Czekające na oświadczyny i te, które się już doczekały :) cz. X

[Terha]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52230961]My po 7-miu ale niestety u nas spełnił się czarny scenariusz Shan [/QUOTE]

Czyli jaki?

Napisane przez visionAM

zazdroszczę łóżka

my mamy rozkładaną narożną kanapę
i ja też sobie nie wyobrażam mieszkać bez TŻ, zwłaszcza że my od początku pomieszkiwaliśmy razem, a po 9 miesiącach zamieszkaliśmy oficjalnie

Oj ja też sobie nie wyobrażam mieszkać bez Tż .

Napisane przez tija93

Hej

Wróciliśmy z Słubic. TŻ ma pracę Mamy również śliczne mieszkanie z wielkim małżeńskim łóżkiem

Wprowadzamy się 30 sierpnia

SUPER /. Gratulacje!! Wszystko idzie po Waszej myśli .

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez loloo

dziś też byłam księżniczką klik

byłam u teściów, pojawił się temat alkoholu.
jakie są te wszystkie przeliczniki? już pomijam, że moja wódka nie spotkała się z entuzjazmem
ale mam konkretny problem z winem. znajomy mówił, ze na jego weselu całonocnym na 100 osób poszło 15 butelek wina. teść się śmieje, że w takim razie chyba tylko ja to wino piłam bo u nas chociażby na ostatniej imprezie domowej poszło 10 butelek, a to nie był jedyny alkohol.
no i nie wiem ile czego trzeba kupić

Ja zapraszając gości bym się zapytała, czy będą mieć ochotę na wino (tak orientacyjnie). W końcu są na pewno osoby, które lubię wino,ale jak mają do wyboru wino lub wódka to wybierają to drugie.

[201801191006]

no tak, pytamy mniej więcej. ale to i tak mi się wydaje niemiarodajne, bo np. gdyby mnie ktoś dziś zapytał to bym powiedziała, że wino, a za jakiś czas coś mi się odmieni i wybiorę wódkę.
i dalej nie wiem ile butelek

[visionAM]

Napisane przez loloo

dziś też byłam księżniczką klik

byłam u teściów, pojawił się temat alkoholu.
jakie są te wszystkie przeliczniki? już pomijam, że moja wódka nie spotkała się z entuzjazmem
ale mam konkretny problem z winem. znajomy mówił, ze na jego weselu całonocnym na 100 osób poszło 15 butelek wina. teść się śmieje, że w takim razie chyba tylko ja to wino piłam bo u nas chociażby na ostatniej imprezie domowej poszło 10 butelek, a to nie był jedyny alkohol.
no i nie wiem ile czego trzeba kupić

Moja ciocia pracująca przy weselach mówi, że schodzi 70-80% butelek w stosunku do gości. Czyli jak masz 100 osób to idzie jakieś 70 butelek wódki 0.5l. Jaka wódkę chcesz?

[201801191006]

u mnie chyba mało kto będzie pił wódkę, bardziej wino i whisky. i dlatego nie wiem jak to na butelki przeliczyć.
chciałam soplicę albo pana tadusza, ale dziś nie spotkało się to z entuzjazmem. chyba będzie finlandia.

[mansikkaa]

U TŻ na weselach w rodzinie dużo wódki szło wino to nie za bardzo

[visionAM]

Napisane przez loloo

u mnie chyba mało kto będzie pił wódkę, bardziej wino i whisky. i dlatego nie wiem jak to na butelki przeliczyć.
chciałam soplicę albo pana tadusza, ale dziś nie spotkało się to z entuzjazmem. chyba będzie finlandia.

z winem ciężko mi doradzić, bo u mnie preferują czystą i na weselach idzie dosłownie kilka butelek wina

[201801191006]

Napisane przez visionAM

z winem ciężko mi doradzić, bo u mnie preferują czystą i na weselach idzie dosłownie kilka butelek wina

no to by mi ułatwiło sprawę
ale tak jak mówię, na ostatniej imprezie u teściów poszło 10 butelek wina, ani kropli wódki.
wychodzi na to, że muszę kupić ze sto winiaczy

[tija93]

loloo to może weź taki standardowy przelicznik weselny na wino x 2 na swoją rodzinę Tylko nie wiem jaki jest standardowy przelicznik Zdecydowanie księżniczki nie są idealnymi sukienkami dla Ciebie

[201801191006]

ja też nie wiem jaki jest standardowy, dziś się będę edukować w tym temacie

na szczęście już koniec mierzenia, dziś to był jakiś dramat. w jednym salonie pani mi dała kiecę i powiedziała, że mam się sama ubrać, bo ona jest tylko na zastępstwo i nie wie jak to wszystko działa xD

[tija93]

Napisane przez loloo

ja też nie wiem jaki jest standardowy, dziś się będę edukować w tym temacie

na szczęście już koniec mierzenia, dziś to był jakiś dramat. w jednym salonie pani mi dała kiecę i powiedziała, że mam się sama ubrać, bo ona jest tylko na zastępstwo i nie wie jak to wszystko działa xD

W jednym miejscu napisane jest, że butelka wina jest na 7 osób. Ale jak Twoja rodzina wypiła przy jednym spotkaniu 10 butelek to nawet przelicznik x2 może być mały

[spinellla]

loloo ja sobie do każdej osoby w excelu mniej więcej oszacowałam ile i czego potrafi wypić, zsumowałam i narzuciłam jeszcze trochę dla bezpieczeństwa

ogólnie wódkę to pili tylko mężczyźni, razem z poprawinami w formie girlla poszło nam około 30 butelek 0,7 Absoluta, na weselu było 55 osób, na poprawinach około 25

trochę win było, ale tylko kilka rozpoczętych, jakby zsumować to może poszła tylko jedna butelka, ale to dlatego, że mieliśmy barmana, więc ludzie woleli jakieś fikuśne kolorowe cuda zamiast zwykłego wina, a pierwsze w kolejce po drinki to stały ciotki 50+


dobra, nawypisywałam głupot a i tak nie pomogłam ogólnie to radzę chyba właśnie zrobić rozpiskę w excelu i oszacować możliwości

[201801191006]

na tym spotkaniu nawet nie było całej rodziny, omg

[tija93]

Napisane przez spinellla

dobra, nawypisywałam głupot a i tak nie pomogłam ogólnie to radzę chyba właśnie zrobić rozpiskę w excelu i oszacować możliwości

A jak widzimy możliwości są duże

[spinellla]

Napisane przez tija93

W jednym miejscu napisane jest, że butelka wina jest na 7 osób. Ale jak Twoja rodzina wypiła przy jednym spotkaniu 10 butelek to nawet przelicznik x2 może być mały

Raczej jedna butelka szampana wychodzi na 7 osób, 100ml wina na osobę na całą noc to chyba niekoniecznie ja sama na ostatnim weselu wypiłam 2 butelki wina

[visionAM]

Wg mnie przelicznik 1 butelka na 7 osób to jakoś nie bardzo
w przypadku Loloo to chyba trzeba 2 butelki na głowę liczyć

U nas będzie alkohol bez limitu, więc się nie martwię w sumie, mam to w cenie. Jedynie dokupimy jakieś kolorowe alkohole żeby goście mogli sobie robić drinki

[201801191006]

zastanawiałam się nad opcją bez limitu, ale wtedy mam jakieś marne wina więc odpada.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

patrzę teraz na ofertę i mam "wino delikatnie wytrawne". co to w ogóle oznacza to nie wiem

[tija93]

Czyli jednym zdaniem - nie znam się

[CptCook]

Weź więcej wina a to co zostanie weźmiecie do domu i będzie na kolejne imprezy

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

askawtn, jaki scenariusz?

[Anemone]

Napisane przez tija93

Hej

Wróciliśmy z Słubic. TŻ ma pracę Mamy również śliczne mieszkanie z wielkim małżeńskim łóżkiem

Wprowadzamy się 30 sierpnia

loloo ślicznie Ci w długich sukniach A ceny...

gratulacje!

U nas z szukaniem mieszkania ciężko bardzo. Nie ma ofert spełniających nasze kryteria

Napisane przez loloo

dziś też byłam księżniczką klik

byłam u teściów, pojawił się temat alkoholu.
jakie są te wszystkie przeliczniki? już pomijam, że moja wódka nie spotkała się z entuzjazmem
ale mam konkretny problem z winem. znajomy mówił, ze na jego weselu całonocnym na 100 osób poszło 15 butelek wina. teść się śmieje, że w takim razie chyba tylko ja to wino piłam bo u nas chociażby na ostatniej imprezie domowej poszło 10 butelek, a to nie był jedyny alkohol.
no i nie wiem ile czego trzeba kupić

no nie pasują Ci księżniczki

zwykle mało wina na weselach idzie Ale zależy od rodziny oczywiście weź licz po 2 butelki na głowę i będzie

Napisane przez CptCook

Weź więcej wina a to co zostanie weźmiecie do domu i będzie na kolejne imprezy

otóż to!

[kiss of night]

Napisane przez Anemone

no nie pasują Ci księżniczki

Też tak uważam.

[201801191006]

na szczęście moja księżniczką nie jest

[Apolinka]

Napisane przez tija93

Hej

Wróciliśmy z Słubic. TŻ ma pracę Mamy również śliczne mieszkanie z wielkim małżeńskim łóżkiem

Wprowadzamy się 30 sierpnia

loloo ślicznie Ci w długich sukniach A ceny...

Gratulacje, super Wam się wszystko układa, oby tak dalej

Napisane przez loloo

dziś też byłam księżniczką

A mi się w tej księżniczce też podobasz Choć faktycznie prosta bardziej Ci pasuje

Co do alkoholu, to głównie z wódką kojarzę, że się liczy 0,5l na każdego gościa, niezależnie czy pijący czy nie. Jednak jak macie gości wolących wino, to chyba bez sensu tak liczyć i dla bezpieczeństwa to myślę, że półtorej do dwóch butelek wina na osobę powinno być ok. Pewnie zostanie, ale to mniejszy problem niż jakbyś miała się stresować, że zabraknie.

[kamisha]

Napisane przez loloo

dziś też byłam księżniczką klik

byłam u teściów, pojawił się temat alkoholu.
jakie są te wszystkie przeliczniki? już pomijam, że moja wódka nie spotkała się z entuzjazmem
ale mam konkretny problem z winem. znajomy mówił, ze na jego weselu całonocnym na 100 osób poszło 15 butelek wina. teść się śmieje, że w takim razie chyba tylko ja to wino piłam bo u nas chociażby na ostatniej imprezie domowej poszło 10 butelek, a to nie był jedyny alkohol.
no i nie wiem ile czego trzeba kupić

ladna. aczkolwiek szalu nie robi
my na weselu mamy tylko wodke..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[CptCook]

A nie macie takie opcji, że weźmiecie więcej alko i co zostanie to lokal odlicza od rachunku? Ewentualnie... moim zdaniem lepiej wziąć więcej niż mniej. Wino i wódkę można zawsze później przynosić na wpisowe podczas licznych imprez albo zrobić nalewki.

[201801191006]

Napisane przez CptCook

A nie macie takie opcji, że weźmiecie więcej alko i co zostanie to lokal odlicza od rachunku? Ewentualnie... moim zdaniem lepiej wziąć więcej niż mniej. Wino i wódkę można zawsze później przynosić na wpisowe podczas licznych imprez albo zrobić nalewki.

nie, bo nie bierzemy alko z lokalu.

[Mojwa]

weź więcej wina, najwyżej Ci zostanie

[201801191006]

prosimy też o wino zamiast kwiatów więc wiecie, będzie potem neverending drinking xD

[Mojwa]

Napisane przez loloo

prosimy też o wino zamiast kwiatów więc wiecie, będzie potem neverending drinking xD

ja nie znoszę wina. będę musiała ładnie przemyśleć prośbę o alkohol zamiast kwiatów żeby wina NIE dostać

[turkusowapoziomka]

gdzie tam neverending, na pewno się kiedyś skończy

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Ostatnio na wizażu gdzies widziałam prośbę o "rzeczy które umilą nam małżeńskie wieczory" czy coś w tym stylu myślę, że goście fajne rzeczy mogą powymyślać, super opcja jak dla mnie