2015-09-05, 07:32 | #781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
przy synu, gryzoniu nad gryzoniami, gdzie nakładki na sutki mialam ciagle, karmilam 9 miesiecy (wrocilam do pracy, za rzadko odciagalam pokarm i zaniknął). potem była córka i ona juz nakładek nie potrzebowała, ale ja sie strasznie bałam co zrobi z sutkami jak jej zeby wyjdą. to wyszły dopiero po roczku karmiłam 1,5 roku i sie sama odstawila. przy nati to juz wiedzialam ze bedzie ok. karmilam 16 miesiecy i rzeczywiscie pod koniec czulam jakby tylko smoczek sobie ze mnie zrobila - normalnie bolało bo jakby na sucho ciagnęła. w dwa dni zrezygnowalismy z nocnego podjadania, bo tylko to nam zostało. u mnie o tyle z usypianiem inaczej bo ona ani z butli ani smoczka nie chciała, wiec byla mega gimnastyka. ale pierwszej nocy spojrzala na butle z woda i ryczala, drugiej nocy - spojrzala wzrokiem "matka, co ty mi tu dajesz!", odwrócila sie i zasneła. od tego czasu noce są przesypiane calkowicie.
kiedys nie moglam skumać jak mozna np.2-3 latka karmic piersia, kogos kto ma zeby, z kim mozna sie dogadać. teraz mi to obojętne. |
2015-09-06, 22:02 | #782 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Witam
Melduję się, że odcycowałyśmy się Jeszcze poza nocnikiem została mi jedna sprawa do załatwienia: eksmisja córki z łóżka pochwalcie się- jakie wasze Maluchy mają łóżka? Na co zwrócić uwagę? Byłam dziś w IKEI ale nic mnie 100% nie zachwyciło...no może poza pościelą
__________________
Krzyś 19.02.2016 r. Małgosia 06.10.2013 r. |
2015-09-06, 22:22 | #783 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 661
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Moim zdaniem najlepszy czas do odstawienia jest indywidualną kwestią, u nas jest jeszcze przed nami. Wcześniej każda próba odstawienia kończyła się histerycznym płaczem. Cały czas żyłam nadzieją, że sama się odstawi, bo nie mogłam patrzeć na ten jej okropny, pełen żalu płacz. Tym bardziej, że nie miałam powodu, żeby rezygnować z kp. Wiele czynników spowodowało, że kp u nas wygląda jak wygląda, ale nie chcę o tym pisać. Moje dziecko jest bardzo wrażliwe i delikatne (po mamie). Bardzo ją kocham i chcę stopniowo zakończyć ten etap. To właśnie wydaje mi się najbardziej naturalne. ---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ---------- Cytat:
Czyli zostałam sama kp? chyba jeszcze rusałka tak? Majusia śpi jeszcze w łóżeczku ze szczebelkami. nowe dostanie w nowym domu |
||||
2015-09-07, 07:34 | #784 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 323
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
Co do łóżeczka, to też mamy jeszcze to ze szczebelkami i myślę, że jeszcze z pół roku posłuży. Edytowane przez mostly_cloudly Czas edycji: 2015-09-07 o 07:36 |
|
2015-09-07, 09:56 | #785 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
A poza tym największy plus tej sytuacji to: nie ma cycusia usypiacza więc TŻ może ją wieczorem usypiać, a nie tylko ja i dlatego szukam nowego łóżka Powodzenia. U mnie pierwsze dwa dni były płacze ale już potem coraz lepiej. A jak powrót do pracy?
__________________
Krzyś 19.02.2016 r. Małgosia 06.10.2013 r. |
|
2015-09-08, 11:47 | #786 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 661
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Dziękuję jest super po tak długiej przerwie mam ogromny zapał Majusię zawożę do żłobka i odbieram po pracy.
Znacie: http://www.czuczu.pl/pierwsze-puzzle-wies/ polecam, są świetne. Jeszcze trefl ma fajne puzzle dla dzieci 2+. U nas teraz jest szał na puzzle. |
2015-09-10, 19:47 | #787 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
cześć dziewczyny
łłłoooo matko jak dawno mnie tu nie było |
2015-09-10, 23:44 | #788 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
Te puzzle które pokazałaś są bardzo ładne i skoro to czuCzu to może i dostępne w rossmannie. |
|
2015-09-12, 06:46 | #789 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 816
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Byliśmy wczoraj w wesołym miasteczku.
|
2015-09-12, 17:20 | #790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 044
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Moj leos nie interesuje sie puzzlami. W głowie mu tylko koparki i traktory lubi rysować na tablicy i w zeszycie tez i to na tyle z prac plastycznych resztę dnia spędza na psotach, wspinaczkach, bieganiu itd.
__________________
Leoś 14.10.2013
Czekamy na dzidziusia |
2015-09-12, 21:12 | #791 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 661
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Hej! zaglądaj częściej!
Cytat:
Kupiłam taniej czuczu na all, ale w Rosku też ją Jak wrażenia? |
|
2015-09-13, 08:55 | #792 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Heh i mnie daaawno nie był
Ale się witam, a co :-D Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2 |
2015-09-13, 09:28 | #793 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 816
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Adaś był pod wrażeniem. W 3 byliśmy na samolotach, na diabelskim młynie. Karuzele dla dzieci były od 3 r, więc mówiłam, że ma 2,5 jak ktoś pytał. Nie wszędzie go puścili, ale dobrze. My chodziliśmy na zmianę. Adaś strasznie płakał, jak ja albo mąż poszliśmy na karuzele. Słychać go było na samej górze. Pokazywaliśmy piaskownice, zabawki, inne dzidzi.
|
2015-09-14, 11:50 | #794 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
zaglądam, tylko się nie udzielam
brakuje mi czasu na wszystko, praca, zlobek, szkoła, dom i sto tysięcy innych spraw pochłania mój czas bez reszty. tż zmienił pracę i takie ma dziwaczne godziny pracy że ani rano nic nie zrobi ani po powrocie a więc, prawie wszystko na mojej łepetynie, piszę prawie bo naprawde się stara i pomaga jak może co nie zmienia faktu że czasami czuję sie jak samotna matka, sama do lekarza, do szkoły , ortodony, na zebranie, eee i tak to już jest. obecnie jestem na l4 - Pietruszek chory, mamy falstart w złobku. przechodził 3 tygodnie już zdążył się zaklimatyzować, polubić Panią, zaprzyjaźnić się z dziećmi a tu proszę 1.5 tygodnia w domu. sądzę że jak wróci to od nowa Polska ludowa będzie, znowu płaczki marudzenie aż do momentu kiedy znowu przywyknie - ach te choróbska. Nie pisałam ale nie przychodzi do nas juz niania mały od 3 tygodni nie licząc choroby chodzi do żłobka, na początku był dramat ale naprawdę szybko poszło, w porównaniu do innych dzieci. To ja bardziej przeżywałam rozstania, przez pierwsze dwa dni codziennie rano szłam do pracy zapłakana, bosz ale głupia jestem. Kurcze ten czas tak szybko leci, jeszcze troszkę ponad miesiąc i będziemy świetować drugie urodziny. oooooooo my gad, to już! moje dziecko ma dwa latka. a dopiero rodziłyśmy, dziewczyny czy Wam tez tak przemknęły te dwa lata?. Mały gada gada gada w tym momencie nie ma wyrazu którego by nie powtórzył, wczoraj już lepiej się czuł i chciał placuszki na kolację, więc matka do roboty i jak smażyłam oparzyłam się i wypsnęło mi się "cholera" (w domu nikt nie przeklina a już na pewno nie robimy tego przy dzieciach) i masz babo placek chodził i do końca dnia powtarzał "chochela" zaczyna mówić zdaniami np" "tata pośet do paćy" albo "Potuś taćył z Dadem " dadem- tj. z Dawidem albo "choć do garażu" każdy mówi że taki malutki i tak dobrze wymawia "r". starszak jeszcze w wieku 4 lat mówił zamiast "r" l" -logopedka dawała nam specjalne ćwiczenia na poprawę wymawiania "r"- a mały ma taka lekką wymowę. Ulubione zajęcie naszej malizny to , no rzecz jasna zabawa i łobuzowanie" bawi się klockami no i hit wszelkie sprzęty rolnicze: traktor, przyczepa, koparka, kombajn, poza tym samochodziki - puzzle, układanki nie. I piłka, piłka jest cool. Najbardziej uwielbia się wygłupiać ze starszakiem. Ogólnie Pani ze złobka mówi ze jest grzeczny i dużo rozumie, a przede wszystkim słucha, jak mówi mu że idź przynieś, podaj to słucha i wykonuje polecenia. Je samodzielnie, myje sie sam, ( w sensie rączki do obiadu) więc jest ok. W domu chodzi bez pieluch, ale czasami się zapomni i mamy mokre gacie, kupy się jeszcze nie zdazyło, cały sierpień przez mój urlop ćwiczyliśmy wołanie za potrzebą i odpieluchowywanie i było by ok, ale w żłobku chyba przez wygodę zakładają małemu pieluchę i trochę się uwsteczniamy, ale nie mam jakiegoś parcia na szkło w tej kwestii, i tak jest dobrze. Przeraziło mnie jak Pani na początku powiedziała mi że Piotruszek przygląda się zabawie dzieci ale się z nimi nie bawi, ale ponoć już jest lepiej. No to tyle u nas. jesień się zbliża, czuć tą jesień w powietrzu a nas pogoda tak sobie a właściwie zimno stąd tez pewnie te przeziębienia i infekcje. ostatnio mieliśmy maraton weselny, i to taki wesela na które raczej wypadało pójść , jeszcze 2 przed nami- szczerze - to mam już trochę dość - i wydatek nie mały- , ale pewnie znowu przez najbliższych kilka lat nic nie będzie. Ja w pracę się tak wciągnęłam, że już nie pamiętam że byłam na zwolnieniu ciążowym i na urlopie rodzicielskim prawie przez 1,5 roku! No to tak krótko o tym co u Nas. ---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ---------- Cytat:
witaj, witaj ! co tam u Was? ---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- Cytat:
a Stasiek, wow jaki już duży |
||
2015-09-14, 12:32 | #795 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Jej jak mnie tu dawno nie było. Tęskno mi za rozmowami z Wami.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2015-09-15, 09:35 | #796 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
Drugi maluch, czyli Księżniczka Natalia angażuje, a Żuk przechodzi bunt dwulatka. Poza tym mieszkanie mi się buduje, a ją nie mam czasu się urządzanie zająć. Poza tym dwa lata Janka się zbliżają i wszyscy pytają o prezenty, a Mały tylko ciufcia i ciufcia... Chyba powiem, żeby się na parowoz złożyli Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2015-09-15, 18:38 | #797 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 816
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Adaś skończył dziś dwa lata. Dmuchał świeczki z tortu w żłobku i w domu. Dziś teście przyjechali. Imprezę organizuje w sobotę dla rodziny.
|
2015-09-16, 22:27 | #798 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
Strasznie dużo się u Ciebie dzieje. Szkoda, że takie godziny pracy mężowi wypadają, że wszystko jest na Twojej głowie :/ ale ważne, że się stara i nie olewa sprawy Tiaaa te dwa lata tak szybko przeleciały że aż trudno w to uwierzyć. Naszym dzieciom idzie już 3 rok! Masakra. Do pierwszych urodzin to wszystko się ciągnęło a teraz czas tak przyspieszył. Ja bym też posłała Staśka do jakiego żłobka albo przedszkola ale wydaje mi się, że byłby bardzo przerażony faktem bycia samemu, beze mnie. On taki chojrak w domu a tak to cykor straszny Nawet zapisałam go do domowego przedszkola i w razie potrzeby mogę go tam zostawić na kilka godzin dziennie ale jeszcze nie skorzystałam z tej możliwości Cytat:
Cytat:
U nas chyba przełom w korzystaniu z nocnika. Tzn. z sikaniem fajnie, mało kiedy zapomni mu się, praktycznie tylko jak zapatrzy się na Peppę albo na podwórku jak się bawi a tak to woła. Ale pisałam tutaj, że był mega problem z kupą. Czasem tak bardzo chciał zrobić a się bał że we dwoje z męzem nie mogliśmy go utrzymać na sedesie. I wczoraj jakiś przełom nastąpił. Chodził sobie bez majtek i naraz jak ruszył do łazienki, z impetem zamknął za sobą drzwi i tylko usłyszeliśmy że nocnik gra. Myślimy, że nasikał a on woła "mamoooo", wchodzimy a ten stoi i bije brawo - kupę zrobił. Dziś sytuacja się powtórzyła tylko, że sam się rozebrał tzn. zdjął majteo czki. Ciekawe jak będzie jutro. Bardzo się cieszymy z Mężem, może faktycznie załapał o co chodzi i przestał się tak panicznie bać bo to było koszmarne! Tak strasznie wrzeszczał. Koleżanka odpieluchowiła córkę w 12 dni a po jakimś miesiącu nastąpił taki regres że mała sika i robi kupę w majty i zero ją to obchodzi Nawet nie zawoła. Ciekawe czy u nas też tak będzie ale tak to super wygodnie bez tej pieluchy, tylko na noc zakładam a tak to już bez od dobrego miesiąca. Taka Zosia-Samosia ze Staśka się zrobiła, wszystko sam. Sam myje ręce, sam się rozbiera od pasa w dół i biada jakbyśmy mu chcieli pomóc - to zaczyna od początku. Najśmieszniej zdejmuje skarpety Sam otwiera i zamyka drzwi, sam sadza się w foteliku, sam wchodzi do wanny - fajnie ale czasem wpada w taką histerię jak mu nie pozwalam zrobić czegoś samemu. Ogólnie miewa napady buntu i histerii ale wówczas idzie sobie powrzeszczeć do łazienki teraz już sam, nawet mu nie mówię Chciałam się jeszcze pochwalić że otwieram własną działalność bo otrzymałam dofinansowanie z UP w programie aktywizacja osób po 30 roku życia. Odkupiliśmy też od brata pomieszczenie w którym kiedyś prowadził swoją firmę i remontujemy go tzn. mąż remontuje. Roboty jest masa, może w przyszłym roku tam się przeniosę ze sklepem i szyciem ale cieszę się że to jest moje i że nie będzie dalej niszczeć. |
|||
2015-09-17, 08:18 | #799 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 323
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
Super! Ale Stasiu już samodzielny! Podziwiam i gratuluje. Moja piociecha jeszcze w lesie. Dopiero zaczyna po długiej przerwie i buncie siadać trochę na nocnik. Samodzielnie rozbieranie idzie też słabo. Siłuje się zazwyczaj ze spodniami i ze skapetkami ale ostatecznie ich z siebie ściągnąć nie potrafi. Buntuje się nadal po swojemu, z tym że już darował sobie uderzenia głową, także mogę w miarę nie reagować bo jest bezpiecznie, nawet jak się rzuci w histerii na podłogę. Mamy za to duży postęp w mowie. Z tygodnia na tydzień mówi coraz wyraźniej i więcej. Powtarza jak katarynka każde słowo. Zaczął już budować zdania 2-3 wyrazowe. Jeszcze nie zawsze są one do rozszyfrowania dla osób trzecich ale dla domowników już bez problemów. Zapisaliśmy się też do otwartego przedszkola. Raz w tygodniu przez 3h syn się uspołecznia, czyli uczy być z dziećmi, a także wszystkich rzeczy których uczą w przedszkolu (nocnikowanie, wspólne jedzenie łyżeczką i widelcem, mycie rąk itd.). Zobaczymy czy to przyniesie jakieś efekty. Dla Adasia i wszystkich którzy kończą lada dzień 2 latka - STO LAT życzę! Sama nadal mam problem z prezentem na drugie urodziny a już rodzina i znajomi zaczynąją pytać co będzie najlepsze... Klocki LEGO Duplo - to jedyne co na razie ustaliłam, co jeszcze można? Edytowane przez mostly_cloudly Czas edycji: 2015-09-17 o 08:20 |
|
2015-09-17, 12:23 | #800 | |||||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
hej, mi też tęskno za naszymi plotkami ale -przyczyna- chyba jak u wszystkich czas a raxzej jego brak.
Co tam u Ciebie? Cytat:
Cytat:
Cytat:
oooo gad, jeszcze trzy kardigany masz uszyć- dla siebie? to już czwarty uszyjesz z zamkniętymi oczami, A ja już trzeci raz podchodzę do zrobienia formy na papierze i nic, nie wiem co robię źle. chyba brak talentu w odróznieniu od Ciebie. Mam fajny taki "dresowy " materiał i szkoda było by mi go zniszczyć. wiec walczę z papierem. ---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ---------- a ja dostała przedłuzenie l4 do końca tygodnia, mały co prawda już dużo lepiej ale pani doktor do żłobka jeszcze nie pozwoliła go dawać takę mamy lebę w domu ---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ---------- Cytat:
Jak się czujesz poziomka? A jak Leo żyje ze świadomością ze będzie niedługo miał rodzeństwo? Pytam bo moja znajoma niedługo rodzi i jej Janek ( wiek 2,5 l.) absolutnie nie chce "bata" "bata, dziećka" nie i koniec, tłumaczą mu już jak moga a ten nie i już ---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ---------- Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ---------- tak czytam wątek i przypominam sobie czasy jak średnio co miesiąc albo częściej był nowy tytuł. a teraz. ach stare dobre czasy |
|||||||||
2015-09-17, 13:32 | #801 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 816
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Nie wszystkie dzieci przynoszą tort. Nie ma takiego przymusu. Można coś innego przynieś, np babeczki.
|
2015-09-17, 17:13 | #802 | |
dryfuję słowami
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
No i u nas w grupie jest ok. 30 dzieci + opiekunki. Zbankrutowałabym.
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein |
|
2015-09-17, 17:57 | #803 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 816
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
|
|
2015-09-18, 21:16 | #804 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 816
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Adaś ma infekcje wirusową, wieczorem miał 39 stopni. Dzwoniłam do szwagierki powiedzieć, bo ma noworodka, ale zbytnio się nie przejęli. Jutro mamy zaproszonych gości z okazji urodzin.
|
2015-09-19, 00:09 | #805 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
Kurcze zapisałam Staśka do domowego przedszkola jakbym musiała go na kilka godzin zostawić a sama coś z firmą załatwić ale wiecie co... tam jest tak brudno. U nas w przedszkolu co roku w sierpniu pani dyrektor robi malowanie i jakiś remont bo wiadomo, że przez rok 3 grupy dzieciaków pobrudzą i poniszczą to i owo. A tam jak przyjechałam 3 września zobaczyć jak to wygląda to aż się zdziwiłam, że jakoś tak brudno, ściany poobijane, zabawki typu autka bez koła itp. Zaznaczam, że pedantką nie jestem ale to mnie aż raziło w oczy. Kuchnia była wyjątkowo paskudna. Kuzynka uczy rytmiki w różnych przedszkolach i powiedziała że to jedyne przedszkole po którym musi prac czarne getry, które zakłada na czas zajęć Jakby chociaż panie były fajne ale hmm no nie wiem. Mam wrażenie, że Stasiek był tam bardzo zagubiony, nie wiedział co ma ze sobą robić itd. Chyba poczekam jak skończy 3 lata i pójdzie do nas do przedszkola. Cytat:
No ale wiadomo, że nie zawsze człowiek utrafi z prezentem albo prezent będzie musieć odczekać swoje aż zdobędzie zainteresowanie Cytat:
Haha Twój syn mówi "śam" a Stasiek mówi "Taś" czyli Staś czyli matka nie wtrącaj się No ciekawe czy by się tak zaadoptował ale fajnie, że Twój gizd jest już zaaklimatyzowany i masz jeden kłopot z głowy Cytat:
Aha z dresówki fajnie ten sweter wychodzi, ludzie zwracają na niego uwagę |
||||
2015-09-19, 08:04 | #806 |
dryfuję słowami
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Ja pytalam u nas to wlasnie ok 30 dzieci jest w grupie + opiekunki. Nic nie organizuja i nie wszyscy rodzice przynosza cos. W tym roku tylko jedno dziecko jest uczulone na kakao. Ale w zeszlych latach bywalo wiecej alergikow.
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein |
2015-09-20, 12:24 | #807 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Cytat:
po prostu lubię mieć czysto. Susana ja tą formę robię tak z głowy nie mam absolutnie żadnego szablonu, burdy- tego numeru nie dostałam, w internecie nie mogę nic znaleźć, sugeruję sie Twoim "dziełem". a może znasz i mogła byś polecić jakąś stronę gdzie można było by pooglądać jakieś wykroje. Jak mi się nie uda to pewnie kupię coś gotowego, ale ambitnie chciałabym wykonać go sobie sama. Tego materiału mi tak żal. ---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ---------- u nas jest 23 plus opiekunki, ale nie wiem nawet czy jest zwyczaj świętowania urodzin w tym przedszkolu, Muszę chyba dyskretnie podpytać |
|
2015-09-23, 10:04 | #808 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 816
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Mam wirus bostoński. Mam nadzieję, że nie zarażę innych.
|
2015-09-23, 18:44 | #809 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 816
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Jak dziś popołudniu ubrałyście dzieci na dwór?
|
2015-09-23, 20:39 | #810 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVII
Body z długim i bluza, na dół spodnie. dodam, że aktualnie kończymy antybiotyk na zapalenie oskrzeli
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:39.