Odchudzanie po 30 i później 33 i 1/3 ;)

[Brewka :)]

Magliso w sklepie bieliźniarskim z trójką dzieci? albo choćby jednym? bym nie zdążyła nawet kurtki zdjąć
będę się zbierać, bo jakieś zarazki mnie chyba podgryzają
dobrej nocy ślicznotki

[Beata.]

Aniu spójrz jak tam jest pięknie
http://terakowski.republika.pl/home.htm

[Brewka :)]

Napisane przez Beata.

Aniu spójrz jak tam jest pięknie
http://terakowski.republika.pl/home.htm

i ile pingwinów

[maglisa]

Napisane przez Beata.

Brewko planowaliśmy wynająć apartament w okolicach Opatiji i tak sobie jeździć po okolicy
A jeżeli chodzi Ci o drogę tam: to planowaliśmy zwiedzić po drodze Wiedeń i zatrzymać się na noc w Bratysławie.
Ale co z tego wyjdzie to już naprawdę nie wiem
Zaczęłam już dziś szukać jakiejś oferty z biura podróży - na to obiecane polecenie gdzieś Ale wcale nie mam koncepcji gdzie by tu lecieć

Beatko, piękny urlop Ci się szykuje.

Napisane przez Brewka :)

Magliso w sklepie bieliźniarskim z trójką dzieci? albo choćby jednym? bym nie zdążyła nawet kurtki zdjąć
będę się zbierać, bo jakieś zarazki mnie chyba podgryzają
dobrej nocy ślicznotki

Brewciu, dzieci przecie porozdawane po przedszkolach i szkołach.

A Ty, dawaj mierzyć staniki!

[annLee]

Napisane przez Beata.

Aniu spójrz jak tam jest pięknie
http://terakowski.republika.pl/home.htm

ano pięknie
tylko zaskoczyłaś mnie tym,bo myślałam,że lubisz ciepełko
Islandia czy kraje np.Skandynawskie też są piękne

Rzabbko-pani Liuza zrobiła kiedyś na mnie niemiłe wrażenie
w przeciwieństwie do p.Anity
ale może nie powinam się tym sugerować
Skórzewo mam pod nosem i jak będzie kaska to wykorzystam

Luiza jak doczytałam to oferuje hotel i wyżywienie gratis
jutro się wgłębię może bardziej

Brewko-3maj się-nie daj

[Brewka :)]

Napisane przez maglisa

Brewciu, dzieci przecie porozdawane po przedszkolach i szkołach.

A Ty, dawaj mierzyć staniki!

Maglisko jak się nie obrócę dwójka zawsze ze mną staniki muszą poczekać na zmiennika

[maglisa]

Brewko, gdzie link w podpisie???

Ja po okresie grzechów , grzecznie wracam na 10PŻ. Chciałam sobie SPM wyliczyć i te inne , szukam w Twoim podpisie i kicha!!!

Brewko, przywróć choc ten jeden link.

Żarciowy też fajny był.

[Lide]

Napisane przez annLee

Brewko-a gdzie harcujesz jak małża nie ma?

Beatko-szkoda,że tak daleko te Katowice,bo teściunio by Wam zrobił w 1 dzień .No,ale 3mam kciuki,żeby jak najszybciej stanął na nogi
a Ty przynajmniej będziesz dłużej z nami

Ale masz dobrze - taki tesciu to na wage zlota

Napisane przez maglisa

Lide, to tylko się cieszyć, ze natura Cię obdarzyła w tym miejscu.
I baaaardzo dzięki za tłumaczenie pavlovej.

Lide, czy ja dobrze myślę?
cup - filiżanka, ale jaka to pojemność w mililitrach (ml)? 250 to duzo jak na filiżankę.
tsp - łyżeczka do herbaty - 5 ml - to jest płaska łyżeczka
passionfriut - owoce męczennicy lekarskie? w Polsce raczej nie do zdobycia.
Brewka, a gdzie ty tak swawolisz??? Hę??

Pzeliczniki tutaj
1 cup = 250ml = 250g cukru
Owoce jakie lubisz (miekkie) - ja nadmienilam kiwi bo ma taki kawskawy smak i dobrze idzie z Pavlova
http://basicdomestics.com/blog/?cat=10

Napisane przez oreganka

wiecie co chyba macie rację z tymi kieckami, jeszcze mam ostatnią szansę żeby w miniówkach pośmigać
ale dzisiaj byłam na maxa zabiegana i nie poszłam zmierzyć
do lekarza muszę iść jeszcze raz 19, bo wtedy mi się l4 kończy, ale lekarka coś wspomniała że jak się uprę to na 2 tygodnie mogę liczyć
a tak po za tym to już jestem 4 tyg po operacji i mogę wrócić do normalnego życia
czyli od poniedziałku znowu ruszam z salsą i basenem
a dzisiaj idę na urodzinki do kolegi

No nie dobilas mnie tym - to ja juz w workach po kartofkach powinnam latac i wszystlie moje minowy powyrzucac
A salse to jeszce moge czy juz tez nie wypada
Anyhow - ciesze sie ze juz bedziesz mogla wrocic do normalnej actywnosci

Napisane przez Brewka :)

a gdzie może swawolić słomiana wdowa z trójką dzieci? po przedszkolach, szkołach i urzędach latałam ale dowodu znowu nie zdążyłam wyrobić

Wee, myslalam ze cos bardziej sexy robisz

Napisane przez Beata.

Brewko planowaliśmy wynająć apartament w okolicach Opatiji i tak sobie jeździć po okolicy
A jeżeli chodzi Ci o drogę tam: to planowaliśmy zwiedzić po drodze Wiedeń i zatrzymać się na noc w Bratysławie.
Ale co z tego wyjdzie to już naprawdę nie wiem
Zaczęłam już dziś szukać jakiejś oferty z biura podróży - na to obiecane polecenie gdzieś Ale wcale nie mam koncepcji gdzie by tu lecieć

How about AUSTRALIA

Napisane przez pingwin2

chyba znaleźliśmy działkę pod lasem i bardzo tanią

a ja dzisiaj zamiast pracować cały dzień się obijam po fryzjerch i kosmetyczkach - wstyd, tzreba będzie kilka nocy zarwać
ale jestem blondi

I my kcemy blondi zobaczyc

Napisane przez maglisa

J

Pingi a łyżkę do zupy to oni maja 10ml czy 15 ml. Bo polska do zupy to ma 15 ml, ta 10 ml to niby deserowa jest nazywana.

W australii to my czasamo zupe chochelka tak ze z tymi rozmiarami roznie bywa


Rzabbko cudowne zdjecia - jak zwykle

[Rzabba]

Lide a nie myślałaś o zakupach internetowych albo e-bay?

[Iwonalodz]

Cześć Ślicznotki

Napisane przez pingwin2

Iwona ja też kiedyś ECCO nie lubiłam, ale od 2 lat jak dla mnie maja fajne buty
po pierwsze mega wygodne i mnie nie obcierają a po drugie proste i ładne
o cenach nie wspomnę, ale staram się na pzrecenach kupować
ja nie nosze wysokich obcasów więc dla mnie są idealne

Z wygodnych i fajnych wolę "camel active", choć wersje kobiece ciężkie do zdobycia. Mam od nich dwie pary i je uwielbiam a ECCO takie se ale z zimowej kolekcji dostepnej w necie to nic mi się nie spodobało a camela, wolę ich wiosenne i jesienne kolekcje, bo mają piekne nasycone kolory, skóry i zamsze.

Napisane przez Beata.

Ukochany urlop dostał, ale auto zaczęło fochy stroić
I wyjazd chyba sie trochę odwlecze

Iwonko ja mam 167 cm

Beatko kciuki trzymam za naprawę szybką

Toż Ty modelka jesteś

Napisane przez annLee

zima szybko minie,a w następnym roku sobie odbijesz

maluję,ale wizażystką nie jestem-jeszcze
planowałam szkołę,ale mała zweryfikowała plany
granatowe też mogą ładnie wyglądać przy Twoich oczkach
tylko uważaj na firmowe kolorowe,bo często są stare niestety

dziękuję za wszelkie info o roletkach i dywanach

Ann co to znaczy, że kolorowe sa stare?? kurcze nie rozumiem, mam nie kupować tak?

Ponieważ dziś byłam przelotem w stolicy to nie miałam głowy do zadzwonienia do siostry, starznie Cię Ann przepraszam!!! potrzebnych info odnosnie roletek dostarczę Ci w poniedziałek, bo zajrzę do niej i się wszystkiego wywiem. A dywan, jak juz mówiłam najlepiej oddać do pralni.

Na szkołę jakąkolwiek to nigdy nie jest za późno, czas szybko leci, zaraz malutka będzie większa i sobie odbijesz ja to nie mam drygu to malowania, prędzej ciuchy komus dobiorę.

Napisane przez gnomo

Witajcie Dziewczynki! Juz wrocilam. Ktos tu pisal o niedosycie slonca a ja mam totalny "dosyt". Jakbym jeszcze troche zostala w Turcji to by mnie w kaftanie przywiezli. Czesc objazdowa byla bardzo fajna i mimo upalu jakos dalo sie przezyc natomiast tydzien pobytu dal mi niezle do wiwatu. Upal taki ze ciezko bylo wyjsc na miasto a odpoczynek w stylu lezenie plackiem na plazy albo na basenie to nie moja bajka!

Cześć Gnomo
Ja pisałam o niedosycie, bo nie dość, ze nie miałam urlopu i psychicznie jestem porządnie zjechana to jeszcze we wrzesień okazał się listopadem no dobra, dziś było słońce, nie padało i było 19 stopni, upały, że ho ho ho no i Lide chyba dobrze dmuchała to po tej pavlowej pewnie!

Cieszę się Gnomo, że jestes zadowolona z wojaży, Turcja to piekny kraj i jest co zwiedzać

Napisane przez Beata.

:
Raczej czynny wypoczynek preferuję bo lezenie na plazy mnie nudzi

Też lubię czynny plażę lubie, bo morze mnie uspokaja, ale chodzę sobie wzdłuż lini brzgowej, ech się rozmarzyłam....

Napisane przez Rzabba

Ja właśnie się zachwycam moim nowym Panache 70G ale miseczka jest ciut maława, natomiast triumph 70g (polskie70H) jest za duży i mam 70F brytyjskie
w momencie zakupu miałam 81 (bardzo ciasno) 84 ciasno pod biustem i 108/110 w, teraz 79 pod i ok 106 w

Napisane przez Lide

A ja doszlam do wniosku ze chyba pojde na jakas operacje redukcyjna bo dzisiaj znow namierzylam sie jak glupia i kupilam 1 chociaz nie przepadam za tym colorem ale przynajmniej jako tako pasuje (rozmiar polski 70H- wiekszych 70tek nie bylo ) - we wszystlich innych piersi mam pod pachami tzn jak zaloze bluzke to w piersiach jestem szersza niz pod - wszystko gdzies na boki ucieka a ja jestem jakas z tych wezej rozstawionych. Poszukiwania beda trwaly dalej

Napisane przez kasias21

W biuscie mam 100 a pod takie jakies 73 chyba ale nie jestem pewna bo ja jestem troche "lewa"jesli chodzi o mierzenie, ja kupuje namietnie Mille z Freya jestem z niej bardzo zadowolona tam mam rozmiar 70GG, a do biegania mam grand prix (mam nadzieje ze nie pomylilam nazwy) z avocado o rozmiarze (prosze sie nie smiac) 70HH , ale cos mi sie wydaje ze bede musiala sie przerzucic na mniejszy obwod bo niestety po pewnym czasie staniki podjerzdzaja mi do gory na plecach,jednak jak pomysle o poszukiwaniach czegos w rozmiarze 65H to odwlekam te decyzje jak najbardziej moge

Kurcze dobijacie mnie tymi cm pod biustem.
Nie dość, że nie mogę nigdzie znaleźć 65 pod biustem to obawiam się, że powinnam sie juz rozglądać za 60cm
Kurcze, czemu są staniki z 90cm pod biustem, a małych nie ma?? a jak sa to w powalających przeciętne kobiety cenach
65 i 60 to w "przecietnych" sklepach widziałam tylko z miseczkami A.

Napisane przez gnomo

Z nudow obserwowalam laske w tym samym rzedzie i sie zastawialam co ona ma w glowie. Wyobrazcie sobie ze CZYTALA przepisy z Claudii przez jakies 20 min. Uczyla sie ich na pamiec czy co?!?! Poza tym koles ktory byl z nia slodzil i mieszal jej herbate i wiazal buty (w zaawansowanej ciazy nie byla).

No chyba tak powinno być, nie?
Jak babka nadskakuje facetowi to jakoś nikt się nie dziwi
Czytała tak długo, bo skupić się nie mogła, jak on takie zabiegi wokół niej wykonywał

Napisane przez Beata.

Ale pocieszająca jest ta strona
http://www.wunderground.com/global/stations/13116.html
bo by mi tam lało

Beatko, jak Ty będziesz już tam jechała to słońce będzie mocno grzało bo pamietaj, że musisz się też wygrzać i za mnie

Napisane przez Rzabba

I miałam jeszcze trochę powklejać

Rzabciu fotki cudne, dziękuję
Widzę, że pokazy i figury i sporo samolotow tego samego typu, co w Radomiu nawet te same akrobacje widzę ale naprawdę jestem pod wrażeniem!
nawet mój podrzutek mi zaproponował, że mi sfinansuje mój kurs pilota, ale chwilowo nie mam kiedy i nie będę go naciagała, sama sobie sfinansuję w odpowiednim momencie

Napisane przez pingwin2

chyba znaleźliśmy działkę pod lasem i bardzo tanią

a ja dzisiaj zamiast pracować cały dzień się obijam po fryzjerch i kosmetyczkach - wstyd, tzreba będzie kilka nocy zarwać
ale jestem blondi

E rozmawiałam o pudrach i w testach Kanebo okazał sie najlepszy
potestowałąm go na sobie i muszę go mieć

Pingwinku super i gratuluje zdjęcia jakies podasz??
My się właśnie dziś z podrzutkiem zastanawialismy, czy lepiej kupic wspolnie mieszkanie, czy dzialke i sie budowac z tym, ze te plany to sa w ciagu 2,3 lat nie teraz, ale tak rozmawialismy. Kurcze, bo tak ciezko powiedziec. Tym bardziej, ze musimy brac jeszcze pod uwage naszych rodzicow, bo podrzutek i ja jestesmy jedynakami i jakby bylo trzeba zajac sie rodziacmi za kilka lat czy cos to tez to trzeba brac pod uwage, ech skomplikowane to wszystko.

Pingwinku fotki blondi!!!!

I widze już słabości Pingwinka

[Lide]

Napisane przez Rzabba

Lide a nie myślałaś o zakupach internetowych albo e-bay?

Namierzam sie ale najpierw wsklepach bo chce wyczuc porzadnie swoj rozmiar i fason producenta (o ile to mozliwe).

Napisane przez Iwonalodz

Kurcze dobijacie mnie tymi cm pod biustem.
Nie dość, że nie mogę nigdzie znaleźć 65 pod biustem to obawiam się, że powinnam sie juz rozglądać za 60cm
Kurcze, czemu są staniki z 90cm pod biustem, a małych nie ma?? a jak sa to w powalających przeciętne kobiety cenach
65 i 60 to w "przecietnych" sklepach widziałam tylko z miseczkami A.

No wlasnie kiedy producenci w koncu zrozumieja ze my chcemy cala game rozmiarow (SEXY tez) . Chyba jakas petycje trzeba bedzie napisac albo jakis bojkot - moze zaczniemy chodzic bez

Napisane przez Iwonalodz

Pingwinku super i gratuluje zdjęcia jakies podasz??
My się właśnie dziś z podrzutkiem zastanawialismy, czy lepiej kupic wspolnie mieszkanie, czy dzialke i sie budowac z tym, ze te plany to sa w ciagu 2,3 lat nie teraz, ale tak rozmawialismy. Kurcze, bo tak ciezko powiedziec. Tym bardziej, ze musimy brac jeszcze pod uwage naszych rodzicow, bo podrzutek i ja jestesmy jedynakami i jakby bylo trzeba zajac sie rodziacmi za kilka lat czy cos to tez to trzeba brac pod uwage, ech skomplikowane to wszystko.

Iwonko dom to zawsze dom i nigdy na nim nie stracisz (powiedziala madra sowa)

PS dmuchanie pomoglo - mielismy troche deszczu

[Iwonalodz]

Napisane przez Lide

Iwonko dom to zawsze dom i nigdy na nim nie stracisz (powiedziala madra sowa)

PS dmuchanie pomoglo - mileismy troche deszczu

Lide ja wiem, że dom to dom, ale szukanie działki plus budowa to "zabawa" na lata nie wiem, czy sie na to piszę. Tym bardziej, że jak pisałam to i tak sparwa za 2, 3 lata, więc i tak wszystko później. Wiadomo, że w domu tez łatwiej by było gdyby trzeba było zamieszkać z rodzicami, bo zawsze mozna mieć osobne wejścia itd. ale sama nie wiem, zobaczymy, co w ciagu najbliższych lat wymyśli podrzutek....
A ja jeszcze poza tym mam dom na wsi plus duża działka. Dom całoroczny z domkiem dla gości ok.1,5 godz. autem od Łodzi, więc to wszystko nie takie proste.

Cieszę się u nas też pomogło i słoneczko było
Ale dziś niestety nie dmuchałam jutro podmucham, bo zapowiadają deszcze

[pingwin2]

Nie ma jak wyrzuty sumienia
siedze od 2, ale robota do przodu
fotki dzialki dam jak na 100% sie zdecydujemy, bo narazie są 2 na tapecie

ECCO ma fatalną kolekcje na jesień, co mnie martwi, bo potrzebne mi półbuty
Iwona ja myślę, ze jak kupicie mieszkanie to i tak będziecie chcieli mieć dom
a co do staników - poważnie nie kupić nic ze średniej półki w tym rozmiarze

[Brewka :)]

cześć
Maglisko myślałam, że już nikt nie korzysta z tego podpisu i widziałam, że Italiaanka zrobiła sobie świetne teksty nt. 10PŻ, też nosi w podpisie
no to pomyślę jeszcze co sobie przyczepić
Pingi co robisz żeby nie zasnąć i utrzymać koncentrację, tak w nocy pracując?
i kiedy musicie podjąć decyzję w sprawie działki?

EDIT Maglisko http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...ostcount=21470
i polecam podwieszone na dietetyce, bardzo ładnie uporządkowane

[oreganka]

hej
czy ja mogę Was pomęczyć w ten sobotni poranek???

lepiej się zastanówcie dobrze
bo jeśli odpowiecie że tak to napiszę Wam długi wywód, rodem jak z pamiętnika 15 latki....

[maglisa]

Napisane przez oreganka

hej
czy ja mogę Was pomęczyć w ten sobotni poranek???

lepiej się zastanówcie dobrze
bo jeśli odpowiecie że tak to napiszę Wam długi wywód, rodem jak z pamiętnika 15 latki....

Dawaj. Ktosiek znowu narozrabiał?

[oreganka]

Napisane przez maglisa

Dawaj. Ktosiek znowu narozrabiał?

to raczej ja rozrabiam cały czas
maglisko na peno tego chcesz?

wezmę to na pół
najpierw jedno:wczoraj powiedziałam ktośkowi całą prawdę, że jest mi z nim dobrze, ale nie czuje tego co on, nie czuję się zakochana, i nie wiem czy to wogóle kiedyś nastąpi, o dziwo przyjął to nadwyraz spokojnie, powiedział że na moje zakochanie to on może czekać ile tylko będzie trzeba
ale kurcze przecież to chyba nie o to chodzi, prawda jest taka jest fajnie ale to nie to.....

no i magliska zwątpiła

[pingwin2]

no i co dalej???? Orewganka dawaj dawaj

Brewka taki organizm wypijam kawę i tyle, ale potem w ciagu dnai tak trochę lewituję

[oreganka]

Napisane przez pingwin2

no i co dalej???? Orewganka dawaj dawaj

Brewka taki organizm wypijam kawę i tyle, ale potem w ciagu dnai tak trochę lewituję

Pinguś mi jest już wstyd
że takimi bzdurami Was zasypuję
ale dobra

kartka z pamiętnika 15-latki:
otóż jakiś czas temu podobał mi się pewien facet,
miałam wrażenie przez malutką chwilkę że nasze kumplowanie przeradza się w coś więcej, w końcu chyba kolega do koleżanki nie pisze maili codziennie, wogóle super się przy nim czułam, chłopak ma świetne poczucie humoru, po za tym jest szalenie inteligenty co mi niezmiernie imponuje,
ale jakoś potem pisaliśmy coraz mniej, stwierdziłam że to moja wybujała wyobraźnia i że wyobrażam sobie coś czego nie ma (a niejednokrotnie mnie aż skręcało....)
i w takim przekonaniu żyłam do wczoraj
taka rozmowa z ktośkiem była, że mnie pyta jak to było z tym kumplem, czemu w końcu razem nie byliśmy, bo ktosiek wcześniej rozmawiał z tym kolegą i on mu to opowiedział że latał za mną jak głupi a niby ja go olałam
buu jak ja to usłyszałam to myślałam że się wścieknę, czyli i on i ja lataliśmy za sobą a nikt nie zrobił tego jednego kroczku dalej

prawda jest taka że gdyby dałoby się to odkręcić to zrobiłabym to bez mrugnięcia okiem
widzicie same zakochanej dziewczynie myśli o innym facecie nawet przez głowę nie przejdą...

palę się teraz z wstydu

[maglisa]

Napisane przez oreganka

to raczej ja rozrabiam cały czas
maglisko na peno tego chcesz?

wezmę to na pół
najpierw jedno:wczoraj powiedziałam ktośkowi całą prawdę, że jest mi z nim dobrze, ale nie czuje tego co on, nie czuję się zakochana, i nie wiem czy to wogóle kiedyś nastąpi, o dziwo przyjął to nadwyraz spokojnie, powiedział że na moje zakochanie to on może czekać ile tylko będzie trzeba
ale kurcze przecież to chyba nie o to chodzi, prawda jest taka jest fajnie ale to nie to.....

no i magliska zwątpiła

Nie zwątpiła, tylko z dzieckiem do szkoły się szykuje i podgląda tylko w przelocie.

fajnie ale to nie to...

Znaczy na horyzoncie pojawia sie ktoś, kto rokuje na "fajnie i to jest to..."

[oreganka]

Napisane przez maglisa

Nie zwątpiła, tylko z dzieckiem do szkoły się szykuje i podgląda tylko w przelocie.

fajnie ale to nie to...

Znaczy na horyzoncie pojawia sie ktoś, kto rokuje na "fajnie i to jest to..."

żebym to ja wiedziała...

[maglisa]

Napisane przez oreganka

Pinguś mi jest już wstyd
że takimi bzdurami Was zasypuję
ale dobra

kartka z pamiętnika 15-latki:
otóż jakiś czas temu podobał mi się pewien facet,
miałam wrażenie przez malutką chwilkę że nasze kumplowanie przeradza się w coś więcej, w końcu chyba kolega do koleżanki nie pisze maili codziennie, wogóle super się przy nim czułam, chłopak ma świetne poczucie humoru, po za tym jest szalenie inteligenty co mi niezmiernie imponuje,
ale jakoś potem pisaliśmy coraz mniej, stwierdziłam że to moja wybujała wyobraźnia i że wyobrażam sobie coś czego nie ma (a niejednokrotnie mnie aż skręcało....)
i w takim przekonaniu żyłam do wczoraj
taka rozmowa z ktośkiem była, że mnie pyta jak to było z tym kumplem, czemu w końcu razem nie byliśmy, bo ktosiek wcześniej rozmawiał z tym kolegą i on mu to opowiedział że latał za mną jak głupi a niby ja go olałam
buu jak ja to usłyszałam to myślałam że się wścieknę, czyli i on i ja lataliśmy za sobą a nikt nie zrobił tego jednego kroczku dalej

prawda jest taka że gdyby dałoby się to odkręcić to zrobiłabym to bez mrugnięcia okiem
widzicie same zakochanej dziewczynie myśli o innym facecie nawet przez głowę nie przejdą...

palę się teraz z wstydu

No to odkręcaj, jesli się da.
Wobec ktoska może faktycznie trochę głupio, ale przecież nie palnowwałaś tego. A trudno być z kimś tylko dlatego, że Twoje odejście sprawi mu ból.
Serce nie sługa, jesli przy innym bije mocniej...

W telegraficznym skrócie napisała co myśli maglisa.
Nie do końca przekonana, ze wyraziła dokładnie to co czuje, bo sie spiszy. Wszelkie wątpliwości - jesli takowe będą- koło godz. 12.

[oreganka]

Napisane przez maglisa

No to odkręcaj, jesli się da.

buu
ja nie wiem jak

[Rzabba]

Oreganko z małżem kręcilismy się wokół siebie ponad 3 lata
to było na zasadzie żuraw i czapla

w końcu zrobiłam pierwszy krok i zaprosiłam go na połowinki
w październiku minie 15 lat od tego czasu

widywaliśmy się praktycznie codziennie bo trenowaliśmy u jednego trenera
jak wchodził do klubu to wiedziałam, bo wyczuwałam jego zapach
parę razy coś mocniej iskrzyło ale wybierał moje koleżanki bo miały więcej śmiałości

ech książkę by można napisać
a pamiętnik mam w PL

[annLee]

cze ślicznotki
wczoraj było tak cudnie na dworze !
a dzisiaj pada
ale planuję porządki,więc w sumie nie robi mi różnicy

Iwonko- z tymi roletami to nie spieszy mi się ,tak tylko się zastanawiałam czy takim parowarem np.mozna by je potraktować
albo czy są w ogóle pralnie,które to robią

co do tuszy to miałam na myśli to,że nie kupuje się ich często i mogą być stare,bo lażakują w cieple m-cami ale w sumie to jest taka sama ruletka jak z normalnymi

Pingi-my chcemy Twoje zdjęcie a nie działki
znaczy działki też,ale głównie Ciebie jako super-blondi
pracusiu Ty nasz


ceny zarówno działek jak i mieszkań są teraz kosmiczne
ale powinny zacząć spadać-przynajmniej mieszkań

Oreganko-ja tam chętnie sobie przypominam jak to kiedyś było fajnie więc możesz pisać śmiało
rozumiem,że przy tym drugim to były feromony,burza uczuć etc.i dlatego tak Cię ciągnie
może spróbuj zainicjować jakieś spotkanko "niby przypadkiem" z owym facetem? poszukaj pretekstu,żeby się spotkać albo chociaż wysłać maila
odnowicie kontakt i sama zobaczysz
ktośka bym jeszcze z kwitkiem nie odsyłała-chyba,że bardzo Cię męczy

[oreganka]

Napisane przez annLee

Oreganko-ja tam chętnie sobie przypominam jak to kiedyś było fajnie więc możesz pisać śmiało
rozumiem,że przy tym drugim to były feromony,burza uczuć etc.i dlatego tak Cię ciągnie
może spróbuj zainicjować jakieś spotkanko "niby przypadkiem" z owym facetem? poszukaj pretekstu,żeby się spotkać albo chociaż wysłać maila
odnowicie kontakt i sama zobaczysz
ktośka bym jeszcze z kwitkiem nie odsyłała-chyba,że bardzo Cię męczy

maila wyślę, ale raczej takiego bezpłciowego
ale już się czuję jakbym ktośka zdradzała
a z tym spotkankiem to już teraz ciężko bo kolega się wyprowadził do innego miasta i nie wpada już tak często

[maglisa]

Napisane przez oreganka

maila wyślę, ale raczej takiego bezpłciowego
ale już się czuję jakbym ktośka zdradzała
a z tym spotkankiem to już teraz ciężko bo kolega się wyprowadził do innego miasta i nie wpada już tak często

Jak wyślesz takiego całkiem bezpłciowca, to on Ci odpisze też bezpłciowo. I na tym sie korespondencja zakończy.
Ociepl go trochę.

[annLee]

Oreganko-a nie może Ci czasem w czymś pomóc ?
napisać,zrobić,załatwić?
albo może była grupa,w której się spotykaliście i można jakieś spotkanko zorganizować

ja też nie lubię generalnie takich sytuacji,ale czasem się idealizuje kogoś kogo się dawno nie widziało a wiązało jakieś nadzieje i plany
albo ten ktoś się zmienił
a nie warto może ranić ktośka -jeśli nie jest się pewnym

ale oczywiście wybór należy do Ciebie

Rzabbko-ja z moim poprzednim też robiliśmy kilka podejść i teraz z rozrzewnieniem wspominam czasy żurawia i czapli -mimo,że związek nie przetrwał ale na dobre mi wyszło akurat

[oreganka]

Napisane przez annLee

Oreganko-a nie może Ci czasem w czymś pomóc ?
napisać,zrobić,załatwić?
albo może była grupa,w której się spotykaliście i można jakieś spotkanko zorganizować

ja też nie lubię generalnie takich sytuacji,ale czasem się idealizuje kogoś kogo się dawno nie widziało a wiązało jakieś nadzieje i plany
albo ten ktoś się zmienił
a nie warto może ranić ktośka -jeśli nie jest się pewnym

no tak właśnie kombinuję w czym mi może pomóc
a widzieć się będziemy na bank za 2 tyg, bo zaprosił mnie na parapetówkę

a kusi mnie ta kiecka, chyba dzisiaj po nią pojadę, dostałałam przelew, to mogę ociupinkę zaszaleć

edit: napisałam maila.... klik i wysyłam
ale nie wiem czy w nowym mieszkaniu ma net, więc może odbierze dopiero w poniedziałek, całkiem bezpłciowy nie jest, taki bardziej miły po prostu
czuję się jak okropne babsko...

edit 2: poszło

[annLee]

no-czyli wszystko gra!
niedługo wszystko się wyjaśni
super,że idziesz do niego na parapetówę-będziecie mieli okazję spokojnie i na luzie porozmawiać

leć po tą miniówę!

i sobie nic nie wyrzucać-w końcu jeszcze nic nie wiadomo

miałam sprzątać,ale wyprasowałam furę prania
a teraz położyłam się na sofce pod kocyk i już mi się nic nie chce...

a za oknem słońce na przemian z deszczem
co to ma być-kwiecień-plecień?