Mamusie lutowe - część II - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-14, 23:41   #331
Hermi1989
Rozeznanie
 
Avatar Hermi1989
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez kingula111 Pokaż wiadomość
Hermi a co zazywasz na to nadciśnienie?wyskoczyło ci teraz e ciąży czy mialaś je wcześniej?
Łykam Dopegyt, to standardowy lek na nadciśnienie u ciężarnych, blokuje wytwarzanie dopaminy i podwyższanie się ciśnienia. Już przed ciążą miewałam podwyższone ciśnienie, ale lekarz rodzinna nie widziała powodu by leczyć je, pewnie dlatego że nie przekraczało 150/90 i z racji mojego wieku, 26 lat, często się takie kwestie bagatelizuje. W ciąży kiedy ciśnienie skoczyło mi właśnie do 150/90 ginekolog od razu zaleciła Dopegyt i wszystko wskazuje na to, że będę go brała do końca ciąży.
__________________
Żona - 20.09.2014 r.
II kreski - 16.06.2015 r.
Mama - 18.02.2016 r.
Hermi1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 23:45   #332
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez esor Pokaż wiadomość
Jesteś bardzo dzielna.
A mogę zapytać dlaczego do tego doszlo, czy bede niegrzeczna? Chodzi mi o to, ze czy moze tez panicznie sie balas jak np. ja nacinania i postanowilas z polozna i lekarzem ryzykować, czy po prostu zdarzyło się i tyle? Czy lekarz zawinił...?

I dziekuje za komplement!


Lekarz powiedział, że to przez ekspresowy poród.


motylku- pierwszy raz w tej ciąży W czwartek mam wizytę.
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.

Małgosia 06.10.2013 r.
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-14, 23:45   #333
Hermi1989
Rozeznanie
 
Avatar Hermi1989
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Mnie boli tylko na lezenie na plecach ale myzle ze wszystko mozliwe moze juz brzuszek poszedl do przodu i mogą bolec...
Ja np. na plecach nigdy nie lubiłam spać, a teraz w nocy jak się budzę to najczęściej właśnie na plecach. Się porobiło . Na szczęście w takiej pozycji mnie nie boli nic.
Mam sakralizację kręgów kręgosłupa, zrośnięte skrajne kręgi lędźwiowe i krzyżowe, brzuszka już co nie co mam, to może właśnie to cho....stwo się u mnie odezwało. No trudno, nic na to nie poradzę :/ później to dopiero będę biedna.
__________________
Żona - 20.09.2014 r.
II kreski - 16.06.2015 r.
Mama - 18.02.2016 r.
Hermi1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 00:00   #334
Miniaczek86
Raczkowanie
 
Avatar Miniaczek86
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 85
Dot.: Mamusie lutowe - część II

U mnie tez boli krzyż i to masakrycznie bolał cały pierwszy trymestr!!! Od długiego stania i zginania sie. Teraz tez miewam ale żadko jak przesadze z łarzeniem i sprzątaniem
Miniaczek86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 01:34   #335
nursii
Zadomowienie
 
Avatar nursii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Mam coś problemy z cytowaniem Waszych wypowiedzi, więc napiszę tak ogólnie, bo mam wrażenie, że moje wypowiedzi odnośnie cc zostały błędnie zinterpretowane... Niczego takiego nie pisałam i nie uważam tak, że jeśli będę miała cc to będę złą matką, albo że będę mniej kochała swoje dziecko czy ono mnie... Po prostu nie chciałabym mieć krojonego brzucha, to jest jednak poważna operacja a nie zabieg kosmetyczny, no kurde mam przed tym jakiś taki lęk i tyle. Ale przecież to oczywiste, że jeśli będzie taka konieczność ze wskazań medycznych to nie będę protestować, nie powiem" nie bo nie!"... to oczywiste chyba...
Z nacinaniem krocza wolę się na nie nastawić i ewentualnie pozytywnie zaskoczyć, że jednak nie było konieczne, niż" walczyć" o nie nacinanie i mieć póżniej nerwa, że jednak nacięli... Ale tak jak pisałam, wolę nacięcie w odp. miejscu niż pęknięcie tam gdzie nie trzeba... no ale to wyjdzie w praniu.

Co do uchodźców... też jestem zdania, że absolutnie powinniśmy ich do siebie nie przyjmować... albo ewentualnie faktycznie kobiety i dzieci, a tymczasem np. dziś w faktach czy gdzieś tam pokazywali zdjęcia pociągów pełnych rosłych, w pełni sprawnych, silnych chłopów, którzy na cierpiących i uciśnionych mi nie wyglądali.

A tymczasem ja spać nie mogę, chodzę i sikam co chwilę:/;/;/
__________________
Alicja----> 2.02.2016 Nasze szczęście
nursii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 07:20   #336
Vivien26
Rozeznanie
 
Avatar Vivien26
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 834
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Czarnooka o rany ? Tu w De takie cyrki z tymi uchodzcami sa???Nie ogladalam wczoraj wiadomosci i nie wiem o tym :/ ale powiem Wam ze wychodzac na miasto przeraza mnie ich ilosc i zachowanie czasami rowniez :/

Jak chodzi o ruchy to ja juz czuje bardzo wyraznie.Nawet lekarz byl zdziwiony ze Dzidzia az tak fika ale niby smial sie ze jak w brzuszku ruchliwe to po porodzie bedzie spokojne zobaczymy

Edytowane przez Vivien26
Czas edycji: 2015-09-15 o 07:31
Vivien26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 07:30   #337
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Vivien26 Pokaż wiadomość
Czarnooka o rany ? Tu w De takie cyrki z tymi uchodzcami sa???Nie ogladalam wczoraj wiadomosci i nie wiem o tym :/ ale powiem Wam ze wychodzac na miasto przeraza mnie ich ilosc i zachowanie czasami rowniez :/
no niestety .... bedzie jeszcze gorzej


eh.. szkoda gadac

dzisiaj ostatni dzien pracy
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 07:48   #338
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
To cieszem siem ze nie jestem sama.;-) Dziewczyny pisza o hulajacych maluchach a ja zazdraszczam :-D
Mam momenty ze juz bym chciala miec tego malucha przy sobie ale jeszczeee trochę.. Semestr skonczyc i chociaz polowe magisterki napisac :-P

Ja tak czekałam w zeszłej ciąży - nie dość ze poczułam ruchy wcale nie wczesnie bo jakoś po połówkowym to jeszcze miałam termin na koniec października gdzie wątek był wrzesień-październik. Także byłam gdzieś na samym koncu i ciagle zazdrościłam dziewczynom. Ale przyszła kolej i na mnie


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Lekarz powiedział, że to przez ekspresowy poród.





motylku- pierwszy raz w tej ciąży W czwartek mam wizytę.

Tak mi tez mówili ze im dłużej sie rodzi tym lepiej dla krocza bo ma czas zeby sie rozciągnąć. Ja rodziłam 20h i jeden mały szew wiec


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 07:50   #339
NanaR
Zadomowienie
 
Avatar NanaR
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Miniaczek86 Pokaż wiadomość
U mnie tez boli krzyż i to masakrycznie bolał cały pierwszy trymestr!!! Od długiego stania i zginania sie. Teraz tez miewam ale żadko jak przesadze z łarzeniem i sprzątaniem
Mnie też często krzyż boli zwłaszcza jak niewygodnie siedzę np jak jestem u kogoś. A jak dużo w sobotę robiłam i chodziłam to aż biodro mnie bolało także takie chyba uroki ciąży ;-)
__________________
03.2014
02.2015

Dumna mama Dominika
07.02.2016
NanaR jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 07:50   #340
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Mam coś problemy z cytowaniem Waszych wypowiedzi, więc napiszę tak ogólnie, bo mam wrażenie, że moje wypowiedzi odnośnie cc zostały błędnie zinterpretowane... Niczego takiego nie pisałam i nie uważam tak, że jeśli będę miała cc to będę złą matką, albo że będę mniej kochała swoje dziecko czy ono mnie... Po prostu nie chciałabym mieć krojonego brzucha, to jest jednak poważna operacja a nie zabieg kosmetyczny, no kurde mam przed tym jakiś taki lęk i tyle. Ale przecież to oczywiste, że jeśli będzie taka konieczność ze wskazań medycznych to nie będę protestować, nie powiem" nie bo nie!"... to oczywiste chyba...
Z nacinaniem krocza wolę się na nie nastawić i ewentualnie pozytywnie zaskoczyć, że jednak nie było konieczne, niż" walczyć" o nie nacinanie i mieć póżniej nerwa, że jednak nacięli... Ale tak jak pisałam, wolę nacięcie w odp. miejscu niż pęknięcie tam gdzie nie trzeba... no ale to wyjdzie w praniu.

Co do uchodźców... też jestem zdania, że absolutnie powinniśmy ich do siebie nie przyjmować... albo ewentualnie faktycznie kobiety i dzieci, a tymczasem np. dziś w faktach czy gdzieś tam pokazywali zdjęcia pociągów pełnych rosłych, w pełni sprawnych, silnych chłopów, którzy na cierpiących i uciśnionych mi nie wyglądali.

A tymczasem ja spać nie mogę, chodzę i sikam co chwilę:/;/;/

No to mamy takie samo zdanie a jednak nie mozemy sie dogadać jak to na wizażu


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 07:51   #341
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Ja bym chciała, żeby w moim szpitalu można było dostać znieczulenie... jednak w żadnym do którego mam szanse dojechać póki co nie ma na co liczyć. Nie zakładam z góry, że nie dam rady bez znieczulenia ale jak będę rodzić tak długo jak ostatnio, to dałoby to sporą ulgę.
Mam do wyboru ewentualnie prywatną klinikę, ale nie jestem do niej przekonana.
No niestety, nie ma u nas nigdzie państwowo.

Es. .. nie polecam, moją koleżankę tam zarazili gronkowcem i nie będzie mogła mieć już dzieci.
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 07:54   #342
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Jestem w laboratorium na badaniach i kurde kolejka na 20 osob :/ kartka wisi "jak mozesz przepuść dzieci i kobiety w ciąży" ale cóż - nie w naszym kraju. Dwie tu stoimy na koncu kolejki w ciąży.. Kurde a do pracy sie spieszę


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 07:55   #343
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Lekarz powiedział, że to przez ekspresowy poród.


motylku- pierwszy raz w tej ciąży W czwartek mam wizytę.
No co ty, ja już miałam pobieraną krew tyle razy,że zliczyć nie potrafię

Cytat:
Napisane przez nursii Pokaż wiadomość
Mam coś problemy z cytowaniem Waszych wypowiedzi, więc napiszę tak ogólnie, bo mam wrażenie, że moje wypowiedzi odnośnie cc zostały błędnie zinterpretowane... Niczego takiego nie pisałam i nie uważam tak, że jeśli będę miała cc to będę złą matką, albo że będę mniej kochała swoje dziecko czy ono mnie... Po prostu nie chciałabym mieć krojonego brzucha, to jest jednak poważna operacja a nie zabieg kosmetyczny, no kurde mam przed tym jakiś taki lęk i tyle. Ale przecież to oczywiste, że jeśli będzie taka konieczność ze wskazań medycznych to nie będę protestować, nie powiem" nie bo nie!"... to oczywiste chyba...
Z nacinaniem krocza wolę się na nie nastawić i ewentualnie pozytywnie zaskoczyć, że jednak nie było konieczne, niż" walczyć" o nie nacinanie i mieć póżniej nerwa, że jednak nacięli... Ale tak jak pisałam, wolę nacięcie w odp. miejscu niż pęknięcie tam gdzie nie trzeba... no ale to wyjdzie w praniu.

Co do uchodźców... też jestem zdania, że absolutnie powinniśmy ich do siebie nie przyjmować... albo ewentualnie faktycznie kobiety i dzieci, a tymczasem np. dziś w faktach czy gdzieś tam pokazywali zdjęcia pociągów pełnych rosłych, w pełni sprawnych, silnych chłopów, którzy na cierpiących i uciśnionych mi nie wyglądali.

A tymczasem ja spać nie mogę, chodzę i sikam co chwilę:/;/;/

Ojć sorki,jeśli odebrałaś,że to do Ciebie. Pisałam zupełnie ogólnie, to co czytałam na forum i słyszałam, zupełnie nie kierując tego do Ciebie- wiem,że tego nie napisałaś. Pewnie dlatego to odebrałaś bo to było po cytowaniu Twojego posta

Także relax, take it easy, doskonale Cię rozumiem
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 07:58   #344
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
No co ty, ja już miałam pobieraną krew tyle razy,że zliczyć nie potrafię









Ojć sorki,jeśli odebrałaś,że to do Ciebie. Pisałam zupełnie ogólnie, to co czytałam na forum i słyszałam, zupełnie nie kierując tego do Ciebie- wiem,że tego nie napisałaś. Pewnie dlatego to odebrałaś bo to było po cytowaniu Twojego posta



Także relax, take it easy, doskonale Cię rozumiem

No to standardowe nieporozumienia Wizazowe Peace and love nawet jak mamy zupełnie odmienne zdania to dobrze, w koncu dyskusja jest potrzebna


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 08:06   #345
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Jestem w laboratorium na badaniach i kurde kolejka na 20 osob :/ kartka wisi "jak mozesz przepuść dzieci i kobiety w ciąży" ale cóż - nie w naszym kraju. Dwie tu stoimy na koncu kolejki w ciąży.. Kurde a do pracy sie spieszę


Sent from my iPhone using Tapatalk
Jak ostatnio byłam w Diagnostyce to też była giga kolejka, a w dodatku ja z Tusią i też nikt nas nie przepuścił. Fakt,że nie widać jeszcze brzucha, ale babka w rejestracji głośno pytała w którym jestem tygodniu ciąży. Ogólnie rzecz biorąc to ja nie potrzebuję,żeby ktoś mnie teraz przepuszczał bo czuję się ok, nie jest mi ciężko itp. Ale co innego jak jestem z Tusią i ją roznosi,ja muszę ciągle za nią gonić- to jest bardzo męczące w ciąży.No ale ludzie jak ludzie-popodniecali się Tuśką, ale żeby przepuścić to nie.

Za to jak były takie maleństwa w fotelikach to pielęgniarki wzywały bez kolejki...no sorki, ale ja byłam jednak bardziej potrzebująca, te maluchy sobie spały spokojnie, aczkolwiek może tu chodzi o choróbska,mają w końcu obniżoną odporność.

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
No to standardowe nieporozumienia Wizazowe Peace and love nawet jak mamy zupełnie odmienne zdania to dobrze, w koncu dyskusja jest potrzebna


Sent from my iPhone using Tapatalk
Pewnie, czasem będą bardzo gorące dyskusje moje ulubione- kp kontra mm hehehe ale na to jeszcze czas
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 08:10   #346
amb86
Zakorzenienie
 
Avatar amb86
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 3 018
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Ja tak czekałam w zeszłej ciąży - nie dość ze poczułam ruchy wcale nie wczesnie bo jakoś po połówkowym to jeszcze miałam termin na koniec października gdzie wątek był wrzesień-październik. Także byłam gdzieś na samym koncu i ciagle zazdrościłam dziewczynom. Ale przyszła kolej i na mnie


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------




Tak mi tez mówili ze im dłużej sie rodzi tym lepiej dla krocza bo ma czas zeby sie rozciągnąć. Ja rodziłam 20h i jeden mały szew wiec


Sent from my iPhone using Tapatalk
Też tak słyszałam (o tym kroczu), oglądałam ostatnio jakąś parentingową youtuberkę i właśnie opowiadała o swoim porodzie.

Jeśli któraś z Was zna jakieś fajne youtuberki "dzieciate" to proszę o polecenie
amb86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 08:17   #347
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Jak ostatnio byłam w Diagnostyce to też była giga kolejka, a w dodatku ja z Tusią i też nikt nas nie przepuścił. Fakt,że nie widać jeszcze brzucha, ale babka w rejestracji głośno pytała w którym jestem tygodniu ciąży. Ogólnie rzecz biorąc to ja nie potrzebuję,żeby ktoś mnie teraz przepuszczał bo czuję się ok, nie jest mi ciężko itp. Ale co innego jak jestem z Tusią i ją roznosi,ja muszę ciągle za nią gonić- to jest bardzo męczące w ciąży.No ale ludzie jak ludzie-popodniecali się Tuśką, ale żeby przepuścić to nie.



Za to jak były takie maleństwa w fotelikach to pielęgniarki wzywały bez kolejki...no sorki, ale ja byłam jednak bardziej potrzebująca, te maluchy sobie spały spokojnie, aczkolwiek może tu chodzi o choróbska,mają w końcu obniżoną odporność.

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------





Pewnie, czasem będą bardzo gorące dyskusje moje ulubione- kp kontra mm hehehe ale na to jeszcze czas

Tak kp kontra mm i SN kontra cc ;D będzie sie działo ;D

W diagnostyce wlasnie jakoś niechętnie przepuszczają. Wszyscy spiesza sie do pracy. U mnie brzuch widac i jakbym złe sie czuła to bym poprosiła o szybsze przyjęcie. Dobrze sie czuje wiec czekam grzecznie, jedynie by było miło wejść szybciej bo do pracy mi sie spieszy a ludzie straszliwie sie grzebią tutaj..


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

No cóż druga laske przepuścili, widac mam za mały brzuch ;D


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 08:25   #348
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Tak kp kontra mm i SN kontra cc ;D będzie sie działo ;D

W diagnostyce wlasnie jakoś niechętnie przepuszczają. Wszyscy spiesza sie do pracy. U mnie brzuch widac i jakbym złe sie czuła to bym poprosiła o szybsze przyjęcie. Dobrze sie czuje wiec czekam grzecznie, jedynie by było miło wejść szybciej bo do pracy mi sie spieszy a ludzie straszliwie sie grzebią tutaj..


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

No cóż druga laske przepuścili, widac mam za mały brzuch ;D


Sent from my iPhone using Tapatalk
sn kontra cc już się powoli dzieje


Właśnie też miałam takie wrażenie,że w Diagnostyce strasznie wolno to idzie. Chodzę jeszcze do innych labów i nigdzie tak nie jest.

Za mało zaawansowana jesteś,żeby cierpieć
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 08:54   #349
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Ej laski piszcie cos, nudzi mi sie w tej kolejce ;p


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
sn kontra cc już się powoli dzieje





Właśnie też miałam takie wrażenie,że w Diagnostyce strasznie wolno to idzie. Chodzę jeszcze do innych labów i nigdzie tak nie jest.



Za mało zaawansowana jesteś,żeby cierpieć

No chyba tak ;D spoko, przeżyje na szczęście luzy mam w pracy w tym tyg.
Tylko jesc mi sie chce bo na czczo badania ;D
Ja niestety w pobliżu domu i pracy nie mam innych labow tylko diagnostyka i szpital ale w szpitalu to giga kolejka zawsze i ludzie jacyś tacy narwani


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Jestem w pracy udało sie

juz nigdy nie bede mowic ze Pola jest zdrowa, bo zawsze wykracze i na drugo dzien cos. Wczoraj powiedzialam i zaś dziś katar na nowo
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 08:58   #350
mamusiaczek
Rozeznanie
 
Avatar mamusiaczek
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Hello
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy któraś z Was już dostała zelecenie od lekarza zrobienia glukozy z obciążeniem?Moja mi mówiła,zeby zrobić w 21 tc, ona woli wcześniej,żeby w razie czego już działać. A w sumie już nie pamiętam jak miałam w poprzedniej ciąży,ale wydawało mi się,że sie robi jakoś w 24 tc?
Ja mam zrobić na następną wizytę, czyli pod koniec września (ok 22-23 tc)
Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
dzisiaj ostatni dzien pracy

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Jestem w laboratorium na badaniach i kurde kolejka na 20 osob :/ kartka wisi "jak mozesz przepuść dzieci i kobiety w ciąży" ale cóż - nie w naszym kraju. Dwie tu stoimy na koncu kolejki w ciąży.. Kurde a do pracy sie spieszę
Współczuję
U mnie nawet kartki nie ma Ale ostatnio było tyyyyyle ludzi, że weszłam i zapytałam czy w ciąży bez kolejki mogę wejść. Pani stwierdziła, że oczywiście. Cała kolejka szeptała, ale w nosie to mam. Taka wredna się zrobiłam w tej ciąży Małego zostawiłam na chwilę u teściowej i nie miałam czasu żeby tam stać godzinę. Sama zawsze przepuszczam ciężarne w sklepie, w przychodni itp.

Ja zaczynam się stresować jutrzejszym usg. Już mi się śniło, że lekarz od razu zobaczył siusiaka i na moje błagania, żeby dokładnie sprawdził, to bez problemu mi pokazał na ekranie klejnoty
__________________
Tomuś
mamusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:00   #351
lamia12344
Rozeznanie
 
Avatar lamia12344
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Jak was nadrobić? No jak? Po jednym dniu prawie 10 stron

Przegięłam wczoraj z tym sprzątaniem. Krzyże zaczęły mnie tak boleć że chodzić nie mogłam, a tu jeszcze po Młodego do przedszkola- ledwo doczłapalam. Tyle że mam dzisiaj totalny luz- wszystko odprane, odsprzątane, mogę się obijać

Śliczne macie brzuszki, ja mam coś zbliżonego do Vivien A to dopiero końcówka 17 tc
Jak wam zazdroszczę tych połówkowych tak szybko- ja muszę wyczekać ponad 3 tygodnie jeszcze

Esor śliczna sukienka Na pewno będziesz wyglądać pięknie

Ja jak tam doczekałaś się na swoją kolej? Ja doceniam teraz lekarza z przychodni przyszpitalnej. Skierowanie dostaję do punktu poboru na oddziale- zawsze bez kolejki na spokojnie- wyniki od razu w karcie, chyba że coś nie tak to dzwonią.
lamia12344 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:02   #352
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Hej hej 😊 pobudka 5.30 bo jeden Dziec chcial mleko a drugi kakao...zrobilam i położyłam sie znów...po 6 wstaliśmy poprzebierac pampki po nocy i ledwo wstałam tak mnie zaczelo dławić i naciągać na wymioty ze zwymiotowałam...a myślałam że przynajmniej wymioty juz za mną. Potem zjadłam śniadanie i od tego czasu leżę 😊 a dzieci"czytają" bajki, ukladaja klocki i "bumy" 😉
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:04   #353
kingula111
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 809
GG do kingula111
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Hermi -ją również biorę dopegyt 2x1 .przed ciążą też leczylam się grałam bardzo malutka dawkę raz dziennie.w poprzedniej ciąży z powodu ogromnej wagi przytylam w ciąży 36kg.oraz wysokiego ciśnienia groziła mi lekarka w 32 tyg ciazy.moje ciśnienie jest wysokie pod wpływem emocji potwierdzone i miałam zakaz odwiedzin.bo płakałam potem i bylo wysokie ciśnienie
kingula111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:04   #354
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
No niestety, nie ma u nas nigdzie państwowo.

Es. .. nie polecam, moją koleżankę tam zarazili gronkowcem i nie będzie mogła mieć już dzieci.
A co ma gronkowiec do tego że nie moze mieć już dzieci . My jutro wyjazd do UK samochodem zapakowanym pod sam dach jak w Niemczech nas zatrzymają na kontrole to będzie ostro haha ale nie chcę tego widzieć mój tż powiedział ze ma nadzieję że mają odkurzacz bo mamy ciuszki dla małej (od całej rodziny) popakowane w worki próżniowe :P Wózek i inne gadżety miliony słoików od teściowej z przepysznymi przetworami ziemniaki pomidorki i jajeczka wiejskie istny targ
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:09   #355
kingula111
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 809
GG do kingula111
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Teraz się czuje dobrze.ciśnienie jest ok puls trochę za wysoki.ale przeplatają mi się przepuklina kresy białej żeby nie byli za kolorowo

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Dziewczyny czy wy wiecie ile ważą wasze dzieciaki?pytałam kiedyś mi się wydaje że moja dziesiątki za mało bo w 18-19tyg wazylo 221g mi się wydaje że mało eh
kingula111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:13   #356
Lola2828
Zadomowienie
 
Avatar Lola2828
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez kingula111 Pokaż wiadomość
Teraz się czuje dobrze.ciśnienie jest ok puls trochę za wysoki.ale przeplatają mi się przepuklina kresy białej żeby nie byli za kolorowo

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Dziewczyny czy wy wiecie ile ważą wasze dzieciaki?pytałam kiedyś mi się wydaje że moja dziesiątki za mało bo w 18-19tyg wazylo 221g mi się wydaje że mało eh
Wydaje mi się że nie za mało.. ja 17 tdz 3 dzień mała miała 200 g powiedział a jak zapytałam jaka długa to powiedział że na tym etapie dzieci się juz nie mierzy bo to nie jest wiarygodne.. tylko waży a teraz to już każde dziecię inne więc nie martw się
__________________
Nasz aniołek 02.2015
25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka
Lola2828 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:14   #357
lamia12344
Rozeznanie
 
Avatar lamia12344
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez kingula111 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wy wiecie ile ważą wasze dzieciaki?pytałam kiedyś mi się wydaje że moja dziesiątki za mało bo w 18-19tyg wazylo 221g mi się wydaje że mało eh
W 18 tc waga dziecka to około 140 g wiadomo może byc więcej może byc mniej, bo każde dziecko jest inne. Poza tym weź pod uwagę że to szacunkowa waga. Michała jak robili usg przed porodem wyliczyli na 2700, a urodził się 3500 Więc rypneli się prawie o kilogram
lamia12344 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:30   #358
kingula111
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 809
GG do kingula111
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Boziu nie mogę w 32 tyg groziła mi cesarka ale udało się zbić ciśnienie.przed ciążą zapytałam amlopin .ginekolog mi zmienił w ciąży na dopegyt.jak w poprzedniej ciąży.troszkę się stresuje żeby zaś mega nie skoczylo to ciśnienie

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Kurcze dziewczyny mam straszny problem z cytowaniem posłów.chce odpisać konkretnej z was a pisze ogólnie.i bałagan mi się robi eh kurde.

a to dobrze bałam się że moja mała za mało wazy.

Widzę że już prawie każda z was kupuje dla maluszka ciuszki ją jeszcze nic nie kupiłam cały czas wydaje mi się że to za wcześnie.

Zaś wielki problem obiadu na dziś kurka ciężka sprawa może mielone.ziemniaczki.i jakąś suroweczka
kingula111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:35   #359
lamia12344
Rozeznanie
 
Avatar lamia12344
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Ja dziś zrobię chyba zapiekankę z ziemniakami i cukinią na obiad... Wczoraj przez gigantyczne sprzątanie obiad był gwizdany to dziś zrobię coś konkretnego i na 2 dni od razu
lamia12344 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-15, 09:39   #360
kingula111
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 809
GG do kingula111
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Kurcze też bym coś zrobiła na dwa dni.tylko co żeby wszyscy zjedli mezus zapiekanka jasne.syn nie ma szans ją średnioeh
kingula111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-24 20:33:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.