Mamusie grudniowe cz.5

[katarzynaxxx89]

Napisane przez jente1984

Witam się w nowej części
Pada deszcz - jakie cudowne powietrze!

Powiem Wam że od paru dni już mi ciężko z brzuchem, no i kg też jakoś niepostrzeżenie przybyło (wcześniej na długo zatrzymały się przy +3). A gdzie tu do końca...

ogolnie, tak patrzę na stronę główną - u Was jeszcze płeć nieznana?

Dziewczyny znacie jakieś fajne ćwiczenia na kręgosłup dla kobiet w ciąży, takie żeby można było np. zobaczyć na YouTube? Podrzućcie proszę jakieś linki.

u nas też pada deszczyk nareszcie

[limonka_86]

Napisane przez Koritsi_a

Fionka z miesięcznikiem to raczej bez problemu. On jeszcze nie "wędruje" wiec wystarczy lóżko. Ja córkę obkładałam dookoła poduszkami czy kołdrą i było ok.



Ja to na 99% będę rozpakowana w listopadzie, termin na sam początek grudnia, dziecko z USG wychodzi ma koniec listopada a z planowanym cc to nie czekają do ostatniej chwili.

No ja z usg mam 28 listopada niby z miesiączki grudzień ale jak wyjdzie to zobaczymy biorę pod uwagę ze może być listopad;-)

[katarzynaxxx89]

Napisane przez sandra_anastazja

Czesc dziewczyny!
jestem tu pierwszy raz, mam na imie Sandra, lat 28, spodziewam sie dziewczynki - Anastazji , a termin mam na 8 grudnia. dopiero teraz mam czas by poczytac troche i dolaczyc do Was ! z tego co widze to bardzo duzo mnie ominelo, jakies ok 500 stron forum . Mam nadzieje, ze teraz bede juz z Wami na biezaco

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

pytanie ! czy Wy macie juz kupiona wyprawke?

Witaj

[ogolnie]

Jente tak,my nie znamy płci. Lekarz nie chce podać ze względu na słabe usg,a we wtorek jadę na prenatalne to może mi podadzą bo super obraz mają. Jednym słowem moja cierpliwość wystawiona jest na ciężka próbę

[Fionka_31]

Ogólnie obstawiasz córkę czy syna?



Wstawiłam właśnie ciasto jogurtowe. Pol z borówkami pól ze śliwkami

Spije kawke i jedziemy na działkę na obiad

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

A w ogóle to dzis starsza pani chciała mi ustąpić w kolejce

[ogolnie]

Fionka ja córkę,TŻ syna

[Fionka_31]

Napisane przez ogolnie

Fionka ja córkę,TŻ syna

To tak jak u nas bylo z tym ze ja z początku tez się nastawialam na syna



Włosy mi juz normalnie wypadają jak przed ciąża

[zaneta_b]

Hej, ja was właśnie powoli nadrabiam, w przerwie od oglądania wózków w necie ;-)
Grilla jakoś wczoraj przeżyłam, chociaż nudno było jak cholera i jeszcze mama przytrzasnęła palca drzwiami od samochodu jak wróciliśmy :-( także noc z głowy bo boli jak cholera i paznokieć fioletowy... Dobrze że mam lakier to tak bardzo chociaż nie widać

Tak na szybko na razie Oenedue z tym waszym kredytem. Fajna sprawa ze macie takich rodziców. Miałam kiedyś klientów którzy tak brali kredyt. Technicznie tak to zrobiliśmy że oni przystąpili z rodzicami do kredytu. Dochody mieli tylko rodzice. Ale oni byli w kredycie żeby w akcie notarialnym zakupu mogli być jedynymi właścicielami mieszkania. A w przyszłości jak nabędą zdolność kredytową to mogą się starać o odłączenie rodziców z kredytu żeby formalnie wszystko było na nich. Także sprawa spokojnie do załatwienia o ile oczywiście rodzice zgadzają się na takie obciążenie. Jakbyś coś chciała więcej wiedzieć to pytaj ;-)

Mam już dzisiaj zdecydowanie lepszy humor. I pogoda fajna bo pada i jest chłodno. Nareszcie! Chociaż jak patrzę jakie nawałnice przeszły przez Polskę...

[syylwuska]

Napisane przez sandra_anastazja

Czesc dziewczyny!
jestem tu pierwszy raz, mam na imie Sandra, lat 28, spodziewam sie dziewczynki - Anastazji , a termin mam na 8 grudnia. dopiero teraz mam czas by poczytac troche i dolaczyc do Was ! z tego co widze to bardzo duzo mnie ominelo, jakies ok 500 stron forum . Mam nadzieje, ze teraz bede juz z Wami na biezaco

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

pytanie ! czy Wy macie juz kupiona wyprawke?

Witaj
Całej wyprawki chyba żadna jeszcze nie ma




A ja przeglądam teraz olx i allegro i zastanawiam się nad tymi kolyskami, łyżeczkami itd

Znalazłam jeszcze coś takiego, co o tym myslicie?

http://allegro.pl/lozeczko-turystycz...293822183.html

Z leżaczki podoba mi się ten Tiny Love, no i z kolysek ta Coneco.
Więc teraz się zastanawiam co,bym chciała kupic?

Tiny Love chyba na pewno, bo pomyślałam, że,jak,pojedziemy do,dziadków to przecież w tym dziecko,może spać, prawda? A to,jest nieduże i mało,miejsca zajmuje

Jeśli oprócz lóżeczka byśmy chcieli coś jeszcze na początek, to co według Was byłoby lepsze? Ta dostawka czy kolyska??

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[0enedue]

Jakbym miała miejsce na piłkę tez bym sobie poskakala

Sandra hej


Jakiś dzisiaj nie mój dzień :/.. paskudnie zaczęłam się czuć i humor do d..

Żaneta na pewno się do Ciebie odezwę ! nawet nie wiedziałam że jest taka możliwość ! Żeby nas przyłączyć to tego kredytu .. super !

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kurczę nie dodał się mój post

Cześć Sandra wyprawkę mamy w częściach ale jakby tak zebrać wszystko do kupy, to jednego dzidziusia mamy "obkupionego"

Enedue wtedy formalnie kredyt bierzecie we 4, z tym że rodzice są głównymi kredytobiorcami, a Wy jedynymi właścicielami mieszkania. Bo nie da się kupić mieszkania na kredyt dla kogoś w prezencie, Ci co są właścicielami mieszkania muszą być też w kredycie, nawet jak nie mają zdolności. Teraz często się tak robi z nowymi mieszkaniami, że rodzice biorą kredyt a mieszkanie kupuje dziecko, często student, żeby dostać dopłatę do wkładu własnego

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

A swoją drogą to też mam jakiś dzień marudy znowu dzisiaj już mnie samą denerwują te moje humory :/ na 11 poszłam do kościoła, był taki krótki koncert to zostałam. Wracam, w domu już mąż czekał i do mnie czy jadę na budowę. A ja bez obiadu, zmachana jak koń po westernie i foch, że nie myśli wcale o mnie, że muszę odpocząć, że mógłby jakoś inaczej to zrobić, bo mają w sumie ze szwagrem 3 samochody a tu problem, bo on chce teraz natychmiast jechać... Z działki przyjechali jednym autem, ale mąż ma jeszcze drugie. W końcu wymyśliłam, że szwagier może moim pojechać, a my jak się ogarnę i odpocznę pojedziemy drugim. I znowu foch, że wszystko ja muszę wymyślać sama ze sobą nie mogę wytrzymać, a co dopiero mąż... Ehh muszę zacząć nad tym panować, bo się pozabijamy zanim urodzę

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[cienwiatru]

Napisane przez sandra_anastazja

Czesc dziewczyny!
jestem tu pierwszy raz, mam na imie Sandra, lat 28, spodziewam sie dziewczynki - Anastazji , a termin mam na 8 grudnia. dopiero teraz mam czas by poczytac troche i dolaczyc do Was ! z tego co widze to bardzo duzo mnie ominelo, jakies ok 500 stron forum . Mam nadzieje, ze teraz bede juz z Wami na biezaco

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

pytanie ! czy Wy macie juz kupiona wyprawke?

Hej Sandra Ja wyprawki jeszcze nie mam i pewnie długo mieć nie będę, ale niektóre z nas są już dosyć zaawansowane, jeśli chodzi o posiadanie rzeczy dla maluszka.

[benita84]

Napisane przez rudaska

to chyba zależy od kilku rzeczy, w innych krajach tak też rodzą duże dzieci. Ja się ostatnio zastanawiałam nad tym dramatycznymi ciężkimi porodami, cesarkami ich ilością itd. i Jak to jest że kobiety za granicą rodzą duże dzieci, rodzą bez nacięciaI przede wszystkim chodzi mi tu o przypadki, gdzie poród mógłby przebiec dużo sprawniej i szybciej, ale kobieta nie ma żadnego wsparcia. Że tak naprawdę problemem jest właśnie podejście personelu: że nadal w szpitalach pracują ludzie, którzy wolą dziewczynę nastraszyć niż jej pomóc, że im się nie chce przyłożyć, żeby ją wesprzeć, czy ochronić krocze, czy urodzić w wygodniejszej pozycji.
Albo ilość cesarek. Moje koleżanki z pracy rodzą wszystkie przez cesarki, chociaż to nie jest życzenie. Jedna miała dużego chłopca, drugiej chcą zrobić ze względu na wiek, trzecia też ma duże bejbi. I nie wiem czy u nas to tez nie jest tak, że teraz lekarze boją się komplikacji, nie chcą mieć problemów i robią te cesarki. Kurde chciałabym mieć w końcu takie normalne podejście, że pojadę, urodzę i nie będę się musiała o nic martwić bo to takie naturalne przecież, a ja sie szykuję na to jak na wojnę z ruskimi

zbliża się czas naszych porodów wiec nie wiem czy powinnam się dzielić takimi gorzkimi przemyśleniami, ale im dłużej mam do czynienia z naszą służbą zdrowia tym bardziej jestem utwierdzona w przekonaniu że liczy się tylko kasa lekarze masowo robią cesarki na życzenie czyli chodzisz prywatnie, jeszcze dajesz prezent i później w szpitalu w którym lekarz pracuje masz cesarkę ALE znów za długo czekają często z takimi cesarkami które powinny być bo są po temu powody ale nikt nie dał "prezentu", bo szpitalowi cesarka się nie opłaca i często lekarze są z tego rozliczani (tu przykład mojej koleżanki której w ten sposób mało nie wykończyli i nawet słyszała jak położna do lekarza mówiła żeby już cc zrobić a lekarz że jeszcze czekamy bo ordynator dał limit cc)... więc jestem zgorzkniała ale takie mam doświadczenia :/ sama uważam że rodzenie dużego dziecka sn jest po prostu niepotrzebnym ryzykiem które niby podejmuje lekarz ale konsekwencje ponoszą rodzice i dziecko całe życie jeśli się coś nie powiedzie.

Napisane przez SweetViolet

No ja wiem, że się da urodzić duże dziecko, ale jak jej położyli na brzuchu tą dziewczynkę to ona naprawdę była ogrooooomna I to były polskie porody

hehe no ja się domyślam że bejb był spory bo mój też jak mi go na brzuchu położyli to nie mogłam uwierzyć gdzie on się tam zmieścił, też miał 60cm i ponad 4kg i był największy w tym czasie na oddziale wiec położne jak wracał z kąpieli to nie mówiły do nas po nazwisku tylko "a pani to ten duży"

[ogolnie]

Gryzia a mówisz na niego

fionka ja cały czas mam nadzieję że to moje przeczucie będzie prawidłowe Chociaż ubranka i wszystko inne kupuje w kolorach neutralnych bo jakbym chciała drugie dziecko i będzie innej płci niż pierwsze to będzie można to samo wykorzystać

[benita84]

Napisane przez Fionka_31

Oglądam właśnie wojciechowska o surogatkach

też widziałam ten odcinek

Napisane przez sandra_anastazja

Czesc dziewczyny!
jestem tu pierwszy raz, mam na imie Sandra, lat 28, spodziewam sie dziewczynki - Anastazji , a termin mam na 8 grudnia. dopiero teraz mam czas by poczytac troche i dolaczyc do Was ! z tego co widze to bardzo duzo mnie ominelo, jakies ok 500 stron forum . Mam nadzieje, ze teraz bede juz z Wami na biezaco

witaj Gratuluję córeczki

[dolinka881]

Witaj Sandra!

Ja mam dzisiaj znowu jakiś psychicznie słabszy dzień.. Wizja końca życia jakie prowadzę do tej pory bardzo mnie przytłacza... Siedzę i czytam forum odchowalni, ale jakoś żadnego pocieszenia nie mogę znaleźć.. Ehhh.. Mam nadzieję, że któregoś magicznego dnia się obudzę i zacznę z niecierpliwością odliczać dni do porodu!

[halwaya]

Fajne to łóżeczko Next to me ja uparcie szukam czegos do salonu.. chyba jednak skończy się na wózku, bo mnie tz zabije jak mu wyskocze z kolejnym "meblem" - on ma fobie przed "zagraceniem się"

[benita84]

Napisane przez syylwuska

Witaj
Całej wyprawki chyba żadna jeszcze nie ma
A ja przeglądam teraz olx i allegro i zastanawiam się nad tymi kolyskami, łyżeczkami itd

Znalazłam jeszcze coś takiego, co o tym myslicie?

http://allegro.pl/lozeczko-turystycz...293822183.html

Z leżaczki podoba mi się ten Tiny Love, no i z kolysek ta Coneco.
Więc teraz się zastanawiam co,bym chciała kupic?

Tiny Love chyba na pewno, bo pomyślałam, że,jak,pojedziemy do,dziadków to przecież w tym dziecko,może spać, prawda? A to,jest nieduże i mało,miejsca zajmuje

Jeśli oprócz lóżeczka byśmy chcieli coś jeszcze na początek, to co według Was byłoby lepsze? Ta dostawka czy kolyska??

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

to łóżeczko też bardzo fajne ale ja chyba wybrałabym kołyskę

[zaneta_b]

Gryzelda przeraziło mnie trochę to co napisałaś o wrześniowkach... Wiem że dwa tygodnie w jedną albo druga stronę to normalne, ale tak jakoś... I jeszcze dostałam wczoraj na maila kolejna część z tego internetowego kursu, coś jak szkoły rodzenia i tak mi przyszło żeby 6tyg wcześniej mieć spakowana torbę do szpitala. To u mnie wyszło pod koniec września... Chyba zaczynam się denerwować...

[sylwoha]

Haha u mnie tez :p
No nic plan na wrzesien, ogarnac wyprawke :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fionka_31]

Kurde ja chce urodzić w terminie lub +- 5 dni haha. Nie chce w listopadzie ale nie chce tez na święta.

a w ogóle to przeczytałam kiedys ze na podstawie pierwszych ruchów można policzyć czy sie urodzi w terminie bo one podobno pojawiają sie w połowie ciąży. Tylko ze nie wiem co autor miał na myśli pisząc ruchy

[zaneta_b]

Jejku, ale mam dzisiaj kalafiora! Nie doczytałam jeszcze, może już mi zwróciłyście na to uwagę ale pomiędzy Wrześniem a listopadem jest jeszcze październik! :-D wiedzialyście o tym??? Czyli torba do szpitala na koniec października a nie września! Trochę lepiej mi się zrobiło...

Sandra, witaj! Ja dołączam do grona dziewczyn, których wyprawka w lesie. Parę ciuszków zaledwie...

[Fionka_31]

Zaneta z jakiej str ten kurs masz?

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Właśnie torba torbą ale na kiedy planujecie miec juz przygotowane łóżeczko i ubranka w sensie poprane, poprasowane?

Bo ja chciałam w połowie listopada ale teraz tak mysle ze jakbym urodziła 2 tyg wczesniej to się nie wyrobie

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Zaneta tu same kalafiory przeciez zadna z nas nie zajarzyla ze październik jest po drodze haha

[evciap0]

Napisane przez zaneta_b

Jejku, ale mam dzisiaj kalafiora! Nie doczytałam jeszcze, może już mi zwróciłyście na to uwagę ale pomiędzy Wrześniem a listopadem jest jeszcze październik! :-D wiedzialyście o tym??? Czyli torba do szpitala na koniec października a nie września! Trochę lepiej mi się zrobiło...

Sandra, witaj! Ja dołączam do grona dziewczyn, których wyprawka w lesie. Parę ciuszków zaledwie...

Masz fart, że się poprawiłaś Ja już prawie zawał przeszłam, że został miesiąc do ogarnięcia

[zaneta_b]

Halwaya ja jutro też glukoza. Ale powiedziałam już mężowi że ma ze mną jechać. Wolę z nim w aucie sobie czekać na pobranie niż siedzieć z tymi wszystkimi ludźmi.

Gryzelda właśnie o to mi chodziło z tym mieszkaniem Oenedue ;-) widzę że u ciebie w pracy tez każdy musi ogarniać wszystko :-D
Współczuję Ci z tym mężem, ale chyba niestety cześć facetów tak ma. Mój też jakoś nie myśli o tym, żeby mi było wygodnie, czy że mam prawo być bardziej zmęczona i rozdrażniona. Ale czasami mi to bardziej na rękę bo mogę na niego bezkarnie powrzeszczeć :-D
A za to rodzice! Przeżywają bardzo moją ciążę i traktują mnie czasami jak niepełnosprawną... Wierz mi, to dużo gorsze!

[evciap0]

Napisane przez Fionka_31

Zaneta z jakiej str ten kurs masz?

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Właśnie torba torbą ale na kiedy planujecie miec juz przygotowane łóżeczko i ubranka w sensie poprane, poprasowane?

Bo ja chciałam w połowie listopada ale teraz tak mysle ze jakbym urodziła 2 tyg wczesniej to się nie wyrobie

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Zaneta tu same kalafiory przeciez zadna z nas nie zajarzyla ze październik jest po drodze haha

Pranie i prasowanie chciałabym ogarnąć tak w połowie października, żeby jeszcze na dworze wszystko wyschło

[zaneta_b]

Fionka z tej strony co kiedyś pisałyśmy: zapytajpolozna.pl

Dostałam już 13 z 25 lekcji i za wiele się nie dowiedziałam... Ale zawsze cośtam poczytam sobie

[Ifcia513]

Napisane przez sandra_anastazja

Czesc dziewczyny!
jestem tu pierwszy raz, mam na imie Sandra, lat 28, spodziewam sie dziewczynki - Anastazji , a termin mam na 8 grudnia. dopiero teraz mam czas by poczytac troche i dolaczyc do Was ! z tego co widze to bardzo duzo mnie ominelo, jakies ok 500 stron forum . Mam nadzieje, ze teraz bede juz z Wami na biezaco

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

pytanie ! czy Wy macie juz kupiona wyprawke?

Witam 🌷

Ja z wyprawki nie mam jeszcze nic, nawet jednej rzeczy. Może we wrześniu zacznę coś kupować o ile dowiem się kto siedzi w moim brzuchu 😀

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Żaneta no coś mi szczerze te 6 tygodni nijak do września nie pasowało
Nie, nie każdy, jestem doradcą hipotecznym
Ja te porady na razie wrzucam na poczcie do jednego folderu. Czytać będę kiedy indziej


Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[zaneta_b]

Gryzelda super stanowisko. Bardzo bym chciała na takim pracować. Wiem że z różnych perspektyw to różnie wygląda pewnie ale wolałabym pracować w konkretnej specjalizacji jednak. Tym bardziej że ten temat zawsze był dla mnie ciekawy