2015-10-03, 20:20 | #1951 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
|
2015-10-03, 20:22 | #1952 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
No, to z glowy ;-)
__________________
|
2015-10-03, 20:26 | #1953 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
__________________
Synek
|
2015-10-03, 20:30 | #1954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Mam spadek formy z pisaniem, jak nigdy
My dzis cały dzien poza domem, wróciliśmy po 10 godzinach ciagłego spacerowania to niczym ogarnęlismy dzieciaki, poprasowalam stertę prania i popralam następne to wybiła 21:00... Kąpiel, chwile tv i spac bo mi sie oczy kleją. Dobrych snów
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Synuś i Córcia |
2015-10-03, 20:45 | #1955 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
U nas od doby caly czas zielona kupa, okropnie zielona rzadka i ze sluzem polaczone to jest z tym ze od tego czasu nie podaje mm, mlody leci tylko na piersi. Nic mu nie jest, zachowuje sie normalnie. Na razie odstawilam nabial słodycze i zobaczymy. Strasznie sie martwie przed każdą zmiana pampersa mam stresa
|
2015-10-03, 21:14 | #1956 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
__________________
|
|
2015-10-03, 21:23 | #1957 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Ach moj dzis strasznie plakal. Odbijalo Mu sie ciagle. Nie wiem czemu. Az zasnac nie mogl biedny
|
2015-10-03, 21:48 | #1958 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
Nie pomogę ale myśle tak jak majka, ze maleństwo musi sie przestawić skoro nastąpiła zmiana mleczka. Jak zmieniłam Julce mleko mm ze zwykłego na to przeciwko ulewaniu to pojawiły sie wymioty i zielona kupa, dopiero powrót do poprzedniego "naprawiło" sytuacje. Poczekaj, poobserwuj a jesli nic sie nie zmieni to wtedy skonsultuj to z lekarzem. ---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- Cytat:
Moja mała tez ma czasami takie płaczące dni... Duzo sił
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Synuś i Córcia |
||
2015-10-03, 22:10 | #1959 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
Cytat:
|
||
2015-10-03, 22:13 | #1960 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
Jesteśmy,, klęknięte,, hehe
__________________
|
|
2015-10-04, 03:02 | #1961 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 254
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Ile radości potrafi dać kupa
__________________
|
2015-10-04, 03:38 | #1962 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 611
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
|
2015-10-04, 05:46 | #1963 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Hej, sto lat sie nie odzywalam, podczytuje Was czasem. U nas hmmm szpitalnie zreszta od ostatniego czasu chyba wiecej w nim przebywamy niz w domu. Moja rada nauczcie sie dobrze 1 pomocy, Julka bierze syroo na naczyniaka no i z racji ze go nie lubi, ma odruch wymiotny nagromdzila sie jej slina i zatkala drogi.oddechowe...dziecko lejace, bez oddechu, przyjazd karetki trwal wiecznosc. Na szczescie wsystko sie dobrze skonczylo i teraz lezymy na obserwacji. Pozdrawiamy
|
2015-10-04, 06:51 | #1964 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 611
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
|
|
2015-10-04, 07:48 | #1965 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Mms po czym wnioskujesz ze mały wyrósł z fotelika?
__________________
Bartuś
9.09.2013 Adrianek 30.07.2015 |
2015-10-04, 07:57 | #1966 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
__________________
Synek
|
|
2015-10-04, 08:08 | #1967 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 170
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
Ja wczoraj też się nieźle wystraszyłam. Michaś, jak zawsze pił łapczywie tak, aż się zakrztusił i nie mógł złapać oddechu. Na całe szczęście mój tato jest strażakiem i co chwile mieli jakieś testy z pierwszej pomocy, a ze mnie to interesowało to podczytywałam jego notatki, co mi wczoraj bardzo pomogło. Jak w końcu zaczął kasłać to aż mu noskiem mleko poleciało ;/ Witamy sie z rana i od razu bombardujemy pytaniem. Michał obudzi sie dzis z zatkanym noskiem. Pewnie go zaraziłam ;( Ogólnie zachowuje się normalnie. Ładnie je, uśmiecha się od ucha do ucha (bo się nie chwaliłam, że już zaczął odwzajemniać uśmiechy), nie ma kaszlu ani temperatury. Mój mąż dziś do wieczora jest w pracy więc moi rodzice zaproponowali, żebym na obiad do nich przyszła. Zapowiadali, że ma być dziś ładna pogoda (i taka też jest) więc wczoraj powiedziałam, że zrobimy sobie spacerek i przyjdziemy, ale wczoraj z małym wszystko było w porządku. Dzwoniłam do kuzyna męża, który studiuje medycyne i powiedział, że jak syn mi nie gorączkuje to mam iść bo zimniejsze powietrze spowoduje, że będzie mu się lepiej oddychać i może szybciej przejdzie ten katar. Wiem po sobie, że mi takie "zabiegi" pomagają. 2 dni i po katarze ani śladu, ale ja mam 24 lata, a Michaś troche ponad 5tygodni i stad moje pytanie do Was. Czy jak Wasze Pociechy miały katar wychodziłyście z nimi na spacer? Ja to jestem mega przewrażliwiona i najchętniej owinęłabym małego w watę i z domu nie wychodziła nigdzie jesienią i zimą bo bym się bała, że się pochoruje, ale wiem, że nie tędy droga. A druga kwestia. Zauważyłam, że mój chłopak jak leży to główkę ma przeważnie ułożoną na lewym boku. Jak go położe na prawą stronę to za chwilę głowę obraca. Nawet jak mu coś podłożę, albo ułożę w wózku przy "ściance" to tak się wierci, że po chwili leży na prosto i główka w lewą stronę odwrócona. Boję się, że to może mieć jakieś konsekwencje.... Aaaa... I jestem zaskoczona, a zarazem szczęśliwa. Michaś zjadł o 21.30, obudził się o 2, zjadł i bez problemów zasnął (normalnie jeszcze z pół godziny musi ze mną porozmawiać :P ) po czym obudził się ok 6 żeby znów zjeść, zrobił kupę bez prężenia stękania, płaczu (jak to miało miejsce od 2 tygodni zawsze rano) i spędziliśmy ranek na uśmiechach i bajkach w łóżku Edytowane przez ja1003 Czas edycji: 2015-10-04 o 08:13 |
|
2015-10-04, 08:16 | #1968 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Po 8 dniach leczenia widac roznice delikatnie. Lezalysmy ponad tydzien w szpitalu w Gdansku, bo mala ma jeszcze naczyniaki w drogach oddechowych, do tego miala robiony rezonans mozgu, bronchoskopie w zmieczuleniu, echo, ekg, rtg...troche tego bylo, najgorsze juz za nami. Terapia bedzie trwala ok roku a co nie zniknie laserem. Udalo ja sie przechytrzyc mieszajac syrop z glukoza i pije normalnie bez odruchu wymiotnego.
|
2015-10-04, 08:18 | #1969 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
__________________
Bartuś
9.09.2013 Adrianek 30.07.2015 |
|
2015-10-04, 08:31 | #1970 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3 920
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
dobrze, że i u Was wszystko już jest ok po prostu widze, ze ma w nim ograniczone ruchy, zwłaszcza jak ubierzemy mu jakąś cieplejszą bluzę... o tym, że nóżki prawie wystają poza fotelik już nie wspomnę ostatnio zaczęliśmy Go nawet wozić w nosidełku z wózka, ale nie czuje się z tym bezpiecznie i chcę kupić fotelik 0-25 kg i mieliśmy jechać za tydzień, ale nie wiem czy jutro popołudniu nie podskoczymy do jakiejś hurtowni...
__________________
Igorek |
|
2015-10-04, 08:33 | #1971 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
__________________
Bartuś
9.09.2013 Adrianek 30.07.2015 |
|
2015-10-04, 08:44 | #1972 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Zgadza sie. Ja Mai ten fotelik wymienilam jak kilka miesiecy miala, no spora juz byla. A to tylko dlatego ze juz sie wkurzala ze nic nie widzi przez szybę bo na półleżąco i chciała siedzieć i obserwować. A wcale jeszcze nie wyrosła.
__________________
|
2015-10-04, 08:44 | #1973 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 611
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
|
2015-10-04, 08:46 | #1974 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
__________________
|
|
2015-10-04, 08:53 | #1975 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Niestety kosztem bezpieczeństwa dziecka
__________________
Bartuś
9.09.2013 Adrianek 30.07.2015 |
2015-10-04, 09:04 | #1976 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
__________________
Synek
|
|
2015-10-04, 09:26 | #1977 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
Ją tydzień jechałam na kanapkach z szynką - ponieważ zmiany nie było, powoli wracałam do nabiału. Cytat:
Jeśli głową nie wystaje, fotelik jest ok - nóżki mogą wystawać, a bluzę zdejmij - zapanuje malucha w fotelik i albo kocykiem nakryj albo bluzę zacięciem do tylu ubierz. Nosiło do wózka to nie fotelik!!! Generalnie im dłużej jeździ w pierwszym tym bezpieczniej. Kolejny też polecam tyłem - ją mam Axkida, ale pojawił się teraz fotelik tyłem firmy Nauticus - połowę tańszy, a też niezły. W ogóle w temacie fotelików i wrzenia dziecka warto poczytać blog osiemgwiazdek.pl Cytat:
O matko, dobrze że się dobrze skończyło :-* Cytat:
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2 |
||||
2015-10-04, 09:29 | #1978 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
Tak bardzo sie ciesze ze juz najgorsze za Wami. Zdrówka kochane !! My z katarem wychodziliśmy na dwór a co do układania główki na jedna stronę to sprawdziłabym to u specjalisty Co do fotelików to tak jak piszecie - rodzice zbyt szybko zmieniają foteliki bo sie im wydaje, ze dziecko skrępowane, ze nóżki wystają itd.
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Synuś i Córcia |
|
2015-10-04, 10:49 | #1979 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 664
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Witam i ja
majka-u nas byl katar z 2tyg temu i jak juz kiedys pisalam lekarz totalnie to zlekcewarzyl choc odciagalam mnustwo spikow powiedzial ze jest zdrowy.W ten poniedzialek zaczal kaszlec-kaszel mokry.we wtorek lekarz i znowu jakos to olal..Wczoraj poszlam prywatnie bo kto to widzial zeby 6tyg niemowle tak kaszlalo.No i okazalo sie ze malo brakuje i Szymus niema zapalenia oskrzeli.Co moze szybko skonczyc sie zapaleniem pluc i szpitalem!Katar ktory mial splynal mu i zalega po prostu nizej stad ten kaszel.Bo przez nos teraz oddycha normalnie.Bierze syrop i inne specyfiki,inhalacja itp a we wtorek kontrola.Lekarz kazal wietrzyc mieszkanie.Mysle ze spacer twojemu malemu nie zaszkodzi ale nie lekcewarz i obsrwuj katarek bo u takich szkrabow tak czesto sie zaczyna |
2015-10-04, 11:01 | #1980 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3 920
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 1 :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Główka też już niedługo będzie wystawać, więc wymiana fotelika to kwestia kilku tyg... Ja nie uważam, że chcę wymienić za szybko, ponieważ widzę, ze Małemu w tamtym foteliku jest zwyczajnie niewygodnie... Niezły z niego grubasek, a jak ubiorę mu coś cieplejszego, to już w ogóle ma ciasno. Patent z kocykiem, lub ubraniem bluzy tył do przodu odpada, bo często wyciągam Małego z samochodu,a przy wietrznej pogodzie bałabym się, ze Go zawieje... Poza tym nie mam zamiaru kupować fotelika dla dziecka już siedzącego (bo wiem, że przewaznie kolejny fotelik już taki się kupuję), ale taki 2w1, czyli od 0-25 kg, żeby mógł jeździć teraz w pozycji półleżącej i później w pozycji siedzącej... Poza tym te, które oglądaliśmy można montować póki co tyłem do kierunku jazdy, a później jak dziecko jest starsze - przodem. vea - doskonale zdaję sobię sprawę z tego, że nosidełko nie nadaje się do przewożenia dzieci, ale przyznaję, że wybierając się w krótkie trasy (np do sklepu) zabierałam nosidełko. Wiem, że było to nieodpowiedzialne, ale przynajmniej nie wiercił mi się tak, jak w foteliku.
__________________
Igorek |
|||||
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:14.