![]() |
#781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;5308633]Trudno mi powiedzieć, czy w ten rodzaj ekstazy , w którą wprowadza Dziki Frycek byłby w stanie wywołać dżentelmen. Śmiem wątpić
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
O książkach |
![]() ![]() |
![]() |
#782 |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Przetestowałam znowu MAC MV2 i dzisiaj jest to wciąż skondensowane mleczko, ale z karmelem; cukierek toffee ze śmietanką... Mniam
![]() A Wilk (Merchant Loup) nie jest taki zły. Żadna woda kolońska, ale nie określę jak pachnie. Może drzewno-ziołowy? Mój nos średnio to rozróżnia teraz. Coś mocnego jak dla kobiety, a lekkiego jak dla mężczyzny. Ledwo utrzymuję się na nogach, od kaszlania wszystko mnie boli, jest mi słabo. Niedługo do pracy - szkoda, że nie pracuję w sklepie z meblami to bym się zdrzemnęła na jakiejś kanapie. Spałam do 11:00, ale i tak padam z nóg. Chciałabym pachnieć dzisiaj MAC MV2, ale mam tylko próbkę i jest tak piękny, że szkoda mi używać ![]() Angel - współczuję, ale przeczytaj dokładnie to co napisała Sabbath. Moja mama też bardzo często źle się czuje, ja to olewam i myślę o sobie, a jak w końcu coś mnie tknie to jestem zbyt dumna, żeby podejść i jej coś miłego powiedzieć. A myślami nic nie zdziałam. Tak samo się wkurzam jak mnie olewa kiedy coś mi jest, ale wiem, że ona ma gorzej ze zdrowiem. A to co powiedziała to zapewne, żebyś zwróciła na nią uwagę - ja też niestety wolę coś niemiłego powiedzieć (nieprawdziwego), żeby tylko ktoś wziął to do siebie i coś do mnie odpowiedział, a nie olewał. |
![]() ![]() |
![]() |
#783 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Zadne Cliniki, Estelaudery, Szanele i Lankomy nie działają. Laroszposseje i Dermediki oraz Aveny tez nie chcą. Ale włosy i paznokcie mam za to piękne. Cytat:
![]() Moja mamuśka tez miała czasem takie haselka z tym ze ja jetem w 100% pewna ze ona sobie żartowała. Jaj ulubione jak sie długo guzdrałam przed lustrem to: "Koncz to i tak będziesz najpiękniejsza z całej wsi" po czym odwracała sie wychodziła i mruczała pod nosem "jak wszyscy z wsi wyjadą". Albo: "No dobra koniec pacykowania i tak Tobie to już nie pomoże"
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
||
![]() ![]() |
![]() |
#784 |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Eenax - zazdroszczę paznokci
![]() I włosy, wypadają garściami. Nadgarstkowo Brown i dalej myślę co by tutaj... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#785 | |
Wtajemniczenie
|
![]()
Cześć dziewczyny
![]() ![]() ![]() Pachnę Pink Sugar ,a na nadgarstku testuję Douce Amere. Cytat:
![]() Nigdy jednak nie miałam z nią świetnej relacji, ale nie mam do niej żalu, wiem ,że sama nie może sobie poradzić z ogarnięciem całej tej sytuacji jaka dzieje się od lat w naszym domu (w dodatku swój cały wolny czas poświęca domowi, nie pozwala sobie na jakiekolwiek wyjścia), podziwiam ją za spokój i niejednokrotnie za optymizm i nieustanną chęć unormowania stosunków z ojcem. Gdy straciła pracę nie obijała się, nie nudziła ,a codziennie od rana szukała pracy, jestem pełna podziwu ,że miała siłę, ale jak widać cel uświęca środki i znalazła pracę... Mam jedynie do siebie żal ,że nie potrafię jej w większy sposób pomóc, ona jest skryta i nie lubi okazywać ,że mamy problem... chciałabym iść do pracy i wesprzeć ją finansowo,ale nie mogę ![]() ![]() Pomimo ,że nie słyszę od mamy słów miłości, nie przytula mnie za często czuję w niej oparcie, moja matka to najlepsza ,,rzecz'' jaka przydarzyła się w moim życiu, gdybym ją straciła to moje życie zmieniłoby się bezpowrotnie - tego najbardziej się boję ![]() Troszkę się zapędziłam ,ale mówiąc o mojej mamie pozytywnie się wzruszam i nastrajam aby coś w końcu zmienić w swoim życiu ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#786 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
![]() Mariolu, intuicyjnie wyczuwam,że wiesz, co poeta miał na myśli ![]() ![]() A co do zachowań matek wyżej opisanych przez dziewczyny( your Angel i Eenax), to doprawdy trudno mi pojąć, jak rodzicielka może mówić do swojego dziecka w taki sposób, nawet w żartach. Nigdy nie usłyszałam podobnych słów pod moim adresem ze strony mojej mamy, zawsze starała się podtrzymać mnie na duchu, poprawić humor, gdy czułam się lub wyglądałam niezbyt dobrze. Chyba należałoby uświadomić niektórym kobietom, co robią z psychika swoich dzieci wypowiadając takie słowa. Nevado, jak testy Douce Amere? |
![]() ![]() |
![]() |
#787 | ||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
![]() Też się wzruszyłam tym, co napisałaś. Cytat:
![]() Należałoby także uświadomić niektórym dzieciom, że ich matki nie są ich własnością, tylko po prostu ludźmi. Wówczas obu stronom żyłoby się łatwiej.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#788 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Eenax - zazdroszczę paznokci Ja akurat z cerą nie mam i nigdy nie miałam problemów (oprócz przesuszania się), ale z paznokciami straszne. Łamią się, nie da się zapuścić.
Normalnie to ja mam słabiutkie i kruchutkie paznokcie. Teraz tylko mam bardzo mocne i elastyczne. Szkoda ze nie zrobiłam zdjęcia w sobotę jakie wyhodowałam. Ale zamieszczę zdjęcie 1 palucha jakiej miałam długosci french rózowy. Te drugie (cała łapka) mam obecnie.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
![]() ![]() |
![]() |
#789 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
![]() strasznie podobaja mi sie paznokcie z cyrkoniami i brokatem, razace lakiery takze, taka dyskoteka na paznokciach, tylko nie za długich. Sama nosze sredniej dlugosci ale naturalne. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#790 | |
Wtajemniczenie
|
![]() Cytat:
![]() ![]() Gnębi mnie tylko to ,że jej nie zależy na życiu, ciągle pali i mówi ,że ona już swoje przeżyła i może odejść... mówi żebym opiekowała się bratem ,bo tak naprawdę ja tutaj jestem najsilniejsza - podobno już babki w przedszkolu i w podstawówce mówiły ,że Agata to sobie zawsze poradzi,ale od kilku lat jestem załamana, stałam się zalękniona i nie jest tą samą osoba co kiedyś, powiem szczerze ,że spokorniałam (uspokoiłam się, być może wydoroślałam) i chyba za poważnie wzięłam do siebie ,,rady'' innych osób, bardzo rygorystycznie oceniłam samą siebie , teraz trudno mi cokolwiek zrobić, boję się ,że s.. sprawę ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ponad to ojciec straszy nas ,że przyjdzie i pozabija, mama nas broni i mówi ,że może mścić się na niej ,a żeby dzieci zostawił w spokoju... wiem ,że kiedyś dojdzie do jakiejś tragedii ,ale nie mam pojęcia jak jej zapobiec, jestem nieszczęśliwa ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#791 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Nevado, to przerażające, co piszesz. Twoja Mama ma depresję. Ciężką. Ty zaś najnormalniejszy syndrom dziecka z toksycznej rodziny. Wszelkie rady na odległość, po tak pobieżnym poznaniu sprawy będą pewnie psinco warte. Wam (Tobie, Twojej biednej Mamie i Twojemu bratu, ale także i ojcu) potrzebna jest pomoc psychologa. Poradnia rodzinna po prostu. To, co radziłabym z głębi serca - to przekonanie mamy, że bez ojca da się żyć. Że kiedy wykopiecie zgagę z domu - będzie Wam wszystkim lepiej; nie tylko Jej, ale i dzieciom, które ten człowiek dzień po dniu niszczy. Powiedzenie Jej jasno i wprost, że taki dom nie jest niczym dobrym, że trwając w tym chorym, destrukcyjnym układzie nie robi Wam przysługi. Że nie robi tego w ogóle dla Waszego dobra, tylko z własnego strachu przed zmianą. I jeszcze: że kiedy zostaniecie sami, będzie miała w Was oparcie. Tyle mogę. Czyli nic właściwie. Tylko radzić i błagać: uciekajcie. ![]() Im dłużej to trwa, tym bardziej jesteście wszyscy pokaleczeni, tym trudniej wam będzie kiedykolwiek żyć normalnie... Trzymaj się Nevado. Ściskam Cię cieplutko. ![]() ![]() ![]() I jeszcze: Wiesz, że Twoja niewiara we własne siły nijak ma się do tego, jakie one są w rzeczywistości? Jesteś silna, tylko ciężar jest zbyt wielki, dla najsilniejszego nawet człowieka...
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#792 |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Eenax - te pazury na drugim zdjęciu to Twoje naturalne? Ja lubię klasyczny french z białymi końcówkami, a do tego trzeba mieć długie i mocne paznokcie. Obecnie używam Nail Teku 2 i cośtam się poprawia, ale...
Jestem już w pracy, na dworze leje i autobus spóźnił się 30 minut. Do tego jechałam w okropnym tłoku, mam całe spodnie mokre, bo ludzie przystawiali do mnie swoje parasole ![]() Wrrr!!! Pachnę Brownem, ale go nie czuję. Ciekawe czy w ogóle ktoś go czuje. |
![]() ![]() |
![]() |
#793 | |
Wtajemniczenie
|
![]() Cytat:
![]() Zabił mojego chomika tylko dlatego ,że wygryzł małą dziurkę w tapicerce sofy ![]() To jest człowiek zły do szpiku kości, rozumiem ,że może być nieszczęśliwy ,bo ma przekonania jakie ma ,ale czemu jak mu się mówi co jest źle i jak da się to naprawić atakuje nas i karze się zamknąć, bo musi być tak jak on chce... Doprowadził nas wszystkich do ostateczności, mamie jest wszystko jedno i na życiu jej nie zależy, mój brat co drugi dzień upija się z chłopakami lub dziewczyną ,a ja biorę psychotropy i moja niemoc nie zna granic ![]() Sytuacja jest taka ,że z płaczem doprowadziłam się do myśli ,że ,,fajnie'' by było aby jego żywot się zakończył, te słowa wypowiadam naprawdę z trudem ,ale ten człowiek doprowadził mnie do granic, nawet tych moralnych, proszę tylko Boga o rozwagę/rozsądek umysłu abym nie popełniła żadnego błędu ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#794 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Słońce znad pustyni przemycone w Ouarzazate w ten deszczowy dzień
|
![]() ![]() |
![]() |
#795 |
Wtajemniczenie
|
![]()
[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;5309491]
![]() Nevado, jak testy Douce Amere?[/quote] Kijanko powiem Ci szczerze ,że chyba mam jakąś starą próbkę ![]() ![]() Sama niewiem, może to wynik mojego aktualnego nastroju ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#796 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: here in my head
Wiadomości: 3 235
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
mala ilosc Kenzo Amour.
__________________
"Mrs.Dalloway said she would buy the flowers herself." --- 'and with the way they talk, and with the way they smile' http://www.youtube.com/watch?v=LETsi4eAtho |
![]() ![]() |
![]() |
#797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Pachnę swoim najnowszym nabytkiem, czyli Aniołkiem, który dzisiaj do mnie dotarł
![]()
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#798 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Za to domowo testowo będzie Feminite du Bois - coś ono na mnie śmierdziało w ostatnich nutach, kiedy je testowałam poprzednio i chcę sprawdzić, czy już przestały tak ... specyficznie pachnieć. Swoją drogą, czy ktoś ma pomysł, co to za nuta może być, która się tak nieciekawie rozwija? ps a słońca już nie ma, właśnie zaczęło padać ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#799 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Joasiu, to może być drzewo sandałowe - na mnie potrafi zmienić się czasem w taki smrodek, że aż strach. Ale ostatnio układa się coraz lepiej.Za mną trzeba chodzić z miotłą/odkurzaczem; nie wiem jakim cudem jeszcze nie jestem łysa.
Cytat:
![]() Agat, nie przesadzaj z ilością leków, od tego można się błyskawicznie uzależnić, a potem ciężko wrócić do życia bez nich. Ściskam Cię mocno ![]() ![]() --- P.S. Postanowiłam dzisiaj sprawdzić na sobie najnowszy trend w makijażu, czyli czerwone kreski. Wygląda nieźle, ale... sama nie wiem. Przydałby się komentarz kogoś, kto spojrzy na moje dzieło obiektywnie.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#800 | ||||
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
dziękuję
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
ajj Kasiulko, zazdroszczę tego oczekiwania ![]() ![]() też bym już chciała pachnieć swoim ![]() Nevado, Angel ![]() A ja widziałam dziś o świcie w naszym sadzie za miastem przepiękną sarnę ![]()
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#801 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
Wyprowadziliście się. Tak? On zaś nadal z wami mieszka. Przyjęliście sku...nksa pod swój dach?! Jezu, jest przecież policja. Zgłaszać każdą awanturę, nękać człowieka, dokumentować awantury (nagrywać, zdjęcia robić), zbierać świadków domagać się przymusowego leczenia, zamknięcia w zakładzie, eksmisji... Jeśli mama nie chce się rozwodzić - niech domaga się separacji. Jejku, może to nie jest legalna rada, ale... pisałaś, że mieszkasz z TŻ-tem. Niechże on mu w przypadku kolejnego cyrku wpiernicz spuści. Tylko tak, żeby śladów nie było. W razie zaś, kiedy ojciec złoży skargę - wszyscy zgodnie zaświadczycie, że TŻ został napadnięty jako pierwszy, działał w obronie własnej, albo którejś z Was. Wiem, oczywiście, że ojciec Twój pewnie jest nieszczęśliwy. Moja matka tez była nieszczęśliwa, ale to nie zmienia faktu, że była bardzo złym człowiekiem (tak, jak piszesz) i na taryfę ulgową nie zasługiwała. Zamiast marnować życie mnie i mojej rodzinie powinna siedzieć w psychiatryku, w pierdlu, albo przynajmniej sama się ze swoją parszywą naturą użerać. Ja nie potrafiłam tego zrozumieć i żałuję. A powinnam potrafić tak, jako ona, kiedy jej ojciec (mój dziadek) błagał o to, żeby mógł ją zobaczyć przed śmiercią (umierał na raka) - napisała mu, że życzy mu, żeby zdechł pod płotem. Paradoksalnie, dla Twojego ojca dobre może okazać się to, że zostanie sam. Będzie wówczas musiał się zmienić. Odczuje konsekwencje tego, co robi. To chyba jedyny sposób zmuszenia go do zmiany.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#802 |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Nevado -
![]() Rachelo - za mną to samo (odkurzacz), zostawiam włosy za sobą wszędzie. Wczoraj wypełniłam ankietę Frederica Malle i dzisiaj otrzymałam maila, że "mogłabym pokochać Lipstick Rose" i pokazaliby mi również Musc Ravageur. Czy ktoś może mi sprecyzować te dwa zapachy? Napisali (co mnie cieszy), że jeśli miałabym zbyt daleko, żeby do nich podejść, to mam zostawić adres. Odpisałam i czekam na swoje próbki ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#803 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#804 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 330
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
![]() Lipstick Rose nie znam, ale Musc Ravageur jest zapachem bardzo...fizjologicznym, dzikim, seksowym, bardzo mocnym i właściwie nie umiem go do niczego porównać. Jest wątek (wprawdzie zamknięty) w którym jest sporo o Malle i o MR http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ighlight=malle |
|
![]() ![]() |
![]() |
#805 | |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#806 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Nina Ricci(jablko)pachna slodko,tak jak Ja
![]() ![]()
__________________
Moje szczęście jest już z Nami ![]() ![]() Przyszedł na świat 2009.01.06 |
![]() ![]() |
![]() |
#807 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
![]() Jestem mile zaskoczona. Ciekawa jestem, czy trafili w mój gust z tym zapachem, wieczorem będę testować ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#808 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Kurcze, miałam wpaść do domu tylko na chwilę i jechać dalej, m.in. do perfumerii, ale tak mi się nie chce... Za oknem widzę wielką, czarną chmurę. Klimat jak w Wojnie Światów ;]
Pachnę nadgarstkowo Incense - coś pięknego!
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
![]() ![]() |
![]() |
#809 | |
Wtajemniczenie
|
![]() Cytat:
![]() Potem przez cały rok nękał nas telefonami, były pogróżki ,że podpali, wybije szyby, nawet rozwalił mi drzwi, lampki w pokoju (dopiero co mój wujek odświeżył mi pokój ,a ten człowiek mi go zdemolował ![]() Ciągle suszył mamie głowę żeby wzięła na niego kredyt i groził ,że jak nie weźmie to pożałuje, ona się przestraszyła i wzięła ten kredyt, ojciec kupił samochód ciężarowy jednak nagle mu się przypomniało ,że on się boi i nie umie jeździć takimi samochodami i nie będzie pracował, spłacał kredyt z ,,kieszonkowego'' ,nagle wizja ,,pustej kieszeni'' doprowadziła ,że postanowił sprzedać mieszkanie i kupić inne tańsze, tak więc sprzedał i nabył inne mieszkanie prawie ,że na tej samej ulicy (swoje dawne mieszkanie widzi z okna ![]() Musiałam słuchać jak beka, pierdzi, chrząka, narzeka, drapie się po swoim głupim łbie, przez swój pobyt narobił kilka szkód za które ani mu się śni zapłacić ani naprawić.... Próbowałam z nim być w pokojowych stosunkach, nie chciałam żeby doszło do tragedii, obchodziłam się z nim jak z jajem, ale kiedy nazwał mnie dziwką, naciągaczem, gównem, pomiotem, ścierwem i tak mnożył określenia przez dobrą godzinę coś we mnie pękło i powiedziałam mu co o nim myślę , powiedziałam również ,że jak coś mu się nie podoba to niech spada. Zażądał ode mnie zwrotu pieniędzy ,które kiedyś mi dał na prawo jazdy, sam mnie tam zapisał! ,dobrze ,że mam dobrego chłopa i akurat udało mu się zarobić parę groszy... W tym czasie odważył się nawet wziąść mojego laptopa w zastaw, sam sobie wszedł do mojego pokoju i bezczelnie go sobie wziął, w dodatku jeszcze rzucił do mnie tekst ,,trzeba było zamknąć drzwi'' a dobrze wiedział ,że nie mam takiej możliwości ochrony ![]() Dostał kasę chociaż nie chciałam mu jej dać, jednak mama przekonała mnie ,że tak będzie najlepiej ,narobił rabanu i sobie poszedł, po czym drugiego dnia przyszedł ,że mu się tamto mieszkanie nie podoba i źle się tam czuje, po za tym mój ojciec to alkoholik, to również człowiek ,który ma tylko jedną swoją wizję życia, w dodatku kompletnie absurdalną, po za tym żyję przeszłością i awanturuje się o coś co miało miejsce 10 lat temu ![]() Szczerze mówiąc on był ,,inny'' od kiedy tylko pamiętam ,a a każdym dniem jest co raz gorzej i mogę powiedzieć wprost ,że teraz zasługuje na miano emocjonalnego potwora ,w dodatku posługującego się siłą (mój ojciec to rosły facet mający tak zwane ,,****iki'' w oczach). Wątpię ,że mój Tż dałby mu radę ![]() Jeżeli chodzi o policję to mama się boi ,że władze nam nie pomogą ,a ojca to jeszcze bardziej rozwścieczy...
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#810 | |||||
Raczkowanie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Cytat:
![]() Co do kolorowości snów to wcale nie jest prawda że jeśli się śnią kolory to wariat ![]() Jak coś to polecam te forum, jest super i wiele , naprawdę wiele się dowiedziałem. http://www.sny.net.pl/Sections-index...e-artid-2.html Teraz inaczej patrzę na rzeczywistość i taką i tą we śnie... Cytat:
![]() "Może to być znak wewnętrznej walki pomiędzy tą częścią siebie, której przypinamy etykietkę "dobre" a tą częścią, której przypinamy etykietkę "złe". Nie odrzucaj żadnej części siebie jako złej, spróbuj zintegrować te części, których w sobie nie akceptujesz. Poza tym zastanów się, wg czyich kryteriów osądzasz coś w sobie samym jako złe (bo tak uważają inni? np. rodzice, przyjaciel/ółka, sąsiedzi?) a wg czyich za dobre? Może jednak sam/a sądzisz inaczej? " Cytat:
![]() No no Sabbath jesteś bardzo mądrą kobietą ![]() Cytat:
Co do filmów, kto wie może i masz talent?? tylko czy go wykorzystasz?? Contax Dużo zdrówka ![]() Cytat:
Droga Nevadko, widać że ciężka ta sytuacja, myślę że uwolnienie się od Ojca byłoby najlepszym rozwiązaniem, trzeba być razem w nieszczęściu, alkohol, proszki i nerwy nic nie pomogą.... jeśli nie będzie się starać zmienić sytuacji. Myślę podobnie jak Sabbath że powinno się skończyć z Nim znajomość, Matka wziąść rozwód, wyprowadzić się, z pewnością będzie Wam łatwiej i lepiej żyło. Myślę że On też ma jednak tak jak Wszyscy problemy, psycholog byłby jak najbardziej wskazany....jednak uważam że jeśli się daje szansę na poprawę i ta Osoba nie korzysta, to nie warto dalej w to brnąć, ponieważ i tak nic dobrego nie wyniknie z tego faktu. Taka Osoba jaką jest Twój ojciec musi sama zrozumieć że źle robi. Myślę że z pewnością dacie Sobie Razem radę, trzeba się wspierać, bo w grupie jest siła,,, Powinnaś wierzyć że tak będzie i Wszystko co zamierzasz Ci się uda na przekór innym... Każdy jest dzieckiem Boga i z pewnością On chciałby aby Wszyscy byli szczęśliwii, niektórzy szybciej osiągną poprzez Swą pracę te szczęście, a niektórzy później... Ale dla Wszystkich jest ono dane... Wiem także jak to Ciężko żyć w rodzinie z narwaną osobą, po śmierci mojej Matki z Ojcem koty darłem,.... ale jakoś się dało, wiadomo On choleryk, wrzeszczał, stale coś mu nie pasowało itp... Teraz gdy wyjechałem i jestem raz na jakiś czas jest super, widzę że mam Ojca takiego jakiego powinienem mieć... U niego zdarzało się to raz na jakiś czas i miałem dość... Jesteś bardzo dzielna. Uwierz w Siebie i w Swą Rodzinę i zobaczysz że Wszystko Razem przejdziecie ![]()
__________________
Jeśli nie wiesz od czego zacząć, zacznij od Siebie!!!J
Edytowane przez Tristan Czas edycji: 2007-09-18 o 16:15 Powód: ktoś tu nawiasy od cytatów pozżerał... |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:03.