Mamusie styczniowe 2016, cz. IV

[Kruszynkaa86]

Kinga piękne rzeczy gdzie kupowałaś pajacyki ?

Dziewczyny za wyniki glukoz

Kamilka mocno, mocno, mocno Wam kibicuję i

[Ewusia_marchew]

Napisane przez medeline

Mam okropny okres z brzuchem znów ciągle się spina, przed snem męczył mnie ponad 3H, aż zażyłam sumarycznie 160mg no spy i magnez. A co to będzie potem

Napisane przez uaoo

Dziewczyny co sądzicie o małych tatuażach imion swoich dzieci? Ja nigdy o tym nie myślałam, mówiłam, że nigdy bym sobie takiego tatuażu nie zrobiła, ale coś zaczęłam ostatnio o tym myśleć.. ale naprawdę o malutkim tatuażu np. na palcu, albo na ramieniu tak, aby był mało widoczny, same imiona bez dat itp. Co myślicie?

mnie się tatuaże podobają, zwłaszcza jakieś małe i zgrabne więc jak dla nie pomysł ok
sama chciałam sobie kiedyś tatuaż zrobić, ale mi przeszło

Napisane przez kinga1701

Dziewczyny ile tego jest Wrzucę wam pierwsza turę zdjęć, przepraszam, że pomięte ale jechały zmiażdżone w worku

piękne

[kinga1701]

Napisane przez Kruszynkaa86

Kinga piękne rzeczy gdzie kupowałaś pajacyki ?

Pierwsze zdjęcia są od sylwina5555, a ostatnie te z firmy BB są od ROBiK_Radom.

Cieszę się że wam się podobają, mnie również

[pietrusiowata]

Kinga super rzeczy Ale masz oglądania

[czarnulax]

Napisane przez kinga1701

Pierwsze zdjęcia są od sylwina5555, a ostatnie te z firmy BB są od ROBiK_Radom.

i jak te ciuszki od sylwina?

[kinga1701]

Wózek:

[mojakaren]

kinga1701 piekne rzeczy!
W tym spiworku będziesz kładła dziecia spać? Bo ja się ciągle waham spiworek czy rożek wystarczy.

Co do tatuaży to fajne ma Angelina Jolie ze współrzednymi miejsc, z których pochodza jej dzieci

[kinga1701]

Napisane przez czarnulax

i jak te ciuszki od sylwina?

Bardzo dobre, ja nie mam zastrzeżeń, nawet co niektóre to milsze niż od Robik. Półśpiochy te w paski, mąż kupił sam w sklepie sa od Ewa Klucz tez bardzo fajne.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez mojakaren

kinga1701 piekne rzeczy!
W tym spiworku będziesz kładła dziecia spać? Bo ja się ciągle waham spiworek czy rożek wystarczy.

Tak taki mam zamiar, on taki cieplutki jest jak się nie sprawdzi w spaniu to będzie np do wózka, bo naprawdę fajny grubiutki. W nocy w to i sam bodziak z krótkim i wystarczy nawet na chłodne noce tak myślę. A jak będzie w praktyce to się okaże

[uaoo]

Napisane przez kinga1701

Szare mydło kupiłam dla siebie (jak miałam zapalenie to położna mówiła żeby się myć szarym mydłem to dużo pomaga i po porodzie też dobre) , ale wyczytałam też, że jest dobre dla dziecka do wody wrzucić żeby się troszkę rozpuściło, zamiast tych wszystkich płynów, zobaczymy.

Szare mydło nie szczypie? Jakoś się boje. Myje ono porządnie?
Bo ja mam zapalenie to może zacznę się myć tym mydłem?

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez kinga1701

Wózek:

[medeline]

Mydło jest ok, ale ma za wysokie Ph i trzeba mimo wszystko wyrównać je żelem do higieny intymnej. Polecam plivafem lub lacibios Femina dla ciężarnych ten ciemny róż. Albo ocet jabłkowy, za radą MALWI. Mi kiedyś znajoma pielęgniarka w ogóle kazała myć się tam tylko wodą I przy infekcjach sie sprawdzalo. ..

CZARNA, to kicha, będziemy się wspierać i starać dotrwać jakoś do końca

KINGA, ojeju

[kinga1701]

Napisane przez uaoo

Szare mydło nie szczypie? Jakoś się boje. Myje ono porządnie?
Bo ja mam zapalenie to może zacznę się myć tym mydłem?

Nie mnie nic nie szczypało, co prawda po płynie czułam się czystsza, (nie wiem jak było w rzeczywistości może to tylko moja psychika z ta czystością), ale mi przyniosło ulgę. Maż miał takie krostki jakby potówki na nogach w lato i właśnie wrzucał sobie do wody do wanny szare mydło leżał troszkę i to mu pomogło, a chodził już po aptekach, lekarzach miał rożne maści i nic.

[niunia_leyla]

Kinga śliczne te body, wózek też, ogólnie świetne zakupy, a tego sprzedawce Robik polecasz? czy nie bardzo bo coś o niefajnej jakości chyba coś pisałaś? czy mi się pomyliło?

[kinga1701]

Napisane przez medeline

Mydło jest ok, ale ma za wysokie Ph i trzeba mimo wszystko wyrównać je żelem do higieny intymnej. Polecam plivafem lub lacibios Femina dla ciężarnych ten ciemny róż. Albo ocet jabłkowy, za radą MALWI. Mi kiedyś znajoma pielęgniarka w ogóle kazała myć się tam tylko wodą I przy infekcjach sie sprawdzalo. ..

O to nie wiedziałam o tym Ph, ja stosowałam przez jakiś tydzień nawet kilka razy dziennie i nic złego ani ja, ani gin nie zauważyliśmy. Samą wodą też właśnie polecała, ale z mydłem jakoś czułam się lepiej.

[Casaa]

Super wózek
my może po wizycie (13.10) pojedziemy popatrzeć na wózki

[kinga1701]

Napisane przez niunia_leyla

Kinga śliczne te body, wózek też, ogólnie świetne zakupy, a tego sprzedawce Robik polecasz? czy nie bardzo bo coś o niefajnej jakości chyba coś pisałaś? czy mi się pomyliło?

Body i te spodenki ma fajne, mi tylko ta bluza z kapturem w paski nie spasowała, źle wszyty suwak i taka jakby już noszona reszta ok. I nie mam od nich żadnej odpowiedzi co do tej pomyłki w zamówieniu już tydzień czasu. Jakiejś mi to dużej różnicy w tym momencie nie robi, bo ta bluza i tak kiepska, ale mogli by cokolwiek odpisać lepiej to świadczy o nich.

[kinga1701]

Zanudzę was dzisiaj tymi zdjęciami, te są z odzysku, a powiedzcie mi te niektóre bluzeczki są takie szerokie, to jest normalne czy one już raczej takie rozciągnięte są?

[Magdusiaaa]

Ale swietne masz te ciuszki! Pajace jakie slodkie. Moze i ja zamowie kilka sztuk...Wozek tez ekstra. Wyglada naprawde calkiem solidnie.

[kinga1701]

Napisane przez Magdusiaaa

Ale swietne masz te ciuszki! Pajace jakie slodkie. Moze i ja zamowie kilka sztuk...Wozek tez ekstra. Wyglada naprawde calkiem solidnie.

Solidy to on jest, jak zobaczyłam same koło to mówię jakie wielkie Sam w sobie też jest masywny, zwłaszcza z gondolą ale wagę ma taką jak większość, może do najlżejszych nie należy, ale waga u mnie nie miała żadnego znaczenia.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Łóżeczka nie pokażę bo w kartonie, materac w foli i tak jeszcze przez dłuższy czas zostanie. Co ja tu jeszcze mam , wanienka stelaż to normalne, pościel i prześcieradło. Dwa misie mąż wybrał z tych co dostaliśmy na wesele i tez przyjechały.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Malwi a gdzie Twój Tż, dojechał już ?

[candyyfloss]

Ja tylko na chwilę, a wieczorem się odniosę.

Kinga - cukier badasz po godzinie od zjedzenia posiłku?

[pietrusiowata]

Dziewczyny z Krakowa, mam pytanie. Czy w Krakowie można zrobić bierzmowanie dla dorosłych? Mama mi się wyglądała, że moja młodsza siostra nie skończyła kursu na bierzmowanie a chciałam żeby została chrzestną. Teraz studiuje w Krakowie i mogłaby na miejscu zrobić, bo przecież całą Polskę nie będzie jechała na spotkania. Ktoś coś wie?

[kinga1701]

Napisane przez candyyfloss

Ja tylko na chwilę, a wieczorem się odniosę.

Kinga - cukier badasz po godzinie od zjedzenia posiłku?

Tak po godzinie

[candyyfloss]

Napisane przez kinga1701

Tak po godzinie

Zaraz będę robić pomiar po obiedzie, bo dostałam glukometr w przychodni I to za darmoszkę.

No to mam 134 mg/dl po dużej porcji spaghetti. Norma do 120?

[Dotka90]

Uff ale fart. Chociaż jedna rzecz pozytywna dzisiaj...

Byłam do gina zapisana, ale nie było terminu, więc kazał przyjechać na 20:30 i nastawić się na długie czekanie (on przyjmuje nawet o 23!!). A tu za godzinę dzwonią z gabinetu, że zwolnił się termin na 17:30 i idę normalnie jak człowiek!

[kinga1701]

Napisane przez candyyfloss

Zaraz będę robić pomiar po obiedzie, bo dostałam glukometr w przychodni I to za darmoszkę.

No to mam 134 mg/dl po dużej porcji spaghetti. Norma do 120?

O widzisz to fajnie, a kiedy masz wizytę u diabetologa ustalisz termin? tak norma jest do 120, a makaron miałaś ciemny czy jasny i jakie mięso? Ja jadłam z ciemnym i z mięsem z indyka, ale więcej nie zjem z tym indykiem i zastanawiam się nad innym. Ale cukier był dobry po tym.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez Dotka90

Uff ale fart. Chociaż jedna rzecz pozytywna dzisiaj...

Byłam do gina zapisana, ale nie było terminu, więc kazał przyjechać na 20:30 i nastawić się na długie czekanie (on przyjmuje nawet o 23!!). A tu za godzinę dzwonią z gabinetu, że zwolnił się termin na 17:30 i idę normalnie jak człowiek!

Super Ci się udało.

[candyyfloss]

Napisane przez kinga1701

O widzisz to fajnie, a kiedy masz wizytę u diabetologa ustalisz termin? tak norma jest do 120, a makaron miałaś ciemny czy jasny i jakie mięso? Ja jadłam z ciemnym i z mięsem z indyka, ale więcej nie zjem z tym indykiem i zastanawiam się nad innym. Ale cukier był dobry po tym.

W poniedziałek mam wizytę u gina i pewnie we wtorek pójdę do szpitala na badania. Teraz średnio mogę iść, więc wzięłam glukometr żeby kontrolować cukier.

Spaghetti było z białym makaronem i mięsem z szynki wieprzowej. Także wcale nie takie dietetyczne Gdybym zjadła z ciemnym makaronem i kurczakiem lub indykiem, byłoby pewnie lepiej.

Powiedz mi jeszcze czy po posiłku w trakcie oczekiwania na pomiar mogę normalnie pić wodę na przykład?

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez Dotka90

Uff ale fart. Chociaż jedna rzecz pozytywna dzisiaj...

Byłam do gina zapisana, ale nie było terminu, więc kazał przyjechać na 20:30 i nastawić się na długie czekanie (on przyjmuje nawet o 23!!). A tu za godzinę dzwonią z gabinetu, że zwolnił się termin na 17:30 i idę normalnie jak człowiek!

Super

[uaoo]

Napisane przez kinga1701

Nie mnie nic nie szczypało, co prawda po płynie czułam się czystsza, (nie wiem jak było w rzeczywistości może to tylko moja psychika z ta czystością), ale mi przyniosło ulgę. Maż miał takie krostki jakby potówki na nogach w lato i właśnie wrzucał sobie do wody do wanny szare mydło leżał troszkę i to mu pomogło, a chodził już po aptekach, lekarzach miał rożne maści i nic.

spróbuje z tym szarym mydłem

[magda1706]

Wróciłam z tego głupiego przedszkola.. Będę musiała siedzieć dziennie po 5h Dziś i jutro to jeszcze spoko, bo wracam do domu i luzik, ale od środy już do pracy.. W piątek to się chyba zapłaczę ze zmęczenia Ej a myślicie, że jakby lekarz napisał mi zwolnienie to by przeszło?

Napisane przez hariett

Ubranka piore wszystkie i dodatkowo plucze, te nowe szczegolnie, chemia z produkcji jest ponoc gorsza niz srodki przeciwgrzybiczne z lumpka ;(

Ja tak samo Składuje niewyprane w łóżeczku póki co, żeby mi się pralka zapełniła, a reszta leży już elegancko w komodzie. Mama prała mi na początku sierpnia - bo słonko było i migiem wyschło. Teraz to nie wiem kiedy to zrobię, bo własnego prania mamy wiecznie po uszy

Napisane przez czarnulax

Ja kroiłam cebulę w krążki, zasypywałam cukrem i zostawiałam to na noc.

Lepszy miód niż cukier. Ja kroiłam jedną cebulę albo dwie (zależy od słoika) i zalewałam łyżką-dwoma miodu. Im więcej miodu tym bardziej słodkie i mniej jest posmaku cebuli Można jeszcze dodać czosnek

Napisane przez uaoo

U nas wszystko w porządku, częste bóle brzucha mam, mała szaleje jak nigdy (ałłć), wybraliśmy imię tak na 99,5%. Nie będzie Blanka. Jadąc autobusem wpadła mi do głowy Kalina i uciec nie chce, tż też się podoba, więc już tak chyba zostanie No i jestem przeziębiona

Piękne imię

Mi się na weekendzie śniło, że idę za rękę z chłopczykiem i mówię do niego "Mateusz" Tż ciągle chodzi mówi "Maciuś" A koleżanka dała nam boską radę - skoro nie zdecydujemy się na jedno do porodu, to jak się urodzi to zrobimy losowanie w szpitalu

Napisane przez uaoo

Dziewczyny co sądzicie o małych tatuażach imion swoich dzieci? Ja nigdy o tym nie myślałam, mówiłam, że nigdy bym sobie takiego tatuażu nie zrobiła, ale coś zaczęłam ostatnio o tym myśleć.. ale naprawdę o malutkim tatuażu np. na palcu, albo na ramieniu tak, aby był mało widoczny, same imiona bez dat itp. Co myślicie?

Mój Tż chciał twarz dzieci, ale go pohamowałam, bo nie wiadomo ile tych dzieci będzie w końcu i mu zabraknie miejsca Na pewno zrobi sobie imię i datę urodzenia na sercu Nie będzie to jakieś wielkie, raczej małe i symboliczne
Imiona dzieci spoko. Imię partnera - nigdy

Napisane przez kinga1701

Dziewczyny ile tego jest Wrzucę wam pierwsza turę zdjęć, przepraszam, że pomięte ale jechały zmiażdżone w worku

Boskie Ale radocha co? Ja przykładam te małe bodziaki do brzucha i się zastanawiam skąd to takie wielkie wyjdzie

Napisane przez medeline

Mydło jest ok, ale ma za wysokie Ph i trzeba mimo wszystko wyrównać je żelem do higieny intymnej. Polecam plivafem lub lacibios Femina dla ciężarnych ten ciemny róż. Albo ocet jabłkowy, za radą MALWI. Mi kiedyś znajoma pielęgniarka w ogóle kazała myć się tam tylko wodą I przy infekcjach sie sprawdzalo. ..

Ja przy bardzo zaawansowanym stadium mogłam tylko wodą, bo inaczej kończyło się płaczem Jak przechodziło z tej ostrej fazy w taką łagodniejszą to już myłam albo szarym albo dziecięcym Bambino Teraz myję lactacydem o niskim pH i ratuje mi tyłek cały czas nawet jak poczuję delikatnie, że coś jakby mnie brało to umyję i jest spokój, ale nie myję nim codziennie, bo wtedy robi sie za niskie pH i też potrafi zaatakować Więc dzień-dwa wodą, później lactacytem i tak w koło

Napisane przez pietrusiowata

Dziewczyny z Krakowa, mam pytanie. Czy w Krakowie można zrobić bierzmowanie dla dorosłych? Mama mi się wyglądała, że moja młodsza siostra nie skończyła kursu na bierzmowanie a chciałam żeby została chrzestną. Teraz studiuje w Krakowie i mogłaby na miejscu zrobić, bo przecież całą Polskę nie będzie jechała na spotkania. Ktoś coś wie?

Na pewno tylko musi pójść do księdza i wyjaśnić sytuację Na pewno się któryś zgodzi

[czarnulax]

Napisane przez Dotka90

Uff ale fart. Chociaż jedna rzecz pozytywna dzisiaj...

Byłam do gina zapisana, ale nie było terminu, więc kazał przyjechać na 20:30 i nastawić się na długie czekanie (on przyjmuje nawet o 23!!). A tu za godzinę dzwonią z gabinetu, że zwolnił się termin na 17:30 i idę normalnie jak człowiek!

super

magda nigdy nie próbowałam wersji z miodem. Może następnym razem spróbuję, mam nadzieje, że szybko jednak takiej potrzeby nie będzie.

Idę jutro skontrolować moją szyjkę.

[kinga1701]

Napisane przez candyyfloss

W poniedziałek mam wizytę u gina i pewnie we wtorek pójdę do szpitala na badania. Teraz średnio mogę iść, więc wzięłam glukometr żeby kontrolować cukier.

Spaghetti było z białym makaronem i mięsem z szynki wieprzowej. Także wcale nie takie dietetyczne Gdybym zjadła z ciemnym makaronem i kurczakiem lub indykiem, byłoby pewnie lepiej.

Powiedz mi jeszcze czy po posiłku w trakcie oczekiwania na pomiar mogę normalnie pić wodę na przykład?

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------



Super

To jak z białym makaronem i wieprzowinka to super Ci wyniki wyszedł jak na takie jedzenie. Coś czuję, że nie będziesz miała tak trudno.
Właśnie nie wiem jak to z piciem między pomiarem jest, Ewusia miała zapytać u swojego bo ja mam dopiero w przyszłym tygodniu wizytę. Ale ja teraz nie piję nic między pomiarem.

[candyyfloss]

Napisane przez kinga1701

To jak z białym makaronem i wieprzowinka to super Ci wyniki wyszedł jak na takie jedzenie. Coś czuję, że nie będziesz miała tak trudno.
Właśnie nie wiem jak to z piciem między pomiarem jest, Ewusia miała zapytać u swojego bo ja mam dopiero w przyszłym tygodniu wizytę. Ale ja teraz nie piję nic między pomiarem.

To zobaczę jak będzie po pomiarze po kolejny posiłku. Będzie deser - czyli 2 kawałki czekolady gorzkiej i grejpfrut.