Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 2

[k a j a]

A dziękujemy,dziękujemy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Marei]

Napisane przez szuuu

Poszukam bo chyba nie widziałam takiego u nas



O kurczę i co, udało sie wyjsć?

tego sie wlasnie boje



daje mu espunisan 2 razy dziennie



a wy jakie dawki dajecie?





Tez jem takie rzeczy, po kalafiorze były problemy tylko

Nie mam pościeli, mam śpiworek i licze na to ze sie sprawdzi rosi:



O kurczę a wcześniej tez taki książę był?

kurczę współczuje a z tz jak?

Bylismy nad jeziorem, mały tylko dwa razy płakał





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na samym początku był, powiedziałam mu, że połowa czynszu to pieniądze za mieszkanie i nie obejmują usług sprzątaczki. I się obraził ale wziął za siebie. Pozniej byłam chora i nie miałam siły nawet wstać z łóżka, więc dwa miesiące sam ogarniał mieszkanie. Jako tako mu szło, ale robił. Jak wróciłam w miarę do formy to sprzątałam głównie ja, w ciąży mi pomagał. Teraz jednak zrobił się straszny, bo ciężko mu się pogodzić z całkowitą zmianą jaką jest dziecko. Myślał, że mały będzie spał i jadł a tym czasem jak jest każdy wie

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez szuuu

Moj mnie dzisiaj nad jeziorem trenował, kazał złapać brzuch po obu stronach zeby mięśnie sie nie rozchodziły i napierdzielalam brzuszki jestem cienka jak dupa węża...

A co do dupy... Wazę 2 kg mniej niz przed ciaza a w jeansy sprzed ciazy sie nie mieszczę...:/ tzn wejdę i żapne sie ale robią mi sie boczki, noz ☠☠☠☠a jak to...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------




Tez mnie to wlasnie zastanawia, bo w ciazy wydaje mi sie ze nigdy Marei nie narzekała na niego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie narzekałam, bo miałam jeszcze cierpliwość.
A może on wtedy pomyślał, że nie musi się starać, bo mnie już "zarezerwował". po kłótniach ma zrywy, że jest ok no a przy nockach to już w ogóle dramat

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Napisane przez moni_ka.g

On sam nie wie. Bo zmeczony, bo woli cos zrobic zeby potem wczesniej sie polozyc (a potem czas przecieka przez palce i wraz nie kladzie sie wczesniej). Nie wiem.. On zawsze cos musi.. wyjsc do pracy, na zakupy, na spacer z dzieckiem, a dla corki ani dla mnie nigdy nie ma czasu.

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez Aika213

Narazie nie. Po powrocie mamy tutaj umówiona wizytę żeby ustslic przyczynę. Dam szanse angielskim "specjalista" jak nic nie ustala to napewno będę w Polsce coś szukać. Słyszałam tez o Kajetanach. Dzięki za info

To będziesz sexy mama z małej czarnej




Może oni nie ogarniają sytuacji, może ich to przerasta. Może myślą ze jak chodzą do pracy to już nic nie musza robić.
Mój np. prawie wcale jej ir całuje bo uważa ze całowanie dzieci jest dziwne :-0 ja ja tam cały czas całuje

myślę, że to też. I przerasta, i ze pracują.

nas rodzice też nie całowali odkąd pamiętam. Ale nie pamiętam co było, jak byłam niemowlakiem może mnie aż całą obśliniali tymi całusami, choć nie wydaje mi się

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez fartuch

Marei - współczuję. Nie mozesz na to pozwolić bo będzie coraz gorzej.
U mnie jest bardzo podobnie. Tż w ogóle nie ma cierpliwości do małego. Ostatnio z nim poważnie rozmawiałam i jest trochę lepiej, dziś nawet poszedł z małym na spacer sam bym ja mogła robić tort dla siostrzeńca.
Usiądż z nim raz i pogadaj konkretnie.

Właśnie jak się kłócił to mu wytłumaczyłam i pt był inny. Dzisiaj rano foch, powiedziałam mu tylko jedno dosłowne zdanie i już milutki... sinusoida z nim. A raczej cosinusoida.

[sylwka321]

Napisane przez k a j a

A to różnie, jak teraz jest chłodniej to jakby mniej się odkrywa.


Ja też jadlam pizzę kilka razy, kebaba..

Sent from my WT19i using Wizaz Forum mobile app

Napisane przez sylwusiach

hejka za nami spokojna noc, mala obudzila sie o 7 ladnie zjadla i teraz juz jest wesola, usmiecha sie i kopie strasznie

wiec chyba juz zapomniala o szczepionce

a za tydz jedziemy do znajomych do innego miasta, oni maja 2 coreczki juz starsze i od dawna sie wybiealismy do nich, nawet jak jeszcze nie bylam w ciazy

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------



moja strasnie..wtykam kocyk pomiedzy szczebelki a i tak zawsze rozkopana

Napisane przez kejtiCe

Wojtek też się rozkopuje. Na początku zawijalam mu kocyk pod poduszkę, ale on jak się zaczyna budzić to zjeżdża z poduszki i zdarzyło się, że miał kocyk na buzi. Ja mało na zawał nie padłam wtedy, więc teraz śpi w pajacu pod kocykiem i przynajmniej jak się odkryje to ma długi rękaw.

Napisane przez ultraviolwt188

Szkoda ze nie napisali co jest w środku szczepionek... W pl sie szczepi takie małe dzieci, a tu większość decyduje sie dopiero po 6 ms jeśli juz, nawet lekarze uważają ze jest to dobre



Moja spi w spiworku bo jest zmarzluchem strasznym
Wczorajszy dzien był koszmarny, w poniedziałek do lekarza, zęby jej idą.. Ma dwie białe kosteczki na dziąsłach widoczne tuż pod powierzchnia, tak płakała, ze padła i spała 8 godzin, zajdla i dalej spi biedna moze uda mi sie poleżeć w wannie

Napisane przez Marei

Mój lobuz śpi w śpiworku. W nocy potrafi przez sen nogi na pionowo dźwigać, kołderka nie ma szans

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------


Tamte są może wymagające. Nasza są z kolei wyjątkowe
Właśnie był ryk, bo śpiące dziecko nie zaśnie samo... uspilam, odłożyłam do łóżeczka, spał 10min....

Chyba muszę spróbować ze śpiworkiem, dostałam jeden i zobaczę co to będzie

[Marei]

U nas jak zakładamy śpiworek to znaczy, że pójdzie spać. Taki mały rytuał. My zakładamy większy śpiworek. Od urodzenia śpi w rozm 70. teraz nosi ubranka 62 i jeszcze trochę a wymienimy na większy.


SZUUU ten krem to
http://m.nivea.pl/Produkty/Pielegnac...day-care-spf15

Tylko u nas dostępny jest także spf30

[siacha_ck]

Napisane przez k a j a

Hahaha moja Lenka lubi śpiewać do jednej piosenki.. Jak jąwlaczam to tak się cieszy i normalnie śpiewa..
Do tej hahaha https://m.youtube.com/?gl=PL&hl=pl#/watch?v=ymDi2enKR8A


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jaka słodka


Szymek juz śpi od dobrych 3 godzin. Ja się biorę za ciasta: szarlotke i jogurtowe ze śliwkami Jutro przychodzi przyszła chrzestna Szymka z chłopakiem, więc muszę coś mieć do kawy

Szymek na razie śpi pod cienkim kocykiem. Na chłodniejsze dni nam śpiworek.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[Marei]

Poodkurzałam właśnie mieszkanie z małym w chuście. Zasnął po 5min. Odłożony do łóżeczka obudził się -tu sukces- po pół godziny!

[sylwusiach]

hej.. moj TZ jest taki sam jak wasi.. nosz ☠☠☠☠a, mowie mu ze w domu trzeba posprzatac, poodkurzac to zdziwiony..ze on to zrobi tylko ja mam mu powiedziec zeby to zrobil..i dzis nie zrobi tego bo zaraz jedzie z kolega gdzies tam.. super mi pomogl..☠☠☠☠☠☠☠e, teraz nie sprzatam i nie gotuje.. miarka sie przebrala...

mam o tyle dobrze z nim ze coziennie po 21:30 jestem wolna bo TZ karmi i usypia mala, kapiemy tez wspolnie ale to nie zmienia faktu ze jak nie powiem mu, zeby cos zrobil to tego nie zrobi.. ciezko sie domyslic .. wlasnie go opieprzylam, teraz przyjechal ten kolega i ciekawe co TZ zrobi..na pewno przyniesie mi mala i pojedzie sobie..

mam dosc

[sylwka321]

[QUOTE=szuuu;52502883



O kurczę i co, udało sie wyjsć?

Bylismy nad jeziorem, mały tylko dwa razy płakał





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Taak, mała w chuste i idziemy na spacer tylko musiał trochę potrzymac siusiu, na szczęście nie robił cyckow :d

No popatrz jest to jakis mały sukces Konradka

[poldzik]

Ooo juz nowy watek! Witajcie!

[Marei]

Napisane przez sylwusiach

hej.. moj TZ jest taki sam jak wasi.. nosz ☠☠☠☠a, mowie mu ze w domu trzeba posprzatac, poodkurzac to zdziwiony..ze on to zrobi tylko ja mam mu powiedziec zeby to zrobil..i dzis nie zrobi tego bo zaraz jedzie z kolega gdzies tam.. super mi pomogl..☠☠☠☠☠☠☠e, teraz nie sprzatam i nie gotuje.. miarka sie przebrala...

mam o tyle dobrze z nim ze coziennie po 21:30 jestem wolna bo TZ karmi i usypia mala, kapiemy tez wspolnie ale to nie zmienia faktu ze jak nie powiem mu, zeby cos zrobil to tego nie zrobi.. ciezko sie domyslic .. wlasnie go opieprzylam, teraz przyjechal ten kolega i ciekawe co TZ zrobi..na pewno przyniesie mi mala i pojedzie sobie..

mam dosc

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez poldzik

Ooo juz nowy watek! Witajcie!

Ciao bella

[k a j a]

Napisane przez sylwusiach

hej.. moj TZ jest taki sam jak wasi.. nosz ☠☠☠☠a, mowie mu ze w domu trzeba posprzatac, poodkurzac to zdziwiony..ze on to zrobi tylko ja mam mu powiedziec zeby to zrobil..i dzis nie zrobi tego bo zaraz jedzie z kolega gdzies tam.. super mi pomogl..☠☠☠☠☠☠☠e, teraz nie sprzatam i nie gotuje.. miarka sie przebrala...

mam o tyle dobrze z nim ze coziennie po 21:30 jestem wolna bo TZ karmi i usypia mala, kapiemy tez wspolnie ale to nie zmienia faktu ze jak nie powiem mu, zeby cos zrobil to tego nie zrobi.. ciezko sie domyslic .. wlasnie go opieprzylam, teraz przyjechal ten kolega i ciekawe co TZ zrobi..na pewno przyniesie mi mala i pojedzie sobie..

mam dosc

Ja dziś mojemu też mówie ze jak on jest wdomu to syf i ze jak ma wolne to żeby posprzątał. Oczy wielkie ze jak tooo.. Ok, pozmywal i poszedł z Blanka na spacer. Ale ile musiałam się nagadac ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mehja]

Ja się z moim nie odzywamy do siebie. Nie wiem co będzie dalej

[kaczuszka1986]

Napisane przez mehja

Ja się z moim nie odzywamy do siebie. Nie wiem co będzie dalej

jejku... wez go za bety do stołu i porozmawiajcie jak kiedyś, jak trzeba postawcie flache i wywalcie co wam lezy na serduchu, bo maluszek na pewno atmosfere odczuwa...

[rybkaa90]

Ja z moim to nawet nie mam się kiedy pokłócić... Wczoraj wyszedł po 6, wrócił po 22. Jak wróci o 19 to jest święto lasu. A ja padam na pysk! Dzisiaj Mały przechodzi samego siebie, je po 50ml co 1h i spał może z 30 minut. Nie muszę dodawać, że ciągle płacze.

[k a j a]

Napisane przez rybkaa90

Ja z moim to nawet nie mam się kiedy pokłócić... Wczoraj wyszedł po 6, wrócił po 22. Jak wróci o 19 to jest święto lasu. A ja padam na pysk! Dzisiaj Mały przechodzi samego siebie, je po 50ml co 1h i spał może z 30 minut. Nie muszę dodawać, że ciągle płacze.

Co robi Twój tz ze tak długo pracuje?
Oby Jasiowi szybko przeszło..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201710041131]

Ja tak jak Rybka nie mam się kiedy pokłócić. Tz juz załatwił sobie na dzis prace (w zeszła sobotę był masażysta na maratonie, dzis jechał do szkoły tańca masować 10 osob), na szczęście jestem u rodzicow i mama zajmuje sie małym, ja tylko karmie, teraz wzięła go na spacer. Nie moge narzekać na tz, ale no... Samotna jestem troche... W ciazy jak musiałam leżeć tez byłam, wiec to nie dziecko samuraj w tym przypadku...

Nie wiem co tym facetom, czemu tak jest i nie wiem jak was pocieszyć nawet

Marei o dzieki, kupie go na pewno, juz gorzej moja cera i tak wyglądać nie bedzie wiec zaryzykuje

Kaja ja nie widze co wstawiłas


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Miało byc akurat a nie samuraj głupi iPhone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kika1989wroc]

Napisane przez rybkaa90

Ja z moim to nawet nie mam się kiedy pokłócić... Wczoraj wyszedł po 6, wrócił po 22. Jak wróci o 19 to jest święto lasu. A ja padam na pysk! Dzisiaj Mały przechodzi samego siebie, je po 50ml co 1h i spał może z 30 minut. Nie muszę dodawać, że ciągle płacze.

Biedna a wczoraj jaś był taki grzeczny

[Marei]

Napisane przez rybkaa90

Ja z moim to nawet nie mam się kiedy pokłócić... Wczoraj wyszedł po 6, wrócił po 22. Jak wróci o 19 to jest święto lasu. A ja padam na pysk! Dzisiaj Mały przechodzi samego siebie, je po 50ml co 1h i spał może z 30 minut. Nie muszę dodawać, że ciągle płacze.

U nas podobny dzień mały ma.chyba alergię na paprykę - wczoraj znowu jadłam i znowu Meksyk

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Napisane przez szuuu

Ja tak jak Rybka nie mam się kiedy pokłócić. Tz juz załatwił sobie na dzis prace (w zeszła sobotę był masażysta na maratonie, dzis jechał do szkoły tańca masować 10 osob), na szczęście jestem u rodzicow i mama zajmuje sie małym, ja tylko karmie, teraz wzięła go na spacer. Nie moge narzekać na tz, ale no... Samotna jestem troche... W ciazy jak musiałam leżeć tez byłam, wiec to nie dziecko samuraj w tym przypadku...

Nie wiem co tym facetom, czemu tak jest i nie wiem jak was pocieszyć nawet

Marei o dzieki, kupie go na pewno, juz gorzej moja cera i tak wyglądać nie bedzie wiec zaryzykuje

Kaja ja nie widze co wstawiłas


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Miało byc akurat a nie samuraj głupi iPhone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak bardzo oszczędzacie na coś, że tyle pracuje czy po prostu nie może odmówić?

[pani_pierozkowa]

Widzę ze dzien na ☠☠☠☠ienie na Tz ja tez sie dołącze...
Moj mi dosral dzisiaj straszliwie na temat wyglądu mojego brzucha, tak jak zwykle olewam jego "żarty" tak dzisiaj az mi łzy w oczach stanęły...... A jeszcze rano sie łasił o seks... Zawiodłam sie na nim strasznie, myslalam ze troche mnie szanuje nawet nie jestem zła tylko jest mi straszliwie smutno bo ćwiczę, dbam o siebie, smaruje zeby potem cos takiego usłyszeć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Aika213]

Napisane przez pani_pierozkowa

Widzę ze dzien na ☠☠☠☠ienie na Tz ja tez sie dołącze...
Moj mi dosral dzisiaj straszliwie na temat wyglądu mojego brzucha, tak jak zwykle olewam jego "żarty" tak dzisiaj az mi łzy w oczach stanęły...... A jeszcze rano sie łasił o seks... Zawiodłam sie na nim strasznie, myslalam ze troche mnie szanuje nawet nie jestem zła tylko jest mi straszliwie smutno bo ćwiczę, dbam o siebie, smaruje zeby potem cos takiego usłyszeć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Biedna, to nie widzi ze sie starasz. Co on by chciał żebyś 3 m-cię po porodzie miała figurę modelki.

[k a j a]

Napisane przez Aika213

Biedna, to nie widzi ze sie starasz. Co on by chciał żebyś 3 m-cię po porodzie miała figurę modelki.

Faceci nie myślą.. Mój jakiś czas temu powiedział że mam kaldun!! Brzuch przed ciążą to nie jest, trudno o to w dwa miesiące po ciąży ale i tak jestem zadowolona se swojego ciała.. Dosralam mu na temat jego połowy jedynki :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rybkaa90]

Napisane przez k a j a

Co robi Twój tz ze tak długo pracuje?
Oby Jasiowi szybko przeszło..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ma własną działalność i na dodatek jest pracoholikiem. Mamy też budowę i chcemy jak najszybciej ja skończyć, żeby nie wynajmować już mieszkania.

Napisane przez kika1989wroc

Biedna a wczoraj jaś był taki grzeczny

Wydaje mi się, że to znowu klopoty z brzuchem. Już wczoraj prężyl się i nie chciał jeść. Głupia byłam, że zmniejszyłam dawkę tego boboticu.

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez pani_pierozkowa

Widzę ze dzien na ☠☠☠☠ienie na Tz ja tez sie dołącze...
Moj mi dosral dzisiaj straszliwie na temat wyglądu mojego brzucha, tak jak zwykle olewam jego "żarty" tak dzisiaj az mi łzy w oczach stanęły...... A jeszcze rano sie łasił o seks... Zawiodłam sie na nim strasznie, myslalam ze troche mnie szanuje nawet nie jestem zła tylko jest mi straszliwie smutno bo ćwiczę, dbam o siebie, smaruje zeby potem cos takiego usłyszeć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Powinien dostać kapciem za takie teksty! Nie przejmuj się

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

[QUOTE=Marei;52504578]U nas podobny dzień mały ma.chyba alergię na paprykę - wczoraj znowu jadłam i znowu Meksyk[COLOR="Silver"]

Niestety papryka jest bardzo ciezkostrawna. Ja nie mogę jeść papryki, bo później boli mnie wątroba i mam mega niestrawność.

[k a j a]

[QUOTE=rybkaa90;52504798]Ma własną działalność i na dodatek jest pracoholikiem. Mamy też budowę i chcemy jak najszybciej ja skończyć, żeby nie wynajmować już mieszkania.






Wydaje mi się, że to znowu klopoty z brzuchem. Już wczoraj prężyl się i nie chciał jeść. Głupia byłam, że zmniejszyłam dawkę tego boboticu.

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------



Powinien dostać kapciem za takie teksty! Nie przejmuj się

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez Marei

U nas podobny dzień mały ma.chyba alergię na paprykę - wczoraj znowu jadłam i znowu Meksyk[COLOR="Silver"]

Niestety papryka jest bardzo ciezkostrawna. Ja nie mogę jeść papryki, bo później boli mnie wątroba i mam mega niestrawność.

Aa.. To współczuję pracoholika..

Już mogę pochwalić.. Lena ma dziś super dzień. Śpi, je, robi kupy, dziś chyba ze cztery a dawno już były tylko po jednej, śmieje się wgl nie płacze..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[siacha_ck]

Napisane przez pani_pierozkowa

Widzę ze dzien na ☠☠☠☠ienie na Tz ja tez sie dołącze...
Moj mi dosral dzisiaj straszliwie na temat wyglądu mojego brzucha, tak jak zwykle olewam jego "żarty" tak dzisiaj az mi łzy w oczach stanęły...... A jeszcze rano sie łasił o seks... Zawiodłam sie na nim strasznie, myslalam ze troche mnie szanuje nawet nie jestem zła tylko jest mi straszliwie smutno bo ćwiczę, dbam o siebie, smaruje zeby potem cos takiego usłyszeć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

mój by już dostał czymś co bym miała pod ręką


Współczuję Wam wszystkim sytuacji z Tż
Ja ogólnie nie mogę na swojego narzekać. Wrócił z pracy zajął się Wiktorią. Nakarmiłam Szymka i wziął ich na spacer. A ja teraz biorę się za mycie okien

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[rybkaa90]

Kiedy skończą się te kolki? Pewnie jak się skończą kolki, to zaczną zeby, po zębach skoki, po skokach bunty itp. hah ja podobno płakałam przez trzy miesiące z powodu kolek.

[country111]

Napisane przez kika1989wroc

To Ty nielegalnie ta kawę piłas ?


A mój malec był cały dzień bardzo grzeczny po spotkaniu z Wami wiec poproszę o częstsze wyjścia


Szybko te ząbki


Twój tz to straszny egoista zeby ci sie nawet 20 minut na kapiel w spokoju nie nalezalo...przeciez to wasze wspólne dziecko


QUOTE=moni_ka.g;52502220]Masija - juz mi sie nawet nie chce narzekac.. nie mam czasu na nic :/ wczoraj siostra nam obiad kupowala w garmazerce bo nie mialam kiedy zrobic, zadne spac nie chcialo.. wiem tez co mnie czeka jak patrze na syna. Jemu nie przeszlo, dalej jeczy i marudzi bardzo czesto.

Kupilam nowy smoczek, ostatni juz. Dominika sie krztusi, dlawi jak tylko jej dam :/ tylko cycek moze byc smoczkiem :/ a ona tak potrzebuje ssac, ciumkac....

[/QUOTE]
Kawa legalna ale bita śmietana juz nie do końca.
Patrząc na Olka to grzeczne dziecko przecież tylko bardzo ciekawe świata. Jak coś to wsiadaj w tramwaj i przyjeżdżaj do nas, oferujemy fajny park obok rossman i lody też się znajdą

Marei dla tżta to też jego dziecko i to,że pracuje a Ty siedzisz w domu niczego nie zmienia. Tobie też należy się chwila dla siebie

[Princesika]

Napisane przez szuuu

Ja tak jak Rybka nie mam się kiedy pokłócić. Tz juz załatwił sobie na dzis prace (w zeszła sobotę był masażysta na maratonie, dzis jechał do szkoły tańca masować 10 osob), na szczęście jestem u rodzicow i mama zajmuje sie małym, ja tylko karmie, teraz wzięła go na spacer. Nie moge narzekać na tz, ale no... Samotna jestem troche... W ciazy jak musiałam leżeć tez byłam, wiec to nie dziecko samuraj w tym przypadku...

Nie wiem co tym facetom, czemu tak jest i nie wiem jak was pocieszyć nawet

Marei o dzieki, kupie go na pewno, juz gorzej moja cera i tak wyglądać nie bedzie wiec zaryzykuje

Kaja ja nie widze co wstawiłas


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Miało byc akurat a nie samuraj głupi iPhone


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja tak czytam i myślę co to za powiedzenie Dziecko nie samuraj

[k a j a]

Napisane przez rybkaa90

Kiedy skończą się te kolki? Pewnie jak się skończą kolki, to zaczną zeby, po zębach skoki, po skokach bunty itp. hah ja podobno płakałam przez trzy miesiące z powodu kolek.

To tak jak mój tz.. Najpierw wyl bo kolki, potem był bo był przyzwyczajony do bujania, potem wyl bo zęby, a potem wyl bo urodził się brat, a potem wyl bo było go wszędzie pełno i buntował się na zakazy i tak wyje do dziś,tyle że dziś nie płacze a chlapie ryjem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Princesika]

Dziewczyny bardzo mi przykro, ze macie takie przejscia z facetami. Moj jest skarbem. Dba o mnie Laurke bardzo. W Malej jest zakochany, zajmuje sie nie, pomaga mi w domu i jeszcze wieczorem przytula i rozmawia ze mne

[Aika213]

Napisane przez k a j a

Już mogę pochwalić.. Lena ma dziś super dzień. Śpi, je, robi kupy, dziś chyba ze cztery a dawno już były tylko po jednej, śmieje się wgl nie płacze..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zazdroszczę. U nas dzień nieciekawy, płacz co chwile, nawet na rękach. Nie wiem o co chodzi. Jesteśmy same bo Tz oczywiście wyjechał na weekend. Teraz zamotałam ja w kocyk, włączyłam szumisia to sie uspokoiła. Zaraz idę jak kapać i mam nadzieje ze pójdzie spać

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Napisane przez Princesika

Dziewczyny bardzo mi przykro, ze macie takie przejscia z facetami. Moj jest skarbem. Dba o mnie Laurke bardzo. W Malej jest zakochany, zajmuje sie nie, pomaga mi w domu i jeszcze wieczorem przytula i rozmawia ze mne

Mój dla mnie jest wporzadku, mówi z 50 razy dziennie ze mnie kocha, wysyła wiadomości z pracy, mówi komplementy, przytula. W domu tez coś ogarnie, pozmywa naczynia. Tylko jakoś do Amy nie ma serca i cierpliwości. Czasem mogły więcej przy niej pomoc. na tym tle dochodzi do spiec. Chociaż widzę ze im starsza tym bardziej sie nią interesuje, zagada do niej. On mówi ze ja bardzo kocha chociaż tego nie okazuje. Nie wiem może nie potrafi. Może ma uraz z dzieciństwa, mama go zostawiła jak miał 3 latka. Wychował go tata ale mówił ze nie miał czasu dla niego bo dużo pracował. Może to właśnie teraz wychodzi.