Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 2

[pzs1]

Napisane przez Aika213

Moja Amy tez z 18-tego dziś nasze Maluszki 12 tyg kończą

Właśnie, już 12 tygodni jak ten czas szybko leci, a miałam wrażenie, że ciąża strasznie się ciągnie.

Napisane przez sylwka321

Jak się rozkręciła to na całego tyle godzin na porodowce i juz chcesz tam wracać, podziwiam :O

Jestem jedynaczką i nie chciałabym dla małego takiego losu, poza tym u mnie w pracy niezbyt ciekawe rzeczy się dzieją więc Alek będzie miał rodzeństwo albo szybko albo wcale

Napisane przez kika1989wroc

Aleksander - mój też tez taki lobuziak ?

Łobuz straszny jest. Tylko mama i mama, tylko na rękach i oczywiście nie ma ochoty sam się sobą zajmować muszę do niego cały czas gadać, mata go nie interesuje, w leżaczku też nie poleży.

Napisane przez szuuu

Rosnie mi ósemka - tak!! ZNOWU!! Pol twarzy mi napuchlo i nie moge spac.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Współczuję, miałam przejścia z ósemką w ciąży. Mieli wyrwać ale chirurg powiedział, że ciężarnej takiego zabiegu nie zrobi.Aż teraz trafiłam na dentystkę, która o dziwo nie wyrywa a leczy ósemki

[kaczuszka1986]

U nas jutro 17 tydzień...

[201710041131]

Pzs tylko nie wiem jakby mozna było ja wyleczyć bo ona jest zdrowa tylko raz w miesiącu lewa albo prawa sie odzywa, zaczyna rosnąć, cała jedna strona mi puchnie, z dziąsła robi sie taki nawis napuchnięty i dupa blada - ani jeść, ani mowić ani nic... Bardzo nie chce wyrywać zdrowych zębów ale już nie wytrzymuje A kp i nie moge nawet nic konkretnego na ból wziąć

Znalazłam grupę na fb chustowanie trojmiasto - moze umówię sie do doradcy, bo sama nic nie zdziałam


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[alkamor]

☠☠☠any śpiworek

Wczoraj zrobiłam drugie podejście do śpiworka. Wsadziłam Maje na noc i?? I budziła się co chwilę...od 20:30 do 22:30 chyba z 5 razy...tż ją wziąl na ręce i mówi "coś Ty jej ☠☠☠☠a założyła? " myślę sobie może jej nie pasi ten śpiworek? No ale z drugiej strony bez sensu...ale co tam...spróbuję ja wyjąć. Wyjelam i położyła. Normalnie pod kocykiem... Obudziła się dopiero po 7 i spi dalej

[fartuch]

Napisane przez alkamor

☠☠☠any śpiworek

Wczoraj zrobiłam drugie podejście do śpiworka. Wsadziłam Maje na noc i?? I budziła się co chwilę...od 20:30 do 22:30 chyba z 5 razy...tż ją wziąl na ręce i mówi "coś Ty jej ☠☠☠☠a założyła? " myślę sobie może jej nie pasi ten śpiworek? No ale z drugiej strony bez sensu...ale co tam...spróbuję ja wyjąć. Wyjelam i położyła. Normalnie pod kocykiem... Obudziła się dopiero po 7 i spi dalej

dziwne. u nas wydłużył się sen odkąd wkładam go do śpiwora. Ale on nie lubi zimna, to pewnie dlatego. Może jej za ciepło tam?

[moni_ka.g]

Szuuu - mnie chirurgiczne usuwanie 8 kosztowało ok 400zl prywatnie. Moje Nie wyrosły, tzn rosły pod kątem i naciskaly na 7, przez co bolało mnie pół szczęki. Zostały mi jeszcze dwie.. Jedna całkiem wyrośnięta ale krzywo, druga też do chirurgicznego usuwania..

[k a j a]

Napisane przez groszkolino

Witaj




O rany ale paranoja

Ja mam turkusowy colorstorier i kocham go i Gaje w nim. Minky mam ten kremowo kremowy z jelonkami ale odpada. Jest ciepłu i taki sztuczny poliester a colorstories to mmmmm chyba sobiectez kupie.

Kusiszzzz mnie myślałam właśnie o takim turkusie ojj

Napisane przez alkamor

☠☠☠any śpiworek

Wczoraj zrobiłam drugie podejście do śpiworka. Wsadziłam Maje na noc i?? I budziła się co chwilę...od 20:30 do 22:30 chyba z 5 razy...tż ją wziąl na ręce i mówi "coś Ty jej ☠☠☠☠a założyła? " myślę sobie może jej nie pasi ten śpiworek? No ale z drugiej strony bez sensu...ale co tam...spróbuję ja wyjąć. Wyjelam i położyła. Normalnie pod kocykiem... Obudziła się dopiero po 7 i spi dalej

Ja spiworkow nie mam ale wsadziłam ją kiedyś w otulaczyk.. Darla się ze szybko ją wyciągalam..

Cytowałam i chuk bombki strzelił.. :/

Założyłam Lenie pampki 3 ale są chyba za duże bo siuski bokiem poszły..

[Princesika]

Napisane przez Irmusia81

Z mojego Frania to dopiero śpioszek!
Poszedł spać o 18tej, potem karmienie o północy, o 4:30 i dalej śpi 😊
I w nocy śpi super. Karmienie, odbijanie, zmiana pampka i spanko. Tylko jak go coś boli to się przebudza.

U nas odpukać ostatnio tez po karmieniu szybkie spanko. Dzis karmienie o 4.30 i teraz.
Laurka od wczoraj tak śmiesznie cmoka, o co chodzi?

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Moja dzis 3 razy w nocy się rozkopala

[pzs1]

Cos jestem z Warszawy.

W ogóle to dzień dobry. Myślałam wczoraj, że moje dziecko po ćwiczeniach z rehabilitantką pośpi trochę dłużej niż 20 minut. Nie udało się. Padł o 19 a dziś od 5 do 6 urządził taką awanturę, że sąsiadkę z góry obudził, ale wcale mi nie jest przykro z tego powodu. Dzięki tej pobudce wyglądam jak zombie.

Szuuu no nie wiem a może jakby tą kieszeń co się z dziąsła robi usunęli to byś przestała tak się męczyć.

Wypadają mi włosy i to garściami nie wiem ile czadu uda mi się jeszcze wmawiać TZ, że to nie moje tylko kota

[mehja]

Szuu nie no mi nie przeszkadza to nocne wstawanie. Karmienia ją na lezaco więc przysypiam wtedy a i ona też wtedy szybko zasypia. Więc luz.

Z nią nie mam na nic wpływu, oba sama sobie ustaliła te pory karmienia nocnych tak jak i drzemek w dzień. Mogę ją próbować uśpić o innej porze ale nie da rady



Mi też raz na jakiś czas ósemki rosną i trwa to już od wielu lat! Najgorsze że część z nich znajduje się pod siodemkami więc boli nieźle. Więc chyba też będę musiała coś z tym zrobić

[kaczuszka1986]

Napisane przez pzs1

Cos jestem z Warszawy.

W ogóle to dzień dobry. Myślałam wczoraj, że moje dziecko po ćwiczeniach z rehabilitantką pośpi trochę dłużej niż 20 minut. Nie udało się. Padł o 19 a dziś od 5 do 6 urządził taką awanturę, że sąsiadkę z góry obudził, ale wcale mi nie jest przykro z tego powodu. Dzięki tej pobudce wyglądam jak zombie.

Szuuu no nie wiem a może jakby tą kieszeń co się z dziąsła robi usunęli to byś przestała tak się męczyć.

Wypadają mi włosy i to garściami nie wiem ile czadu uda mi się jeszcze wmawiać TZ, że to nie moje tylko kota

Znam ten ból z włosami.... Masakra to mało powiedziane....

[Princesika]

.

[sylwka321]

Napisane przez szuuu

Rosnie mi ósemka - tak!! ZNOWU!! Pol twarzy mi napuchlo i nie moge spac. Ide obudzić małego bo od 22 nie jadł a mi cycek wybuchnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O matko

Napisane przez kaczuszka1986

U nas jutro 17 tydzień...

Kurcze ja już przestałam ogarniać te tygodnie... Nie wiem który teraz

Napisane przez alkamor

☠☠☠any śpiworek

Wczoraj zrobiłam drugie podejście do śpiworka. Wsadziłam Maje na noc i?? I budziła się co chwilę...od 20:30 do 22:30 chyba z 5 razy...tż ją wziąl na ręce i mówi "coś Ty jej ☠☠☠☠a założyła? " myślę sobie może jej nie pasi ten śpiworek? No ale z drugiej strony bez sensu...ale co tam...spróbuję ja wyjąć. Wyjelam i położyła. Normalnie pod kocykiem... Obudziła się dopiero po 7 i spi dalej

Hmm może nie lubi faktycznie. A jaki macie spiworek? Mój nie jest jakiś mega gruby, wręcz bym powiedziała, że cienki dlatego jeszcze kocyk jej zarzucam na niego bo tak to by zmarzła..

Dzis były dwie pobudki, o 1:30 i o 5 później coś koło 8. Po tej pierwszej pobudce zostawiłam ja u nss w łóżku tak to czekałam aż tż pójdzie do pracy ale coś mi się dziś pomieszalo

[Selis]

Zezarlo mi znowu cytowanie

Pierożku, mnie kusi ten chabrowy, ale jak bym zamowila ten i minky i jakby TZ to widzial, to bym chyba sama pod nimi spała ale spokojnie przyjdzie wiosna

U nas noc tragiczna! Franek poszedł spac o 21 a o 23 juz sie obudzil, potem prawie co godzine, raz udalo mi sie go uspic bez cyca ale na pol godziny, no i znowu jazda, teraz się oczywiście tez karmimy

[kejtiCe]

Hej jeszcze raz dzisiaj pisałam wcześniej mega zaspana..
Wojtek ostatnio budzi się około 22, czasami je, a czasami muszę tylko smoka podać. Potem około 1 i około 4, czyli tak jak kiedyś. I później około 5, a po utuleniu śpimy do 7, ale dzisiaj nie..


Dziś jedziemy do Grudziądza na urodziny mojej chrzesnicy i wracamy w niedzielę. Mam nadzieje, ze będzie grzeczny..

Wczoraj byłam z nim na lampach i jak przystało na prawdziwego faceta, zasnął dopiero na zakupach ale jaka to jest podzielnosc uwagi! Jedna ręką przeglądam wieszaki, a druga bujam wózek


A co do zębów - mi już ósemka nie dokucza tak bardzo, ale siódemka do kanałowego bardzo, bardzo, bardzo.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Aha! I włosy oczywiście też mi już wypadają. Są wszędzie!!!

[kaczuszka1986]

Napisane przez kejtiCe

Hej jeszcze raz dzisiaj pisałam wcześniej mega zaspana..
Wojtek ostatnio budzi się około 22, czasami je, a czasami muszę tylko smoka podać. Potem około 1 i około 4, czyli tak jak kiedyś. I później około 5, a po utuleniu śpimy do 7, ale dzisiaj nie..


Dziś jedziemy do Grudziądza na urodziny mojej chrzesnicy i wracamy w niedzielę. Mam nadzieje, ze będzie grzeczny..

Wczoraj byłam z nim na lampach i jak przystało na prawdziwego faceta, zasnął dopiero na zakupach ale jaka to jest podzielnosc uwagi! Jedna ręką przeglądam wieszaki, a druga bujam wózek


A co do zębów - mi już ósemka nie dokucza tak bardzo, ale siódemka do kanałowego bardzo, bardzo, bardzo.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Aha! I włosy oczywiście też mi już wypadają. Są wszędzie!!!

Już myślałam że tylko ja i Cos lysiejemy

Wiecie czego się obawiam?

4 skok – 14-19 tydzień – wydarzenia -☠Miesiąc czwarty☠życia dziecka
Ten skok może poważnie dać się rodzicom we znaki, gdyż okres marudzenia poprzedzający go wydłuża się. W tym czasie dziecko zaczyna rozumieć, że z jednych rzeczy wynikają inne, potrafi przewidzieć następne wydarzenia, np. uczy się, że jeśli potrząśnie trzymaną grzechotką, to ona wyda dźwięk, a jak wykona określone ruchy rękoma, to uda mu się ją włożyć do buzi. Umie odepchnąć butelkę, gdy ma dość jedzenia i wyciągnąć dłoń po zabawkę. Coraz lepiej reaguje na otaczające go słowa – rozpoznaje swoje imię, reaguje na pieszczotliwą intonację i śmieszne dźwięki wydawane przez rodziców. Wspólna zabawa z dzieckiem, polegająca na zasłanianiu i odkrywaniu zabawek, pokazywaniu jak coś się łączy, jak za dotknięciem uruchamia się i przestaje działać, jest bardzo rozwijająca.

5tygodni.... Wykupuje karnet na psychiatryk z racji ze moja urodziła się 2tyg przed czasem to teraz tak jakby wkraczala w ten skok... Podróż poślubna zapowiada się błogo

[k a j a]

Napisane przez Selis

Zezarlo mi znowu cytowanie

Pierożku, mnie kusi ten chabrowy, ale jak bym zamowila ten i minky i jakby TZ to widzial, to bym chyba sama pod nimi spała ale spokojnie przyjdzie wiosna

U nas noc tragiczna! Franek poszedł spac o 21 a o
23 juz sie obudzil, potem prawie co godzine, raz udalo mi sie go uspic bez cyca ale na pol godziny, no i znowu jazda, teraz się oczywiście tez karmimy

Hah mój tz całe szczęście nie ogarnia cen kocyków więc jak powiem ze kosztuje stowe to ok, tyle kosztuje.. Ale tu przemawia mój rozsądek. Czy dwa kocyki po 100zl mi potrzeba.. To prawie że moja nowa umywalka w kształcie liścia

[Princesika]

Kaczuszka tu 19 tydzień ma byc niby najgorszy. U nas w ogole nie bylo objawow skoku w 12 tygodniu

[kejtiCe]

Kaczuszka a wcześniejsze skoki przechodziła?

[kaczuszka1986]

Napisane przez kejtiCe

Kaczuszka a wcześniejsze skoki przechodziła?

Napisane przez Princesika

Kaczuszka tu 19 tydzień ma byc niby najgorszy. U nas w ogole nie bylo objawow skoku w 12 tygodniu

Ja od odczulam tylko ten 7-8 tydz, ale zastanawia mnie to że druga noc a wstaje dosyć często, nie wiem już sama... Może to zeby?? Bo jak ja karmilam to aż brodawka mnie bolała, tak jakby jakies twardsze dziąsła były, zajrzałam to sama nie wiem, może na dole trochę szersze te dziąsła się zrobiły?

[rybkaa90]

Napisane przez k a j a

Hah mój tz całe szczęście nie ogarnia cen kocyków więc jak powiem ze kosztuje stowe to ok, tyle kosztuje.. Ale tu przemawia mój rozsądek. Czy dwa kocyki po 100zl mi potrzeba.. To prawie że moja nowa umywalka w kształcie liścia

Hahahaha mój niestety ogarnia i chyba padlby na zawał widząc ceny! Nie rozumie mojego bzika i potrzeby zakupu milionowego kocyka. Dlatego, proszę nie kusić!
Co to za umywalka w kształcie liścia? Macie już wybrana kuchnie?

[k a j a]

Napisane przez Princesika

Kaczuszka tu 19 tydzień ma byc niby najgorszy. U nas w ogole nie bylo objawow skoku w 12 tygodniu

Lena też nie przechodzi skoków.. Tzn ja w to nie wierzę :p

[Selis]

Napisane przez kaczuszka1986

Już myślałam że tylko ja i Cos lysiejemy

Wiecie czego się obawiam?

4 skok – 14-19 tydzień – wydarzenia -☠Miesiąc czwarty☠życia dziecka
Ten skok może poważnie dać się rodzicom we znaki, gdyż okres marudzenia poprzedzający go wydłuża się. W tym czasie dziecko zaczyna rozumieć, że z jednych rzeczy wynikają inne, potrafi przewidzieć następne wydarzenia, np. uczy się, że jeśli potrząśnie trzymaną grzechotką, to ona wyda dźwięk, a jak wykona określone ruchy rękoma, to uda mu się ją włożyć do buzi. Umie odepchnąć butelkę, gdy ma dość jedzenia i wyciągnąć dłoń po zabawkę. Coraz lepiej reaguje na otaczające go słowa – rozpoznaje swoje imię, reaguje na pieszczotliwą intonację i śmieszne dźwięki wydawane przez rodziców. Wspólna zabawa z dzieckiem, polegająca na zasłanianiu i odkrywaniu zabawek, pokazywaniu jak coś się łączy, jak za dotknięciem uruchamia się i przestaje działać, jest bardzo rozwijająca.

5tygodni.... Wykupuje karnet na psychiatryk z racji ze moja urodziła się 2tyg przed czasem to teraz tak jakby wkraczala w ten skok... Podróż poślubna zapowiada się błogo

Ja mam to samo! wiec pytam się CZEMUUUU?

Ale poszły mokre baki, przebieranko

[rybkaa90]

Napisane przez k a j a

Lena też nie przechodzi skoków.. Tzn ja w to nie wierzę :p

Ja też nie wierzyłam w żadne skoki, dopóki z dnia na dzień dziecko mi się zepsuło

[alkamor]

Napisane przez kejtiCe

Hej jeszcze raz dzisiaj pisałam wcześniej mega zaspana..
Wojtek ostatnio budzi się około 22, czasami je, a czasami muszę tylko smoka podać. Potem około 1 i około 4, czyli tak jak kiedyś. I później około 5, a po utuleniu śpimy do 7, ale dzisiaj nie..


Dziś jedziemy do Grudziądza na urodziny mojej chrzesnicy i wracamy w niedzielę. Mam nadzieje, ze będzie grzeczny..

Wczoraj byłam z nim na lampach i jak przystało na prawdziwego faceta, zasnął dopiero na zakupach ale jaka to jest podzielnosc uwagi! Jedna ręką przeglądam wieszaki, a druga bujam wózek


A co do zębów - mi już ósemka nie dokucza tak bardzo, ale siódemka do kanałowego bardzo, bardzo, bardzo.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Aha! I włosy oczywiście też mi już wypadają. Są wszędzie!!!

Eee ja ostatnio byłam w Tesco i stałam na kasie samoobslugowej a młoda mi się wybudzala i majtalam wózkiem. Potem kasjerka mi tym wózkiem majtala a ja liczyłam zakupy

Napisane przez k a j a

Hah mój tz całe szczęście nie ogarnia cen kocyków więc jak powiem ze kosztuje stowe to ok, tyle kosztuje.. Ale tu przemawia mój rozsądek. Czy dwa kocyki po 100zl mi potrzeba.. To prawie że moja nowa umywalka w kształcie liścia

Mój w ogóle nie ogarnia cen...chyba że piwa

Śpiworek mam z Marks &Spencer wielkością jest właśnie dobry...za gorąco też jej nie było bo miała tylko body..żadnych skarpet etc. Cóż...widocznie nie lubi... A otulania i zabijania to już w ogóle

Aa też mi wypadają włosy

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez k a j a

Lena też nie przechodzi skoków.. Tzn ja w to nie wierzę :p

Ja też

[k a j a]

Napisane przez rybkaa90

Hahahaha mój niestety ogarnia i chyba padlby na zawał widząc ceny! Nie rozumie mojego bzika i potrzeby zakupu milionowego kocyka. Dlatego, proszę nie kusić!
Co to za umywalka w kształcie liścia? Macie już wybrana kuchnie?

Pokazałam tz kocyk w matrioszki.. I mowie ze trzeba kupić na zimę "oo fajny. Ok"
Umywalka w kształcie liścia. Pięknaaaa.. Znajdę może w necie.
Kuchnię robimy na wymiar, byłam właśnie wczoraj u kolejnego stolarza na wycenie.. Póki co ten pierwszy projekt który robiłam w ciąży jest najlepszy i cenowo tak samo..
Będzie jasniutki zimny beż w polysku.

Napisane przez alkamor

Eee ja ostatnio byłam w Tesco i stałam na kasie samoobslugowej a młoda mi się wybudzala i majtalam wózkiem. Potem kasjerka mi tym wózkiem majtala a ja liczyłam zakupy

Mój w ogóle nie ogarnia cen...chyba że piwa

Śpiworek mam z Marks &Spencer wielkością jest właśnie dobry...za gorąco też jej nie było bo miała tylko body..żadnych skarpet etc. Cóż...widocznie nie lubi... A otulania i zabijania to już w ogóle

Aa też mi wypadają włosy

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------



Ja też

Hahaha noo mój też właśnie na piwie

[201710041131]

Napisane przez moni_ka.g

Szuuu - mnie chirurgiczne usuwanie 8 kosztowało ok 400zl prywatnie. Moje Nie wyrosły, tzn rosły pod kątem i naciskaly na 7, przez co bolało mnie pół szczęki. Zostały mi jeszcze dwie.. Jedna całkiem wyrośnięta ale krzywo, druga też do chirurgicznego usuwania..

chryste kupa kasy

Napisane przez pzs1

Cos jestem z Warszawy.

W ogóle to dzień dobry. Myślałam wczoraj, że moje dziecko po ćwiczeniach z rehabilitantką pośpi trochę dłużej niż 20 minut. Nie udało się. Padł o 19 a dziś od 5 do 6 urządził taką awanturę, że sąsiadkę z góry obudził, ale wcale mi nie jest przykro z tego powodu. Dzięki tej pobudce wyglądam jak zombie.

Szuuu no nie wiem a może jakby tą kieszeń co się z dziąsła robi usunęli to byś przestała tak się męczyć.

Wypadają mi włosy i to garściami nie wiem ile czadu uda mi się jeszcze wmawiać TZ, że to nie moje tylko kota

Masz kota?

O wlasnie jakby mi to wycięli to by chyba było lepiej. Ale z drugiej strony jak juz ma mnie chirurg dotykać to chyba wole wyrwać i miec spokój

Napisane przez mehja

Szuu nie no mi nie przeszkadza to nocne wstawanie. Karmienia ją na lezaco więc przysypiam wtedy a i ona też wtedy szybko zasypia. Więc luz.

Z nią nie mam na nic wpływu, oba sama sobie ustaliła te pory karmienia nocnych tak jak i drzemek w dzień. Mogę ją próbować uśpić o innej porze ale nie da rady



Mi też raz na jakiś czas ósemki rosną i trwa to już od wielu lat! Najgorsze że część z nich znajduje się pod siodemkami więc boli nieźle. Więc chyba też będę musiała coś z tym zrobić

Idziemy wyrywać razem?

A to pół biedy ze nie musisz wstawać

Napisane przez Selis

Zezarlo mi znowu cytowanie

Pierożku, mnie kusi ten chabrowy, ale jak bym zamowila ten i minky i jakby TZ to widzial, to bym chyba sama pod nimi spała ale spokojnie przyjdzie wiosna

U nas noc tragiczna! Franek poszedł spac o 21 a o 23 juz sie obudzil, potem prawie co godzine, raz udalo mi sie go uspic bez cyca ale na pol godziny, no i znowu jazda, teraz się oczywiście tez karmimy

o matko co godzine...

Napisane przez kejtiCe

Hej jeszcze raz dzisiaj pisałam wcześniej mega zaspana..
Wojtek ostatnio budzi się około 22, czasami je, a czasami muszę tylko smoka podać. Potem około 1 i około 4, czyli tak jak kiedyś. I później około 5, a po utuleniu śpimy do 7, ale dzisiaj nie..


Dziś jedziemy do Grudziądza na urodziny mojej chrzesnicy i wracamy w niedzielę. Mam nadzieje, ze będzie grzeczny..

Wczoraj byłam z nim na lampach i jak przystało na prawdziwego faceta, zasnął dopiero na zakupach ale jaka to jest podzielnosc uwagi! Jedna ręką przeglądam wieszaki, a druga bujam wózek


A co do zębów - mi już ósemka nie dokucza tak bardzo, ale siódemka do kanałowego bardzo, bardzo, bardzo.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Aha! I włosy oczywiście też mi już wypadają. Są wszędzie!!!

jezu nie strasz, bede łysa!

Napisane przez kaczuszka1986

Już myślałam że tylko ja i Cos lysiejemy

Wiecie czego się obawiam?

4 skok – 14-19 tydzień – wydarzenia -☠Miesiąc czwarty☠życia dziecka
Ten skok może poważnie dać się rodzicom we znaki, gdyż okres marudzenia poprzedzający go wydłuża się. W tym czasie dziecko zaczyna rozumieć, że z jednych rzeczy wynikają inne, potrafi przewidzieć następne wydarzenia, np. uczy się, że jeśli potrząśnie trzymaną grzechotką, to ona wyda dźwięk, a jak wykona określone ruchy rękoma, to uda mu się ją włożyć do buzi. Umie odepchnąć butelkę, gdy ma dość jedzenia i wyciągnąć dłoń po zabawkę. Coraz lepiej reaguje na otaczające go słowa – rozpoznaje swoje imię, reaguje na pieszczotliwą intonację i śmieszne dźwięki wydawane przez rodziców. Wspólna zabawa z dzieckiem, polegająca na zasłanianiu i odkrywaniu zabawek, pokazywaniu jak coś się łączy, jak za dotknięciem uruchamia się i przestaje działać, jest bardzo rozwijająca.

5tygodni.... Wykupuje karnet na psychiatryk z racji ze moja urodziła się 2tyg przed czasem to teraz tak jakby wkraczala w ten skok... Podróż poślubna zapowiada się błogo

to moze jedzcie na podróż poślubna do Kocborowa? Tam maja oddział zamknięty

Napisane przez k a j a

Hah mój tz całe szczęście nie ogarnia cen kocyków więc jak powiem ze kosztuje stowe to ok, tyle kosztuje.. Ale tu przemawia mój rozsądek. Czy dwa kocyki po 100zl mi potrzeba.. To prawie że moja nowa umywalka w kształcie liścia

Jaka umywalka??? Pokaz!!!

Ja chyba jednak kupie grube minky, miałam przykrywać rozkiem rozłożonym, nawet rzep wyprulam ale stwierdziłam ze w moim hiszpańskim wózku na hiszpańskie zimy bedzie mu zimno od dołu i wyłożyłam mu wozek tym rozkiem

Tylko mam dziwne wrażenie ze do zimy mi dziecko z gondoli wyrośnie

Napisane przez kejtiCe

Kaczuszka a wcześniejsze skoki przechodziła?

Ja wczoraj skumalam ze Konrad ma 10 tygodni. A przechodzi skoki tydz wcześniej bo jest tydzien przenoszony czyli hmmmm

Moj ☠☠☠itnie przechodzi skoki, musze zobaczyć czy da sie go ochrzcić miedzy skokami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Princesika]

Napisane przez k a j a

Lena też nie przechodzi skoków.. Tzn ja w to nie wierzę :p

To u nas ten w czasie tego pierwszego ewidentnie zachowywala sie inaczej niz zawsze.

[mehja]

Alkamor nie dziwne że zabijania nie lubi haha



Mi jeszcze włosy nie lecą. Kiedy to się zaczyna?



Ta doradcą lakt. mówiła na skoki że to są okresy wzrostowe. Czyli potwierdziła że jest coś takiego. Dziecko może wtedy mniej jeść, rzucać się przy jedzeniu a po skoku mieć wzmożony apetyt

[Princesika]

Moj Tz w ogóle jeśli chodzi o Laurkę nie jest rozsadniejszy niz ja co mu pokazuje jakąś mega wazna rzecz to jemu sie wszystko podoba i wszystko trzeba kupić

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Pzs ja tez z Warszawy