Czekające na oświadczyny i te, które się już doczekały :) cz. X

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja też wolę nazwisko mojego TŻ niż moje, chociaż oboje mamy oklepane co prawda ja mam oklepane tylko w moim mieście i powiecie (tu mieszka najwięcej osób o tym nazwisku), a TŻ w całej Polsce, ale jego bardziej mi się podoba niż moje

[Mojwa]

Mi się jakos bardzo ani moje ani TZta nie podoba, ale przez 23 lata nie nauczylam sie ladnie pisac duzego Ł, a w M mam wprawę bom Mojwa

[lolusl]

Napisane przez Anemone

jak sobie tak pomyślę, to i ja i TŻ mamy beznadziejne nazwiska

E tam,bez przesady.
Mi się moje nigdy nie podobało i mega się cieszę,że je zmieniam, mimo że to tż jest zabawne Ale przyzwyczaiłam sie już do niego, jakoś mi pasuje i cieszę się ze zmiany

[Agaczok]

Mi się moje też długo nie podobało, ale im bliżej potencjalnej zmiany nazwiska tym bardziej je lubię

[Anemone]

Napisane przez lolusl

E tam,bez przesady.
Mi się moje nigdy nie podobało i mega się cieszę,że je zmieniam, mimo że to tż jest zabawne Ale przyzwyczaiłam sie już do niego, jakoś mi pasuje i cieszę się ze zmiany

liczyłam na to, że ktoś mnie pocieszy. Dziękuję

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ooo postawili mi paczkomat w mieście!

[Mojwa]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52309149]Ooo postawili mi paczkomat w mieście! [/QUOTE]

Paczkomaty są super! jak tylko mogę to wybieram paczkomat zamiast kuriera.

[Muminkowa Migotka]

Napisane przez Apolinka

Ja w aucie mam malowanie ust i spryskanie perfumami - na czerwonym świetle oczywiście. Mam nadzieję, że nie trafi mi się mandat, bo podobno ostatnio wprowadzili taki przepis

Ja jak jeżdziłam pociągiem codziennie na uczelnie to zawsze jechała taka kobieta do pracy która zawsze przez całą godzinę się malowała i robiła sobie fryzure w pociągu przy ludziach przy pomocy małego lustereczka

[201608212239]

Napisane przez Mojwa

On nie lubi gadac o blizej nieokreslonej przyszlosci. Jak przyjdzie co do czego to ustalimy konkrety, ale tak luzno pogadac? "zobaczymy".

Ale o tej nieokreślonej też trzeba kiedyś porozmawiać, żeby stała się określona. A mówi coś więcej oprócz słowa "zobaczymy"?

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez Mojwa

Paczkomaty są super! jak tylko mogę to wybieram paczkomat zamiast kuriera.

Ja tak samo. Mogę sobie odebrać paczkę nawet w nocy i nie jestem uziemiona czekaniem na kuriera. A paczkomat mam tuż obok bloku.

[Mojwa]

Napisane przez Dalisa

Ale o tej nieokreślonej też trzeba kiedyś porozmawiać, żeby stała się określona. A mówi coś więcej oprócz słowa "zobaczymy"?

Zalezy w jakim temacie. :p generalnie z racji tego, że dopiero stajemy na nogi finansowo jako-tako to rozmawiamy o wyprowadzce stąd. Tylko jest pytanie czy się przemeczyc i odlozyc maksymalnie duzo na wklad wlasny (ciekawe skąd reszta bo te kwoty są abstrakcyjne :/) czy po prostu wynająć jakies dwa pokoje. Ostatnio gadalismy ze tutaj pomieszkamy max 2 lata.
O ślubnych konkretach zapowiedzial, ze nie gada do zareczyn i tego się w miarę trzyma

[201608212239]

Napisane przez Mojwa

Zalezy w jakim temacie. :p generalnie z racji tego, że dopiero stajemy na nogi finansowo jako-tako to rozmawiamy o wyprowadzce stąd. Tylko jest pytanie czy się przemeczyc i odlozyc maksymalnie duzo na wklad wlasny (ciekawe skąd reszta bo te kwoty są abstrakcyjne :/) czy po prostu wynająć jakies dwa pokoje. Ostatnio gadalismy ze tutaj pomieszkamy max 2 lata.
O ślubnych konkretach zapowiedzial, ze nie gada do zareczyn i tego się w miarę trzyma

Oooooo, jednak kupujecie? Pamiętam jak kiedyś pisałaś, że tylko wynajem wchodzi w grę. Co cię skłoniło do zmiany zdania?

[Mojwa]

Coraz bardziej astronomiczne kwoty wynajmow. I jednak im człowiek starszy tym madrzejszy.
Inna kwestia, ze coraz bardziej czuję, ze tu zostanę, wczesniej myslalam, ze tylko emigracja wchodzi w grę. Zmiana pracy TZ duzo zmienila ;-)

Chcielibysmy jakies 2 pokoje (jeden z aneksem), lazienke z wanna i moze kawalek ogrodka/tarasu jakby dalo rade. Albo chociaz balkon wiecej mi do szczęścia nie potrzeba.

[201608212239]

Napisane przez Mojwa

Coraz bardziej astronomiczne kwoty wynajmow. I jednak im człowiek starszy tym madrzejszy.
Inna kwestia, ze coraz bardziej czuję, ze tu zostanę, wczesniej myslalam, ze tylko emigracja wchodzi w grę. Zmiana pracy TZ duzo zmienila ;-)

Chcielibysmy jakies 2 pokoje (jeden z aneksem), lazienke z wanna i moze kawalek ogrodka/tarasu jakby dalo rade. Albo chociaz balkon wiecej mi do szczęścia nie potrzeba.

Miło czytać, że Wam się sytuacja poprawia. Ile potrzebujecie czasu, żeby uzbierać na wkład własny? Jeśli to kwestia roku czy dwóch lat, to ja bym się przemęczyła. Tym bardziej, że przecież z teściami nie mieszkasz.

[Mojwa]

Raczej nie damy rady w rok, a jak w rok nie damy rady to sie wkład obowiazkowy zwiekszy o 100%
Jak słyszę, ze kolega bral kredyt bez wkladu a do tego mial z niego kasę na remont to mi smutno

[201801191006]

my się wygrzebiemy z jednego kredytu i będzie kolejny xD

wszystkie zaproszenia to jakaś porażka, wybieramy nowe i nic nam się nie podoba. zaprosimy gości smsem

[201608212239]

Napisane przez Mojwa

Raczej nie damy rady w rok, a jak w rok nie damy rady to sie wkład obowiazkowy zwiekszy o 100%
Jak słyszę, ze kolega bral kredyt bez wkladu a do tego mial z niego kasę na remont to mi smutno

Wiem, wiem, też się przymierzam, ale na razie jedyny krok, na jaki się odważyłam, to zbadanie zdolności kredytowej. Chyba nie mam mentalności kredytobiorcy.

[lolusl]

My mamy zamiar jakoś przeżyć bez kredytu,ale nie wiem,czy to się uda

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez loloo

my się wygrzebiemy z jednego kredytu i będzie kolejny xD

wszystkie zaproszenia to jakaś porażka, wybieramy nowe i nic nam się nie podoba. zaprosimy gości smsem

Loloo, pomyśl sobie, że to i tak skończy w śmieciach. Po co się tak spinać, finansować ludziom śliczne śmieci? zaproszenie to tylko kartka informacyjna, a nie obraz na ścianę

[201801191006]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52309764]Loloo, pomyśl sobie, że to i tak skończy w śmieciach. Po co się tak spinać, finansować ludziom śliczne śmieci? zaproszenie to tylko kartka informacyjna, a nie obraz na ścianę [/QUOTE]

Musze sobie to zapisac i powtarzać.
Bo właśnie wpadliśmy na pomysł zaproszeń wg naszego wzoru, a i tak nikt pewnie tego nie zauwazy. A sam projekt to juz min. 100zł.

[Mojwa]

Ja bym to olala i zamowila zwykle, tanie zaproszenia. Na to i tak nikt uwagi nie zwraca.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Dzisiaj moja koleżanka Bridezilla* zastanawiała się nad zaproszeniami. Zapytałam czy pamięta jak wyglądało chociaż jedno z trzech, które w ostatnich czasach dostała. Zgadnijcie jaka była odpowiedź

*ale taka na maksa. Wałkuje w kółko tematy okołoślubne, aż TŻ się boi, że do maja zmęczy mnie tym tematem i odwołam własny ślub

[201801191006]

Moj problem polega na tym, ze pamiętam kazde zaproszenie jakie kiedykolwiek dostałam. I zadne mi sie nie podobało. xD

[Filusia88]

Mi się podobają w takim stylu:
Ale już widzę minę mojej mamy jak wręczam jej czarną/grafitową kopertę z zaproszeniem na ŚLUB

[visionAM]

Napisane przez Filusia88

Też tak mam. Ja ubieram się, maluję i w ogóle staram się wyglądać dobrze DLA SIEBIE (nawet nie dla TŻ bo dla niego bez-makijażowo i we wszystkim wyglądam super, taaa jasne ). Zaraz Terha pewnie zacznie oceniać, że wcale tak nie jest tylko boję się ocen itp. Ale ja się będę jednak upierać, że wiem lepiej



Taaaak my się tak boimy, jak i Ty jesteś brudasem



Też uważam, że to kwestia indywidualnego podejścia i ktoś kto ma inaczej nie ma sensu żeby to jakoś analizował.



A to akurat dziwne, bo mnie często komentowali, szczególnie na praktykach



Nie spłoniesz. My jesteśmy po prostu pustymi laskami, które przejmują się pozorami

A nawiązując trochę do tematu to moim zdaniem nie ma brzydkich kobiet, są tylko takie, które o siebie nie dbają. Jeśli w głowie ma się poczucie żeby się starać dobrze wyglądać do musi coś z tego dobrego wyjść. Mi np od razu polepsza się samopoczucie jak wychodzę rano z domu we wcześniej na spokojnie stworzonej stylizacji Jak łapię coś na ostatnią chwilę to czuję jakiś niedosyt Jak tak czytam co napisałam to dochodzę do wniosku, że przesadzam w drugą stronę



Otóż to nie musisz. Nie czujesz tego to tego nie zrozumiesz.



Czemu by nie zrobić gównoburzy? Każdy pretekst jest dobry



Wątpię żebyś nie znała, ale ja kocham Jo Nesbo
No i książki Martina z serii "Gra o tron" biją serial na łopatki




Jaka analiza społeczeństwa

Bo Ty jesteś laska to się faceci interesowali
Nesbo znam i kocham

Napisane przez dorotti66

Kupiłam TŻ-owi "Policję" i jakoś nie mogę się za nią zabrać

Ale tak się nie czyta, to bez sensu. Zacznijcie od początku całą serię o Harrym Hole.

Napisane przez Anemone

nigdy nie weszłabym z jedzeniem do łazienki tam się sra przecież

Napisane przez loloo

Moj problem polega na tym, ze pamiętam kazde zaproszenie jakie kiedykolwiek dostałam. I zadne mi sie nie podobało. xD

Mam to samo
I w życiu nie kupię byle jakich zaproszeń. Sprawdź sobie stronę W Cudzysłowie, robią takie rzeczy tanio.

[CptCook]

Napisane przez lolusl

INSTRUKCJA ANANASA :

1.zbierasz włosy w kitka na czubku głowy - przewiązujesz gumką raz.
2.zależy jak ciasną masz gumkę,przewiązujesz drugi raz,nie przeciągając włosów do końca i zostawiając je tak,żeby końcówki odrobinę wystawały od spodu,albo wiązesz na 3 razy xD

KONIEC

w zał.obrazek poglądowy

Wydrukuję ten rysunek poglądowy...będzie mi poprawiać humor w złe dni piękny jest!

[201801191006]

Filusia, jakie piękne zaproszenia! omg <3

no, już widzę jak dziś będę pilnie pracowała cały dzień będę grzebała w tych zaproszeniach xD

[visionAM]

Napisane przez loloo

Filusia, jakie piękne zaproszenia! omg <3

no, już widzę jak dziś będę pilnie pracowała cały dzień będę grzebała w tych zaproszeniach xD

Jak chcesz to mogę Ci wysłać na pw cennik W Cudzysłowie, zajmują się też personalizacja. Ja znalazłam na jakiejś stronie super projekt, który wynioslby mnie ponad tysiaka, a ta firma zrobi podobny za 1/3 tej ceny

[CptCook]

Przyszła przesyłka z Bingo Spa, szkoda że będę mogła tego użyć dopiero po powrocie z urlopu.

Co do zaproszeń.... te które dostaję lądują w śmieciach jeszcze przed terminem ślubu. Nie lubię takiej makulatury i zazwyczaj nawet nie pamiętam jak zaproszenia wyglądały. Jeden znajomy zapraszał nas na ślub i wesele tylko telefonicznie+przypomnien ie smsowe dzień przed.

[lolusl]

A mi zależy na zaproszeniach, tak jak na kazdym elemencie uroczystości. A ponieważ mało co trafia do mnie w 100 % to będę robić sama.

[Lilly Greace]

Napisane przez Filusia88

Mi się podobają w takim stylu:
Ale już widzę minę mojej mamy jak wręczam jej czarną/grafitową kopertę z zaproszeniem na ŚLUB

Cudne!