Mamusie grudniowe 2015 cz. 4

[adka_19]

Napisane przez beavercanoe

Serce u dziecka w polowie ciazy bije w zakresie 120-160 uderzen na minute ale u dziewczynek bije szybciej niz u chlopcow.

To nie wiedziałam !!

Napisane przez zaneta_b

Dziewczyny jak rano była cisza tak teraz szalejecie.
Na szybko zanim was nadrobię i wszystkim odpowiem.

Powiedzcie mi czy któraś też tak ma czy to coś normalnego czy niekoniecznie... Bardzo boli mnie wzgórek i jakby pochwa od środka. Sama już nie wiem co ale cały dół... Od kilku dni mnie tak pobolewało czasami ale w sumie siedziałam ostatnio w domu to nie odczuwałam tego tak bardzo. A dzisiaj byłam na dłuższych zakupach i normalnie nie mogę teraz chodzić z bólu :-( chyba zaraz zacznę na czworaka :'( jak się tak mocno ręką docisnę od dołu to jeszcze się jakoś ruszę...

Szaleństwo straszne a 2 czy 3 h mnie nie było! !
Ja też bóle brzucha mam ostatnio takie dziwne nie umiem zlokalizować nawet..

Napisane przez Fionka_31

gratuluję zdrowego synka,
ja jeszcze się do końca nie przestawiłam na dziewczynkę ale pokocham jak swoją

Hihi

U mnie wieczór spokojnie. Harry Potter i depilacja jednej nogi na drugą czas przyjdzie jutro tz usnal na kanapie godzinę temu prosił żeby budzić eeee tam
Jeszcze usłyszałam zw menda jestem bo go budzę. .a wstać chciał coś tam zrobić wstanie za godzinę to pewnie pójdzie spać o 2... grrr

[Fionka_31]

Napisane przez acapella

A i pokazuję nas z Gniewkiem w 6 miesiącu (połowa 22t3d)

ale szczuplutko i zgrabnie wyglądasz
ja obejrzałam zdjęcia z Turcji i ten no mam nadzieję, że przez upały woda się zatrzymała bo wyglądam jak beczka

[Koritsi_a]

Napisane przez sylwoha

Kortisia hm, caly dzien poza domem ale to raczej jazda samochodem i przelazenie z punktu w punlt

Wzięłabym nospe i poleżała na lewym boku. Jak po nospie nie przejdzie to jedz na ip. Chociaż z tego co piszesz to moim zdaniem powinno przejść.

[syylwuska]

Napisane przez Koritsi_a

Sylwuska tak te same dla mnie i dla dziecka. U nas to wszystko bylo na liście do szpitala. Zarówno podkłady na lóżko, podkłady poporodowe i majtki siateczkowe.

Podkłady poporodowe miałam Bella.

Wszystkiego miałam po paczce a później mąż dokupował w ramach potrzeb.



Sylwoha może się przemęczyłaś dziś troszkę?

DZiękuję za cierpliwość i wytłumaczenie

Napisane przez ogolnie

Mnie też boli brzuch jak na okres,jak za dużo chodzę albo wieczorem jestem przepracowana. Poza tym niekiedy mam takie skurcze w środku,no i dziwne tępe uczucie na wzgorku.
Ja się tym nie martwię bo skoro gin mówi aby się nie martwić bo dzieć super się ma to tak robię.
Wróciliśmy,idę zjeść coś dodatkowo bo jakaś cienką kolacja była

Skoro lekarz mówi, że jest dobrze, to nie ma co na zapas sie przejmować. Myślę że takie czy inne bóle brzucha są lub będą u każdej z nas, bo tam w środku wszystko się zmienia , rozciąga powiększa, a jak mawiał mój nauczyciel od wfu jak boli to rośnie gorzej jak bóle są dokuczliwe i intensywne, wtedy ewidentnie coś jest nie tak i trzeba się obserwować i działać w razie potrzeby.

Napisane przez sylwoha

Kortisia hm, caly dzien poza domem ale to raczej jazda samochodem i przelazenie z punktu w punlt

Ale może mimo wszystko kosztowało Cię to trochę wysiłku, skoro cały dzień byłaś za domem, teraz dużo szybciej się męczymy.

Napisane przez adka_19

To nie wiedziałam !!






Szaleństwo straszne a 2 czy 3 h mnie nie było! !
Ja też bóle brzucha mam ostatnio takie dziwne nie umiem zlokalizować nawet..








Hihi

U mnie wieczór spokojnie. Harry Potter i depilacja jednej nogi na drugą czas przyjdzie jutro tz usnal na kanapie godzinę temu prosił żeby budzić eeee tam
Jeszcze usłyszałam zw menda jestem bo go budzę. .a wstać chciał coś tam zrobić wstanie za godzinę to pewnie pójdzie spać o 2... grrr

U mnie też Potter i co chwilę pauzuje, żeby Wam odpisać

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[sylwoha]

Nospe forte czy normalna? Nie moge sie wykupkac, bo jak probuje to mi jakos brzuch przeszkadza

[syylwuska]

A i jeszcze nam pytanie, o co chodzi z tym leżeniem na lewym boku? czemu akurat na lewy? i spanie na lewym, na co to wpływa? na prawym nie można?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Koritsi_a]

Sylwoha moze w takim.razie boli Cie od zaparcia? zwykła nospa na początek wystarczy.



Sylwuska na lewym ponieważ kiedy leżymy na prawym dziecko uciska żyłę główną co powoduje m.in. Ze dopływa do dziecka mniej tlenu. No i dla nas to też niezbyt zdrowe.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Tutaj pierwszy lepszy artykuł na ten temat http://www.blog.przedporodem.pl/dlac...na-lewym-boku/

[adka_19]

Napisane przez sylwoha

Nospe forte czy normalna? Nie moge sie wykupkac, bo jak probuje to mi jakos brzuch przeszkadza

Ja miałam tak 3 dni temu. A jak parlam na kupe
to ból był ostrzejsze. Ale w końcu samo wyszło i przeszło jak ręką odjąć

Napisane przez syylwuska

A i jeszcze nam pytanie, o co chodzi z tym leżeniem na lewym boku? czemu akurat na lewy? i spanie na lewym, na co to wpływa? na prawym nie można?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Podobno nie uciskamy jakiejś tam żyły i maluchowi jest lepiej dotleniony etc

[syylwuska]

Napisane przez Koritsi_a

Sylwoha moze w takim.razie boli Cie od zaparcia? zwykła nospa na początek wystarczy.



Sylwuska na lewym ponieważ kiedy leżymy na prawym dziecko uciska żyłę główną co powoduje m.in. Ze dopływa do dziecka mniej tlenu. No i dla nas to też niezbyt zdrowe.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Tutaj pierwszy lepszy artykuł na ten temat http://www.blog.przedporodem.pl/dlac...na-lewym-boku/

Napisane przez adka_19

Ja miałam tak 3 dni temu. A jak parlam na kupe
to ból był ostrzejsze. Ale w końcu samo wyszło i przeszło jak ręką odjąć






Podobno nie uciskamy jakiejś tam żyły i maluchowi jest lepiej dotleniony etc

Dzięki za informacje

Kurcze i co Wy całą noc na lewym leżycie? Ja nie wytrzymam, muszę zmieniać bo plecy mnie bolą, a jak jest u Was?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[sylwoha]

Dzieki dziewcxyny, leze w wannie i sie mocze i relaksuje
Kupa jakos poszla wiec moze przejdzie.

A jeszcze misze poprac pedzle i jutro maraton.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Ja to spoe przeroznie, zdarza mi sie obudzic na brzuchu!! A raczej tak na polowie bokiem.
W nocy sie nie kontroluje

[Koritsi_a]

Ja akurat zawsze zasypiałam na lewym wiec nie miałam problemu się przestawić ale w nocy zdarza mi sie obracać.



O kąpieli też jest dobra na bóle brzucha oby przeszlo

[beavercanoe]

Napisane przez Koritsi_a

Sylwuska na lewym ponieważ kiedy leżymy na prawym dziecko uciska żyłę główną co powoduje m.in. Ze dopływa do dziecka mniej tlenu. No i dla nas to też niezbyt zdrowe.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Tutaj pierwszy lepszy artykuł na ten temat http://www.blog.przedporodem.pl/dlac...na-lewym-boku/

O to dobrze wiedziec. Ja spie na lewym wlasnie, jakos mi tak wygodniej moze podswiadomie wybieram taka pozycje...

[Fionka_31]

sylwuska gin mi kazała/zaleciła sprawdzić wit d

[adka_19]

Napisane przez syylwuska

Dzięki za informacje

Kurcze i co Wy całą noc na lewym leżycie? Ja nie wytrzymam, muszę zmieniać bo plecy mnie bolą, a jak jest u Was?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez beavercanoe

O to dobrze wiedziec. Ja spie na lewym wlasnie, jakos mi tak wygodniej moze podswiadomie wybieram taka pozycje...

Ja usypiam na prawym w 99%.. i rąk Mo wygodnie na lewym dretwieje mi ręką. .

[mujer]

Napisane przez _karmazynova_

Ja na poczatku też byłam pewna, że w brzuszku mam córeczkę. Miałam nadzieję, że będzie córka. Jak na prenatalnych lekarz powiedział, że będzie syn na 80 % to byłam nieźle zawiedziona. Oczywiście cieszylam się, że dziecko zdrowe ale liczyłam na córkę. TŻ znów zachwycony z syna. Po paru dniach uznałam, że córka może będzie następnym razem a synek najważniejsze, że będzie zdrowy i cieszę się z Adasia niezmiernie


.

TŻ jednak widzę, że jest zawiedziony. Z córką to była specyficzna historia. A następnego razu nie będzie.

Napisane przez syylwuska

Czemu tak mówisz o sobie? nikt Cię nie osadza. A to jaką matka bedziesz, to się okaże, jak urodzisz a nie zakładasz że już będziesz zła i się nie nadajesz. każda sie nadaje, kobiety mają instynkt i zobaczysz, że dla swojego dziecka będziesz mama ze najlepszych snów!!

Tak ciężko to znosi, że jeszcze się nie urodziło a już wie, że nie chce drugiego? Wybacz, to może źle brzmi, nie chce być wscibska. Zrobicie jak uważacie, adopcja to też super sprawa, że takie dzieci mają szanse na normalną kochającą rodzinę. My z Tz rozmawialiśmy kiedyś, że jeśli w przyszłości nie moglibyśmy mieć dzieci, nie wiem ale jakoś i on i ja baliśmy się, że możemy więc problemy, to wtedy zaadoptujemy, bo mimo że dzieci jeszcze nie mamy, to już nie wyobrażam sobie życia bez dziecka, przecież to ono spaja rodzinę i sprawia że jest w niej jeszcze więcej miłości.

Jeszcze zobaczysz jak będziesz się nam tutaj chwalić jakiego masz fajnego chłopczyka

Nie, źle nie jest, TŻ jest złotym człowiekiem zresztą. Adopcja ma swoją historię (jak córka ) Nie mówię, że rzucę dzieckiem o ścianę Ale ja siebie osądzam jako nieodpowiednią osobę do macierzyństwa. A instynkty... no nie liczę na nie bardzo, nie to, że się chwalę czy żalę, ale jestem dość hmn dziwną osobą i mam tego świadomość.
No cóż, po prostu nie czułam od początku więzi z dzieckiem. Nie czułam się zbyt w ciaży, miałam wiele problemów itp. Jakoś jeszcze mnie perspektywa córki w miarę brała, a teraz to jakoś zupełnie nie. Ruchów tez nie czuję, więc ogólnie jest mi zupełnie nieteges.

Ale jakoś przez to przejdę, jak to zwykle bywa. Krzywdy jakiejś wielkiej nie zrobię zapewne, a jak coś to TŻ jest na tyle dobrym człowiekiem, że wszystko naprawi

Sorry za nudzenie, forum to nie jest dobre miejsce w sumie

[syylwuska]

Napisane przez sylwoha

Dzieki dziewcxyny, leze w wannie i sie mocze i relaksuje
Kupa jakos poszla wiec moze przejdzie.

A jeszcze misze poprac pedzle i jutro maraton.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Ja to spoe przeroznie, zdarza mi sie obudzic na brzuchu!! A raczej tak na polowie bokiem.
W nocy sie nie kontroluje

To może teraz będzie już tylko lepiej

Pędzle? jutro sobota, czy Ty jesteś moze kosmetyczka? ;>


Czyli jak w trakcie snu sie przewroce na drugi bok to nic się raczej złego nie dzieje? Zasnac zasne na lewym, tylko w nocy nie kontroluje tego

Napisane przez Fionka_31

sylwuska gin mi kazała/zaleciła sprawdzić wit d

Aha, rozumiem. No zobaczmy, pod koniec sierpnia co mój gin powie, zapytam go o to

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[halwaya]

Ja juz nawet nie próbuje wbić się w rozmowe i czuję podobnie jak cienwiatru..
z was niesamowite

Jutro jadę pociągiem do Gdańska. Pewnie będę miala mniej czasu. Może przez ten tydz wypadne z obiegu.

[syylwuska]

Napisane przez mujer

TŻ jednak widzę, że jest zawiedziony. Z córką to była specyficzna historia. A następnego razu nie będzie.



Nie, źle nie jest, TŻ jest złotym człowiekiem zresztą. Adopcja ma swoją historię (jak córka ) Nie mówię, że rzucę dzieckiem o ścianę Ale ja siebie osądzam jako nieodpowiednią osobę do macierzyństwa. A instynkty... no nie liczę na nie bardzo, nie to, że się chwalę czy żalę, ale jestem dość hmn dziwną osobą i mam tego świadomość.
No cóż, po prostu nie czułam od początku więzi z dzieckiem. Nie czułam się zbyt w ciaży, miałam wiele problemów itp. Jakoś jeszcze mnie perspektywa córki w miarę brała, a teraz to jakoś zupełnie nie. Ruchów tez nie czuję, więc ogólnie jest mi zupełnie nieteges.

Ale jakoś przez to przejdę, jak to zwykle bywa. Krzywdy jakiejś wielkiej nie zrobię zapewne, a jak coś to TŻ jest na tyle dobrym człowiekiem, że wszystko naprawi

Sorry za nudzenie, forum to nie jest dobre miejsce w sumie

Ojej nie pisz tak, może po prostu oboje sie nastawialiscie i teraz jesteście rozczarowani, ale myślę, że Wam to przejdzie mężczyźni zawsze cieszą się z chłopców, może już niekoniecznie z dziewczynek, z. Resztą nie wierzę, że własne dziecko można kochać mniej lub bardziej, tylko całym sercem i cała sobą

Zobaczysz że będzie dobrze! No niestety tu się nie wybiera, tylko kocha to co jest.

A Ty może tak do tego podchodzisz, bo jak sama mówisz mialas problemy i ciężko Ci się cieszyć, powiem Ci ze ja dopiero jak poczułam ruchy to tak na prawdę na 100% bardzo się cieszę, że mam w sobie córeczkę, że jestem w ciąży, wcześniej też się cieszyłam, ale inaczej, nie tak w pełni. dlatego nie dziwię się, że jest Ci trudno, bo jednak te ruchy duzo dają. Ale jeszcze druga połowa przed Tobą i na pewno też to poczujesz, a już wtedy zobaczysz jak kochasz Waszego synka

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Fionka_31]

Napisane przez halwaya

Ja juz nawet nie próbuje wbić się w rozmowe i czuję podobnie jak cienwiatru..
z was niesamowite

Jutro jadę pociągiem do Gdańska. Pewnie będę miala mniej czasu. Może przez ten tydz wypadne z obiegu.

haha, też tak myślałam próbuję się jakoś wbić ale co rusz nowa strona się pojawia i tak ot

właśnie maleństwo kopnęło tatusia

[syylwuska]

Napisane przez adka_19

Ja usypiam na prawym w 99%.. i rąk Mo wygodnie na lewym dretwieje mi ręką. .

Czyli jednak nie będę sama, jak zmienię pozycję

Napisane przez halwaya

Ja juz nawet nie próbuje wbić się w rozmowe i czuję podobnie jak cienwiatru..
z was niesamowite

Jutro jadę pociągiem do Gdańska. Pewnie będę miala mniej czasu. Może przez ten tydz wypadne z obiegu.

Kurczę, czuje się winna ...

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Fionka_31]

Śliczne ubranka kupujecie.



To ja pokazuję co siostra dla nas kupiła

Mam nadzieję, że widać

[sylwoha]

Pikne zakupy


Sylwuska tak, w sumie, makijazystka jestem popralam pedzle.

Hm ale ten moj brzuch to chyba jednak cos gastrycznego
BO mam pierdy ze bleee

[zaneta_b]

Nadrobiłam! W końcu! Jesteście straszne...

Uwaga, odpisuję!

Halwaya namęczyłaś się przy porodzie... Tyle czasu! Ale jednak dobra opieka dużo daje. Domyślam się że nie rodziłaś w pl... Tu by to tak pewnie nie wyglądało :-(

Dolinka ten olejek do masażu to tez w Rossmannie kupiłaś?

Fionka cieszę się że wakacje się udały :-D

Evcia rewelacyjne zakupy, ja dzisiaj zrobiłam pierwsze zakupy dla małej :-D później pokażę
A dlaczego śpiochy nie? Mi się wydawało że to najwygodniejsze... A z kolei półśpiochy to nie wiem... No bo co wtedy na górę? Mówię o okresie zimowym oczywiście, bo wiosną to pewnie same body wystarczą? Masakra z tym jakąś :-(

Dziewczyny a jak jest z czapeczkami? Bo słyszałam że teraz się już nie zakłada dzieciom po kąpaniu... I nawet ze w szpitalach już nie zakładają położne. I nie wiem. Ale to chyba na lato tylko, nie?

Benita super ze nad morze jedziecie. Akurat pogodę powinniście mieć rewelacyjną B-)

Mujer gratulacje wizyty i chłopca. Mimo że na razie może tego nie czujesz ale czasami matki łapią lepszy kontakt właśnie z synkami moja reakcja na syna byłaby zresztą chyba teraz taka sama jak twoja...

Karmazynowa współczuję sąsiadki... Z jednej strony szkoda mi babki bo sama, szuka sobie pewnie na siłę towarzystwa. No ale dlaczego upatrzyła sobie akurat was? Niech znajdzie kogoś w swoim wieku np... Ale ciężko będzie jej coś powiedzieć żeby nie było jej przykro

Acapella ale z Ciebie kruszyna! Brzuszek na razie mało co widać ;-)

Cienwiatru śliczne paznokcie

Gryzelda, dzięki. Nie znalazłabym sama ze to może być coś takiego. A jak poczytałam trochę w necie to mam prawie wszystkie objawy :-( a wizyta dopiero za 3 tygodnie. Zobaczymy, jak nie przejdzie to zadzwonię do gina. Będę się oszczędzać, w sumie jak to jest to spojenie to za bardzo i tak nie pomoże :-( :'(


Co do spania to ja się staram na lewym boku ale niestety, godz leżenia i mnie biodro tak boli że się budzę. Na prawym boku to samo. Jeszcze na plecach jako tako ale z kolei kręgosłup potem boli :-( sorry ze tak narzekam dzisiaj ale mam jakiś gorszy dzień :-(

Aha, i wczytałam się jeszcze trochę w to mapowanie krocza i wszędzie piszą o 34tc, ale na stronie fundacji rodzic po ludzku piszą że od połowy ciąży... Chyba po prostu najlepiej zapytać lekarza.

--
Wysłano z Szybkiego Notatnika

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Fionka śliczne te ciuszki :-D

[mujer]

Napisane przez syylwuska

Ojej nie pisz tak, może po prostu oboje sie nastawialiscie i teraz jesteście rozczarowani, ale myślę, że Wam to przejdzie mężczyźni zawsze cieszą się z chłopców, może już niekoniecznie z dziewczynek, z. Resztą nie wierzę, że własne dziecko można kochać mniej lub bardziej, tylko całym sercem i cała sobą

Zobaczysz że będzie dobrze! No niestety tu się nie wybiera, tylko kocha to co jest.

A Ty może tak do tego podchodzisz, bo jak sama mówisz mialas problemy i ciężko Ci się cieszyć, powiem Ci ze ja dopiero jak poczułam ruchy to tak na prawdę na 100% bardzo się cieszę, że mam w sobie córeczkę, że jestem w ciąży, wcześniej też się cieszyłam, ale inaczej, nie tak w pełni. dlatego nie dziwię się, że jest Ci trudno, bo jednak te ruchy duzo dają. Ale jeszcze druga połowa przed Tobą i na pewno też to poczujesz, a już wtedy zobaczysz jak kochasz Waszego synka

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za słowa Jakoś to pewnie będzie, choć z pewnych względów to też komplikuje niektóre sprawy. No i pod wpływem emocji odłożyłam ślub na nieokreśloną plus nieskończoność

Na tym zakończę zrzędzenie i wezmę się za jakąś robotę.

[sylwoha]

Mujer dlaczego komplikuje?

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

I pozdrawiam

[syylwuska]

Napisane przez Fionka_31

Śliczne ubranka kupujecie.



To ja pokazuję co siostra dla nas kupiła

Mam nadzieję, że widać

Śliczne, jaki strój kąpielowy fajny

Napisane przez sylwoha

Pikne zakupy


Sylwuska tak, w sumie, makijazystka jestem popralam pedzle.

Hm ale ten moj brzuch to chyba jednak cos gastrycznego
BO mam pierdy ze bleee

Tak myślałam, jak wspomnialas o pędzlach, a w sobotę to dużo roboty będziesz miała, obyś się lepiej czuła

I też mam takie pierdy

Napisane przez mujer

Dzięki za słowa Jakoś to pewnie będzie, choć z pewnych względów to też komplikuje niektóre sprawy. No i pod wpływem emocji odłożyłam ślub na nieokreśloną plus nieskończoność

Na tym zakończę zrzędzenie i wezmę się za jakąś robotę.

Ale co komplikuje? to że będziecie mieli syna nie córkę? Bo nie rozumiem. Kiedy podjęłas taka decyzję z tym ślubem? dzisiaj?

No wiesz, nie znam Twojej sytuacji, ale może to zbyt pochopne decyzje?


Skończyłam Pottera i zasypiam już, więc uciekam na dziŚ, a w zasadzie to już jutro dobranoc

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

Napisane przez sylwoha

Mujer dlaczego komplikuje?

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

I pozdrawiam

Lo matko? To ile Ty czasu je pralas? Pół dnia? Strasznie ich dużo

Widzę chyba Hakuro, Real Techniques i Zoeva (ta różowa mi się marzy)???

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[sylwoha]

Dobrze widzisz, glownie zoevaA
Co Ty pranie 20 min, moze pol h. Sie ma wprawe
Zoeva super, polecam

[acapella]

Uciekłam wcześniej do kina- spontaniczna decyzja :P
Dzięki za komplementy :P nie wiem czy taka zgrabna jestem, raczej tylko do pasa, w dół już gorzej na początku schudłam 2 kg, potem to nadrobiłam i przytyłam 5 kg, więc od wyjściowej wagi to 5kg na plusie, ważę 65 kg jestem bardzo szeroka w biodrach, więc może tam się chowa synek i nie wychodzi do przodu ale i tak może na pierwszy rzut oka brzucha nie widać dla obcych, jednak kto mnie zna to widzi, że przytyłam/się objadłam

karmazynowa, no właśnie wiem, że pieluchowanie takie lepiej poźniej, ale od ok pół roku synek pójdzie najprawdopodobniej do żłobka, więc nie wiem co z tego wyjdzie, ale bardzo bym chciała...

sylwuska, te otulacze mają przypomnieć warunki z brzucha mamy, dzieciaczki się ponoć uspokajają i tak im dobrze, woombie to chyb taki oryginał http://otulacz.pl/

a co do tętna to nie wiem ile w tym prawdy, bo Gniewko miał tętno 156, więc niby dziewczęce, a ewidentnie jest chłopcem

fionka, ten strój kąpielowy

[ogolnie]

Mujer witaj w klubie,ja też zaczęłam ślub odkładać na "kiedyś" ale TŻ nalega na przyszły rok. Także tego

[halwaya]

Mam pędzle Real Techniques.. i jeden z Mac'a. Opłaca się wymieniać na Zoeva?