Czekające na oświadczyny i te, które się już doczekały :) cz. X

[visionAM]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52358926]Pax pax!
Ja prawie wydoiłam wino i jest mi z tego powodu bardzo miło Nie ma się co kłócić. Ja bym bardzo chciała być żoną, mieć podwójne nazwisko, ale jak myślę o formalnościach to mnie telepie xD[/QUOTE]
Przecież nikt się tu nie kłóci

Wino + taka pogoda = vision pijana w sztok
dlatego ja w upałach nie tykam alkoholu

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez klatka

Niebieskie bukiety sa najpiekniejsze :-D

a pani to mam nadzieję, że wraca tutaj na dłużej?

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez visionAM

Przecież nikt się tu nie kłóci

Wino + taka pogoda = vision pijana w sztok
dlatego ja w upałach nie tykam alkoholu

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

a pani to mam nadzieję, że wraca tutaj na dłużej?

Na północy jest chłodniej. Zaczęłam kochać te rejony <3 Wiosna była zimna, ale z tego co wiem to jesień jest tutaj przyjemna. Jutro wsiadam na rower i po 30 minutach jestem nad morzem

Weekend mam, winko to dobroć

[klatka]

Pewnie :-D gryzlam z myslami po co mi w sumie ten slub skoro i bez tego Tz moze przepisac mi polowe majaktu ;-) no ale chec bycia ksiezniczka tego jednego dnia wygrala wiec bede czekac dalej ;-)

[zuykot]

Nie wiem, mam wrażenie, że moich postów nikt nie czyta... Jak się nie jest z Wami od x części to trzeba czekać, żeby wbić się w temat, bo kiedy ktoś nowy zaczyna to średnio chcecie rozmawiać. Oczywiście nie uogolniam ale dużo z Was tak robi. Napiszcie wyraźnie, że nie przyjmujecie nowych osób i zróbcie sobie zamknięty wątek. Nie kminie tego. Nie chcę oczywiście nikogo obrażać. Pisze moje subiektywne zdanie to co obserwuję, nie tylko na moim przykładzie.

[visionAM]

Napisane przez zuykot

Nie wiem, mam wrażenie, że moich postów nikt nie czyta... Jak się nie jest z Wami od x części to trzeba czekać, żeby wbić się w temat, bo kiedy ktoś nowy zaczyna to średnio chcecie rozmawiać. Oczywiście nie uogolniam ale dużo z Was tak robi. Napiszcie wyraźnie, że nie przyjmujecie nowych osób i zróbcie sobie zamknięty wątek. Nie kminie tego. Nie chcę oczywiście nikogo obrażać. Pisze moje subiektywne zdanie to co obserwuję, nie tylko na moim przykładzie.

niezbyt rozumiem o co Ci chodzi

jak miałam się odnieść do Twojego postu, że czasem nie wiesz jaki wątek czytasz i przytłaczają Cię rozmowy o terminach?

poza tym wydaje mi się, że we wcześniejszej dyskusji na jakieś inne tematy ktoś Cię cytował i wcale nie jest tak, że nikt nie zwraca na Ciebie uwagi

[zuykot]

Napisane przez visionAM

niezbyt rozumiem o co Ci chodzi

jak miałam się odnieść do Twojego postu, że czasem nie wiesz jaki wątek czytasz i przytłaczają Cię rozmowy o terminach?

poza tym wydaje mi się, że we wcześniejszej dyskusji na jakieś inne tematy ktoś Cię cytował i wcale nie jest tak, że nikt nie zwraca na Ciebie uwagi

Nie chodziło mi akurat w tym momencie. Tak myślałam, żeby te wiadomość napisać już wczoraj. Może nie specjalnie robią to niektóre osoby ale chciałam o tym wspomnieć.

[aniaaxd2]

Serio , narzekacie na upały a w Irlandii od miesiąca nie widzieliśmy słońca , a w sklepach juz sa zimowe ubrania .


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

[lolusl]

Napisane przez aniaaxd2

Serio , narzekacie na upały a w Irlandii od miesiąca nie widzieliśmy słońca , a w sklepach juz sa zimowe ubrania .


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

Jadę tam

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez zuykot

Nie chodziło mi akurat w tym momencie. Tak myślałam, żeby te wiadomość napisać już wczoraj. Może nie specjalnie robią to niektóre osoby ale chciałam o tym wspomnieć.

Hej,to chyba logiczne,że nie odnosi się do każdego postu
Każda z nas ma swoje "olane posty" zwykle odpowiada się na te, na które ma się coś do powiedzenia.

[201801191006]

Napisane przez aniaaxd2

Serio , narzekacie na upały a w Irlandii od miesiąca nie widzieliśmy słońca , a w sklepach juz sa zimowe ubrania .


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

To nie upały, to piekło niestety.

Zastanawiam sie czy isc w ogóle jutro do pracy czy moze pracować zdalnie.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Na połowę moich postów nie było odpowiedzi :P To typowe dla "plotkowych" wątków.

[visionAM]

Na moje tak samo

[Filusia88]

Napisane przez lolusl

Jadę tam

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------


Hej,to chyba logiczne,że nie odnosi się do każdego postu
Każda z nas ma swoje "olane posty" zwykle odpowiada się na te, na które ma się coś do powiedzenia.

Albo pisze sie na temat z d*py np o cieście jak ja
a poważnie to większość dziewczyn teraz (w weekend) wpada i pisze jak sobie radzi z upałem wiec średnio jest co komentować

[aniaaxd2]

Napisane przez loloo

To nie upały, to piekło niestety.

Zastanawiam sie czy isc w ogóle jutro do pracy czy moze pracować zdalnie.

I tak wam zazdroszczę , juz nie pamietam kiedy ostatnio nie musiałam ubierać grubej bluzy jak gdzieś wychodzę .


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

[Agaczok]

Pozdroski z zatłoczonych Międzyzdrojów!

Mi się wydaje, że kiedy jakaś grupa jest już zgrana i przychodzi ktoś nowy to jest to w pewien sposób naturalne, że tej nowej osobie jest nieco trudniej się wbić, nie ma co fochów strzelać o takie rzeczy. Na moje posty też nie zawsze ktoś odpowiada

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez aniaaxd2

I tak wam zazdroszczę , juz nie pamietam kiedy ostatnio nie musiałam ubierać grubej bluzy jak gdzieś wychodzę .

Współczuję!! Ja upały bardzo Lubie, wiecie jak się spiekłam nad jeziorem? wyglądam jak murzyn

Napisane przez Agaczok

Pozdroski z zatłoczonych Międzyzdrojów!

Mi się wydaje, że kiedy jakaś grupa jest już zgrana i przychodzi ktoś nowy to jest to w pewien sposób naturalne, że tej nowej osobie jest nieco trudniej się wbić, nie ma co fochów strzelać o takie rzeczy. Na moje posty też nie zawsze ktoś odpowiada

Dokładnie

[visionAM]

Ja się też dzisiaj spieklam, już mi wylazlo uczulenie na rękach, czyli został przekroczony bezpieczny poziom ilości słońca

[Agaczok]

Ja bym się pewnie zjarała bardziej w domu nad morzem jest chłodniej, a na molo to tak zmarzłam

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Mi zawsze wychodzi uczulenie na dekolcie, tzn zawsze mnie szczypie Ale teraz to mnie cała paszcza szczypie

Ale jestem z siebie dumna, bo jak skoczyłam z mostu na główkę to TŻ z bratem szczęki zbierali z podłogi, a raczej z dna a nie pamiętam kiedy ostatnio skakałam, hoho i jeszcze trochę

[aniaaxd2]

Niestety muszę chodzić na solarium sie opalać , bo blada wyglądam brzydko , a na słońce nie ma co juz liczyć .


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

[zuykot]

Napisane przez Agaczok

Pozdroski z zatłoczonych Międzyzdrojów!

Mi się wydaje, że kiedy jakaś grupa jest już zgrana i przychodzi ktoś nowy to jest to w pewien sposób naturalne, że tej nowej osobie jest nieco trudniej się wbić, nie ma co fochów strzelać o takie rzeczy. Na moje posty też nie zawsze ktoś odpowiada

Nikt się nie obraża Ja nie z takich, napisałam to co myślę na ten temat i ok. Chyba na tym to forum polega z tego co piszecie

[201608212239]

Napisane przez loloo

To nie upały, to piekło niestety.

Zastanawiam sie czy isc w ogóle jutro do pracy czy moze pracować zdalnie.

Dokładnie.
W porównaniu do upałów w Grecji czy w Chorwacji te polskie są nie do zniesienia.To chyba ten brak morza w pobliżu robi swoje. Ja nie mogę się doczekać, aż jutro pójdę do biura, bo mam tam naprawdę chłodno, o wiele lepiej niż w domu.

[kalinolistek]

Napisane przez visionAM

mi sie bardzo podoba taki bukiet:
https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net...44&oe=564310B3

bardzo nietypowy, nie widziałam nigdy wcześniej tych kwiatów.
A sama chciałabym mieć niebieskie storczyki, ale nie wiem ile kosztują

Kulczyk mial z tych kwiatow zrobione ogromne wience na pogrzebie.
Bukiet nawet mi sie podoba, jest w tych kwiatach cos wytwornego.

Co do postow na ktore sie nie reaguje - moze nie sa cytowane ale moge zagwarantowac, ze czytam wszystkie.

[klatka]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52359365]Mi zawsze wychodzi uczulenie na dekolcie, tzn zawsze mnie szczypie Ale teraz to mnie cała paszcza szczypie

Ale jestem z siebie dumna, bo jak skoczyłam z mostu na główkę to TŻ z bratem szczęki zbierali z podłogi, a raczej z dna a nie pamiętam kiedy ostatnio skakałam, hoho i jeszcze trochę [/QUOTE]
Polozylam sie wczoraj od pasa w gore w cieniu bo chcialam tylko nogi troche opalic i dzisiaj pozalowalam ze bylam bez stanika szczypie, swedzi, wszystko naraz. A nogi lekko tylko musniete.

[tija93]

Hej

Wstałam dzisiaj z bólem gardła i katarem Wczoraj pół dnia się czułam jakby był środek tygodnia, bo TŻ był w pracy A tutaj się dopiero tydzień zaczął

W tym tygodniu idę na przegląd do gina, bo potem nie wiem do kogo będę chodzić. W końcu odbiorę dyplom i mogę iść załatwiać numer prawa wykonywania zawodu. A na koniec zamówię pieczątkę

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52358114]A ja mam w tym tygodniu weekend w poniedziałek i wtorek (i potem sobota niedziela Tylko 3 dni w robocie ). Chłop idzie do nowej pracy i wraca w środę, więc muszę sobie w pełni zorganizować czas :P Wreszcie jutro pogotuję, bo nie miałam na to czasu od dawna (jak nie w pracy, to na wyjeździe). Trzymajcie jutro kciuki za moje chłopisko - przeziębione i chyba troszkę poddenerwowane.[/QUOTE]

za TŻta!

Napisane przez dorotti66

W przyszły weekend robimy naradę rodzinną właśnie na ten temat
Teść już się lepiej czuje, więc będzie można podpytać co nieco.
Ale możliwe że ten 2016 wypali prędzej z wrześniowym terminem, coś mniejszego się wtedy zorganizuje.

Fajnie jakby 2016 wypalił

Napisane przez visionAM

Szczerze mówiąc ja mam ostatnio kryzys i nie chce mi się ani ślubu ani wesela, na samą myśl o tym robi mi się słabo Póki co wcale się nie cieszę, bo wrzesień 2016r. jest tak odległą datą, że ciężko mi uwierzyć, że ten ślub bierzemy mam ochotę po prostu iść do urzędu i wsunąć sobie obrączki na palce, nie przejmować się niczym, olać przyjęcie, fotografa itp. itd.

Momentami ja też U nas temat ślubu uśpiony, póki co musimy się przeprowadzić i stanąć na nogi w nowym mieście.

Napisane przez dorotti66

Ja jedyne czym się martwię to sukienką, bo mam zgryza czy chcę długą czy może wymarzoną krótką

Przy przymiarkach zdecydujesz

Napisane przez loloo

no staram się zrozumieć
tylko dla mnie się to wszystko wyklucza. bo albo tylko nowe nazwisko i impreza jak urodziny albo większe świętowanie z rodziną.
niby Cię temat nudzi i przytłacza, bo masz ważniejsze rzeczy na głowie, a na wątkach ślubnych codziennie jesteś i nad bukietem i suknią się zastanawiasz. więc no nie ogarniam
ja tam jestem bridezillą i się nie wstydzę.

Najważniejsze to się umieć do tego przyznać

Napisane przez aniaaxd2

Niestety muszę chodzić na solarium sie opalać , bo blada wyglądam brzydko , a na słońce nie ma co juz liczyć .


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

Nigdy nie byłam na solarium Raz jako osoba towarzysząca koleżance

[Terha]

Już tak dziewczyny nie demonizujcie przygotowań do ślubu. Większość z dziewczyn z tego wątku chciałaby być w Waszej sytuacji .

Napisane przez lolusl

Ja niestety nie znoszę fioletu,a połączenia fioletu z zielenią to już w ogóle, tak jak fioletu z pomarańczem. Także nie jestem obiektywna niestety, dla mnie fiolet się kojarzy z szatami księdza przed wielkanocą.

Dla mnie przede wszystkim kalie kojarzą się z pogrzebem, a na drugim miejscu są ex aequo z goździkami (które osobiście baaaardzo lubię) i gerberami .

Napisane przez zuykot

Nie wiem, mam wrażenie, że moich postów nikt nie czyta... Jak się nie jest z Wami od x części to trzeba czekać, żeby wbić się w temat, bo kiedy ktoś nowy zaczyna to średnio chcecie rozmawiać. Oczywiście nie uogolniam ale dużo z Was tak robi. Napiszcie wyraźnie, że nie przyjmujecie nowych osób i zróbcie sobie zamknięty wątek. Nie kminie tego. Nie chcę oczywiście nikogo obrażać. Pisze moje subiektywne zdanie to co obserwuję, nie tylko na moim przykładzie.

Nie przesadzaj. Na moją większość postów też nikt nie odpowiada.

Napisane przez aniaaxd2

I tak wam zazdroszczę , juz nie pamietam kiedy ostatnio nie musiałam ubierać grubej bluzy jak gdzieś wychodzę .

Irlandia to złooooooooo.

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52359365]

Ale jestem z siebie dumna, bo jak skoczyłam z mostu na główkę to TŻ z bratem szczęki zbierali z podłogi, a raczej z dna a nie pamiętam kiedy ostatnio skakałam, hoho i jeszcze trochę [/QUOTE]

Ja pamiętam tę traumę z dzieciństwa jak próbowałam się nauczyć skakać na główkę. Zawsze skakałam na plaskacza i potem miałam całe uda czerwone .

Napisane przez klatka

Polozylam sie wczoraj od pasa w gore w cieniu bo chcialam tylko nogi troche opalic i dzisiaj pozalowalam ze bylam bez stanika szczypie, swedzi, wszystko naraz. A nogi lekko tylko musniete.

Opalasz się toples? Z tego co pamiętam bo byłaś we własnym ogródku, ale nawet w takiej sytuacji nie przyszłoby mi to go głowy. Ja to tylko swojemu Tż mogę pokazywać to i owo. Nigdy bym się publicznie nie rozebrała. A Wy opalacie się czasem bez stanika? Od razu dopytam: po co się to robi?

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez tija93

Nigdy nie byłam na solarium Raz jako osoba towarzysząca koleżance

Nie ma się co wstydzić. To się chwali .
Ja też nie byłam i nigdy nie będę. Tak samo jak nie miałam nigdy papierosa w ustach. Jakoś nie kręcą mnie takie klimaty.

[mansikkaa]

Tez nie byłam w solarium. I nie opalam się. Słońce mnie szybko łapie i mam nogi do polowy ud opalone, ręce,dekolt i mam w nosie że plecy mam białe.

U TŻ toples bym mogła się opalac bo wokół same pola

[201801191006]

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, ze zepsuła nam sie w biurze klimatyzacja

[Apolinka]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52359365]Mi zawsze wychodzi uczulenie na dekolcie, tzn zawsze mnie szczypie Ale teraz to mnie cała paszcza szczypie
[/QUOTE]

A nie pryskasz perfumem po dekolcie przed opalaniem? Ja kiedyś zapomniałam i się popsikałam, a potem opalałam, to tak właśnie miałam.

Napisane przez Terha

A Wy opalacie się czasem bez stanika? Od razu dopytam: po co się to robi?

Nie opalam się bez stanika, ale domyślam się, że przede wszystikm chodzi o brak śladu i równą opaleniznę na całej górze

[aniaaxd2]

W tym roku niestety w Irlandii nie miałam okazji opalać sie normalnie a szkoda . Dzisiaj zapowiada sie słoneczny dzien mam nadzieje ze nic sie nie zmieni


Wysłane z aplikacji , za błędy przepraszam

[visionAM]

Bez stanika opala się żeby nie mieć białych śladów na biuście, myślałam że to oczywiste
Mi się raz zdarzyło w Grecji opalać toples.