brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-08-06, 09:43   #31
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nie trzeba od razu kupować mieszkania, żeby razem zamieszkać. nie wiem, czy jesteś tego świadoma.

poza tym - po co założyłaś drugi wątek z innego konta? już chyba odstałaś odpowiedzi w poprzednim?
oczywiście. można wynająć, ale Tz uwaza ze lepiej jak pomieszka z rodzicami jeszcze do grudnia/marca bo dzieki temu wiecej oszczedzi (stad po 30h w pracy) zamiast wydawac na tymczasowe wynajmowanie - w sumie trudno mu sie dziwic, kazdy chce miec jak najwiekszy kredyt..
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 09:43   #32
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Jeżeli facetowi się nie chce do panny od czasu do czasu d... ruszyć (nie wierzę, że to nieustannie tak samo ciężka praca, w każdej pracy są okresy nieco lżejsze), to sorry, ale źle to wygląda. A jeżeli dziewczyny tu słusznie węszą, że to kolejny wątek autorki na ten sam temat, to wygląda to wręcz bardzo źle.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 09:47   #33
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Mnie się nie wydaje, że to ta sama historia - tamten koleś miał jakąś stałą pracę, z tego, co kojarzę, natomiast ten z opisu pracuje na jakimś projekcie, np. budowlanym, który zakończy się najpóźniej w marcu 2016, ilość godzin spędzanych w pracy też mi sugeruje pracę projektową.
praca mu sie skonczy w grudniu na 90%, jest ryzyko ze nawiosne ale niemalze na pewno w grudniu i wtedy chce podjac wszystkie decyzje dot. zamieszkania razem bo beda zalezne od jego nowej pracy i jej warunków.. oczywiscie poczekam, ale im blizej grudnia tym wiekszy strach czy wtedy nie wyjdzie kolejna rzecz na odwlekanie.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jeżeli facetowi się nie chce do panny od czasu do czasu d... ruszyć (nie wierzę, że to nieustannie tak samo ciężka praca, w każdej pracy są okresy nieco lżejsze), to sorry, ale źle to wygląda. A jeżeli dziewczyny tu słusznie węszą, że to kolejny wątek autorki na ten sam temat, to wygląda to wręcz bardzo źle.
nieustannie ciężka wierz mi ale nigdzie nie napisałam ze on nie chce jezdzic do mnie. tylko ze u mnie nie ma mozliwosci zeby został na noc, dlatego nawet jak chce przyjechac to zawsze stwierdze ze lepiej jak ja przyjade - jestem w piatek wieczorem i wracam w niedziele wieczorem, mamy 2 wieczory i 2 noce dla siebie, do mnie jak przyjedzie wykonczony po pracy bedzie musiał zaraz po 2h wracac (jesli w pt) a jesli w sobote to bedziemy mieli dla siebie max 1 dzien - naprawde w tym wypadku wole ja jezdzic. nie wiem, moze popełniam bład, ale jets mi tak lepiej, bo lepiej spedzamy czas..
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 10:03   #34
Etoiles
de l'univers
 
Avatar Etoiles
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: z łóżka;)
Wiadomości: 58
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Autorko - jak na moje to chleba z tego nie będzie. Przytoczony przez Wizażanki wątek jest jota w jotę jak Twój i nie jestem w stanie uwierzyć, że to historia kogoś innego. Nie wiem, po jakiego diabła się wypierasz.
Zgadzam się z poprzedniczkami - mu jest z Tobą zwyczajnie wygodnie. Za dużo mu tyłka nie zawracasz, ma fajny seks, świadomość, że opcja zapasowa istnieje. Poza tym, nie stawiasz zbyt wysokich wymagań. Ja po akcjach opisanych w poprzednim wątku dawno bym delikwenta kopnęła w 4 litery i wysłała na drzewo. A już nawet jakby pominąć tamten wątek - nie bawiłabym się w "mój TŻ jest taki zmęczony i nerwowy, nie będę go drażnić". Tu potrzebna jest stanowcza rozmowa o tym, co dalej, konkretny plan z deadlinem, a nie podchody, jak tu zacząć rozmowę, żeby misiaczek nie wpadł niechcący w furię.
Zresztą, biorąc pod uwagę ile mu wybaczyłaś wołających o pomstę do nieba akcji - dopuszczam, że mógłby się nawet z Tobą związać na stałe - w końcu i tak będzie mógł robić to na co ma ochotę, wszak wyznajesz zasadę, że "miłość wszystko wybaczy".
Mój TŻ również ma mega stresującą, odpowiedzialną pracę, na swój sposób niestabilną, ale bardzo dobrze płatną. Nie przeszkodziło mu to w szybkim poproszeniu mnie o rękę i planowaniu przyszłości. Ba, w przeprowadzce do innego miasta i wynajęciu dotychczasowego miejsca zamieszkania Serio, jak facet chce, to jak już to było tu pisane: "choćby skały srały..."
Odnośnie mieszkania - nawet w przypadku zmiany miejsca zamieszkania (ze względu na lokalizację, czy potrzebę większego metrażu), poprzednie można wynająć i mieć dodatkowy wpływ z wynajmu + dobrą historię w BIKu przy regularnym spłacaniu kredytu.
Mi się zaś wydaję, że Twojemu jakoś szczególnie nie spieszy się do wicia gniazdka z kobietą, cóż, a na pewno nie z Tobą. Nie twierdzę, że na swój sposób on Cię nie kocha - zapewne zależy mu na Tobie, jest mu z Tobą wygodnie, nie wymagasz zbyt wiele, spędzacie fajnie czas itd. Ale nie sądzę aby pojmował Ciebie w kategoriach kobiety na całe życie. Patrząc na poprzedni wątek - on zwyczajnie Cię nie szanuje. Dlaczego tak jest? Tu już musiałabyś się zapytać jego.
__________________
“Travel light, live light, spread the light, be the light.”

In progress...
Etoiles jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 10:08   #35
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

i do grudnia mieszkac nie mozecie razem.. bo on ma zobowiazania w pracy.

Jasne.

to sarkazm.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

Edytowane przez kennedy
Czas edycji: 2015-08-06 o 10:30 Powód: literowka
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 10:09   #36
Margolcia23
w drodze do...Ciebie...
 
Avatar Margolcia23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

W waszym "związku" brakuje istotnego elementu, a mianowicie ROZMOWY. Cały czas go usprawiedliwiasz, a to praca itp. nie tędy droga. I dziewczyny mają rację jemu jest po prostu wygodnie, gdyby myślał o was poważnie to już dawno byście mieszkali razem czy tam się zaręczyli prawda? Radziłabym porozmawiać, bo ewidentnie mijacie się w poglądach dotyczących waszej relacji
__________________
Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.”
Margolcia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 10:16   #37
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
i do grudnia mieszkac nie mozecie razem.. bo ona ma zobowiazania w pracy.

Jasne.

to sarkazm.
Nie. Bo nie mamy gdzie, on nawet nic nie wynajmuje. A gdzie bedzie dopiero jak zakonczy te zobowiazania.

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Cytat:
Napisane przez Etoiles Pokaż wiadomość
Mój TŻ również ma mega stresującą, odpowiedzialną pracę, na swój sposób niestabilną, ale bardzo dobrze płatną. Nie przeszkodziło mu to w szybkim poproszeniu mnie o rękę i planowaniu przyszłości. Ba, w przeprowadzce do innego miasta i wynajęciu dotychczasowego miejsca zamieszkania Serio, jak facet chce, to jak już to było tu pisane: "choćby skały srały..."
Odnośnie mieszkania - nawet w przypadku zmiany miejsca zamieszkania (ze względu na lokalizację, czy potrzebę większego metrażu), poprzednie można wynająć i mieć dodatkowy wpływ z wynajmu + dobrą historię w BIKu przy regularnym spłacaniu kredytu.
Ale przecież Wasza sytuacja jest zupełnie inna. Tz nawet chcac nie przeprowadzi sie do mojego miasta bo zobowiazan ktore musi zakonczyc w grudniu nie moze zmienic/zrezygnować. Wynajac mieszkanie i miec z tego kase - jasne, super pomysł, ale co on ma wynajac? Bo mam nadzieje ze doczytałaś, ze mieszka u swoich rodziców i z tego wzgledu jeszcze sie tam nie wprowadzilam?
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-06, 10:29   #38
Lilka__
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 124
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Przeczytałam ten wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=816651
i jak dla mnie za dużo jest tu identycznych szczegółów, aby mogły to pisać dwie różne osoby... A to dwa cytaty z tamtego wątku:

,,(...) zobaczyłam wielokrotnie powtarzajace sie moje imie wiec nie wytrzymałam i przeczytalam... w skrócie: pisał do niej ze ma kryzys sam ze soba + w zwiazku ze mna i pisał tez duzo o tej dziewczynie z ktora sie spotykał jak mnie poznał, pisał że uwaga: spotkania z nia uswiadomiły mu czego brakuje mu w zwiazku ze mna oraz jak powazny jest ten kryzys (...)"

,,(...) Oczywiscie dostałam histerii jak to przeczytałam bo po jego zachowaniu i naszych spotkaniach nie było ABSOLUTNIE nic widac ze cos moze byc nie tak. Ba, jak tylko wyjechałam pociagiem pisał ze juz teskni. Pisał ze bardzo mnie kocha (...)"

Twój facet nie jest z Tobą w 100% szczęśliwy i myślę, że nie jesteś dla niego tą jedyną Gdybyś była, to niczego by mu nie brakowało, a on jest bardzo dobrym aktorem i potrafi to świetnie przed Tobą ukrywać.
Jak dla mnie nie ma sensu nawet czekać do tego grudnia, bo to tylko mydlenie sobie oczu...
Lilka__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 10:31   #39
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
Nie. Bo nie mamy gdzie, on nawet nic nie wynajmuje. A gdzie bedzie dopiero jak zakonczy te zobowiazania.

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------



Ale przecież Wasza sytuacja jest zupełnie inna. Tz nawet chcac nie przeprowadzi sie do mojego miasta bo zobowiazan ktore musi zakonczyc w grudniu nie moze zmienic/zrezygnować. Wynajac mieszkanie i miec z tego kase - jasne, super pomysł, ale co on ma wynajac? Bo mam nadzieje ze doczytałaś, ze mieszka u swoich rodziców i z tego wzgledu jeszcze sie tam nie wprowadzilam?
Dlaczego nie mozecie teraz wynajac? Tam gdzie pracuje on?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 11:07   #40
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;52323374]
Wiesz autorko jak to mówią - choćby skały srały, a mury pękały - gdyby chciał Ci się oświadczyć lub zamieszkać z Tobą to by to zrobił bez względu na sytuację zawodową (stresy w pracy? Serio? Rozumiem jej brak, albo para obydwoje na śmieciówce, wtedy raczej mądrzej jest najpierw zadbać o względy zawodowe, no ale cholera gość kasę trzepie co miesiąc i wymyśla), szczególnie, że to Ty przenosiłabyś się do niego, a nie on do Ciebie (no bo raczej on nie zrezygnuje z dobrej pracy, żebyś Ty mogła zostać sobie na śmieciówce, którą możesz mieć także tam), gdyby chciał to kupiłby Ci ten pierścionek, bo tak naprawdę nic was nie trzyma - macie pieniądze, kochacie się, w takiej sytuacji to ja bym momentalnie do urzędu leciała i nic tylko się rozmnażać radośnie, szczególnie, że mogą być problemy. [/QUOTE]

Dokładnie tak. Ja zrozumiałabym ubogiego studenta dorabiającego sobie za barem, z niepełnosprawnym bratem i matką alkoholiczką. Ale Twój facet kasę ma, za to nie ma już 20 lat.


Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
oświadczyny nie, ale przeprowadzka owszem, bo żebym mogła sie wprowadzić on musi mieć najpierw swoje lokum (dom/mieszkanie) - a jednak kupić mieszkanie/dom to nie jest takie hop siup, zwłaszcza jak do konca roku ma sie niepewna sytuacje zawodowa i dopiero od grudnia bedzie sie wiedziec jaka praca i gdzie, wiec akurat w przypadku przeprowadzki nie jest to hop siup, bo nie wprowadze sie do Tz jesli on nie ma swojego lokum, no bo jak?
Jakie hop siup. On ma 40 lat. Jak by chciał mieć mieszkanie, to by je miał. Jak by chciał zakładać rodzinę, to by założył, widać, że tylko czekasz na jego skinienie. Od dwóch lat jest z Tobą. Naprawdę przez dwa lata nie można poczynić żadnych kroków czy nawet poważnych deklaracji?
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 11:12   #41
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Dlaczego nie mozecie teraz wynajac? Tam gdzie pracuje on?
bo mu szkoda kasy - po to teraz robi 30 godzin pracy pod rzad zeby jak najwiecej odlozyc na mieszkanie na wiosne (czytaj miec jak najmniejszy kredyt) akurat to rozumiem, skoro ma gdzie mieszkac.
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-06, 11:20   #42
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Mówiąc szczerze nie rozumiem, co praca przeszkadza w zamieszkaniu razem?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 11:20   #43
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
bo mu szkoda kasy - po to teraz robi 30 godzin pracy pod rzad zeby jak najwiecej odlozyc na mieszkanie na wiosne (czytaj miec jak najmniejszy kredyt) akurat to rozumiem, skoro ma gdzie mieszkac.
To już nie grudzień a wiosną?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 11:36   #44
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
To już nie grudzień a wiosną?
napisałam to jako najgorsza mozliwa opcje - bo najprawdopodobniej bedzie to grudzien (na 90%) ale jest niewielkie ryzyko ze marzec.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Mówiąc szczerze nie rozumiem, co praca przeszkadza w zamieszkaniu razem?
praca nie - brak własnego mieszkania + brak checi wynajmu bo ma sie gdzie mieszkac i zbiera sie kase zeby najpozniej na wiosne miec jak najwiecej na wlasne.
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 11:37   #45
ag87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 246
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Mnie się nie wydaje, że to ta sama historia - tamten koleś miał jakąś stałą pracę, z tego, co kojarzę, natomiast ten z opisu pracuje na jakimś projekcie, np. budowlanym, który zakończy się najpóźniej w marcu 2016, ilość godzin spędzanych w pracy też mi sugeruje pracę projektową.


Facet z tamtego wątku był lekarzem i w najbliższej sesji zimowej albo wiosennej miał zdawać egzamin na specjalizację. Umowę/praktykę może mieć tylko do czasu egzaminu, a później będzie decydował gdzie chce się osiedlić i pracować, wcale nie musi zostawać w miejscu w którym robił praktyki. A te 30 godzin pracy to nic innego jak dyżur w szpitalu/szpitalach. Dla mnie to ta sama sytuacji i ta sama autorka.


Autorko skoro twój facet ma cytuję 'ogromne zarobki' to dlaczego szkoda mu kasy na wynajęcie dla was jakiegoś małego mieszkania? Albo na przyjazdy do ciebie i nocowanie w hotelu? Dlaczego nie zorganizuje ci jakoś transportu, tylko on sobie wygodnie czeka w domu, a ty tłuczesz się co tydzień po 200km przez dwa lata? Rozumiem, że chce odłożyć część pieniędzy, chce też poużywać sobie życia, wiadomo, że ludzie mają różne priorytety. Ale zrozum jak na dłoni widać, że ani ty ani wasza hipotetyczna rodzina jesteście jego priorytetem, śmiem twierdzić że nawet blisko tych priorytetów nie stoisz/icie. Obudzisz się dopiero jak on zda ten egzamin, a później wyemigruje, żeby jakoś sobie życie ułożyć, a ciebie zostawi w tyle. A tak na marginesie, łącząc wszystkie twoje wątki to ten facet dla mnie to jakaś katastrofalna porażka.





Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
tylko widzisz, Tz twierdzi że tez chce zamieszkac razem, dac mi pierscionek, miec dziecko i to nie jedno, ale to jeszcze nie ten czas i nie widzi sensu w rozmowach o mieszkaniu ktorego nie mamy i dziecku ktorego nie ma i ze inaczej patrzy bo jest straszy i ze na te rozmowy bedzie czas jak wszystko sie bedzie działo i trzeba przeczekac jego zobowiazania ktore musi zakonczyc (akurat tu na 100% mowi prawde, na dodatek sa bardzo czasochłonne i stresujace) i po prostu nie widzi sensu wałkować takich tematów teraz, co nie znaczy ze nie che tego tak samo jak ja - to jego wersja ktora powtarza za kazdym razem jak była rozmowa typu kawa na ławę..

Przecież widać, że to ewidentne zbywanie ciebie i ucinanie tematu. Kiedy macie porozmawiać, na dwa dni przed podjęciem decyzji? Do grudnia/ marca zostało max. pół roku, to wcale nie tak dużo jak się ma sporo rzeczy do planowania. On tych rzeczy nie planuje, bo nie chce, po prostu. Ja wiem, że go ten egzamin stresuje, ale serio nawet nie orientował się gdzie jest możliwość zatrudnienia, które miasto mu się podoba, czy wolałby wyjechać za granicę, czy chce mieszkać blisko rodziny czy daleko? Ja myślę, ze on te rzeczy mniej więcej wie, po prostu nie dzieli się tym z tobą. Ciekawe dlaczego?
Skoro jesteś jego tak uczepiona to ja tu faktycznie innej opcji nie widzę, poczekaj do tego jego egzaminu, a później zobaczysz jak się wszystko rozwinie.


P.S. A to takie moje prywatne odczucie, ale coś mam wrażenie, że ci się grunt po stopami pali bo czujesz pismo nosem, coraz bliżej jego egzaminu, on nie ma żadnych planów związanych z wami, a wy właściwie po dwóch latach związku jesteście na tym samym etapie co na początku.
ag87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 11:39   #46
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Najbardziej prawdopodobna opcja jest taka, ze w koncu pozna kobiete, z ktora bedzie chcial zamieszkac juz teraz a nie za milion lat. Sorry, nie jestes kobieta jego zycia, niezaleznie jak bardzo bedziesz zaklinac rzeczywistosc, ze taaaaaak sie kochacie.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 11:51   #47
elizakasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 157
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Skoro dobrze zarabia to co za problem płacić dla niego za wynajem mieszkania malutkiego dla was? Facet 37 lat i z rodzicami mieszka? Jakoś mieszkanie z rodzicami nie przeszkadza mu w pracy, ale z Tobą już tak? Co ma praca do gotowości na zaręczyny i mieszkania razem? Jakoś na seks z Tobą jest gotowy. Jakby był 10 lat młodszy to bym jeszcze zrozumiała, że nie jest gotowy, ale to stary koń i tak się ustawił, że tylko pozazdrościć hehe. Kasy dużo, mieszkanko z rodzicami, dziewczyna z doskoku.
elizakasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 12:06   #48
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
Rozmowy typu "kawa na ławę" były, takie poważne. I stawało na tym że oboje chcemy tego samego (mieszkanie razem, dziecko) tylko musze czekać, bo to nie jest odpowiedni czas i musi zamknac konkretna sprawe zawodowa w tym grudniu (to akurat prawda i fakt ze jest to wymagajace i wazne) i wtedy bedziemy myśleć. Tylko ze im blizej grudnia tym bardziej sie boje, ze co jesli wtedy znajdzie sie kolejna rzecz...i okaze sie ze sprawa zawodowa była po prostu idealnym pretekstem zeby sie nie deklarować "na serio" (bo powiedziec to jedno, zrobic to drugie).. no nic chyba nie zostaje mi nic innego jak czekać do konca roku.

P.s. przyjeżdzac czasami on chce, ale ja wole jechac, bo wtedy mamy całe mieszkanie tylko dla siebie na cały weekend, a ja sie kisze z rodzicami na 2 pokojach. Wiec to przyjezdzanie to akurat moja inicjatywa, bo mimo wszystko tak jest lepiej.
No to jak to co?mowisz wtedy wprost- obioecywałes grudzien i co ...nie ma?

Wtedy postawiłabym kawe na ławe- albo zamieszkamy razem albo mi przykro i tyle. I po problemie
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 12:09   #49
Terrence
Raczkowanie
 
Avatar Terrence
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 427
GG do Terrence
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez ag87 Pokaż wiadomość
Facet z tamtego wątku był lekarzem i w najbliższej sesji zimowej albo wiosennej miał zdawać egzamin na specjalizację. Umowę/praktykę może mieć tylko do czasu egzaminu, a później będzie decydował gdzie chce się osiedlić i pracować, wcale nie musi zostawać w miejscu w którym robił praktyki. A te 30 godzin pracy to nic innego jak dyżur w szpitalu/szpitalach. Dla mnie to ta sama sytuacji i ta sama autorka.
No może i tak, nie upieram się. Autorka też nie zaprzecza temu. Jeśli to prawda, to czas na poważną rozmowę Autorko - nic tu sama nie wymyślisz.
Terrence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 12:13   #50
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez ag87 Pokaż wiadomość
P.S. A to takie moje prywatne odczucie, ale coś mam wrażenie, że ci się grunt po stopami pali bo czujesz pismo nosem, coraz bliżej jego egzaminu, on nie ma żadnych planów związanych z wami, a wy właściwie po dwóch latach związku jesteście na tym samym etapie co na początku.
I właśnie te odczucia są najgorsze,bo ktoś wpakował 2 lata swojego życia w związek a tu takie podejście..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 12:27   #51
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Yyyy sorry, ale facet zarabia OGROMNE pieniądze i szkoda mu kasy na wynajem, bo chce uzbierać jeszcze więcej do wiosny? Do wiosny, skoro tyle zarabia, to za gotówkę by kupił to mieszkanie, a Ty piszesz o kredycie.

IMO to nie jesteś tą jedyną. Jest mu wygodnie, ma Cię od piątku do niedzieli i cześć, a w tygodniu ma święty spokój.

I nie, cieżka praca to nie powód do odwlekania zamieszkania ze sobą.

A co, Twoim zdaniem małżeństwa w których jedno dużo pracuje to co, rozwodzą się? Wyprowadzają, bo 'dużo pracy' i dopiero na nowo schodzą jak już minie gorący okres?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 12:29   #52
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
I właśnie te odczucia są najgorsze,bo ktoś wpakował 2 lata swojego życia w związek a tu takie podejście..
no właśnie, najgorsze jest to ze wbrew pozorom zwiazek 2 lata to wcale nie mało, 2 lata z zycia to nie mało, zwłaszcza jak sie jest przed 30 a nie przed 20.. oczywiscie ze mam tego typu odczucia - po prostu im blizej grudzien tym bardziej sie martwie ze te obiecywane zmiany beda przesuniete z innego powodu..Ale wtedy po prostu postawie ultimatum, bo nie chce czekac na konkretne kroki np 4 lata i zostac sama w wieku 30.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Yyyy sorry, ale facet zarabia OGROMNE pieniądze i szkoda mu kasy na wynajem, bo chce uzbierać jeszcze więcej do wiosny? Do wiosny, skoro tyle zarabia, to za gotówkę by kupił to mieszkanie, a Ty piszesz o kredycie.

IMO to nie jesteś tą jedyną. Jest mu wygodnie, ma Cię od piątku do niedzieli i cześć, a w tygodniu ma święty spokój.

I nie, cieżka praca to nie powód do odwlekania zamieszkania ze sobą.

A co, Twoim zdaniem małżeństwa w których jedno dużo pracuje to co, rozwodzą się? Wyprowadzają, bo 'dużo pracy' i dopiero na nowo schodzą jak już minie gorący okres?
tylko ze on mowi ze mieszkania w mieszkaniu sobie nie wyobraza, stad to oszczedzanie kasy.

powodem niemieszkania nie jest ciezka praca a brak mieszkania - co innego by bylo gdyby mieszkał sam bo np. by wynajmował, ale tak nie jest.
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 12:39   #53
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

On sobie nie wyobraża mieszkania w mieszkaniu Z TOBĄ, bo jak się trafi ta jedyna, to zamieszka z nią nawet w schowku na miotły, wierz mi.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 12:43   #54
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 439
GG do Eva ID
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
no właśnie, najgorsze jest to ze wbrew pozorom zwiazek 2 lata to wcale nie mało, 2 lata z zycia to nie mało


Ja tu nie widze aby to byl zwiazek, jestes dla niego wygodna alternatywa, bardzo wygodna.
Facet NIC sie nie stara dla zwiazku, to Ty jezdzisz co tydzien I delikatnie mowiac 'zycie mu komplikujesz'.


Jakby chcial byc z Toba, to juz bys z nim mieszkala w domu jego rodzicow, malo tak ludzi mieszka ze soba?
Ewidentnie nie jestes jego wybranka zycia.
Czas sie ewakuowac I zachowac resztki szacunku do samej siebie.
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 12:43   #55
Mion
Raczkowanie
 
Avatar Mion
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Moim zdaniem w pewnym wieku (czyt. jesteś dorosłą, ukształtowaną, pracującą osobą) gdy spotykasz się z kimś jakiś czas rozmowy o przyszłości są normalne. To już nie jest związek nastolatków, które nie bardzo wiedzą, czego od życia chcą i do czego taka relacja może poprowadzić. Przykład mojego męża: wiele związków, jasne deklaracje, że nigdy w życiu nie zamierza się żenić - jak spotkał mnie to oświadczył się praktycznie od razu, jest przeszczęśliwy i wszystkim opowiada, jak cudownie mieć żonę. Facet po prostu musi poczuć, że to ta jedyna. Widocznie nią nie jesteś, Autorko - w tym (jego) wieku pewne rzeczy już się wie i konkretne rozmowy o przyszłości naprawdę nie powinny być tematem tabu. Swoją drogą - dobrze zarabiający czterdziestolatek mieszkający z rodzicami? Wiem, że to może praktyczne finansowo, ale życiowo - hmm...
Mion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 13:02   #56
LovinLight
Zadomowienie
 
Avatar LovinLight
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez Mion Pokaż wiadomość
Moim zdaniem w pewnym wieku (czyt. jesteś dorosłą, ukształtowaną, pracującą osobą) gdy spotykasz się z kimś jakiś czas rozmowy o przyszłości są normalne. To już nie jest związek nastolatków, które nie bardzo wiedzą, czego od życia chcą i do czego taka relacja może poprowadzić. Przykład mojego męża: wiele związków, jasne deklaracje, że nigdy w życiu nie zamierza się żenić - jak spotkał mnie to oświadczył się praktycznie od razu, jest przeszczęśliwy i wszystkim opowiada, jak cudownie mieć żonę. Facet po prostu musi poczuć, że to ta jedyna. Widocznie nią nie jesteś, Autorko - w tym (jego) wieku pewne rzeczy już się wie i konkretne rozmowy o przyszłości naprawdę nie powinny być tematem tabu. Swoją drogą - dobrze zarabiający czterdziestolatek mieszkający z rodzicami? Wiem, że to może praktyczne finansowo, ale życiowo - hmm...
tylko ze jak my zaczelismy byc ze soba to po 2 tygodniach wyznał mi miłość a po miesiacu mówił ze chce miec 3 dzieci i rozmawialismy o tym jakie podobaja nam sie imiona...
gdybym trafila na kogos kto by powiedzial ze nie chce sie zenic/miec dziecka to bym ewakuowała sie od razu, zeby nie tracic czasu.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
On sobie nie wyobraża mieszkania w mieszkaniu Z TOBĄ, bo jak się trafi ta jedyna, to zamieszka z nią nawet w schowku na miotły, wierz mi.
oj uwierz mi, nie, i gdybys znała mojego Tz wiedzialabys o czym mowie on sobie nie jest w stanie nawet wyobrazic mieszkania w mieszkaniu.

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Eva ID Pokaż wiadomość
Jakby chcial byc z Toba, to juz bys z nim mieszkala w domu jego rodzicow, malo tak ludzi mieszka ze soba?
.
ojjj tu stanowczo sie nie zgodze - jasne, ludzie tak mieszkaja, ale nie zapominaj ze dom jest jego rodzicow, nie jego - to nie jego decyzja, nie moze decydowac za rodzicow kto ma mieszkac w ich domu. Rodzicow ma sypmatycznych i mam z nimi dobry kontakt, ale widac ze srednio jest im na reke ze mieszka z nimi prawie 40 letni syn a co dopiero druga dorosła (i badz co badz obca!) osoba. Jakim prawem on ma decydowac o tym jesli to nie jego dom.. ?
LovinLight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 13:02   #57
elizakasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 157
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

To chyba jakaś prowokacja Ja nie wierzę, że 27-latka jest aż tak naiwna.
elizakasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 13:06   #58
201604301932
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
tylko ze jak my zaczelismy byc ze soba to po 2 tygodniach wyznał mi miłość a po miesiacu mówił ze chce miec 3 dzieci i rozmawialismy o tym jakie podobaja nam sie imiona...
gdybym trafila na kogos kto by powiedzial ze nie chce sie zenic/miec dziecka to bym ewakuowała sie od razu, zeby nie tracic czasu.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------



oj uwierz mi, nie, i gdybys znała mojego Tz wiedzialabys o czym mowie on sobie nie jest w stanie nawet wyobrazic mieszkania w mieszkaniu.

Nie jest w stanie wyobrazic sobie mieszkania w mieszkaniu...z Toba. Serio, jesli facet naprawde kocha dziewczyne, to nie trzeba go zachecac - sam znajdzie w sobie determinacje i inicjatywe. Mam znajomego, ktory chodzil 3 lata z jakas dziewczyna i ciagle bylo "cos", na drodze, zeby razem zamieszkac. Po tym, jak zerwali, poznal X. Po dwoch latach sa malzenstwem i on przeniosl sie do jej rodzinnego miasta (miala tam mieszkanie po dziadkach) i dla niej zmienil miejsce zamieszkania, rzucil wygodna prace, aby znalezc nowa na miejscu. Serio, da sie, tylko trzeba chciec.
201604301932 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 13:07   #59
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez Mion Pokaż wiadomość
Moim zdaniem w pewnym wieku (czyt. jesteś dorosłą, ukształtowaną, pracującą osobą) gdy spotykasz się z kimś jakiś czas rozmowy o przyszłości są normalne. To już nie jest związek nastolatków, które nie bardzo wiedzą, czego od życia chcą i do czego taka relacja może poprowadzić. Przykład mojego męża: wiele związków, jasne deklaracje, że nigdy w życiu nie zamierza się żenić - jak spotkał mnie to oświadczył się praktycznie od razu, jest przeszczęśliwy i wszystkim opowiada, jak cudownie mieć żonę. Facet po prostu musi poczuć, że to ta jedyna. Widocznie nią nie jesteś, Autorko - w tym (jego) wieku pewne rzeczy już się wie i konkretne rozmowy o przyszłości naprawdę nie powinny być tematem tabu. Swoją drogą - dobrze zarabiający czterdziestolatek mieszkający z rodzicami? Wiem, że to może praktyczne finansowo, ale życiowo - hmm...
Racja, wszystko, a szczególnie pogrubione. Ty go usprawiedliwiasz, ale wiem po sobie, że nawet jeśli wszystkich planow nie da się teraz zrealizować, to, jeśli się tego chce, to się o tym rozmawia, ustala, sprawdza. Żeby, gdy już będzie można wskoczyć od razu wspólnie w nową rzeczywistość. A ten twój? Nie chce o tym mówić, planować, uzgadniać. Tak, jakby wcale nie był pewny, że tego chce. On tylko tak niby-chce, ale...
Zapewniam cię, że gdyby naprawdę chciał, wiedziałabyś o tym na pewno i nie miałabyś tych wątpliwości, z którymi przyszłaś na forum.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 13:18   #60
Plotkarrra
Rozeznanie
 
Avatar Plotkarrra
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 714
Dot.: brak chęci do jakichkolwiek zobowiązań przed 40stką...

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
wypruty delikatnie mowiąc.. były sytuacje że był ponad 30 godzin bez przerwy (!) w pracy.. horror.. w grudniu jak załatwi te sprawy to bedzie miał mozliwość to zycie zawodowe uporzadkować i dlatego kaze mi czekać.. w sumie po czesci to rozumiem - nie wiem czy sama miałabym siłe szukac mieszkania po 30 godzinach pracy, ja pracuje 8dziennie przy biurku i czasem padam ze zmeczenia juz po 6 mimo ze tylko siedze .
no to skoro rozumiesz to czekaj
Plotkarrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-06 20:22:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.