Panny Młode 2017 cz. 5

[ann2016]

renia ja bym się wkurzyła jakbym miała tyle czekać bo poszła do fryzjera skoro wiedziała o której wyjeżdżacie to mogła się umówić wcześniej

ja zawsze mieszkałam w bloku ale zawsze chciałam mieć dom teraz mieszkam z Tż w domu i już tak zostanie

[zambeza]

ja mieszkalam i w domu i w mieszkaniu i dla mnie jak i dla P dom zdecydowanie wygrywa wiec zbieramy pieniadze na dzialke i budowe.
no ale wybor zalezy przede wszystkim od tego, jaki tryb zycia sie prowadzi

[motylek825]

Napisane przez zambeza

ja mieszkalam i w domu i w mieszkaniu i dla mnie jak i dla P dom zdecydowanie wygrywa wiec zbieramy pieniadze na dzialke i budowe.
no ale wybor zalezy przede wszystkim od tego, jaki tryb zycia sie prowadzi

Czasami mi sie wydaje, ze uzbieranie kasy na budowę domu i cała resztę z tym związane jest mało osiągalne... Ale jakby nie było to z TZ mamy juz plan domu wybrany chociaż no jak mowię, prędzej uzbieramy na mieszkanie

[anlaya]

Dziewczyny, a wy cwiczycie coś? Ja troszkę biegam, trochę Mel B, trochę Chodakowskiej. Zmieniłam dietę, w ogóle nie jem słodyczy i chipsów/fast foodów (chociaż uwielbiam) i czekam na efekty. Zawsze byłam bardzo szczupła, miałam delikatnie zarysowane mięśnie brzucha, ale odkąd mieszkam z TŻ to sobie dogadzalismy ;P był okres, że tabliczka Milki karmelowej zagryzanej chipsami i popijanej colą to był standard. Teraz robię lemoniadę z łyżeczką miodu, cały dzbanek i popijam ;D dorobiłam się sporej oponki i ud, muszę to zgubić ;p a nie jest łatwo... Za to TŻ już od rozpoczęcia diety pozbył się 4 kg, ja u siebie efekty widzę mikroskopijne. A myślałam, że zawsze będę chudziutka i będę mogła jeść fast foody ;(

[zambeza]

Napisane przez motylek825

Czasami mi sie wydaje, ze uzbieranie kasy na budowę domu i cała resztę z tym związane jest mało osiągalne... Ale jakby nie było to z TZ mamy juz plan domu wybrany chociaż no jak mowię, prędzej uzbieramy na mieszkanie

no ja tez mam wybrany ale budowa to 400 000, okolo 100 000 na dzialke plus meble i wyposazenie straszne koszta jak chce sie wybudowac duzy rodzinny dom na lata.

[motylek825]

Napisane przez anlaya

Dziewczyny, a wy cwiczycie coś? Ja troszkę biegam, trochę Mel B, trochę Chodakowskiej. Zmieniłam dietę, w ogóle nie jem słodyczy i chipsów/fast foodów (chociaż uwielbiam) i czekam na efekty. Zawsze byłam bardzo szczupła, miałam delikatnie zarysowane mięśnie brzucha, ale odkąd mieszkam z TŻ to sobie dogadzalismy ;P był okres, że tabliczka Milki karmelowej zagryzanej chipsami i popijanej colą to był standard. Teraz robię lemoniadę z łyżeczką miodu, cały dzbanek i popijam ;D dorobiłam się sporej oponki i ud, muszę to zgubić ;p a nie jest łatwo... Za to TŻ już od rozpoczęcia diety pozbył się 4 kg, ja u siebie efekty widzę mikroskopijne. A myślałam, że zawsze będę chudziutka i będę mogła jeść fast foody ;(

Ja ćwiczę czasami z Chodakowska ale od lutego przekonałam sie do siłowni i cwiczen z ciężarami. Mamy taka mini siłownie u nas w domu. I tyle co ćwiczyłam z Ewa a porównujac kilka miesięcy na siłowni to jest różnica, urósł mi biceps, stałam sie silniejsza, przysiady ze sztanga 25 kg teraz to pikus, kiedys nie mogłam zrobic nawet z 10kg obciążeniem no i pompki w końcu potrafię robic teraz dążę zeby podciągnąć sie na drążku
Dodam, ze zawsze miałam niedowagę, pózniej przybyło mi 9 kg i strasznie zle sie czułam :/ teraz jest lepiej ale bedzie jeszcze lepiej

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez zambeza

no ja tez mam wybrany ale budowa to 400 000, okolo 100 000 na dzialke plus meble i wyposazenie straszne koszta jak chce sie wybudowac duzy rodzinny dom na lata.

I martwi mnie jeszcze poźniejszy koszt utrzymania takiego domu. Ogrzać przecież trzeba i w ogóle...

[zambeza]

Napisane przez motylek825

I martwi mnie jeszcze poźniejszy koszt utrzymania takiego domu. Ogrzać przecież trzeba i w ogóle...

szczerze to ja mialam w domu rodzinnym ogrzewanie gazowe ktore nalezy do najdrozszych i fakt w zime byly dosc wysokie rachunki ale i tak w ostatecznym rozrachunku wychodzi mniej niz placic pare stow za czynsz

[aankaa092]

Napisane przez motylek825

Ankaa092 chyba cos ominęłam jaka operacja? Duzo siły dla maluszka


Ja sie wychowałam w mieszkaniu(kamienica) i dzieliłam pokój z dwiema siostrami. Fakt pokój był duży ale i tak jak sobie przypominam to nie wiem jak tam sie wszystkie mieścilysmy pamietam jak zawsze marzyłam o własnym pokoju i dlatego nie wiem czy uzbieramy na dom raczej watpię ale duze mieszkanie to jest to do czego dążę. I nigdy nie chce zeby moim dzieciom czegokolwiek zabrakło... Strasznie sie tego boje ze za 10-15 lat cos moze sie zmienić i nie bede mogła dać dzieciom tego co potrzebne,Nie chce zeby przeżywały to co ja w dzieciństwie

Operacja serduszka. Nasze Słonko (tak ją nazywam, by imienia nie podawać, to jedyne dziecko w mojej najbliższej rodzinie, więc jest nam bardzo drogie) urodziło się z wadą serca. Na szczęście operacyjną, ale musieli przyspieszyć operacje, ale nadal nie wiadomo jaką zrobili, bo mieli 2 wyjścia: zrobić ostateczną lub tylko skorygować naczynia i ostateczną zrobić za parę miesięcy.

Napisane przez anlaya

Dziewczyny, a wy cwiczycie coś? Ja troszkę biegam, trochę Mel B, trochę Chodakowskiej. Zmieniłam dietę, w ogóle nie jem słodyczy i chipsów/fast foodów (chociaż uwielbiam) i czekam na efekty. Zawsze byłam bardzo szczupła, miałam delikatnie zarysowane mięśnie brzucha, ale odkąd mieszkam z TŻ to sobie dogadzalismy ;P był okres, że tabliczka Milki karmelowej zagryzanej chipsami i popijanej colą to był standard. Teraz robię lemoniadę z łyżeczką miodu, cały dzbanek i popijam ;D dorobiłam się sporej oponki i ud, muszę to zgubić ;p a nie jest łatwo... Za to TŻ już od rozpoczęcia diety pozbył się 4 kg, ja u siebie efekty widzę mikroskopijne. A myślałam, że zawsze będę chudziutka i będę mogła jeść fast foody ;(

Ja ciągle się ograniczam przez PCOS. Codziennie staję na wadze, codziennie przeglądam w lustrze. Zrezygnowałam z białego pieczywa, białego ryżu i wielu słodyczy. Czasami zjem jednego Prince Polo. Mam trochę obsesję jeśli chodzi o moją sylwetkę.
Z chipsów zrezygnować nie mogę, bo mój organizm za bardzo się do nich przyzwyczaił i bez nich dobrze nie działa. :/
A na siłkę mam zamiar od września chodzić,ale czy skończy się tylko na zamiarach czy dojdzie do czynów to nie wiem

[VinVinara]

Napisane przez papaPapaya

ja od dziecka mieszkam w bloku więc przyzwyczajona jestem i dlatego by mi to nie przeszkadzało. a TŻ jak był młody mieszkał w bloku potem sie przeprowadził z rodziną do domu. Pewnie ciężko byłoby mu się znowu przestawić na mieszkanie ale przy obecnej sytuacji też chce gdziekolwiek byleby na swoim a jednak dom to o wiele większy wydatek

Ja mieszkam całe życie w domku. Kocham wieczorami siedzieć przed domem z herbatką albo zimnym piwkiem

Napisane przez aardbei77

Ceny są naprawdę chore. Ja jestem zła, bo mieliśmy się budować, TŻ ciągle mówił, że on chce dom. A teraz się wykręcił, że chodziło mu o domek letniskowy Chyba się nad tym zastanowił i przeraziło go dbanie o dom, w końcu nie jest nauczony i się nie dziwię. Niemniej, odłożyliśmy tę rozmowę na potem.

Ja bym chciała jakiś domek w górach mieć taki na wakacje

[anlaya]

VinVanara, zawsze, kiedy wracam do domu (raz w miesiącu), przesiaduję na balkonie, zapalam świeczki, winka trochę, full chillout ;;

[201711281122]

Napisane przez anlaya

Dziewczyny, a wy cwiczycie coś? Ja troszkę biegam, trochę Mel B, trochę Chodakowskiej. Zmieniłam dietę, w ogóle nie jem słodyczy i chipsów/fast foodów (chociaż uwielbiam) i czekam na efekty. Zawsze byłam bardzo szczupła, miałam delikatnie zarysowane mięśnie brzucha, ale odkąd mieszkam z TŻ to sobie dogadzalismy ;P był okres, że tabliczka Milki karmelowej zagryzanej chipsami i popijanej colą to był standard. Teraz robię lemoniadę z łyżeczką miodu, cały dzbanek i popijam ;D dorobiłam się sporej oponki i ud, muszę to zgubić ;p a nie jest łatwo... Za to TŻ już od rozpoczęcia diety pozbył się 4 kg, ja u siebie efekty widzę mikroskopijne. A myślałam, że zawsze będę chudziutka i będę mogła jeść fast foody ;(

Ja przytyłam 13kg odkąd jestem z TŻ. On też przytył. Chodzimy na siłkę A z ćwiczeń w domu lubię Mel B i Tiffany.

[motylek825]

Napisane przez zambeza

szczerze to ja mialam w domu rodzinnym ogrzewanie gazowe ktore nalezy do najdrozszych i fakt w zime byly dosc wysokie rachunki ale i tak w ostatecznym rozrachunku wychodzi mniej niz placic pare stow za czynsz

W sumie masz racje nie patrzyłam na to z tej strony. Utrzymanie domu zawsze wydawało mi sie jakos o wiele bardziej kosztowne.

I te rachunki za gaz można jakos więcej płacić latem i wyrównać to mniej więcej zeby zimą tyle nie płacić
Rodzice TZ właśnie kupili domek niedługo sie tam wprowadzają

[ann2016]

anlaya ja biegam, chodakowska, siłownia

[VinVinara]

Ja bym chciala cwiczyc czy biegac. Niestety moja praca dostarcza mi silnych silnych boli kregoslupa

[papaPapaya]

Napisane przez aardbei77

Ceny są naprawdę chore. Ja jestem zła, bo mieliśmy się budować, TŻ ciągle mówił, że on chce dom. A teraz się wykręcił, że chodziło mu o domek letniskowy Chyba się nad tym zastanowił i przeraziło go dbanie o dom, w końcu nie jest nauczony i się nie dziwię. Niemniej, odłożyliśmy tę rozmowę na potem.

pomysłowo wybrnął z sytuacji

Napisane przez aankaa092

Zauważyłam, że jak się cytuje Donę, to jakoś dziwnie wyskakuje, zazwyczaj jakby się cytowalo osobę, którą Dona cytowała

wydaje mi się, że Dona jak cytuje, to usuwa komendę zamknięcia cytatu czyli /QUOTE a początek zostawia i potem tak wychodzi jak się ją cytuje


ja staram się ćwiczyć z Mel B i w tym roku duuużo jeżdzę na rowerze i teraz doszły jeszcze rolki Od października mam zamiar zacząć 30-dniowe wyzwanie z Mel B

[zambeza]

Napisane przez motylek825

W sumie masz racje nie patrzyłam na to z tej strony. Utrzymanie domu zawsze wydawało mi sie jakos o wiele bardziej kosztowne.

I te rachunki za gaz można jakos więcej płacić latem i wyrównać to mniej więcej zeby zimą tyle nie płacić
Rodzice TZ właśnie kupili domek niedługo sie tam wprowadzają

nawet nie wiem czy mozna robic takie nadplaty ale pewnie tak.
dla przykladu w zime mamy ze 450zl miesiecznie za gaz a w lato ok 50-100 (wode i kuchenke mamy na gaz i dlatego). w lato wychodzi o wiele taniej za to w zime troche drozej bo z tego co sie orientuje takie 3pokojowe mieszkania to ok. 400zl czynszu. no a jak ma sie na drewno na przyklad to wychodzi pewnie jeszcze taniej
no i do tego wiadomo - woda i prad ale np. u mojego P to sie nie wliczalo w czynsz i trzeba bylo za to placic oddzielnie. nie wiem czy on nawet z 500zl czynszu nie mial :-O

[VinVinara]

Kupiłam sobie takie plastikowe koperty formatu a4 i robię porządki. Osobno dokumenty od lekarza, osobno praca i szkoła, wspomnienia (listy od Tża, kartki na urodziny). Może to głupie ale coś w głowie mi mówi, że powinnam wszystko dookoła siebie ogarnąć, uporządkować

[aankaa092]

Napisane przez zambeza

nawet nie wiem czy mozna robic takie nadplaty ale pewnie tak.
dla przykladu w zime mamy ze 450zl miesiecznie za gaz a w lato ok 50-100 (wode i kuchenke mamy na gaz i dlatego). w lato wychodzi o wiele taniej za to w zime troche drozej bo z tego co sie orientuje takie 3pokojowe mieszkania to ok. 400zl czynszu. no a jak ma sie na drewno na przyklad to wychodzi pewnie jeszcze taniej
no i do tego wiadomo - woda i prad ale np. u mojego P to sie nie wliczalo w czynsz i trzeba bylo za to placic oddzielnie. nie wiem czy on nawet z 500zl czynszu nie mial :-O

Niestaty da się.... moim rodzicom naliczyli za wodę 1900zł nadpłaty :/ Rodzice się wkurzają, bo ciągle każą płacić, a potem mamy nadpłatę, czyli djaemy kredyt spółdzielni mieszkaniowej na zerowe oprocentowanie :/

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez VinVinara

Kupiłam sobie takie plastikowe koperty formatu a4 i robię porządki. Osobno dokumenty od lekarza, osobno praca i szkoła, wspomnienia (listy od Tża, kartki na urodziny). Może to głupie ale coś w głowie mi mówi, że powinnam wszystko dookoła siebie ogarnąć, uporządkować

Oooo! wysyłał ci listy?
Ja kiedyś pisałam z przyjaciółką z podstawówki po tym jak się przeprowadziła. Teraz jest niby łatwiej, bo jest bliżej i do tego mamy się na FB i swoje nr tel, a nie możemy się jakoś zgadać :/

[VinVinara]

Napisane przez aankaa092

Niestaty da się.... moim rodzicom naliczyli za wodę 1900zł nadpłaty :/ Rodzice się wkurzają, bo ciągle każą płacić, a potem mamy nadpłatę, czyli djaemy kredyt spółdzielni mieszkaniowej na zerowe oprocentowanie :/

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------



Oooo! wysyłał ci listy?
Ja kiedyś pisałam z przyjaciółką z podstawówki po tym jak się przeprowadziła. Teraz jest niby łatwiej, bo jest bliżej i do tego mamy się na FB i swoje nr tel, a nie możemy się jakoś zgadać :/

Nie wysyłał mi ich. Zawsze do prezentów od niego mam dołączony list. Taka nasza tradycja

[201604261006]

Napisane przez mala_ni

mam wrazenie, ze na moj post o tym odpowiadaja wlasnie te dziewczyny, ktore poczuly sie urazone, ze to o nich tak jakby uderz w stol...

Niee, zupełnie nie czułam się urażona bo w sumie sytuacja mnie nie dotyczy I ja krytykuję niektóre pomysły i inni krytykują moje. Nie obrażam się, bo zasadniczo mam to głęboko gdzieś

Napisane przez Dona94

Hej, jestem tu nowa.

Witaj Skąd jesteście?

Napisane przez mala_ni

A filmu i tak nikt nie oglada wiecej niz raz.

To w ogóle bzdura, my oglądalismy już 143559 razy

Napisane przez Lisaveta

Kolor przewodni Waszych wesel >

Czerwony no i w sumie biały.

Napisane przez butcher_girl

nareszcie weekend! trochę odpoczniemy.

Dobrze się pogadaliście szczerze

Napisane przez butcher_girl

Mysza! Zainspirowałaś mnie! Zarejestrowałam się jako dawca komórek macierzystych

Super

aankaa092 jak z malutką? Wszystko ok?

Witam się

[aankaa092]

Napisane przez VinVinara

Nie wysyłał mi ich. Zawsze do prezentów od niego mam dołączony list. Taka nasza tradycja

Super! Romantycznie

Napisane przez mysza93

aankaa092 jak z malutką? Wszystko ok?

Dobrze. Wybudzili małą, potem jej zdjęli intubację. Jest na tlenie i śpi ze smoczkiem Jest bardzo dobrze. Ale jednak będzie musiała przejść jeszcze ostateczną operację za parę miesięcy.

Jak to jest, że są kobiety, które palą, piją w ziąży i ich dzieci są zdrowe. A normalnym ludziom, bez obciążenia genetycznego, rodzą się chore dzieci, albo w ogóle mają problem z zajściem w ciążę?

[201604261006]

Napisane przez 89anioleknh89

dom jest przereklamowany - studnia bez dna pod wzgledem finansowym i masa sprzatania ! :P

Nie zgadzam się
Mieszkałam przez 21 lat, w bloku z rodzicami i rodzeństwem na 36m. Nigdy więcej. A tu przeniosłam się do 200m domu plus strych

Napisane przez renia92

Mam pierwsze spotkanie rodziców.

Będzie dobrze U mnie było, mimo ojca, to i u Ciebie będzie

Napisane przez aankaa092

Dobrze. Wybudzili małą, potem jej zdjęli intubację. Jest na tlenie i śpi ze smoczkiem Jest bardzo dobrze. Ale jednak będzie musiała przejść jeszcze ostateczną operację za parę miesięcy.

Dobrze że wszystko poszło dobrze ale szkoda że jeszcze raz będzie musiała cierpieć

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez aankaa092

Jak to jest, że są kobiety, które palą, piją w ziąży i ich dzieci są zdrowe. A normalnym ludziom, bez obciążenia genetycznego, rodzą się chore dzieci, albo w ogóle mają problem z zajściem w ciążę?

Dla mnie też to okropne nie sprawiedliwe.
Jak wokół ktoś wpada i narzeka, albo zabijają dzieci albo rodzą rok w rok kolejne. I narzekają. A ja nie mogę

[aankaa092]

Napisane przez mysza93

Dobrze że wszystko poszło dobrze ale szkoda że jeszcze raz będzie musiała cierpieć

Dla mnie też to okropne nie sprawiedliwe.
Jak wokół ktoś wpada i narzeka, albo zabijają dzieci albo rodzą rok w rok kolejne. I narzekają. A ja nie mogę

Na szczęście jej pamięć jeszcze nie zatrzymuje wspomnień na dłużej. Gorzej jak dziecko jest starsze i ma tyle operacji.

Dokładnie. Tyle młodych dziewczyn wpada... chyba pisałam jakiś czas temu, że siostra będąc w szpitalu z córką 2razy na dłuższy czas, to 3dzieci porzucono. Jedna dziewczyna z porodówki uciekła w czasie, gdy moja siostra leżała po cesarce. Potem jak trafiły do szpitala w 4miesiącu to jeszcze dwoje na oddziale kardiologicznym leżało noworodków. Smutne... A tyle kobiet nie może mieć dzieci, albo starają się o nie od lat i nic. Nawet in vitro u niektórych nie pomaga.

[201604261006]

Napisane przez aankaa092

Na szczęście jej pamięć jeszcze nie zatrzymuje wspomnień na dłużej. Gorzej jak dziecko jest starsze i ma tyle operacji.

Dokładnie. Tyle młodych dziewczyn wpada... chyba pisałam jakiś czas temu, że siostra będąc w szpitalu z córką 2razy na dłuższy czas, to 3dzieci porzucono. Jedna dziewczyna z porodówki uciekła w czasie, gdy moja siostra leżała po cesarce. Potem jak trafiły do szpitala w 4miesiącu to jeszcze dwoje na oddziale kardiologicznym leżało noworodków. Smutne... A tyle kobiet nie może mieć dzieci, albo starają się o nie od lat i nic. Nawet in vitro u niektórych nie pomaga.

No tak, ale szkoda że maleństwo musi cierpieć

Niesprawiedliwie urządzony jest świat

[Dorotti666]

Napisane przez aankaa092

Super! Romantycznie

Dobrze. Wybudzili małą, potem jej zdjęli intubację. Jest na tlenie i śpi ze smoczkiem Jest bardzo dobrze. Ale jednak będzie musiała przejść jeszcze ostateczną operację za parę miesięcy.

Jak to jest, że są kobiety, które palą, piją w ziąży i ich dzieci są zdrowe. A normalnym ludziom, bez obciążenia genetycznego, rodzą się chore dzieci, albo w ogóle mają problem z zajściem w ciążę?

Straszne jest to, że takie maleńkie dzieci chorują

[malgosiaw123]

Boże padam na twarz... Dopiero wróciłam. Caly dzień mnie mdliło i było mi słabo. Myślałam,że nie dojadę tylko się zrzygam.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez mysza93

Mój zaraz wróci do domku jeszcze 30minut,albo troszkę więcej jeśli zajdzie na targ/do sklepu/do gminy

O super, zazdroszczę, tez bym na jakieś poszła
A najbliższe mamy w kwietniu w sumie to dobrze bo mam żałobę jakby nie patrzeć.

Ja mam za tydzień zaproszenie na sam ślub, u znajomej ze studiów.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez nniee

Noo
Nie chcę nic mówić, ale jestem z TŻ ponad 2 razy dłużej niż on ze swoją przyszłą żoną i u jego brata na weselu byłam już z M.

to już jest przesada. Ja to bym raczej w ogóle nie poszła.

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez aankaa092

A dokładniej do siostry... do Wrocławia... Moja siostrzenica ma dziś operację na serduszku już drugą od urodzenia (ma 5miesięcy). Boję się strasznie

Biedactwo małe. Trzymam kciuki,musi być dobrze

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Co do pierscionka Dony-bardzo ładny
Sama mam podobnej wielkosci i on wcale nie jest duzy w rzeczywistosci

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez winterlly

Ja nie wyobrażam sobie mieszkania w bloku. Wystarczy, że na studiach wynajmowałam mieszkanie i nigdy więcej. Zero przestrzeni, luzu.. No, ale ja od małego mieszkam w domu, więc ciężko było mi się przestawić.

Ja tak samo. Uwielbiam swój rodzinny dom. Mam podwórko na ktorym moge robic co mi sie tylko podoba. A w bloku tylko pomieszczenia,a zadnej przestrzeni na zewnatrz.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez aankaa092

EAJ! Ja się nie zgadzam z takim traktowaniem! Mój pierścionek został słabo oceniony "bo duży", a Dony jest większy. Zgłaszam sprzeciw!

Ja to chyba nie widziałam Twojego pierścionka.. Pokaż

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez anlaya

Dziewczyny, a wy cwiczycie coś? Ja troszkę biegam, trochę Mel B, trochę Chodakowskiej. Zmieniłam dietę, w ogóle nie jem słodyczy i chipsów/fast foodów (chociaż uwielbiam) i czekam na efekty. Zawsze byłam bardzo szczupła, miałam delikatnie zarysowane mięśnie brzucha, ale odkąd mieszkam z TŻ to sobie dogadzalismy ;P był okres, że tabliczka Milki karmelowej zagryzanej chipsami i popijanej colą to był standard. Teraz robię lemoniadę z łyżeczką miodu, cały dzbanek i popijam ;D dorobiłam się sporej oponki i ud, muszę to zgubić ;p a nie jest łatwo... Za to TŻ już od rozpoczęcia diety pozbył się 4 kg, ja u siebie efekty widzę mikroskopijne. A myślałam, że zawsze będę chudziutka i będę mogła jeść fast foody ;(

Chodakowskiej nie znoszę. Trochę z nią ćwiczyłam,ale przy wyłączonym dzwieku bo nie moge jej sluchac. Smieszy mnie cala jej sekta,bo tak naprawdę kazdy ma ja za cudotworce,ale nie dziwi fakt że osoby,ktore nie ruszaly sie w ogole, nagle cwicza po 45 minut dziennie to i chudna. Obojetnie co by cwiczyly
Lubię Mel B,chociaż po niej jedynie posladki miałam fajne. A tak na odchudzanie mi nie pomagała,raczej na ujędrnienie ciała. Co do zrzucania kilogramow to mi pomaga bieganie. Od poniedzialku zaczynam na nowo,bo nie mialam ostatnio czasu przez prace i prace magisterska.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez renia92

Też mi się to marzy, bo my wynajmujemy mieszkanie i sporo kasy na to idzie...



Mam takie same wyobrażenia. Wychowałam się w domu i mieszkania dwupokojowe to dla mnie zero prywatności.
My poważnie zastanawiamy się nad domem, bo pojawiała się szansa, że będziemy mieli działkę pod Warszawą... u nas też kupno mieszkania i to na obrzeżach Warszawy to też koszt 400 tysięcy

Jaki metraż? moi znajomi kupili dwupokojowe na Ursusie za 230, w pełni wyposazone. Wiec to o czym piszesz to dla mnie dosc dziwne.

Ale zrobiłam spam Idę spać,bajo

[muszkaaa8]

Heeej
Nie miałam internetu przez 3 dni i jak już to zgłosiłam i przyjechali Panowie to się okazało, że trzeba było router z gniazdka wypiąć i wpiąć na nowo resetowałam go milion razy ale żeby z gniazdka wypiąć to już na to nie wpadłam

Napisane przez 89anioleknh89

Ja znalazłam dwie w miarę fajne z tarnowa i tak po wstępnym rozpoznaniu nie dojeżdżają do klienta - to okej do Tarnowa mam jakieś 30 km, i zapisów na 2017 nie robią dopiero od stycznia 2016 :P

podejrzewam, że jedna to Klaudia Kłos a jeśli można wiedzieć to kogo drugiego znalazłaś ?

Napisane przez motylek825

Czasami mi sie wydaje, ze uzbieranie kasy na budowę domu i cała resztę z tym związane jest mało osiągalne... Ale jakby nie było to z TZ mamy juz plan domu wybrany chociaż no jak mowię, prędzej uzbieramy na mieszkanie

bez kredytu to owszem - ale jednak możliwe i za to naprawdę podziwiam i cenię sowich rodziców, że mimo tego że nie zarabiali jakoś kokosów udało im się wybudować dom bez wpakowania się w kredyt, który pewnie i ja bym jeszcze musiała spłacać

Napisane przez ann2016

anlaya ja biegam, chodakowska, siłownia

jezuuu ja byłam biegać przedwczoraj drugi raz w życiu ( po pierwszym razie powiedziałam sobie, że nigdy więcej )
ale TŻ mnie namówił i jestem z siebie dumna ! jutro też chyba pójdziemy. Mam nadzieje, że nam to wejdzie w krew

widziałam też, że był temat dekoracji wesela i motywu przewodniego - u mnie będzie to na pewno styl rustykalny - zresztą w tym lokalu który wybraliśmy nie wyobrażam sobie nic innego i dekoracją zajmie się właśnie Joanna Tadel Dekor która za tą usługę wstępnie życzy sobie 4 tys - zdaje sobie sprawę, że to masa pieniędzy jak za dekorację samej sali ale zawsze wiedziałam, że dekoracja musi być w tym dniu wyjątkowa i taka jaką sobie wymarzyłam bez względu na cenę - taki mój mały kaprys ślubny i nie przemówią do mnie argumenty, że i tak nikt nie będzie tego pamiętał j

[mala_ni]

Napisane przez muszkaaa8

Heeej
Nie miałam internetu przez 3 dni i jak już to zgłosiłam i przyjechali Panowie to się okazało, że trzeba było router z gniazdka wypiąć i wpiąć na nowo resetowałam go milion razy ale żeby z gniazdka wypiąć to już na to nie wpadłam




podejrzewam, że jedna to Klaudia Kłos a jeśli można wiedzieć to kogo drugiego znalazłaś ?



bez kredytu to owszem - ale jednak możliwe i za to naprawdę podziwiam i cenię sowich rodziców, że mimo tego że nie zarabiali jakoś kokosów udało im się wybudować dom bez wpakowania się w kredyt, który pewnie i ja bym jeszcze musiała spłacać




jezuuu ja byłam biegać przedwczoraj drugi raz w życiu ( po pierwszym razie powiedziałam sobie, że nigdy więcej )
ale TŻ mnie namówił i jestem z siebie dumna ! jutro też chyba pójdziemy. Mam nadzieje, że nam to wejdzie w krew

widziałam też, że był temat dekoracji wesela i motywu przewodniego - u mnie będzie to na pewno styl rustykalny - zresztą w tym lokalu który wybraliśmy nie wyobrażam sobie nic innego i dekoracją zajmie się właśnie Joanna Tadel Dekor która za tą usługę wstępnie życzy sobie 4 tys - zdaje sobie sprawę, że to masa pieniędzy jak za dekorację samej sali ale zawsze wiedziałam, że dekoracja musi być w tym dniu wyjątkowa i taka jaką sobie wymarzyłam bez względu na cenę - taki mój mały kaprys ślubny i nie przemówią do mnie argumenty, że i tak nikt nie będzie tego pamiętał j

Masz racje, ze nie sluchasz komentarzy innych. To WASZ dzien, i jesli marza ci sie akurat piekne dekoracje to nie miej wyrzutow sumienia i komentarzami sie nie przejmuj. Gorzej jakbys z tych dekoracji zrezygnowala, a po weselu sie zadreczala, ze nie bylo tak jak z twoich marzen, bo posluchalas innych.

Ja przez kilka lat, bo od I roku studiow, zbieralam na operacje plastyczna nosa. Razem z kolezanka juz w gimnazjum sobie postanowilysmy, ze razem zrobimy jak uzbieramy kase. Ona ma (miala) garba, a ja mam nosa dlugiego jak wiedzma. Kase uzbieralam, a operacji mi sie odechcialo ze strachu... Kolezanka juz po operacji, z pieknym zgrabnym noskiem. Ja sie przestraszylam ingerencji na twarzy, balam sie komplikacji i tego, ze moze zrobia mi tak, ze bedzie jeszcze gorzej :P Jeszcze wyobrazalam sobie, ze umre przez moje fanaberie upiekszania sie. ^^ Ostatecznie mam dlugiego nosa, ale uzbierana kase i zadnych wyrzutow sumienia, ze wydam ja na moje kaprysy weselne. taki kaprys mam wlasciwie jeden, ale tak jak ty, nie chce z niego zrezygnowac i zadne argumenty mnie nie przekonaja na wszelki wypadek znajomym nie mowie ile wydaje na moja ekipe, zeby nie sluchac prawienia moralow i glupich komentarzy

[renia92]

Napisane przez malgosiaw123

Ja tak samo. Uwielbiam swój rodzinny dom. Mam podwórko na ktorym moge robic co mi sie tylko podoba. A w bloku tylko pomieszczenia,a zadnej przestrzeni na zewnatrz.


Jaki metraż? moi znajomi kupili dwupokojowe na Ursusie za 230, w pełni wyposazone. Wiec to o czym piszesz to dla mnie dosc dziwne.

Ursus jest chyba najbardziej na obrzeżach. Często przeglądam oferty i w dzielnicach peryferyjnych 5-6 tysięcy za metr (stan deweloperski, czasem można znaleźć już wyremontowane).
Za 60m trzeba dać 300 tysięcy To są trzy pokoje. A gdzie jeszcze miejsce parkingowe w razie czego...

Ale może będziemy mieli działkę i będziemy się budować, na razie nie wiemy bo nie tylko od nas to zależy.

Też uwielbiam swój dom rodzinny, mam straszny sentyment i uwielbiam jeździć do rodziców

[89anioleknh89]

Napisane przez anlaya

Dziewczyny, a wy cwiczycie coś? Ja troszkę biegam, trochę Mel B, trochę Chodakowskiej. Zmieniłam dietę, w ogóle nie jem słodyczy i chipsów/fast foodów (chociaż uwielbiam) i czekam na efekty. Zawsze byłam bardzo szczupła, miałam delikatnie zarysowane mięśnie brzucha, ale odkąd mieszkam z TŻ to sobie dogadzalismy ;P był okres, że tabliczka Milki karmelowej zagryzanej chipsami i popijanej colą to był standard. Teraz robię lemoniadę z łyżeczką miodu, cały dzbanek i popijam ;D dorobiłam się sporej oponki i ud, muszę to zgubić ;p a nie jest łatwo... Za to TŻ już od rozpoczęcia diety pozbył się 4 kg, ja u siebie efekty widzę mikroskopijne. A myślałam, że zawsze będę chudziutka i będę mogła jeść fast foody ;(

hahaha ja jak cwiczylam i jadlam co chcialam to nie tylam. Teraz poki co nie cwicze ale to ze wzgledow zdrowotnych, chce juz powrocic no ale wizyta u lekarza 14wrzesnia dopiero i pozniej sie zobaczy co i jak

---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 06:41 ----------

Napisane przez aankaa092

Super! Romantycznie

Dobrze. Wybudzili małą, potem jej zdjęli intubację. Jest na tlenie i śpi ze smoczkiem Jest bardzo dobrze. Ale jednak będzie musiała przejść jeszcze ostateczną operację za parę miesięcy.

Jak to jest, że są kobiety, które palą, piją w ziąży i ich dzieci są zdrowe. A normalnym ludziom, bez obciążenia genetycznego, rodzą się chore dzieci, albo w ogóle mają problem z zajściem w ciążę?

Ciesze sie ze sie wszystko udalo!!! Niestety tak juz jest i na to wplywu nie mamy

---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:46 ----------

Napisane przez muszkaaa8

Heeej
Nie miałam internetu przez 3 dni i jak już to zgłosiłam i przyjechali Panowie to się okazało, że trzeba było router z gniazdka wypiąć i wpiąć na nowo resetowałam go milion razy ale żeby z gniazdka wypiąć to już na to nie wpadłam




podejrzewam, że jedna to Klaudia Kłos a jeśli można wiedzieć to kogo drugiego znalazłaś ?



bez kredytu to owszem - ale jednak możliwe i za to naprawdę podziwiam i cenię sowich rodziców, że mimo tego że nie zarabiali jakoś kokosów udało im się wybudować dom bez wpakowania się w kredyt, który pewnie i ja bym jeszcze musiała spłacać




jezuuu ja byłam biegać przedwczoraj drugi raz w życiu ( po pierwszym razie powiedziałam sobie, że nigdy więcej )
ale TŻ mnie namówił i jestem z siebie dumna ! jutro też chyba pójdziemy. Mam nadzieje, że nam to wejdzie w krew

widziałam też, że był temat dekoracji wesela i motywu przewodniego - u mnie będzie to na pewno styl rustykalny - zresztą w tym lokalu który wybraliśmy nie wyobrażam sobie nic innego i dekoracją zajmie się właśnie Joanna Tadel Dekor która za tą usługę wstępnie życzy sobie 4 tys - zdaje sobie sprawę, że to masa pieniędzy jak za dekorację samej sali ale zawsze wiedziałam, że dekoracja musi być w tym dniu wyjątkowa i taka jaką sobie wymarzyłam bez względu na cenę - taki mój mały kaprys ślubny i nie przemówią do mnie argumenty, że i tak nikt nie będzie tego pamiętał j

Make-up tarnów taki ma profil na fb :P
taak, tez bym chciala ta dekoratorke ale ta cena no niestety :G

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Witam sie z wami w dniu dzisiejszym, rzesy sie udaly, recznik nabylam nowy, na stope ledwo chodze a zaraz fryzjer :P