8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-09-17, 13:27   #61
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
I tak Cię kocham
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 14:56   #62
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks




A tak wrócę do tematu
Jestem ciekawa czy kiedyś w końcu się przestanę krępować w ogóle - bo teraz mam tak, że niektóre rzeczy mnie strasznie jarają, ale i krępują.
Z kolei nie mogę się nadziwić, że jego nie krępuje NIC
Ale to też jest chyba kwestia jakiegoś podświadomego wmówienia przez społeczeństwo że nie przystoi, z którego nawet nie zdajemy sobie sprawy.

Edytowane przez surrrykatka
Czas edycji: 2015-09-17 o 14:57
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 15:01   #63
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość



A tak wrócę do tematu
Jestem ciekawa czy kiedyś w końcu się przestanę krępować w ogóle - bo teraz mam tak, że niektóre rzeczy mnie strasznie jarają, ale i krępują.
Z kolei nie mogę się nadziwić, że jego nie krępuje NIC
Ale to też jest chyba kwestia jakiegoś podświadomego wmówienia przez społeczeństwo że nie przystoi, z którego nawet nie zdajemy sobie sprawy.
Ad pogrubione - w dużym stopniu tak
Przejdzie Ci z czasem, już teraz (po Twoich wypowiedziach tu w wątku sądzę) masz do seksu zdrowe podejście. Pewnie, ze pewne tematy są nowe, mogą zawstydzać czy krępować, mimo że jednocześnie wydają się podniecające.
Ale moim zdaniem to jest właśnie fajne, takie uczenie się, odkrywanie wszystkiego
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 16:08   #64
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez Margot45 Pokaż wiadomość
Ad pogrubione - w dużym stopniu tak
Przejdzie Ci z czasem, już teraz (po Twoich wypowiedziach tu w wątku sądzę) masz do seksu zdrowe podejście. Pewnie, ze pewne tematy są nowe, mogą zawstydzać czy krępować, mimo że jednocześnie wydają się podniecające.
Ale moim zdaniem to jest właśnie fajne, takie uczenie się, odkrywanie wszystkiego
No nie powiem że nie jest fajne
On widzi, że czasem się zawstydzę ale mówi że wstyd jest po to żeby go przełamać
A tak sobie myślę, że w sumie to normalne że się czasem zawstydzę, w końcu nie uprawiałam seksu 3 lata a i wtedy szybko, raczej po ciemku i na misjonarza
Więc jego "światło ma być zapalone" jest dla mnie nowością

Mnie zdziwiło (nie mówię że negatywnie ) to że on przecież uprawiał ze mną seks pierwszy raz, a skrępowania zero ale może mam odniesienia tylko do młodych chłopaków - do swojego byłego i do tego, co mówiły koleżanki.

Edytowane przez surrrykatka
Czas edycji: 2015-09-17 o 16:11
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 16:12   #65
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
No nie powiem że nie jest fajne
On widzi, że czasem się zawstydzę ale mówi że wstyd jest po to żeby go przełamać
A tak sobie myślę, że w sumie to normalne że się czasem zawstydzę, w końcu nie uprawiałam seksu 3 lata a i wtedy szybko, raczej po ciemku i na misjonarza
Więc jego "światło ma być zapalone" jest dla mnie nowością

Mnie zdziwiło (nie mówię że negatywnie ) to że on przecież uprawiał ze mną seks pierwszy raz, a skrępowania zero ale może mam odniesienia tylko do młodych chłopaków - do swojego byłego i do tego, co mówiły koleżanki.
A ty, nie lubisz na niego patrzeć?
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 16:12   #66
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

surykatko, mignęło mi że masz suche końcówki, ja też. Polecam Biowax maska silnie regenerująca włosy. Często ją używają kobiety po chemii, jest do włosów jaśniejszych i ciemnych. Pomoże. Końcówki się nie rozdwajają, nie robią białe a włosy nie są sianem. Ja ją nakładam na same końcówki a raz w miesiącu wmasowuję w skórę głowy, nakładam czepek i zawijam głowę w ręcznik i tak czekam 20mim. Po wszystkim zmywam. Gdybym jej nie używała to byłabym bez włosów, przez leki. Polecam, można kupić w aptekach. Jeśli masz potrzebę można nakładać na całe włosy. I fajny ma zapach.
a i 8 lat to jest niewiele, unas jest 19 i też się dogadujemy.
Ja jakoś z wstydem w łóżku nie miałam problemu, nigdy, jedynie bałam, się wstydziłam że wybrudzę swojego w trakcie analnego. A tak to nie.
A to powiem: kiedyś jeszcze z byłym w nocy naszło go, obudził mnie, sex na całego no całowanie i w trakcie całowania uderzyliśmy się mocno zębami. Nie lubię sexu po ciemku Wolę widzieć

Edytowane przez Ola-zz
Czas edycji: 2015-09-17 o 16:21
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 16:24   #67
Gosiak1811
Przyczajenie
 
Avatar Gosiak1811
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Witam. Mój facet jest 7 lat ode mnie starszy. Przy pierwszym zbliżeniu nie miałam pojęcia o sexie ale wszystkiego mnie nauczył ;-) Najważniejsze żebyście oboje dobrze się czuli tzn nie stresowali się za bardzo bo nic z tego nie bd. Może jakieś winko na rozluźnienie- u mnie zadziałało. :-D Powodzenia życzę i nie stresuj się tak, sex to świetna zabawa i dużo zbliżeń do naszej ukochanej osoby, eh.. Aż szkoda że Mój wyjechał za granicę.. Ale cieszę się że to on był moim pierwszym, bo był czuły i delikatny. Starsi od nas faceci są najlepsi, dlaczego? Bo faceci wolniej dojrzewają.
Gosiak1811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-17, 16:49   #68
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Jak ten wątek świetnie się czyta
Aż mam ochotę się zakochać!
Czytałam, a właściwie przejrzałam Twój temat na kafe, ładną tam z Ciebie dz###e zrobili Ale to kafe, tam dziwni ludzie przesiadują, więc nimi się nie przejmuj.
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 17:17   #69
201704110957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Świetnie się ten wątek czyta
Aż chciałoby się tak fajnie trafić, znaczy się na faceta ha ha
Seks po ciemku też jakoś zawsze wydawał mi się bardziej niebezpieczny, po drugie ja tam boję się ciemności i nawet jak śpię to odsłonięte okno, musi wpadać jakieś światło latarni, czy księżyca
201704110957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 19:01   #70
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
A ty, nie lubisz na niego patrzeć?
Lubię
Najbardziej mnie jara jak jest w samych bokserkach i ma erekcję albo jak juz ściągnie, to wiadomo
W ogóle zdziwiłam się, bo on jest w lepszej formie (w sensie wytrenowania, mięśni) niż moi rówieśnicy.
A w sumie pracuje za biurkiem, więc powinien być słabeuszem
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 19:11   #71
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
Lubię
Najbardziej mnie jara jak jest w samych bokserkach i ma erekcję albo jak juz ściągnie, to wiadomo
W ogóle zdziwiłam się, bo on jest w lepszej formie (w sensie wytrenowania, mięśni) niż moi rówieśnicy.
A w sumie pracuje za biurkiem, więc powinien być słabeuszem
Może geny
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-17, 19:26   #72
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Może geny
albo to że biega i chodzi do jatomi
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 19:44   #73
Clevland
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 971
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

8 lat to w takim układzie nie jest przepaść tj. 22 vs 30.
Gorzej jak by to było 18 vs 26.
Clevland jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 20:33   #74
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez Clevland Pokaż wiadomość
8 lat to w takim układzie nie jest przepaść tj. 22 vs 30.
Gorzej jak by to było 18 vs 26.
18 to jeszcze liceum, 26 to już po studiach
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 21:46   #75
Istielig
Rozeznanie
 
Avatar Istielig
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Surykatko, ciesze sie ze wszystko sie tak fajnie uklada, super sie czyta ten watek.
Ciekawi mnie natomiast co Cie tak moglo zawstydzic
Ja jestem z tych raczej śmielszych w lozku i musze przyznac, ze z moim tztem mam trochę problem zeby go osmielic namawiam go i namawiam na anal a ten nic i mowi ze nie i juz pamietam na samym poczatku jak mu kiedys powiedzialam ze mam wibrator w domu to patrzyl na mnie dziwnie przez tydzien xD teraz jest na etapie 'zapoznawania sie' z nim, ale wciaz nie oswoil sie na tyle, żeby go uzyc :c
Moze ktoras z Was ma jakis sposob zeby trochę faceta osmielic?
Istielig jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-09-17, 22:07   #76
ikonka10
Raczkowanie
 
Avatar ikonka10
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 344
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

zaczęłam czytać ten wątek i jakoś tak z góry założyłam, że znów kolejna zauroczona starszym od siebie facetem i po pierwszej wpadce łożkowej wszystko diabli wezmą, całą tę aurę.
Ja miałam o 8 lat starszego, wszystko tj opisałaś o swoim, ale on zrezygnował z seksu, a ja im mocniej później chciałam tego, to on się wycofywał. dzis nie mamy juz kontaktu-oby tak pozostało, bo ja go dalej kocham i jest w moim sercu, ale nie ma go w życiu.
A tu proszę jaka piękna historia. Czytając to aż się rozmarzyłam co by mogło być
Chyba wszystkie zazdrościmy!
Prosimy o kontunuację
__________________
Zielona Wyspa

ikonka10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-17, 22:25   #77
Mackuu21
Przyczajenie
 
Avatar Mackuu21
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 27
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Czytając Twój wątek , chciałbym mieć taką młodszą kobietę , a nawet starszą opisująca Nasz związek w taki sposób jak Ty to robisz ... Boże to takie podniecające ...
Mackuu21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-18, 13:15   #78
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

krępujesz się z powodu wzorców kulturowych:
- seks tylko w małżeństwie, po bożemu
- a w ogóle to grzech
- przyjemność do tylko element uboczny procesu zapładniania

itd.

Sądząc po tym, jakie masz rady koleżanek, obracasz się w bardzo konserwatywnym seksualnie środowisku.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2015-09-18 o 13:17
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-20, 13:43   #79
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Jestem

Dlugo mnie nie bylo, bo mialam dwudniowe urodziny dwudniowe dzieki niemu

Ale smutno mi, bo wrocilam dzisiaj kolo 7 z imprezy, sprawdzilam telefon i dowiedzialam sie ze wujek nie zyje a lubilam go, czesto jezdzilam do niego na wakacje do Krakowa
Zla jestem na siebie, bo wylaczylam telefon i poszlam na impreze, a okolo 8 wczoraj wieczorem dostalam smsa z ta wiadomoscia nie poszlabym, jakbym miala wlaczony telefon i jakbym smsa przeczytala
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-20, 14:06   #80
danana
Zadomowienie
 
Avatar danana
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 295
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

ale fajny watek! aż sie uśmiechałam do siebie jak czytałam,zazdroszcze!
danana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-20, 15:14   #81
surrrykatka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Kolonia surykatek w Namibii
Wiadomości: 422
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Dziewczyny, przepraszam ze taj nie na temat, ale musze sie wygadac, po prostu musze a nie wiem czy zakladac nowy watek.

Jestem na siebie wsciekla.
Mialam czas na wszystko. Na pisanie magisterki i na wszystkie swoje krzywe fazy - a mam ich duzo. Mialam czas na remontowanie i dekorowanie mieszkania (bo zalozylam sobie ze musi byc idealnie, a jako ze mialam ograniczony budzet to musialam go podreperowac czyli zarobic i kombinowac zeby bylo super za niewielka cene a to wymaga mega duzo czasu), na eksperymentowanie z robieniem kawy, na czytanie ksiazek (bo glupia zalozylam sobie liczbe ktora mam przeczytac w ciagu roku), na imprezy, na lekcje tanca, na testowanie knajpek w miescie, na lezenie przed filmem z micha chipsow, na zarobienie na wakacje, na pojechanie na wakacje, teraz na faceta, na wszystko. A nie mialam czasu zeby wujka odwiedzic. Ciagle odkladalam i mowilam ze jak tata w pazdzierniku bedzie jechac to sie z nim zabiore.
I czuje taka bezsilna wscieklosc. Nie tworcza wscieklosc ktora moge skierowac na dzialanie tylko taka ze nie moge juz nic zrobic.
Bardzo uderzylo mnie to ze mimo tego co sie stalo wszystko jest tak samo. Tak samo nakarmilam kota, tak samo wciagnelam rano dzinsy na dupe, tak samo zaswiecilo slonce, obudzil mnie taki sam paradoksalnie radosny budzik. Wkurzylo mnie to strasznie.
Nie radze i nigdy nie radzilam sobie ze smiercia. Po prostu niby wiem, ale nie rozumiem tego ze rodzice moga umrzec, ze babcia moze umrzec, ze kot moze umrzec, ze ja sama kiedys umre. Dla mnie to jakies nierealne. I tak samo nierealne bylo dla mnie ze wujek moze umrzec.
I najgorsze jest to ze nigdy nie placze. Jak dziadek umarl (bylam w podstawowce) to nie plakalam, a wszyscy plakali. Jak moja kotka umarla (tez bylam w podstawowce) to tez nie plakalam, a mama bardzo plakala. Tylko wpadlam w jakas tepa histerie (bez placzu) i dali mi tabletki na uspokojenie i poszlam spac. Nie rozumiem tego. Nie wiem. Jako jedyna z rodziny potrafie funkcjonowac na takim otepieniu ale w pelni normalnie i to chyba nie jest normalne.
surrrykatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-20, 16:24   #82
lusianna
Queen Of Darkness
 
Avatar lusianna
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 601
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
I mam owulację, więc tym bardziej jestem "nawilżona"

Mimo wszystko dalej się spinam - najbardziej że albo mu się nie spodobam - nie jestem chyba jakaś brzydka, jestem w sumie chuda, bo ważę 48 kilo(ale mam mały wzrost, jestem taki krasnalek ) ale mam biust większy po mamusi, ale za to mam bladą skórę i bliznę na kolanie :/ (z dzieciństwa jeszcze), więc jak się rozbiorę może nie być fajnie :/
albo że mu nie będzie dobrze...
a ja mam cellulit, rozstępy, blizny potrądzikowe i jakoś żyję, nie mysl tylko wskocz mu na dzidę
lusianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-21, 09:59   #83
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Teraz to doczytałam bo zacytowała lusianna. Piszesz, że jesteś mała, chuda 48kg, ładny biust. Fajnie, podobnie jak ja tylko, że ja bym napisała tak: jestem karaluchem jedynie 1.4m ładny biust 30g lekki brzuszek i chyba 47kg. A i pewnie że raczej brzydszych

Lusianna o wskoczeniu na... Roześmiałam się ale nie dobry pomysł
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-21, 12:01   #84
201704110957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez Ola-zz Pokaż wiadomość
Teraz to doczytałam bo zacytowała lusianna. Piszesz, że jesteś mała, chuda 48kg, ładny biust. Fajnie, podobnie jak ja tylko, że ja bym napisała tak: jestem karaluchem jedynie 1.4m ładny biust 30g lekki brzuszek i chyba 47kg. A i pewnie że raczej brzydszych

Lusianna o wskoczeniu na... Roześmiałam się ale nie dobry pomysł
A ja mam większy tyłek niż biust, owszem może i 167 m mam, ale za to grube uda i nóżki kaczuszki, że tak powiem a ważę jakieś 56 kg!!! Podobno to kobieca figura jak dla mnie nawet jak chudnę to w cyckach nie w tyłku. Tam są zapasy na czas apokalipsy!
201704110957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-21, 17:23   #85
Ola-zz
Rozeznanie
 
Avatar Ola-zz
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Na czas apokalipsy. Dobre ubawiłam się. Tez mi to pasuje. My kobiety to mamy takie spostrzeżenia dotyczące swego ciała, że miło Chyba większość z nas z czegoś jest nie zadowolona a to akurat jest nie dobre bo my wszystkie jesteśmy piękne. A co!!!!
Ola-zz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-21, 17:40   #86
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, przepraszam ze taj nie na temat, ale musze sie wygadac, po prostu musze a nie wiem czy zakladac nowy watek.

Jestem na siebie wsciekla.
Mialam czas na wszystko. Na pisanie magisterki i na wszystkie swoje krzywe fazy - a mam ich duzo. Mialam czas na remontowanie i dekorowanie mieszkania (bo zalozylam sobie ze musi byc idealnie, a jako ze mialam ograniczony budzet to musialam go podreperowac czyli zarobic i kombinowac zeby bylo super za niewielka cene a to wymaga mega duzo czasu), na eksperymentowanie z robieniem kawy, na czytanie ksiazek (bo glupia zalozylam sobie liczbe ktora mam przeczytac w ciagu roku), na imprezy, na lekcje tanca, na testowanie knajpek w miescie, na lezenie przed filmem z micha chipsow, na zarobienie na wakacje, na pojechanie na wakacje, teraz na faceta, na wszystko. A nie mialam czasu zeby wujka odwiedzic. Ciagle odkladalam i mowilam ze jak tata w pazdzierniku bedzie jechac to sie z nim zabiore.
I czuje taka bezsilna wscieklosc. Nie tworcza wscieklosc ktora moge skierowac na dzialanie tylko taka ze nie moge juz nic zrobic.
Bardzo uderzylo mnie to ze mimo tego co sie stalo wszystko jest tak samo. Tak samo nakarmilam kota, tak samo wciagnelam rano dzinsy na dupe, tak samo zaswiecilo slonce, obudzil mnie taki sam paradoksalnie radosny budzik. Wkurzylo mnie to strasznie.
Nie radze i nigdy nie radzilam sobie ze smiercia. Po prostu niby wiem, ale nie rozumiem tego ze rodzice moga umrzec, ze babcia moze umrzec, ze kot moze umrzec, ze ja sama kiedys umre. Dla mnie to jakies nierealne. I tak samo nierealne bylo dla mnie ze wujek moze umrzec.
I najgorsze jest to ze nigdy nie placze. Jak dziadek umarl (bylam w podstawowce) to nie plakalam, a wszyscy plakali. Jak moja kotka umarla (tez bylam w podstawowce) to tez nie plakalam, a mama bardzo plakala. Tylko wpadlam w jakas tepa histerie (bez placzu) i dali mi tabletki na uspokojenie i poszlam spac. Nie rozumiem tego. Nie wiem. Jako jedyna z rodziny potrafie funkcjonowac na takim otepieniu ale w pelni normalnie i to chyba nie jest normalne.
Jesteś NORMALNA. Nie każdy musi zalewać się łzami.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-22, 22:02   #87
ikonka10
Raczkowanie
 
Avatar ikonka10
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 344
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

nie martw się Autorko! ja tez jak byłam mała to nie płakałam, a teraz jak umarł mój dziadek to wszyscy ryczelismy jak bobry. nie myśl o śmierci, bo nikt nie wie kiedy ona przyjdzie. nikt nie wyobraża sobie tego, bo to niesamowity ból po stracie bliskiej osoby i chyba dopoki tego nie doznamy to raczej trudno sobie takie coś (okropieństwo) wyobrazić.
Wujek zmarł, ale życie toczy się dalej.
Ps. ja od kilku lat mieszkam bardzo daleko od rodziny i znajomych. widzę się z nimi 2 razy do roku. Wielu ludzi odeszło przez ten czas, wiem to tylko z relacji mamy...i uwierz czasami jak o kims rozmawiamy...to nie wiem czy ta osoba umarła, bo ja pamietam je żywe i czasami tracę orientację.
__________________
Zielona Wyspa

ikonka10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-23, 07:45   #88
wariot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 43
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

autorko, lepiej powiedz co tam u Ciebie? bo Twoja historia mnie jakoś podnosi na duchu i z zaciekawieniem sprawdzam czy dodałaś nowego posta
wariot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-26, 08:05   #89
Lajdon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 38
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Cytat:
Napisane przez surrrykatka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, przepraszam ze taj nie na temat, ale musze sie wygadac, po prostu musze a nie wiem czy zakladac nowy watek.

Jestem na siebie wsciekla.
Mialam czas na wszystko. Na pisanie magisterki i na wszystkie swoje krzywe fazy - a mam ich duzo. Mialam czas na remontowanie i dekorowanie mieszkania (bo zalozylam sobie ze musi byc idealnie, a jako ze mialam ograniczony budzet to musialam go podreperowac czyli zarobic i kombinowac zeby bylo super za niewielka cene a to wymaga mega duzo czasu), na eksperymentowanie z robieniem kawy, na czytanie ksiazek (bo glupia zalozylam sobie liczbe ktora mam przeczytac w ciagu roku), na imprezy, na lekcje tanca, na testowanie knajpek w miescie, na lezenie przed filmem z micha chipsow, na zarobienie na wakacje, na pojechanie na wakacje, teraz na faceta, na wszystko. A nie mialam czasu zeby wujka odwiedzic. Ciagle odkladalam i mowilam ze jak tata w pazdzierniku bedzie jechac to sie z nim zabiore.
I czuje taka bezsilna wscieklosc. Nie tworcza wscieklosc ktora moge skierowac na dzialanie tylko taka ze nie moge juz nic zrobic.
Bardzo uderzylo mnie to ze mimo tego co sie stalo wszystko jest tak samo. Tak samo nakarmilam kota, tak samo wciagnelam rano dzinsy na dupe, tak samo zaswiecilo slonce, obudzil mnie taki sam paradoksalnie radosny budzik. Wkurzylo mnie to strasznie.
Nie radze i nigdy nie radzilam sobie ze smiercia. Po prostu niby wiem, ale nie rozumiem tego ze rodzice moga umrzec, ze babcia moze umrzec, ze kot moze umrzec, ze ja sama kiedys umre. Dla mnie to jakies nierealne. I tak samo nierealne bylo dla mnie ze wujek moze umrzec.
I najgorsze jest to ze nigdy nie placze. Jak dziadek umarl (bylam w podstawowce) to nie plakalam, a wszyscy plakali. Jak moja kotka umarla (tez bylam w podstawowce) to tez nie plakalam, a mama bardzo plakala. Tylko wpadlam w jakas tepa histerie (bez placzu) i dali mi tabletki na uspokojenie i poszlam spac. Nie rozumiem tego. Nie wiem. Jako jedyna z rodziny potrafie funkcjonowac na takim otepieniu ale w pelni normalnie i to chyba nie jest normalne.
Każdy przeżywa żałobę na swój sposób. Z tego co piszesz jesteś bardzo silnie emocjonalną osobą i stąd te negatywne emocje tak silne i tak mocne. Tylko pomyśl czy osoba po której stracie cierpisz wolałaby widzieć Cię zapłakaną we łzach czy szczęśliwą na imprezie? Czy wolałaby byś płakała czy cieszyła się życiem? Masz nowego faceta, jesteś z tego co piszesz zakochana ciesz się tym. Skoro Wuj był dla Ciebie tak ważny opowiedz mu o tym, w myślach w modlitwie, jak chcesz i jak uważasz za stosowne.
Na pogrzebie mojej babci zaczęliśmy z innymi wnukami dowcipkować matrony sąsiadki były oburzone, ale nasi rodzice śmiali się z nami, bo babcia była wesołą osobą o baaaardzo burzliwej przeszłości - krupierka w kasynie w przedwojennej Warszawie, kilka pojedynków pomiędzy kochankami itp . Jak tu urządzić łzawą stypę po kimś takim.
Tak samo z Twoim Wujem. Wątpię by życzył sobie zatrzymania świata po swojej śmierci. Skoro Cię lubił i był dla Ciebie ważny to może coś się kończy coś niech się zacznie . Masz nowego faceta postaraj się by bilans śmierci i urodzin w rodzinie wyszedł na zero .
A bardziej poważnie, tak jak pisały dziewczyny karawana idzie dalej a show must go on. Niestety cmentarze pełne są ludzi niezastąpionych. Żyj dalej tak by Wuj był z Ciebie dumny.

Edytowane przez Lajdon
Czas edycji: 2015-09-26 o 08:07
Lajdon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-09-28, 13:11   #90
_Tola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 289
Dot.: 8 lat starszy mężczyzna - nasz pierwszy wspólny seks

Dokładnie. Głowa do góry, żyj tak by niczego nie żałować i by wujek był dumny! Trzymaj się!
A odchodząc od tematu to rewelacyjnie się Czytało twój wątek! Facet wydaje się być hipnotyzujacy- aż mi się ciepło robiło jak widzę ze tak na ciebie działa zazdroszczę i czekam na więcej
_Tola jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-06 13:31:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.