Słońce grzeje, tłuszczyk topimy, o piękne ciała dalej walczymy! Cz. 30

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez StupidAlice

Domeldowuje 7 km NW

Napisane przez anns_

melduję shred 16/30 + plank 40s + 15 pompek

Napisane przez SzalonaFoka

Dobry wieczór

Jestem ogromnie szczęśliwa bo okazało się, że moja praca bardzo spodobała się promotorce!!! W ogóle to ogromnie się stresuję kwestią tej pracy - zostawiłam pracę we wtorek na uczelni, żeby sobie odebrała jak jej będzie pasowało, a wczoraj wieczorem dostałam maila, że chce się ze mną jak najszybciej spotkać i prosi o mój numer telefonu, nic poza tą informacją. Odpowiedziałam i dzisiaj rano o 9 do mnie zadzwoniła i umówiłyśmy się na 12.30 na uczelni. TŻ podrzucił mnie na pociąg, musiałam jechać takim po 10tej, bo później jest jakaś luka w rozkładzie i spóźniłabym się więc czekałam prawie godzinę na miejscu na spotkanie.

Ogólnie pracę omawiała ze mną bardzo szczegółowo - ponad godzinę, kartka po kartce i mam trochę poprawek, ale jak ona to nazwała - są to poprawki "kosmetyczne" - głównie dotyczą stylu wypowiedzi, kilku słów, woli proponowane przez siebie synonimy; żadnych błędów jeśli chodzi o treść A tak się stresowałam, bo jeszcze jak na nią czekałam, to rozmawiałam z dziewczyną, która też na nią czekała i jej w mailu napisała, że praca bardzo porządna i że git, więc znowu przeżyłam minizawał, że moja praca wyląduje w koszu tylko nie chciała mnie denerwować przez spotkaniem

I jeszcze mnie miło pochwaliła, że widzi, że się starałam, staram i w ogóle przykładam do tego dużą wagę. Stwierdziła, że jak komuś zależy tylko na tym, żeby to odbębnić i ona to widzi to się nawet nie stara - skoro takiemu leserowi nie zależy, to jej ma zależeć a jak ma podopiecznego o zupełnie innym podejściu to stara się pomóc ile tylko może, żeby jak najwięcej z tego wynieść - dobrego oczywiście Na pierwszy rzut oka ten maszynopis wygląda strasznie bo na każdej stronie jest mnóstwo notatek na czerwono - na prawdę nie czytała tego po łebkach :P i tak omawiałyśmy tą pracę prawie 1,5h ale podsumowując poprawek nie będzie aż tak dużo )

no i akurat moi rodzice wracali od dziadków spod Warszawy, więc nie musiałam liczyć na PKP, tylko poczekali na mnie pod uczelnią

reszta dnia minęła spokojnie, głównie z rodzicami, a wieczorem obcinałam żywopłot, który ma prawie 2,5 m wysokości, więc porządny trening mam już za sobą

hihi, jeszcze mi się przypomniało, że promotorka powiedziała, że mam niesamowitą lekkość pisania, że świetnie moje rozważania się czyta że ją ta praca wciągnęła (uznałam za komplement )

Zrobię sobie herbaty i zabieram się za nadrabianie wątku

Wow no to rewelka! Fajnie, że babeczka taka zaangażowana no i że tak pięknie napisałaś Gratuluję

[magda_lena40]

Napisane przez SzalonaFoka

Dobry wieczór

Jestem ogromnie szczęśliwa bo okazało się, że moja praca bardzo spodobała się promotorce!!! W ogóle to ogromnie się stresuję kwestią tej pracy - zostawiłam pracę we wtorek na uczelni, żeby sobie odebrała jak jej będzie pasowało, a wczoraj wieczorem dostałam maila, że chce się ze mną jak najszybciej spotkać i prosi o mój numer telefonu, nic poza tą informacją. Odpowiedziałam i dzisiaj rano o 9 do mnie zadzwoniła i umówiłyśmy się na 12.30 na uczelni. TŻ podrzucił mnie na pociąg, musiałam jechać takim po 10tej, bo później jest jakaś luka w rozkładzie i spóźniłabym się więc czekałam prawie godzinę na miejscu na spotkanie.

Ogólnie pracę omawiała ze mną bardzo szczegółowo - ponad godzinę, kartka po kartce i mam trochę poprawek, ale jak ona to nazwała - są to poprawki "kosmetyczne" - głównie dotyczą stylu wypowiedzi, kilku słów, woli proponowane przez siebie synonimy; żadnych błędów jeśli chodzi o treść A tak się stresowałam, bo jeszcze jak na nią czekałam, to rozmawiałam z dziewczyną, która też na nią czekała i jej w mailu napisała, że praca bardzo porządna i że git, więc znowu przeżyłam minizawał, że moja praca wyląduje w koszu tylko nie chciała mnie denerwować przez spotkaniem

I jeszcze mnie miło pochwaliła, że widzi, że się starałam, staram i w ogóle przykładam do tego dużą wagę. Stwierdziła, że jak komuś zależy tylko na tym, żeby to odbębnić i ona to widzi to się nawet nie stara - skoro takiemu leserowi nie zależy, to jej ma zależeć a jak ma podopiecznego o zupełnie innym podejściu to stara się pomóc ile tylko może, żeby jak najwięcej z tego wynieść - dobrego oczywiście Na pierwszy rzut oka ten maszynopis wygląda strasznie bo na każdej stronie jest mnóstwo notatek na czerwono - na prawdę nie czytała tego po łebkach :P i tak omawiałyśmy tą pracę prawie 1,5h ale podsumowując poprawek nie będzie aż tak dużo )

no i akurat moi rodzice wracali od dziadków spod Warszawy, więc nie musiałam liczyć na PKP, tylko poczekali na mnie pod uczelnią

reszta dnia minęła spokojnie, głównie z rodzicami, a wieczorem obcinałam żywopłot, który ma prawie 2,5 m wysokości, więc porządny trening mam już za sobą

hihi, jeszcze mi się przypomniało, że promotorka powiedziała, że mam niesamowitą lekkość pisania, że świetnie moje rozważania się czyta że ją ta praca wciągnęła (uznałam za komplement )

Zrobię sobie herbaty i zabieram się za nadrabianie wątku

Pięknie!



Hero
Co tam u Was?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tulipan1994]

Hero czekamy na wieści

[agulaaaa]

Napisane przez Grapefrutka

gdzie jedziecie? bo chyba mi umknęło



a ja bym zdechła razem z molami ocet

i

mnie też dziś ciągnie do jedzenia ale się nie daje jak chce choć trochę się czuć dobrze plażując to muszę się w końcu ogarnąć choć ostatnio ciężko mi się ćwiczy, bardzo szybko się męczę i mocno pocę
wczoraj przez pracę na wieczór trochę popłynęłam bo wpadły dwie małe paczki czipsów ale to nie słodkie więc wyzwania zaliczone

no tak słone
jeszcze nie wiemy, będzie spontan, coś się wybierze

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja dzisiaj tylko pompki z wyzwania bo coś mnie brzuch i plecy bolą na @

polozylam się już i tv oglądam

i to się liczy
moja też by mogła przyjść...


jejku dziewczyny piszecie o tych larwach, molach to aż mi się wymiotować chce, wolę myszy, szczury, pająki, ale taka larwa pełzająca jeszcze w żarciu to aż mną trzącha



SzalonaFoka no no takie komplementy z ust promotorki, super!

[heroine86]

Napisane przez Grapefrutka

Hero i jak tam?

Napisane przez StupidAlice

Heroinka daj znać co i jak

w domu jestem jutro mam być w szpitalu na 8.30, już ostatecznie

Napisane przez Lamelkaa

Ja mam cały czas nadzieję, że jednak Mała sama się przebiję Weź Tż w obroty ze 3 razy dziennie

Już mi się nawet nie chce

Napisane przez agulaaaa

oby jeszcze w sierpniu
Siostra Tż-ta też jednak w Lu rodziła

A wiesz gdzie?

Napisane przez aguniaaaaa041986

Hero obstawiam sobote

Oby nie

Napisane przez Grapefrutka

melduje pompki z wyzwania + Banisha z Jillian :
moja mnie nie lubi

Napisane przez Grapefrutka

4 lata

O, to tak jak ja

Napisane przez agulaaaa

u mnie 45 min ćwiczeń z Tomaszem + pompki

Napisane przez Georgina_Kincaid

Melduję wyzwanie z pompkami. I bez słodyczy.

Napisane przez StupidAlice

Domeldowuje 7 km NW

[tulipan1994]

Napisane przez agulaaaa

jejku dziewczyny piszecie o tych larwach, molach to aż mi się wymiotować chce, wolę myszy, szczury, pająki, ale taka larwa pełzająca jeszcze w żarciu to aż mną trzącha

Tylko nie myszy i szczuryDo pająków nic nie mam A, że trzącha to się nie dziwię

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

Hero
Co tam u Was?

Napisane przez tulipan1994

Hero czekamy na wieści

Już napisałam

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

w domu jestem jutro mam być w szpitalu na 8.30, już ostatecznie

Będą wywoływać?

[Lamelkaa]

Napisane przez Grapefrutka

melduje pompki z wyzwania + Banisha z Jillian :
moja mnie nie lubi

Napisane przez Georgina_Kincaid

Pomierzyłam się też, mogę wrzucić co i jak się zmieniło.

Dawaj

Napisane przez agulaaaa

u mnie 45 min ćwiczeń z Tomaszem + pompki

Napisane przez Georgina_Kincaid

Melduję wyzwanie z pompkami. I bez słodyczy.
Od jutra biorę się za Mel B pośladki i cyc

[agulaaaa]

Napisane przez heroine86

w domu jestem jutro mam być w szpitalu na 8.30, już ostatecznie




Już mi się nawet nie chce




A wiesz gdzie?

a jednak?
wiesz co umknelo mi, ale dopytam
klawiatura nawala, lece spac paaa

[Lamelkaa]

Napisane przez StupidAlice

Domeldowuje 7 km NW

Napisane przez anns_

melduję shred 16/30 + plank 40s + 15 pompek

[heroine86]

Napisane przez anns_

melduję shred 16/30 + plank 40s + 15 pompek

Napisane przez anns_

właśnie chciałam pisać. ogólnie ok, ale wpadł knopers i milkyway jutro się poprawię.

Napisane przez SzalonaFoka

Dobry wieczór

Jestem ogromnie szczęśliwa bo okazało się, że moja praca bardzo spodobała się promotorce!!! W ogóle to ogromnie się stresuję kwestią tej pracy - zostawiłam pracę we wtorek na uczelni, żeby sobie odebrała jak jej będzie pasowało, a wczoraj wieczorem dostałam maila, że chce się ze mną jak najszybciej spotkać i prosi o mój numer telefonu, nic poza tą informacją. Odpowiedziałam i dzisiaj rano o 9 do mnie zadzwoniła i umówiłyśmy się na 12.30 na uczelni. TŻ podrzucił mnie na pociąg, musiałam jechać takim po 10tej, bo później jest jakaś luka w rozkładzie i spóźniłabym się więc czekałam prawie godzinę na miejscu na spotkanie.

Ogólnie pracę omawiała ze mną bardzo szczegółowo - ponad godzinę, kartka po kartce i mam trochę poprawek, ale jak ona to nazwała - są to poprawki "kosmetyczne" - głównie dotyczą stylu wypowiedzi, kilku słów, woli proponowane przez siebie synonimy; żadnych błędów jeśli chodzi o treść A tak się stresowałam, bo jeszcze jak na nią czekałam, to rozmawiałam z dziewczyną, która też na nią czekała i jej w mailu napisała, że praca bardzo porządna i że git, więc znowu przeżyłam minizawał, że moja praca wyląduje w koszu tylko nie chciała mnie denerwować przez spotkaniem

I jeszcze mnie miło pochwaliła, że widzi, że się starałam, staram i w ogóle przykładam do tego dużą wagę. Stwierdziła, że jak komuś zależy tylko na tym, żeby to odbębnić i ona to widzi to się nawet nie stara - skoro takiemu leserowi nie zależy, to jej ma zależeć a jak ma podopiecznego o zupełnie innym podejściu to stara się pomóc ile tylko może, żeby jak najwięcej z tego wynieść - dobrego oczywiście Na pierwszy rzut oka ten maszynopis wygląda strasznie bo na każdej stronie jest mnóstwo notatek na czerwono - na prawdę nie czytała tego po łebkach :P i tak omawiałyśmy tą pracę prawie 1,5h ale podsumowując poprawek nie będzie aż tak dużo )

Super!

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja dzisiaj tylko pompki z wyzwania bo coś mnie brzuch i plecy bolą na @

odpocznij

[Lamelkaa]

Napisane przez heroine86

w domu jestem jutro mam być w szpitalu na 8.30, już ostatecznie

Wyśpij się dzisiaj porządnie, bo to ostatnia noc wolności

[Veiovis]

Napisane przez heroine86

w domu jestem jutro mam być w szpitalu na 8.30, już ostatecznie

Z jakiegoś konkretnego powodu już Cię biorą do szpitala? Bo w sumie nie jesteś aż tak dawno po terminie
Byle by się malutka urodziła zdrowa i piękna

[heroine86]

Napisane przez tulipan1994

Będą wywoływać?

Jak nie ruszy samo to będą zakładać cewnik Foleya... wolałabym nie... no ale jest jakaś mała nadzieja, bo skurcze się pisały tyle, że bezbolesne...

Napisane przez agulaaaa

a jednak?
wiesz co umknelo mi, ale dopytam
klawiatura nawala, lece spac paaa

Ano
Dobranoc

[Lamelkaa]

Napisane przez agulaaaa

klawiatura nawala, lece spac paaa

Dobranoc


Foka super

[Veiovis]

Napisane przez heroine86

Jak nie ruszy samo to będą zakładać cewnik Foleya... wolałabym nie... no ale jest jakaś mała nadzieja, bo skurcze się pisały tyle, że bezbolesne...

To jest ten paskudny balonik o którym Ci pisałam... Oby chociaż Tobie pomogło Malutka jest już za duża, że chcą wywoływać?
Trzymam kciuki żeby samo ruszyło!!

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Jak nie ruszy samo to będą zakładać cewnik Foleya... wolałabym nie... no ale jest jakaś mała nadzieja, bo skurcze się pisały tyle, że bezbolesne...

Oby wszystko poszło dobrze Zupełnie nie wiem co to Więc wiem co mi mama będzie dzisiaj tłumaczyła

[magda_lena40]

Napisane przez heroine86

Jak nie ruszy samo to będą zakładać cewnik Foleya... wolałabym nie... no ale jest jakaś mała nadzieja, bo skurcze się pisały tyle, że bezbolesne...

Oby Polcia sama zaczęła się pchać na świat


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Ja dzisiaj tylko pompki z wyzwania bo coś mnie brzuch i plecy bolą na @

Napisane przez magda_lena40

Georgina
Oby Twoja dzisiejsza noc była spokojniejsza

Dziękuję. Też mam taką nadzieję

Napisane przez Lamelkaa

Dawaj

Ok
Stan na 14.04.2015 i na 27.08.2015

Talia - 88 - 79
brzuch - 105 - 92
dupa - 111 - 104
udko L - 66 - 62
udko P - 69 - 64

[tulipan1994]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Stan na 14.04.2015 i na 27.08.2015

Talia - 88 - 79
brzuch - 105 - 92
dupa - 111 - 104
udko L - 66 - 62
udko P - 69 - 64

[magda_lena40]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ok
Stan na 14.04.2015 i na 27.08.2015

Talia - 88 - 79
brzuch - 105 - 92
dupa - 111 - 104
udko L - 66 - 62
udko P - 69 - 64

Ekstra!
Chciałam Ci wysłać zapro ale z apki się nie da ogarne jak będę przy kompie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez heroine86

Jak nie ruszy samo to będą zakładać cewnik Foleya... wolałabym nie... no ale jest jakaś mała nadzieja, bo skurcze się pisały tyle, że bezbolesne...

Znaczy się, że może coś ruszy? Trzymam kciuki

Napisane przez magda_lena40

Ekstra!
Chciałam Ci wysłać zapro ale z apki się nie da ogarne jak będę przy kompie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziękuję
Wysłałam do Ciebie, może będziesz mogła zaakceptować

[Lamelkaa]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Stan na 14.04.2015 i na 27.08.2015

Talia - 88 - 79
brzuch - 105 - 92
dupa - 111 - 104
udko L - 66 - 62
udko P - 69 - 64

Pięknie spadło

[arnama]

Hero, ja nie wiem, ale tak mówią że +/- 2 tyg wg TP to dziecko "w terminie". Ty jesteś zaledwie kilka dni po TP, jak jakieś skurcze już są, to serio jest konieczne wywoływanie może np za 2 dni samo by ruszyło... ani wód nie straciłaś, ani nic

[SzalonaFoka]

za wszystkie treningi

Napisane przez ScarlettO

zdjęcie en face okropne: te now edowody są brzydkie i na tym zdjęciu wygląda się jak z kartoteki kryminalnej

true, wczoraj miałam robione zdjęcia do nowego dowodu. Stary na 99% został mi skradziony podczas pobytu wakacyjnego, ale policja stwierdziła, że skoro nikogo nie załapałam za rękę to oni nic zrobić nie mogą co z tego, ze ktoś na mnie weźmie kredyt, chwilówkę albo raty I dopiero jak wróciłam to mogłam złożyć zawiadomienie o utracie w urzędzie, na serio mam nadzieję, że nikt go nie wykorzystał do diabelskich celów a zdjęcie - okropne

Napisane przez Niedorosla_Antonina

hej oglądałam w pracy MŚ w lekkiej musiałam zbytnio emocji jednak nie mogłam pokazywać

Non wraca znad morza do domu tam pracowała przez 2 miesiące

też podglądam co się w Pekinie dzieje

Ahaaaaaa, teraz już ogarniam

Napisane przez Georgina_Kincaid

Najlepsza pora Ja nie umiem za dnia się uczyć, zawsze brałam się jak robiło się ciemno.

Ja też jestem zdecydowaną sową w kwestiach intelektualnych

Napisane przez Georgina_Kincaid

Nie wiem jak Scarlett ale na mnie budzik działa tylko i wyłącznie wtedy kiedy MUSZĘ wstać. A to i tak nie zawsze

Ja mogę i 10 budzików nastawić co kilka minut (z drzemkami) i jak nie muszę wstać to nie wstanę choćby nie wiem co

Napisane przez tulipan1994

Super Gratulacje Przypomnisz gdzie studiujesz?

SGH, FiR / dziennie

Napisane przez Georgina_Kincaid

Wow no to rewelka! Fajnie, że babeczka taka zaangażowana no i że tak pięknie napisałaś Gratuluję

Napisane przez magda_lena40

Pięknie!
.

Napisane przez agulaaaa

:

SzalonaFoka no no takie komplementy z ust promotorki, super!

Napisane przez heroine86

Super!

Napisane przez Lamelkaa

Foka super

Napisane przez Georgina_Kincaid

Talia - 88 - 79
brzuch - 105 - 92
dupa - 111 - 104
udko L - 66 - 62
udko P - 69 - 64

Hero

[Georgina_Kincaid]

Napisane przez SzalonaFoka

Ja też jestem zdecydowaną sową w kwestiach intelektualnych



Ja mogę i 10 budzików nastawić co kilka minut (z drzemkami) i jak nie muszę wstać to nie wstanę choćby nie wiem co

Ja jestem sową w ogóle. Zawsze za dnia chodzę mniej lub bardziej przymulona, nadchodzi godzina 20 a u mnie oczy jak 5zł, po zmęczeniu ani śladu. Z budzikami to samo jak piszesz.

Właśnie wzięłam magiczną tableteczkę, mam nadzieję, że zaraz odpłynę w ramiona Morfeusza

Branoc

[heroine86]

Napisane przez Lamelkaa

Wyśpij się dzisiaj porządnie, bo to ostatnia noc wolności

Napisane przez Veiovis

Z jakiegoś konkretnego powodu już Cię biorą do szpitala? Bo w sumie nie jesteś aż tak dawno po terminie
Byle by się malutka urodziła zdrowa i piękna

Nie wiem czemu... moja gin uważa, że już muszę być pod obserwacją

Napisane przez Veiovis

To jest ten paskudny balonik o którym Ci pisałam... Oby chociaż Tobie pomogło Malutka jest już za duża, że chcą wywoływać?
Trzymam kciuki żeby samo ruszyło!!

Nie wiem ile teraz waży Mała... usg miałam miesiąc temu...
Nic Ci nie dał balonik?
Eh, dzięki

[Lamelkaa]

Hero do spania

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

Oby Polcia sama zaczęła się pchać na świat

Napisane przez Georgina_Kincaid

Stan na 14.04.2015 i na 27.08.2015

Talia - 88 - 79
brzuch - 105 - 92
dupa - 111 - 104
udko L - 66 - 62
udko P - 69 - 64

Suuper!!!

Napisane przez Georgina_Kincaid

Znaczy się, że może coś ruszy? Trzymam kciuki

Oby

Napisane przez arnama

Hero, ja nie wiem, ale tak mówią że +/- 2 tyg wg TP to dziecko "w terminie". Ty jesteś zaledwie kilka dni po TP, jak jakieś skurcze już są, to serio jest konieczne wywoływanie może np za 2 dni samo by ruszyło... ani wód nie straciłaś, ani nic

Nie wiem

Napisane przez SzalonaFoka

Hero

Napisane przez Lamelkaa

Hero do spania

Myślisz, że mi się chce