|
|
#601 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 512
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
|
|
|
|
|
#602 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
Nasunęło mi się skojarzenie z pewnym programem telewizyjnym, który widziałam kilka lat temu. Dwie przyjaciółki (jedna mocno okrągła, a druga bardzo chuda) chciały sprawdzić jak to dokładnie jest, że tak bardzo różnią się budową, skoro jedzą właściwie to samo. Obstawiały geny i metabolizm. Porobiły mnóstwo badań, które wyszły im bardzo podobnie, ale oprócz tego notowały przez dłuższy czas co dokładnie jedzą i ile. Okazało się, że chuda po prostu je o wiele mniej w porównaniu do grubszej. Cała tajemnica ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#603 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;52614700]Co to znaczy "bardzo dużo jedliśmy"? Jedliście dokładnie to samo, tyle samo i w tym samym czasie?
Nasunęło mi się skojarzenie z pewnym programem telewizyjnym, który widziałam kilka lat temu. Dwie przyjaciółki (jedna mocno okrągła, a druga bardzo chuda) chciały sprawdzić jak to dokładnie jest, że tak bardzo różnią się budową, skoro jedzą właściwie to samo. Obstawiały geny i metabolizm. Porobiły mnóstwo badań, które wyszły im bardzo podobnie, ale oprócz tego notowały przez dłuższy czas co dokładnie jedzą i ile. Okazało się, że chuda po prostu je o wiele mniej w porównaniu do grubszej. Cała tajemnica ![]() A próbowałaś treningu siłowego? Siłownie jakaś? Crossfity? Nad tłuszczem rzeczywiście możesz mieć słabą kontrolę, ale że nad wagą w ogóle, to nie uwierzę.[/QUOTE] Tak, jedliśmy baaardzo podobnie i w tym samym czasie. Z tym, że ja jadłam więcej. Pracowaliśmy na stołówce, więc oboje mieliśmy dostęp do tego samego jedzenia. W domyśle chodziło mi o tłuszcz :P W ogóle miałam takie 2 lata, że jadłam bardzo mało. Po kilka dni w tygodniu nic, nawet niczego nie piłam, a potem np. picie plus łyżka jogurtu, a w weekend nagle obiad, a potem znowu nic... Jak anorektyczka. Schudłam 3 kilogramy... i tyle. Poczucie, że jestem za chuda jeszcze bardziej mnie zniechęcało do jedzenia, bo "i tak będę szkieletem". Jestem bardzo podobna do mojej cioci. Ona ma teraz około 50 lat, a figurę dosłownie jak 20 latka. Tylko, że ona bardzo zdrowo się odżywia i dba o to. Ale jak sobie pomyślę, że miałabym utknąć w tym swoim ciele na kolejne kilkadziesiąt lat, to cóż... no nie cieszy mnie to. Edytowane przez gamblenka Czas edycji: 2015-09-01 o 19:24 |
|
|
|
|
#604 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 352
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
A próbowałaś kiedyś dokładnie podliczać kalorie? Bo może tylko ci się wydaje że dużo jesz. Może postaraj się na próbę przez tydzień codziennie mieć nadwyżkę przynajmniej 300 kalorii powyżej dziennego zapotrzebowania
![]() A co do wyglądu, to jak dla mnie akurat waga nie jest wyznacznikiem tego czy ktoś wygląda dobrze czy nie. Bardziej proporcje i % body fatu.
__________________
|
|
|
|
|
#605 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
Jeśli podobają ci się zaokrąglone sylwetki to spoko, możesz próbować trochę przybrać na wadze. Ale jeśli chcesz to zrobić jedynie dla "powiększenia" piersi, to efekt może cię mocno rozczarować. Nie jesteś chudzielcem tylko przeciętnie szczupłą dziewczyną. Żeby zobaczyć większą różnice, to musiałabyś trochę przytyć, ale wtedy wszystko będziesz mieć większe, więc wizualnie ten efekt nie będzie szczególnie zauważalny. |
|
|
|
|
|
#606 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
I choćbym nie wiem co i w jakich ilościach jadła, nie umiem przytyć. Nie "pomogła" mi ani antykoncepcja hormonalna (ponoć niektóre kobiety tyją od tabletek anty, a u mnie ni hu hu), ani wizyta u dietetyka, gdzie zostawiłam ładnych parę stówek i po kilkumiesięcznym stosowaniu zaleconego programu, przybrałam 0,5kg. Szczęście w nieszczęściu, że mam trochę cycka, ale tyłek nieszczególny, a nóżki jak szczudła. W temacie wątku - na powodzenie u facetów jakoś nie narzekam, wielu się podobam, ale jednocześnie wielu zupełnie się nie podobam i nawet zdarzyło mi się wprost usłyszeć, że kobieta powinna mieć trochę ciała tu i tam, a ja jestem zwyczajnie za chuda. No życie, nie biorę tego do siebie, gusta są różne i bardzo niewiele jest osób, które podobałyby się wszystkim czy prawie wszystkim.
|
|
|
|
|
|
#607 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 966
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Krągłości to nie oponka tylko jędrny biust i okrągła pupa. Nie znam faceta, który nie stwierdziłby, że to seksowne. A waga zależy od wzrostu i ilości mięśni, także bez sensu roztrząsać, że 50 to chuda, a 70 to już gruba.
__________________
Ciekawostka na dziś |
|
|
|
|
#608 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
jeżeli trzymasz taką wagę od lat, bez zmian - to taka Twoja uroda. Zacznij się zdrowo odżywiać, to długie lata będziesz zdrowa, a jak masz problem z jakimiś cielesnymi brakami to zainwestuj w implanty. I będzie ok. Problem jest jeżeli waga Ci się zmieniła np gwałtownie w ciągu ostatniego roku/ ostatnich 2 lat schudłaś. To wtedy jest problem i należy szukać przyczyny.
|
|
|
|
|
#609 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
No ja właśnie odwrotnie: pupa bardzo dobrze, a cycka mam niewiele. Odpowiada mi to, jak wyglądam, poza tą jedną częścią ciała. Pomimo iż widziałam i znam masę dziewczyn z takim rozmiarem biustu, jak mój i podobną wagą. Ale jakoś nie umiem się zaakceptować. Nie wiem, wydaje mi się, że nie wynika to tak naprawdę z tego, jak rzeczywiście wyglądam. Zauważyłam, że im bardziej jestem zadowolona ze swojego życia i im bardziej chce mi się żyć, tym ładniejszy obraz widzę w lustrze.Zazdroszczę dziewczynom, które są szczupłe i do tego mają ładny biust. Męska admiracja mi nie poprawia samopoczucia. ---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ---------- Cytat:
Stwierdziłam, że pakowanie w siebie byle czego byleby tylko przytyć jest bez sensu. Poszukałam ostatnio informacji o zdrowym żywieniu i postanowiłam się ich trzymać. Z resztą fajne to urozmaicenie w diecie.
|
||
|
|
|
|
#610 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 937
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
A co do biustu to znam grubsze dziewczyny z małym biustem, więc bez sensu się obżerać. Popatrz ile jest pięknych aktorek z małym biustem i są uważane za jedne z najseksowniejszych!
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... Edytowane przez GdyKochamy Czas edycji: 2015-09-01 o 20:51 |
|
|
|
|
|
#611 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
Kilka razy tylko w swoim życiu słyszałam niezbyt miłe komentarze. Raz od mamy jednej z moich współlokatorek, że taki ze mnie chudzielec, raz od pewnej pani doktor ("przepiszę ci leki, efekt uboczny to tycie, może twoja sylwetka stanie się kobieca" ), a raz na jakiejś imprezie jeden chłopak okropnie się bulwersował modą na chudnięcie i powtarzał w kółko, że kobieta powinna mieć kształty, a potem zwrócił się do mnie: "Sorry, (moje imię)". Poza nim było tam jeszcze z 5 chłopaków i wszyscy poza jednym mu potakiwali. Nikt jednak mnie nie obronił. Bardziej wpływa na mnie to, co się mówi powszechnie. Że właśnie kobiety bez tych kształtów nie są seksowne. Mogą być ładne, ale seksowne już nie. Edytowane przez gamblenka Czas edycji: 2015-09-01 o 21:16 |
|
|
|
|
|
#612 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Jak kobieta ma ładną twarz, zadbane włosy i ubiera się stosownie to ma branie niezależnie czy jest trochę chudsza czy grubsza.
Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2015-09-02 o 20:52 |
|
|
|
|
#613 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 87
|
Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
Nie zgodzę się z tym, słyszałam już "jesteś naprawdę ładna, ale mogłabyś schudnąć", może nie od wielu facetów, ale jednak. Nie mam nadwagi, ale jestem bliżej górnej granicy BMI
|
|
|
|
|
|
#614 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Mieć branie nie równa się podobać się każdemu. Chyba nie ma osoby, która by się wszystkim podobała.
|
|
|
|
|
#615 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 936
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Ja też się mniej podobałam facetom przy górnej granicy BMI. Myślę, że to wina cukrzykowej sylwetki (czyli wszystko idzie w brzuch).
|
|
|
|
|
#616 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Może masz widoczny celulit i dlatego. Jeżeli nawet dziewczyna jest troszkę grubsza to nie spotkałem się z tym by ktoś narzekał o ile nie ma celulitu, sadła itp.
Ja gdy byłem grubszy to mniej się podobałem ale to ze względu na to, że gdy jestem szczuplejszy to twarz jest przystojniejsza i bardziej pociągła. Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2015-09-02 o 22:10 |
|
|
|
|
#617 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 936
|
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#618 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Do Abrie
|
|
|
|
|
#619 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 936
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
To cytuj
![]() Ale szczerze przyznam, że przy mojej figurze te 5 kg to przepaść. Góra od razu robi się mniejsza (2 cm różnicy w cyckach, przy 7 w talii, a mimo to piersi wyglądają na dużo mniejsze). Rodzina myśli, że schudłam nie mniej niż 10 kg, rodzicielka dała mi 8. Było 6,5../ Kumpela klepsydra schudła 15 i różnica jest mniejsza! |
|
|
|
|
#620 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 87
|
Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
Tyle, że po mnie jakoś super tej bliskości do granicy (22 konkretnie) nie widać Regularnie ćwiczę, celulitu nie mam, ale nie jestem drobna, nie mam przerwy między udami ani płaskiego brzucha. Nie mówiłam też, że usłyszałam to od wszystkich, czy chociażby wielu. Faktycznie, wszystkim nie da się podobać, to niemożliwe, ale miałam na myśli fakt, że kiedy kilku kumpli z liceum dogaduje się, że "ona jest najładniejszą laską w liceum, ale jakby była chudsza" to jednak ogół, przynajmniej młodszych chłopaków, ma wyobrażenie o kobiecej sylwetce, że jedynymi krągłościami powinny być piersi i "wypracowany" tyłek, natomiast reszta sylwetki powinna być jak najmniejsza
Edytowane przez Abrie Czas edycji: 2015-09-02 o 22:38 |
|
|
|
|
|
#621 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Z perspektywy osoby, która posiada te mityczne "krągłości", które niby tak przyciągają facetów blablabla (czyt. spore wcięcie w talii, duży tyłek, duży biust, w miarę płaski brzuch i niestety spore uda) muszę przyznać, że powodzenie miałam średnie i u mnie się nie sprawdzało to, że faceci lubią krągłości. Do tego często słyszałam, że jestem bardzo ładna, ale przydałoby mi się schudnąć (najczęściej od kobiet, ale od facetów też się zdarzało.) Teraz mało mnie to interesuje, bo mam męża, który kocha moje ciało, ale stwierdzam fakt. Znam też sporo facetów, dla których bardziej liczy się ciało niż twarz. Sporo moich przystojnych kolegów spotyka się z dziewczynami o mocno przeciętnych twarzach, ale za to zabójczych sylwetkach (wysokie,posiadające baaaardzo długie i zgrabne nogi, bardzo szczupłe dziewczyny). Dlatego dla mnie te gadki, że facet nie pies, na kości nie poleci itp. to takie są o tyłek rozbić niestety (lub stety)
Plus zauważyłam, że idealne "krągłości" wg moich kolegów to bardzo szczupła sylwetka+(zazwyczaj) sztuczne cycki, a wspomniani koledzy to dorośli faceci a nie gimbaza.edit: Cytat:
.
Edytowane przez weronika9999 Czas edycji: 2015-09-02 o 22:45 |
|
|
|
|
|
#622 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Liceum ? Serio. Myślałem, że nie mówimy tu o nastolatkach.
Ja chyba jestem za młody bo nie potrafię powiedzieć czy najbardziej lubię przeciętne kobiety czy może te ciut grubsze lub chudzinki ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Nie potrafię powiedzieć patrząc na samą sylwetkę która mnie najbardziej kręci. Za młody na takie wybrzydzanie może
Edytowane przez DopplegangerEddarda Czas edycji: 2015-09-02 o 23:12 |
|
|
|
|
#623 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 87
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
Niezbyt mam możliwość wypowiadania się o wiele starszych, kiedy sama mam 18 lat
|
|
|
|
|
|
#624 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Wydaje mi się, że wśród nastolatków to gust większości kształtuje się wokół dziewczyn z ... instagram. Czyli wiadomo, szczuplutkie - to chyba główne kryterium. Małe tyłki, piersi obojętnie jakie...
Z wiekiem to się już trochę zmienia. W ogóle to też trochę zależy od postury faceta. Ja np. od zawsze uprawiałem piłkę nożną, dużo ruchu, w rezultacie mam hmm no szczupłą, sportową, piłkarską sylwetkę. Ogólnie lubię się zmęczyć, to właściwie trochę mój styl, sposób życia, lubię być aktywnym, no i tym samym tak naprawdę dziewczyna no hmm gdzieś tam w głowie mam, że powinna być szczuplejsza ode mnie ![]() Czasami te kilka kilogramów wzwyż robi różnicę i już dziewczyna przestaje się wstrzeliwać w gusta facetów, którzy bardziej preferują szczupłe. Sam z jakiś miesiąc temu poznałem fajną koleżankę, śliczna twarz , widać było, że jest mną zainteresowana. No i gdzieś tam w głowie miałem, że mogłaby być troszkę szczuplejsza. Z drugiej strony, pytanie jest takie - czy jest sens chudnąć, katować się, po to, aby wstrzelić się w gusta jakiejś tam grupki facetów ? Wg mnie nie. Albo jesteś szczupła, albo nie. Ja szczerze mówiąc nie trawię dziewczyn, które obsesyjnie patrzą co jedzą i co przychodzi do jedzenia to podkreślają, że są na diecie. Jakoś taki stan wydaje mi się nienaturalny, nietrwały i w myślach czekam co się stanie jak dziewczynie dieta się znudzi. Nie wiem, jestem zwolennikiem ... naturalności. Jak dziewczyna lubi sport, ruch i jest niejako naturalnie szczupła to spoko, ALE jeśli aby osiągnąć tą szczupłość ma siebie katować, to nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie. Lepiej znaleźć faceta, który akceptuje Ciebie taka jaką jesteś TU i TERAZ. Aha, z wiekiem coraz więcej jest facetów, którzy lubią krągłości, lubią większe tyłki, piersi. Wydaje mi się, że wtedy już nie mają problemu, aby po prostu wiedzieć co im się podoba i o tym głośno mówić. Mam takiego kumpla, student, gdzieś tam w modelingu się udziela, dziewczyny lecą na niego na maxa, pełno szczupłych i tak dalej. No a on akurat lubi ... te, które no są bardziej "kobiece", czyli mają bardziej zarysowaną talię, piersi, tyłki. Gdy o tym mówił kiedyś to mówił tak jakby się tego trochę wstydzil, bo wie, że większość jednak ma w kanonie piękna "szczupłe". Tzn. nie to, że on znowu jakieś wielkie Kardashianki lubi Po prostu, trochę pełniejsze, od tych dziewczyn z instagram, że tak to określę No a naprawdę, tak jak mało którego faceta urodę jestem w stanie oceniać, tak on akurat daje radę :PWięc, niby większość większością, statystyka statystyką, ALE różnie to bywa. |
|
|
|
|
#625 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Widzisz Gregorius, poznałeś fajną dziewczynę, ale z tyłu głowy miałeś tę myśl: mogłaby być szczuplejsza
Z drugiej strony nie lubisz dziewczyn pilnujących mocno diety..a przecież większość właśnie aby być szczuplutkimi i zadowolić kogoś tam tak właśnie musi się zachowywać, czyli liczyć kcal. Cudów nie ma. A naturalność, którą tak cenisz często posiada te krągłości właśnie.
|
|
|
|
|
#626 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
Ja sama też wolę być szczuplejsza, ale nie oszukujmy się, samo nie przychodzi. Nie jest też tak dobrze, że wystarczy się trochę poruszać. Pierwszy szok przeżyłam, kiedy zaczęłam ostro biegać i zdziwiło mnie, ile osób mimo biegania tylu km w miesiącu, ma problem z brzuszkiem (co jest do pewnego stopnia uzasadnione w sumie, długie kardio wbrew pozorom nie każdemu służy jeśli chodzi o sylwetkę). Zgadzam z Gregoriusem, każdy ma gdzieś zakodowaną wagę, którą jest mu względnie łatwo i wygodnie utrzymać, to się przesuwa z wiekiem nieco w górę. Tylko część bedzie miała szczęście być szczupła bez większych wyrzeczeń. Co do powodzenia - nie zauważyłam większej różnicy w całej rozpiętości zdrowego BMI, a nawet nieco powyżej, bo epizody nadwagi też mi się zdarzały. |
|
|
|
|
|
#627 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
![]() O tak, słyszałam o tym brzuszku u niektórych biegaczy, aż nie chciało mi się w to wierzyć. |
|
|
|
|
|
#628 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Cytat:
PS. Jeśli uważasz, że Kardashianki są "wielkie", to Ty chyba wielkiej kobiety nie widziałeś. |
|
|
|
|
|
#629 |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
|
|
|
|
|
#630 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Faceci wcale nie lubią krągłości...
Ja nie twierdzę, że jest kruszynką, ale też wielką bym jej nie nazwała. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność, bo jeszcze trochę, a kobietę z kształtną pupą i biustem większym niż rozmiar C będziemy nazywać otyłą.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.












Stwierdziłam, że pakowanie w siebie byle czego byleby tylko przytyć jest bez sensu. Poszukałam ostatnio informacji o zdrowym żywieniu i postanowiłam się ich trzymać. Z resztą fajne to urozmaicenie w diecie.






Z drugiej strony nie lubisz dziewczyn pilnujących mocno diety..a przecież większość właśnie aby być szczuplutkimi i zadowolić kogoś tam tak właśnie musi się zachowywać, czyli liczyć kcal. Cudów nie ma. A naturalność, którą tak cenisz często posiada te krągłości właśnie.

