Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 3

[Cos_]

Napisane przez pzs1

Mój też się nie przewraca choć chyba zaczyna robić ku temu podchody powoli.

Moje dziecko jakoś więcej je. On ogólnie dużo je i lekarka kazała mi zmniejszyć porcje jakiś czas temu, ale w nocy budził się raz na jedzenie a dziś 2 razy i przerwy między posiłkami robi krótsze.

Co do wózków to ja mam beznadziejny po szwagierce 2w1 ale planuję kupić inny, potrzebna mi spacerówka bo mały zaraz wyrośnie z gondoli.

Teściowa mówiła że to dziwne bo jak szwagierki syn się urodził (w maju) to ona go w gondoli woziła do następnej wiosny. No sorry, nic nie poradzę że mam duże dziecko

A po ile on je.?

[kejtiCe]

Masija ja bym na Twoim miejscu kupiła teraz jakąś fajną spacerówkę, bo w niej pojeździ trochę Lenka, a 2w1 już się teraz nie opłaca. Raz, że gondoli nie będziesz już długo używać, a 2 że spacerówka z zestawu jest ciężka.

Monika jakiego masz joggera? (wiem, że pisałaś już chyba milion razy, ale zapomniałam )

[groszkolino]

Napisane przez mehja

Masija. kaja, mayboy przylaczcie się do ćwiczeń, razem lepiej się dopingowac.



Jak tylko moja pójdzie na drzemke to zaczne

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Masija, marei a nie macie za cicho w domu jak dzieci śpią? Jak ją miałam cicho to wszystko ją wybudzalo. Teraz jak śpi to ją mam wstawiona zmywarke, włączony TV lub radio i Lili śpi jak suseł

Hahahahah nie no aż tak to ja nie nienawidzę swoich wałków i cellu
Wieczorem, wieczorem, w dzien trzeba celebrować spokój drzemki na kanapie z wizażem

Ja włączam tv wlasnie jak spi bo spi w salonie w wózku jak wstaje to wyłączam bo telewidz straszny.
Jak spała w ogródku to super było bo a to kosiarka a to śmieciarka a teraz wytwarzam wlasnie sztuczny hałas

Napisane przez moni_ka.g

Ja tam lubię joggera. Maclarena macalam w sklepie i nie pokochałam.

A ja nie krytykuje joggery jakbym miała miejsce kasę to bym pewnie dokupiła ma reszta pisałam juz o tym ze fajnie sie składa

Napisane przez mehja

Marei jak przyjdzie kryzys to ją już nie będę panikowac (chyba) bo wiem już że to przejściowe



A reszta dziewczyn z naszego wątku to chyba nie miała ani jednego kryzysu tylko my takie ,,szczęściary,, no i jeszcze Irmusia, Princesika i Country

Ja miałam kryzys. Brakowało na kolacje....

Napisane przez mehja

Ja zrobilam tak że kupilam używany 3w1, jest ciężki ale wygodny. Uzywany wlasnie dlatego ze wiem ze krotko posluzy. A spacerowe kupie nowke, fajna i lekką

Tez dB pomysł


Masijka pisałam juz o tym, moze przegapiłas
Xlr to dosc duży wozek, chodź i tak mały w porównaniu do każdego 3w1 Fajnie sie składa ma możliwość wożenia juz od urodzenia, no ale to jednak spacerówka, super sie budka naciąga wszelkie udogodnienia. Jak planujesz drugie to sa gondole do xlr ! Ale miękkie i takie bardziej na uwierz mi śmieszne takie

Mam tez quest to juz typowa parasoleczka lekka łatwa i przyjemna. Narazie Ci sie nie nada bo Lena za mała
No i jest xt, cos pomiedzy

[k a j a]

Napisane przez masija

dzięki


Tylko mi chodziło o taką ugotowaną już

A takie zwykłe warzywa to mrozisz jak? W woreczkach?

Aaaa...teraz to już nie wiem

Aa.. Ugotowana to nie wiem :p
Ja kroje w słupki, do woreczka i mroze

[kejtiCe]

Pzs ja też mam duże dziecko, nie przejmuj się. Pomyśl ile byśmy się stresowały, gdyby nie przybierali na wadze.
A teściowe to zawsze mają coś ciekawego do powiedzenia. Niekoniecznie jest to coś, co chciałybyśmy usłyszeć.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez mehja

Ja zrobilam tak że kupilam używany 3w1, jest ciężki ale wygodny. Uzywany wlasnie dlatego ze wiem ze krotko posluzy. A spacerowe kupie nowke, fajna i lekką

O, ja właśnie zrobiłam tak samo. Fakt, że gdybym miała kasę, to kupiłabym inny model, ale wolałam więcej wydać na materac i fotelik.
Właśnie spacerówkę też chcę jakąś leciutką i wygodną, ale to dopiero na wiosnę.

[groszkolino]

Masują ja mroziliśmy gotowane. Nic Dalii nie było
Robiłam obiady na kilka dni bo nie mogłam codIennie

PiS prawie rok w gondoli ?.? Teściowa to bez okularów obczajala czy zasłyszała te cudowna opowieść ?
Sorry nie chciałam być niemiła , ale tak mam jak słyszę historie ze strefy 11 głoszone przez T

[moni_ka.g]

Napisane przez kejtiCe

Masija ja bym na Twoim miejscu kupiła teraz jakąś fajną spacerówkę, bo w niej pojeździ trochę Lenka, a 2w1 już się teraz nie opłaca. Raz, że gondoli nie będziesz już długo używać, a 2 że spacerówka z zestawu jest ciężka.

Monika jakiego masz joggera? (wiem, że pisałaś już chyba milion razy, ale zapomniałam rosi: )

City mini. Gdybym teraz kupowała obejrzałabym city mini zip bo lepiej się sklada, tylko nie wiem jak ze stabilnością.

[Princesika]

Hej dziewczyny. Nie odzywam się od kilku dni bo jesteśmy w Krakowie u rodziców. Laurka słabo znosi ten pobyt. Mało je, więcej placze, ma problemy z usnieciem, marudzi, płacze przy kąpieli. Tz pracuje do pozna w tym tygodniu więc nie mamy jak z nią wyjść a ona przyzwyczajona do jazdy samochodem i snucia sie po mieście.

Co do ćwiczeń to ja uwielbiam Mel B, bardzo duzo cwiczylam na filmikach z YouTube. Mel B jest extra bo jest dynamiczna a nie jak Chodakowska polecam tez Tiffany
Teraz mam zamiar tez tylko Laura ma drzemki 40 minut

Mehja ja tez bym nie podala antybiotyku, Laurka miala infekcję w drugim tygodniu zycia i pediatra kazal tylko pofawac krople do nosa. A miala mega katar i zielony.

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez kejtiCe

Masija ja bym na Twoim miejscu kupiła teraz jakąś fajną spacerówkę, bo w niej pojeździ trochę Lenka, a 2w1 już się teraz nie opłaca. Raz, że gondoli nie będziesz już długo używać, a 2 że spacerówka z zestawu jest ciężka.

Monika jakiego masz joggera? (wiem, że pisałaś już chyba milion razy, ale zapomniałam )

Tez tak myślę. Ja się zastanawiam ile my pojezdzimy w naszej spacerówce baby design. A ona jeszcze taka ciężka

Moj tata właśnie uspil Laurę

[kejtiCe]

Napisane przez Princesika

Hej dziewczyny. Nie odzywam się od kilku dni bo jesteśmy w Krakowie u rodziców. Laurka słabo znosi ten pobyt. Mało je, więcej placze, ma problemy z usnieciem, marudzi, płacze przy kąpieli. Tz pracuje do pozna w tym tygodniu więc nie mamy jak z nią wyjść a ona przyzwyczajona do jazdy samochodem i snucia sie po mieście.

Co do ćwiczeń to ja uwielbiam Mel B, bardzo duzo cwiczylam na filmikach z YouTube. Mel B jest extra bo jest dynamiczna a nie jak Chodakowska polecam tez Tiffany
Teraz mam zamiar tez tylko Laura ma drzemki 40 minut

Mehja ja tez bym nie podala antybiotyku, Laurka miala infekcję w drugim tygodniu zycia i pediatra kazal tylko pofawac krople do nosa. A miala mega katar i zielony.

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------



Tez tak myślę. Ja się zastanawiam ile my pojezdzimy w naszej spacerówce baby design. A ona jeszcze taka ciężka

Moj tata właśnie uspil Laurę

Też lubię Tiffany super ćwiczenia na boczki. nawet nie wiedziałam, że w tylu częściach ciała można mieć zakwasy.


Noooooo, ja też nie wiem ile my pojeździmy. Na pewno zimą będziemy jeździć, a na wiosnę kupujemy spacerówkę.

[pani_pierozkowa]

Napisane przez szuuu

Hej, dzieki za wszystkie opinie, troche mi lżej na duszy, bo czułam sie jak wariatka która chce szkodzić własnemu dziecku...

Żadnych badań nie robił, jedynie na podstawie wywiadu bo jak powiedział - kiedys tylko na podstawie wywiadu sie wiedziało takie rzeczy...

Mówił; ze dieta eliminacyjna trwać ma przynajmniej 3 tyg na każdy produkt i sie w moim przypadku juz nie opłaca. A brzuch i tak go bedzie bolał bo to od laktozy w moim mleku a tej sie uniknąć żadna dieta nie da...

Pierozku ja teraz wyjeżdżam ale w sb jestem w Elblagu jak cos, nie wiem czy to Cie urządza?




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Urządza mnie to zgadamy sie jakoś bliżej soboty, nosidło spakowane, trzymaj sie

Napisane przez barbaritka84

Wczoraj po Mel B robiłam z ta Natalia jeszcze brzuszki. Myślałam o tej tabacie ale nie dałabym rady zrobić tych wyrzutów no way

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:12 ----------

A tak poza tym to dzień doberek.
Mam zakwasy brzuch, ramiona i dupa.
Ale mnie jaraja te cwiczenia, chyba się uzaleznie��

Mala jeszcze spi, syn się zbiera do szkoły, córka już pojechała z koleżanką a ja pije kawkę.

Dziś odbieram auto od mechanika /mur/ dwa przewody hamulcowe i 200zl. Skarbonka

no te wyrzuty są najgorsze właśnie ja przy drugiej serii to już ledwo nogami przebieram

Ja tez sie bardzo wkręciłam w ćwiczenia już mam mega nawyk i jak przychodzi dzień odpoczynku to tak mi łyso bez treningu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[k a j a]

Aaa mówiłam Wam na etapie szukania wózków żebyście patrzyły bardziej na spacerowki ,żeby były lekkie te wózki i takie mniejsze :p

[mehja]

Moja usnela, biorę się za ćwiczenia!

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Cos_

Wchodzisz sobie na aliexpress szukasz sobie co tam chcesz,wysyłasz linka do dziewczyny stamtąd (podam ci jej imie i nazwisko na priv) ona ci mowi ile masz przelac kasy bo dolicza prowizje 2-5 zl zalezy jaka kwota i zamawia i czekasz zazwyczaj pisze ze dostawa od 30-60 dni bo wiekszosc to z Chin moje pedzle przyszly po 2 tyg. Tylko jak bedziesz szukac to zaznacz sobie free shiping bo wtedy nie bedziesz bulic za wysyłkę

Tak mnie pierozkowa zmotywowala ze wczoraj trzasnelam serie brzuszkow,przysiadow i skretosklonow.

Brawo wszystkie będziemy fitmamuski

Napisane przez k a j a

Aaa mówiłam Wam na etapie szukania wózków żebyście patrzyły bardziej na spacerowki ,żeby były lekkie te wózki i takie mniejsze :p

U mnie spacerówka jest genialna czekam z niecierpliwoscią aż będę mogła przesadzić młodego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mycha_818]

Jak bylysmy na bioderkach u ortopedy to mówił zeby dużo kłaść dziecko na brzuch bo to wzmacnia mięśnie, nawet gdy ryczy to ma leżeć ićwiczyć. A 3 miesięczne dziecko połowę dnia powinno spędzać na brzuchu. Moja nie polezy spokojnie nawet 30 sekund. Drze się w niebogłosy a mi pęka serce, wiec nie każe jej leżeć. Robi też tak jak dzieci niektórych z Was czyli ręka do tyłu i próbuje przekrecić się na plecy. Tylko raz po raz jej wyjdzie. Za to gdy leży na plecach to przekręcenie na brzuch zajmuje jej od 5 do 10 sekund, i robi to tylko po to żeby drzec papę i żeby matka przyszła i pomogła jęk wrócić na plecy. To jest teraz jej ulubiona rozrywka ;-)

Kurde mi tak jakoś głupio ze nie chce mi się dołączyć do żadnej z Was do tych wyzwań. Gdyby to było krótsze to może ale jak tu wygospodarować dziennie tyle czasu na ćwiczenia? ;-)

[mehja]

Princesika a. Jakie krople do nosa kupilas?

[Princesika]

U nas dwa razy w tygodniu jest fitness dla mam. Sa przewijaki, zabawki itp. Nie wiem czy sie nie wybiorę na to

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Mehja dawalismy Nasivin soft 3x dziennie i sol morska przed kazdym odciaganiem.

[k a j a]

Napisane przez mycha_818

Jak bylysmy na bioderkach u ortopedy to mówił zeby dużo kłaść dziecko na brzuch bo to wzmacnia mięśnie, nawet gdy ryczy to ma leżeć ićwiczyć. A 3 miesięczne dziecko połowę dnia powinno spędzać na brzuchu. Moja nie polezy spokojnie nawet 30 sekund. Drze się w niebogłosy a mi pęka serce, wiec nie każe jej leżeć. Robi też tak jak dzieci niektórych z Was czyli ręka do tyłu i próbuje przekrecić się na plecy. Tylko raz po raz jej wyjdzie. Za to gdy leży na plecach to przekręcenie na brzuch zajmuje jej od 5 do 10 sekund, i robi to tylko po to żeby drzec papę i żeby matka przyszła i pomogła jęk wrócić na plecy. To jest teraz jej ulubiona rozrywka ;-)

Kurde mi tak jakoś głupio ze nie chce mi się dołączyć do żadnej z Was do tych wyzwań. Gdyby to było krótsze to może ale jak tu wygospodarować dziennie tyle czasu na ćwiczenia? ;-)

Jak to jak? Przecież to jest ok 30 min dziennie. Gorzej jest z checiami

[mehja]

Napisane przez mycha_818

Jak bylysmy na bioderkach u ortopedy to mówił zeby dużo kłaść dziecko na brzuch bo to wzmacnia mięśnie, nawet gdy ryczy to ma leżeć ićwiczyć. A 3 miesięczne dziecko połowę dnia powinno spędzać na brzuchu. Moja nie polezy spokojnie nawet 30 sekund. Drze się w niebogłosy a mi pęka serce, wiec nie każe jej leżeć. Robi też tak jak dzieci niektórych z Was czyli ręka do tyłu i próbuje przekrecić się na plecy. Tylko raz po raz jej wyjdzie. Za to gdy leży na plecach to przekręcenie na brzuch zajmuje jej od 5 do 10 sekund, i robi to tylko po to żeby drzec papę i żeby matka przyszła i pomogła jęk wrócić na plecy. To jest teraz jej ulubiona rozrywka ;-)

wybacz ale tak śmiesznie to napisałaś




tak, leżenie na brzuchu jest strasznie ważne! czytałam, że jeśli nasze dziecko wytrzymuje w tej pozycji 10 sekund to trzeba je kłaść 30x dziennie na te 10 sekund. każda minuta takiego leżenia jest ważna.


moja nie lubiła na początku, wytrzymywała właśnie z 10 sekund ale ja z uporem maniaka ją kładę i teraz leży kilka minut zanim się zaryczy

[Cos_]

Mycha takie dziecko nie ulezy pol dnia na brzuchu bo wiekszosc z maluchow juz lapie w raczki i chce sie bawic :/ nie rozumiem takich teorii naprawde.
Moi tez nie lubia lezec na brzuchu jak uleza to 2-3 minuty. Ale jak glowka lata to tez cwiczy dziecko jest na rekach i na mojej dwojce widze ze to prawda.

[masija]

Napisane przez kejtiCe

Masija ja bym na Twoim miejscu kupiła teraz jakąś fajną spacerówkę, bo w niej pojeździ trochę Lenka, a 2w1 już się teraz nie opłaca. Raz, że gondoli nie będziesz już długo używać, a 2 że spacerówka z zestawu jest ciężka.

Monika jakiego masz joggera? (wiem, że pisałaś już chyba milion razy, ale zapomniałam )

Napisane przez groszkolino

Masijka pisałam juz o tym, moze przegapiłas
Xlr to dosc duży wozek, chodź i tak mały w porównaniu do każdego 3w1 Fajnie sie składa ma możliwość wożenia juz od urodzenia, no ale to jednak spacerówka, super sie budka naciąga wszelkie udogodnienia. Jak planujesz drugie to sa gondole do xlr ! Ale miękkie i takie bardziej na uwierz mi śmieszne takie

Mam tez quest to juz typowa parasoleczka lekka łatwa i przyjemna. Narazie Ci sie nie nada bo Lena za mała
No i jest xt, cos pomiedzy

Dziękuję

A jgo da się przodem ułożyć do siebie?

Napisane przez k a j a

Aa.. Ugotowana to nie wiem :p
Ja kroje w słupki, do woreczka i mroze

O, dzięki

Napisane przez kejtiCe

Pzs ja też mam duże dziecko, nie przejmuj się. Pomyśl ile byśmy się stresowały, gdyby nie przybierali na wadze.
A teściowe to zawsze mają coś ciekawego do powiedzenia. Niekoniecznie jest to coś, co chciałybyśmy usłyszeć.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------


O, ja właśnie zrobiłam tak samo. Fakt, że gdybym miała kasę, to kupiłabym inny model, ale wolałam więcej wydać na materac i fotelik.
Właśnie spacerówkę też chcę jakąś leciutką i wygodną, ale to dopiero na wiosnę.

Ej, moja też jest duża..

I nie śmiejcie się aleee...moja już ma takie cycuchy zarysowane

Napisane przez groszkolino

Masują ja mroziliśmy gotowane. Nic Dalii nie było
Robiłam obiady na kilka dni bo nie mogłam codIennie

PiS prawie rok w gondoli ?.? Teściowa to bez okularów obczajala czy zasłyszała te cudowna opowieść ?
Sorry nie chciałam być niemiła , ale tak mam jak słyszę historie ze strefy 11 głoszone przez T

A w czym mroziłaś???


groszko uwielbiam Twój słownik

nie wiedziałam, że Kaczyńskiego mamy na wątku

Napisane przez Princesika

Hej dziewczyny. Nie odzywam się od kilku dni bo jesteśmy w Krakowie u rodziców. Laurka słabo znosi ten pobyt. Mało je, więcej placze, ma problemy z usnieciem, marudzi, płacze przy kąpieli. Tz pracuje do pozna w tym tygodniu więc nie mamy jak z nią wyjść a ona przyzwyczajona do jazdy samochodem i snucia sie po mieście.

Co do ćwiczeń to ja uwielbiam Mel B, bardzo duzo cwiczylam na filmikach z YouTube. Mel B jest extra bo jest dynamiczna a nie jak Chodakowska polecam tez Tiffany
Teraz mam zamiar tez tylko Laura ma drzemki 40 minut

A długo będziesz w Krk?


U nas też drzemki ktrótkie-tylko 30 minut jak dobrze pójdzie.

[mehja]

Napisane przez k a j a

Aaa mówiłam Wam na etapie szukania wózków żebyście patrzyły bardziej na spacerowki ,żeby były lekkie te wózki i takie mniejsze :p

ja też tak mówiłam.
tylko te 3w1 które mają takie fajne, małe zgrabne spacerówki mają piankowe koła a mi zależało, żeby wózek głęboki był duży, solidny i miał duże pompowane koła. Więc to już wyklucza fajną i lekką spacerówkę.
Dlatego ten nasz 3 w1 sprzedam za tą samą cenę za jaką kupiłam i spacerówkę kupię nową, lekką. Na wiosnę bo w ziemie przyda się ta kolubryna od 3w1

[mycha_818]

Napisane przez k a j a

Jak to jak? Przecież to jest ok 30 min dziennie. Gorzej jest z checiami

A to tylko 30 minut dziennie?! Nie zagłębiałam się w temat...
Faktycznie chęci brak

Napisane przez mehja

wybacz ale tak śmiesznie to napisałaś




tak, leżenie na brzuchu jest strasznie ważne! czytałam, że jeśli nasze dziecko wytrzymuje w tej pozycji 10 sekund to trzeba je kłaść 30x dziennie na te 10 sekund. każda minuta takiego leżenia jest ważna.


moja nie lubiła na początku, wytrzymywała właśnie z 10 sekund ale ja z uporem maniaka ją kładę i teraz leży kilka minut zanim się zaryczy

No bo to jest śmieszne dla wszystkich, dla mnie też na początku było... ale się skończyło
Ja ją próbuję kilka razy dziennie kłaść, ale to jest taki uparciuch, że będzie się darła ile pary w płucach a łba nie podniesie

Napisane przez Cos_

Mycha takie dziecko nie ulezy pol dnia na brzuchu bo wiekszosc z maluchow juz lapie w raczki i chce sie bawic :/ nie rozumiem takich teorii naprawde.
Moi tez nie lubia lezec na brzuchu jak uleza to 2-3 minuty. Ale jak glowka lata to tez cwiczy dziecko jest na rekach i na mojej dwojce widze ze to prawda.

No właśnie... moje do tej jego teorii na pewno nie pasuje
Moja Laura, gdy jest na rękach to trzyma głowę, ćwiczy i ja widzę duuuży postęp. Ale na brzuchu leżeć nie będzie i już! Ma charakterek skubana po mamusi jak już się uprze to koniec

[Princesika]

Masijka jestem do piątku albo poniedziałku
U nas drzemki to 30-40 minut. Nawet na spacerze ostatnio slabe spanie. A tu u rodziców to nawet w nocy budzi sie juz o 2 na jedzenie

[barbaritka84]

Napisane przez mycha_818

Jak bylysmy na bioderkach u ortopedy to mówił zeby dużo kłaść dziecko na brzuch bo to wzmacnia mięśnie, nawet gdy ryczy to ma leżeć ićwiczyć. A 3 miesięczne dziecko połowę dnia powinno spędzać na brzuchu. Moja nie polezy spokojnie nawet 30 sekund. Drze się w niebogłosy a mi pęka serce, wiec nie każe jej leżeć. Robi też tak jak dzieci niektórych z Was czyli ręka do tyłu i próbuje przekrecić się na plecy. Tylko raz po raz jej wyjdzie. Za to gdy leży na plecach to przekręcenie na brzuch zajmuje jej od 5 do 10 sekund, i robi to tylko po to żeby drzec papę i żeby matka przyszła i pomogła jęk wrócić na plecy. To jest teraz jej ulubiona rozrywka ;-)

Kurde mi tak jakoś głupio ze nie chce mi się dołączyć do żadnej z Was do tych wyzwań. Gdyby to było krótsze to może ale jak tu wygospodarować dziennie tyle czasu na ćwiczenia? ;-)

Moja mała polezy trochę na brzuchu i nie marudzi ale jeszcze się nie przekreca. Mi też ortopeda mówił żeby jak najwięcej kłaść na brzuch.

A co do ćwiczeń to zaledwie 30-40 min także niewiele.
Ja ćwiczę zawsze koło 21 jak mała już na noc zaśnie i mogę spokojnie wziąć prysznic po treningu bo poce się jak pedofil w smyku

Wszyscy pytają po co ćwiczę i się odchudzam jak już nie ma z czego, ale ja się nie odchudzam tylko chce ujedrnic ciało bo jeszcze skóra jest taka ble, a nogi to już wogole galaretka i bez mięśni ( na górze być nie mogę bo mi nogi wysiadaja he he )
Także powodów do ćwiczeń jest wiele.

[Cos_]

Napisane przez mycha_818

A to tylko 30 minut dziennie?! Nie zagłębiałam się w temat...
Faktycznie chęci brak


No bo to jest śmieszne dla wszystkich, dla mnie też na początku było... ale się skończyło
Ja ją próbuję kilka razy dziennie kłaść, ale to jest taki uparciuch, że będzie się darła ile pary w płucach a łba nie podniesie


No właśnie... moje do tej jego teorii na pewno nie pasuje
Moja Laura, gdy jest na rękach to trzyma głowę, ćwiczy i ja widzę duuuży postęp. Ale na brzuchu leżeć nie będzie i już! Ma charakterek skubana po mamusi jak już się uprze to koniec

No wlasnie wiec teoria teoria :P a praktyka to juz inny swiat

[mehja]

Napisane przez Princesika

U nas dwa razy w tygodniu jest fitness dla mam. Sa przewijaki, zabawki itp. Nie wiem czy sie nie wybiorę na to

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Mehja dawalismy Nasivin soft 3x dziennie i sol morska przed kazdym odciaganiem.

w dużych miastach to różne fajne zajęcia są dla mam z dziećmi- basen, kino, fitness. U mnie nic :/ a co się wtedy robi z dzieckiem jak się cwiczy?

[Princesika]

Mehja takie maluchy jak nasze to podobno spia lub siedzą w foteliku a starsze bawią się z innymi

[mehja]

Napisane przez Princesika

Mehja takie maluchy jak nasze to podobno spia lub siedzą w foteliku a starsze bawią się z innymi

moja tak by nie usnęła na zawołanie wiec już widzę jak bym poćwiczyła




Pytanie:
Dziewczyny które mają katarek do odkurzacza. Czy on odessie mi glutki które są gdzieś wysoko i fridą nie mogę ich wyciągnąć?

[Marei]

Napisane przez mehja

Masija. kaja, mayboy przylaczcie się do ćwiczeń, razem lepiej się dopingowac.



Jak tylko moja pójdzie na drzemke to zaczne

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Masija, marei a nie macie za cicho w domu jak dzieci śpią? Jak ją miałam cicho to wszystko ją wybudzalo. Teraz jak śpi to ją mam wstawiona zmywarke, włączony TV lub radio i Lili śpi jak suseł

Właśnie nie. Mogę załączyć tv, szumka, odkurzać, byle bym tym.odkurzaczem nie uderzyła i nie było słychać stuknięcia. Albo uderzenia talerz o talerz. Lekkie trzaśnięcia drzwiami od kuchni też go budzą. Ma po prostu swoje dźwięki i to jest wszystko pojedyncze głośne. Przynajmniej tak wywmioskowalam. Jak przy kolysance podniose glos nagle za wysoko też się wybudza...

[mehja]

Marei widocznie ma taki "czuwający" sen
moja się wybudza jak np. telefon mi dzwoni w pokoju w którym ona śpi ale już dzieci krzyczące za oknem nie. Tylko taki głośny pojedynczy dźwięk




W H&m darmowa dostawa. co by tu zamówić...