Mamusie grudniowe 2015 cz.6 - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-17, 22:06   #4381
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Adka brakowało Cię tu
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:08   #4382
halwaya
Zakorzenienie
 
Avatar halwaya
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 279
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Żaneta trzymaj się dzielnie. Będzie wszystko dobrze! Wierzę w to. Mega szacun dla Ciebie, że to ogarniasz
__________________
Eva ur. 13.11.2012
Iga ur. 21.11.2015


halwaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:09   #4383
rudaska
Zakorzenienie
 
Avatar rudaska
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 6 027
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez zaneta_b Pokaż wiadomość
Hej, melduje że u nas na razie ok. Próbowałam nadrobić ale niestety brak czasu :-( co 3 h odciąganie pokarmu, łącznie z myciem wszystkiego prawie godzina schodzi... Idę właśnie spać bo o północy znowu muszę odciągnąć. Ale cieszę się że w ogóle udało mi się jakoś rozbujać laktacje i mała dostaje mój pokarm.

Dzisiaj pierwszy sukces tak na prawdę - Julkę odłączyli od respiratora, oddycha prawie samodzielnie bo oczywiście ma jeszcze w nosku rurkę wspomagająca oddychanie. Infekcje powoli zwalczamy, no i zaczęła przybierać już na wadze. Ale kciuki trzymajcie dalej bo jednak zagrożenie cały czas jest przy takim wcześniaku.

Z tego co przejrzałam to trzydziestej którejś strony to u was wszystko ok, mam nadzieję że nic się nie zmieniło. Gratuluję udanych wizyt i rosnących maluchów, wszystkie Wasze zakupy są śliczne no a zdjęcia od Adki piękne!

A co do mnie... Powoli zaczynam ogarniać rzeczywistość. Poczucie winy oczywiście siedzi cały czas w głowie i towarzyszy mi w każdej chwili ale staram się z tym walczyć dla małej. Jestem jeszcze w szpitalu, sprawdzają jeszcze te moje bóle w bożenie. To chyba nie rozejście, ortopeda powiedział że tu wszystko ok. Zrobili mi rtg miednicy, zobaczymy co tu ortopeda powie. A jak nie to to jak wyjdę to muszę sprawdzić kręgosłup. No i bardzo mi spuchły nogi. Takich bani nie miałam nigdy, aż ciężko mi się chodzi. Ale nie narzekam bo jestem przy małej. Już nawet dzisiaj pampersa mogłam jej pierwszego zmienić :-D przerażona byłam ale położna pomogła ;-)

Buziaki dla was wszystkich :-*
Kochana brawo dla ciebie że karmisz i że masz tyle siły Za Juleczkę nadal trzymam kciuki, codziennie o was myślę, z resztą jak chyba wszystkie tu dziewczyny. Super, że już są postępy, oby tak dalej
__________________
25.12.2015 Igor
17.09.2017 Olgierd
rudaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:10   #4384
syylwuska
Zakorzenienie
 
Avatar syylwuska
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzieś lecz nie wiadomo gdzie ;)
Wiadomości: 3 231
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez mujer Pokaż wiadomość
Hm, znacz, że twardy kamiennie albo robi się taka dziwna, duża gula i nie ucieka, gdy dotkniesz. Mój gin na to: więcej magnezu
Mujer ja dziś pytałam o te twarde kulki na brzuchu to gin powiedział, że to najprawdopodobniej są skurcze przygotowujące macice do porodu, są bezbolesne i to normalne, ze się pojawiają, nawet powinny się pojawiać w tym czasie, więc już się tym nie martwię

A magnezu wcale nie pije i lekarz tez nie kazał.
Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Od razu widac, że Adka wrocila.. milion pinset postów ))

Ja coś kiepsko się czuje.. zrobiłam sobie właśnie herbatę... i wzielam solidnego łyka - mam teraz podniebienie i jezyk poparzone Kalafior ciążowy dziala..

Zaraz zbieram się na nockę i jutro duzo spraw.. wizyta w Oxfordzie, potem nasz szpital i USG.. będę zje.bana jak koń po westernie. Dobrze, że tz wziął jutro dzien wolny to będę mogła po poludniu odespac. Smutno mi, że tutaj nie wyrabiam.. nie wiem co u was..
W ustach szybko sie zagoi, ale tez nie lubię tego uczucia ;/

Fajnie, ze Tz będzie i będziesz mogła spokojnie odpocząć, jutro dasz radę

A już niedługo urlop (czy zwolnienie bo już nie pamiętam ;/) i do nas dołączysz ;*

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
syylwuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:10   #4385
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Żaneta super wieści, każdy mały kroczek u Was jest milowym krokiem do przodu A poczucie winy niby dlaczego? Przecież nie zrobiłaś nic, co by spowodowało wcześniejszy poród, kochana nie myśl tak
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:12   #4386
mujer
Zadomowienie
 
Avatar mujer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
O kurczę to dużo! A dzisiaj to które było spotkanie? Ona jest bezpłatna nie?

A ja uwielbiam spac jak wiatr na dworze albo jak deszcz pada

Ale jak 3? A pod koniec to nie jest tak, że częściej się na te wizyty chodzi?

Faktycznie, średnio miły ten Twój lekarz, ja bym nie darowala i nekala go pytaniami, jakby mi tak odpowiadal ;/ prywatnie chodzisz?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Też lubię wiatr, ale mój pies się na starość zaczął panicznie bać wiatru. Wręcz się trzęsie, masakra jakaś.

Wykupiłam sobie pakiet rozszerzony w luxmedzie, bo z pracy mi się opłacało, a lekarza wybieraliśmy studiując opinie po necie.

I nic nie wiem, o tym, żeby się częściej chodziło pod koniec. A chodzi się częściej? Tzn. co ile?
Ja tam dostałam L4 do następnej wizyty, czyli za miesiąc.
mujer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:13   #4387
sylwoha
Zakorzenienie
 
Avatar sylwoha
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 237
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Sylwuska o pologu to-
7 czy 8

Zaneta- super coraz lepszd wiesci
A poczucie winy? Nie ma o czym gadac- niby dlaczego masz jecmiec?
sylwoha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:13   #4388
mujer
Zadomowienie
 
Avatar mujer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez zaneta_b Pokaż wiadomość
Hej, melduje że u nas na razie ok. Próbowałam nadrobić ale niestety brak czasu :-( co 3 h odciąganie pokarmu, łącznie z myciem wszystkiego prawie godzina schodzi... Idę właśnie spać bo o północy znowu muszę odciągnąć. Ale cieszę się że w ogóle udało mi się jakoś rozbujać laktacje i mała dostaje mój pokarm.

Dzisiaj pierwszy sukces tak na prawdę - Julkę odłączyli od respiratora, oddycha prawie samodzielnie bo oczywiście ma jeszcze w nosku rurkę wspomagająca oddychanie. Infekcje powoli zwalczamy, no i zaczęła przybierać już na wadze. Ale kciuki trzymajcie dalej bo jednak zagrożenie cały czas jest przy takim wcześniaku.

Z tego co przejrzałam to trzydziestej którejś strony to u was wszystko ok, mam nadzieję że nic się nie zmieniło. Gratuluję udanych wizyt i rosnących maluchów, wszystkie Wasze zakupy są śliczne no a zdjęcia od Adki piękne!

A co do mnie... Powoli zaczynam ogarniać rzeczywistość. Poczucie winy oczywiście siedzi cały czas w głowie i towarzyszy mi w każdej chwili ale staram się z tym walczyć dla małej. Jestem jeszcze w szpitalu, sprawdzają jeszcze te moje bóle w bożenie. To chyba nie rozejście, ortopeda powiedział że tu wszystko ok. Zrobili mi rtg miednicy, zobaczymy co tu ortopeda powie. A jak nie to to jak wyjdę to muszę sprawdzić kręgosłup. No i bardzo mi spuchły nogi. Takich bani nie miałam nigdy, aż ciężko mi się chodzi. Ale nie narzekam bo jestem przy małej. Już nawet dzisiaj pampersa mogłam jej pierwszego zmienić :-D przerażona byłam ale położna pomogła ;-)

Buziaki dla was wszystkich :-*
Czyli idzie ku lepszemu jednak
A nie dziwię się, jak takie maleństwo, to strach pieluchę zmienić.
Trzymajcie się cieplutko... i dużo sił
mujer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:14   #4389
sylwoha
Zakorzenienie
 
Avatar sylwoha
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 237
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Mujer- moj l4
Wypisuje na 3 tyg :p zbija kase fredzel
sylwoha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:17   #4390
syylwuska
Zakorzenienie
 
Avatar syylwuska
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzieś lecz nie wiadomo gdzie ;)
Wiadomości: 3 231
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez zaneta_b Pokaż wiadomość
Hej, melduje że u nas na razie ok. Próbowałam nadrobić ale niestety brak czasu :-( co 3 h odciąganie pokarmu, łącznie z myciem wszystkiego prawie godzina schodzi... Idę właśnie spać bo o północy znowu muszę odciągnąć. Ale cieszę się że w ogóle udało mi się jakoś rozbujać laktacje i mała dostaje mój pokarm.

Dzisiaj pierwszy sukces tak na prawdę - Julkę odłączyli od respiratora, oddycha prawie samodzielnie bo oczywiście ma jeszcze w nosku rurkę wspomagająca oddychanie. Infekcje powoli zwalczamy, no i zaczęła przybierać już na wadze. Ale kciuki trzymajcie dalej bo jednak zagrożenie cały czas jest przy takim wcześniaku.

Z tego co przejrzałam to trzydziestej którejś strony to u was wszystko ok, mam nadzieję że nic się nie zmieniło. Gratuluję udanych wizyt i rosnących maluchów, wszystkie Wasze zakupy są śliczne no a zdjęcia od Adki piękne!

A co do mnie... Powoli zaczynam ogarniać rzeczywistość. Poczucie winy oczywiście siedzi cały czas w głowie i towarzyszy mi w każdej chwili ale staram się z tym walczyć dla małej. Jestem jeszcze w szpitalu, sprawdzają jeszcze te moje bóle w bożenie. To chyba nie rozejście, ortopeda powiedział że tu wszystko ok. Zrobili mi rtg miednicy, zobaczymy co tu ortopeda powie. A jak nie to to jak wyjdę to muszę sprawdzić kręgosłup. No i bardzo mi spuchły nogi. Takich bani nie miałam nigdy, aż ciężko mi się chodzi. Ale nie narzekam bo jestem przy małej. Już nawet dzisiaj pampersa mogłam jej pierwszego zmienić :-D przerażona byłam ale położna pomogła ;-)

Buziaki dla was wszystkich :-*
Żaneta ale cudowne wieści!!!! Zobacz sama jaką Julcia silna jest, a teraz jak je Twoje mleczko to i rośnie jej sila i ona sama! Zobaczysz, że da sobie radę, dzielna jest jak mamusia! ;*

Jesteśmy cały czas z Wami ;*

Mam nadzieję, ze dojdą od czego te bóle masz i ze to nic poważnego i jakoś temu zaradza.

Trzymajcie się cieplutko ;*

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

MUJER tak ktoś tu wcześniej pisał, że w III trymestrze pod koniec to są częściej wizyty niż raz w miesiącu.


SYLWOHA a czyli to końcówka teraz

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
syylwuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:17   #4391
kaszuszka
Raczkowanie
 
Avatar kaszuszka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 325
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Zaneta trzymamy kciuki caly czas! Wszystko bedzie dobrze. Trzymajcie sie cieplutko :-*

Męczy mnie zgaga aaaaaa....
__________________
Żona Męża! 19.07.2014


30/40
kaszuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:25   #4392
mujer
Zadomowienie
 
Avatar mujer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 976
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez sylwoha Pokaż wiadomość
Mujer- moj l4
Wypisuje na 3 tyg :p zbija kase fredzel
Ja nie płacę za wizytę akurat. Nie wiem, czy dlatego mi macha L4 na miesiąc hm

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:
Napisane przez syylwuska Pokaż wiadomość
Żaneta ale cudowne wieści!!!! Zobacz sama jaką Julcia silna jest, a teraz jak je Twoje mleczko to i rośnie jej sila i ona sama! Zobaczysz, że da sobie radę, dzielna jest jak mamusia! ;*

Jesteśmy cały czas z Wami ;*

Mam nadzieję, ze dojdą od czego te bóle masz i ze to nic poważnego i jakoś temu zaradza.

Trzymajcie się cieplutko ;*

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

MUJER tak ktoś tu wcześniej pisał, że w III trymestrze pod koniec to są częściej wizyty niż raz w miesiącu.


SYLWOHA a czyli to końcówka teraz

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
A to nie wiem (jak zwykle nie wiem ).
Maaatko, ale to co ile w takim razie? Nie co 2 tygodnie mam nadzieję?
mujer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:26   #4393
sylwoha
Zakorzenienie
 
Avatar sylwoha
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 237
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Co 3 w sumie :p koncowa co 2
sylwoha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:34   #4394
kalusia87
Zakorzenienie
 
Avatar kalusia87
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 622
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez mujer Pokaż wiadomość
Ja nie płacę za wizytę akurat. Nie wiem, czy dlatego mi macha L4 na miesiąc hm

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------



A to nie wiem (jak zwykle nie wiem ).
Maaatko, ale to co ile w takim razie? Nie co 2 tygodnie mam nadzieję?
Ja płacę i też mi na miesiąc wypisuje
__________________
Kubuś 14.12.2015
kalusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:35   #4395
syylwuska
Zakorzenienie
 
Avatar syylwuska
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzieś lecz nie wiadomo gdzie ;)
Wiadomości: 3 231
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez kalusia87 Pokaż wiadomość
Ja płacę i też mi na miesiąc wypisuje
Ja też

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
syylwuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:40   #4396
Katja00
Raczkowanie
 
Avatar Katja00
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 46
Send a message via Skype™ to Katja00
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez dorosea Pokaż wiadomość
mi jeszcze sporo brakuje, bez obaw nie jesteś sama

Jutro na 8.15 ide na glukoze, mam nadzieje że podołam
Ja mialam glukoze w 24 tyg, myslalam ze to na prawde bedzie tragiczne. Szczerze? wypiłam jednym tchem az babeczka sie zdziwila bo wczesniej mi mowila zebym postarala sie do 5 minut wypic a jak bedzie mi nie dobrze to zeby ja zawolac haha dobrą glukoze mi sprzedali
Katja00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 23:00   #4397
halwaya
Zakorzenienie
 
Avatar halwaya
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 279
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Za pół godz prace zaczynam a leze pod kołdrą i mnie trzepie.. ale musze isc.. :/ najwyzej się zwolnie..
__________________
Eva ur. 13.11.2012
Iga ur. 21.11.2015


halwaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 23:08   #4398
syylwuska
Zakorzenienie
 
Avatar syylwuska
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzieś lecz nie wiadomo gdzie ;)
Wiadomości: 3 231
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

O kurczę Halwaya masz goraczke? Mierzylas temp? Jak masz daleko to może lepiej nie idzie, dobrze by było jakby się wygrzala w łóżku, a noc nieprzespana to jesZcze mniejsza odporność ;/

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
syylwuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 23:14   #4399
rudaska
Zakorzenienie
 
Avatar rudaska
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 6 027
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez halwaya Pokaż wiadomość
Za pół godz prace zaczynam a leze pod kołdrą i mnie trzepie.. ale musze isc.. :/ najwyzej się zwolnie..
O to może zostań w domu lepiej? nie da rady zadzwonić? Szkoda żeby cię teraz rozłożyło
Mujer co dwa tygodnie wizyty nas niedługo czekają
__________________
25.12.2015 Igor
17.09.2017 Olgierd
rudaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 23:54   #4400
Fionka_31
Zakorzenienie
 
Avatar Fionka_31
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 8 264
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Hej. Ja dzis caly dzień po za domem. Bylam na pierwszych zajęciach sr. Sama bo tz nie zdążył dojechać, ale nic nie stracił no to organizacyjne byly + info o komórkach macierzystych.

Dostałam butelkę i dydka z aventu+ jakies tabsy+ j&j próbkę, pelno ulotek i innych próbek.

Mam juz harmonogram i kurcze nie będzie mnie na zajęciach z kp, ale zagadam czy mogę do innej grupy jednorazowo pójść.



Później kolacja z przyjaciółkami Ale mi tego brakowało

No i dopiero dotarłam niedawno do domu.



A i przyszly koszule do karmienia. Te najtańsze za 16 zl z all. Bardzo fajne gatunkowo. Niby dwie L ale jedna zdecydowanie za duza.

Dobra moze cos nadrobię

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Oenedue ja z molami sie nie cackamalam. Znalazłam 3 w szufladzie, zabilam, wszystko wyrzuciłam co bylo otwarte, a zamknięte dodatkowo w pojemniki wsadzilam. Szafkę wymylam octem i na razie cisza
__________________
08.04.2013 - start
od 16.09.2013 - siłowy
od 17.11.2014 - CF

Fionka_31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 23:57   #4401
lobofylia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Żaneta! Cały czas o was myślę! Będzie dobrze, musi. Ponoć u wcześniaków bardzo ważne jest mleko matki! Mam znajomych gdzie maluchy urodziły się w podobnym tygodniu i wszystko jest dobrze. ! Trzymaj się i naprawdę nie miej do siebie zalu przecież wszystko było dobrze!





Ja melduje ze żyje i jestem. Młody trochę pofikal brzuch mi oczywiście id glupich myśli stwardnial i pojawiły się skurcze ale nie bolesne wiec zakładam ze to te przygotowujące... ehh i tak oby oby do 24.09 bo chce juz go zobaczyć i żeby gin mnie tez uspokoil... bo tak to ja ciągle wizję mam ze cos się dzieje...



Myślę dziś nad lakratorem lovi prolactis ale kurde nie wiem no ja i kp jakoś średnio ale z drugiej strony jakby tak większość karmić odciagnietym to ciekaw ile czasu by laktacja trzymała... niby ten laktator ściąga w 15min a ja przy pierwszym synku miałam meeeega duzo pokarmu tylko on alergia i moja niechęć do wisienia na cycku
lobofylia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 00:00   #4402
Fionka_31
Zakorzenienie
 
Avatar Fionka_31
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 8 264
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Jednak was juz dzis nie nadrobię. Nie wiedziałam ze tak późno już.

Dobranoc. Do jutra
__________________
08.04.2013 - start
od 16.09.2013 - siłowy
od 17.11.2014 - CF

Fionka_31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 00:33   #4403
halwaya
Zakorzenienie
 
Avatar halwaya
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 279
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Poszłam do tyry.. planuje się zwolnić za chwilę.. niech będzie, że się starałam :P
__________________
Eva ur. 13.11.2012
Iga ur. 21.11.2015


halwaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 04:23   #4404
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Hej ale zasowacie jak motorówki...
Nie ogarniam wszystkiego

Żaneta dużo zdrówka i wytrwałości buźki dla dzielnej Julki....

U nas dobrze wszystko napinania są standardowe, jakiś grzyb mu się przeplata...
A tak to nie mogę spać..
Co do obiadu to robiłam kotlety z ziemniaków i gołąbki..
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 06:37   #4405
agrita8
Raczkowanie
 
Avatar agrita8
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 311
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Dzień dobry dziewczynki
Czesc Katja milo poznac nowa mamusie, gratuluje córeczki! Co do wyprawki to mam tylko kilka szt ubranek... wiec nie jesteś sama.
Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Noo, już mi trąbią smsami
Dziewczyny, tak myślę jak rozplanować "finansowo" macierzyński roczny, czy brać 100% przez pół roku i potem 60%, czy od razu za cały rok 80%.
Oba warianty chyba wyjdą podobnie finansowo?
Ja zdecyduję sie pewnie na 80% bo do pracy wybieram sie dopiero po roku macierzyńskiego.
Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Katja i Andriuszka my planujemy w przyszłym roku w październiku, ale to i tak bez wesela, jedynie przyjęcie będzie, tj. obiad, tort+ciasta, kolacja i pewnie jakieś zimne przekąski pomiędzy. W sumie będzie 40 osób, więc i tak trochę nas to będzie kosztować. Tzn. może nie nas, bo dostaliśmy od rodziców jednych i drugich i babci TŻ sporo kasy na ślub i wesele, także spora część jeszcze zostanie, ale to nie zmienia faktu, że wolałabym iść tylko do kościoła na ślub i do chaty No ale z moim ojcem i matką TŻ to nie przejdzie I tak się wykłócali z nami o normalne, duże wesele z muzyką, tańcami, oczepinami etc. A my nie chcieliśmy, bo oboje nie cierpimy być w centrum uwagi. Decydujące o formie wesela okazało się być dziecko w drodze Bo dużo nie brakowało, żebyśmy dla świętego spokoju zgodzili się na pomysły rodziców.
Myślę, ze wybraliście świetną opcję, ja z perspektywy czasu, teraz tez bym zrobila impreze na max 40-50 osób. Jednak szkoda kasy zeby zapraszać 100 albo i wiecej. A takie kameralne wesela moim zdaniem mają wiecej uroku.
Cień gratuluje udanej wizyty!!!
Evcia super zakupy, a lumpkowe łowy genialne bardzo fajne te koszule - tez zastanawiam sie na zamówieniem. Jak oceniasz ich jakosc? z tego co pamietam to ok 50 zl kosztuja?
Cytat:
Napisane przez acapella Pokaż wiadomość
My dzisiaj na wizycie usg 3 trymestru Wszystkie parametry, przepływy itp. w porządku, mały waży już 1360g! I z pomiarów znów termin się przesunął, teraz już na 26 listopada... Ja nie wiem co będzie dalej, ale już się nie nastawiam na grudzień, bo jak w grudniu urodzę to będzie kolosem! Dwa tygodnie temu miał główkę o tydzień starszą, teraz już o dwa, no i w ogóle wszystko ponad normę, a myślałam, że to będzie małe dzieciątko Najważniejsze, że zdrowy Leży główką w dół, a rączki ma każdą z innego boku i najprawdopodobniej te kopniaki w boki to z łokcia jednak No i tyle chyba z informacji ode mnie Daję fotkę :P
super ze wszystko ok! Slodki chlopczyk i jaki juz duzy! Jak to jest z pozycja dziecka? Jak juz leży głowa w dół to wiem, ze powinien juz tak zostac do porodu, ale czy to pewne ze juz tak zostanie?
Hey Adka! Dobrze, ze juz jestes ja tez czekam na relacje i tone zdjec!
mujer a juz myslalam, tylko moj lekarz jest taki marudny... Nie wiem czy to dobry pomysl na tym etapie, ale ja swoje go chyba zmienie.
halwaya zdrowka kochana!! Musimy sie trzymac!
zaneta bardzo się cieszę, ze u Was lepiej! myślami jestem z Toba i z Julka kciuków nie puszczam!
Simka ja tez dzisiaj po bezsennej nocy jestem. Brzuszek juz przeszkadza i coraz ciężej wygodnie sie ułożyć o sikaniu nie wspominam

Edytowane przez agrita8
Czas edycji: 2015-09-18 o 06:42
agrita8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 06:45   #4406
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Czesc , jak to dobrze rano przeczytać że u Was coraz lepiej. Zaneta bardzo sie cieszę że mała przybiera, że aparatura częściowo odlaczona, a Ty radzisz sobie z laktacja, szacun dla Was ! Bedzie dobrze!

Lobo widzę w lepszym humorze super

Ale miałam dziś dziwne sny, i to ile projekcji, śniło mi sie min. że jestem na porodowce, ja z dużym brzuchem i odwiedzam koleżankę która już urodziła. Na małej gorącej salce leży z 6 kobietek i obok niektorych maluchy w takich pojemnikach. Ta moja koleżanka też urodziła, nawet polozna dała mi potrzymac dziecko, takie cieplutkie było. Ale w atmosferze dało sie wyczuc ze coś jest nie tak. Oj dziwny sen to był, taki poniekąd niepokojąco-magiczny i bardzo realistyczny.
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 06:51   #4407
agrita8
Raczkowanie
 
Avatar agrita8
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 311
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Andriuszka coraz dziwniejsze te nasze sny... Mnie całą noc się śniło, ze mam tak ogromny brzuch, ze musze go caly czas podtrzymywać a jak puszcze to dziecko mi sie wyleje:/ i tak trzymalam przez sen...
Wiadomo, każda juz pewnie przeżywa poród i jak wszystko sie nam ułoży. Do mnie do dzisiaj nie dociera jeszcze zmiana zycia o 180 stopni a juz chyba powinna hahaha
agrita8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 06:59   #4408
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Noo ale wiesz co agritka ja jakoś boję sie porodu jak każdy, ale wiem że to bedzie takie przejście już i wtedy i ja wrócę do sprawności bo teraz taka niedolezna sie czuje, i dziecko bedzie z nami. Także niech ten czas przeleci szybko Hehe.


Ide jakieś śniadanie zjeść i biorę sie za porządki i prace.

Acha, odnośnie nóg to moge Wam doradzic że mega pomaga mi na opuchlizne krem Bielenda dla kobiet w ciąży na opuchniete nogi. Koi bardzo i takim mentolem pachnie. Dla mnie rewelacja!

Edytowane przez andriuszka77
Czas edycji: 2015-09-18 o 07:12
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 07:10   #4409
limonka_86
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 065
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Cytat:
Napisane przez mujer Pokaż wiadomość
Też lubię wiatr, ale mój pies się na starość zaczął panicznie bać wiatru. Wręcz się trzęsie, masakra jakaś.

Wykupiłam sobie pakiet rozszerzony w luxmedzie, bo z pracy mi się opłacało, a lekarza wybieraliśmy studiując opinie po necie.

I nic nie wiem, o tym, żeby się częściej chodziło pod koniec. A chodzi się częściej? Tzn. co ile?
Ja tam dostałam L4 do następnej wizyty, czyli za miesiąc.
Cytat:
Napisane przez sylwoha Pokaż wiadomość
Co 3 w sumie :p koncowa co 2
Ja dostawalam zwolnienie na 3 tygodnie w sumie od poczatku a teraz po 30stym tygodniu juz mi lekarz zapowiedzial ze co 2 tyg sie widzimy

Cytat:
Napisane przez andriuszka77 Pokaż wiadomość
Noo ale wiesz co agritka ja jakoś boję sie porodu jak każdy, ale wiem że to bedzie takie przejście już i wtedy i ja wrócę do sprawności bo teraz taka niedolezna sie czuje, i dziecko bedzie z nami. Także niech ten czas przeleci szybko Hehe.


Ide jakieś snaidanie zjeść i biorę sie za porządki i prace.
Hehe ja tez juz co raz czesciej mam mysli ze chce zeby mala byla juz z nami i bylo po porodzie
limonka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 07:15   #4410
andriuszka77
Zadomowienie
 
Avatar andriuszka77
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Obieżyświat
Wiadomości: 1 667
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.6

Przypominam SZKLANKA WODY pijemy !
andriuszka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-20 13:37:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.