, że w ogóle mi jedzenie od paru tygodni nie wchodzi za bardzo, to jak już coś, to właśnie owoce.

Od początku ciąży prawie nie jem chleba

Dzisiaj też wszamałam czereśnie, nektarynkę, teraz jem arbuza, a bułka jak leżała, tak leży

Za to owoce, to każde: arbuzy, nektarynki, brzoskwinie, mango, banany,truskawki, maliny, jagody, porzeczki czarne, czerwone

Zaraz będę sikać jak głupia, bo nie dość, że piję wodę ciągle, to teraz te czereśnie i arbuz

z jednej strony owoce to super, ale zaś mówią, że mają cukier więc żeby z nimi nie szaleć, ale mi też wchodzą lepiej jak warzywa

Ostatnio w ogóle mi nie podchodzi mięso, jem tylko nabiał. Mało warzyw bo brokuł, kalafior itp. to już na samą myśl wywołują mi mdłości. A jak myślę o gotowaniu jakiegokolwiek obiadu to mi się odniechciewa z pracy wychodzić
Za to cos musi być w ziemniakach bo jak sie wczoraj rzuciłam na placki ziemniaczane dziś najchętniej też bym zjadła

Napisane przez Dotka90

To nie zachcianki
Po prostu wyszukuję COKOLWIEK, co jestem w stanie jeść i to jem

Niestety w tej grupie są też słodycze

ooooo u mnie numerem jeden są kwaśne żelki

pietrusiowata witaj

baby montana pracodawca pracodawcą, ale prawo nie reguluje takich spraw? Kobieta na umowie na czas określony może zostać zwolniona w każdej chwili? Kurde a my narzekamy na warunki w Polsce choć dla ciężarnych są naprawdę niezłe...

magda1706 koniecznie wypróbuj leczo Dotki

[czarnulax]

Jestem po wizycie! Lekarz dzwonił czy mogę przyjść wcześniej, bo ma luz teraz, a że akurat mąż był w domu to pojechaliśmy. Wszystko jest dobrze Na 70% dziewczynka Ale powiedział by się nie przywiązywać do tego jeszcze, bo dzieć nie bardzo chciał współpracować. Skrzyżowała nóżki i koniec podglądania był

[baby montana]

Napisane przez Magdusiaaa

Mi tez spadlo z 3.40 na 1.48 z tym ze biore leki...

Dziewczyny co sadzicie o przekluwaniu uszek niemowlaczkom??? Podoba Wam sie ta "moda"?

Najpierw wzielabym dlugi rozbieg,walnela glowa w sciane i wtedy jeszcze raz sie zastanowila czy chce to zrobic-jak dla mnie ohyda :-D ale tutaj bardzo popularne i dlatego boje sie presji otoczenia jesli bedzie dziewczynka.


Prawo reguluje,ale jesli pracodawca mnie zwolni,to w polsce pisze sie oficjalny list i musi cíe przywrocic,a tu musze iść do sadu i trwa to kilka lat,a z tym pracodawca nikt nigdy w sadzie nie wygral bo wszyscy sedziowie itd sa mu dluzni przyslugi.
Kobieta na umowie na czas okreslony moze zostac zwolniona w kazdej chwili zgodnie z prawem (tzn.musi byc jakiś powod zwolnienia sle to zawsze sie znajdzie,nie moze byc tym powodem ciaza),na umowie na czas nieokreślony (moj przypadek) również,ponownie musi byc uzasadniony powod,np.niewystarczajaca produktywnosc.

Ja zawsze miałam tsh od 1.5 do 4 i tylko jeden lekarz w polsce zasugerowal ze moze byc cos nie tak ale to bylo jak juz tu mieszkalam a tu nie zwracaja na to uwagi,w ogole maja inne normy niz w polsce,leki sa dużo mocniejsze,wydaje mi sie ze to różnica genetyczna pomiedzy narodami tutaj wychodzi, bo jesli nie to dlaczego tutaj ibuprom normalny ma 600mg a w polsce 200?

[candyyfloss]

Magdusiaaa - to mnie spadło bez leków

Czarnulax -

Ja jeszcze 3 tygodnie do wizyty

[Magdusiaaa]

Napisane przez czarnulax

Jestem po wizycie! Lekarz dzwonił czy mogę przyjść wcześniej, bo ma luz teraz, a że akurat mąż był w domu to pojechaliśmy. Wszystko jest dobrze Na 70% dziewczynka Ale powiedział by się nie przywiązywać do tego jeszcze, bo dzieć nie bardzo chciał współpracować. Skrzyżowała nóżki i koniec podglądania był

Super ze wszystko ok! Gratuluje baardzo corci w takim razie
Stydzioszek malutki

[mojakaren]

Napisane przez czarnulax

Jestem po wizycie! Lekarz dzwonił czy mogę przyjść wcześniej, bo ma luz teraz, a że akurat mąż był w domu to pojechaliśmy. Wszystko jest dobrze Na 70% dziewczynka Ale powiedział by się nie przywiązywać do tego jeszcze, bo dzieć nie bardzo chciał współpracować. Skrzyżowała nóżki i koniec podglądania był

krzyżuje nóżki! skromna na pewno dziewuszka
Super, że wszystko w porządku

[kinga1701]

Napisane przez czarnulax

Jestem po wizycie! Lekarz dzwonił czy mogę przyjść wcześniej, bo ma luz teraz, a że akurat mąż był w domu to pojechaliśmy. Wszystko jest dobrze Na 70% dziewczynka Ale powiedział by się nie przywiązywać do tego jeszcze, bo dzieć nie bardzo chciał współpracować. Skrzyżowała nóżki i koniec podglądania był

Gratulacje, super kolejna dziewczynka by była

[czarnulax]

Nadrobiłam
Ja też jem owoców mnóstwo. Bardzo mnie w ciąży ciągnie do owoców. Mogłabym jeść non stop, tylko banany przestały mi podchodzić.
O tej pietruszce też czytałam i ja z tych co wolą dmuchać na zimne, więc raczej unikam.
cześć pietrusiowata

Odnośnie tsh, to zbyt wysokie może prowadzić do poronienia albo uszkodzenia płodu.

Napisane przez pietrusiowata

Też tak miałyście, że w ciągu tygodnia wyskoczył brzuszek? Dopiero zauważyłam,jak chciałam do pracy założyć sukienkę to miałam brzuszek opięty i w piersiach ciasno :P

U mnie tak było. Mam wrażenie, że przed weekendem mieściłam się we wszystko, a po wszystkie spodnie zaczęły uciskać

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Mam nadzieje, że na kolejnej wizycie będzie mniej się wstydziła i lekarz nam potwierdzi już jaka płeć

[kinga1701]

czarnulax jaka długość małej, dopisać Ci kolejną wizytę na początku ? A na połówkowe się już umówiłaś czy jeszcze nie?
I najważniejsze możesz chodzić ?

[baby montana]

Napisane przez czarnulax

Nadrobiłam
Ja też jem owoców mnóstwo. Bardzo mnie w ciąży ciągnie do owoców. Mogłabym jeść non stop, tylko banany przestały mi podchodzić.
O tej pietruszce też czytałam i ja z tych co wolą dmuchać na zimne, więc raczej unikam.
cześć pietrusiowata

Odnośnie tsh, to zbyt wysokie może prowadzić do poronienia albo uszkodzenia płodu.



U mnie tak było. Mam wrażenie, że przed weekendem mieściłam się we wszystko, a po wszystkie spodnie zaczęły uciskać

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Mam nadzieje, że na kolejnej wizycie będzie mniej się wstydziła i lekarz nam potwierdzi już jaka płeć

Ooo mam to samo z bananami,byly ok.do 7 tygodnia a pozniej bleee.

[czarnulax]

Napisane przez kinga1701

czarnulax jaka długość małe, dopisać Ci kolejną wizytę na początku ? A na połówkowe się już umówiłaś czy jeszcze nie?
I najważniejsze możesz chodzić ?

Dokładnie nie pamiętam, jakoś w okolicach 11 cm Możesz dopisać na 6.08 Połówkowe będzie robił mój gin, więc pewnie na kolejnej wizycie termin ustalimy.
Mogę ale mam się oszczędzać. Dostałam pozwolenie na krótkie spacery jakieś i basen, ale nie forsować się. No i pozwolenie na wakacje pod warunkiem, że nie planuję jakiś ciężkich wędrówek po wydmach

[kinga1701]

czarnulax to super u Ciebie też wszystko wraca do normy, ciesze się A mała to już duża jest 11 cm.

[Magdusiaaa]

Napisane przez czarnulax

Dokładnie nie pamiętam, jakoś w okolicach 11 cm Możesz dopisać na 6.08 Połówkowe będzie robił mój gin, więc pewnie na kolejnej wizycie termin ustalimy.
Mogę ale mam się oszczędzać. Dostałam pozwolenie na krótkie spacery jakieś i basen, ale nie forsować się. No i pozwolenie na wakacje pod warunkiem, że nie planuję jakiś ciężkich wędrówek po wydmach

Ooo to juz ogromny dziec
To teraz kochana w koncu zaczniesz zyc tylko tam nie rzucaj sie na wszystko na raz

[baby montana]

Napisane przez czarnulax

Dokładnie nie pamiętam, jakoś w okolicach 11 cm Możesz dopisać na 6.08 Połówkowe będzie robił mój gin, więc pewnie na kolejnej wizycie termin ustalimy.
Mogę ale mam się oszczędzać. Dostałam pozwolenie na krótkie spacery jakieś i basen, ale nie forsować się. No i pozwolenie na wakacje pod warunkiem, że nie planuję jakiś ciężkich wędrówek po wydmach

11cm,super!
Zazdrosc mnie zzera,chcialabym juz poznac płeć a tu pewnie do polowkowego nic nie powiedza :-D

[czarnulax]

kinga no mam taką nadzieję

Wiecie ja to jestem tak zestresowana po tym wszystkim, że nim sobie pozwolę na coś, to się sto razy zastanowię czy aby na pewno chcę to zrobić. Na jakiś krótki spacer w ciągu dnia sobie pewnie pozwolę powolutku.

[mojakaren]

czarnulax duża córa Ci rośnie
i wspaniałe wieści, ze możesz zaczać być aktywna

[koktajlowa7]

Napisane przez Magdusiaaa

Mi tez spadlo z 3.40 na 1.48 z tym ze biore leki...

Dziewczyny co sadzicie o przekluwaniu uszek niemowlaczkom??? Podoba Wam sie ta "moda"?

Nie popieram. Uważam, że córka powinna sama zadecydować jak będzie większa. Sama nigdy nie miałam przekłutych uszu i bardzo dobrze, nie narzekam.

Napisane przez czarnulax

Jestem po wizycie! Lekarz dzwonił czy mogę przyjść wcześniej, bo ma luz teraz, a że akurat mąż był w domu to pojechaliśmy. Wszystko jest dobrze Na 70% dziewczynka Ale powiedział by się nie przywiązywać do tego jeszcze, bo dzieć nie bardzo chciał współpracować. Skrzyżowała nóżki i koniec podglądania był

Super To najprawdopodobniej dziewczynka

[czarnulax]

To jest z tą płcią teraz takie trudne Bo niby człowiek wie, że to się może zmienić, szczególnie skoro lekarz tak mówi, ale no nie da się Jak wracaliśmy od lekarz to mąż też już mówi, że się strasznie cieszy że dziewczynka. Mimo że ciągle chciał chłopca

[Magdusiaaa]

A jak tam odwiedziny teściowej?

[kogielmogiel]

Napisane przez Magdusiaaa

Mi tez spadlo z 3.40 na 1.48 z tym ze biore leki...

Dziewczyny co sadzicie o przekluwaniu uszek niemowlaczkom??? Podoba Wam sie ta "moda"?

Ja jestem na nie. Zostawiam taka decyzje dziecku jak bedzie juz w stanie samo decydować. Mi mama przeklula w 1 klasie podstawówki bo sama chcialam, ale okazalo sie ze mam uczulenie na wszystko w uszach oprocz zlota wiec juz mi dawno zarosly.

Czarnula to wstępne gratki za córeczkę ! macie już imie wybrane?

[czarnulax]

Napisane przez Magdusiaaa

A jak tam odwiedziny teściowej?

Całkiem sprawnie bym powiedziała Nie podoba jej się imię wybrane przez nas dla chłopca, bo jej się źle kojarzy. Wie, że jak ja się uprę to koniec i może sobie gadać, więc modli się aby to na prawdę była dziewczynka

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

kogiel wstępnie mamy cały czas Tzn mamy kilka typów i je rozważamy.

[candyyfloss]

Czarnulax - to zdradź imiona

[frontin]

No dobra. Jestem po badaniach i... czuję się dziwnie.
Widziałam malucha na USG - stał na głowie, machał rękoma i nogami. Śmiesznie. Ciągle się uśmiechałam i wreszcie poczułam się jak mama. Nie miałam prawie żadnych popularnych objawów ciąży i przez cały ten czas nie czułam się szczególnie. Fajnie było zobaczyć, że dziecko ma się dobrze i że JEST.

A teraz niefajna część. Zrobiono mi badanie PAPPa. Nie wiem, jak jest w Polsce, ale w UK określa się dwa rodzaje ryzyk: 1. ze względu na wiek (background risk) i 2. które wylicza się na podstawie przezierności, wyniku PAPPa i betaHCG (adjusted risk). Pani powiedziała, że moje wyniki krwie "nie są perfekcyjne" i proponują mi wzięcie udziału w ich programie badawczym nad trisomią. Zgodziłam się oczywiście. Wykonano mi tzw. Harmony test. Polega on na pobraniu krwi matki i "wyłapania" z niej DNA płodu. Na tej podstwie z 99% prawdopodobieństwem określa się ryzyko trisomii. Na wyniki muszę czekać 14 dni, bo krew wysyłana jest aż do Kalifornii. Niby mam ciągle niskie ryzyko, ale jednak wyższe niż u innych matek w moim wieku (mam 29 lat)... Jestem spokojna, ale trochę mi smutno.

Jak to wygląda w Polsce? Też określają dwa ryzyka? Mogę podać swoje wyniki dla porównania .

[kinga1701]

frontin świetnie że widziałaś swojego maluszka i wszystko ok. Nie wiem dokładnie jak jest w Polsce ale chyba tak samo. U mnie określa się ryzyko z krwi (papa -test) i z Usg później łączy sie to w jedno i wychodzi ryzyko. Czasami jest tak że z jednego większe z drugiego mniejsze i po połączeniu wychodzi ok. Test o którym piszesz jest podobno najlepszą metoda nie inwazyjną aby określić to ryzyko. Napisz jakie Ci wyszło, to porównanym, kilka dziewczyn już tutaj pisało swoje wyniki.
Może jest tylko nie wiele podwyższone, jakby było coś nie tak i poważnego to z papa i usg wyszło by już podwyższone, a pamiętasz ile wynosiła przezierność?

[niepozorna]

Napisane przez kinga1701

A ja skromnie kalafior zajadam

Też właśnie wszamałam

Napisane przez Magdusiaaa

Mi tez spadlo z 3.40 na 1.48 z tym ze biore leki...

Dziewczyny co sadzicie o przekluwaniu uszek niemowlaczkom??? Podoba Wam sie ta "moda"?

Ja jestem na nie

Napisane przez czarnulax

Jestem po wizycie! Lekarz dzwonił czy mogę przyjść wcześniej, bo ma luz teraz, a że akurat mąż był w domu to pojechaliśmy. Wszystko jest dobrze Na 70% dziewczynka Ale powiedział by się nie przywiązywać do tego jeszcze, bo dzieć nie bardzo chciał współpracować. Skrzyżowała nóżki i koniec podglądania był

Super, gratuluje

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Czarnula pochwal się imionami

[frontin]

Napisane przez kinga1701

frontin świetnie że widziałaś swojego maluszka i wszystko ok. Nie wiem dokładnie jak jest w Polsce ale chyba tak samo. U mnie określa się ryzyko z krwi (papa -test) i z Usg później łączy sie to w jedno i wychodzi ryzyko. Czasami jest tak że z jednego większe z drugiego mniejsze i po połączeniu wychodzi ok. Test o którym piszesz jest podobno najlepszą metoda nie inwazyjną aby określić to ryzyko. Napisz jakie Ci wyszło, to porównanym, kilka dziewczyn już tutaj pisało swoje wyniki.
Może jest tylko nie wiele podwyższone, jakby było coś nie tak i poważnego to z papa i usg wyszło by już podwyższone, a pamiętasz ile wynosiła przezierność?

Przezierność 1.40 mm
Wolne betaHCG 80.156 IU/I (odpowiada 1.9028 MoM)
PAPP-A 1,139 IU/I (odpowiada 0,3690 MoM)

Ryzyko ze względu na wiek matki (29 l.) 1:668
Adjusted risk 1:227

Nie mam "zbiorczego" ryzyka...

[kinga1701]

Przezorność, masz niską, norma jest do 2,5
faktycznie Trisomia 21 wskazuje na zespół Downa
ale z tak niską przezornością

Do reszty się nie wypowiem bo się nie znam, nie mam swoich wyników żeby porównać, próbowałam odszukać na forum wyniki dziewczyn, które podawały ale nie udało mi się. Pewnie zaraz dziewczyny przyjdą i one będą mogły Ci bardziej pomóc.

[frontin]

Napisane przez kinga1701

Przezorność, masz niską, norma jest do 2,5
faktycznie Trisomia 21 wskazuje na zespół Downa
ale z tak niską przezornością

Do reszty się nie wypowiem bo się nie znam, nie mam swoich wyników żeby porównać, próbowałam odszukać na forum wyniki dziewczyn, które podawały ale nie udało mi się. Pewnie zaraz dziewczyny przyjdą i one będą mogły Ci bardziej pomóc.

Napisałam "Trisomia 21", żeby było wiadomo której trisomii dotyczą ryzyka. Bo inne są "normy" dla T21, a inne dla T13 i T18. Usunę ten fragment, żeby nikogo nie wprowadzać w błąd.
Dzięki za odpowiedź!

[czarnulax]

Jeśli dziewczynka to Apolonia bądź Klara Mamy jeszcze dwa inne, ale jak na razie rozważamy te.