Żony i Panny Młode 2015 część 48- nasz sezon!

[eewelcia]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;52440367]Właśnie dostałam info, że menu drinków, zawieszki i kilka winietek zostały wysłane. Niesamowici są [/QUOTE]

A gdzie zamawiałaś, jeśli mogę się podpytać??
Ja jestem mega-wkurzona, bo zamówiłam kotyliony u jednej babki na OLX i okazało się, że to oszustka - przesłałam jej kasę, a ona pisała, że 3 sierpnia mi je wyśle i od tamtej pory zero z nią kontaktu - ani tel., ani sms, ani e-mail, ani wiadomości na fb, ani na OLX.. No, wściekłam się jak cholera Na OLX już ją zablokowali i w grupach na fb, w których jestem, też wstawiłam odpowiednie info.. Kurde, jakby mało wydatków było

[aga99792]

ja musze do organistki zadzownić czy będzie grała na ślubie. ale mówiła że będzie wiedzieć pod koniec sierpnia. ale z chęcią już w tym tyg bym zadzowniła. no zeby wiedzieć.
mój pierwszy materiał z pracy krąży już po necie xD masakra. dykcja zła monotonnie no źle źle. ale wszystko przede mną

[Na biurku Oli]

Przez was oglądam urywki z filmu

Napisane przez aga99792

ja musze do organistki zadzownić czy będzie grała na ślubie. ale mówiła że będzie wiedzieć pod koniec sierpnia. ale z chęcią już w tym tyg bym zadzowniła. no zeby wiedzieć.
mój pierwszy materiał z pracy krąży już po necie xD masakra. dykcja zła monotonnie no źle źle. ale wszystko przede mną

Co to za wytwór? Pochwal się

[Kiciakowa]

Napisane przez viva91

A, że niby takie zachowanie gorszy innych? Nawet jeśli mieszka się we dwójkę to gorszy się sąsiada za ścianą? No dobra, to teraz rozumiem. To znaczy nie wiem, czy ktoś faktycznie taką sytuacją jest zgorszony
Ale z drugiej strony to trochę krzywdzące, para nic nie robi, ludzie co najwyżej mogą się domyślać, że coś złego robią - i są w błędzie, więc w sumie to oskarżenie o coś, czego się nie popełnia... Przez to, że ludzie to niedowiarki

mi to tłumaczyli dokładnie jak Sq pisze, o tym grzechu zgorszenia... ale do mnie to nie przemawia w ogóle....
załóżmy hipotetycznie, że para mieszka razem, ale w osobnych sypialniach, nie sypia ze sobą itd, bo chce zachować czystość do ślubu, to skąd sąsiedzi mają o tym wiedzieć, że mają osobne sypialnie i łóżka?
Bo podobno jak się żyje jak współlokatorzy, to nie jest zgorszenie, tylko ciekawe jak Ci zgorszeni ludzie mają to odróżniać

A tak a propo, to biedni Ci zgorszeni sąsiedzi.... oj biedni krzywdę im robicie!

[Vivienne]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;52442469]
a tak mi gdzieś się podoba to Ave Maria, że na wejście
Pytałam się nawet P. co woli to czy marsz weselny. Byłam przekonana, że wybierze marsz ale super, że się zgodziliśmy [/QUOTE]

U nas marsz na wyjście z kolei

[aga99792]

Napisane przez Na biurku Oli

Przez was oglądam urywki z filmu


Co to za wytwór? Pochwal się

Piknik Integracyjny. oj chyba lepiej nie..
dyrektor ma ze mna gadac na ten temat bo ma kilka uwag . tzn niby generalnie mu sie podoba . ale no to moj pierwszy nigdy nie miałam do czynienia z telewizją oprócz jej oglądania.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

udostępnie na fb xD

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez eewelcia

A gdzie zamawiałaś, jeśli mogę się podpytać??
Ja jestem mega-wkurzona, bo zamówiłam kotyliony u jednej babki na OLX i okazało się, że to oszustka - przesłałam jej kasę, a ona pisała, że 3 sierpnia mi je wyśle i od tamtej pory zero z nią kontaktu - ani tel., ani sms, ani e-mail, ani wiadomości na fb, ani na OLX.. No, wściekłam się jak cholera Na OLX już ją zablokowali i w grupach na fb, w których jestem, też wstawiłam odpowiednie info.. Kurde, jakby mało wydatków było

stąd

uu współczuję z tymi kotylionami. Dużo jej zapłaciłaś? :/

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez Vivienne

U nas marsz na wyjście z kolei

U nas na wyjście My heart will go on

[Kimitri]

dostałam dziś okres.. wieć na 1000% będe miała okres na slubie ...



Mysmy z M. ostatnio gadali o sesjach i robimy pewnie ze dwie - jedna u niego druga w Wawie (u niego na pewno w Wawie zobaczymy)

[MagicGirls]

Napisane przez Kimitri

Zależy od Księdza.. ja u tego wolałam nie wychodzić przed szereg bo by nam zaczął jeszcze co innego pod górkę robić a tak to mnie nie bolą dwie spowiedzi... Ksiadz trochę się pogłowił ale ja myslę, że nie jesteśmy pierwsi ani ostatni, którzy mu takiego "psikusa" zrobią...


Swoją droga ciekawe co bym miała odpowiedzieć jakby mnie Ksiądz Proboszcz spytał "a skąd w ogóle pomysł, ze jest cos takiego jak tylko jedna spowiedź przedślubna?"

A no to co innego jakby robił pod górkę.
A co do pomysłu to Nam ksiądz mówił na naukach, zeby się przyznać.

[eewelcia]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;52442675]stąd

uu współczuję z tymi kotylionami. Dużo jej zapłaciłaś? :/[COLOR="Silver"][/QUOTE]

Razem z rzekomą przesłką: 256zł

[aga99792]

Napisane przez MagicGirls

A no to co innego jakby robił pod górkę.
A co do pomysłu to Nam ksiądz mówił na naukach, zeby się przyznać.

nam też.
i powiem że nie było tak strasznie tzn o współżyciu bo przecież razem nie mieszkamy jeszcze
źle nie było

druga spowiedź za niecałe 3 tygodnie xD
Tż chyba ma kawalerski w ten weekend. a ja w następny...

[eewelcia]

Schmetterling, dzięki

[Kimitri]

Napisane przez MagicGirls

A no to co innego jakby robił pod górkę.
A co do pomysłu to Nam ksiądz mówił na naukach, zeby się przyznać.

ale do czego się przyznać? skąd wiemy że można miec jedną przedślubną?

Wiesz.. ten proboszcz jest na parafii od jakichś 1,5 roku i dał sie poznac jako dziwny człowiek więc wolałam z nim niepotrzebnie w dyskusje nie wchodzić... Ogólnie był dla nas miły więc nei mogę na razie narzekać ale nie chciałam ryzykowac "walki" o jedną spowiedź ;p tym bardziej, że chcemy aby nam msze i wszystko prowadził zaprzyjaźniony ksiądz z innej diecezji, więc musimy miec proboszcza po swojej stronie

[_groooszek_]

Napisane przez eewelcia

Razem z rzekomą przesłką: 256zł

Ja bym to zgłosiła na policję

[Vivienne]

Napisane przez aga99792

Tż chyba ma kawalerski w ten weekend. a ja w następny...

Też masz kawalerski?

[asia1905]

Napisane przez Kimitri

dostałam dziś okres.. wieć na 1000% będe miała okres na slubie ...



Mysmy z M. ostatnio gadali o sesjach i robimy pewnie ze dwie - jedna u niego druga w Wawie (u niego na pewno w Wawie zobaczymy)

Ja też więc do soboty mi się skończy. Czuję się jakby wygrała w totka

[aga99792]

Napisane przez Vivienne

Też masz kawalerski?

hmmm no moze jakiś pan będzie

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez eewelcia

Razem z rzekomą przesłką: 256zł

o kur**!

Napisane przez _groooszek_

Ja bym to zgłosiła na policję

ja też! Z tego co pamiętam to ponad 250 to już kradzież można zgłosić?

[Kimitri]

Napisane przez asia1905

Ja też więc do soboty mi się skończy. Czuję się jakby wygrała w totka

ale ja BĘDĘ miała okres na ślubie... ten jupik był taki troche ironiczny ;/

[Nusia1988]

Napisane przez Kimitri

ale ja BĘDĘ miała okres na ślubie... ten jupik był taki troche ironiczny ;/

Zacznij się wcześniej stresować może się przyspieszy..
Ja odstawiłam tabsy..zobaczymy jak mi się ureguluje..po tylu latach..

[viva91]

Napisane przez Kiciakowa

tylko ciekawe jak Ci zgorszeni ludzie mają to odróżniać

No i to jest podstawowy problem

[Kimitri]

Napisane przez asia1905

Ja też więc do soboty mi się skończy. Czuję się jakby wygrała w totka

Napisane przez Nusia1988

Zacznij się wcześniej stresować może się przyspieszy..
Ja odstawiłam tabsy..zobaczymy jak mi się ureguluje..po tylu latach..

ja jakoś lajta złapałam i nie wiem czy się zacznę stresować... zobaczymy - będzie co ma być. Ja ogólnie tabsów nie brałam i nie chciałam zaczynac brac tylko aby sobie okres przesunąć... jakoś dam radę

[Kiciakowa]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;52443194]o kur**!



ja też! Z tego co pamiętam to ponad 250 to już kradzież można zgłosić?[/QUOTE]

Kradzież można zgłaszać zawsze, wartość jedynie decyduje o tym czy to jest wykroczenie czy przestępstwo. Teraz ta granica to 1/4 minimalnej pensji, około 400 zł

[zonamojegomeza]

Napisane przez Kimitri

dostałam dziś okres.. wieć na 1000% będe miała okres na slubie ...



Mysmy z M. ostatnio gadali o sesjach i robimy pewnie ze dwie - jedna u niego druga w Wawie (u niego na pewno w Wawie zobaczymy)

My tez się nastawiamy na Warszawę.

[eewelcia]

Napisane przez Kiciakowa

Kradzież można zgłaszać zawsze, wartość jedynie decyduje o tym czy to jest wykroczenie czy przestępstwo. Teraz ta granica to 1/4 minimalnej pensji, około 400 zł

I właśnie z tego względu obawiam się, że tylko wyśmieją moją naiwność Kurczę, tyle transakcji przez neta i zawsze wszystko było ok.. A tu jeden taki babsztyl i czuję się, jakby ktoś mnie kombajnem przejechał... Ale za to, co nas nie zabije... Muszę bardziej uważać...

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Poza tym, mam ogromne zastrzeżenia co do działania policji (z własnego doświadczenia), dlatego wydaje mi się, że nawet nie mam co się tam fatygować..........

[Kimitri]

Napisane przez zonamojegomeza

My tez się nastawiamy na Warszawę.

ja nie miałam pomysłu o Wawie - to akurat wyszło od M., że możemy w Wawie też zrobic. W sumie mogłaby byc taka sentymentalna bo całe nasze wspólne życie związane z Wawą jest ja bym juz zmiast standardu typu ogród na Buwie czy łazienki poszła właśnie senstmentalnie ale musiałabym koncepjcje ogarnąć porządnie najpierw ;p


za to u M. na pewno taka "zwykłą" ślubną zrobimy z widoczkami oraz M. branżową


Własnie wręczyłam ostatnie zaproszenie z mojej strony - ostatniego Szefa udało mi się wreszcie złapać Wręczyłam tak o po prostu jak zwykle...gadka szmatka 2 zdania i wyszłam. Chwile potem szef mnie na korytarzu woła i jeszcze podpytał o to ile osób, gdzie ślub i czy będzie szpaler itp. Ogólnie życzył powodzenia -no to fajnie - wróciłam do siebie a on poszedł do domu, odhaczyam zaproszenie i szczerze nie liczyłam, że planowałby przyjechać... a tutaj dzwoni jego sekretarka, ze jak wyszłam od niego z biura to padło takie "To trzeba będzie na wesele pojechać."... zonka mam teraz ;p

[_groooszek_]

Dziewczyny, wiem, że ostatnio był temat menu, ale pokażcie proszę jak wyglądały Wasze jestem w trakcie projektowania swojego i nic mi nie wychodzi

[misiaa91]

Napisane przez magda_mjt

Niestety nie. A właściwie tak, ale M sam na weekend we wrześniu do Warszawy, a potem ja sama w październiku na weekend do domu. Razem nic w tym roku nie planowaliśmy, bo nie mamy już urlopu. Nawet myślałam, żeby na sam weekend pojechać razem, ale to ma mniejszy sens, niż ściągnięcie tutaj ubrań. Będąc w PL na 2 dni będziemy chcieli przy okazji milion spraw załatwić, więc znowu byłoby wszystko w biegu. Tutaj będziemy mieli łatwiej z czasem, i nawet jak nie wyjdzie coś dzisiaj to może być za 4 dni i też nie problem. Tutaj jedynie gorzej z kwestią ściągnięcia tutaj ciuchów, znalezienie dobrego fotografa i ogarnięcie kwestii makijaż/ fryzura. Swoją drogą, nie znasz czasem jakiegoś fotografa tutaj?

Profesjonalisty na etacie, że tak to ujmę, nie znam. Ale mam znajomą w pracy, która hobbystycznie się tym zajmuje, tylko nie wiem, czy coś takiego Cię interesuje.

Napisane przez viva91

Żeby nie było - przyjmuję, że jest to grzech, ale:

ciekawi mnie, co w tym złego. Pewnie wyjdzie na to, że to brak szacunku do samego siebie, ale... to dla mnie taki argument na siłę. Zaznaczam, że chodzi mi o sytuację bez współżycia i jakichkolwiek zbliżeń, tylko spanie w jednym łóżku. Po prostu to grzech i tyle?

Ksiądz mi wytłumaczył jeczsze dawno temu, że to kuszenie, pobudzanie wyobraźni w jednym kierunku i to jest grzechem, nawet jeśli nie współżyjemy, ale mieszkamy razem.

Sent from my HTC Desire 500 using Tapatalk

[MagicGirls]

Napisane przez Kimitri

ale do czego się przyznać? skąd wiemy że można miec jedną przedślubną?

Wiesz.. ten proboszcz jest na parafii od jakichś 1,5 roku i dał sie poznac jako dziwny człowiek więc wolałam z nim niepotrzebnie w dyskusje nie wchodzić... Ogólnie był dla nas miły więc nei mogę na razie narzekać ale nie chciałam ryzykowac "walki" o jedną spowiedź ;p tym bardziej, że chcemy aby nam msze i wszystko prowadził zaprzyjaźniony ksiądz z innej diecezji, więc musimy miec proboszcza po swojej stronie

Nie tyle że przyznać tylko wprost powiedzieć, żeby tego spowiadajacego księdza w klopot nie wprowadzić.A dwa to też może się zdarzyć, że ktoś się z współżycia i mieszkania wyspowiada ,a ksiądz nie da rozgrzeszenia i później para ma problem.

[Kimitri]

Napisane przez MagicGirls

Nie tyle że przyznać tylko wprost powiedzieć, żeby tego spowiadajacego księdza w klopot nie wprowadzić.A dwa to też może się zdarzyć, że ktoś się z współżycia i mieszkania wyspowiada ,a ksiądz nie da rozgrzeszenia i później para ma problem.

szczerze to nie sądziłam, ze to będzie aż taki problem wielki... myślałam, że najwyżej da podpis, że spowiedź się odbyła przecież spowiedź nie równa się rozgrzeszenie...

ale już po strachu.. na następna spowiedź pewnie do proboszcza (choć wolałabym do kogo innego) i juz po slubie nikomu sie spowiadac nie będę musiała