PM 2016 cz. 36

[lolusl]

Napisane przez Petit_Papillon

To bez sensu. Będę miała kolejny wykład. Zwłaszcza, że na zajęcia pisalismy pracę o jakiś tam przesłankach uniewaznienia, a jak to wszystko pamiętam.
ciekawe jak będzie u mnie


Czystek pomaga?

Ja nawet brałam doustne szczepionki na odporność i nic!

Bardzo Ja jestem ogólnie przeciwniczką farmaceutyków,według mnie obniżają odporność i widzę to po sobie. W pewnym momencie swojego życia mogę śmiało powiedzieć,że byłam lekoholikiem,bo nie wyobrażałam sobie dnia bez kilku tabletek,przez co pośrednio zapewne mam teraz chorobę układu immunologicznego.

Także teraz biorę tylko hormony,które muszę i nic więcej,nawet przeciwbólowych - tylko w czasie okresu,bo wtedy zdycham.

Np. na przeziębienie nie ma nic lepszego od rumianku+lipy z końską dawką miodu.Tyle,że organizm nie może być zanieczyszczony lekami,bo jak jest "uzależniony" to to nie działa,bo jest przyzwyczajony do mocniejszych środków. Ja już miałam w pewnym momencie tak,że brałam po 4 ibupromy na dzień i mi ni cholery na nic nie pomagało,a wszystko dalej bolało.

[Dorotti666]

Napisane przez visionAM

U nas na sali nie możemy mieć własnego stołu wiejskiego, bo wszystko musi mieć badania itp. Myśleliśmy, że tzta tato nam to zrobi, ale nie ma takiej opcji niestety, więc mamy wiejski stół od nich. Na szczęście mają bardzo dobre wędliny

My robimy sami, a badania będę miała zrobione, bo wujek który zrobi wiejski stół ma zawsze na to papiery.

[fioleciasto]

Napisane przez lolusl

Trochę tak,większość takich albo prostych albo delikatnych ksieżniczek (ale wszystkie mówiłyście,że to lit. A,wiec są naprawdę delikatne),z delikatną koroneczką Myślę,że może Ci być ładnie!

Och oby!

[dziun_ka89]

Napisane przez fioleciasto

Jak do tego dodamy lamy to już na pewno znajdę suknie :d

na 100%

Napisane przez Petit_Papillon

Czystek pomaga?

Wg mnie tak

Napisane przez dorotti66

a najlepiej to miód, cytryna i plaster imbiru.
Ja od jutra będę to stosować co rano.

Nie znoszę imbiru ale to fakt jest podobno świetny w wielu dolegliwościach

[DontSaySorry]

Właściciel naszej sali wychodzi na całe szczęście z założenia, że nie chcemy otruć własnych gości i możemy sami się zająć wiejskim stołem. Ale chyba zdamy się na nich, bo jakoś nie widzę siebie organizującej to wszystko :P

[magda1706]

Napisane przez dziun_ka89

Poważnie, a co tam Wam przekazali? Jak Sophie pisała to aż nabrałam ochoty żeby pójść my mamy zaświadczenia ze szkoły i one wystarczają u nas ale A. swoje zgubil i chcialam go zaciągnąć.. ma znajomości u księży i twierdzi że sobie zorganizuje..ale jeśli one coś fajnego wnoszą to chciałabym pójść..

My poszlibyśmy jeszcze raz Tylko my byliśmy u dominikanów i mieliśmy niesamowitego prowadzącego Przekonywał nas cały weekend, że do siebie nie pasujemy. Chodziło o uświadomienie nam, że wcale nie musimy do siebie pasować, musimy być inni i cały czas mieć własne pasje, czas dla siebie i swoich przyjaciół, żeby nie zamknąć się na świat, bo miłość jest najważniejsza. Ogólnie opowiadał o problemach małżeńskich i że jeśli już teraz są to lepiej się rozstać niż psuć życie drugiemu człowiekowi. 3 pary zrezygnowało podczas trwania kursu i sam ksiądz powiedział, że podjęli najmądrzejszą decyzję w swoim życiu W każdym razie prawo kanoniczne też było - nudno ale konkretnie. Mieliśmy też spotkanie z małżeństwem - oni z kolei bardzo fajni
Tylko trzeba znaleźć dobre nauki. My płaciliśmy, ale było warto

[szmeterling]

lolusl, ile czasu pilas/pijesz czystek? moze ja malo cierpliwa jestem, ale cale opakowanie zuzylam i zadnej roznicy nie widze. a wrecz przeciwnie, dzis na kciuku zagoscila mi opryszczka -.-

[lolusl]

Napisane przez szmeterling

lolusl, ile czasu pilas/pijesz czystek? moze ja malo cierpliwa jestem, ale cale opakowanie zuzylam i zadnej roznicy nie widze. a wrecz przeciwnie, dzis na kciuku zagoscila mi opryszczka -.-

całą jesień i zimę

[visionAM]

Ja piję czystek codziennie od pół roku, mój TŻ także.
W tym czasie on był raz chory, ja wcale

[Cherry_Muffin]

Napisane przez DontSaySorry

Właściciel naszej sali wychodzi na całe szczęście z założenia, że nie chcemy otruć własnych gości i możemy sami się zająć wiejskim stołem. Ale chyba zdamy się na nich, bo jakoś nie widzę siebie organizującej to wszystko :P

nie chodzi, że otruć tylko, że jakby wpadła kontrola to właściciel sali by beknął

myślę, że takie zioła itd. potrzebują trochę czasu.

ja nie znoszę smaku miodu

[visionAM]

Napisane przez DontSaySorry

Właściciel naszej sali wychodzi na całe szczęście z założenia, że nie chcemy otruć własnych gości i możemy sami się zająć wiejskim stołem. Ale chyba zdamy się na nich, bo jakoś nie widzę siebie organizującej to wszystko :P

o matko, nie chodzi o otrucie tylko o jakieś zasady jak robię wesele w hotelu **** to oni muszą mieć pokrycie w badaniach, nie pozwolą sobie na jakąkolwiek wpadkę. Ja wiem, ze TŻta tato nie zrobiłby niczego, co by kogokolwiek otruło, ale nie dziwię się, że hotel chce mieć pokrycie w papierku

[Petit_Papillon]

Napisane przez dorotti66

a najlepiej to miód, cytryna i plaster imbiru.
Ja od jutra będę to stosować co rano.

Taka mieszanke poprzedniej zimy pilam codziennie
A ostatnio napar z imbiru z miodem i cytryna. Tez pomaga

Napisane przez lolusl

Bardzo Ja jestem ogólnie przeciwniczką farmaceutyków,według mnie obniżają odporność i widzę to po sobie. W pewnym momencie swojego życia mogę śmiało powiedzieć,że byłam lekoholikiem,bo nie wyobrażałam sobie dnia bez kilku tabletek,przez co pośrednio zapewne mam teraz chorobę układu immunologicznego.

Także teraz biorę tylko hormony,które muszę i nic więcej,nawet przeciwbólowych - tylko w czasie okresu,bo wtedy zdycham.

Np. na przeziębienie nie ma nic lepszego od rumianku+lipy z końską dawką miodu.Tyle,że organizm nie może być zanieczyszczony lekami,bo jak jest "uzależniony" to to nie działa,bo jest przyzwyczajony do mocniejszych środków. Ja już miałam w pewnym momencie tak,że brałam po 4 ibupromy na dzień i mi ni cholery na nic nie pomagało,a wszystko dalej bolało.

O prosze. To moze sprobuje
Ja bylam kiedys uzaleziona od ketonalu. Bralam po 3-4... Nawet w najmniejszych bolach, az sie uodpornilam. Teraz nie biore przeciwbolowych. Chyba, ze mam jiz wielki bol, ze nic nie jest w stanie mi pomoc.

[fioleciasto]

Ja tez nie cierpię miodu a mama mi właśnie sprezentowala wielki słoik na jesień i zimę

[Cherry_Muffin]

Napisane przez fioleciasto

Ja tez nie cierpię miodu a mama mi właśnie sprezentowala wielki słoik na jesień i zimę

ja miod do wlosow uzywam. i do ciast, bo go tak bardzo nie czuc
no i broni sie w marynatach miesa

Wysłane z Valyrii.

[Petit_Papillon]

Ja lubie miod mam jeden wielki sloj chyba wielokwiatowego, mqly lipowomalinowego i babcia W.ma nam kupic jeszcze dwa duze u Nas schodzi miod

[Fragaria_]

Witam się z pracy

My też będziemy mieć wiejski stół i chyba część wyrobów będziemy mieć od Wujka Tża I barmana raczej też będziemy mieć

Dziun_ka89 dużo zdrowia trzymam za pozytywne wyniki

Fiole powodzenia na przymiarkach

Jejuuu ale mi się ten tydzień dłuży...

[fioleciasto]

dobra pora się wygrzebać spod tego koca

[lolusl]

Ja kocham miód

[Fragaria_]

Mój teść ma ule ostatnio dał mi spróbować taki miód prosto z plastra :d

[magda1706]

My mamy jeden słoik na rok-półtora Ale ja też lubię miód Ratuje tyłek kiedy nie ma nic słodkiego w domu

[elena1988]

Napisane przez lolusl

Ja kocham miód

Ja też uwielbiam dodawać do herbaty

[*piękna]

Napisane przez Fragaria_

Mój teść ma ule ostatnio dał mi spróbować taki miód prosto z plastra :d

Super! Byłam na weselu gdzie rodzice PM mieli ule i dla gości w ramach podziękowań za przybycie były takie słiczne mini słoiczki miodu ozdobione z datą i imionami PM Suuper pomysł!

[elena1988]

aż poczułam ogromną ochotę na herbatke z miodem i cytryną. ale w pracy ani tego ani tego

Mam jeszcze dzis spotkanie w sprawie dodatkowej prcy- dorabianie na weselach.
Teraz każdy grosz sie liczy.
Pracowała któraś tak?

[Dorotti666]

Napisane przez fioleciasto

Ja tez nie cierpię miodu a mama mi właśnie sprezentowala wielki słoik na jesień i zimę

Oddaj mi przyjmę każdą ilość miodu

[DontSaySorry]

Napisane przez Cherry_Muffin

nie chodzi, że otruć tylko, że jakby wpadła kontrola to właściciel sali by beknął

Napisane przez visionAM

o matko, nie chodzi o otrucie tylko o jakieś zasady jak robię wesele w hotelu **** to oni muszą mieć pokrycie w badaniach, nie pozwolą sobie na jakąkolwiek wpadkę. Ja wiem, ze TŻta tato nie zrobiłby niczego, co by kogokolwiek otruło, ale nie dziwię się, że hotel chce mieć pokrycie w papierku

Spokojnie. Powtarzam tylko słowa tego właściciela i mówię, że u mnie można przynosić np.własne ciasta

Napisane przez *piękna

Super! Byłam na weselu gdzie rodzice PM mieli ule i dla gości w ramach podziękowań za przybycie były takie słiczne mini słoiczki miodu ozdobione z datą i imionami PM Suuper pomysł!

Mój tata ma ule, ale podziękowań w postaci miodu nie będzie, bo bym zbankrutowała :P Może na weselu dla 60 osób tak, ale przy 200 za same słoiki, ozdoby na nic i ogólnie sam miód to by strasznie drogo wyszło

[Fragaria_]

Napisane przez *piękna

Super! Byłam na weselu gdzie rodzice PM mieli ule i dla gości w ramach podziękowań za przybycie były takie słiczne mini słoiczki miodu ozdobione z datą i imionami PM Suuper pomysł!

Ooo widzisz :d na to nie wpadłam Ciekawe co Tż na to :d

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

My bedziemy miec wiejski stół

Napisane przez fioleciasto

Amy love po raz drugi ale teraz już mają kolekcje 2016

Trzymajcie kciuki bo już bym bardzo chciała coś znaleźć.

]

Napisane przez lolusl

Ja kocham miód

Ja tez


Ale cytryn juz nie

[Akkma]

Napisane przez fioleciasto

Te z 2016? Coś w moim stylu jest?

Ja mam jedną faworytkę amy love 2016
Tzn. była faworytką do poprzedniej soboty

Napisane przez Petit_Papillon

Czystek pomaga?

Ja nawet brałam doustne szczepionki na odporność i nic!

Polecam herbatę z czystka i czerwonej róży My tak pijemy
Tylko ważne żeby była fusiasta, a nie w woreczku, bo tam robią różne mixy

[DontSaySorry]

Napisane przez Akkma

Ja mam jedną faworytkę amy love 2016
Tzn. była faworytką do poprzedniej soboty



Polecam herbatę z czystka i czerwonej róży My tak pijemy
Tylko ważne żeby była fusiasta, a nie w woreczku, bo tam robią różne mixy

Poka tą Amy Love, bo chyba przegapiłam

[*piękna]

Napisane przez DontSaySorry

Spokojnie. Powtarzam tylko słowa tego właściciela i mówię, że u mnie można przynosić np.własne ciasta


Mój tata ma ule, ale podziękowań w postaci miodu nie będzie, bo bym zbankrutowała :P Może na weselu dla 60 osób tak, ale przy 200 za same słoiki, ozdoby na nic i ogólnie sam miód to by strasznie drogo wyszło

To było wesele na ok. 100 osób Słoiczki były naprawdę malutkie, więc tego miodu nie poszło tak dużo, do tego naklejona kartkta wydrukowana samodzielnie i cieniutka wstążeczka przewiązana pod pezykrywką tylko podobno obsługa sobie tych słoiczków zgarneła bo przygotowanych było na zapas a zabrakło