Offopowe Zapuszczanie, część 50!

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Hej
Celestynku, piękny ten kolor na ustach
Wypadła mi wczoraj plomba z zęba Dzisiaj w przychodni nie chcieli mnie przyjąć więc jutro idę prywatnie

[xxxMikixxx]

Napisane przez Smerfetkaa

Jak sama bylam to podliczylam i wyszlo mi 50euro tygodniowo. Teraz jak razem mieszkamy to mamy wspolny portfel na wspolne wydatki i dorzucamy po €50. I to €100 nam starcza jesli nie mamy ekstra wydatkow (jakies male przybory kuchenne, czy jak ostatnio - reczniki do rak) lub gdy nie wydajemy na miescie na jedzenie jak idziemy do kina itp. Bo wszystkie wspolne wydatki, glownie jedzenie, ale tez wyjscia na miasto, oplacamy z domowego budzetu (tego portfela ). Czyli wychodzi ponad 400 na miesiac. Tak okolo 430-440. Ciekawa jestem jak u Ciebie Kocurze
Tez sobie nie odmawiamy. Kupujemy wszystko - warzywa, owoce, makarony, kasze, ryz. Czasem mieso. Slodycze czasem...

To my wydajemy drugie tyle Na jedzenie idzie nam miesięcznie około 900 zł, ale w tym jest też mleko i pieluchy dla małej. Tak czy inaczej dużo wydajemy, ale z Tż jedzeniem chyba nie da się inaczej. On je dużo mięsa, praktycznie na każdy posiłek Dla niego nie istnieją obiady bezmięsne. Ja mogę zjeść naleśniki, makaron z serem czy placki ziemniaczane itd, on takie rzeczy może zjeść na deser.

[xxxMikixxx]

Nasz standardowy obiad, który dość często jemy tak wygląda. Zmieniamy tylko surówki. Przeważnie jest ryż albo makaron bezglutenowy. Tak 3 razy w tygodniu to jemy, bo najszybciej Jak mam więcej czasu to robię coś bardziej skomplikowanego.

[xxxMikixxx]

Co ciekawe po zmianie diety nie mam migren, ostatni raz miałam może pół roku temu, kiedyś miałam bardzo często. Czasami boli mnie głowa, ale taki ból to pikuś przy migrenie.

[natalkaa7522]

Napisane przez kocurzyca

Od pierwszego zaczęłam zapisywać ile wydajemy na żarcie. Ciekawi mnie ile dokładnie wydajemy. Jak znajomi mówią ile płacą za zakupy tygodniowo to łapię się za głowę. Jestem pewna, że wydajemy duuuużo mniej, a raczej niczego sobie nie odmawiamy.

To chyba powinnaś się cieszyć że nie odmawiacie sobie niczego a mało wydajecie. Ja z TŻ wydaje raczej dużo ale my duzo rzeczy kupujemy ze sprzętu AGD do kuchni więc cały czas coś.

[kattbienias]

Natalka kupujecie AGD bo lubicie czy wymieniacie po prostu wszystko na nowe? Co do wydatków - warto je zapisywać, przynajmniej wtedy wiadomo, gdzie się te wszystkie fundusze podziewają.

[natalkaa7522]

Napisane przez kattbienias

Natalka kupujecie AGD bo lubicie czy wymieniacie po prostu wszystko na nowe? Co do wydatków - warto je zapisywać, przynajmniej wtedy wiadomo, gdzie się te wszystkie fundusze podziewają.

Sory ale AGD może zabrzmiało poważnie ale ciągle kupujemy coś bo czegoś nam brakuje. Np blender, opiekacz, teraz kupujemy multicooker'a, ostatnio mikser kupiliśmy, wyciskarka do soków itd

[Bellitudoo]

Polecam hand wallet do planowania i kontrolowania finansów .

[Celestyn3k]

Napisane przez xxxMikixxx

Bardzo ładny kolor

Mam podobnie z większością kolorów Jednego dnia w czymś wyglądam dobrze, innego ten kolor zupełnie mi nie pasuje. Chyba dlatego w większości wybieram kolory bezpieczne, czyli beże, szarości, biel i czerń.

Też mam taką nadzieję. Stancję mamy zaklepaną do końca miesiąca, ciekawe czy damy radę Ojj moja głowa jest teraz pełna, cały czas o czymś myślę, co kupić, co jak zestawić żeby miało ręce i nogi. Doba jest dla mnie zdecydowanie za krótka, kładę się spać koło 2, a po 7 mała robi pobudkę. Dopiero mocna kawa stawia mnie na nogi i pozwala jakoś funkcjonować

To nieźle, ale i tak zazdroszczę mi teraz jakoś dobrze w studenckim, ale brak pracy prześladuje, tak że nie mogę spać... a przecież jeszcze mam studia, więc nie ma presji, a jednak w podświadomości coś żyje

Napisane przez Asia19x

Celestynku piękna pomadka

Miki oby szybko Wam poszło!Ale radość, pomyśl, że niedługo będziecie na swoim
Świetna spódnica

Dziękuję mi też się widzi

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;53002667]Hej
Celestynku, piękny ten kolor na ustach
Wypadła mi wczoraj plomba z zęba Dzisiaj w przychodni nie chcieli mnie przyjąć więc jutro idę prywatnie [/QUOTE]

Ciężko nim się pomalować, przynajmniej ja taka lewa jeszcze jestem w malowaniu ust na czerwono

Napisane przez xxxMikixxx

Nasz standardowy obiad, który dość często jemy tak wygląda. Zmieniamy tylko surówki. Przeważnie jest ryż albo makaron bezglutenowy. Tak 3 razy w tygodniu to jemy, bo najszybciej Jak mam więcej czasu to robię coś bardziej skomplikowanego.

A co to za mięsko?Całość wygląda pysznie...

Napisane przez xxxMikixxx

Co ciekawe po zmianie diety nie mam migren, ostatni raz miałam może pół roku temu, kiedyś miałam bardzo często. Czasami boli mnie głowa, ale taki ból to pikuś przy migrenie.

To super wiadomość, wychodzi na to, że żywienie i migreny ma coś wspólnego ze sobą

[n0emi]

hej, przyszłam się tylko pochwalić, że byłam pierwszy raz w Lublinie. Piękne miasto Dużo bardziej mi się podoba niż mój Białystok

[xxxMikixxx]

Napisane przez Celestyn3k

To nieźle, ale i tak zazdroszczę mi teraz jakoś dobrze w studenckim, ale brak pracy prześladuje, tak że nie mogę spać... a przecież jeszcze mam studia, więc nie ma presji, a jednak w podświadomości coś żyje


A co to za mięsko?Całość wygląda pysznie...


To super wiadomość, wychodzi na to, że żywienie i migreny ma coś wspólnego ze sobą

Oj wiem co czujesz, bo i ja cały czas myślę o pracy, a raczej jej braku. Póki co Tż mnie uspokaja, że musimy zająć się mieszkaniem i dobrze, że jestem w domu, no ale źle mi z tym, że tak długo siedzę w domu

Pierś z kurczaka Posypana przyprawą gyros http://www.kamis.pl/produkty/mieszan...ros.ashx?w=187 Najbardziej do kurczaka lubią tą przyprawę gyros i jeszcze włoską też Kamis http://www.kamis.pl/produkty/mieszan...ska.ashx?w=187


Chyba wykrakałam, bo od rana pękał mi łeb, tak mocno że aż wymiotowałam Nie miał kto mi pomóc przy małej, jakoś musiałam dać radę sama, był to jeden z gorszych dni w ostatnim czasie. Na szczęście chwilę się przespałam jak i ona usnęła i jest lepiej.

Napisane przez n0emi

hej, przyszłam się tylko pochwalić, że byłam pierwszy raz w Lublinie. Piękne miasto Dużo bardziej mi się podoba niż mój Białystok

Widziałam zdjęcia na fb Na długo byłaś? Tak blisko mnie, a jeszcze bliżej niektórych dziewczyn

[natalkaa7522]

Napisane przez xxxMikixxx

Pierś z kurczaka Posypana przyprawą gyros http://www.kamis.pl/produkty/mieszan...ros.ashx?w=187 Najbardziej do kurczaka lubią tą przyprawę gyros i jeszcze włoską też Kamis http://www.kamis.pl/produkty/mieszan...ska.ashx?w=187

Ja też bardzo lubię gyrosa swoją drogą właśnie w piekarniku mam kurczaka z brokułami, marchewkami, cebulą i pieczarkami, do tego pokrojone suszone pomidory i ryż kocham w ogóle suszone pomidory

[otako]

Napisane przez n0emi

hej, przyszłam się tylko pochwalić, że byłam pierwszy raz w Lublinie. Piękne miasto Dużo bardziej mi się podoba niż mój Białystok

Szkoda, że mówisz już po fakcie.


W sobotę zamówiłam zestaw Semilac do paznokci, dzisiaj odebrałam i już mam pierwsze samodzielnie zrobione hybrydy.

[Bellitudoo]

Jakie masz kolory? Ja czekam też właśnie na nową bazę i 138 :Love:

[201703240903]

Cześć!

Znalazłam pracę. Od tygodnia pracuje jako asysta prac biurowych .

W weekend zrobiłam sobie hybrydę. Pierwszy raz od dawien dawna. Zobaczcie DSCN2714.jpg

[otako]

Napisane przez Bellitudoo

Jakie masz kolory? Ja czekam też właśnie na nową bazę i 138 :Love:

Jaki piękny!
Wzięłam 028 classic wine, 032 biscuit i 034 mardi gras Na pierwszy rzut poszedł 032, bo mam brzydkie, krótkie paznokcie i mocne kolory mogłyby kiepsko wyglądać.

[n0emi]

Napisane przez xxxMikixxx

Widziałam zdjęcia na fb Na długo byłaś? Tak blisko mnie, a jeszcze bliżej niektórych dziewczyn

Na weekend tylko, więc nie tak długo.

Napisane przez otako

Szkoda, że mówisz już po fakcie.


W sobotę zamówiłam zestaw Semilac do paznokci, dzisiaj odebrałam i już mam pierwsze samodzielnie zrobione hybrydy.

Od razu o Was pomyslalam. I tak nie mialabym sie jak wyrwac, bo odwiedzalysmy kolezanke. Dostala propozycje pracy w Lublinie i jeszcze za bardzo nikogo tam nie zna. I tak sie zlozylo ze akurat rozstala sie z chlopakiem, wiec caly czas poswiecalysmy zeby o nim nie myslala. Jezeli zostanie tam dluzej, to pewnie jeszcze bedziemy ja odwiedzac. Ale strasznie spodobalo mi sie to miasto.

Ooo to juz nie wrocisz do zwyklych lakierow Bardzo fajne kolorki wybralas. Ide niedlugo na pokaz semilaca, bo w koncu w moim miescie organizuja. Zapoluje od razu na kolor classic wine, jest boski. Szczegolnie teraz na jesien

A po podrozy siedze na l4 z zapaleniem pluc...

[Bellitudoo]

Ja uwielbiam 005 i 029:Love:

[n0emi]

Ja poki co mam wiekszosc takich wakacyjnych kolorow. Ale czas postawic na jesienne. Belli juz mi sie podobaja Twoje

[otako]

Napisane przez Bellitudoo

Ja uwielbiam 005 i 029:Love:

Piękny ten 005.
Jest tyle fajnych kolorów, że ciężko mi się było zdecydować na trzy. Wybrałam jeden jasny, w miarę neutralny, jeden klasyczny czerwony (chociaż to chyba bardziej bordo) i jeden bardziej szalony.

[kocurzyca]

Napisane przez xxxMikixxx

To my wydajemy drugie tyle Na jedzenie idzie nam miesięcznie około 900 zł, ale w tym jest też mleko i pieluchy dla małej. Tak czy inaczej dużo wydajemy, ale z Tż jedzeniem chyba nie da się inaczej. On je dużo mięsa, praktycznie na każdy posiłek Dla niego nie istnieją obiady bezmięsne. Ja mogę zjeść naleśniki, makaron z serem czy placki ziemniaczane itd, on takie rzeczy może zjeść na deser.

Jak mała skończy z pieluchami to będzie spora oszczędność.
My jesteśmy głównie roślinożerni. Chyba najdroższe co kupuję to jakieś wymyślne, spleśniałe sery. Ale to od czasu do czasu, bo tego nie da się jeść codziennie.

Napisane przez xxxMikixxx

Co ciekawe po zmianie diety nie mam migren, ostatni raz miałam może pół roku temu, kiedyś miałam bardzo często. Czasami boli mnie głowa, ale taki ból to pikuś przy migrenie.

No to super.

Ja z kolei miałam ból głowy może kilka razy w życiu, a teraz mam już za sobą 3 migreny w ciągu kilku miesięcy. Nie wiem od czego.

Napisane przez natalkaa7522

To chyba powinnaś się cieszyć że nie odmawiacie sobie niczego a mało wydajecie. Ja z TŻ wydaje raczej dużo ale my duzo rzeczy kupujemy ze sprzętu AGD do kuchni więc cały czas coś.

No cieszę się
Tylko tak sobie porównuje ze znajomymi i naprawdę nie wiem na co można tyle kasy co niektórzy wydawać.
No ale koleżanka wypija na przykład 4 puszki koli w pracy, do tego ze 2 paczki ciastek, czipsy. Prawie codziennie kupuje lunch w kafejce. A jak robi zakupy do domu to tez kupuje gotowiznę lub pół-gotowiznę, no bo jak to można usmażyć frytki z surowego ziemniaka. Także ja płacę mniej za 10 kg ziemniaków niż ona za paczkę mrożonych frytek. Albo postanowiła się zdrowo odżywiać to kupiła zapas zup w puszkach , a że nie jest w stanie najeść się zupą to musi chodzić do kafejki kupić chleb z masłem. No to można wydać majątek.

Napisane przez natalkaa7522

Sory ale AGD może zabrzmiało poważnie ale ciągle kupujemy coś bo czegoś nam brakuje. Np blender, opiekacz, teraz kupujemy multicooker'a, ostatnio mikser kupiliśmy, wyciskarka do soków itd

Jak się urządza to też jest sporo wydatków. Ja mam większość AGD za sobą. Za jakiś czas będę potrzebowała kuchnie indukcyjną i nowy piekarnik.
Teraz poluję na telewizor. A że gadżety to nie mój świat to jest to dla mnie droga przez mękę. Ale jak mam już wydać pieniądze to chce to zrobić mądrze i kupić to co jest najlepsze w moim budżecie. Najśmieszniejsze jest to, że ja nie chcę w telewizorze rzeczy, które teraz są praktycznie standardem. Np. 3D. Po cholerę mi to? Albo jak ja to ładnie nazywam - sku*wione czyli curved kompletnie nie widzę w tym sensu.
Niby upatrzyłam sobie jednego Samsunga, ale nie ma go na raty 0% Jest tylko z odsetkami 300zł. A muszę wziąć coś na raty bo potrzebuję do historii kredytowej. Druga opcja to Panasonic Viera.

Może macie jakieś sugestie?

Napisane przez Bellitudoo

Polecam hand wallet do planowania i kontrolowania finansów .

No widzisz. A ja jestem taka zacofana, że nie pomyślałam o czymś takim i już miałam robić arkusz w excelu

Napisane przez n0emi

hej, przyszłam się tylko pochwalić, że byłam pierwszy raz w Lublinie. Piękne miasto Dużo bardziej mi się podoba niż mój Białystok

Ja też uwielbiam Lublin. Ma duszę.

[Bellitudoo]

Długo miałam arkusz w Excelu, Ale to wygodniejsze. Lubię tak samo mocno jak My Fitness Pal

[kocurzyca]

Bell a który dokładnie masz? Bo patrze właśnie i jest tego kilka opcji.

[n0emi]

Napisane przez kocurzyca

No cieszę się
Tylko tak sobie porównuje ze znajomymi i naprawdę nie wiem na co można tyle kasy co niektórzy wydawać.
No ale koleżanka wypija na przykład 4 puszki koli w pracy, do tego ze 2 paczki ciastek, czipsy. Prawie codziennie kupuje lunch w kafejce. A jak robi zakupy do domu to tez kupuje gotowiznę lub pół-gotowiznę, no bo jak to można usmażyć frytki z surowego ziemniaka. Także ja płacę mniej za 10 kg ziemniaków niż ona za paczkę mrożonych frytek. Albo postanowiła się zdrowo odżywiać to kupiła zapas zup w puszkach , a że nie jest w stanie najeść się zupą to musi chodzić do kafejki kupić chleb z masłem. No to można wydać majątek.




Ja też uwielbiam Lublin. Ma duszę.

Sama sie lapie na tym, ze wydaje duzo kasy jak nie biore z domu jedzenia do pracy...

to prawda ma dusze jeszcze troche moglabym pozwiedzac, bo nie wszedzie udalo nam sie byc

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Bell dalej cwiczysz;>> Mnie moja mama motywuje. Od ok. 3 miesiecy regularnie cwiczy i juz zrzucila sporo brzuszka. Dzis pierwszy raz poszla biegac Znasz stronke tipsforwomen ? Z jej treningami cwiczylam przez miesiac ale odpuscilam przez te letnie upaly. Musze znowu zaczac

[Bellitudoo]

Pewnie, ze tak . Nie znam, obczaje. ostatnio miałam trochę.pod.górkę bo.najpierw problemy z ręką, potem z noga, Ale ogólnie trzymam się tych5-6 treningów tygodniowo. uczę się podciagania na drążku. No i w te wakacje pokonalam biegową dyszkę.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Kocur, https://play.google.com/store/apps/d...ion.handwallet

[natalkaa7522]

Napisane przez kocurzyca

My jesteśmy głównie roślinożerni. Chyba najdroższe co kupuję to jakieś wymyślne, spleśniałe sery. Ale to od czasu do czasu, bo tego nie da się jeść codziennie.


No cieszę się
Tylko tak sobie porównuje ze znajomymi i naprawdę nie wiem na co można tyle kasy co niektórzy wydawać.
No ale koleżanka wypija na przykład 4 puszki koli w pracy, do tego ze 2 paczki ciastek, czipsy. Prawie codziennie kupuje lunch w kafejce. A jak robi zakupy do domu to tez kupuje gotowiznę lub pół-gotowiznę, no bo jak to można usmażyć frytki z surowego ziemniaka. Także ja płacę mniej za 10 kg ziemniaków niż ona za paczkę mrożonych frytek. Albo postanowiła się zdrowo odżywiać to kupiła zapas zup w puszkach , a że nie jest w stanie najeść się zupą to musi chodzić do kafejki kupić chleb z masłem. No to można wydać majątek.

Jak się urządza to też jest sporo wydatków. Ja mam większość AGD za sobą. Za jakiś czas będę potrzebowała kuchnie indukcyjną i nowy piekarnik.
Teraz poluję na telewizor. A że gadżety to nie mój świat to jest to dla mnie droga przez mękę. Ale jak mam już wydać pieniądze to chce to zrobić mądrze i kupić to co jest najlepsze w moim budżecie. Najśmieszniejsze jest to, że ja nie chcę w telewizorze rzeczy, które teraz są praktycznie standardem. Np. 3D. Po cholerę mi to? Albo jak ja to ładnie nazywam - sku*wione czyli curved kompletnie nie widzę w tym sensu.
Niby upatrzyłam sobie jednego Samsunga, ale nie ma go na raty 0% Jest tylko z odsetkami 300zł. A muszę wziąć coś na raty bo potrzebuję do historii kredytowej. Druga opcja to Panasonic Viera.

O tak, spleśniałe sery


Oj,ja jak nie robiłam kanapek do pracy tylko na przerwie szłam do sklepu to codziennie koło 8 zł wydawałam - coś do picia + jedzenie i duuużo wydawałam na to a bezsensu bo nie dość że jadłam jakieś gotowe pizzerki, bułki to jeszcze tyle kasy na to szło w przeliczeniu że np. pracuje tam 9 miesięcy i ile to kasy poszło bezsensu a jak sama zrobię sobie kanapkę to nie dość że wychodzi to duuużo taniej to do tego jest lepsza i zdrowsza


My mamy TV którego nie używamy bo i tak ja np. siedzę na kompie i oglądam tutaj filmy/seriale i mam telewizje przez internet więc w sumie niepotrzebne nam TV.



Swoją drogą to dzisiaj własnie dostałam moją nową kartę kredytową także niech się sklepy szykują śmieszne jest to że pomimo że mam baaardzo dobrą zdolność kredytową to w jednym banku nie chcieli mi dać bo nie mam 21 lat

[Bellitudoo]

Fakt, w upały było paskudnie, albo wstawalam bardzo wcześnie rano,albo pooooznym wieczorem. Mamy tak halasliwych sąsiadów seksualnie i klotliwie i chyba są tego świadomi, bo nigdy nikt nie skarżył się na skoki rano. Niby nie cisza nocna, ale. jednak cóż, im żadna pora dnia i.nocy nie.przeszkadza w tym, żeby się drzec.


Chciałabym się zapisać na cross fit. Cena odstrasza trochę, no i dojazd mam koszmarny, a grafik tak napiety, że najlepsze byłyby treningi o 6, ale wtedy musiałabym i tak o 5:30 być pod salą więc bez sensu... z drugiej strony strasznie mnie kusi taki mega wycisk.

[kocurzyca]

Napisane przez n0emi

Sama sie lapie na tym, ze wydaje duzo kasy jak nie biore z domu jedzenia do pracy...

Ja też nie jestem święta i też mi się nierzadko zdarza Choć ostatnio staram się choć byle jaką kanapkę w ostatniej chwili zrobić, żeby tylko nie kupować.
Ale koleżanka jest samotną matką, wiecznie płaczącą, że nie ma pieniędzy. I ciągle mnie pyta co ja robię, że tak mało wydaję. A i od grudnia przytyła na tej diecie 10 kg.

Napisane przez Bellitudoo

Kocur, https://play.google.com/store/apps/d...ion.handwallet

Dzięki.

[n0emi]

Bardzo Cie podziwiam kurcze sport to juz kawal twojego zycia Ja sie demotywowalam bo nie potrafilam ulozyc treningow. A z Chodakowska nie lubie cwiczyc. Dziewczyna z tej stronki uklada miesieczne treningi, co bardzo mi pomoglo. Skleja playlisty z youtube, wiec nie ma rutyny. http://tipsforwomen.pl/zrob-cos-dla-...-do-sylwestra/ - ten jest najnowszy i wlasnie go mam zamiar niedlugo zaczac. Moja mama wlasnie tez cwiczy z ta stronka.

Mam okno od wschodu i juz o 7 rano budzilam sie cala mokra a wieczorem jakos nie lubie cwiczyc...

A ten problem z reka i noga to cos ze stawami;>>
Sprawdzilam co to ten cross fit i ... masakra niezly wycisk to pewnie malo powiedziane

[Bellitudoo]

Z noga to miesien naciagnelam -.-, z.własnej.winy pewnie trochę, stara a głupia :p. A z ręką to podobno miałam zespół ciesni nadgarstka.

---------- Dopisano o 07:25 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

A znasz fitness blender i fitappy? Bardzo lubię