Bardzo mocno w to wierzymy - wszystkie tutaj zaciążymy

[czarna_mala]

Ja miałam dupne endometrium w tym cyklu, bo nie ma co lecieć

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[czarownica_tea]

Czarna- uparte dziecię po mamusi, zahaczyła się stopą o żebra i siedzi twardo

Kas- ciężki element z tego Twojego TŻ ale niechęć do terapii to też rodzaj wyparcia. Bierz go pod włos. Bo jak nie Ty to kto

Carla- kciukasy

[kasptak]

Czarownica,z włosem czy pod włos nie ma efektu. Siła go nigdzie nie zaciagne. Damy sobie miesiąc, jak się nic nie wyklaruje to będzie kiepsko.

[CARLA_23]

Dziękuję za kciuki dziewczynki
Stresiora mam strasznego
Czarna oprocz mutacji MTHR o co mam pytac jeszcze?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez kasptak

Kciuki! Moje kariotypy właśnie przyszły, prawidłowy żeński 46xx😊

Super Długo czekalas na wyniki?
Robię na NFZ ale zobaczymy czy za mutacje nie każą płacić

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[kasptak]

Carla, czekałam 20 dni, mutacje szybciej, ok 14

[czarna_mala]

Mutacja MTHFR, v-leiden i mutacja protrombiny

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[CARLA_23]

Napisane przez czarna_mala

Mutacja MTHFR, v-leiden i mutacja protrombiny

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Dzięki

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[czarna_mala]

Napisane przez CARLA_23

Dzięki

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Nie za ma co

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[pyati]

Ej ja tez chce ciąże we wrzesniu

[czarna_mala]

Napisane przez pyati

Ej ja tez chce ciąże we wrzesniu

Zapraszamy

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Hi :-*
Wstalam

[pyati]

Napisane przez czarna_mala

Zapraszamy

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Jutro idę do doktorka i mam w planach wszystko kompleksowo załatwić recepte na bromergon, dla Małża na zapalenie, i jak będzie miejsce to na izbę przyjęć i na hsg. Taki mam plan. Żeby do wtorku 25.08 już Małż był wyleczony to trafimy akurat na owulke, ale pewnie prolaktyna mi po 5dniach nie spadnie do przyzwoitego poziomu, po ilu Wam dziewczyny spadała? Ale na wrzesień będzie wszystko gotowe- oby.

[Lucy31]

Napisane przez pyati

Jutro idę do doktorka i mam w planach wszystko kompleksowo załatwić recepte na bromergon, dla Małża na zapalenie, i jak będzie miejsce to na izbę przyjęć i na hsg. Taki mam plan. Żeby do wtorku 25.08 już Małż był wyleczony to trafimy akurat na owulke, ale pewnie prolaktyna mi po 5dniach nie spadnie do przyzwoitego poziomu. Ale na wrzesień będzie wszystko gotowe- oby.

Na moje oko strasznie dużo chcesz na raz. HSG + starania w cyklu z zapaleniami Twoimi i męża. Wszystko po kolei, bo czasem niektóre działania mogą więcej przynieść szkody niż pożytku.
To takie moje skromne zdanie.

Carla, Kas życzę poukładania spraw z mężonami

[pyati]

Napisane przez Lucy31

Na moje oko strasznie dużo chcesz na raz. HSG + starania w cyklu z zapaleniami Twoimi i męża. Wszystko po kolei, bo czasem niektóre działania mogą więcej przynieść szkody niż pożytku.
To takie moje skromne zdanie.

Carla, Kas życzę poukładania spraw z mężonami

Ale ja już jutro mam koniec leczenia zapalenia A Mąż to pisze, że w zależności jak długo będzie leczenie, że w razie czego na wrzesień będzie wszystko gotowe. A z hsg to same pisałyście, że starać się w tym samym cyklu

[czarna_mala]

Napisane przez zielinka_87

Hi :-*
Wstalam

Ja jeszcze gniję w łóżku

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Lucy31]

Napisane przez pyati

Ale ja już jutro mam koniec leczenia zapalenia A Mąż to pisze, że w zależności jak długo będzie leczenie, że w razie czego na wrzesień będzie wszystko gotowe. A z hsg to same pisałyście, że starać się w tym samym cyklu

Dobre porządne przeleczenie zrobi więcej niż leczenie na hura Skoro teraz wam powychodziły takie kwiatki ze stanami zapalnymi, leukocyty itd to znaczy że pojawiła się ta przeszkoda teraz i trzeba ją najpierw obejść
HSG i starania robi się wtedy, kiedy jest wszystko w porządku. Wtedy kiedy Ci to radziłyśmy, nie mieliście jeszcze tych wyników o zapaleniach
Że na wrzesień będzie gotowe to nie wątpię. Wszak 10 dni antybiotyku starczyć powinno, jesli to nic nieupierdliwego.
Ale czy na 25.08 to szczerze wątpię

[Natuś-77]

HELOŁ

Napisane przez czarownica_tea

Kas- jest takie powiedzenie "lepiej płakać u psychologa niż śmiać się u psychiatry" i coś w tym jest

Oj spodobało mi si to powiedzonko

Napisane przez CARLA_23

A o jakie badania pytasz? U nas największy problem to badanie nasienia Ani prosba ani groźba...nie słyszałam, żeby któraś z Was tu pisała żeby Tztowie takie opory mieli

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Qrde no nie wierze... większość facetów chce robić badania, żeby potwierdzić swoją męskość. Raczej nie zastanawiają się, czy coś może być nie halo.
Jednym słowem u Ciebie i u Kas nasunęło mi się słówko na K i jeszcze "gnojki". No przepraszam ale się zbulwersowałam

Napisane przez czarna_mala

I Eve jeszcze, i Nat, a może i Baś zechce się załapać?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

No jacha ja się pisze

Napisane przez CARLA_23

Poprosze o kciuki na 11.00 mam genetyka...Myślicie ze juz dziś pobiora krewke na kariotypy?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Kasptak, świetnie że zdecydowałaś się na wizyty, ale chyba mi dziś łeb rozsadzi nad pomysłem, jak zmusić twojego do oddania nasienia.
Może on myśli, że ma takie cenne i boi się stracić?

[pyati]

Napisane przez Lucy31

Dobre porządne przeleczenie zrobi więcej niż leczenie na hura Skoro teraz wam powychodziły takie kwiatki ze stanami zapalnymi, leukocyty itd to znaczy że pojawiła się ta przeszkoda teraz i trzeba ją najpierw obejść
HSG i starania robi się wtedy, kiedy jest wszystko w porządku. Wtedy kiedy Ci to radziłyśmy, nie mieliście jeszcze tych wyników o zapaleniach
Że na wrzesień będzie gotowe to nie wątpię. Wszak 10 dni antybiotyku starczyć powinno, jesli to nic nieupierdliwego.
Ale czy na 25.08 to szczerze wątpię

Ja jestem w gorącej wodzie kąpana, wszystko bym chciała teraz

[Lucy31]

Ja podobnie jak Natuś, szczerze mówiąc nie wiem jak ocenić takie zachowanie małżonka Cięzko mi je zrozumieć. Bo mój oddawał w małym ciasnym pokoiczku, siedząc na starym krzesełku, gdzie za drzwami w drugim pomieszczeniu pan androlog macał klejnoty innego pacjenta
Wszak wiedział, że to wszystko w celu wspólnie obranym. No i chyba rozumiał, że skoro my się poddajem przeróznym zabiegom i badaniom, to to jego potarmoszenie Dżordża, za przeproszeniem, to raj a nie katusze
Rozumiem też różne poziomy wstydu, krępacji itd. Dlatego tu dobrym wyjściem jest oddawanie w domu, jak kto woli

No ale żeby nawet w domu nie oddać? No coś mi sie otwiera w kieszeni no

[zielinka_87]

Napisane przez pyati

Ja jestem w gorącej wodzie kąpana, wszystko bym chciała teraz

Nic tak jak starania nie uczy cierpliwosci.

[czarownica_tea]

Antybiotyk to minimum 7 dni a po braniu warto było by sprawdzić czy podziałał. Po HSG czasem nie ma owulacji (stres blokuje). Ja trzymam mocno kciuki ale tego się nie da tak co do godziny zaplanować żebyś potem nie była zawiedziona, może warto dać sobie trochę odleglejsze terminy

[Lucy31]

Napisane przez pyati

Ja jestem w gorącej wodzie kąpana, wszystko bym chciała teraz

No chyba wszystkie tak chciałyśmy Do września sobie poradzicie z tym z całą pewnością

[Natuś-77]

Czarna, estrofem nie wypływa na czerwono, bo tabl. jest niebieska.]
Ja nie zauważyłam, żeby miała kolor. Zasadzałam do Graży razem z Luteiną i to ona raczej na biało wypływała, jak biała farba

Evelinke, to my blisko siebie "som", bo ja mam 21 dc. Tylko potem nie wiem, jak długo jeszcze zastrzykia ty do crio to na naturlasie to może mnie przegonisz

Odlot, póki nie poukładasz sobie w głowie kwestii ciąży, to średnio to widzę. Trzeba łepek odblokować i się nastawić. Przemyśleć wiele spraw, omówić z mężem, co by było gdyby....
Te spotkania weekendowe mogą nie sprzyjać, ale najważniejsze żebyś nauczyła się wyznaczyć dni owulacji. Polecam portal ovufriend i testy owulacyjne z alleg. w ilości hurtowej w niskiej cenie
To pozwoli ci się nauczyć swojego ciała i reakcji. Powodzenia!!

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez czarownica_tea

Antybiotyk to minimum 7 dni a po braniu warto było by sprawdzić czy podziałał. Po HSG czasem nie ma owulacji (stres blokuje). Ja trzymam mocno kciuki ale tego się nie da tak co do godziny zaplanować żebyś potem nie była zawiedziona, może warto dać sobie trochę odleglejsze terminy

EE no właśnie, ja musiałam po lekach jeszcze raz sprawdzić posiewy i dlatego moje HSG przeciągnęło się tak masakrycznie, bo w międzyczasie jeszcze na święta trafiłam

Ale co szpital to inna teoria

[pyati]

Napisane przez zielinka_87

Nic tak jak starania nie uczy cierpliwosci.

Oj kochana ja już i tak cierpliwa jestem, bo my bez zabezpieczenia to już ładnych pare lat (5?jakoś tak). 3 lata temu chodziłam do lekarza z plamieniami i z tym, że zajść nie mogę, prywatnie. Pani doktor nic nie znalazła i mówiła, że taki mój urok i młoda jestem i mam brać kwas foliowy i tyle. Mimo 3 czy 4 usg, w różnych dniach cyklu nie znalazła polipów, nie wiem może nie było widać. Więc już trochę czasu czekam.

teraz jest po prostu apogeum chciejstwa potomstwa

Napisane przez Lucy31

No chyba wszystkie tak chciałyśmy Do września sobie poradzicie z tym z całą pewnością

Mam nadzieje, że wrzesień będzie bogaty w wątkowe ciąże

[kasptak]

Pyati, antybiotyki osłabiają plemniki, weź to tez pod uwagę. Mi się marzy na chwile obecna niepokalane poczęcie, może być we wrzwsniu😅

[pyati]

Napisane przez czarownica_tea

Antybiotyk to minimum 7 dni a po braniu warto było by sprawdzić czy podziałał. Po HSG czasem nie ma owulacji (stres blokuje). Ja trzymam mocno kciuki ale tego się nie da tak co do godziny zaplanować żebyś potem nie była zawiedziona, może warto dać sobie trochę odleglejsze terminy

no wydaje mi się, że wrzesień jest realniejszy. Generalnie dałam sobie czas do grudnia, wtedy już bym baaaaaaaaardzo chciała, ale wiadomo jak to jest

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez kasptak

Pyati, antybiotyki osłabiają plemniki, weź to tez pod uwagę. Mi się marzy na chwile obecna niepokalane poczęcie, może być we wrzwsniu😅

to mnie zmartwiłaś bo mój Małż ma dobre wyniki, ale nie jakieś oszałamiające typu 90% żywych i ruchliwych. Ale w sumie badanie było robione po 25 minutach od oddania materiału, więc pewnie wynik jest troszko lepszy niż jest napisane.

[CARLA_23]

My już po wizycie.Trwała 5 min i mamy skierowania na kariotypy, ale uwaga! jestesmy na liście oczekujących na listopad Mamy czekac na tel kiedy dokładnie.
Mutacje doktorka na drugiej wizycie zleci trochę dziwnie co?
Zbieram się do pracy za moment.Miłego dnia

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[Lucy31]

Napisane przez CARLA_23

My już po wizycie.Trwała 5 min i mamy skierowania na kariotypy, ale uwaga! jestesmy na liście oczekujących na listopad Mamy czekac na tel kiedy dokładnie.
Mutacje doktorka na drugiej wizycie zleci trochę dziwnie co?
Zbieram się do pracy za moment.Miłego dnia

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Hmm długawo :/

[CARLA_23]

Napisane przez Lucy31

Hmm długawo :/

No strasznie Potem ciekawe ile na wyniki czekać jeszcze mi przyjdzie bo nie sądzę że się uwina w 20 dni jak Kas pisala

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[czarna_mala]

Napisane przez CARLA_23

My już po wizycie.Trwała 5 min i mamy skierowania na kariotypy, ale uwaga! jestesmy na liście oczekujących na listopad Mamy czekac na tel kiedy dokładnie.
Mutacje doktorka na drugiej wizycie zleci trochę dziwnie co?
Zbieram się do pracy za moment.Miłego dnia

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

O kurde :/

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka