![]() |
#121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;52570833]
I oczywiście nijak nie możesz się odnieść do tego, co napisze już trzeci raz: że 50% osób w wieku 19 lat ma pierwszy raz za sobą, więc pisanie, że wszystkie nastolatki to robią, to kompletna bzdura.[/QUOTE] OK, odniosę się. W takim razie jest to te atrakcyjniejsze i bardziej ogarnięte 50%. A w pozostałych 50% zapewne w większości ten brak inicjacji wynika z wyboru, nie z konieczności, jak u mnie. Ja nie miałem wyboru. Chciałem i nie mogłem. To jest poniżające. I także do karaba_la_sorciere: teraz mógłbym może i pracować. Zresztą pracowałem i jakieś tam pozytywne efekty dostrzegałem. Miałem coraz więcej koleżanek. Ale problem leży w tym, że nadal żałuję straconego życia i zawsze żałował będę. Nieważne co osiągnąłbym teraz. Dlatego nawet nie ma sensu, żebym coś próbował... |
![]() ![]() |
![]() |
#122 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 458
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Nie do mnie, ale w tym momencie piszesz jak 70 letnia kobieta, tkwiąca od 40 lat w związku z alkoholikiem z 4 dzieci, ona może żałować straconego życia, natomiast przed Tobą co najmniej drugie tyle. Więc możesz jeszcze wiele rzeczy zrobić, ona już nie. Edytowane przez 201803061544 Czas edycji: 2015-08-28 o 13:35 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#123 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
W porównaniu do 20-latka wielu rzeczy już nie mogę zrobić i przeżyć. I to takich, których nigdy nie przeżyłem. A inni tak. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#124 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 458
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Czego takiego nie możesz zrobić? Zaliczać nastolatek, które są jakimś Twoim fetyszem, chodzić na ogniska z klasą, imprezy, zmacać koleżanki w jakiejś bramie? Natomiast możesz: zdobyć lepszy zawód, podjąć kierunek studiów, o którym marzyłeś, pomagać innym, cieszyć się życiem, tak zwyczajnie, poświęcić się swojej pasji, teoretycznie możesz nawet odkryć lekarstwo na raka. Ale nie, bo "jestem gorszy, bo nie pozaliczałem za młodu, bo to jest sens życia i motywacja do wstawania z łóżka i jeszcze te nieosiągalne nimfetki". |
|
![]() ![]() |
![]() |
#125 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Rozumiem to, że szkoda Ci straconych lat. Ale ciągle jeszcze jesteś młody, więc żebyś za kolejne 10 lat nie wyrzucal sobie: "dlaczego nie wziąłem się za siebie po trzydzieste? Straciłem całkiem fajne lata życia. Teraz po czterdziestce juz za późno" :p. Perspektywa może się zmienić. Edytowane przez 201712242137 Czas edycji: 2015-08-28 o 15:15 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#126 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ---------- Cytat:
TO PO CO JAK MIAŁEM 22 PISALI, ŻEBYM SIĘ OGARNĄŁ? PRZECIEŻ MOGŁEM CZEKAĆ DO 32, SKORO TERAZ TEŻ NIE JEST ZA PÓŹNO! WSZYSCY CZEKAJCIE! Po co 17-letnie dziewczyny piszą na tym forum o rozpoczęciu życia seksualnego? Nie lepiej poczekać jeszcze z 15 lat!? Pieprzone bzdury... A jak będę miał 40, to będzie już za późno, czy nie? A jak 39? Ile? 34? Skoro teraz nie jest i jestem jeszcze młody? Heh... Hipokryzja. Już pisałem wyżej w jednym poście, że na przejściu dla pieszych słyszałem rozmowę dwóch dziewczyn (ok 20 roku życia): "Poszłam z jakimś starym dziadem na piwo. Potem musiałam go spławić. Miał chyba ze 30 lat.". Słyszałem to 2 czy 3 dni temu. Prawda jest taka, że straciłem bezpowrotnie i bez możliwości nadrobienia to, co miał prawie każdy człowiek. I do końca życia, jak będę widział młodych ludzi, będę im zazdrościł życia. A jak będę rozmawiał z kolegami przy piwie o czasach szkolnych, to będę musiał podkulić ogon i milczeć. Ewentualnie kłamać i robić dobrą minę, usmiechać się. Takie życie. Moi rówieśnicy już mają rodziny, żony, kilkuletnie dzieci. A ja musiałbym dopiero uczyć się (jakie to żenujące!) jak być atrakcyjnym dla kobiet (już nie dziewczyn!), żeby się wyszumieć, zanim zacznę myśleć o rodzinie. Dno dna. Tyle w tym temacie. Nie zmienicie tego i nikt, ani nic nie zmieni... Zazdroszczę wam. Po prostu miejcie świadomość tego wszystkiego, jak kiedyś będziecie wychowywać swoje pociechy... Ku przestrodze... Bo dla mnie już jest za późno ![]() Edytowane przez TenGorszy Czas edycji: 2015-08-28 o 15:30 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#127 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#128 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Zbyt późno.
Ok, jak będę wychowywać dzieci, to do syna powiem "gościu, idź na miasto, zmacaj coś, może wyruchaj, nie bój się o choróbska i ciąże. Grunt, żebyś potem niczego nie żałował. Zaraź się czymś albo zrób ze mnie babcię, ale to bez znaczenia, bylebyś za 16 lat nie pisał na forach, że nie zamoczyłeś w nastoletniości", a do córki "jak ktoś będzie chciał cię zmacać albo spenetrować to pozwól mu, jakikolwiek by nie był, bo jak nie pozwolisz to za 15 lat ten ktoś może zakładać głupie wątki na forum".
Jest za późno na niektóre rzeczy. Zawsze. Dla każdego. Dla mnie na klocki lego czy fikoland. Dla ciebie na nastolatki. Dla kogoś innego na macierzyństwo, dla innego karierę. Ale nigdy nie jest za późno, żeby porzucić przeszłość i robić to, co możesz robić w danej chwili, tak jak robi wielu z tych, dla których jest za późno na naprawę pewnych błędów. Jakiś tam żal i gorycz zawsze pozostanie, ale da się to przełknąć, o ile robi się coś, żeby korzystać z tego życia, a nie siedzieć i się użalać. Nie ma ludzi, którzy nie popełnili jakiegoś znaczącego błędu. Ktoś inny może w tej chwili siedzi i żałuje, że za młodu tak hulał, spłodził dzieci z kobietami, których nie kocha, może i nienawidzi albo po prostu nie zna, a musi płacić alimenty, albo że się gził w krzakach i teraz ma hiv. Młodzieńczy seks to też nie jest rozwiązanie wszelkich problemów. Ktoś nie ma jednego problemu, ma inny. Takie życie. A może właśnie ty w życiu za dobrze masz, że się takimi pierdołami przejmujesz? |
![]() ![]() |
![]() |
#129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;52573069]Ok, jak będę wychowywać dzieci, to do syna powiem "gościu, idź na miasto, zmacaj coś, może wyruchaj, nie bój się o choróbska i ciąże. Grunt, żebyś potem niczego nie żałował. Zaraź się czymś albo zrób ze mnie babcię, ale to bez znaczenia, bylebyś za 16 lat nie pisał na forach, że nie zamoczyłeś w nastoletniości", a do córki "jak ktoś będzie chciał cię zmacać albo spenetrować to pozwól mu, jakikolwiek by nie był, bo jak nie pozwolisz to za 15 lat ten ktoś może zakładać głupie wątki na forum".
Jest za późno na niektóre rzeczy. Zawsze. Dla każdego. Dla mnie na klocki lego czy fikoland. Dla ciebie na nastolatki. Dla kogoś innego na macierzyństwo, dla innego karierę. Ale nigdy nie jest za późno, żeby porzucić przeszłość i robić to, co możesz robić w danej chwili, tak jak robi wielu z tych, dla których jest za późno na naprawę pewnych błędów. Jakiś tam żal i gorycz zawsze pozostanie, ale da się to przełknąć, o ile robi się coś, żeby korzystać z tego życia, a nie siedzieć i się użalać. Nie ma ludzi, którzy nie popełnili jakiegoś znaczącego błędu. Ktoś inny może w tej chwili siedzi i żałuje, że za młodu tak hulał, spłodził dzieci z kobietami, których nie kocha, może i nienawidzi albo po prostu nie zna, a musi płacić alimenty, albo że się gził w krzakach i teraz ma hiv. Młodzieńczy seks to też nie jest rozwiązanie wszelkich problemów. Ktoś nie ma jednego problemu, ma inny. Takie życie. A może właśnie ty w życiu za dobrze masz, że się takimi pierdołami przejmujesz?[/QUOTE] Znam ludzi, którzy nie popełnili znaczącego błędu. I znam mnóstwo ludzi, którzy kochają swoje życie i są z niego zadowoleni. Co do wychowania dzieci - tak samo, jak cała propaganda lecisz w chore skrajności. Wybacz, ale to głupie. Zgodnie z taką logiką nie wypuszczaj dziecka z domu, bo istnieje groźba, że zabije je samochód. Nie pozwalaj mu robić prawa jazdy i prowadzić samochodu, bo co roku tysiące ludzi giną w wypadkach. Lepiej przecież nie jeździć samochodem - wtedy na pewno się nie zginie w wypadku. Więc, do cholery, można powiedzieć: "Jak potrzebujesz jechać, to jedź. Ale ostrożnie, czyli zrób to tak i tak. Ale jedź. Nie odmawiaj sobie. Żyj. Rób to, przecież wiemy, że każdy tego potrzebuje.". Mówienie "nie jedź", bo coś tam, jest głupotą i hipokryzją. Edytowane przez TenGorszy Czas edycji: 2015-08-28 o 16:00 |
![]() ![]() |
![]() |
#130 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 458
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Zrozum w końcu, że TY też możesz to wszystko zrobić. Ale lepiej siedzieć i się nad sobą użalać, a potem się dziwisz, że nie masz powodzenia? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#131 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Zbyt późno.
Skąd wiesz, że nie popełnili błędu? Sam pisałeś, że wielu ludzi ma cię za szczęśliwego człowieka, że prawie nikt nie wie, co ci doskwiera. Tak samo ty nie wiesz, co im siedzi w głowach. Może kiedyś popełnili jakąś głupotę i też się z tym borykają. Albo tak jak ty żałują, że czegoś nie zrobili. Ja tam sądzę, że każdy ma jakiś problem. Mniejszy, większy, ale zawsze coś się znajdzie do popłakania po latach.
|
![]() ![]() |
![]() |
#132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Dlaczego przez idiotę? Przez kogoś fajnego, kto Ci się podoba i na widok kogo masz motylki.
|
![]() ![]() |
![]() |
#133 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 458
|
Dot.: Zbyt późno.
|
![]() ![]() |
![]() |
#134 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Zbyt późno.
Przecież ty nie chcesz rad. Bo otrzymałeś je i zlekceważyłeś.
Ty chcesz kogoś kto weźmie na poważnie twoje z d**y wyjęte problemy. Ale pomyliłeś fora. Szukaj na forum frajerzy_seksualni.pl
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
|
![]() ![]() |
![]() |
#137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 194
|
Dot.: Zbyt późno.
Rozwalają mnie faceci, którzy patrzą tylko na te najatrakcyjniejsze według męskiego grona kobiety/dziewczyny typu Siwiec, a zwykłych przeciętnych z wyglądu, ale dobrych dziewczyn nie chce, nie zauważają ich, a w efekcie kończą bez dziewczyny czy później żony i zostają kawalerami. Ty serio uważasz, że przeciętna 19-20 latka by Cie zechciałą? A co Ty miałbyś jej do zaoferowania? Kobiety ok 30-lat są już często uważane za stare panny jeśli nie mają faceta, a takie z dzieckiem to już w ogóle fuuuj według przeciętnego faceta.
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=651600 |
![]() ![]() |
![]() |
#138 | |
wizażowy robalek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 779
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Zamknijmy ten wątek. Niech autor sobie zgnije we własnej skorupce bo i tak nic do niego nie dociera. Wyparcie goni wyparciem, nasza dyskusja jest bezowocna. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#139 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
To już drugi taki wątek i drugi bez sensu. ![]() |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#140 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Zbyt późno.
Może odnalazł rekompensatę doznań seksualnych
w kontynuowaniu rozmowy na forum wizaz.pl? ![]() ...bo skoro nie może już bzyknąć żadnego podlotka, to przynajmniej ma nadzieję na rozmowę z tymże? |
![]() ![]() |
![]() |
#141 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
Nikt nie odpowiedział mi konkretnie na pytanie co do mnie nie dociera. Nikt nie odpowiedział mi konkretnie na pytanie z czego miałbym się leczyć. Z problemów psychicznych? Konkretnie, z jakich? Jaki mam problem psychiczny? Powiedz-mi-proszę-gdzie-tkwi-mój-błąd-w-prostym-logicznym-rozumowaniu. Fakt nr. 1: Przez całe moje młodzieńcze życie, czyli przyjmijmy tylko od 15 do 25 roku życia, a więc cała szkoła średnia (5 lat technikum) i całe studia, pomimo silnego pociągu seksualnego i marzenia o tym, ani jedna dziewczyna nie była zainteresowana seksem ze mną. Czyli przez 10 (słownie: dziesięć) lat ani jeden raz nie uprawiałem żadnego seksu, pettingu, nic, mimo iż bardzo mi się chciało. Prawda, czy fałsz? Czy jest tu jakiś błąd? Fakt nr. 2: Pomiędzy 15. a 25. rokiem życia wszyscy mężczyźni/chłopaki/faceci jakich kiedykolwiek znałem i absolutna większość tych, o których kiedykolwiek słyszałem uprawiali seks. Bo tego chcieli, tak samo jak i ja. Prawda, czy fałsz? Czy jest tu jakiś błąd? Wniosek nr. 1: Z prawdziwości Faktu nr.1 ORAZ z prawdziwości Faktu nr. 2 wynika, że: Ja chciałem seksu, ale go nie zdobyłem ORAZ Oni chcieli seksu i go zdobyli. I to wielokrotnie w tym czasie, najczęściej z więcej niż jedną partnerką. Prawda, czy fałsz? Czy jest tu jakiś błąd? Wniosek nr. 2: Z prawdziwości Wniosku nr. 1 wynika, że, skoro oni chcieli i zdobywali, a ja chciałem i nie zdobywałem, to oni są lepsi, a ja gorszy. Szczególnie, że podkreślam - taka sytuacja trwała przez DZIESIĘĆ lat życia, CAŁĄ szkołę średnią i CAŁE studia (spróbujcie to sobie wyobrazić). Prawda, czy fałsz? Czy jest tu jakiś błąd? Spróbujcie teraz wyobrazić sobie przez moment jakie to jest życie. Spróbujcie teraz wyobrazić sobie, że CODZIENNIE widzę na ulicy młodych chłopaków ze swoimi (lub nie swoimi) dziewczynami, trzymających się za ręce, za pupy, przytulających i obściskujących się na ławeczkach lub słyszę ich rozmowy na ten temat przy stoliku, na siłowni, gdziekolwiek. Jeszcze więcej można codziennie zobaczyć w każdym klubie. Spróbujcie teraz sobie wyobrazić, że w każdym artykule, w każdej książce, w każdym filmie są odniesienia do seksu i najczęściej seks ten dotyczy młodych ludzi, ok. 20 roku życia, przeważnie czasy szkoły średniej. Statystyki to potwierdzają. Spróbujcie teraz wyobrazić sobie, że KAŻDE wyjście gdzieś ze znajomymi, KAŻDA rozmowa przy piwie w pewnym momencie zejdzie na ten temat. Jeśli jest to męskie towarzystwo, to ZAWSZE pojawia się temat dziewczyn. I niemal zawsze każdy odnosi się do jakichś swoich przeżyć, doświadczeń i zdobyczy z młodości. Ja wtedy mogę: a) nie odzywać się i unikać tematu b) przytakiwać i uśmiechać się głupkowato c) kłamać (czego nienawidzę i nie robię) Po kolejnych dwóch piwach, kiedy wszyscy już podzielą się swoimi przeżyciami, zaczynają odwracać się w moim kierunku i zadawać pytania, bo jak dotąd tylko ja na swój temat milczałem. Wtedy jest już naprawdę źle. Dlatego unikam już ludzi i rozmów z nimi, w szczególności jakichkolwiek imprez, alkoholu, zabaw itd. Wszystkiego, co najlepsze. Zresztą wystarczy dojeżdżać z chłopakami samochodem do pracy. Też jest ten sam temat bardzo często. Nie da się uciec nigdzie. A ludzie już wiedzą, że jestem odmieńcem. A więc proszę, pokaż mi gdzie jest błąd w mojej logice. I z czego, z którego konkretnie punktu powinienem się leczyć? GDZIE KONKRETNIE NIE MAM RACJI? ---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ---------- Cytat:
Reszta: patrz wyżej. Edytowane przez TenGorszy Czas edycji: 2015-08-29 o 12:19 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#142 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
|
Dot.: Zbyt późno.
Dostałeś rady, setki rad, dla ciebie nasze słowa to woda na młyn czyli wałkowanie W KÓŁKO tego samego. Aż tak się nudzisz, bo to jakaś masakra jest...
Czekam na trzeci, równie obszerny wątek o tym samym. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Zbyt późno.
Zgadzam się po części z TenGorszy. Ja sam unikam już dawnych osób, które znałem, bo nie miałbym z nimi o czym rozmawiać. Taki typ samotnika ze mnie się zrobił i dziwaka.
|
![]() ![]() |
![]() |
#144 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
A więc nie potrafisz wskazać w którym konkretnie punkcie nie mam racji. Popatrz co napisałem w poprzednim poście. Potrafisz tylko walić ogólnikami, bez konkretów, jak wszyscy. Niby ogólnie się ze mną nie zgadasz, bo cośtam, ale konkretnie nie jesteś w stanie wskazać w którym miejscu się mylę. Nie bój się, nie będzie więcej wątków. A co do tego, czy się nudzę, to widzę, że nadal zupełnie nie wyobrażasz sobie jak wygląda moje życie. Dla Ciebie to jest w kółko, bo sobie wejdziesz na forum i zobaczysz, a potem zamkniesz. Ja to mam w każdej sekundzie życia, zniszczyło każdy jego aspekt, wszystko. Codziennie. Każda czynność jest bez sensu, bo nie ma już do czego mnie prowadzić. Nie mam już czego robić, nie mam do czego dążyć, czekam aż się skończy... Edytowane przez TenGorszy Czas edycji: 2015-08-29 o 12:00 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 205
|
Dot.: Zbyt późno.
Jeżeli stale uważałeś się za tego gorszego, to się nie dziwię, że dziewczyny Cię nie chciały. Ja też nie chciałabym być z facetem, który uważa że jest gorszy tylko dlatego, że kiedyś mu się nie powodziło.
To nie ludzie wydali na Ciebie wyrok, tylko z jakiegoś powodu musieli na Ciebie tak reagować |
![]() ![]() |
![]() |
#146 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
|
Dot.: Zbyt późno.
No wiec jezeli masz problem do przegadania a uzytkownicy Wizazu nie dali Ci wystarczajacej rady a raczej x rad nie zaluj pieniedzy na specjaliste. Tutaj na watku chyba nie ma lekarzy, przynajmniej nie zauwazylam. Nie wiem w jakim celu wiecznie pisac to samo.
|
![]() ![]() |
![]() |
#147 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ---------- Nie mam żadnego problemu do przegadania. Problem, jaki mam wynika z faktów, których nie da się zmienić. Patrz post #141. Nie ma tu co przegadywać. Jednym trafiło się życie w głodzie, innym w chorobie czy niepełnosprawności, a mnie trafiło się takie. Bardzo z tego powodu cierpię, ale tych faktów nie można zmienić. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 205
|
Dot.: Zbyt późno.
Też w gimnazjum miałam hobby, zainteresowania, czytałam książki. Mimo wszystko nie potrafiło mi to zastąpić kontaktu z ludźmi. Dlatego w technikum jak padało hasło " kto idzie na piwo? " nie wykręcałam się, tylko szłam. Żaden sport i żadna książka nie zastąpi rozmowy z innym człowiekiem. A takie piwo było świetną okazją.
|
![]() ![]() |
![]() |
#149 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 408
|
Dot.: Zbyt późno.
Cytat:
A nauczyciele uczyli: tylko nie pij alkoholu, jak ta niedobra młodzież. I czekaj z seksem! A książki uczyły: tylko nie pij alkoholu, jak ta niedobra młodzież. I czekaj z seksem! A filmy dla młodziezy uczyły: tylko nie pij alkoholu, jak ta niedobra młodzież. I czekaj z seksem! Zamiast imprezować, czytaj książki, to osiągniesz w życiu sukces i będziesz miał wspaniałe życie. No to nie wychodziłem na alkohol i imprezy, chciałem być dobry, wartościowy. Czytałem książki i majstrowałem przy komputerze, żeby mieć dobrą pracę. No i mam. Przegrane życie. Edytowane przez TenGorszy Czas edycji: 2015-08-29 o 12:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 205
|
Dot.: Zbyt późno.
Nie miałeś żadnego okresu buntu?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:07.